Tata mnie bił tylko jak był pijany
Ojciec, który na trzeźwo jest kochany, a po pijaku bije żonę i dziecko. Dziecko, które codziennie krzyczy do rodziców, żeby je oddali do domu dziecka. Bo nie chce z nimi żyć.
Prosimy Cię o wsparcie Sekielski Brothers Studio
patronite.pl/sekielski
wpłaty bezpośrednie:
Kombinat Medialny Sp. z o.o.
nr konta: PL 16 1950 0001 2006 0339 0016 0002
tytuł przelewu: Darowizna na film dokumentalny
Kod SWIFT Pekao SA: PKOPPLPW
EUR
PL91 1950 0001 2033 9004 5000 0003
Kod SWIFT Pekao SA: PKOPPLPW
paypal: m.sekielski@gmail.com
USD: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
AUD: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
CAD: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
EUR: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
GBP: www.paypal.com/cgi-bin/webscr...
patronite.pl/sekielski
________________________________________
Pamiętajcie o subskrypcji:
/ @sekielski
FB: / sekielski
TT: @sekielski
TT: @mareksekielski
Instagram: / tomaszsekielski
Instagram: / mareksekielski
Instagram: / sekielski_brothers_studio
Dziękujemy firmie Notto za dostarczenie mebli do studia i Sony Polska za wsparcie sprzętowe.
#dda #uzależnienie #terapia #zdrowie #alkoholizm
Пікірлер: 583
Wypowiedziałaś to, co czuje wielu z nas. Nawet nie wiesz jak bardzo pomogłaś innym. Możesz być dumna z pracy, którą wykonałaś i odwagi, którą masz. Dziekuję.
A ja przytulam tą małą dziewczynkę w Tobie, która się tak bardzo bała i która nie wiedziała jak postępować żeby przeżyć. Niech cały żal opadnie teraz jak kurz, tak wiele zrobiłaś i jesteś dla mnie BOHATERKĄ. Niech Twoje obecne życie i miłość od ludzi wynagrodzi Ci jak najbardziej to, co przeżyłaś, przesyłam ciepłe myśli i troskę. Trzymaj się kochana
Oglądam ten wywiad po 7 miesiącach. Samą SIEBIE. I nie mogę uwierzyć, że tyle przeżyłam....że nadal jestem. Żyję. Tyle kopów od życia.. tyle przemocy.. agresji.... ale przede wszystkim - PERMANENTNE ODRZUCENIE !!!! to jest chyba najcięższe przeżycie - bycie nieważną dla swoich rodziców. Chyba to jest moja matryca. Lęk przed odrzuceniem. Wszystko inne zdołałam zrozumieć.... przepracować. Ale to odrzucenie jest jakby we mnie wpisane...jak bliza na sercu..
@arekj199
3 ай бұрын
Ależ byłaś (wtedy) i jesteś zaradna i silna. Imponujące. Mam na myśli korzystanie w tym wieku z kulawych ale jednak instytucji państwa. Jak przypomnę siebie w tym wieku
@sylwiasawinska634
2 ай бұрын
Ja też odkrywam że nie umiem.sobie poradzić z odrzuceniem też mam podobne przeżycia. Odrzucenie mnie paraliżuje. Wysyłam pozdrowienia
Dużo siły dla Pani! Jesteś wspaniała osoba! Nie zapominaj o tym ❤. Pan Marek doskonale dopasował się, nie przerywał! Brawo!
Z tego miejsca pozdrawiam Komisje ds. rozwiązywania problemów alkoholowych w Płocku i sąd w Płocku. Nikt z nami nawet nie rozmawiał... żaden psycholog, nasz dom nie był objęty opieką, nikt też nie monitorował taty leczenia. Nie chodził to nie chodził. Nie mieliście pojęcia co działo się naprawdę. Słuchaliście słów TYLKO mojego taty, który chorował na alkoholizm. Szok. Po tych latach myślę, że to jest niewiarygodne ile dzieci jest ofiarami takich błędów.
@pogranicza
Жыл бұрын
Nie bójmy się mówić tego głośno. Nasze Państwo musi dbać o prawa człowieka. Na to idą nasze pieniądze. Każde dziecko ma prawo do wolności, do godnego życia, do poczucia bezpieczeństwa. Te wszystkie placówki są finansowane z naszych pieniędzy..Dbajmy o to, aby te pieniądze nie szły w błoto.
