Wiara i nauka. Z Markiem Abramowiczem, Michałem Hellerem i Ludwikiem Turko rozmawia Katarzyna Kasia

Jednym z najbardziej rewolucyjnych gestów w historii myśli Zachodu było radykalne oddzielenie wiary od rozumu, dokonane w XIII wieku przez św. Tomasza z Akwinu. Wtedy oznaczało ono możliwość zaakceptowania fundamentalnej niewspółmierności tych dwóch porządków. Z wybitnymi uczonymi rozmawiamy o tym, jak to wygląda dzisiaj - czy postępujący proces sekularyzacji doprowadził do zmiany relacji między nauką i religią? Czy w racjonalnym świecie istnieje możliwość zachowania przestrzeni dla form duchowości wymykających się nie tylko rozumowi, ale i instytucjonalnym kościołom?
Festiwal Góry Literatury, Zamek Sarny, 7 lipca 2023
(współorganizatorem spotkania jest Wydawnictwo Literackie)
Zachęcamy do dołączania do wydarzenia na FB, żeby nie przegapić żadnej informacji o nadchodzącym festiwalu. Link poniżej.
e/4oKuBijOr
Podoba Ci się to, co robimy? Wesprzyj Fundację Olgi Tokarczuk i zostań naszym Patronem.
patronite.pl/Fundacja-Olgi-To...

Пікірлер: 276

  • @ukaszmarczak9074
    @ukaszmarczak90742 ай бұрын

    Fajnie że została wrzucona ta debata

  • @riddick9547
    @riddick9547Ай бұрын

    Te nasze sztuczne podziały, dla wszechświata są nieistotne w swej istocie. Termodynamiczny koniec jest jednakowy dla nas wszystkich. Ciekawa rozmowa.

  • @andrzejgreyandrew3941
    @andrzejgreyandrew39412 ай бұрын

    Chętnie wysłucham ponownie tych wypowiedzi ❤

  • @pebr70
    @pebr702 ай бұрын

    Dogmat o nieomylności papieża, dotyczy tylko jego wypowiedzi, które zostały wygłoszone "ex cathedra". Proszę sobie wygooglować. W każdym innym wypadku, papież wypowiada się jako człowiek który zwykle może się mylić

  • @jarikrawczyk

    @jarikrawczyk

    2 ай бұрын

    Co gwarantuje, że wypowiadając się "ex cathedra" papież nie może się mylić?

  • @pebr70

    @pebr70

    2 ай бұрын

    ​@@jarikrawczyk​@jarikrawczyk Nie znam dokładnie dogmatu o nieomylności, ale papież ogłaszając coś właśnie ex cathedra, nie wypowiada jakichś tam "widzi mi się", tylko wygłasza to, co Kościół po dokładnym zbadaniu stwierdził za słuszne. Tutaj jest wiara w to, że sercem Kościoła nie jest żaden człowiek, lecz sam Bóg, pomaga wzbudzając ufność, że On sam działa przez natchnienie.

  • @archibaldpl9741

    @archibaldpl9741

    2 ай бұрын

    @@jarikrawczyk Proszę tak łatwo nie zapominać o Uniwersytetach i o tym Kto je stworzył.

  • @jarikrawczyk

    @jarikrawczyk

    2 ай бұрын

    @@archibaldpl9741 Ma Pan może na myśli starożytny uniwersytet Nalanda(?) centrum szkolnictwa wyższego w Bihar w Indiach, działające w latach 427-1197. Unw. Nalanda był założony w V w. n.e. w Bihar w Indiach w 427 w nie daleko od dzisiejszej południowej granicy Nepalu, ale nie wiadomo dokładnie przez kogo. Przetrwał do 1197 roku, czyli najazdu Abrahamowych muzułmanów. W uniwersytecie tym studiowano Buddyzm, ale kształciło się tam także studentów sztuk pięknych, medycyny, matematyki, astronomii, polityki i sztuki wojennej. Uniwersytet ten składał się z ośmiu oddzielnych obiektów, 10 świątyń, sal medytacyjnych, klas, były tam również jeziora i parki. Posiadał on dziewięciopiętrową bibliotekę, w której mnisi skrupulatnie przepisywali księgi i dokumenty tzw aby poszczególni uczeni mogli posiadać własne zbiory. Uniwersytet ten posiadał akademiki dla studentów, był pierwszą placówką edukacyjną w której na uniwersytecie studiowały dziesiatki tysięce studentów i miał on tysiące profesorów Uniwersytet Nalanda przyciągł studentów i uczonych z Korei, Japonii, Chin, Tybetu, Indonezji, Persji a nawet z Lewantu. Słynny pielgrzym Hsuan Tsang z Chin przybył tam aby w VII wieku studiować i nauczać przez 5 lat. Uniwersytet Nalanda miał w tym czasie ponad 10 000 studentów i 3000 nauczycieli. Przez około 700 lat, między V a XII wiekiem, Nalanda była centrum wielkim centrum nauki w buddyjskie starożytnym świecie. W czasie najazdu muzułmanów w XII wielki pożar strawił bibliotekę z ponad 9 milionami rękopisów i potem uniwersytet ten upadł. Czy może mia Pan na myśli Uniwersytet Takshashila z V w p.n.e?

  • @jarikrawczyk

    @jarikrawczyk

    2 ай бұрын

    ​@@pebr70Rozumiem. Gwarantem, że papież się nie myli wypowiadając się ex cathedra opinia ludzi, że papież nie może się mylić wypowiadając się ex cathedra gdyż są oni pod wrażeniem, że są oni nadchnieni tworząc tą opinię. No i bardzo fajnie, ale jak tu zachować poważną twarz!?

