Radio bez prądu [TOWARY MODNE 106]
O "radiu bez prądu" - odbiorniku detektorowym, inspirowanym jedynym seryjnie produkowanym peerelowskim odbiornikiem z bezpośrednim wzmocnieniem, Asią MOT 757
Odbiornik, który wystąpił w filmie, pochodzi z MUZEUM ELEKTRONIKI w Krakowie, do którego serdecznie zapraszam :)
muzeumelektroniki.pl
Zapraszam do wsparcia mojego kanału:
patronite.pl/smialekadam
PayPal.Me/smialekadam
www.paypal.com/paypalme/smial...
oraz do subskrybowania:
kzread.info?...
#Asia #detektor #bezprądu
Пікірлер: 578
Jest coś magicznego w sposobie w jaki Pan opowiada i pokazuje. Zwłaszcza pokazuje, bo mało na YT twórców tak skupionych na sztuce filmowania i fotografii. Zawsze ostro wyraźnie i bez ceni. To wszystko razem sprawia, że licencjonowany radioamator, konstruktor elektronik z 20+ letnim stażem, chce obejrzeć filmik o radiu detektorowym. Pozdrawiam, dziękuję i życzę wszystkiego dobrego.
@robertmajewski4486
2 жыл бұрын
Dla mnie elektronika to gwiezdne wojny :) Nie znam się na tylu rzeczach - chodzi mi szczególnie o te elementy elektroniczne które mamy gdy rozbierzemy jakieś urządzenie. Jest tam dużo różnych malutkich "domków" - te wszelkie male i wieksze częsci. Mysle że mozna to opisać - te małe elementy których jest mnóstwo o wszelkich kolorach i rozmiarach.
@_I_Am__
2 жыл бұрын
@@robertmajewski4486 To tak jak ja😂
@robertmajewski4486
2 жыл бұрын
@@_I_Am__ bo w tych programach prowadzacy rzuca nas na głębokie wody. To nieco wyglada tak iz sprzet działa robi to i tamto ale w jaki sposob ? jakie sa w nim czesci i dlaczego takie a nie inne ? takie audycje byłyby swietne ! no a tak pokazane jest radio - ok jest radio ale co napedza to wszystko. Jakie czesci elementy sprawiaja że dziala to w ten sposob ?.
@maciejnajlepszy
3 ай бұрын
@@robertmajewski4486 Taka płytka scalona to jeszcze nic, prawdziwą czarną magią jest mikroprocesor, gdzie "kable" mają grubość nanometrów i jakimś cudem to wszystko działa. A jeśli chodzi o załapanie podstaw elektroniki to polecam zacząć od początku, czyli od XIX wieku, albo nawet od elektryczności statycznej i powoli śledzić postęp nauki krok po kroku, a w razie nie nadążania, cofnąć się, zmaleźć alternatywne wyjaśnienie, jakiś materiał na YT prezentujący analogiczny opis danego zjawiska itp. W ten sposób sam zaczynam się wdrażać w te meandry i idzie całkiem nieźle, choć dotarłem do początku XX wieku i jest już coraz trudniej nadążyć, ale podstawy radia nie są takie trudne jak by się mogło wydawać :) XIX wieczna technologia jest najczęściej prosta i logiczna, więc jak się złapie intuicyjnie zasadę działania poszczególnych elementów to dalej idzie z górki.
W szkole podstawowej w VII klasie na zajęciach praktycznych budowaliśmy radia detektorowe. Działały całkiem nieźle, bez tego szumu... może pod koniec lat '60 eter był mniej zaśmiecony. Kolejnym zadaniem była budowa silnika elektrycznego... używaliśmy wtedy z drutu nawojowego, i metalowych taśm pakowych ze sklepu AGD - do budowy prostego wirnika... Zasilanie z baterii płaskiej 4.5V. Tak, tak, właśnie tak wyglądały kiedyś zajęcia w szkole podstawowej! Ksiądz nie rządził!
@kosiarz9992
2 жыл бұрын
Raczej wtórny analfabetyzm niż rzekome "rządy księdza"
Filmy pana Adama to balsam na obolałą po całotygodniowej harówce duszę i najlepszy wstęp do weekendu...
@amonra4046
2 жыл бұрын
Robol czy patopracodawca? Jak robol to szacun a jak patus to kop na facjatę.
@adamdarski8919
2 жыл бұрын
@@amonra4046 chyba źle trafiłeś. Zobacz jak tu ludzie kulturalnie komentują. Ale zaspokoję twoją ciekawość - jestem korpoludkiem.
