Wolałabym, żeby umarła na raka
Mama Moniki Michalskiej zapiła się na śmierć. Miała 46 lat. Nie pomogły błagania i groźby. Zawsze wygrywało uzależnienie. Gdy została sądowo zmuszona do terapii uciekła z domu i nigdy już do niego nie wróciła.
Zachęcam do skorzystania z aplikacji BookBeat. Wpisując kod "sekielski" otrzymacie pakiet Basic za darmo przez 30 dni. Oferta ważna wyłącznie dla nowych użytkowników. Link do promocji: www.bookbeat.pl/sekielski?utm...
Prosimy Cię o wsparcie Sekielski Brothers Studio
patronite.pl/sekielski
wpłaty bezpośrednie:
Kombinat Medialny Sp. z o.o.
nr konta: PL 16 1950 0001 2006 0339 0016 0002
tytuł przelewu: Darowizna na film dokumentalny
Kod SWIFT Pekao SA: PKOPPLPW
EUR
PL91 1950 0001 2033 9004 5000 0003
Kod SWIFT Pekao SA: PKOPPLPW
paypal: m.sekielski@gmail.com
USD: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
AUD: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
CAD: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
EUR: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
GBP: www.paypal.com/cgi-bin/webscr...
patronite.pl/sekielski
________________________________________
Pamiętajcie o subskrypcji:
/ @sekielski
FB: / sekielski
TT: @sekielski
TT: @mareksekielski
Instagram: / tomaszsekielski
Instagram: / mareksekielski
Instagram: / sekielski_brothers_studio
Dziękujemy firmie Notto za dostarczenie mebli do studia i Sony Polska za wsparcie sprzętowe.
#uzależnienie #dda #alkoholizm
Пікірлер: 234
To najbardziej wzruszająca i poruszająca rozmowa, jaką słyszałam u Ciebie Marku. Czuję ogrom niewypowiedzianego bólu tamowanego przez Monikę i właśnie to chwyta najmocniej za serce. Sama rozpoznaję wiele "swojego" w tej trudnej historii. Moniko, życzę Ci spokoju ducha i przytulam. Dziękuję, że tak wiele wniosłaś swoimi zwierzeniami w moje odczuwanie przeszłości ❤
Ogromne i niewyobrażalne cierpienie dziecka. Uściski dla pani. Wszystkiego dobrego na przyszłość.
Raz na jakis czas odcinek zamyka mi gebe na czas ogladania i to byl wlasnie taki odcinek. Bardzo gratuluje Monice odwagi, ze chciala sie podzielic swoja bardzo bolesna historia. Zycze wszystkiego co dobre.
Dziękuję Panie Marku za rozmowę, pozdrawiam 😊
@JacekZalewski
Жыл бұрын
My dziękujemy! Ogromu spokoju Pani Moniko
@DanekR
Жыл бұрын
Wysłuchałem z uwagą. Bardzo ładnie Pani mówi, swoboną, ładną polszczyzną. Pozdrowienia.
@emiliaulinowska1617
Жыл бұрын
Dziękuję za Twoją historię, bardzo smutna, mam nadzieję, że najgorsze już za Tobą
@annas5275
Жыл бұрын
Wszystkiego dobrego zycze
@renatapliszka3309
11 ай бұрын
Pójście na terapię jest przełomowym i trudnym momentem. Trzymam za Ciebie kciuki. ❤ jesteś piękna i bardzo mądra kobieta.Ja korzystam z terapii EMDR i to jedyna terapia, po której czuję ulgę i jestem w stanie teraz wybaczyć osobom, które mnie skrzywdziły. Też jestem dzieckiem DDA, plus DDD i do tego z syndromem ratownika.
Pięknie opowiedziana smutna historia. Chciałbym, by każda uzależniona osoba mająca dzieci mogła ją usłyszeć.
@Sandra-dm2zo
10 ай бұрын
Nic by to nie zmieniło :)
Moniko Twoje oczy, kiedy opowiadasz o fajnych momentach, o kostiumie smoka wawelskiego promienieją, czuć, że wtedy byłaś z Niej dumna.. Życzę Ci, żebyś ten żal, ból, który zatruwa Twoje życie w końcu przerobiła, pokonała.
To mogłam być ja, ale moja mama zdecydowała się na terapię. Najpierw jedną, później kolejne. Jestem jej wdzięczna za to, że dała sobie pomóc. A Ciebie dziewczyno wspieram całym ❤!!!