  • @archibaldpl9741
    @archibaldpl97412 ай бұрын

    Jeśli uczciwie i bez uprzedzeń prześledzi się historię Kościoła, historię idei, historię nauki - okazuje się, że nauka empiryczna powstała właśnie w łonie Kościoła, na fundamencie filozofii katolickiej. Po pierwsze Kościół zwalczał wierzenia pogańskie, wszystkie mające założenia, że bóstwa zamieszkują nasz świat……, rzeki, góry, lasy itp., i że można dzięki temu z nimi coś ugrać. Olimp był w naszym świecie a nie poza nim, tak samo szamańskie zabiegi dotyczyły konkretnych bóstw przyrody, deszczu, zwierzyny łownej, lasu, itp., które były konkretnie w tych rzeczach. To wszystko było - w świecie - i stanowiło pierwotne „siły przyrody”. W czasach mitologii i szamanizmu nie było religijnej koncepcji za-świata - zewnętrznego w stosunku do świata. Bardzo dobrze, że chrześcijaństwo zwalczało takie poglądy - bo były one związane z Światem/Ziemią i wiadomo, że były błędne - tzn. zawierały wyjaśnienie zjawisk przyrodniczych tego świata. To była pierwotna teoria świata i sposoby na okiełznywanie świata w ramach tej teorii - i były one błędne, bo odwoływały ziemskie zjawiska do działania: uczuć, kaprysów, zachcianek, etc. bóstw - a nie niezmiennych, wiecznotrwałych, fundamentalnych zasad świata. A to nie bóstwa, lecz prawa przyrody/wszechświata mają tutaj moc przyczynową. Tego pogaństwo nie mogło stworzyć czy wywnioskować, ponieważ operowało koncepcją świadomych (zamieszkałych przez bóstwo/a) kamieni, strumieni, drzew, gór… Idąc z historią dalej - jak wspomniałem - istotne, że to Kościół stworzył instytucję Uniwersytetu w dobie scholastyki - i umożliwił powstanie racjonalnej nauki europejskiej - nigdzie indziej nie powstała takowa, bowiem jest ona silnie oparta na katolickiej metafizyce… Czyli na koncepcjach takich jak: 1) linearny czas; 2) obiektywność istnienia rzeczywistości; 3) istnienie Prawdy; 4) ludzki rozum ma dostęp do prawd o rzeczywistości (inteligibilność). Tylko i wyłącznie koncepcja stworzenia człowieka przez Boga, na Jego/Boże podobieństwo (rozumność-racjonalność, inteligencja, wola) umożliwia solidne uzasadnienie prawdziwości twierdzeń nauki. Dlaczego? Ponieważ każda koncepcja i prawda naukowa wywodzi się ostatecznie z filozofii. Dlaczego? Ponieważ fundamentem badań empirycznych (naukowych) jest matematyka - a matematyka jest oparta na: 1) na logice; 2) na aksjomatach. Logika i aksjomaty nie są oparte na niczym innym jak ludzka filozofia, intuicja, myślenie - wiedzione z bezpośredniego kontaktu człowieka ze światem (z spontanicznego poznawania świata), a żeby miały one podstawę musimy mieć podstawę do założenia, że prawdziwie poznajemy świat/rzeczywistość. Taką podstawą jest Bóg, który daje: 1) racjonalne prawa świata (gwarantuje ich stałość i niezmienność - przez co jest sens ich poszukiwania); 2) racjonalny ludzki rozum poznający obiektywną rzeczywistość i Prawdę. Do prawdziwej nauki eksperymentalnej, jest po pierwsze potrzebna koncepcja linearnego czasu. Np. w starożytnej Grecji czas rozumiano koliście, że zatacza kręgi, na wzór cykli pór roku, dnia i nocy - i że właściwie wszystkie zdarzenia kiedyś się powtórzą. Dzisiaj trudno to zrozumieć, ale tak właśnie wtedy tam było... Koncepcja czasu linearnego powstała w Judaizmie - i potem została w ramach Katolicyzmu sprzężona z metafizyką, w szczególności z koncepcją racjonalności świata/przyrody - wynikłą z pierwszego punktu czasowego - stworzenia przez racjonalnego Stwórcę. Koncepcja racjonalnego Stwórcy pozwalała/pozwala trzymać w mocy założenie, że prawa przyrody są racjonalne, trwają niewzruszenie u podstaw świata - przez co są w ogóle poznawalne i zatem sam świat jest poznawalny - nie jest chaotyczny lecz logiczny, zmienia się ale ma fundament w postaci stabilnych praw. Tak rozumiano świat w ramach średniowiecznej filozofii europejskiej - scholastyki, powstałej w łonie Kościoła. Scholastyka kładła nacisk na racjonalność przyrody - tak jak racjonalny jest jej Stwórca. Czas płynie od początku, do końca dziejów, niewzruszenie wyznacza początek i koniec jakiegoś zjawiska w świecie. Wyłania się tutaj zatem jasna koncepcja przyczynowości zjawisk. Świat i życie ludzkie zatem ma sens. Wszechświat nie jest byle czym, tym lub tamtym..., bowiem skutek ma wcześniejszą, racjonalną, konieczną przyczynę. W tej koncepcji jest sensowny, a zatem i jego badanie ma sens. Przyklasztorne szkoły i uniwersytety kształciły w sposób zdyscyplinowany, myśl mogła poruszać się ściśle według racjonalnych reguł - co dało poważny sposób dyskutowania, usystematyzowanie w pracy i dociekaniach, wyrobienie ducha logicznego dociekania o świecie - bowiem sam świat jest logiczny jako stworzenie Rozumnego/Logicznego Stwórcy. Na takiej kanwie może dopiero powstać nauka - przejawiająca się w SYSTEMATYCZNOŚCI, systematycznym powtarzaniu eksperymentów.

  • @user-sc3uw8wt9w

    @user-sc3uw8wt9w

    2 ай бұрын

    Prawdziwa nauka powstała już w starożytnej Grecji. Na długo przed powstaniem kościoła czy konceptu filozoficznego boga stwórcy.

  • @archibaldpl9741

    @archibaldpl9741

    2 ай бұрын

    @@user-sc3uw8wt9w W starożytnej Grecji nawet nie marzono o nauce. Tam powstała filozofia grecka, a nie nauka. Nauka powstała w 17 wieku n.e. w Europie.

  • @zuzannakonior6284

    @zuzannakonior6284

    Ай бұрын

    Ukłony i szacunek za ten wpis.

  • @user-sc3uw8wt9w

    @user-sc3uw8wt9w

    Ай бұрын

    @@archibaldpl9741 Co nie zmienia faktu, że koncepcja człowiek stworzonego przez boga - to nadal wyssane z palca bzdury. I w żaden sposób nie wybiela to zbrodniczej działalności kościoła przez wieki.

  • @archibaldpl9741

    @archibaldpl9741

    Ай бұрын

    @@user-sc3uw8wt9w Zmienia i nie wybiela - bo żadnej zbrodniczej działalności nie było, chyba że w snach i słowach propagandy stalinowskiej, którą tutaj powielasz.

  • @zbuchus
    @zbuchus2 ай бұрын

    Panie Katarzyna chciała coś dowiedzieć się o dogmatach w rozumieniu ograniczeń jakie sami sobie nakładamy w procesie poznawczym, a tymczasem w opisie tej rozmowy mamy " Czy w racjonalnym świecie istnieje możliwość zachowania przestrzeni dla form duchowości wymykających się nie tylko rozumowi, ale i instytucjonalnym kościołom?" Pytanie jakie należy zadać, co to jest racjonalność i niby czemu duchowość wymyka się rozumowi i czy to czasem nie jest właśnie dogmat ? Założenie że duchowość jest nieracjonalna, czy też wiara w transcendencje jest nieracjonalna a nauka jest jedynym źródłem prawny, jest ściśle naturalistycznym dogmatem, co więcej, stwierdzenie że nauka jest jedyną drogą do prawny nie jest naukowe, a zatem jest błędne logicznie. Tyle o dogmatach o które Pani Katarzyna tyle prosiła. Sama dyskusja o wierze i nauce jest w tym wydaniu trochę słaba, zarówno z teistycznego i ateistycznego punktu widzenia, dużo lepsze są przemyślenia Johna Lennoxa jako teisty czy Dawkinsa z drugiej strony.

  • @pebr70
    @pebr702 ай бұрын

    Pan Bóg nie chce koniecznie być "udowodnionym", ale poznanym i szczerze kochanym 😊

  • @jarikrawczyk

    @jarikrawczyk

    2 ай бұрын

    Skąd Pan to wie?

  • @pebr70

    @pebr70

    2 ай бұрын

    ​@@jarikrawczykpowiem Pani więcej. Gdyby Pan Bóg pozwolił człowiekowi, żeby naukowo dowiódł Jego istnienia, wtedy człowiekowi zostałaby odebrana wolność wyboru! Tymczasem jednak człowiek posiada ją i może sam zdecydować, czy chce wierzyć w to że Bóg jest, albo w to, że Boga nie ma. Bóg pozwalając więc na taki dowód, pozbawiłby człowieka jego wolności. Lecz Bóg, ponieważ sam jest Miłością, nie czyni tak! Poza tym stworzył człowieka na Swój obraz i podobieństwo. To znaczy że to właśnie wolność człowieka jest odzwierciedleniem wolności samego Boga!

  • @Penny-ft8yi

    @Penny-ft8yi

    2 ай бұрын

    W takim razie, Pan Bóg nie będzie poznany, przez osoby którym zależy na dowodach. W takim razie, żywię nadzieję, że Pan Bóg nie będzie miał pretensji, że ktoś nie poznał nieudowodnionego.

  • @pebr70

    @pebr70

    2 ай бұрын

    ​@@Penny-ft8yi​O co Bóg będzie miał pretensje jest to, że nigdy Go nie poznaliśmy. Dowodów ta zła i przewrotna generacja nie otrzyma, poza dowodem Jonasza! Lecz eśli ktoś chce poznać Boga, a jego intencja jest szczera, to chociażby w Jego istnienie nie wierzył, Bóg może według swojej woli dać się takiemu człowiekowi rozpoznać. Brzmi nieco paradoksalnie, ale Pan twój Bóg nawet na skrzywionej linii potrafi pisać prosto

  • @Penny-ft8yi

    @Penny-ft8yi

    2 ай бұрын

    @@pebr70 Jak można poznać cokolwiek, bez dowodów istnienia tego? Nawet nie dowody, ale marne wskazówki, których w odniesieniu do tradycyjnie rozumianego Boga, również nie ma. I to też dziwne, jak ktoś chce poznać, to Bóg da się poznać? Żeby chcieć poznać cokolwiek, należy mieć do tego już jakąś podstawę, jako ludzkość możemy chcieć poznać inne planety, być może przyjazne na życie, dlatego że wiemy, że jest co poznać. Ale jako ludzkość, raczej nie chcemy poznać wilkołaków, bo jest poważna obawa, że nie ma czego poznawać.