Adamie, ja jestem rocznik '75 i oglądanie Twoich filmów przemieszcza mnie w czasie dość sentymentalnie... Pozdrowionka że Szkocji 🏴🏴🏴
Mialem takie radyjko w wojsku! Mieściło się w kieszeni płaszcza na służbę wartowniczą!
Dzień dobry, nazywam się Asia. :-)
@sebastianbort8512
2 жыл бұрын
A juz myslalem ze Joanna :p
@dominickvangoongan6589
2 жыл бұрын
Nazywasz się Sztelmer - Stabińska :) Asia masz na imię 😉
@amonra4046
2 жыл бұрын
@@dominickvangoongan6589 jude?
@adamdarski8919
2 жыл бұрын
o, chociaż jeden wpis od kobiety! Co prawda mało merytoryczny, ale liczy się sztuka!
@Szarus123
2 жыл бұрын
Świetnie xD
Radio ASIA używałem na początku lat osiemdziesiątych i doskonale się sprawdzało w autobusie po przeróbce zasilania. Była to niedroga alternatywa dla radia samochodowego i dawała radę na UKF. W szkole natomiast wszyscy chyba chłopcy robili sobie prostą wersję detektora na diodzie germanowej bez kondensatora nastawnego i też hulało.
Mój Dziadek służył w czasie wojny w marynarce i opowiadał mi o takim radio z niczego - kryształ, drucik i słuchawka. Opowiadał, że słuchawka leżała na telarzu, żeby było lepiej słychać. Zawsze chciałem zobaczyć schemat tego czegoś. Bo kryształ już dawno temu znalazłem - jest koloru grafitowego. Dzięki!
@patrykf4993
2 жыл бұрын
Robilem takie radio na diodzie germanowej. Cis tam odbieralo.
W czasach szkolnych robiłem takowe radyjko. Nawet to działało fajnie, jakości brak, ale frajda była. I na ognisku z dziewczynami byliśmy z kolegą jak magicy, radio bez prądu. A to były czasy. Pozdrawiam lubię takie historyczne odcinki.
Radio Asia towarzyszyło mi w Północnej Afryce w końcówce lat 80-dziesiątych ubiegłego wieku. Warszawę na 227 kHz odbierało wyśmienicie, wziąwszy pod uwagę odległość. Zasilanie pochodziło z markowych dwóch baterii 3R12 (2 x 4,5V), które wkomponowane były w podstawkę do radia (DIY)
Dawno temu robiło się radio z telefonicznej wkładki słuchawkowej, diody germanowej i kaloryfera. Oczywiście nie było żadnego strojenia, ale zawsze coś tam gadało 😉
@kaem3
2 жыл бұрын
Działało to zwłaszcza w dużym mieście, gdy w pobliżu był lokalny nadajnik średniofalowy, nadający 2 lub 4 Program Polskiego Radia. Na tzw. prowincji, w większych odległościach od tych stacji różnie z tym patentem bywało.
Pierwsze radyjko bez zasilania zbudowalem w latach 70 jako mlody chlopak. Anteną był płot na tarasie a sluchawka z telefonu. Do dziś pamietam radość ze gralo :)
Moje pierwsze radio, miałem może 8 lat jak je zmontowałem bazując na jakieś starej książce. Była to wersja bez kondensatora zmiennego a do stacji dostrajało się przesuwając jedną cewkę w stosunku do drugiej nieruchomej (były dwie osobne). Frajdy było co nie miara, szczególnie jak udało się złapać stację radiową i odsłuchu na... hełmofonie od czołgu, który dostałem od wujka ;). W szczycie zabawy jako antenę wykorzystaliśmy (z kolegą) starą, nieużywaną już linię telefoniczną, do której podłączyliśmy radio w nocy bo w dzień sąsiedzi nas przeganiali ze słupa ;D. Ech to były czasy... PS. Diodę ostrzową (zieloną) wylutowałem ze starego odbiornika radiowego rozgrzanym do czerwoności... pogrzebaczem ;D, gdyż jedyna dostępna lutownica była do lutowania rynien a jej grot miał średnicę chyba 1.5cm ;).
Pamiętam, że mniej więcej w latach osiemdziesiątych w mojej parafii był jeszcze wzmacniacz lampowy, który miał taką przypadłość, że podczas ciszy w kościele, idealnie „wstrajał” się w pobliską stację radiową nadającą na falach średnich.
Wow, ale super odcinek! Miłego dnia i życzę kolejnych tak dobrych materiałów na YT.
