Pogłębiarka nie mogłaby istnieć i rozwijać się, gdyby nie Twoja życzliwość i hojne wsparcie, za co z całego serca dziękujemy! Jeżeli cenisz to, co robimy, możesz wesprzeć naszą pracę na trzy sposoby: ➡przez zrzutkę: pogle.pl/19Riw ➡przez Patronite: pogle.pl/7GtL5 ➡przez darowiznę wpłaconą na konto: 22 1870 1045 2078 1068 8519 0001 (Nest Bank Spółka Akcyjna) Tytuł: Darowizna - studio Fundacja Pogłębiarka Nowy Świat 33/13 00-029 Warszawa

Przechodzę teraz przez proces radzenia sobie z rozstaniem. Jest we mnie dużo lęku, związanego właśnie z poczuciem osamotnienia. Kiedy udało mi się to po nazywać, i powiedzieć mojemu wewnętrznemu dziecku że nie mam rozwiązań, ale będę przy nim i razem przez to przejdziemy, że nie jest samo, to wtedy dostrzegłem też takie działanie Boga w moim życiu. Z jednej strony musiałem przestać uciekać od tej sytuacji w rozwiązania, spotkać się z emocjami, nad którymi nie panuję. A z drugiej mam takie poczcie, że na moje wołanie "co z Tobą, czy Cię nie obchodzi że ginę", On właśnie odpowiedział we mnie. Odpowiedział nie zewnętrzną interwencją, której ja tak chciałem ale słowami, które ja skierowałem sam do siebie. Jestem mu wdzięczny że dał mi na to chwilę :) Swoją drogą to niesamowite jak symbol morza jest uniwersalny. Radzę sobie z moim obecnym stanem pisząc piosenki. Nie wiedziałem o czym będzie dzisiejsza Ewangelia, a wczoraj nagrałem piosenkę napisaną szybko na kolanie. Jest to morzu. Samotności. Ale dla mnie też o odwadze nieznania drogi, czy kurczowego trzymania steru. A ja wiem, że On chce wysyłać mnie na najgłębsze wody. Na takich dla niego pływam. Na takie wrócę.

Zauważyć, zaakceptować, odpuścić kontrolę.

Dziękuję Danielu❤

Dla mnie dziś powiedziałeś wiele ważnych, mocnych słów! Poruszyło mnie zdanie, aby zakończyć bezustanne analizowanie lęku a skupić się na nazwaniu niezaspokojonych potrzeb, które przecież są u jego źródła! Jestem z Wami (Pogłębiarką) w drodze a określanie POTRZEB stało się dla ważną sprawą i prawdą ❤

Mam taką refleksję, że fragmentaryczne jest to życie internetowe, ujęciowe i aspektowe, zawsze kawałki, chociaż oczywiście orawdziwe i żywe. Ale, myślę dalej, życie pozainternetowe, życie realne - gdy się zastanowimy - ono jest nie mniej fragmentaryczne... ;)

Litość odbiera energię i sprawczość w życiu swoimi innych. Pozdrawiam ❤

Czasem prośba o pomoc, sięgnięcie po pomoc np terapeuty też jest wyrazem tej sprawczości, której chce dla mnie Pan.

Lęk jest niestety w naturze ludzkiej naturalny. Kiedy trwamy w Bożym zaufaniu, oswajamy się z tym, bo wiemy że Bóg jest w tym z nami i w Jego miłości oraz sile, wychodzimy na prostą😍 dzięki Daniel!