  • @Penny-ft8yi
    @Penny-ft8yi2 ай бұрын

    Właśnie obejrzałem i przy okazji, zrobiłem kilka notatek, a że dość skrótowych to rozwinę tutaj: A. Najpierw te przebłyski geniuszu, które miałyby według prof. Abramowicza wskazywać na powiązanie ze światem idei. Kluczowa wydaje mi się uwaga prof. Hellera następująca po owym twierdzeniu. Otóż jeżeli tego typu oświecenia trafiają się tylko osobą obeznanym w danej dyscyplinie, to wskazuje na bardziej przyziemne wyjaśnienie tych oświeceń. Być może żeby napisać więcej, należałoby zbadać każdy przypadek z osobna, ale na pierwszy rzut oka wydaje się to w ramach nauk społecznych wyjaśnialne. B. To nie jakaś większa uwaga, ale myślę że prof. Abramowicz ma dziwną definicje metafizyki, a najmniej niedookreśloną. Jednak to godne pochwały, że profesorowie fizyki czyli nauk ścisłych nie odrzucają jak niektórzy automatycznie wręcz "nauk"(niezbyt adekwatny termin) humanistycznych jak filozofia/teologia. Można żywić nadzieję o pomnożenie naukowców z takim nastawieniem. C. Nauka faktycznie ani dowieść ani potwierdzić istnienia Boga w ogóle nie może. Tylko nie chciałbym żebyśmy (jako ludzkość) popadli w defetyzm. Można dowodzić negatywu w tym braku czegoś, tylko należy mieć bardzo ścisłą definicje taką jakiej Bóg nie ma, dlatego z perspektywy nauk ścisłych jest nieuchwytny. D. I widziałem tutaj próby argumentacji za istnieniem transcendencji. Pierwsza próba to argument teleologiczny (z celowości/dostrojenia konkretniej) i nomologiczny (z istnienia praw). Nie mam zamiaru wchodzić w te dyskusję, ale tylko dwie kwestie. Otóż co do nomologii, nie zawsze kiedy jest prawo jest też prawodawca (np. Prawa logiki) także to bardziej zawiła sprawa. Co się zaś tyczy teleologii, to osoba zadająca pytanie "skąd projekt bez projektanta" musi mieć odpowiedź na pytania takie jak: "Dlaczego taki projekt". "Dlaczego projektant jest projektantem" "Skąd niezbywalna dysteologia (brak celowości) w naturze" Ogólnie dyskusja dość spokojna, wręcz flegmatyczna i wypełniona trywializmami... ale takie też się przydają.

  • @jarikrawczyk

    @jarikrawczyk

    2 ай бұрын

    Odnośnie B, zgodzę się co do filozofii, bo może ona stworzyć pewne ontologiczne ramy do prób lepszego opisania funkcjonowania chaosu rzeczywistości (fizyk prof. Sean Carroll jest tego dobrym przykładem), ale niby dlaczego biolog czy fizyk miał zwracać uwagę na teologię!?

  • @Penny-ft8yi

    @Penny-ft8yi

    2 ай бұрын

    @@jarikrawczyk Nie do końca to miałem na myśli. Chciałem napisać ogólnie o naukach humanistycznych, a dałem takie przykłady, ponieważ o tych dyscyplinach była mowa w materiale. Oczywiście żaden na przykład biolog, nie jest zobowiązany do angażowania się w dyskusję na tematy filozoficzne czy teologiczne, ale mi chodziło o brak automatycznego odrzucania, a nie zwracanie uwagi. Biolog też nie musi interesować się fizyką, ale to nie powód by ją odrzucać i oto mi chodziło. Nie wiem czy się nie zgadzasz co do teologii, ja ogólnie sam się nią niezbyt zajmuje (tylko na tyle, by wyprowadzić swoje argumenty), ale nie odrzuciłbym jej z tego tytułu zwłaszcza że teologia jest ściśle powiązana z filozofią religii.

  • @jarikrawczyk

    @jarikrawczyk

    2 ай бұрын

    Odnośnie C, nauka nie może badać boga/bogów/bogiń którzy fizycznie nie interweniują w nasz świat. Yahweh/Jezus należy jednak do innej kategorii bogów. Nauka pokazała, że Bóg taki jakim opisują go chrześcijanie (Żydzi i Muzułmanie. I Mormini) nie istnieje gdyż okazuje się Księga Rodzaju to literacka fikcja złożona z różnych wcześniejszy i późniejszych mitów (np. dwa o stworzeniu zszyte w jeden) gdzie biblijny Exodus z Egiptu nie miał miejsca, Mojżesz nie istniał, żadni Żydzi nie zdobyli Jerycha i nie podbili Kanaanu, etc. To stawia pod znakiem zapytania nauczania Jezusa który w te mitu traktowal dosłownie i jeśli wierzyć autorom ewangelii, on nawet spotkał się z Mojżeszem, czyli fikcyjna postacią który nie istniała. Nauka jak najbardziej stawia pod wielkim znakiem zapytania historyczność narracji Nowego Testamentu. Dzisiejsza nauka poprawnie użyta bez problemu jest w stanie zewaluować wiarygodność katolickich "cudów" eucharystycznych" tak jak dowiodła, że Całun z Turynu pochodzi z XIII wieku. O braku zgodności z logiką konceptu chrześcijańskiego Boga, takim jak jest on przedstawiany, nawet nie wspominam.

  • @jarikrawczyk

    @jarikrawczyk

    2 ай бұрын

    @@Penny-ft8yi Biolog nie może odrzucać fizyki po pierwsze dlatego, że fizyka leży u podstaw biochemicznych procesów czy genetyki, a kwantowe zjawiska sa obserwowane w czasie procesów jak fotisynteza, chociaż biolog faktycznie nie musi interesować się kosmologią. Filozofia jak najbardziej jest przydatna, na przykład do tworzenia odpowiedzi na pytanie kiedy jeden gatunek staje się drugim w procesie ewolucji. Natomiast moim zdaniem teologia ma do do dodania do biologii dokładnie nic.

  • @Penny-ft8yi

    @Penny-ft8yi

    2 ай бұрын

    @@jarikrawczyk To znaczy zależnie od specjalizacji, biolog nie musi być obeznany na ponadpodstawowym poziomie z fizyką, a jej elementy w biologii wcale nie są tak obszerne. Jednak dobrze, to nie jest ważne, bo ja nie bronie tezy, że teologia ma cokolwiek do dodania do fizyki czy biologii. Nie musi mieć. Ale automatyczne odrzucenie o którym pisze, nie polega na stwierdzeniu "to nie moja działka więc się tym nie zajmuje", bo takie podejście jest rozsądne i z tym się kłócić nie mam zamiaru. Ale podejście "to nie moja działka więc jest bezwartościowe" to nie rozsądne podejście. No i najważniejsze, ja nie mogę odrzucić teologii w całości nawet w ten pierwszy sposób, (czyli uznać że nie moja działka) bo zajmuje się filozofią religii. I przepraszam że pytam, bo to troszkę dziwne, ale jakiej konkretnie tezy bronisz? Bo widzę kilka opcji: A. Teologia nie ma nic do dodania do wielu dziedzin - zgadzam się. B. Jeżeli osoba zajmująca się dziedziną do której teologia nie ma nic do dodania nie zajmuje się nią, to rozsądne podejście - zgadzam się. C. Teologię można w ogóle całkowicie odrzucić - nie zgadzam się a przykładowy powód (filozofia religii) już podałem. No i przyznam, że wolę dyskutować z osobami obeznanymi teologicznie, bo takie dyskusje są ciekawsze niż z ludźmi którzy nie wiedzą o czym piszą. Więc nawet pod tym względem teologia jest przydatna.

  • @PablooIDeO
    @PablooIDeO2 ай бұрын

    Czy w 2024 roku są planowane podobne wydarzenia?

  • @AndrzejNowak-yo6jr
    @AndrzejNowak-yo6jr27 күн бұрын

    Wiara i nauka mają dwie podobne podstawy. : Obie mają podstawę w strukturze. Wiara - w słowie objawionym zapisanym w Piśmie Świętym. Nauka w matematyce. Druga podstawa : Nauka ma oparcie w powtarzalnym doświadczeniu. Wiara - w osobistym doświadczeniu - niepowtarzalnym eksperymentalnie, ale mogącym być doświadczonym przez wielu ludzi we wspólnocie. A więc obie mają oparcie w strukturach i obie żyją w doświadczeniu.