Aaaaaa Moja Asia!! Miałem 6 lat gdy w tym radyjku usłyszałem pierwszy raz Tragedy Bee Gees o 7 rano i przepadłem na lata w tej kapeli!! Kochałem to radyjko. :)
@adamdarski8919
2 жыл бұрын
a Staying Alive? Na Gorączkę sobotniej nocy poszliśmy z klasą, nauczycielka kazała operatorowi zasłonić projektor podczas sceny łóżkowej 😄
@BartekEVH
2 жыл бұрын
@@adamdarski8919 🤣 zazdroszczę!!!
Z "Asią" spędziłem 2 lata w LWP. Z przyjemnością obejrzałem ten odcinek. Chyba poszukam tego radia gdzieś w garażu. Pozdrawiam `jesień 79`.
te proste radia na galenę czy diodę to protoplasta tranzystorów już pod koniec 19 wieku w pojawiła się koncepcja tranzystora w Rosji ale opracowano lampy próżniowe i temat przycichł
Bardzo jestem ciekaw,bo zaczynam oglądać,też robiłem dawno temu takie radyjka ;) pozdro
Jako dziecko zrobiłem "radio bez prądu" . Słuchawka telefoniczna , dioda detekcyjna (chyba germanowa w szklanej obudowie ). Jeden drut do kaloryfera , drugi do anteny TV. Cichutko było słychać Warszawę I . Ale wtedy działał nadajnik z tą anteną co się potem zawaliła , a odległość od anteny to pewnie ze 100 kilometrów (albo mniej) . Nie było żadnych cewek i kondensatorów strojeniowych , chyba było słychać Warszawę I ze względu na moc nadajnika i małą odległość. Kumpel mnie namówił żeby taki badziew zrobić , myślałem że to nie ma prawa działać , a jednak coś było słychać .
@krissgran2024
2 жыл бұрын
Mialem tak samo :)
Niesamowite. Nie sądziłem, że można stworzyć coś takiego. Bardzo ciekawy film.
Przez lata chodziła mi po głowie legenda radia bez prądu. Zobaczenie tego filmu na głównej to miłe i nostalgiczne zaskoczenie!
Wspaniale mówione, taki program powinna TVP Kultura zakupić : ) z Panem w roli głównej (takich ludzi jest jak kot napłakał, czyli pasjonatów). Elektronik Wierszokleta (tak jak ja) " Ponieważ strojony jest tutaj tylko zakres fal ultrakrótkich, kondensator strojeniowy jest malutki", normalnie Słowacki II, kapitalne.
Pamiętam jak w Krakowie w latach 70-tych na ul. Pstrowskiego kupowało się diodę oraz słuchawkę telefoniczną , kawałek przewodu ... i prawie cały eter był w zasięgu :) , to żart , tylko II pr. z Krakowa.
Mimo wszystko, w czasach kryzysu warto posiadać takową wiedzę 👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻
В ussr слукхалем Польськиего радіа, для нас то було миесцьє влосщі та новосцейнец музика, котрей можна було слухаць. Дзянькую Польське радіо. Дзянькую Польща.
Świetna robota, podziwiam Twoją wszechstronną wiedzę!
za dzieciaka,jakieś 40 lat temu robiliśmy sobie sami radia. Kradliśmy wkładki ze słuchawek w budkach telefonicznych, do tego potrzebne były dwa przewody i dioda. Na plus szeregowo wstawiało się diodę, ten przewód dotykało się do rynny, kaloryfera, przewód minusowy wkładało się do ust. Nie pamiętam jaką stację się słuchało,ale w słuchawce było słychać transmisję
Waszmosc szpakami karmiono .potrzeba na swiecie wiecej takich ludzi jak pan
Super materiały. Dzięki za to!
Świetne i mądre, dla każdego zrozumiałe tłumaczenie, nie wielu tak potrafi, słucha się z ciekawością Pana i przyjemnością, pozdrawiam
Świetne! Proponuję radio detektorowe przenośne z „anteną” kierunkową nawiniętą na jakiś duży karton np od dużej pizzy. Można zamiast doga użyć ołówka twardego i żyletki. Zasilaniem mogą być słoiki z wodą po ogórkach połączone w szereg pewnie z 12 byłoby potrzebnych. Można bawić się na różne sposoby.
@amonra4046
2 жыл бұрын
To rób filmiki o tym! A widzów sporo będziesz miał.
Świetny odcinek , dziękuję i pozdrawiam.
Dziękuję za filmy o takiej tematyce, dużo się uczę. Czekam na kolejne filmy.
Witam. Na takim radiu słuchałem transmisji mistrzostw olimpijskich w siatkówce kiedy Polska zdobyła złoty medal w 1976 r w Montrealu, wystarczyła słuchawka z telefonu kopalnianego i dioda DOG podłączone do metalowej lampki nocnej. Pozdrawiam
@mariuszbrynkiewicz7038
2 жыл бұрын
Łał!
