Ależ tag! Tyle roślin, tyle książek i opowieści, uwielbiam panią słuchać. Włosy błekitne są cudne! 💓

24 күн бұрын

Dziękuję!:)

Wspaniałe inspiracje. Jak zawsze obejrzałam z wielką przyjemnością. Jest Pani cudowna

24 күн бұрын

Bardzo dziękuję.Ty również.:)

W malopolskim i na podkarpaciu idzie się na pole (na zewnatrz) i w pole!

24 күн бұрын

Dziękuję.:)

@kingasonik2839

22 күн бұрын

albo mówimy też iść "do pola" czyli "w pole"

wow, ale fajny tag 💚

Poczułem się jak na spacerze, wróciły zapachy lata, wspomnienia z wakacji! W tym roku wysiałem na balkonie mieszankę dzikich kwiatów, zobaczymy! Lektury przednia, Chmielewska u mnie ostatnio była bardzo czytana! "Wszystko czerwone" uwielbiam! "W ciemność" pamiętam do dziś, cudowna lektura! "Cudzoziemkę" dodaję do listy, bo zawsze mi umykała ta książka! Pozdrawiam z zimnego Amsterdamu :)

22 күн бұрын

Czy pola w Holandii są podobne do naszych?Pozdrawiam serdecznie i gorąco!

20 күн бұрын

Nie umywają się do naszych "pól malowanych zbożem rozmaitem, Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;" :-)

Jeśli dobrze pamiętam to jest to "Konopielka" Edwarda Redlińskiego. A chłopem, który zamienił sierp na kosę był Kaziuk Bartoszewicz. A z innej beczki- ma pani wspaniały letni wieniec.

24 күн бұрын

Bingo!Proszę o dane adresowe na mojego maila.:)

@ewabanderonek31

24 күн бұрын

Bardzo dziękuję. Ogromna niespodzianka.

@ewabanderonek31

24 күн бұрын

Pani Aniu,, mam problem z wysłaniem mejla na Pani adres. Próbowałam już dwukrotnie. Dostaję informację zwrotną, że serwer Pani skrzynki odmawia przyjęcia mojej wiadomości. Spróbuję za jakiś czas.

24 күн бұрын

@@ewabanderonek31 Nie martw się.Doszło!:)

W moim regionie, Żywiecczyzna, mówimy idę na pole. Natomiast jak idziemy na pole w sensie rolnictwa, mówimy, że idziemy na niwkę. Zabór austriacki, podział działek na coraz mniejsze. I stąd te niwki. Bo to nie są wielkie niwy po horyzont, tylko małe poletka, pooddzielane od siebie miedzami. A iść na dwór oznacza iść do dworku szlacheckiego, chociaż w górach za dużo ich nie było. Pozdrawiam. Uwielbiam Pani filmiki.

21 күн бұрын

Bardzo,bardzo dziękuję za wyjaśnienia!Pozdrawiam serdecznie i deszczykowo.

Uwielbiam Pani żyłkę polonistki. Dziękuję za ten tag z zapachem natury i ciekawymi tytułami lektur "Panny z Genewy "bardzo mnie zaciekawil❤

24 күн бұрын

"Panny z Genewy"-warto,warto!:)

W śląskim idzie się na dwór lub po naszemu 😉" na plac " . Jak tu kwiatowo i pachnąco ,aż chce się zostać na dłużej . Pozdrawiam późnym wieczorem 🌛🌟

23 күн бұрын

O,ciekawe!Pozdrawiam słonecznie.

Polny groszek będę pamiętać z dzieciństwa u Babci, tak, jak Pani mówi - przy miedzy. Dziękuje Bardzo🌸🌸🌸

24 күн бұрын

Ach,te wspomnienia z dzieciństwa!!!!!!!Pozdrawiam.

Pani Anno, jako mieszkaniec Małopolski donoszę, że do pracy idziemy w pole, na przykład plewić. A na polu spędzamy czas, spacerujemy, wieszamy pranie itd. ;) Pozdrawiam!

24 күн бұрын

Bardzo dziękuję za wyjaśnienie.Pozdrawiam słonecznie.

Konopielka bohater Kaziuk,autor Redliński ❤

24 күн бұрын

Dziękuję!:)

U mnie w Wielkopolsce chabry to modraki❤

24 күн бұрын

Będę już wiedziała.Dziękuję.:)

Wzruszyłam się piosenką Demarczyk - tak bardzo ją lubię śpiewać, ale i słuchać.