  • @user-sc3uw8wt9w

    @user-sc3uw8wt9w

    26 күн бұрын

    Z tym, że objawienie to zwykłe bzdury. A pismo święte to mitologia, zbiór metafor.

  • @Elwira-rf9st
    @Elwira-rf9st2 ай бұрын

    Ksiądz prof. M.Heller

  • @jolantakania1117
    @jolantakania1117Ай бұрын

    Cały czas ta Kasia przerywa

  • @gorskitomasz81
    @gorskitomasz812 ай бұрын

    Ok 3ci

  • @nowa2000
    @nowa20002 ай бұрын

    Powodzenia

  • @zenonwitkowski9524
    @zenonwitkowski95242 ай бұрын

    M: Rzeczywistość jest nieporuszona, choć znajduje się w ciągłym ruchu. Jak potężna rzeka, która płynie, ale jest tu nadal. Łożysko rzeki i brzegi nie płyną, ale tylko jej wody. Podobnie guna sattwa, kosmiczna harmonia, zmaga się po drodze z tamasem i radżasem, siłami ciemności i rozpaczy. W sattwie jest ciągła przemiana i postęp, w radżasie - zmienność i regres, zaś tamas to chaos. Wszystkie te trzy guny odwiecznie walczą ze sobą; co do tego faktu nie może być różnicy zdań. * *. * M: Sattwa to promieniowanie pańskiej prawdziwej natury. Ją i jej liczne światy może pan zawsze znaleźć poza umysłem. Ale jeśli pociąga pana ten świat, musi pan pogodzić się z trzema gunami materii, energii i życia, które w istocie są jednością, a jawią się jako różne. Mieszają się one i płyną w świadomości. W czasie i przestrzeni istnieje wieczne falowanie: narodziny i śmierć, śmierć i narodziny, postęp i cofanie się, znowu postęp i cofanie się - pozornie bez początku i końca, a w rzeczywistości jest to bezczasowa i niezmienna, bezcielesna i bezumysłowa wszechświadomość - szczęście. www.ramanadom.org/2005/07/11/nisargadatta-maharaj-rozmowy-z-medrcem-cz-2/ Pozdrawiam serdecznie i uczciwie 😘🙏❤️

  • @arnoldbertold6886
    @arnoldbertold6886Ай бұрын

    Chrześcijanie na ogół, bo oczywiście są wyjątki, mają otwarte umysły, czyli nie zamykają się przed dyskusją. Natomiast talibowie ateizmu, uważają, że WIEDZĄ, a nie wierzą, że nie ma Bytu Nadprzyrodzonego i WSZYSTKICH, którzy wierzą, uważają za idiotów. Skąd się bierze ta agresja i ten brak ochoty do rozważań filozoficznych w tym zakresie? Ano dlatego, że się Boga panicznie boją. Przez całe życie zatem wypierają możliwość istnienia Istoty Wyższej, by nie żyć w permanentnym, obezwładniającym przerażeniu. Czasami, i to chyba nierzadko, nawracają się, tak na wszelki wypadek, bo wprawdzie grzeszyłem całe życie, ale przecież powiadają, że Bóg jest miłosierny, no to się pogodzę. Ale wielu trwa do końca w swym zadziornym, agresywnym ateizmem, ziejąc ogniem, jak widzą na ostatniej prostej w szpitalu księdza, bo łatwiej być wściekłym, niż spanikowanym. To jest dziecinada. Albo opętanie 😜

  • @kristofforos1007
    @kristofforos10072 ай бұрын

    Za dużo ofiar było po drodze, żeby uznać że religia jest jedna

  • @archibaldpl9741

    @archibaldpl9741

    2 ай бұрын

    Ba, ludzie po poznaniu Prawdy od razu ulewają sobie złote cielce, byle znaleźć furtkę dla swoich egoistycznych zachcianek.

  • @jali4154
    @jali41542 ай бұрын

    Dziwi mnie to że chrześcijanie chcą iść po śmierci na sąd do tego samego boga żydowskiego, który NAKAZUJE człowiekowi aby to ludzie WŁASNYMI RĘKAMI bez współczucia i bez litości MORDOWALI innych ludzi a zwłaszcza niewinne dzieci. 🙏EZ 9, 5-7🙏1 Sm 15,3🙏Pwt 25:11-12🙏Pwt 13, 7-12🙏Wj 32,27🙏Lb 31🙏Kpł 24, 13-16🙏Pwt 7:16🙏Pwt 13:15🙏Pwt 20:16🙏Oz 14:1🙏Joz 6:21🙏Joz 7:25-26🙏Pwt 32:41-42🙏Joz 10:40🙏Lb 15,32-36🙏Pwt 22:22-24🙏Pwt 21:18-21🙏Pwt 22:22-24🙏Pwt 22:20-21🙏 Czy chrześcijanie "myślą" że wykonujący mordowanie dzieci z NAKAZU boga, cieszą się teraz w niebie za dobrze wykonaną robotę? Zagadka? Jaka to religia w której idioci wierzą że następujące słowa są Święte, objawione przez "Miłosiernego Boga"? Pan Bóg rzekł: Idźcie po mieście i ZABIJAJCIE! Niech oczy wasze nie znają współczucia ni litości! Starca, młodzieńca, pannę, niemowlę i kobietę wybijajcie do szczętu! ... dziedzińce napełnijcie trupami! EZ 9, 5-7 🙏Oto słowo boże, bogu niech będą dzięki!

  • @archibaldpl9741

    @archibaldpl9741

    2 ай бұрын

    Starotestamentalne zapisy, które cytujesz są skierowane głównie do żołnierzy będących w stanie wojny z pogańskimi ludami, nie do zwykłego człowieka, zwykłego mieszkańca (przykazanie: Nie zabijaj - było aktualne). Są one dostosowane do realiów historycznych i politycznych tamtych, odległych od naszych czasów. Pan Bóg stopniowo (widać to na kartach Biblii) - w procesie wychowawczym/doskonalącym - wyprowadza człowieka z takich praktyk - co kulminację osiąga w Nowym Testamencie - „Przykazanie nowe daję wam, byście się wzajemnie miłowali”. Chrześcijanie to jest Nowy Testament, a nie Stary Testament. Pan Bóg jest "ten sam", ale człowiek ma się doskonalić (wznosić) w czasie historycznym i czasie jednostki/życia.

