wspinanie w Jurze - full movie - skały dla początkujących - Jura Łabajowa Przedszkole

Спорт

Łatwe drogi dla początkujących wspinaczy ale są też nieco trudniejsze. Piękna okolica. Dobry dojazd. Tak najkrócej można scharakteryzować grupę Łabajowej. W pobliżu jeszcze jest jaskinia Nietoperzowa udostępniona dla zwiedzających, której nam już nie udało się zobaczyć ale parkowaliśmy na parkingu w bezpośrednim sąsiedztwie. Jura wiosną jest niesamowita.
Drogi na filmie:
1:00 Filarek Malucha za III
13:54 Od przedszkola do Opola za III
19:39 Deforma Edukacji za IV
23:40 Filarek Tadzika za III
25:55 Zacięcie rocznika za IV
28:20 przegląd innych dróg grupie skalnej Łabajowa

Пікірлер: 19

  • @arturlucas81
    @arturlucas81 Жыл бұрын

    Fajny wspinaczkowo-treningowy dzień. Co do uwag o które prosiłeś - jak startujecie na drogę, to nabierzcie nawyk spotowania prowadzącego. Zanim prowadzący dojdzie do pierwszego spita, czy tam na Tradzie założy pierwszego frienda, warto abyście się spotowali. A wy trzymacie kubek i linę w rękach na darmo... Co do przewiązywania się przez stanowisko- stosowanie lonży jest ok ale dynda ci kolejny szpej koło dupy, umiesz się przewiązać przez stan bez lonży ? Poza tym lonża z taśmy, która jest statyczna to tak średnio, lepiej to zrobić na ekspresach i linie na której się wspinasz. Ale to tylko moje skromne zdanie ;)

  • @ostrowgore

    @ostrowgore

    Жыл бұрын

    Artur, dzięki za komentarz ❤spotowanie, rozumiem, że chodzi dodatkową asekurację z np. rąk jak 24:12.

  • @ostrowgore

    @ostrowgore

    Жыл бұрын

    przewiązanie przez stanowisko bez lonży, rozumiem, że chodzi o wpięcie przeciwstawne dwóch ekspresów? Lonża wynika z tego, że my raczej myślimy o wspinaczce w górach, a tam lonża służy do zjazdu i pewnie z tego wynika ta filizofia. Chcemy wyryć na pamięć z zamkniętymi oczami opcję z lonżą, wydłużanie, skracanie itp. Pewnie z czasem pojawią się jakieś przemyślenia w co warto iść i jaki setup zrobić na starcie. Na razie wygląda to tak, że teoretycznie wiadomo o chodzi ale trzeba to przećwiczyć ze sto razy w nieco łatwiejszych warunkach bo jednak w skałach jakiś dodatkowy czynnik stresu działa i tam już nie jest tak oczywiście.

  • @arturlucas81

    @arturlucas81

    Жыл бұрын

    ​@@ostrowgorenie, nie chodzi o dwa ekspresy przeciwstawnie.dochodzisz do stanu, wpinasz w ringa ekspres i w ekspres wpinasz linę, wołasz partnera o blok. Bierzesz drugi ekspres, wpinasz go w ten pierwszy i wpinasz do łącznika uprzęży, prosisz partnera o luz. Teraz wisisz na dwóch ekspresach a przez jeden, ten pierwszy od stanu przechodzi lina. Wybierasz sobie więcej liny, bierzesz HMS i robisz na nim wyblinke a HMS wpinasz w łącznik uprzęży. Wisisz ciągle na dwóch ekspresach ale wciąż masz asekurację na linie. Odwiązujesz ósemkę, przekładasz linę przez ringa, wiążesz ósemkę, wypinasz HMS, wołasz o blok, wypinasz ekspresy i wołasz "dół". Tyle. Poszukaj sobie filmik Kacpra Tekielego, o przewiązywaniu się przez stanowisko. A spotowanie to jest właśnie asekuracja rękami i ciałem na pierwszych metrach drogi

  • @arturlucas81

    @arturlucas81

    Жыл бұрын

    @@ostrowgore co do lonży w górach i skracania, wydłużania to polecam lonże Petzl Connect Adjust. Taśmę do zjazdów tak czy siak musisz mieć, ale Adjust daje fajną elastyczność i przede wszystkim jest to lonża dynamiczna.

  • @ostrowgore

    @ostrowgore

    Жыл бұрын

    ​@@arturlucas81tak, widzałem ten patent ale nieznam stopnia pochłaniania energii przez tak krótki odcinek liny. W sumie nie natknąłem się nigdzie do tej pory na jakąś opinię na ten temat, jednak zakładam że tak krótka lonża z czegokolwiek nie zapewnia odpowiedniej kompesacji energii i należy to traktować jako lonżę statyczną. Wiosek ten biorę z stąd, że lonże do viaferrat mają wbudowany absorber i tak na prawdę jest to jedyne rozwiązanie gwarantujące bezpieczeństwo ale to tylko moje przemyślenia na ten temat. Wpinka auto wg tego co do tej pory wyczytałem powinna być wpinana tak, żeby możliwie nie wychodzić ponad punkt wpięcia.