Dziękuję 💖💖 Super jest też ta muzyka w tle 😊🥰😎

KSIĘGA MĄDROŚCI 17,(11-12)”Strach bowiem nie jest niczym innym, jak odrzuceniem pomocy zdrowego rozsądku.Gdy nikła jest nadzieja pomocy od wewnątrz,uważa człowiek,ze gorsza od udręki jest nieznajomość jej przyczyny”.😅❤

No nie sądzę Danielu że masz do końca rację , myślę że Bóg i Jezus jak Duch św. pragnie uczestniczyć w naszych wyborach i prowadzić nas. Bo to co powiedziałeś to tak jak by Bóg miał być gdzieś na boku , oj nie tak to widzę. Pozdrawiam z USA 🇺🇸 ❤

Dziękuję za to rozróżnienie i przypominanie o potrzebach i sprawczości 🥰 Dobrego wyjazdu dla Was 🙏❤️

Zaczelam z poglebiarką zachodzic w glab siebie i probowac zrozumiec czego Bog odemnie chce i kim wlasciwie jestem skoro moje zycie i zycie moich dzieci rozpadlo sie na kawałki. Zgadzam się z Tobą Danielu w stu procentach.choc jest to proces i nie raz bardzo trudny - zwłaszcza kiedy bardzo trudnojest uwierzyć(tak po ludzku) w to że Bóg złożył we mnie wszystko abym mogła podołać .Uważam że aby myśleć w taki sposób to łaska Ducha Sw.

Dziękuję za podpowiedź w odnajdywaniu w Ewangelii "codziennych problemów". Nvc i rezonowanie to bardzo pomocne narzędzia dla mnie i bardziej skuteczne niż próba zrozumienia moich lęków❤

Być empatycznym przy swoich potrzebach, aby móc wybierać co chce, a nie co muszę... To mi dziś rezonuje ❤ Pobędę przy tym... Dex❤

Daniel , jak zwykle na najwyzszym poziomie 😁🥰🙋‍♀️

Samodzielność, ale nie samowystarczalność. Cienka może być granica w rozumieniu. Samodzielność, jak dziecko, ktore wie co ma robić, bo podpiera się Autorytetem Ojca. Samowystarczalność- nie potrzebuje nikogo.

Bóg zapłać ❤️

Doskonałe, dobre i piękne. Dziękuję

Dziękuję,tyle ważnych słów ❤

Dziękuje za zaprawę ❤ miejcie dobry czas na festiwalu 🤗

Dziękuję

Dziękuję błogosławionej nocy ❤️🙏

bardzo dziękuję

Dzięki!

Mega dla mnie było odkrywcze jak dotarło do mnie z książki Sary Peyton, że lękam się straty bliskich osób, jak boję się samotności... Pochodziłam sobie z tym tematem, pobyłam z Bogiem na modlitwie mając ten temat w sercu, przyjęłam, zaakceptowałam... I widzę jak przez pół roku ten temat stał się dla mnie spokojniejszy, jak lęk ustaje 💚

Piękne, dziękuję

Daniel tu chyba nawiązuje do opisanych przez Jaak Pankseppa pierwotnych systemów emocjonalnych. Tam jest mowa właśnie o tych dwóch rodzajach lęku, o panice związanej z separacją. Są dostępne w necie artykuły psychiatrów na ten temat - np. tekst Cezarego Żechowskiego i tekst Sławomira Murawca.

dziekuje

Jak ja znam to miejsce ❤

Dziękuję. Super przekaz.

W punkt❤

❤❤❤

Prawda.❤️

❤

... że ja mam możliwość po sięgnia poto uspokojenie Wichru Wiatru - w co Bóg naturalnie mnie wyposażył... ... Że jest we mnie wystarczająca moc...💨💪👆💦🕊️ ...rezonuje z potrzebą... ...sprawczość w Swojej ręce... ... precyzyjnie nazywam... ... Samodzielni sprawni... ...Sprawstwo życiowe... ...masz wystarczająco dużo sił... - jesteś wystarczająco dobry... 📢🕊️💦👆💪💨👍🌊👶🤗🔜🍇🎄💎🙏💥👑🍞🍷🤱👁️🌩️🤝👀🌍⛰️🌋📢

Mialem taki zgrzyt do koncówki filmu, że jak to możemy sobie z tym sami poradzić. Przecież nawet w Ewangelii to Jezus ucisza burzę, a nie uczniowie którzy czuli lęk. Jednak końcówka filmu trochę mi wytłumaczyła, że to Jezus dał nam wiarę abyśmy przezwyciężali nasze lęki. Chwała Panu który na chrzcie umocnił naszą wiarę. Ps. Kiedy pierwsi Apostołowie przyjęli chrzest?