@pogranicza
Жыл бұрын
Kto wie...gdyby tate wzięli wtedy na przymusowe leczenie.... terapię w szpitalu zamkniętym... dzisiaj moje dzieci miałyby dziadka. Jedyne co wiem dzisiaj to, że jak sami nie weźmiemy sie za swoje leczenie to absolutnie nikt nam nie pomoże. Pchajcie się drzwiami i oknami do tych szpitali. Nawet jak sie czeka! Należy się nam. Takie miałam podejście ja. Tu cie ranią? wal w inne miejsce.. powodzenia wszystkim życzę
@HannahHannahHannah
Жыл бұрын
a ja "pozdrawiam" oddział dzienny w Szczecinie. Pan lekarz prowadzący, bodajże dyrektor całego ośrodka, z nudów sugerujący romanse między pacjentami gdy ci po prostu w przerwach rozmawiali z kimś przy kawie, panie "psycholożki" z demonstracyjnie wielkim krzyżem na szyi rysują sobie chmurki i kwiatki gdy ludzie opowiadają oi swoich traumach a terapię zajęciową prowadzi sekretarka. Np terapia rysunkiem, gdy rysujesz ołówkiem ta właśnie pani interpretuje, że jesteś smutna. To wszystko przypomina katechezę albo przedszkole a nie jednostkę zajmującą się zdrowiem pacjenta.
@izi379
Жыл бұрын
Jak ja dzwonilam o pomoc, to mi kazali się leczyć
@nataliabajerlein5841
8 ай бұрын
Jest nas duzo , mam swoje lata , a to cholerne napięcie nadal jest w moim brzuchu …. Pozdrawiam Panią , Dziękuje za szczerość , jest pani przepiękna na zewnątrz i w środku ❤❤❤❤❤
Chciałem posłuchać dzisiejszego odcinka tylko w tle zajmując się swoimi rzeczami. Po kilku sekundach już wiedziałem, że to będzie jedna z tych rozmów, która rozdrapie moje najgłębsze rany. Pani Aniu! nie każdy kto przychodzi do Marka potrafi pomóc ludziom swoją historią. Jedni nieskładnie opowiadają (bywa), drudzy szukają głębszej filozofii, inni chcą trochę wypromować swoje internetowe działalności. Pani Aniu - szalenie dziękuję! Uśmiech na twarzach ludzi takich jak Pani naprawdę coś znaczy...
@pogranicza
Жыл бұрын
aż się popłakałam... :)
@JacekZalewski
Жыл бұрын
@@pogranicza tylko tym razem niech będzie na zdrowie :))
@-jaco-
Жыл бұрын
Wiesz jaka jest moja refleksja, po wysłuchaniu Pani Ania i Marka i po przeczytaniu Twojego wpisu? Z ludzi postronnych mało kto wie, że można mieć takie zniszczone dzieciństwo i młodość. Może i nasi rodzice już nie żyją, albo nie pamiętają (bo nie chcą)tego zła, to my żyjemy. A z nami nasze historie... Tego nie da się zapomnieć. Wystarczy taki film - rozmowa i.... Wszystko wraca jak bumerang. Może są tacy ludzie, którzy mimo tych traum sobie radzą w życiu. Jednak nie jest to łatwe zadanie, jak wszystkiego uczysz się samodzielnie. A weź i naucz swoje dzieci... Pozdrawiam Ciebie i życzę siły w życiowej drodze. "Kto kontroluje przeszłość, ten ma władzę nad przyszłością." - G. Orwell .
@michaszercer8163
Жыл бұрын
Mając chyba z siedem lat zadzwoniłem zapłakany na policję,bo poraz kolejny ojciec okładał matkę.Usłyszalem od policjanta:Czy dzieję się coś złego , jeśli tak to proszę poprosić któregoś z rodziców do telefonu .Tyle, więcej już nie dzwoniłem. Albo Dziękuję pani Aniu bardzo za ten film.