Super.... Lata 70... Wspomnienia 😀 dziękuję
Mądrego to i warto posłuchać :) Super materiał
Super :) Fajnie dobrany opis.
budowałem takie w dzieciństwie 35 lat temu. Używałem do tego płytki blokera p.cz. z gniazdami antena/ziemia z radia lampowego i słuchawkę telefoniczną.Grało nawet ok, potem lepiej grało (głośniej) gdy mi ojciec kolegi dał transformatorek akustyczny z mikrofonu, celem "lepszego "dopasowania impedancji słuchawki. Z 2 słuchawek telefonicznych też budowałem telefon bez zasilania ,po prostu 2 wkładki i przewód 2 żyłowy ,można było mówić i słuchać na przemian-i taki mieliśmy domofon między szałasami w lesie.
Świetny odcinek, sam robiłem takie radio (nawet nie raz), ile było przy tym latania z drutem po podwórku, żeby Jedynkę odebrać:) Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki!
@____-oo1tx
2 жыл бұрын
Robiłem coś podobnego z zagranicznego youtube i tam to nazywało się Foxhole Radio
@matidx
2 жыл бұрын
@@____-oo1tx W tych często używano właśnie takiej "improwizowanej diody" z ołówka i opalonej żyletki.
@jarokowalski3355
2 жыл бұрын
ja też.
Panie Adamie, bardzo podoba mi się seria związana z radiem. Jako radioamator który zabiera się za złożenie nadajnika-odbiornika (trx), chciałbym Panu podziękować za treść która motywuje do pracy :)
Jak zawsze świetny i ciekawy odcinek. Gratulacje i moc pozdrowień.
Miałem taką Asię. Niestety nie wiem, co się z nią stało :( Ale pamiętam, że dorobiłem jej gniazdko zewnętrznego zasilania. Zasilacz 9V, który z nią współpracował, mam jeszcze gdzieś w piwnicy.
Ty to jesteś Majster :) Pozdrawiam. Coś dla chłonnych wiedzy
W przypadku braku słuchawek wysokoomowych można zastosować transformator, na przykład dzwonkowy
Super fajnie się oglądało ten materiał "eksperymentalny", tak trzymać, podrawiam wszystkich:)
Robiłem radio na energię wolno dostępna z użyciem stalowego karnisza na firanki i działało, a uziemienie to była rura ogrzewania (dziś nie zadziała bo rury plastikowe nie zapewnia kontaktu z uziemieniem.
Serdecznie dziękuję za ten odcinek, Pozdrawiam!!!
Kolejny świetny odcinek bliski mojemu hobby. Oczywiście łapa w górę ! 😀
Radio detektorowe ;). Moje pierwsze kroki radioamatora. Jak pamiętam to elementów miałem jeszcze mniej i działało, dźwięk był słabiutko slyszalny na słuchawce telefonicznej. Miałem szczęście mieszkać na 10 piętrze więc antena wisiała sobie na oknie, jakieś 2 m, uziemieniem do kaloryfera. Co najważniejsze, była wielka radość, że w tak prosty sposób miałem radio własnej roboty. Parę lat później szczęśliwa lokalizacja mieszkania przydała się powrórnie, kiedy zaczęło nadawać Fun Radio z Krakowa , wtedy po francusku, by w niedługim czasie stać się RMF FM. Odbierałem i to na dodatek w stereo! Ale to było dość dawno temu, w beztroskich czasach studenckich. Dziękuję za kolejny ciekawy odcinek z historią w tle. I czekam na radio na tzw. Kryształek. Jedna z ofiar wtedy nowoczesności międzywojennej stała się moja babcia, której zamiłowanie do tegoż radia skończyło sie powtarzaniem klasy ... Tak mówi rodzinny przekaz. Pozdrawiam
I kolejny świetny materiał... widzę, drogi Adamie, że korzystaliśmy z takiej samej, interesującej publikacji Pana Wiktora Chojnackiego SP5QU (1933-1985). Moje eksperymenty przypadły na lata 1992 - 1998 a zatem tuż po upadku masztu w Konstantynowie (słynny "maszt w Gąbinie"). Wówczas nadawanie PR I przejął maszt w Łazach (kolejny słynny "Raszyn"), oddalony ok. 14 km od mojego miejsca zamieszkania. Kaloryfer i cała sieć CO była świetną przeciwwagą/uziemieniem :) Dziękuję za odcinek, kolejny ciekawy pomysł czym zająć dziecko po zajęciach w szkole ;)
Taki radio zrobiłem około 50 lat temu,była to rewelacja.