  • @jali4154

    @jali4154

    2 ай бұрын

    @@archibaldpl9741 Dlaczego krytykuję Żyda Jezusa?: Chrześcijaństwo jest szkodliwe społecznie: Zgodnie z nauczaniem Jezusa, Polacy w trakcie 2 wojny, powinni nadstawić 2 policzek, czyli oddać swoją ziemię a nawet więcej, oraz nie powinni zabijać wrogów. 1) Jezus podżegał ludzi do wykonania morderstwa człowieka poprzez brutalne utopienie w morzu z przywiązanym kamieniem. Łk 17,2. 2) Jezus już w wieku 12 lat sprawiał ból serca rodzicom. Łk 2,41-52. 3) Jezus nie szanował rodziców. Mk, 3,31-35. 4) Jezus NAWOŁYWAŁ DO NIENAWIŚCI swego ojca, matki, żony, dzieci, braci i sióstr. Łk 14,26. 5). Jezus bił w złości i zaciekłości ludzi przy pomocy bicza. J 2,13-15. A gniew i agresja to wielki grzech. 6) Jezus powodował bezsensowne cierpienia zwierząt i doprowadzał do niszczenia przyrody. Topiąc 2000 świń, dokonał skażenia wody trupami. Mk 5,1-20. 7) Jezus niszczył przyrodę oraz przeklinał. Mk 11,21. 8) Jezus nieskory do pomocy, nieuprzejmy gbur, obraził kobietę kananejską proszącą go o uzdrowienie córki. Porównał ją do psa. Mt 15,21-28. 9) Jezus wielokrotnie kłamał. Zapowiadał ciągle, że za życia jego współczesnych nadejdzie królestwo niebieskie. Jak wiadomo nie nadeszło do dzisiaj. Mk 1,15 Mt 10,7 Mt 10,23 Mk 13,30 Mt 16,28 Mk 9,1. 10) Jezus tak mówił na zapisane w Piśmie Świętym polecenia swojego ojca Boga, nakazującego ludziom mordowanie innych ludzi, niewinnych dzieci i zwierząt: "Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką". Mt 12,50. Przypominam że dowody na to że Bóg nakazuje ludziom mordowanie innych ludzi są np. tu: Pwt 1,6-8.22-25 + Wj 34, 11-14 oraz Joz 1,1-18 dodatkowo Pwt 8:7-18 Metody: Pwt 7,16 + EZ 9, 5-7 + 1 Sm 15,3 + Pwt 13, 7-12 + Wj 32,27 + Lb 31 + Pwt 13,15 + Oz 14 + Pwt 20,16 + Joz 6,21 + Joz 10,40 11) Jezus wielokrotnie kłamał zapewniając, że modlitwa zapewni wszystko, o co się prosi, ale sam miał zbyt małą wiarę aby to udowodnić np. przenosząc górę.Mt, 21,21-22 12) Jezus podżegał ludzi do okaleczania się. Mt 5,29-30 13) Jezus kłamał że możemy być odporni na jad węzy i truciznę oraz władać nowymi językami bez uczenia się ich. Mk 16,17-18 14) Jezus PROPAGOWAŁ NIENAWIŚĆ do ludzi. Mówił że przyszedł po to aby skłócać ludzi. Mt 10,34-37. 15) Jezus zachęca uczniów by kupili narzędzia do zabijania innych ludzi. ŁK 22,36. Wymienili płaszcze i ostatnie pieniądze na 2 miecze. W ten sposób Jezus chciał za wszelką cenę spełnić proroctwa aby zabić się widowiskowo. Tylko publiczne pokazanie się z mieczami i mówienie że jest się królem, mogło mu zagwarantować uznanie za wichrzyciela i pojmanie przez Rzymian. 16) Jezus przekazał: "Tych zaś przeciwników moich , którzy nie chcieli żebym panował nad nimi , przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach"! Łk 19,27. 17) Jezus namawia do złodziejstwa! Konkretnie mówi aby siłą odebrać pieniądze biednym i dać bogatym. Łk 19,24. 18) Jezus wyraźnie lubi jak ludzie się przed nim upokarzają, na przykład pochwala wycieranie mu nóg włosami przez kobietę. Łk 7,36-38. 19) Jezus nakazuje ludziom brak poszanowania cudzej własności bez płacenia za swoją wygodę. Mt 21. 20) Jezus mataczy i stale zaprzecza sam sobie. Mówi na przykład, że nie przyszedł zamieniać prawa, a je w wielu wypadkach zmienia. Na przykład zabraniając rozwodów. Wydaje amoralny zakaz poślubiania oddalonej przez męża kobiety, skazując w ten sposób porzucone żony na tragiczny los. Mt 19,9. 21) Jezus skazuje ludzi na wieczne męki piekielne za to tylko, że mu nie uwierzyli lub źle powiedzieli przeciwko Duchowi Świętemu Mt 12,31-32. 22) Jezus wyraźnie aprobuje bicie ludzi - niewolników, nawet jeśli nie wiedzieli oni, że zrobili cokolwiek złego. ŁK 12,47-48. Kościół katolicki dalej POPIERA NIEWOLNICTWO, zobacz: List do Efezjan 6,5-9 oraz 1 List do Tymoteusza 6,1-2. 23) Jezus kłamał że 3 dni i 3 noce będzie w łonie ziemi. Leżał w grobie jeden dzień i dwie noce. Mt 12,40. 24) Około 12 milionów osób udowodniło że Jezus nie wypełnił proroctw mesjańskich - był fałszywym prorokiem. 25) Jezus w jednej z podstawowych ksiąg religijnych żydów - Talmudzie Babilońskim, jest przedstawiony jako czarnoksiężnik i zwodziciel oraz był owocem gwałtu rzymskiego żołnierza. 26) Naukowcy konkretnie udowodnili że pierwotne ewangelie nie świadczyły o zmartwychwstaniu Jezusa. Ta bajka została dodana w V wieku. 26) Naukowcy udowodnili że Jezus nie mógł urodzić się w Betlejem. 27) Jeżeli możemy udowodnić że Pismo Święte kłamie w jednym miejscu, to dlaczego ma nie kłamać w całości. Jezus czy Batman? Który bohater literacki jest lepszy?

  • @jali4154

    @jali4154

    Ай бұрын

    @@archibaldpl9741 Dlaczego krytykuję Żyda Jezusa?: Chrześcijaństwo jest szkodliwe społecznie: Zgodnie z nauczaniem Jezusa, Polacy w trakcie 2 wojny, powinni nadstawić 2 policzek, czyli oddać swoją ziemię a nawet więcej, oraz nie powinni zabijać wrogów. 1) Jezus podżegał ludzi do wykonania morderstwa człowieka poprzez brutalne utopienie w morzu z przywiązanym kamieniem. Łk 17,2. 2) Jezus już w wieku 12 lat sprawiał ból serca rodzicom. Łk 2,41-52. 3) Jezus nie szanował rodziców. Mk, 3,31-35. 4) Jezus NAWOŁYWAŁ DO NIENAWIŚCI swego ojca, matki, żony, dzieci, braci i sióstr. Łk 14,26. 5). Jezus bił w złości i zaciekłości ludzi przy pomocy bicza. J 2,13-15. A gniew i agresja to wielki grzech. 6) Jezus powodował bezsensowne cierpienia zwierząt i doprowadzał do niszczenia przyrody. Topiąc 2000 świń, dokonał skażenia wody trupami. Mk 5,1-20. 7) Jezus niszczył przyrodę oraz przeklinał. Mk 11,21. 8) Jezus nieskory do pomocy, nieuprzejmy gbur, obraził kobietę kananejską proszącą go o uzdrowienie córki. Porównał ją do psa. Mt 15,21-28. 9) Jezus wielokrotnie kłamał. Zapowiadał ciągle, że za życia jego współczesnych nadejdzie królestwo niebieskie. Jak wiadomo nie nadeszło do dzisiaj. Mk 1,15 Mt 10,7 Mt 10,23 Mk 13,30 Mt 16,28 Mk 9,1. 10) Jezus tak mówił na zapisane w Piśmie Świętym polecenia swojego ojca Boga, nakazującego ludziom mordowanie innych ludzi, niewinnych dzieci i zwierząt: "Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką". Mt 12,50. Przypominam że dowody na to że Bóg nakazuje ludziom mordowanie innych ludzi są np. tu: Pwt 1,6-8.22-25 + Wj 34, 11-14 oraz Joz 1,1-18 dodatkowo Pwt 8:7-18 Metody: Pwt 7,16 + EZ 9, 5-7 + 1 Sm 15,3 + Pwt 13, 7-12 + Wj 32,27 + Lb 31 + Pwt 13,15 + Oz 14 + Pwt 20,16 + Joz 6,21 + Joz 10,40 11) Jezus wielokrotnie kłamał zapewniając, że modlitwa zapewni wszystko, o co się prosi, ale sam miał zbyt małą wiarę aby to udowodnić np. przenosząc górę.Mt, 21,21-22 12) Jezus podżegał ludzi do okaleczania się. Mt 5,29-30 13) Jezus kłamał że możemy być odporni na jad węzy i truciznę oraz władać nowymi językami bez uczenia się ich. Mk 16,17-18 14) Jezus PROPAGOWAŁ NIENAWIŚĆ do ludzi. Mówił że przyszedł po to aby skłócać ludzi. Mt 10,34-37. 15) Jezus zachęca uczniów by kupili narzędzia do zabijania innych ludzi. ŁK 22,36. Wymienili płaszcze i ostatnie pieniądze na 2 miecze. W ten sposób Jezus chciał za wszelką cenę spełnić proroctwa aby zabić się widowiskowo. Tylko publiczne pokazanie się z mieczami i mówienie że jest się królem, mogło mu zagwarantować uznanie za wichrzyciela i pojmanie przez Rzymian. 16) Jezus przekazał: "Tych zaś przeciwników moich , którzy nie chcieli żebym panował nad nimi , przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach"! Łk 19,27. 17) Jezus namawia do złodziejstwa! Konkretnie mówi aby siłą odebrać pieniądze biednym i dać bogatym. Łk 19,24. 18) Jezus wyraźnie lubi jak ludzie się przed nim upokarzają, na przykład pochwala wycieranie mu nóg włosami przez kobietę. Łk 7,36-38. 19) Jezus nakazuje ludziom brak poszanowania cudzej własności bez płacenia za swoją wygodę. Mt 21. 20) Jezus mataczy i stale zaprzecza sam sobie. Mówi na przykład, że nie przyszedł zamieniać prawa, a je w wielu wypadkach zmienia. Na przykład zabraniając rozwodów. Wydaje amoralny zakaz poślubiania oddalonej przez męża kobiety, skazując w ten sposób porzucone żony na tragiczny los. Mt 19,9. 21) Jezus skazuje ludzi na wieczne męki piekielne za to tylko, że mu nie uwierzyli lub źle powiedzieli przeciwko Duchowi Świętemu Mt 12,31-32. 22) Jezus wyraźnie aprobuje bicie ludzi - niewolników, nawet jeśli nie wiedzieli oni, że zrobili cokolwiek złego. ŁK 12,47-48. Kościół katolicki dalej POPIERA NIEWOLNICTWO, zobacz: List do Efezjan 6,5-9 oraz 1 List do Tymoteusza 6,1-2. 23) Jezus kłamał że 3 dni i 3 noce będzie w łonie ziemi. Leżał w grobie jeden dzień i dwie noce. Mt 12,40. 24) Około 12 milionów osób udowodniło że Jezus nie wypełnił proroctw mesjańskich - był fałszywym prorokiem. 25) Jezus w jednej z podstawowych ksiąg religijnych żydów - Talmudzie Babilońskim, jest przedstawiony jako czarnoksiężnik i zwodziciel oraz był owocem gwałtu rzymskiego żołnierza. 26) Naukowcy konkretnie udowodnili że pierwotne ewangelie nie świadczyły o zmartwychwstaniu Jezusa. Ta bajka została dodana w V wieku. 26) Naukowcy udowodnili że Jezus nie mógł urodzić się w Betlejem. 27) Jeżeli możemy udowodnić że Pismo Święte kłamie w jednym miejscu, to dlaczego ma nie kłamać w całości. Jezus czy Batman? Który bohater literacki jest lepszy?

