Jak realizować marzenia i cele? / Dr Ewa Jarczewska-Gerc

Wykład dr Ewy Jarczewskiej-Gerc zorganizowany w ramach Kawiarni Naukowej 1a na Wawrze [7 lutego 2022 r.]
wszechnica.org...
Czy problem motywacji do działania a zarazem brak efektywności działania jest problemem nasz wszystkich? W jaki sposób możemy marzenia przełożyć na widzialne efekty w życiu? Czy założenie sobie celu musi wymagać dużego poświęcenia oraz co się dzieje z naszą motywacją do działania po dłuższym czasie?
Po co człowiekowi w życiu cele i marzenia? Cele nadają życiu sens i wyznaczają "ścieżkę", budują poczucie kontroli nad naszym życiem i dodają energii do działania. Cele sprawiają, że możemy osiągnąć sukces, dać nam poczucie skuteczności, podnieść samoocenę. Czym się różnią marzenia od celów? Jak wygląda proces motywacyjny w realizacji celu?
dr Ewa Jarczewska-Gerc - psycholog społeczny, trener biznesu, Wydział Psychologii w Warszawie, Katedra Psychologii Różnic Indywidualnych, Diagnozy i Psychometrii
Znajdź nas:
/ wszechnicafww
/ wszechnicafww1
anchor.fm/wsze...
anchor.fm/wsze...
wszechnica.org...
#kawiarnianaukowa #marzenia #cele #szczeście #psychologia #efektywność #planowanie #motywacja #efekty

Пікірлер: 10

  • @83RobAk
    @83RobAk2 жыл бұрын

    Bardzo praktyczna wiedza. Wczesniej robilem to intuicyjnie, teraz wiem, ze to mialo sens.

  • @renatajaniczek5949
    @renatajaniczek59492 жыл бұрын

    Swietny wyklad.Dziekuje i pozdrawiam

  • @jaku3655
    @jaku36552 жыл бұрын

    Świetny wykład: konkretny, z praktycznym aspektem bez obiecywania cudów.

  • @marcin3136
    @marcin31364 ай бұрын

    Miałem kiedyś jedno marzenie :) Żeby nie mieć żadnych marzeń... Spełniło się...! ;))) I jest spokój i radość... :)

  • @YakuzaKuroi
    @YakuzaKuroi6 ай бұрын

    Ciekawy wykład podparty badaniami - a to najważniejsze.