Swietne. Pozdrawiamy z Yorksire
Uwielbiam to w tych filmikach, panie Adamie, że Pan jest prof. Dumbledorem, wygłasza Pan wykład dla młodych czaodziejów, a ja jestem oczywiście mugolem i nic nie kumam jako humanista :-)
Ohh mieliśmy takie radyjko. Dobrze grało. Pmiętam, że dorobilliśmy gniazdo zasilania aby z sieci grało.
ten kanał jest rewelacyjny!
Ołoweczek jak drzewiej wskaźnik, którym posługiwał się Adam Słodowy. 🙋👍
Pamiętam te czasy 80te ... Mieszkałem w bloku na 2 piętrze, drzewo i kaloryfer robiło za antenę i zasilanie a słuchawka z telefonu oraz parę elementów elektronicznych załatwiało całą resztę, efekt był świetny, radio które może grać przez wieki... Achhhh Gimby nie znajo.....
Świetny odcinek RADIO ASIA BEZ PRĄDU
Mój ojciec nadal buduje detektory :) Ma na dachu bloku antenę o dł. ponad 30 metrów - gra pięknie. Zestrojone ostro na PRI ale jest kondensator zmienny i można się przestroić na Czechy.
Świetny materiał.
Pierwsze moje radio detektorowe jakie zadziałało🤗😇😁 - to było coś
Bardzo fajny kanał!!!👍 Lubię takie stare rzeczy.
Bardzo ciekawy kanał. Pozdrawiam!
Oj trzeba było w tytule umieścić słowa "Unitra Asia" - ilość wyświetleń byłaby co najmniej dwukrotnie większa 😁
@mpingo91
2 жыл бұрын
A gdyby tak jeszcze dodać, zgodnie z prawdą zresztą, "bez cycków" , to poszłoby w miliony.
@MultiKomentator
2 жыл бұрын
Asia to jak Azja
@31uisybz
2 жыл бұрын
@@MultiKomentator tylko inaczej. Przez ciekawość- nie masz chyba wśród znajomych osoby o imieniu Joanna? A jeśli tak- jak ją zdrobniale nazywacie?
Super odcinek bardzo ciekawy gorąco pozdrawiam 😄
Ten maszt radiowy w Konstantynowie to musiał robić wrażenie, byłem kiedyś pod takim o połowę niższym a i tak swędział mózg gdy się na niego patrzyło
mając około 15-16 lat zbudowałem takie ze słuchawką z polowego telefonu wojskowego, działało rewelacyjnie
Mam jeszcze działającego Kolibra 2 z 1964 roku. Kilka lat temu padł transformatorek napędzający parkę wyjściową TG 50. Wywaliłem ten transformator razem z tranzystorami i wstawiłem 4 trany z rodziny BC sprzężone bezpośrednio i gra to do dzisiaj nawet lepiej niż na tych starych tranzystorach germanowych.
Ja kiedyś odkryłem że kolumna Altus 110 po podłączeniu do niej samego dość długiego kabla głośnikowego potrafi w mroku nocy delikatnie ledwo słyszalnie odbierać RMF FM...
@indianajons8680
2 жыл бұрын
Interesujące jak długi jest ten kabel ?
@adamdarski8919
2 жыл бұрын
to jest możliwe jeśli mieszkasz blisko silnego nadajnika. Nieprzypadkowo łapiesz rmf - ta stacja ma najgęstszą sieć nadawczą w Polsce i składa się ona przeważnie z nadajników sporej mocy.
@DaBuzz92
2 жыл бұрын
@@indianajons8680 no tak 4.5 metra miał. Oczywiście czy podpięta do wzmacniacza czy nie nie ma różnicy.
Wspaniale.
świetny odcinek!
Dziękuję za kolejny odcinek i za przypomnienie, że kiedyś miałem takie radyjko. Takich prawie amatorskich radyjek jak "Asia" wyprodukowano sporo. Pozdrawiam.
30 lat temu zrobiłem takie radio na diodzie kryształowej kondensatorze zmiennym i odsłuchem przy pomocy wysokoohmowych słuchawkach, antena z drutu 25 m, i łapało 225 kHz jedynkę i cały świat łącznie z chinami :) ależ to było mistrzostwo świata, a schemat był bodajże z młodego technika czy jakiegoś podobnego czasopisma. Satysfakcja niesamowita skonstruować takie coś w wieku gówniarskim.