@JacekZalewski
Жыл бұрын
@@michaszercer8163 Pielęgnuj Michał tę odwagę, którą już wtedy widać miałeś. Ja nigdy nie znalazłem w sobie zasobów żeby wynieść poza cztery ściany tego co dzieje się w domu (choć przemocy fizycznej nigdy nie było) nie musiało żeby moje przebodźcowane receptory oszalały i zafundowały kuku na całe życie. Pozdr
Olewanie w tamtych czasach przez instytucje które powinny się tym zająć to widzę norma... Brak mi słów...
Domowy obóz koncentracyjny. Ale rodzina to nie wyrok. Aniu wszystkiego dobrego!
Straszne co jeden człowiek potrafi zgotować całej rodzinie, dużo siły i szczęścia w życiu dla Pani Ani❤
To był najbardziej wzruszający wywiad jaki kiedykolwiek wysłuchałam 😥😥😥 dużo siły dla Ciebie
@dorotabojko
Жыл бұрын
No naprawdę, słuchałam i łzy same leciały, silna dziewczyna wyszła z horroru
Piękna kobieto! ❤ Ze wzruszeniem słucham Pani historii. Życzę wszystkiego najlepszego!
@pogranicza
Жыл бұрын
Dziękuję. Za komplement również :)
Przerażająca historia ale jakże podobna do mojej, i też mnie rozwaliło jak urodziłam dzieci, chyba tak na prawdę w tedy zrozumiałam co ja przeżyłam za horror i ile musze wykonac pracy ze sobą by nie robić tego samego swoim dzieciom. Zamiast rozwijać się i uczyć tez musiałam skupiać się na tym by przeżyć i ten wstyd i ciągłe zasługiwanie na uwage i miłośc - jakie to wszystko jest książkowe. Zajęło mi 30 lat życia by zrozumieć że ta moja katolicka, inteligencka, z pieniędzmi rodzina to patologia - na zewnątrz szanowana rodzina a w czterech ścianach horror - ojciec przemocowiec na co dzień a matka wysokofukncjonująca alkoholiczka i też przemocowa ale po alkoholu .. a ja myślałam ze to normalne. Dziś mam prawie 50 lat i jestem dumna z siebie bo udało mi się wychowac dzieci w spokoju, ciszy, szacunku i miłości i bez alkoholu, awantur, przemocy - 20 lat pracy ze sobą i jeszcze dużo przede mną
@olga_loves_life
Жыл бұрын
Jestem razem z Tobą, cieszę się, że pomimo tak trudnego dzieciństwa wychowałaś dzieci w spokoju
Strasznie mocno Anna to przezywa. To jest potwornie zywe w Niej. Bardzo mocno wspieram Anne i zycze Jej wszystkiego co dobre.
Aniu, dziękuje za opowiedzenie historii. Te lata 80-te to dla naszego pokolenia wielka dysfunkcja…i to społeczne przyzwolenie na alkohol, przemoc, hipokryzje…Marek twoja inicjatywa to powinna być lektura obowiązkowa dla wszystkich!
Jestes wspanialym czlowiekiem , olbrzymie emocje, wspolczuje,
Q...wa jakie emocje.... współczuję, rozumiem, .... p.s. siedź na tym drzewie dalej, bo jesteś Ważna przez duże W. Całuję pozdrawiam, przytulam...
Marku !!!! Dzięki Twojemu programowi moje serce dzisiaj nie mieści się w klatce piersiowej. Dziękuję
@dorotabojko
Жыл бұрын
Najlepsza rozmowa w tym programie, Aniu jesteś piękna i silna, dziękuję, że byłaś u Marka i opowiedziałaś o sobie, uświadomiłaś mi wiele, pozdrowionka 🥰
@pogranicza
Жыл бұрын
@@dorotabojko Dziękuję 🥰 cieszę, że coś mogłam Ci dać tym
@dorotabojko
Жыл бұрын
@@pograniczaOch tak i dziękuję, że odpisałaś, przytulam się i cieszę się, że mogę Cię poznać Aniu😍
Anno ! Co za moc ! Nie oddychalam jak słuchałam.
@pogranicza
Жыл бұрын
Ja też ledwo oddychałam :)
@hana0475
Жыл бұрын
@@pogranicza Aniu ja też jak mówię o dzieciństwie to prawie nie oddycham :( ściskam Cię , Hania
@martynawodarczyk8643
Жыл бұрын
Tak samo
@hannagatkiewicz5436
Жыл бұрын
Słuchałam i płakałam. Aniu, jesteś bardzo mocna!
