Akurat lubię ok1😍

Owczesne przepisy ruchu pociągów na PKP ZABRANIAŁY jazdy parowozem z tendrem skrzyniowym (a takie tendry posiadały wszystkie lokomotywy serii Ok1 (pruskie) i Ok-2 (saksońskie), eksploatowane na PKP.) Wielkie ryzyko! No cóż, pociąg specjalny! Dobrze tylko, że cała ta historia nie skończyła się tak, jak swego czasu na niestrzeżonym przejeździe kolejowym pod Nysą. Pamiętam jeszcze treść orzeczenia Komisji Wypadkowej ówczesnej DOKP Wrocław. Winę za wypadek (Ok1. jadący tendrem naprzód, staranował na niestrzeżonym przejeździe "Syrenkę". Wybuchło zbiornik paliwa samochodu, cztery osoby spłonęły żywczem) ponosi w równym stopniu kierowca samochodu osobowego marki FSO "Syrena", jak i drużyna parowozowa, która zgodziła się (z powodu uszkodzenia obrotnicy w par. pozakl. Nysa) na jazdę tendrem naprzód, chociaż był to tender skrzyniowy, znacznie ograniczający pole widzenia maszynisty i pomocnika. Byli i inni winni... Od tego czasu minęło ponad pół wieku...To taka garść refleksji... NB. Naukę jazdy na parowozie odbywałem właśnie na Ok-1. Parowóz dobry, ale budka maszynisty półotwarta. przede wszystkim jednak niskie zawieszenie kotła, co wywoływało efekt tzw. "wężykowania" parowozu. Pomimo tego "Oka", albo "Niemiec", jak te parowozy zwano, szła dobrze, bez problemów, jakie występowały np. w parowozach "Pm" (wszystkich serii, szczególnie Pm-3, który pamiętam z czasów pracy w Olsztynie). Dłuuuugiii igwizdek!

@slav8820

3 жыл бұрын

A można coś więcej się od Pana dowiedzieć na temat maszyn Pm3?

@johanndelekta6167

3 жыл бұрын

Jak wiadomo, były tylko dwie maszyny serii Pm36, jedna z otuliną aerodynamiczną (taka, jak przy Pm-3), druga bez. Pierwsza za okupacji po wypadku koło stacji JACKOWICE (wytopienie korków topliwych, do "odstrzelenia "kotła jednak nie doszło) została przetransportowana do RAW Dresden, gdzie po szeregu testów została zezłomowana, bodajże w 1943 roku. Natomiast "Piękna Helena" nie posiadała tej otuliny. Prze wojną (kwiecień 1938( oba parowozy serii Pm-36 były odstawione w parowozi Waszwa Praga i w ruchu olanowym nie jeździły. Szerze piosze o tym Piwowoński i Pokoropiński. Szczególnie ta druga pozycja, bodajże "Parowozy polskie dla PKP i przemysłu" (cytuję na podstawie tego, co pamiętam sprzed trzydziestu lat, sam nie zajmujć się już historią kolejnictwa od 2000 roku) zaweira dużo ciekawego materiału, chociażby ilostany parowozów poszczegąlnych serii na PKP w roku 1938. Przy okazji warto może wspomnieć o trzech parowozach pospiesznych Pu-27, wybudowanych u "Cegielskiego" w Poznaniu dla ruchu tranzytowego w tzw. "Korytarzu POlskim". Pamiętam, że jak w roku 1998 wysłałem do redakcji "Lok Magazin" mój artykuł o tych parowozach (zachował się tylko jeden, z nr 3, stał wówczas w Tczewie), redaktor nie chciał uwierzyć, że aprowóz może posiadać MIEDZINA skrzynię ogniową o tak wiekich wymiarach, jakie miały Pu-276. Przekonały go dopiero fotografie, Nie wiem, czy te informacje przydadzą się Panu. W każdym razie, w miarę możliwości, zawsze chętnie podzielę się informacjami o "stalowych rumakach". Jo (psi)

O matko! Nagrane na kilka dni przed 150-leciem kolei na Ziemiach Polskich na których byłem obecny.

teraz będziemy jadzic rowerami ta trasa

16:40 Powiadają przyjaciele, że za górą...

To były piękne czasy... dzikie lata 90-te... młoda demokracja było pięknie i nie wróci już :(

Most na Odrze w Stanach 😎 Ktoś wie jaki jest obecnie stan mostu?

@LOT3LX

2 ай бұрын

Most jest odrestaurowany, obecnie szlakiem linii kolejowej od Nowej Soli do ( chyba ) Kolska biegnie ścieżka rowerowa.