@januszwisniewski649
Жыл бұрын
No cóż, 30 a tym bardziej 40-50 lat temu było zdecydowanie mniej tego śmiecia elektromagnetycznego w "eterze" i efekty były całkiem niezłe przy tak silnym nadajniku jakim jest nadajnik PR1. Można też zbudować taki odbiornik odbierający tylko jedną stację i użyć na wejściu filtra pasmowego (analogicznie jak we wzmacniaczach p.cz.) gdzie 1-y obwód rezonansowy będzie wykorzystywał antenę ferrytową, a 2-i cewkę z filtra p. cz. odbiornika AM z odpowiednio powiększoną pojemnością (zewnętrzny dodatkowy kondensator). W praktyce odbieraną stacją będzie Warszawa PR1, a jeśli ktoś mieszka w pobliżu granicy to można próbować innych stacji. Warto też wszystkie elementy odbiornika poza anteną zaekranować (chociażby w pudełeczku zlutowanym z blachy z puszek po konserwach) aby zmniejszyć zakłócenia, które indukują się w przewodach łączących diodę z pozostałymi elementami. Zamiast słuchawek można też użyć tranformatora głośnikowego i głośniczka. Jako trafo głosnikowe można próbować użyć kilkuwatowego transformatora sieciowego, bo dedykowane transformatory są trudniej dostępne.
@Preskaler
Жыл бұрын
@@januszwisniewski649 Było to możliwe na antenie 25 m jeśli mieszkało się wtedy w odległości nie większej niż 100 km od Wa-wy. .
Miałem to radyjko Asia. Bardzo je lubiłem.To był rok 1985 do 1988.
O radiu bez prądu „na kryształek” słyszałem od dziecka od mojego śp ojca, który ponoć za Niemca takie sobie zbudował. O Asi nie nie słyszałam. Za to również w dzieciństwie (podstawówka) dostałem w prezencie zestaw radzieckiej produkcji „mały elektronik”.. Czy jakoś tak. Nic tam nie trzeba było lutować. Zestaw - do nabycia chyba w Składnicy Harcerskiej - składał się z tacki ze stykami wewnątrz i klockami (tez ze sprężystymi stykami na kazdej z czterech ścianek). Każdy klocek miał w środku jakiś element dyskretnego i symbol na górze. Dzieki temu mozna bylo w łatwy sposob skladac sobie rozne proste układy wg schematów. Wśród tych ukladow bylo kilka modeli prostych radyjek, bez zasilania. Wyjscie oczywiście na słuchawki. Niestety, w internecie jakoś nie mogę znaleźć żadnych wspomnień na te temat. Pamietam jak w wakacje skuchalem na tym ABBY w „Lecie z Radiem. Kolega Adam zaraz powie, ze to niemożliwe, bo za PRLu dzieci bawily sie conajwyzej szmacianymi lalkami i wystrugowanymi z drewna konikami na biegunach. A radio nadawli tylko przemowienia i muzyke zaangazowana i ludowa.
2 ай бұрын
Ależ skąd, ABBA leciała, a dzieci rzeczywiście bawiły się głównie bzdurami, bo takie zestawy były drogie. Generalnie co fajne, kosztowało i dlatego większość z nas "tuningowała" kabzle od butelek i składała proce, co też było fajne. Ten konkretny zestaw pamiętam ze szkoły, w podstawówce składaliśmy z tego obwody na oceny. Nie wiem czy on nie był czasem ruski, ale może produkowano go wyłącznie dla szkół, a jakieś odpady pojawiały się w sklepach. Rynek pomocy naukowych dla szkół był całkiem fajny, tylko niestety większość nauczycieli trzymała to w szafach. Mnie na szczęście mama uczyła chemii, więc po lekcjach brałem klucze z zaplecza i myszkowałem. Cuda tam były i chętnie bym to wszystko dziś posiadł :)
@msadurski
2 ай бұрын
@ O znalazłem. Archiwum allegro. Cena 45zł, oferta z 2018. Nazywało się to Modularnyj Radiokonstruktor. Co do zabawek - mam całkiem inne wspomnienia. Ta składnica Harcerska była prawie, jak Hamleys’. Był jeszcze w Warszawie na Marchlewskiego sklep Piotruś Pan… ale on chyba rzeczywiście był drogi. Dla bogatszych to były pewexy. Ale ani w pewexach an chyba nawet i w tym Hamleys’ takich zabawek, jak ten Radiokonstruktoe nie było. BTW - były jeszcze inne zestawy edukacyjne. Radziecki Junyj Chimik. Albo chyba enerdowski Mlody Optyk (tam można było złożyć sobie lornetkę, lunetę, mikroskop, czy ławę optyczną).