Jedna z najbardziej inspirujacych postaci na tym kanale. Dzieki Ania i wszystkiego pieknego!
@pogranicza
Жыл бұрын
Bardzo dziękuję za takie wyróżnienie. Pozdrawiam
Jest pani WIELKA. Nie mam pojęcia, jak wielką siłę trzeba mieć, by sobie z takim bagażem poradzić. Gratuluję sukcesu i podziwiam.
Czuło się te emocje! po 35 latach nie można tego, tak po prostu opowiedzieć, niezależnie od dnia, pory czy sytuacji ...wystarczy obraz, byśmy wrócili mimo terapii czy kontroli nad sobą do żalu, jeb... żalu, który w moim przypadku wraca do drogi którą musiałam przejść a której nie wybierałam. Dzięki Ci Dziewczyno!
@pogranicza
Жыл бұрын
Dużo sily Renata.
Boże, co za historia! Jakie ciężkie dzieciństwo! I nikt temu dziecku nie pomógł. Jestem wstrząśnięta...
@agnieszkakos5268
Жыл бұрын
Lata temu ludzie w ogole nie reagowali
@kashiko2486
Жыл бұрын
@@agnieszkakos5268 Nadal nie reagują
Pełen szacun Ania.
Pani Aniu płakać mi się chce gdy Panią słucham ...nie miałam aż tak mocno jak Pani w dzieciństwie ale jednak ...coś podobnego odkrywam ...raka też dostałam ...Brakuje mi słów ....Dziękuję Pani za to świadectwo ...Panu Markowi również ...❤❤❤
Strasznie smutna historia,jesteś dzielną kobietą ❤
Ależ jest mi to bliskie. Nie tylko Płock, ale te wszystkie uczucia. Bita jakoś mocno nie byłam, ale dom alkoholowy, z awanturami. Weszłam potem w związek z osobą, która wydawała mi się ostoją spokoju. Jakże ja wtedy się pomyliłam. Jakbym słuchała o sobie. Depresja poporodowa, łaknienie odrobiny uznania (czyli sensu własnego istnienia), oddanie siebie wszystkim, poza sobą. Rozmowa bardzo bliska memu sercu ❤️
Historia tak dobrze mi znana… świetny materiał! Wszystkiego dobrego Pani Aniu! ❤️
Aniu, dziekuje Tobie za twoja historie. Mam 54 lata i dopiero teraz zaczynam rozumiec dlaczego jestem jaka jestem. Pozdrawiam serdecznie .
@pogranicza
Жыл бұрын
To teraz czas siebie odgruzować :)
@pogranicza
Жыл бұрын
z tego syfu po rodzicach:)
@malami3604
Жыл бұрын
@@pogranicza ja próbuje, nie da się... Uzbroiła się w tarczę, silna, niezależna kobieta, a w głębi serca zahukana dziewczynka. Próbowałam odebrać sobie życie w wieku 7 lat, nie do uwierzenia, a jednak...
Jesteśmy ofiarami ofiar.Gdzieś to kiedyś przeczytałam i traktuję jak amulet,kiedy wspomnienia z dzieciństwa wydają się nie do zniesienia.Wybaczenie jest chyba najtrudniejsze,myślę że czasem niemożliwe,a chyba tylko to daje pełne ukojenie.Pozdrawiam Wszystkie Przerażone Dzieci w nas samych. Dziękuję za rozmowę.
@kasiakasis9744
7 ай бұрын
Zapamiętam to: "jesteśmy ofiarami ofiar". To zdanie pozwala wiele uporządkować, może nawet wybaczyć? Dziękuję ♥️
Wszystkiego najlepszego Aniu!Jesteś mądra i wartościowa kobieta, dobrego życia❤
Aniu, dużo siły i radości. Jestem też dumna z Ciebie.
Aaa tak komornik, to nie tylko u mnie w domu bywał.... 😒 Bardzo poruszająca historia ale jak podobna do wielu, a myślałam że tylko u mnie tak... Życzę tej Pani dużo siły, pogodnych dni i powodów do uśmiechu każdego dnia ☀️
Piękna kobieta i taki kojący głos wszystkiego najlepszego .