  • @jali4154

    @jali4154

    Ай бұрын

    @@archibaldpl9741 Nie chodzi o to że bóg osobiście morduje niewinne niemowlęta w potopie ale że bóg NAKAZUJE ludziom aby człowiek mordował bez litości, innych ludzi, dzieci własne oraz dzieci sąsiadów.

  • @jali4154

    @jali4154

    Ай бұрын

    @@archibaldpl9741 Dlaczego krytykuję Żyda Jezusa?: Chrześcijaństwo jest szkodliwe społecznie: Zgodnie z nauczaniem Jezusa, Polacy w trakcie 2 wojny, powinni nadstawić 2 policzek, czyli oddać swoją ziemię a nawet więcej, oraz nie powinni zabijać wrogów. 1) Jezus podżegał ludzi do wykonania morderstwa człowieka poprzez brutalne utopienie w morzu z przywiązanym kamieniem. Łk 17,2. 2) Jezus już w wieku 12 lat sprawiał ból serca rodzicom. Łk 2,41-52. 3) Jezus nie szanował rodziców. Mk, 3,31-35. 4) Jezus NAWOŁYWAŁ DO NIENAWIŚCI swego ojca, matki, żony, dzieci, braci i sióstr. Łk 14,26. 5). Jezus bił w złości i zaciekłości ludzi przy pomocy bicza. J 2,13-15. A gniew i agresja to wielki grzech. 6) Jezus powodował bezsensowne cierpienia zwierząt i doprowadzał do niszczenia przyrody. Topiąc 2000 świń, dokonał skażenia wody trupami. Mk 5,1-20. 7) Jezus niszczył przyrodę oraz przeklinał. Mk 11,21. 8) Jezus nieskory do pomocy, nieuprzejmy gbur, obraził kobietę kananejską proszącą go o uzdrowienie córki. Porównał ją do psa. Mt 15,21-28. 9) Jezus wielokrotnie kłamał. Zapowiadał ciągle, że za życia jego współczesnych nadejdzie królestwo niebieskie. Jak wiadomo nie nadeszło do dzisiaj. Mk 1,15 Mt 10,7 Mt 10,23 Mk 13,30 Mt 16,28 Mk 9,1. 10) Jezus tak mówił na zapisane w Piśmie Świętym polecenia swojego ojca Boga, nakazującego ludziom mordowanie innych ludzi, niewinnych dzieci i zwierząt: "Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką". Mt 12,50. Przypominam że dowody na to że Bóg nakazuje ludziom mordowanie innych ludzi są np. tu: Pwt 1,6-8.22-25 + Wj 34, 11-14 oraz Joz 1,1-18 dodatkowo Pwt 8:7-18 Metody: Pwt 7,16 + EZ 9, 5-7 + 1 Sm 15,3 + Pwt 13, 7-12 + Wj 32,27 + Lb 31 + Pwt 13,15 + Oz 14 + Pwt 20,16 + Joz 6,21 + Joz 10,40 11) Jezus wielokrotnie kłamał zapewniając, że modlitwa zapewni wszystko, o co się prosi, ale sam miał zbyt małą wiarę aby to udowodnić np. przenosząc górę.Mt, 21,21-22 12) Jezus podżegał ludzi do okaleczania się. Mt 5,29-30 13) Jezus kłamał że możemy być odporni na jad węzy i truciznę oraz władać nowymi językami bez uczenia się ich. Mk 16,17-18 14) Jezus PROPAGOWAŁ NIENAWIŚĆ do ludzi. Mówił że przyszedł po to aby skłócać ludzi. Mt 10,34-37. 15) Jezus zachęca uczniów by kupili narzędzia do zabijania innych ludzi. ŁK 22,36. Wymienili płaszcze i ostatnie pieniądze na 2 miecze. W ten sposób Jezus chciał za wszelką cenę spełnić proroctwa aby zabić się widowiskowo. Tylko publiczne pokazanie się z mieczami i mówienie że jest się królem, mogło mu zagwarantować uznanie za wichrzyciela i pojmanie przez Rzymian. 16) Jezus przekazał: "Tych zaś przeciwników moich , którzy nie chcieli żebym panował nad nimi , przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach"! Łk 19,27. 17) Jezus namawia do złodziejstwa! Konkretnie mówi aby siłą odebrać pieniądze biednym i dać bogatym. Łk 19,24. 18) Jezus wyraźnie lubi jak ludzie się przed nim upokarzają, na przykład pochwala wycieranie mu nóg włosami przez kobietę. Łk 7,36-38. 19) Jezus nakazuje ludziom brak poszanowania cudzej własności bez płacenia za swoją wygodę. Mt 21. 20) Jezus mataczy i stale zaprzecza sam sobie. Mówi na przykład, że nie przyszedł zamieniać prawa, a je w wielu wypadkach zmienia. Na przykład zabraniając rozwodów. Wydaje amoralny zakaz poślubiania oddalonej przez męża kobiety, skazując w ten sposób porzucone żony na tragiczny los. Mt 19,9. 21) Jezus skazuje ludzi na wieczne męki piekielne za to tylko, że mu nie uwierzyli lub źle powiedzieli przeciwko Duchowi Świętemu Mt 12,31-32. 22) Jezus wyraźnie aprobuje bicie ludzi - niewolników, nawet jeśli nie wiedzieli oni, że zrobili cokolwiek złego. ŁK 12,47-48. Kościół katolicki dalej POPIERA NIEWOLNICTWO, zobacz: List do Efezjan 6,5-9 oraz 1 List do Tymoteusza 6,1-2. 23) Jezus kłamał że 3 dni i 3 noce będzie w łonie ziemi. Leżał w grobie jeden dzień i dwie noce. Mt 12,40. 24) Około 12 milionów osób udowodniło że Jezus nie wypełnił proroctw mesjańskich - był fałszywym prorokiem. 25) Jezus w jednej z podstawowych ksiąg religijnych żydów - Talmudzie Babilońskim, jest przedstawiony jako czarnoksiężnik i zwodziciel oraz był owocem gwałtu rzymskiego żołnierza. 26) Naukowcy konkretnie udowodnili że pierwotne ewangelie nie świadczyły o zmartwychwstaniu Jezusa. Ta bajka została dodana w V wieku. 26) Naukowcy udowodnili że Jezus nie mógł urodzić się w Betlejem. 27) Jeżeli możemy udowodnić że Pismo Święte kłamie w jednym miejscu, to dlaczego ma nie kłamać w całości. Jezus czy Batman? Który bohater literacki jest lepszy?