@dorotastrau3345
Жыл бұрын
Siekielski
@ewaxxxx2522
5 ай бұрын
😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Smutna ale pięknie opowiedziana historia, przesyłam masę ciepłych myśli zarówno dla Pani Moniki jak i Pana Marka. Robi Pan wspaniałą robotę.
Moja mama zmarła na raka, była alkoholiczką i przez to właśnie zachorowała - przez alkohol i papierosy. Jej choroba była straszna i serce mi pękało jak ją widziałam w ostatnim stadium choroby, mimo wielkiego żalu do niej przez to co mi zgotowała w życiu. Wyrzuty sumienia pojawiły się u mnie dlatego, że nie pomogłam jej wyjść z choroby alkoholowej i przez wiele lat odcięłam się od niej, bo tak było lepiej dla mnie. W ostatnich tygodniach zapewniłam jej jednak godne warunki i odejście, bo bez tego pewnie ktoś by ją znalazł przypadkiem. Nawet w obliczu choroby nie przestała pić. Była sama bo mój ojciec zmarł na marskość wątroby. Wtórowali sobie w piciu. Do tej pory zmagam się z przeszłością, więc życzę Monice wyjścia na prostą i poradzeniem sobie z demonami przeszłości.
@Sandra-dm2zo
10 ай бұрын
Picie to był jej wybór, sama napisałaś, że piła do końca. Takie wybrała życie, nie miej wyrzutów sumienia, że jej nie pomogłaś- nie mogłaś jej pomóc. Rzucenie nałogu to jest wybór każdego z nas, Twoja mama wybrała alkohol i zatruwanie siebie, mogła wybrac Ciebie. Dlatego absolutnie NIGDY nie miej wyrzutów sumienia, że jej nie pomogłaś, bo Ty wybralaś SIEBIE i to był najlepszy wybór jakiego mogłaś dokonać. Trzymaj się!!!
@freefallingkate
6 ай бұрын
wyrzuty sumienia to oznaka, ze wewnatrz dawalas jej prawo do picia i uwazasz, ze nie zasluzylas jako dziecko na nic lepszego. Zmien to, bo szkoda twoich dzieci, jesli wychowasz je tak samo
To straszne jak bardzo rodzice krzywdzą swoje dzieci fizycznie i psychicznie! A potem te dzieci nie moga żyć ,pracować ,radzić sobie z problemami,dbać o siebie i swoją rodzinę.
Mam podobne doświadczenia z moim ojcem, który też nie pił codziennie bo pracował ale wszystkie weekendy, dni wolne czy święta to koszmar mojego dzieciństwa. Ojciec dalej żyje, przestał pić ( ze względu na stan zdrowia), jest dobrym dziadkiem ale w sumie co z tego. Ja niczego nie odbudowuje, nie naprawiam żadnej relacji bo jej poprostu nie ma i nigdy nie było. Sama myślę że jestem dda, chociaż często słyszę, że przesadzam. Rozważam terapię, może kiedyś się odważę.
@monikamichalska4715
Жыл бұрын
Terapia to bardzo potrzebna rzecz. Mało tego, to nie będzie tak, że na terapii każą nam odbudowywać relację jeśli tego nie chcemy. Dają nam wolną rękę i pomagają nam dorosnąć w zdrowy sposób, wewnętrznie ☺️
Lęk przed odrzuceniem, nie stracić kontroli, ciągłe poczucie wstydu nie wiadomo za co,.. pozamykanie uczuć, bo uczucia bolą,.. to taki bukiet który nioslam całe życie. 💐. Mam 54. i wreszcie w procesie terapii. Jest ciężko, ale wreszcie zajmuję się sobą. Dziękuję i życzę wszystkiego dobrego i Pani i dla Pana Marka, 🤗
Mój Tata całe życie pił, zmarł kilka dni temu. Picie było silniejsze niż on. Całe życie go ratowałam, tym razem nie dałam rady.
@monikamichalska4715
Жыл бұрын
Najszczersze wyrazy współczucia, mnie osobiście kondolencje wprawiały w dezorientacje, ale wiem że w takich sytuacjach brak odpowiednich słów 😢
@MaRtA_MiLa
Жыл бұрын
Mój ojciec chlał do tego bił,wyzywał i w ogóle był podły,na szczęście już dobrych parę lat nie żyje,zachlal się na śmierć.Nienawidzę go do tej pory
@maggie6053
Жыл бұрын
Moj ojciec tez pil I bil I okradal dom i nigdy nie bylam na jego grobie
@tajuk2278
7 ай бұрын
Podziękować komunie za promocje alkoholu. Moja mama od małego mi mówiła że mam nie pić.