Miałem takie radio (Asię). I owszem, było ono dla mnie „obiektem wzruszeń melomana“. Słuchało się na tym audycji Niedźwieckiego, Beksińskiego... też przerobiłem na zasilanie z sieci bo „paluszki" były trudno dostępne i kiepskiej jakości (działały dość krótko). Oczywiście nigdy nie przełączałem na długie, bo jedynka to była stacja dla dziadersów - tylko UKF. Głośnik nie działał aż tak źle - ten z filmu pewnie już zdechł ze starości.
Takie radio bez prądu zrobiłem w początku lat '80. na ZPT'ach :-)
A tam dobra antena (czytaj długa) .... kabel ile się da długi, dobre uziemienie i na wkładkach W66 było słychać ;)
robiliśmy takie na zpt, początek lat 90 :)
Fajne doświadczenie spróbuję sam takie radio zrobić. Bo mam takie wojskowe słuchawki. A to najważniejszy chyba element
Rozłożyć pewną skończoną liczbę razy, ale różną od jednego, inaczej niż to bywa z urządzeniami współczesnymi. Kwintesencja współczesnej technologii owiniętej w błyszczący papierek mającej na celu kusić nas do cyklicznego zakupu dóbr mającego na celu bogacenie się jednostek naszym kosztem.
Polskie Radio Jedynke 225khz slychac w Bavarskich Alpach.Ciekawa opcja w sytuacjach kryzysowych. Pozdrawiam.
Wyborny materiał
Pan jest prawdziwym mak gajwerem :D Pozdrawiam
Już nie mogę się doczekać tego testu poza obszarem zabudowanym.
W logice twierdzenia o nieprzydatności radia detektorowego w sytuacjach kryzysowych tkwi jedna, dość poważna luka. Głównymi wadami takiego radia w obecnych czasach jest jest niska selektywność oraz ograniczona kierunkowość anteny w postaci kawałka drutu rozwieszonego za oknem. To przekłada się na zwiększoną podatność na zakłócenia, przez co radyjko odbiera wszystkie zasilacze impulsowe, ładowarki, monitory komputerowe itp. Sęk w tym, że w sytuacji blackoutu z automatu przestanie to być problemem. Zdecydowana większość źródeł zakłóceń zamilknie, gdy tylko zabraknie prądu w sieci. Wtedy sytuacja na pasmach poprawi się diametralnie. Jakiś czas temu na YT widziałem film pewnego krótkofalowca, który prezentował zdecydowaną zmianę na paśmie 80m (które słynie ze znacznych zakłóceń) w momencie, gdy w jego okolicy następowała przerwa w dostawie elektryczności. Oczywiście w sytuacji normalnej przerwy w zasilaniu superheterodyna na baterie wygrywa pod każdym względem. Jednak w bardziej "apokaliptycznym" scenariuszu, gdzie kryzysowa sytuacja się przedłuża, a przerwy w dostawach prądu potrafią być długotrwałe, prosty detektor może być już sensowną opcją do rozważenia. No i może to jest kwestia tego, że ja nie mam żadnego słuchu muzycznego i uważam wręcz, że takie zaszumione i przytłumione radio zbudowane samodzielnie ma unikalny klimat "retro". Lata temu potrafiłem godzinami słuchać audycji na falach średnich i krótkich, odbieranych na samodzielnie skleconym, lampowym odbiorniku reakcyjnym i słaba jakość w niczym mi nie przeszkadzała. ;)
@juliuszxxxl6835
2 жыл бұрын
Wczasach wielkiego kryzysu nikt nie będzie nadawał niczego chyba że jakieś wojsko ,będzie cisza w eterze jak makiem zasiał .
@Atlantis1986
2 жыл бұрын
@@juliuszxxxl6835 Wprost przeciwnie. W czasach głębokiego kryzysu nieopłacalne może się okazać utrzymywanie zaawansowanej sieci łączności opartej na rozległej infrastrukturze. Żeby działał taki Internet, sieci komórkowe czy nawet sieć nadajników UKF, musisz mieć całkiem sporą grupę fachowców na etatach, doglądających tego przez cały czas. W przypadku tradycyjnego radia AM wystarczy jeden, centralny nadajnik i masz pokryty zasięgiem nie tylko cały kraj, ale też sporą część kontynentu. Rachunek za prąd jest co prawda znaczny, ale nie jest to coś, na co nie mogłoby sobie pozwolić względnie duże państwo, nawet w czasach kryzysu. Takie nadajniki zaczęto budować w Polsce już w parę lat po odzyskaniu niepodległości.
@logerxp
2 жыл бұрын
@@Atlantis1986 Brawo! Widzę że kolega wie, co z czym. Pozdrawiam.