  • @ostrowgore
    @ostrowgore Жыл бұрын

    był tu wcześniej komentarz osoby która zwróciła uwagę, że na pewno nie byłem na kursie, bo robię po swojemu i że "nie robi się auto bo to kończy asekurację" - to tak skrótowo i bez kontekstu tylko wspominam. Niestety, ta osoba usunęła komentarz a szkoda, bo wywiązała się ciekawa dyskusja. Dyskutowaliśmy, czy na jednowyciągowej drodze można zrobić "auto" z taśmy oraz zakręcanego karabinka. Tak oczywiście nie uczą na kursach skałkowych, ja jednak stałem na stanowisku, że lonża z taśmy, której zazwyczaj wspinacze sportowi nie mają na wyposażeniu ma wiele zalet np. nie można jej upuścić jak ekspresa bo jest przywiązana do łącznika, na dłuższych drogach na pewno nie zabraknie ekspresa na koniec, można sobie zjechać na własnym kubku bez przecierania kolucha zjazdowego, jest jeden zakręcany karabinek do kontrolowania zamiast kilku bez blokady . Oczywiście niniejszy film nie jest dobrym przykładem, ale ogólnie co sądzicie o takiej opcji powrotu na dół? Zalety, wady... Mam swoje przemyślenia na ten temat ale chciałbym poznać opinie innych. Pozdrawiam. Karol.

  • @inzkulozik

    @inzkulozik

    Жыл бұрын

    Cóż... już nawet odpisywałem na Twojego kolejnego posta, bez większego problemu (a nie jestem szkoleniowcem) mogłem podać kontra-argumenty na Twoje bodaj 6 punktów "za" lonżą, aż w końcu tak mnie coś tknęło, że może szkoda marnować czas na tego typu dyskusje?... Zwłaszcza, że nie do końca skupiałeś się na Tym co piszę i próbuje przekazać. Niektórzy lubią jeździć na rowerze, a inni odkrywać koło na nowo, wedle uznania. Pozdrawiam. Bywam przynajmniej raz w tygodniu na krakowskim Avatarze, tam możemy podyskutować.

  • @arturlucas81

    @arturlucas81

    Жыл бұрын

    Kolega Piotr wytłumaczył ci konkretnie jakie błędy popełniasz, zafiksowałeś się na tej lonży bo masz swoje przemyślenia...Przypniesz się tą taśmą do stanu, linę podwiążesz jakąś kluczką do szpejarki, partner ci powie nie asekuruje i teraz sobie wyobraź, że jakieś stanowisko ci odpada od ściany...poprostu się urywa. Lecisz Pan najpierw na dół a potem do góry do Bozi. Takie sytuacje się zdarzały na Słowacji, gdzie część stanowisk z łańcucha jest wątpliwej jakości. Pamiętaj, że na sportowej drodze partner asekuruje cię non stop ! Nie wymyślaj koła na nowo.

  • @ostrowgore

    @ostrowgore

    Жыл бұрын

    @@inzkulozik szkoda, że usunąłeś posty. trochę to dziwne, tak się nie robi. To brak szacunku do rozmówcy.

  • @ostrowgore

    @ostrowgore

    Жыл бұрын

    @@arturlucas81 jak stanowisko się urywa, to i przelot tym bardziej, to po co ta cała asekuracja? nie no wróćmy na ziemię. wklejone spity chyba jednak można na nie zerknąć, jak to się trzyma. Jeśli już mówisz o odpadnięciu ze stanem i tak do następnego przelotu jest kawał lotu. Błędów nie robi ten kto nic nie robi. Po to też jeździ się na łatwe drogi , żeby poćwiczyć, jak jeździ się zbyt rzadko to niestety zapomina się. Dzięki za uwagi i powodzonka w skałach.

  • @arturlucas81

    @arturlucas81

    Жыл бұрын

    @@ostrowgore czy ty czytasz to co piszesz lub ewentualnie rozumiesz co piszesz ???? Sorry za mocniejsze słowa ale mam wrażenie, że albo sobie robisz jaja z nas, albo ze wspinaczki. Piszesz, że jeśli urywa się stan to przelot tym bardziej...Kur...to w takim razie się nie wspinajmy na sportowych drogach bo zanim dojdziesz do stanu to masz kilka przelotów które mogą się urwać. Gdybyś odpadł od stanu, to polecisz do pierwszego przelotu poniżej, i partner ma cię wyłapać. W waszym przypadku tego nie zrobi bo ty wołasz auto a twój kolega ze nie asekuruje...Kto wam tak pokazał, że tak się robi ??? Piszesz że błędów nie robi ten kto nic nie robi! Chłopie, kiedy stoisz 30m nad ziemią to za bardzo nie ma miejsca na błędy ! To nie szydełkowanie, że się ukłujesz w palec...

Келесі