  • @0Foxtrot
    @0Foxtrot2 ай бұрын

    Spotkanie ciekawe, ale liczyłem na coś więcej. Trudno to nazwać dyskusja, czy debata, nawet pan profesor ateista mówił to z czym jako katolik sie zgadzam (chyba że jakieś szczegóły mi umknęły, bo nie słuchałem ponownie), a liczyłem na jakieś ciekawe argumenty od fizyka.

  • @Penny-ft8yi

    @Penny-ft8yi

    2 ай бұрын

    Jeżeli rzeczywiście chcesz ciekawych fizycznych argumentów, to mam jeden (mam więcej, ale jakiś trzeba wybrać): "(1) Osobliwość Wielkiego Wybuchu jest najwcześniejszym stanem Wszechświata. (2) Najwcześniejszy stan wszechświata jest nieożywiony (2) wynika z (1), ponieważ osobliwość obejmuje wrogie życiu warunki nieskończonej temperatury, nieskończonej krzywizny i nieskończonej gęstości. Czwarta koncepcja naukowa wyjaśniona w ostatniej sekcji, zasada niewiedzy, daje nam przesłankę podsumowującą (3) Nie ma żadnego prawa regulującego osobliwość Wielkiego Wybuchu, w związku z czym nie ma gwarancji, że wyemituje ona konfigurację cząstek, która wyewoluuje w ożywiony wszechświat. (1)-(3) pociągają za sobą (4) Nie ma gwarancji, że najwcześniejszy stan wszechświata przekształci się w ożywiony stan wszechświata. Mój argument jest taki, że (4) jest niezgodne z hipotezą, że Bóg stworzył najwcześniejszy stan wszechświata, gdyż prawdą jest, że Bóg gdyby stworzył najwcześniejszy stan wszechświata, to zapewniłby, że stan ten jest ożywiony lub ewoluuje w ożywione stany wszechświata." Prof. Quentin Smith - "A Big Bang Cosmological Argument For God’s Nonexistence" (1992). Mam nadzieję, że liczenie na ciekawe fizyczne argumenty nie minęło.

  • @0Foxtrot

    @0Foxtrot

    2 ай бұрын

    @@Penny-ft8yi Ech. Widzę, że czeka mnie trudna przeprawa. Jednakowoż trzeba troche ten hmmm dowód uporzadkować. Krok po kroku. 1. Co wogóle oznacza stan ożywiony ? Czy osignięcie stanu ożywionego coś we wszechświecie zmienia ? Staje się on jakimś innym wszechświatem ?

  • @0Foxtrot

    @0Foxtrot

    2 ай бұрын

    @@Penny-ft8yi Zapomnijmy o moim poprzednim komentarzu. Te Twoje argumenty niby dopuszczaja istnienie Boga bo przecież piszesz, ze stworzył on wszechświat, ale zaraz potem swoim "dowodem" pętasz Mu "ręce" i każesz, by zrobił to zgodnie z prawami i logiki i fizyki tego wszechświata, który razem z tymi prawami stworzył. Ja nie mam już wiele sił i cierpliwości, by tłumaczyć ludziom, że skoro nasza logikę i wszystko co znamy stworzył Bóg to nie ma żadnego sensu, ograniczanie go tymże stworzeniem. Dowodzisz, że Bóg nie mógł stworzyć wszechświata, który ma takie czy inne właściwości a może: 1. Próbował wiele razy aż wyszło. W końcu życie powstało, więc jest to możliwe, trzeba było tylko spróbować dostatecznie wiele razy (Bóg ma dużo czasu). 2. Zna wszystkie możliwe wszechświaty w tym ten, w którym żyjemy i wybrał tenże bo Mu pasował do realizacji Jego celów i nie wiem, ożywił, czy też urzeczywistnił w każdym razie sprawił, że stał się realnym bytem ? 2a. Mógł urzeczywistnić nasz wszechświat już w zaawansowanym stadium, z cała historia, śladami ewolucji i wielkiego wybuchu itp. Kto Mu tego zabroni ? Jakie prawa fizyki ? Reasumujac. Takimi trocinami można napalić w piecu. Już kilka razy to tłumaczyłem. Człowiekowi, który wierzy w Boga nie możesz narzucać ateistycznej perspektywy i na niej budować jakichś "dowodów".

  • @Penny-ft8yi

    @Penny-ft8yi

    2 ай бұрын

    @@0Foxtrot Możesz sobie przeczytać cały artykuł, bo dostęp jest darmowy (z jakiegoś powodu w końcu dałem namiary). Stan ożywiony tak w ogóle, oznacza taki, w którym jest życie. W sensie aksjologicznym z perspektywy Boskiej stan ożywiony jest bardziej pożądany od nieożywionego. Czy to nie oczywiste? Ps. Może to ta translokacja i brak kontekstu... jak dalej będą takie fundamentalne nieporozumienia, to wyjaśnię własną terminologią. Ps2. Zapomnijmy...? Ja już odpowiedź napisałem... okej napiszę następną a o tej zapomnijmy.

  • @Penny-ft8yi

    @Penny-ft8yi

    2 ай бұрын

    ​@@0Foxtrot Zasadniczo to nie mój argument (mam własne, ale nie opierają się na fizyce), zaś zastanawia liczba mnoga do jednego argumentu. Bóg tworzący prawa logiki? To bardzo odważne, wręcz ryzykowne... wśród znanych historii filozofii wielkich myślicieli, tylko Kartezjusz uważał, że Bóg ma władzę nad prawami logiki. Przeciwne twierdzenie jest w ogóle autodestrukcyjne na całego systemu światopoglądowego, ponieważ wprowadza takie upiory jak możliwość rzeczywistych sprzeczności, więc tak Bóg może być wszechdobry (jak proponują klasyczni teiści) i wszechzły (jak w słynnym eksperymencie proponuje Stephen Law) w jednym momencie. Owszem łamie to zasadę niesprzeczności, ale to te nasze lokalne prawa logiki, więc nie wiemy jak to wygląda z transcendentnej perspektywy. Toż to zakrawa o teologię negatywną. W którym momencie kazałem Bogu robić cokolwiek według prawa fizyki? Argument opiera się na tym, że wszechracjonalny stwórca będzie podejmował jak najrozsądniejsze decyzję i nie dopuści do sytuacji, że życie z początkowego stanu wszechświata może nie powstać. Jak pisze Malebranche: "Bóg nigdy nie robi w bardzo skomplikowany sposób tego, co można zrobić w bardzo prosty i bezpośredni sposób. Bóg bowiem nigdy nie czyni niczego bezużytecznego i bez powodu. Jego mocy i mądrości nie objawia się w robieniu mniejszych rzeczy większymi środkami - jest to sprzeczne z rozumem i świadczy o ograniczonej inteligencji. Są raczej okazywane poprzez dokonywanie większych rzeczy za pomocą bardzo prostych i bezpośrednich środków." Tylko tyle do wyprowadzenia argumentu wystarczy, prawa fizyki są tylko matrycą nie rdzeniem. Co do tych punktów: 1. Próbował aż wyszło? Nie brzmi jak wszechmocny byt. Ale no tak, po zaprzeczeniu absolutności praw logiki wszechmoc może nie warunkować wszechkompetencji. 2. Zauważyłeś że to zaprzecza wolnej woli czy nie? Jak pisałem Bóg scharakteryzowany powyżej stworzyłby wszechświat gwarantujący życie, bo taki mu pasuje. Ty wprowadzasz jakąś dziwaczną wizję Boga, która raz tworzy nawet prawa logiki, a później próbuje aż nie wyjdzie. Nikt nigdy w historii filozofii takiej wizji nie aprobował. 2a. Mógł, ale jak wskazują dane empiryczne tego nie zrobił. Jakiej ateistycznej perspektywy? Opieram się na atrybutach klasycznie nadawanych Bogu. To Ty tutaj tworzysz jakąś nieznaną żadnemu filozofowi czy teologowi wizję Boga. Anzelmiański byt ponad którego żaden inny byt nie może być pomyślany próbował aż się udało? No błagam...