Eh Moniko, jak ja cie rozumiem 😢 u mnie pijąca matka i ojciec. Ty chociaż miałaś ojca i jego wsparcie ja niestety byłam sama, bo nawet brat był przeciwko mnie. Opowiedziała bym Markowi swoją historie ale chyba jeszcze nie jestem gotowa
@agaasrtal9301
Жыл бұрын
U mnie tez obydwoje.😪
@monikamichalska4715
Жыл бұрын
Nie wyobrażam sobie sytuacji w której musiałabym mierzyć się z obudwojgiem rodziców, którzy piją. Współczuję i mam nadzieję, że z czasem jest łatwiej, na przykład dzięki terapii,. która mi bardzo pomaga. Trzymam kciuki za was wszystkich ❤️
Świetny program.❤️ DZIĘKUJĘ BARDZO PANIE MARKU❤️❤️ Jest Pan EMPATYCZNYM, WSPANIAŁYM CZŁOWIEKIEM. Pani Monice życzę powodzenia i szczęścia ❤
@aleksandrakoter7372
Жыл бұрын
A 2
Bardzo to przykre i tragiczne, że jej mama nie znalazła siły, by zawalczyć o siebie. Chciałabym usłyszeć od niej samej jak się czuła jako kobieta, żona, córka, jako wszystko ogarniająca „matka Polka”, a przede wszystkim jako człowiek, skąd wzięło się tak głębokie cierpienie, że nie umiała go unieść i godziła się na powolne umieranie poprzez topienie się w alkoholu. Nikt nie decyduje ot tak pewnego dnia, że wpadnie w nałóg i będzie chciał zapomnieć o całym świecie. Coś go zawsze do tego pcha, z czym sobie na trzeźwo nie radzi. Można mieć rodzinę, być otoczonym przez ludzi a cierpieć w samotności i nosić ogromne brzemię.
@gabrielad.9739
Жыл бұрын
Dokładnie tak.Jesteśmy ofiarami ofiar.Uważam,że za każdym alkoholikiem stoi jakaś trauma.
@monikamichalska4715
Жыл бұрын
Ona była DDA . Tego wątku nie poruszałam bo jest tego wszystkiego tak wiele, że brakło by czasu.
Dziękuję p. Marku. Po raz kolejny mocna rozmowa. Do końca się trzymałam z zaciśniętym gardłem, potem poleciały łzy 😢. Moniko, życzę Ci abyś nigdy nie odpuściła walki o siebie. Bardzo mocno Cię przytulam ❤
DDA to jakaś klątwa naszego kraju. Sam jestem DDA i tak sobie teraz myślę, że większość moich znajomych też.
Łatwo szafować wyroki,ale bardzo trudno znieść psychiczne i często też fizyczne znęcanie się w domu gdzie jest alkoholik. To jakby siedzieć na bombie i czekać aż się odpali. Choroba nowotworowa budzi zrozumienie, empatię dla chorego, potrafimy wybaczyć mu wszystko. Alkoholizm jest traumą na całe życie.
A ja właśnie kilka dni temu mialam pogrzeb ojca który pił mimo choroby nowotworowej i przeszczepu wątroby. Matka cale zycie ignorowała jego picie, sama ma zaburzenia osobowości. Zadne moje slowa nie docieraja. Wiec fajnie ze chociaz tata byl z Tobą. Pozdrawiam serdecznie, dasz radę ❤
Fantastyczna dziewczyna 🍀🥰.
@violetnet1539
Жыл бұрын
Bardzo zimna uczuciowo
Pani Moniko życzę dużo siły i wytrwałości..
@dorotaj-i1557
10 ай бұрын
Niech Pan Bóg błogosławi. Są sytuację odwrotne-mam uzależniona19l córkę 2 lata temu była rok w ośrodku katolik kim na terapii zamkniętej. Dzięki Bogu, terapeutów i jej walki o siebie trzyma się dzielnie., zdała maturę, po ośrodkuponad rok trzeżwości. Dziękuję Bogu za każdy jej trzeźwy dzień. Paradoksalnie jestem w krucjacie czyli jestem abstynentką, więc dla mnie wiadomość, że wtedy niespełna17 córka ma problem z alkoholem był szokiem....