💪😁🔥🔥🔥 Kolejny niesamowity odcinek! Swoją drogą w dobie wszechobecnych gadżetów, może komuś opłacałoby się produkować masowo takie radio "bez prądu" nawet bardziej jako ciekawostkę... I w razie W rzeczywiście coś takiego mogłoby być przydatne, nawet jeśli jakość odbioru nie powala. P.S. Ciągle coś nowego dzieje się u Ciebie, choć i u mnie ostatnio pojawił się nowy odcinek...
Miałem kiedyś po dziadku książkę "Odbiorniki detektorowe" z cyklu "Biblioteczka Radioamatora" z lat 50-tych. Dziwiłem się jako 10-latek jak radio może działać bez prądu. W książce opisano kilka układów odbiorników i jeden z nich polecono jako... radiobudzik. Po prostu tak głośny miał być odbiór na głośniku, gdy radiostacja warszawska zaczynała nadawanie gdzieś o 6 rano. Pamiętam, że w tej książce jeszcze nie wiedziano o zjawisku półprzewodnictwa i podawano różne "hipotezy" mające tłumaczyć zjawisko detekcji na styku kryształka i metalowej sprężynki.
Pamietam w mlodym techinku gdzieś z lat sześćdziesiątych byl schemat jak zrobic radio bez pradu. tzn takie co niepotrzebuje zasilania z gniazdka i tego z baterii. Prąd "produkowało" sobie samo z fal radiowych.
super odcinek. były też takie patenty na słuchawki bezprzewodowe, gdzie nawijano na ściane pomiędzy rogami cewkę i detektorowo odbierano sygnał do słuchawek - ciekawostka bo wystarczał zwykły wzmacniacz jako nadajnik.
@logerxp
2 жыл бұрын
Patent z doskonałej książki "Nowoczesne zabawki" - robiło się... :-)
Super odcinek. Jest like!
Super odcinek
Oryginalna konstrukcja. Prościzna jak cholera, gniotsja nie łamiotsja. Cudne eksperymenty :). O ile mnie pamięć nie myli, Detefon może się znaleźć u Aleksandra Zawady albo Tomasza Szcześniaka. Jeśli nie, to trzeba będzie trochę pogrzebać na forum Trioda.
Tajemniczy gość o nicku f2lo2 nie może znaleźć jeszcze bardziej tajemniczego przypiętego komentarza.... :P Napisał więc, na inny ogólny mail, który znalazł gdzie indziej...
2 жыл бұрын
Mail doszedł, więc odpinam wirtualny komentarz :)
@f2lo2
2 жыл бұрын
@ :)
Poproszę o odcinek, o Piórach Wiecznych. Starych, starszych i najstarszych... Pozdrowienia serdeczne i spokojnych Świąt Adamie.👍
@panDyletant
2 жыл бұрын
Polecam kanał PASJONACI, na którym zamieszczony jest dokument o serwisancie takich piór
@Szabas777
2 жыл бұрын
@@panDyletant Dziękuję. Znam kanał.
@Szabas777
2 жыл бұрын
@@panDyletant Chciałbym poznać zdanie i stanowisko w temacie, Pana Adama👍
O radiu bez prądu po raz pierwszy usłyszałem w gimnazjum i ten temat zaciekawił mnie do tego stopnia, że po prawie 20 latach nadal o nim pamiętam i z niecierpliwością czekam na następne filmy o tej tematyce. Chciałbym się też czegoś dowiedzieć o radiu satelitarnym, bo ponoć w Ameryce takie mają. Wiem też, że u nas w Europie za pomocą dekoderów telewizyjnych można jest słuchać radia z satelity (w tym również polskich stacji), ale nie wiem, czy ma to coś wspólnego z radiem.
Bardzo dziekujemy za odcinek. A co do radia bez pradu... kolega mieszkal koło nadajnika i łącząc równoległe 3 dipole antenowe zasilal żarówkę 40w 12v...
@freshszymitmv3536
2 жыл бұрын
O kuurde niezły wariat
@tomaszt4045
2 жыл бұрын
No to fajnie, ciekawe czy ledy by świeciły, takie po 5w i by zasilił cale mieszkanie ;)
@marcsmithsonian9773
2 жыл бұрын
@@tomaszt4045 jak blisko nadajnika to napewno
bardzo ciekawe nie myślałem że można bez pradu.....
po 5 minutach jedyne co z tego filmu wyniosłem to wiedza, że nie mam pojęcia o elektronice
@VladIDrago
2 жыл бұрын
Są kanały o elektronice na profesorskim poziomie, do tego trzeba program PC do PCB i kombinować. Jak się zepsuje 100 razy, to o 100 razy się jest mądrzejszym... .
@NygussMusic
2 жыл бұрын
Polecam RS elektronika i reduktor szumu, też mam małe pojęcie ale do snu słucham.