  • @PasiekaNadBystra
    @PasiekaNadBystra2 жыл бұрын

    Po wysłuchaniu całego wykładu, oraz wieloletnie wysłuchiwania wykładów z innych dziedzin, nasuwają mi się myśli. Rodzimy się z czystą kartą, no może oprócz zapisu genetycznego, jeść, pić, spać, kolor skóry, etc. Wszystko co dalej, czyli od niemowlaka, to również informacja, tyle że DOSTARCZONA Z ZEWNĄTRZ. Dziecko kopiuje ruchy, gesty, mimikę, ton głosu, natężenie, dosłownie wszystko, od ludzi ze swojego otoczenia. Może też naśladować zwierzęta i wszystko co przykuje jego uwagę z całego środowiska. Zjawisko to różnie jest interpretowane, na przykład w neuronaukach spotkałem się z pojęciem, neurony lustrzane. Obserwując własne dziecko zauważyłem że EMOCJE u ludzi ,też mają swój początek w INFORMACJI DOSTARCZONEJ Z ZEWNĄTRZ. Dla przykładu złość dziecka pojawia się poraz pierwszy w momencie próby skopiowania takiego stanu emocjonalnego np. u innego Człowieka. Najprawdopodobniej wtedy zostają uruchomione procesy chemiczne w organiźmie , i poprzez połączenia neuronalne zostaje zapisany stan emocjonalny, który od tej chwili jest utrwalony. W dalszej części pomyślimy, czy na stałe. Należy podkreślić powagę tego "odkrycia" , dalej wyjaśnię dlaczego cudzysłów. Mówimy tutaj o EMOCJACH, dla podkreślenia znaczenia tego słowa, podam kilka przykładów, MIŁOŚĆ, WIARA, NIENAWIŚĆ, ZAZDROŚĆ,..... Wszystkie potrafią doprowadzić do ekstremalnych zdarzeń, śmierci, morderstwa,...., ale też dozgonnej przyjaźni , czy ślepej wiary w bóstwa. Niczym odkrywczym np. dla chemika będą procesy chemiczne zachodzące w organiźmie ludzkim, podczas tych emocji. Przerażające jest natomiast to że poszczególne autorytety swoich dziedzin, nie potrafią spojrzeć na fenomen POTĘGI INFORMACJI szerzej. Nie potrafią połączyć sił i wypracować wspólne wnioski. Jeżeli całe nasze wewnętrzne światy są tylko informacją to powinno być szokiem i przełomem w nauce, a jest tylko "kolejnym newsem".Postaram się wyjaśnić dlaczego tak się dzieje. W przeszłości trzymano ludzi w niewiedzy, mały zasób słów, to również zawężone pole myślenia. Człowiek z takim zasobem tkwił w swojej bańce informacyjnej, przeważnie wykonywał proste polecenia, zainfekowano go jakąś wiarą , i tak bez większej świadomości sobie żył. Nie było wtedy (depresji, klaustrofobii, dysleksji,..........), bo po prostu o nich nie słyszano. Niema boga, dla kogoś kto o nim nie słyszał, niema miłości dla kogoś kto nigdy nie kochał, niema agresji w człowieku, który nigdy jej nie doświadczył........ Wydawało by się że taki człowiek to "głupiec ". Pomiędzy tamtym okresem, a dziś, tu i teraz, mimo wszystko był postęp. Świat nie stał w miejscu, ludzkość się "rozwijała ".Zasoby ziemi były, i nadal są zamieniane na inne " Wartości "dla człowieka. Dla przykładu, rzadko spotykane są ciepłe,drewniane domki , które służyły 120 lat, a potem same się utylizowały. Dziś "doskonałe" twory korporacyjne tworzą z zasobów ziemi "wartość " , dla przykładu, kolejne warstwy domu, które im" lepsze "tym dłużej będą leżeć na śmietniku. Czas na rozpracowanie innego wspułczesnego "głupca".To człowiek z dostępem do wiedzy całego świata, bańka informacyjna z baniek informacyjnych. Źródła podają że jest nas ok. 7.8 miliarda, i każdy z nas ma niepowtarzalną osobowość, indywidualny program. Oczywiście sami siebie próbujemy szufladkować, zamykać w jakieś ramy (religię, sekty, zrzeszenia, subskrybenci............), ale niema dwóch osób, które miały by identyczne doświadczenia, no chyba że z jednym mózgiem. Drugi głupiec to człowiek z przekonaniem o własnej nieomylności , absolut jest wykształcony pewny siebie, twardo stąpa po ziemi, prawdziwy autorytet. Problem w tym że to nadal bańka informacyjna, z automatu odrzuci wszystko to co przekracza jego wyobrażenia, bądz na bazie swojego zasobu słów, doświadczeń, wykoślawi "prawdę " Od innego człowieka. Zacznie szukać racjonalnego wytłumaczenia i skomplikuje prostą prawdę. Po głębszym przemyśleniu, przestawieniu słów w zasobie :), można by zaryzykować stwierdzeniem że wszyscy jesteśmy takimi głupcami, lecz tylko człowiek po środku zrozumie co oznacza "cudzysłów" , na wsępie tego tekstu. Skoro o tym mowa jest jeszcze jedna kwestia do przywrócenia. Czy procesy chemiczne, EMOCJE, to "program" na stałe? Z całą pewnością nie. Moim zdaniem, podpierając się neuronaukami, można stwierdzić że to tylko połączenia neuronalne, które mogą zostać utracone (trwałe zapomnienie), bądz zmienione, zastąpione innymi (zmiana przekonań, zastąpienie uzależnienia innymi,.......) to wszystko prosty, ciągły, proces .Akurat tobie nie musiałem tego pisać, bo wiesz, że szpryca to też informacja ,tak jak pokarm czy wiadomości w TV, że to taki "matrix", a ludzie to bio roboty sterujące sobą na wzajem, taki rak ziemi , wirus. Może ktoś jeszcze zechce zostać " Przeciętnym głupcem" :-). Nie wiem do której grupy zaliczyć tych co rozpowszechnili informację że płeć można rozważyć, albo że związek jednej płci jest czymś normalnym, przecież to szach mat dla przetrwania naszego gatunku. I popatrz, że taka informacją potrafi zadziałać na część społeczeństwa.Czy nie jest tak że wszyscy żyjemy w takiej "symulacji", jak ten kot, analizując teraźniejszość na podstawie doznań z przeszłości i próbując przewidywać przyszłość?

  • @PasiekaNadBystra
    @PasiekaNadBystra2 жыл бұрын

    Czy nie jest tak że wyobrażamy sobie, czyli myślimy, to znaczy "przestawiamy słowa " w swoim zasobie , który po narodzinach człowieka jest czystą kartą.??

  • @czowiekzlasu4181
    @czowiekzlasu41812 жыл бұрын

    Typowe pierdzielenie psychologa, tzn. entuzjastyczna gadka o niczym

  • @--DonMatteo--

    @--DonMatteo--

    2 жыл бұрын

    XD

  • @PasiekaNadBystra
    @PasiekaNadBystra2 жыл бұрын

    Wszystko wskazuje na to że ADHD to nic innego jak prze stymulowanie nadmiarem informacji w przeszłości, czyli wczesne sadzenie dzieci przed komputerem, smartfonem, co powoduje konieczność analizowania nadmiernej ilości bodźców przez mózg dziecka. Z czasem dziecko przyzwyczaja się do tego stanu, a gdy jest zmuszane do zachowań społecznych, dla dziecka taki stan jest nienaturalny. Jego rzeczywistość jest "szybsza" I do tego dąży.

Келесі