Lubię ten kanał. Pan Marek potrafi poprowadzić konwrrsację. Widać, że ma doświadczenie w tej wiedzy. Zna schematy problemu alkoholizmu, tych problemów. Dziewczyna bardzo miła. Fajnie, że chodzi na terapię. Ja zaczełam od grupowych spotkań. I myślę, że przyjdzie taki moment na terapię indywidualną. Kanał otwiera świadomość. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam❤
Bardzo ciekawy wywiad, ma Pani w sobie wiele sily z kazdym dniem bedzie lepiej. Mnie osobiscie sluchalo sie Pani wypowiedz z absolutna obojetnoscia, dla mnie matka NIC nie znaczy od wielu lat. Emocje sa czyms co po jakims czasie w pelni sie kontroluje. Zdrowia dla Pani
Emocje buzuja pod warstwą lodu Uściski
Ogromna ulga to jest to uczucie które czuje dziecko po śmierci rodzica alkoholika
Słuchajac mam gulę w gardle i jest mi strasznie przykro Moniko że 'matka" zgotowała Ci takie doświadczenia. Myślami jestem z Tobą i bardzo mocno trzymam kciuki za to by Twoje dalsze życie potoczyło się szczęśliwie ❤❤❤
@rzeprzep4236
Жыл бұрын
alkoholizm to jest choroba. nie matka, a tym bardziej w cudzysłowie. polecam zgłębić problematykę. kim ty jesteś żeby brać kogoś w cudzysłów. jprdl.
@mirkameljon2464
Жыл бұрын
@@rzeprzep4236 To że alkoholizm to choroba to wiem z własnych przeżyć. Ale to co w życiu może zdziałać "matka" też z własnych przeżyć. Więc z racji kolejki mojego życia uważam że miałam prawo do cudzyslowia. Bo ja sama też jestem matką
@Sandra-dm2zo
10 ай бұрын
@@rzeprzep4236 wyście z każdego nałogu to jest decyzja. Jej "matka" nie podjęła takiej decyzji, wybrała zataczanie się. Polecam ci zająć się swoimi sprawami, bo widać, że nie masz pojęcia o tym co przechodzą dzieci alkoholików. "JPRDL"
Przytulam Panią mocno
Znam parę podobnyxh sytuacji u mnie w miejscowości.Zazwyczaj coś sie w małżeństwie psuło( zdrady,przemoc,imprezowy styl życia)i nie było chęci naprawy problemów z obu stron.Nikt... wydaje mi się ( może sie mylę) nie popada w alkocholizm od tak... Musi być drugie dno... Moniko nie bierz tego na siebie,żyj. Wybory rodziców to ich wybory...ich błędy sa ich błędami.Byłaś dzieckiem. Żyj.... Panie Marku dziękuję za wspaniale przeprowadzoną rozmowę 😊
Pozdrawiamy Moniko, kibicujemy i trzymamy kciuki!
Ja mialam podobne 40 lat temu,te same odczucia,pozdrowienia dla pani❤
Mocny wywiad. Mimo tragedii słychać w głosie pani Moniki OGROMNĄ pogodę ducha. Trochę zazdroszczę tego podejścia do życia.
ta mama to byla w gruncie rzeczy biedna , chora kobieta, pogubiona , niech dobry Bog da jej zbawienie, tez pewnie z trauma i ciezka historia, czujesz na nia pewnie ogromny gniew i sluszny , bo jej potrzebowalas, ale ona czesciowo tez byla ofiara swej historii
@user-qy7pc8rw5j
2 ай бұрын
Alkohol powinien być mniej dostępne tak jak w krajach Skandynawskich.Dzieki za wartośćowy wywiad.Dużo miłość i spełnienia dla Ciebie Moniko❤❤❤
Moniko jestes bardzo madra, bardzo ciepla i pozytywna osoba....jako dziecko doswiadczylas tralmy,ale musisz sie odciac od przeszlosci bo nie masz wplywu na to co bylo , jaka byla twoja matka czy rodzina w ktorej zylas ....ja jestem osoba wierzacy i mnie pomaga wiara w Boga , jak jest mi ciezko prosze Maryje aby mnie pomogla ...oczywiscie mowie o sobie ....
Porażająca historia, bardzo za nią dziękuję ❤️
Witaj. Jak bardzo jesteś do mnie podobna. Jak bym słuchała swojej historii. Moja matka umarła rok temu. Zapila się na śmierć. Nienawidzę jej. Zniszczyła mnie i życie moje moich dzieci. Nie liczyła się z nikim. Dużo by opowiedac... Poza tym ojciec mnie molestował...muszę z tym żyć... Ona nie chciała się pożegnać, a ja nie pojechałam do niej... Nie wiem ile lat minęło jak odsunęłam się od nich obu... Nie chciałam na to patrzeć, i nie chciałam, aby dłużej patrzyła na to moja rodzina, a przede wszystkim moje dzieci, już dość widziały... Ojciec nie przyznał się do niczego co mi zrobił... Powiedział, że wszystko co robił to tylko brał mnie na kolana i przytulał... Teraz jest niewidomy... Czy to przypadek?.... Pewnie będę miała wiele krytyki... Ale już nie dbam o to... I tak żyje przeszłością i to mnie przesladuje... I tak pewnie będzie do końca moich dni...wstydziłam się zawsze i wstydzę się nadal tego co oglądali inni widząc to wszystko co działo się w domu i poza nim....