Lęk nie jest tożsamy ze strachem. Są osoby o podwyższonym poziomie lęku, mające lękową osobowość, taki typ wrażliwości, który wyklucza życie bez lęku...

@henrykawojcik1416

19 күн бұрын

Ja myślę ,że nie tyle wyklucza co bardzo utrudnia

@katarzynagrabosz2709

19 күн бұрын

Z tym da się pracować . Jestem sama tego dowodem . Polecam terapię somatyczną .

@mz2535

19 күн бұрын

Lęk jest skutkiem pelagianistycznej mentalnosci. Cała Biblia mowi o Bożej opatrznosci I wiara w Boga oznacza zaufanie Mu.

@user-pu1mo4yl7c

18 күн бұрын

Lęk nie jest tożsamy że strachem... Strach jest chwilowy, wynika z niespodziewanych sytuacji, ratuje nas, możemy zadziałać automatycznie na to co nas zaskoczyło. Lęk towarzyszy nieustannie lub prawie nieustannie. Zamyka, blokuje na działanie, paraliżuje... Serdecznie pozdrawiam ❤

W samotności nachodzą najgorsze myśli

W aplikacji na dzisiaj jest zaprawa i medytacja z poprzedniego tygodnia "życie bez presji" a nie "Siła jest w tobie."

Wierzyli że w wodach mieszka zły... ale pili wodę i jedli ryby... Ehh :p

Człowiek ,który nie przeżywa lęku ,z reguły zgadza się na wszystko , brak lęku może uczynić z człowieka niewolnika ...Lęk daje nam sygnał ,że rzeczywistość jest często do dupy ,a my nie musimy się na to zgadzać . Za dużo kombinowania Daniel ...nie musimy nic absolutnie robić z lękiem ,często jest to sygnał ,że mamy opuścić sytuację ,lub przynajmniej chciejmy zauważyć ,że mamy jakiś wybór .Tylko Boża łaska może zmienić sytuację ,nie musimy na siłę zmieniać naszej reakcji ,raczej powinniśmy spodziewać się przemiany sytuacji ... oczywiście modlimy się o to ...jeśli jest to Wola Boża,Bóg może szybko odpowiedzieć na modlitwę , natomiast jeśli jest tylko lęk ,lęk ,lęk ...mimo modlitwy ...to z czasem stanie się oczywiste,że to nie to .

@mz2535

19 күн бұрын

Oni tu za duzo kombinuja. Bóg oferuje zycie zawsze bez leku jesli Mu uwierzymy. Lęk wynika z braku zaufania wobec Boga bardzo czesto. Zamiast psychologizowac mogliby tu uczyc ze o wiare nalezy sie modlic bo to wirlka łaska I czytac Slowo Boze.

@ewadziatkowska1059

19 күн бұрын

@@mz2535 nieprawda ,lęk wynika z sytuacji ,która dla kogoś może być niekomfortowa ,lub ktoś kogoś źle traktuje ...to co pani wytłumaczyła ,to dewockie paplanie .

@mz2535

19 күн бұрын

@@ewadziatkowska1059 nie jestem pania, nie jestem dewotem I NIE czuje lęku w zyciu. A teraz sie zastanow co wypisujesz.

@user-pu1mo4yl7c

18 күн бұрын

​@@mz2535 Mylisz pojęcia, lęk nie jest brakiem zaufania Panu Bogu. Lęk czy stany lękowe diagnozuje lekarz psychiatra i zaleca leczenie farmakologiczne oraz terapię u psychologa. Na lęk są leki... Lęk wywołują traumatyczne sytuacje. Nie mieszaj tego z Panem Bogiem...

@mz2535

18 күн бұрын

@@user-pu1mo4yl7c nic nie myle. W jasny sposob rozrozniam lęk od przyczyny lęku czyli braku zaufania Panu Bogu. Czytaj uwaznie I nie medrkuj bo najbardziej mozna sie mylic przypisujac innym nie to co mowia.

Dziękuję Danielu❤

❤