24 күн бұрын

Ja też!:)

W moich regionie mówi się " na pole" mając na myśli pole i "na dwór " mając na myśli podwórko. Mój mąż z południa Polski i twierdzi,że u nich " na pole " oznacza zarówno pole ,jak i podwórko 😊

23 күн бұрын

Bardzo dziękuję za ciekawe wyjaśnienia.:)

Ja jeszcze wspomne o kąkolu i książce o tymże tytule Zośki Papuzanki.🍀😄

24 күн бұрын

Dziękuję.:)

Jakie ciekawe ksiazki

24 күн бұрын

Dziękuję!:)

Dziękuję!

24 күн бұрын

Ja też dziękuję.:)

Dziękuję za tą polną nominację. Podejmuję wyzwanie - na poetycko :)

24 күн бұрын

Czekam więc na filmik!!!!:)

Witam, świetny tag z ciekawymi propozycjami. Dodałabym jeszcze od siebie skrzyp polny. Niby kojarzy się z pięknymi paznokciami i włosami, ale kiedyś zagotowałam za wiele suszu i go przedawkowałam. Rozluźniły mi się za bardzo mięśnie, więc z ziołami nie ma żartów. Do takiej rozluźniającej lektury mogłabym zaliczyć poradnik Natalii Sosin-Krosnowskiej „Cisza i spokój. Cała prawda o życiu daleko od miasta”. Co do kobiet lekarek, to pamiętam, że kiedyś wypożyczyłam z biblioteki powieść o kobiecie, która jako jedna z pierwszych zdecydowała się na ten zawód i musiała się borykać z wieloma trudnościami. To była „Domina” Barbary Wood.

24 күн бұрын

Dziękuję za polecenia!Uwaga więc na skrzyp polny!:)

O, nawet dostalam nominacje haha Ja jestem z tej czesci Polski, co chodzi na pole haha

24 күн бұрын

Z niecierpliwością czekam na filmik!:)

No i teraz myślę, co umieścić w kategoriach ❤❤❤

24 күн бұрын

Ach,jak wspaniale!Już czekam na filmik!!!!:)

Zapachniało 🌼 latem.

23 күн бұрын

U mnie też!:)

Kaziuk z "Konopielki" Edward Redlinski

23 күн бұрын

Dziękuję za odpowiedź.:)

Pani Aniu. jestem zaszczycona nominacją ❤☺ Postaram się sprostać wyzwaniu i już zastanawiam się nad poszczególnymi kategoriami 😘 A co do pola - moja babcia okocimianka z dziada pradziada zawsze mówiła, że idzie W POLE, kiedy szła robić coś przy ziemniakach, zbożu itp. NA pole - na zewnątrz, W pole - do pola, do pracy na roli. Pozdrawiam słonecznie!!! PS. wygląda Pani obłędnie w tym wieńcu!

24 күн бұрын

Dziękuję.Czekam więc na filmik!!!:)

Konopielka - Edward Jedliński. Bohater to Kaziuk Bartoszewicz

24 күн бұрын

Bingo!Proszę o dane adresowe na mojego maila.:)

O i mi Alzheimer nie przypomniał.Będzie dla tajemniczego algorytmu.Jak wspominałaś koniczynę to zaraz mi przyszedł do głowy fragment"Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,/Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;/Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,/Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina( koniczyna) pała, /A wszystko przepasane jakby wstęgą, miedzą/Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą.Kocham " Pana Tadeusza" od pierwszego wersu

24 күн бұрын

Oboje z Andrzejem kochamy "PT".:)

Wydaje mi się , że chodzi o Konopielkę Edwarda Redlińskiego i oczywiście chłopa Kazika Bartoszewicza. Wspaniała książka na marginesie. Przy okazji polecam "Sagę o ludziach ziemi" ❤ Na marginesie, świetny odcinek Pani Aniu 🥰

@joannakurzydlak751

25 күн бұрын

Kaziuka!😊

24 күн бұрын

Bingo!Proszę o dane adresowe na mojego maila.:)

@joannakurzydlak751

24 күн бұрын

Ale super 😊 bardzo się cieszę. Ale nie mogę nigdzie znaleźć Pani e-maila żeby napisać 😔

24 күн бұрын

@@joannakurzydlak751 Jest pod filmem.anna.swider@gmail.com

Oo, _Wszystko czerwone_ zapamiętałam oczywiście Biblię rodem z księdza Wujka, ale oczywiście najbardziej Białą Glistę i takoż proszę won! Albo ta dama, to wasza mać? Zapraszam i do mnie...