@danutamerchut7670
Жыл бұрын
Bardzo mi przykro ze rodzice zgotowali ci taki Los 😢
@monikamichalska4715
Жыл бұрын
Współczuję. Też kiedyś nienawidziłam. Teraz tych uczuć jest więcej i są różne.
@izi379
Жыл бұрын
@@danutamerchut7670 mi też bardzo przykro...
Piękna rozmowa. Słucham I płaczę. Dużo szczęścia dla Ciebie, obyś znalazla spokój i była szczęśliwa. Moja Mama była bardzo dobrym człowiekiem, nagle jakieś 2 lata temu zaczela popijać. Nie szło jej przemówić do rozumu, wypierała wszystko. Niestety, przegrała z alkoholem, organizm wysiadł. Nic nie rozumiem, nigdy mi nie powiedziała, dlaczego. Od prawie 5 miesięcy codziennie płacz. Dodam, że już jestem DDA z racji ojca, ale ten przestał pić jakieś 10 lat przed śmiercią. Ale jego tak nie opłakiwałam, bo jego wiele lat nie było emocjonalnie. Mama była zawsze. A teraz Jej nie ma. Mamiś, przykro mi, że Ci nie umiałam pomoc. Przepraszam. Kocham i do zobaczenia.
@maggie6053
Жыл бұрын
Tak pieknie opisalas swoja historie. Bardzo smutne to co spotkalo twoja mame i ciebie. ☹️☹️☹️☹️🌹❤️
Moja mama piła i umarła na raka. Tęsknię za nią bardzo.
Bardzo współczuję pani Monice i jej rodzinie.
Moje emocje schowałam za moją tuszą......
Myślę, że nie należy tu kogo kolwiek oceniać. Matka nie udźwigneła życia. A dzieci radzą sobie w takich sytuacjach jak potrafią. A ten proces radzenia sobie trwa całe życie.
@monikamichalska4715
Жыл бұрын
Zgadzam się, teraz już to rozumiem. Nie obwiniam jej za wszystko ale to nie umniejsza krzywdom jakie mi wyrządziła i nie tylko.
@lizi51
Жыл бұрын
@@monikamichalska4715 3mam bardzo mocno kciuki aby terapia przyniosła ukojenie 💙🍀
Ja uważałam, że okazanie uczuć to oznaka słabości a przecież byłam taka zaradna , dorosła i silna😢
Rozumiem tą sytuację aż zanadto. Moja matka też piła i ja strasznie się tego wstydziłam. Nigdy jej nie błagałam żeby przestała bo i tak by to nic nie dało. O dziwo zmarła na raka. W prosektorium powiedziałam pewnym głosem : to nie ona a jednak myliłam się. Jak się ma 22 lata to człowiek boi się takich sytuacji.
@martagruchala-niedoszytko6339
Жыл бұрын
❤
Szacunek dla pani za odwagę mówienia głośno, że alkoholizm bliskiej osoby jest koszmarem, i że łatwiej pogodzic się ze smiercią tej osoby, niż tkwić w tym koszmarze
Można wiele cennych informacji uzyskać z tego wywiadu. Dzięki i pozdrawiam
Dziekuja za ta rozmowe tym bardzirj ze moja mama od kiedy pamietam pila i wiem jakie to ciezkie doswiadczenie. Aga DDA
Wspaniała dziewczyna pomimo bólu daje sobie radę ..❤Bardzo dziękuję za tą rozmowę.
Skradłaś moje serce. Współczuję sytuacji i życzę Ci jak najlepiej.
Monika ja się popłakałam za Ciebie na koniec tej rozmowy. Szkoda że nie masz możliwości przegadać tego z najbliżymi, rozumiem to, mam podobnie moja potrzeba przegadania przeżycia tego co mnie spotkało to za dużo dla bliskich, którzy chcą zapomnieć. Terapia dlatego jest super i podziwiam terapeutów, że tak pięknie wysłuchują i pomagają. Ja też mam w sobie żal, że ojciec nie wrócił do nas dla nas dla rodziny...też umarł "gdzieś tam". Dużo ciepła przesyłam🌞
Chciałabym żeby moja córka była tak cudowną dziewczyną. Życzę Ci żebyś wypuściła w końcu swoje emocję. Mocno przytulam ❤
Nie mogłaś jej uratować. Nic nie mogłaś zrobić. Naprawdę. Moniko, nie poddawaj się. Myślę że dojdziesz do swojego spokoju, poukładasz to, terapia
Życzę przebaczenia a wszystkie się ulizyy❤
Dziękuję.