  • @eustachyklimiuk4807
    @eustachyklimiuk48072 ай бұрын

    wiara od rozumu oddzielone przez św. Tomasza z Akwinatę? Bzdura. Tomasz zracjonalizował wiarę przyswajając myśl Arystotelesa. Ten rozdział jest zdecydowanie natomiast dziełem Kartezjusza którego filozofia nieszczególnie przysłużyła się Kościołowi. Musiałem to sprostować bo hadko czytać/słuchać.

  • @pebr70
    @pebr702 ай бұрын

    Nie wiem skąd ten pan pod koniec ma tą informację, ale na takie stwierdzenie pozwala jedynie pewne prawdopodobieństwo. Według tego, najprawdopodobniej najwięcej fizyków mają następujące państwa: 1. USA 2. Chiny 3. Niemcy Proszę sobie sprawdzić

  • @pebr70
    @pebr702 ай бұрын

    Co do "dobra" i "zła", to proszę niech jakiś filozof, albo filolog, albo teolog, lub ktokolwiek inny, poda trafną definicję: co to jest dobro i co to jest zło. Ale nie opis! Definicję! PS Może tak, wersja robocza: Zło przeczy bytowi, a dobro go potwierdza...???

  • @kristofforos1007

    @kristofforos1007

    2 ай бұрын

    wielki filozof Kali już dawno sformułował definicję

  • @archibaldpl9741

    @archibaldpl9741

    2 ай бұрын

    Zło jest nieposłuszeństwem względem Pana Boga. Dobro to wypełnianie woli Boga. Bardzo proste.

  • @jarikrawczyk

    @jarikrawczyk

    2 ай бұрын

    ​@@archibaldpl9741Jeśli wolą Boga jest popełnienie ludobójstwa na Kananejczykach, zabicie dzieci jako kara za postępowanie dorosłych by siać terror wśród dorosłych, utopić prawie wszystkich ludzi, czy kamieniować gejów na rogatkach wsi, to mam rozumieć, że jest to dobre, zgadza się?

  • @DavisH8
    @DavisH82 ай бұрын

    Pierwszy ha!

  • @mariasophia925
    @mariasophia9252 ай бұрын

    Oczywiscie ,ze istnienie Boga mozna rozumowo dowiesc i to od samego poczatku istnienia czlowieka, przez kazde pokolenie. Caly wszechswiat "krzyczy", ze Bog istnieje.Rzym.1; 18-22 , 1Koryn.1;19-21

  • @jarikrawczyk
    @jarikrawczyk2 ай бұрын

    Ciekawe, że Panowie profesorowie którzy tak chętnie powołują się na autorytet Einsteina - co już samo w sobie jest błędem logicznym - przytaczając jego opinię, że istnienie pewnych prawidłowości w naturze można nazwać czymś w rodzaju boga (Spinozy), dostają natychmiastowej amnezji jesli chodzi o opinię Einsteina odnośnie Boga Abrahamowych religii: "Słowo Bóg jest dla mnie niczym innym, jak tylko słowem i wytworem ludzkich słabości, Biblia zaś to zbiór znakomitych, ale raczej prymitywnych legend, które są ponadto dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego, jak subtelna, nie może (dla mnie) tego zmienić. Dla mnie żydowska religia jest, podobnie jak wszystkie inne religie, wcieleniem prymitywnych i dziecięcych przesądów. A naród żydowski, do którego chętnie należę i do którego tradycji myślenia mam głęboką sympatię, nie ma dla mnie jakiejkolwiek innej godności niż inne narody. Jeśli chodzi o moje doświadczenie, nie są także lepsi od żadnej innej grupy ludzi, chociaż przed najgorszymi rakami broni ich brak władzy. Inaczej nie widzę w nich niczego "wybranego". Ogólnie odczuwam jako bolesne Pana twierdzenie o uprzywilejowanej pozycji i próba obrony tego przez dwa mury dumy, zewnętrznej, jako człowieka i wewnętrznej jako Żyda. Jako człowiek rości Pan sobie, że się tak wyrażę, zwolnienie z przyczynowości zaakceptowanej w innych wypadkach, jako Żyd - przywilej monoteizmu. Ale ograniczona przyczynowość w ogóle nie jest dłużej przyczynowością, jak nasz wspaniały Spinoza rozpoznał z pełną przenikliwością, prawdopodobnie jako pierwszy. A animistyczne interpretacje religii natury w zasadzie nie zostają anulowane przez monopolizowanie. Z takimi murami możemy osiągnąć tylko pewne samooszustwo, ale nie pomaga to naszym moralnym staraniom. Wręcz przeciwnie."

  • @zbuchus

    @zbuchus

    2 ай бұрын

    Nie widzę tu żadnej sprzeczności. Spinoza jest pewnego rodzaju odpowiedzią jako brakiem odpowiedzi na pytania raczej filozoficzne niż naukowe, skąd się wzięliśmy. Co więcej, obecnie wiemy więcej o "dostrojeniu" do życia co czyni te pytania jeszcze bardziej frapującymi, nauka nie odpowiada nam jak nicość stała się wszystkim a przede wszystkim życiem, więc Einstein wymyślił sobię swoją wersję Spinozy. Dla jednych jest więc Spinoza/natura/nic, dla drugich Bóg objawiony. A co do opinii Eninsteina na temat Jahwe, cóż to tylko opinia, jak każda inna o czymś co jest poza zasięgiem naukowej weryfikacji.

  • @jarikrawczyk

    @jarikrawczyk

    2 ай бұрын

    @@zbuchus Argumenty o "dostrojeniu" są odrzucana przez wiekszość fizyków z wielu powodów, miedzy innymi gdyż przypominają argument opisany przez Douglasa Adamsa o inteligentnej kałuży, która zachwycała się się dziurą w której znalazła się po deszczu, bo dziura ta dokladnie pasowała do kształtu jej ciała, tak że według tej kałuży oczywiscie dziura ta musiała być przez Stwórcę tej dziury specjalnie stworzona dla kałuży. Bóg Spinozy (panteizn) co najmniej jest równie dobrą odpowiedzią co jakiś inny bóg, a już szczególnie interweniujacy w świat Yahweh, gdyż ten tak jak jest opisany w Biblii, z cechami jakie się mu przypisuje, po prostu nie może istnieć, co pokazuje i nauka, i logika. Naturalistyczny panteizm jest jeszcze lepszym wyjaśnieniem powstania świata, gdyż istnienia natury nie trzeba nawet udawadniać.

  • @user-og8ms6jk3c

    @user-og8ms6jk3c

    2 ай бұрын

    @@jarikrawczykglupoty gadasz i sam sobie zaprzeczyles w tej wiadomosci xd

  • @jarikrawczyk

    @jarikrawczyk

    2 ай бұрын

    @@user-og8ms6jk3c Gdzie dokładnie sobie zaprzeczyłem? Dokladnie co jest głupotą?

  • @zbuchus

    @zbuchus

    2 ай бұрын

    @@jarikrawczyk Argument o dostrojeniu może być odrzucany przez fizyków, muzyków a nawet sportowców, co nie zmienia faktu, że wszyscy nic do niego nie wnoszą. Argument Adamsa też nic nie wnosi i jest infantylny, podobnie jak porównywanie bytów mitycznych ale wciąż materialnych do transcendentnego Stwórcy poza czasem, materia i przestrzenią. To co jest lepszym wyjaśnieniem jest kwestią otwartą, logika nie mówi co jest lepsze a co gorsze. To kwestia wyboru, który nie jest deterministyczny i nie zależny od intelektu. Jak Pan lepiej się czuje, gdy myśli że Pana wybór jest lepszy i mądrzejszy, to tylko Pana opinia i Pana sprawa.

  • @magdalenajoe6907
    @magdalenajoe6907Ай бұрын

    Paplanina o wszystkim i o niczym.

  • @mariasophia925
    @mariasophia9252 ай бұрын

    Jezus powiedzial,ze po Jego odejsciu przyjdzie ODSTEPSTWO od Jego nauk i tak sie stalo,dlatego wszystkie religie sa odstepcze od nauk Jezusa i apostolow Ale jest nadzieja dla kazdego pokolenia, czytac,czytac.... Biblie,bo pomimo prob zniszczenia jej i tak prztrwala do naszych czasow i dostepna jest dla wszystkich.

  • @prezesfirmy9317
    @prezesfirmy93172 ай бұрын

    A dlaczego dopiero teraz?

  • @wilk1639
    @wilk16392 ай бұрын

    Ksiadz Heller to zaponial sutanny, czy czuje sie w niej nieswojo???

Келесі