24 күн бұрын

Tak,pan Muldgard był wspaniały!Pozdrawiam.

Mam kuzynkę z Krakowa. Ona zawsze móaiła ze idzie na pole jak sama wychodziła na świerze powietrze😄

24 күн бұрын

Dziękuję.:)

u nas "na polu" to i na dworze i na polu :) ale każdy wie, że "byłem na polu" i "byłem w polu" znaczy co innego :)

24 күн бұрын

Bardzo dziękuję za wyjaśnienia!:)

Konopielka" to kanon i pierwsze skojarzenie. A oto moja ukochana perła: cyt. "To ja pierwszy w okolicy miałem pług z żelaznym lemieszem (..). To ja pierwszy zacząłem zboże kosić kosą, bo przedtem wszyscy tylko łąki nią kosili, a już zboże sierpem. Starsi z innych wsi schodzili, śmiali się z tych dziwactw, ale wytrzymałem kpiny. " Cytat z książki Anny Fryczkowskiej " Saga o ludziach ziemi" Tom 2., bohater Szczepan Józwiak ( Wyd.papierowe str.23 ). I plus mały bonus, bo i zarówno książka jak i bohater ( -owie) wyjątkowy: " Komin czysty, prosty drożny. (..) Wygodniej jest z takim piecem niż otwartym paleniskiem. (..) Jaka płyta, jakie fajerki (..).Mniej torfu czy drewna trzeba, a ciepło dłużej trzyma. (..) Sprytnie okna zrobili, otwierane, nie jak u nas na głucho zamknięte. (..) A i ściany twardsze, grubsze " etc etc . . Anna Fryczkowska "Saga o ludziach ziemi " Tom 1 ( str.339, pap.wyd). Saga wyjątkowa, napisana przepięknym językiem oparta na wspomnieniach rodziny autorki. W oczekiwaniu na tom 3 i ostatni z rozczuleniem typowym dla miłośników wszystkiego co związane z wsią, chłopstwem, historią i ziemią niecierpliwie wyglądam września.:-). **( Pozakonkursowo):-)

24 күн бұрын

Bardzo dziękuję za polecenie "Sagi".Pozdrawiam.

Pani Aniu jako malopolanka od pokoleń odpowiem na Pani zaglostke. U nas bez względu czy wychodzimy na podwórko czy na pole to wychodzimy na pole. Odpowiadając na pytanie o bochatera ktory zaczal używać kosy to byl chyba Ksziuk z Konopiejki. Chyba ze miala na myśli Pani inny utwor o ktorym nie wiem. Pozdrawiam Paulina

24 күн бұрын

Dziękuję za wyjaśnienia!Pozdrawiam słonecznie.

Dzień dobry. W Konopielce była próba zamiany sierpa na kosę, ale nie wszyscy byli zadowoleni z tej rewolucji. Konopielka Edwarda Redlińskiego a bohater to Kaziuk 🤔

24 күн бұрын

Dziękuję za odpowiedź.:)

Dzień dobry! Czy w pytaniu konkursowym chodzi o ''Konopielkę" Edwarda Redlińskiego? A bohater to oczywiście Kaziuk Bartoszewicz. Pozdrawiam słonecznie!! 🌾🌾

24 күн бұрын

Bingo!Proszę o dane adresowe na mojego maila.Pozdrawiam deszczykowo.

No proszę, wystarczy że Ania wyjdzie na spacer z psiakami i pstryk....- mamy tag.Na Śląsku na chabry mówią farbiczki, czyli farbiczek to chaber. Skojarzenia jak najbardziej wskazane😂😂😂, też miałam kilka podczas słuchania, a nie można tego stanu wytłumaczyć gorącą aurą.Jest chłodno i wieje wiatr, więc z głową ok.Książki jak zawsze godne polecenia.Trochę zastanawiałam się nad Różą Żabczyńska czy rzeczywiście można o niej powiedzieć oset.Dla mnie to raczej rzep z lopianu .Dla bohaterki mam sporo empatii i nie potrafię jej potępić.Była wredna i niedostępna, ale to życie, najogólniej mówiąc, tak na nią wpłynęło. Jak tam przygotowania do świętowania? Ja już w blokach startowych.😂😂😂

24 күн бұрын

Masz na myśli "69"?Jutro obiadek w knajpce.:)

@Joanna55.

24 күн бұрын

Oczywiście. 🥂