Dużo rzeczy, głównie skutków, brzmi dla mnie aż za bardzo znajomo. Moniko, jeśli czujesz się sama, tutaj jest mnóstwo ludzi, którzy Cię rozumieją i dla których to znajome sytuacje z życia.
Pamiętam dobre 10 - 15 lat temu, przypadkiem znalezione gdzieś 'Nocne Światła' radio Plus. Może o tym mówi bohaterka? Słuchałam ich nocą jak zahipnotyzowana, o uzależnieniach, o DDA, o wrażliwości, o rodzinie .. łagodny głos prowadzącego i rozmowa z gośćmi i z bohaterami. To było super wspierające, sporo się rozjaśniało w głowie. W ogóle pamiętam radość z faktu, że ktoś nagrał audycje radiowe i są w Internecie! Teraz podkasty to normalna sprawa:)
@gabrielafrancuz8769
3 ай бұрын
Tak, to był super program, lata temu otworzył mi oczy.
Jakbym słyszała opowieść o swoim życiu. Moja matka też uciekła... I też czasami myślę, że lepiej żeby umarła, wtedy łapie mnie ogromne poczucie winy że tak pomyślałam.
@monikamichalska4715
Жыл бұрын
Poczucie winy to nasze drugie imię...
To dokładnie tak, jak u mnie, tylko nie mama a ojciec był alkoholikiem i zmarł, kiedy ja miałam 21 lat. W tym roku minęło 29 lat od jego śmierci, a ja dopiero niedawno dowiedziałam się o DDA. Dziękuję Panie Marku za ten kanał i za te wszystkie historie. Pani Moniko jestem myślami przy Pani. Niech Bóg Wam błogosławi 🙏💖
Bardzo dobra potrzebna rozmowa
dziękuję za ten wywiad z Moniką, brawa za odwagę i szczerość, współczuje bardzo tej sytuacji, ale wierze,że będzie lepiej,jak wierzysz w Boga, do Mamy zawsze możesz się pomodlić.... poniekąd rozumiem , bo ja nigdy nie przypuszczałam, że pogodzę się z tym że wolę nie mieć ojca po 35 latach i wolałabym,żeby umarł na zawał, jak ktoś tego nie przeżył to nie zrozumie... zrobiłaś wszystko co mogłaś z perspektywy dziecka, a teraz najważniejsze i ona by tego na pewno chciała, żebyś zajęła się sobą i swoimi emocjami i była dla siebie troskliwa i wyrozumiała. Nie wyobrażam sobie tego przeżyłaś i masz prawo przeżywać to dalej jeśli tylko tego potrzebujesz.
Rozmowa doskonała...co za cierpienie. Niestety nie da się tego zamknąć i odłożyć na półkę. Trzeba spróbować uwolnić i przepracować. Inaczej będzie toczyć duszę i ciało cały czas...współczuję i życzę spokoju ducha
😊❤ Dzięki super dzięki 😘
Gratuluję odwagi i świadomości i zdrowego związku, ja mając 42 lata nadal do tego punktu nie dotarłam. Bardzo mnie zainspirowałas i dałaś nadzieję. Myślę sobie że warto walczyć o siebie ❤ pozdrawiam Cię serdecznie i ściskam mocno.
@magdalenagumowska787
7 ай бұрын
Życzę Ci powodzenia w walce z demonami. Ściskam ❤
DDA muszą zawsze miec kontrolę i muszą wiedzieć...bardzo duzo mamy stycznych.
Jestem w identycznej sytuacji... moja mama nie żyje od dwóch lat. 3mam kciuki za tą dziewczynę bo wiem jakie to trudne
@MsAdrienne1990
Жыл бұрын
Lepiej jak sie zahclala i mieli pieniadze na nauke z pansywa
@monikamichalska4715
Жыл бұрын
Przykro mi, mam nadzieję że z czasem będzie lepiej i życzę tego z całego serca ☺️
@Cczikooo
Жыл бұрын
@@monikamichalska4715 dziękuje, również wszystkiego dobrego
Chciałabym podkreślić, że tata też jest tu ofiarą. Bardzo przykra historia
@monikazakiewicz9104
Жыл бұрын
Dorosła osoba nigdy nie jest ofiarą. Wybiera nie wziąć swojej odpowiedzialności u udawać ofiarę.
@MsUlishia
Жыл бұрын
@@monikazakiewicz9104 Mam nadzieję, że ten komentarz to nie jest na serio. Obarczanie ojca winą w takiej sytuacji jest kompletną bzdurą.
@marzaczek
Жыл бұрын
@@monikazakiewicz9104 bycie dorosłym nie oznacza posiadania automatycznie wszelkich niezbędnych zasobów do radzenia sobie z trudnymi sytuacjami. gdyby tak było, nie byłoby ludzi dorosłych z problemami.
@Sandra-dm2zo
10 ай бұрын
@@marzaczek z perspektywy osoby, której tata też jest "ofiarą" moge powiedzieć, że owszem, czasem mu współczuję życia jakie miał przez mamę, ale uważam, że TAK, sam takie wybrał i TAK, miał zasoby, aby wybrać inne, bo jest dorosłym człowiekiem i podejmuje swoje decyzje. Ja jak tylko skończyłam gimnazjum wybrałam życie w internacie, bo JUŻ byłam w stanie podjąć decyzję o rezygnacji z TAKIEGO życia i TAKIEGO domu. A nawet nie byłam jeszcze "dorosła" a jednak jakoś znalazłam sposób na wyjście z toksycznego domu. Każdy może to zrobić, to nie jest łatwe, ale usprawiedliwianie czyichś wyborów tekstami, że wcale tak nie wybrał to bzdura. Mam żal zarowno do mamy, że zgotowala nam taki los jak i do taty, że nic z tym nie zrobił, bo ja już jako 13 letnia dziewczynka prosiłam go, żeby zaprowadził mamę na terapię- nie zrobił w tej sprawie NIC.
@marzaczek
10 ай бұрын
@@Sandra-dm2zo Przede wszystkim podziwiam, gratuluję i cieszę się, że udało Ci się wyrwać. Słyszę też w Twojej wypowiedzi dużo żalu do rodziców. Jednak musiał być powód, dla którego ojciec "nic nie robił". Kompletnie nie znam przypadku Twojej rodziny, jednak potencjalnie mogą tu być różne schematy - np. myślenie lepsza rodzina jaka by nie była niż rozwód; źle pojęta odpowiedzialność za mamę, współuzależnienie jest mnóstwo opcji. Chyba nikt nie wybiera w zdrowy i świadomy sposób żyć w patologii.
o też się tego boje i tak mówiłam mojemu terapeucie.......niestety nie umiałam wydobyć moich zamrożonych emocji......
Pozdrawiam wszystkich słuchaczy dziekuje Panie Marku ❤😊
Zastanawia mnie, co to za człowiek, który każe córce rozpoznać zwłoki matki? Powinien zrobić to sam i oszczędzić dziecku stresu.
Dziękuję ❤
Marek, świetny odcinek. Jeden z tych które zapamiętam.
super doskonały p. Marku wielkie dzięki. WELL DONE ! God bless you
Monika. Ja Ci wierzę. Moja bratowa zapiła się na śmierć. Zostawiła dwoje dzieci i mojego niepijącego brata. Alkohol był najważniejszy. Dużo siły dziewczyno. Syn mojego brata poszedł drogą matki. Jego córka skończyła studia, jest pedagogiem, żyje bez nałogów.
@monikamichalska4715
Жыл бұрын
To są tak niewyobrażalnalne historie, że ja sama sama czasem zastanawiam się czy to wszystko w moim życiu wydarzyło się naprawdę.
@ryba2884
6 ай бұрын
Niestety ale geny to jest to co przekazujemy ....
Wspaniala , madra dziewczyna . Moniko zycze Ci teraz samego dobra . Mam nadzieje , ze teraz troche odpuscisz i pozwolisz wyplynac emocjom . Jestes tak zwiazana na tysiac supelkow , ze cale zlo , ktore Ci wyrzadzono siedzi w srodku .Sciskam Cie mocno i zycze Ci zeby udalo Ci sie znalezc przyjaciol , ktorzy pomoga Ci uporac sie z tym bagazem , ktory zostawila Ci matka .
To była opowieść o mojej mamie, też była kolorowym ptakiem i tanecznym krokiem szła przez życie i też ją to zabiło
Biedna dziewczyna, cały czas cierpi😢 Mam wrażenie, że taka zdystansowana relacja o faktach z przeszłości to mechanizm obronny i zupełnie nie można jej krytykować za słowa, a tym bardziej za uczucia
Bardzo DZIĘKUJĘ. ŚCISKAM WAS MOCNO .
Mocne.
też nie umiem płakać.......
tak dziewczyna jest dojrzala ponad wiek, dobrze ze ma terapie, ta przeszlosc moze powrocic jak bumerang w pozniejszym zyciu w momencie kryzysu, ale dobrze ze ma terapie, ale jest mysle jeszcze dosc mocno zamrozona
Kochana jesteś dziewczyno. Przytulam Cie i wysyłam morze miłości. Dasz radę!
masz wiele sióstr. pozdrawiam
Pani podejrzewam boi się tego, że uświadomi sobie ile jej ojciec zaniedbał w relacji z żoną i że lata oskarżeń matki to także lata niedostrzegania codziennego cierpienia tej kobiety nawet wówczas gdy jeszcze rzekomo "ogarniała".
@marzaczek
Жыл бұрын
nie wiadomo, czy to ojciec zaniedbał. może zrobił wszystko, co mógł
MONIKA TRZYMAJ SIĘ POZDRAWIAM SERDECZNIE I POWODZENIA W ŻYCIU ❤
Znam to bardzo dobrze to znam...
Brak delikatności.
tak bardzo Cie rozumiem...mialam 16 kiedy moja matka zapila sie na smierc , odbieram to bardzo podobnie troche jabym siebie slyszala , trzymaj sie
@monikamichalska4715
Жыл бұрын
Współczuję i mam nadzieję że jest lepiej 😢
dzi
Moniko...jak ja to dobrze rozumiem....
Pani Monika opowiedziała jak traciła matkę stopniowo, czym było dla niej jej odejście i smierć. Może nie trzeba tutaj na sile wmawiać ze w związku z sama śmiercią należy przeżyć jakaś regulaminowa żałobę, skoro smierć nie równała sie utracie matki.
Ból wspomnień.
Naprawdę tragiczna historia, jest w tej Pani tyle żalu😔Straszna szkoda, że jej mama nigdy się nie opamiętała i nie dała sobie i swojej rodzinie szansy, a zamiast tego urządziła im koszmar. Również jakbym miała stracić kogoś bliskiego to w każdym przypadku wolałabym raka niż alkoholizm.
Pana rozmówczyni zwrocila na to uwage, zadaje Pan pytanie jak terapeuta. Mysle, ze nie jestem jedyny wsrod widziw, który tez to zauważył. Panie Marku czy mysli Pan o zostaniu terapeutą?
trudna i piekna rozmowa
👍👍👍
Biedne dziecko. Wspolczuje. Terapia bedzie dluga.
Nie polityki społecznej prorodzinnej, jest lans, stąd rodziny się wygaszają właśnie w taki sposób. Ludzie mają granice wytrzymałości.
Trudny temat, ale myślę że lepiej nie wracać do tej przeszłości bo ona jest bardzo trudna ,trzeba żyć tym co jest i próbować ułożyć swoje życie ,no ale jesteś na terapii i ona powinna Ci pomóc. Jesteś dzielną dziewczyną, dbaj o siebie i swoje zdrowie a wszystko się ułoży. Pozdrawiam.
@elzbietakretkiewicz8483
Жыл бұрын
A możesz powiedzieć, jak ma przejść terapię, bez dotykania swojej przeszłości?
@basiasz6283
Жыл бұрын
@@elzbietakretkiewicz8483 Nie wiem od tego jest ta terapia tylko myślę, że wracając do przeszłości ciągle się w niej tkwi a to chyba bardzo boli.
@elzbietakretkiewicz8483
Жыл бұрын
@@basiasz6283 Terapia nie polega na ciągłym tkwieniu w przeszłości.
@basiasz6283
Жыл бұрын
@@elzbietakretkiewicz8483 Pewnie masz rację i nie chcę wdawać się w dyskusję po prostu napisałam co myślę.
@elzbietakretkiewicz8483
Жыл бұрын
@@basiasz6283 Rozumiem. Pozdrawiam.
Moje doświadczenie podpowiada mi, że nadaktywność nie służy zdrowiu psychicznemu. Sprawa jest prosta - napięcie jest rozładowywane alkoholem. Tak wygląda droga do nikąd.
✊✊✊🌺🌺🌺🌸🌸🌸
Jak zwykle duzo ludzi ocenia ...Kazdy czlowiek jest inny ! Moze tylko w taki sposob potrafila odciac sie od wiecznego cierpienia jak smierc matki !Sama przezywalam latami alkoholizm matki -ktory zakonczyl sie smiercia ...Czy sie uwolnilam ? Moim zdaniem od tego nigdy nie uciekne ...