Marek, jesteś wielki!!!! Dziekuje a tobie Anno , odbicia życiowego z rodziną jak Adam Małysz w życiowej formie, jestem z tobą
Dech zapiera w piersiach od Pani historii. Wzruszyłam się. Cieszę się, że teraz może Pani cieszyć się życiem na nowo. Marku, kolejny świetny wywiad, pełen profesjonalizm.
„Życie to nie iest dawanie rady” - bardzo potrzebowałam tego zdania. Dziękuję pani Aniu za Pani świadectwo, ta rozmowa niesamowicie otworzyła mi oczy. Na pewno pomogła Pani nie tylko mi. Ogromna odwaga o tym wszystkim opowiedzieć. Nie zaslużyla Pani na nic z rzeczy, które Panią spotkały. Z całych sił życzę pięknej nowej drogi przed Panią, jeszcze mnóstwo czasu na piękne smakowanie życia :)
Takie historie sa po to aby dodac sily tym ktorzy cos takiego przezyli ! Aby isc dalej i dac sobie pomoc ❤️
@anniej443
Жыл бұрын
Dokładnie tak.
@juliuszmenotti5171
Жыл бұрын
Takie historie są dla ludzi którzy je teraz przeżywają i oszukują samych siebie, że coś się naprawi. Po pierwszej przemocy po alkoholu pakuj walizki: ratuj dzieci i siebie!
@agauz8120
Жыл бұрын
@@juliuszmenotti5171 gdyby to bylo takie latwe nie byloby dzisjaj na swiecie DDA ...Gdyby kazdy mogl spakowac walizki i uciec .Tutaj teoria a praktyka to dwa rozne swiaty .
@olga_loves_life
Жыл бұрын
@@agauz8120 tak, ale trzeba szukać sposobu na wyjście z toksycznych relacji, nie można się im poddawać
@agauz8120
Жыл бұрын
@@olga_loves_life tak oczywiscie nikt nie zaprzecza temu🤗
Dzięki za program
Mocne. Tę historię powinien obejrzeć każdy nauczyciel, pedagog, pracownik mopsu, co najmniej raz w roku. Wszystkiego dobrego, dużo zdrowia Pani Aniu. Dziękuję
@olga_loves_life
Жыл бұрын
I pijący/krzywdzący rodzic
@izabeladomczewska4799
Жыл бұрын
Ola dla tego pijącego i krzywdzącego rodzica jeśli nawet by obejrzał ten wywiad i tak nic nie zrozumie
@olga_loves_life
Жыл бұрын
@@izabeladomczewska4799 masz rację, oni nie oglądają filmów o krzywdach, które wyrządzaja, nie mają nad tym żadnej refleksji
Poruszająca historia Pani Anno, mam nadzieję, że odnalazła Pani swoją drogę do równowagi. Dużo siły Pani życzę 🖤👊🏻
@pogranicza
Жыл бұрын
Odnalazłam :) :)
@annazawierta7317
Жыл бұрын
@@pogranicza Aniu, jestem w podobnym wieku ,też mam Ania na imię ,podobny bagaż doświadczeń na plecach ,poryczalam się słuchając ciebie , poczułam się jakbym miała siostrę gdzieś tam ...wysyłam w twoim kierunku swoją miłość ,ciepło i troskę . Wirtualnie przytulam ...wszystkiego dobrego . Dziękuję 🌹💝
@niemamnicwiecejproczmarzen7370
Жыл бұрын
Tez jestem Anią i tez czuje jakby to była historia bardzo podobna do mnie… wysyłam nam Aniom dużo siły i miłości
@annazawierta7317
Жыл бұрын
@@niemamnicwiecejproczmarzen7370 😘💓
@sqlak17
Жыл бұрын
@@pogranicza Cześć Ania :)) Jestem z Ciebie dumny na maxa, wielki szacun, że opowiedziałaś kawałek swojego życia. Jesteś silną kobietą. Trzymaj się ciepło. Pozdrawiam sqlak Daniel z Powstańców :))
Jedyny film na kanale, w którym czułam emocje osoby opowiadającej swoją historię. Film, po którym powoli dojrzewam do tego aby sama zmierzyć się ze swoimi demonami dzieciństwa. Aniu, dziękuję, że zdecydowlaś podzielić się z nami swoją historią i dałaś nadzieję na to, że da się wyleczyć rany które pozostały nam z dzieciństwa. Dziękuję
@pogranicza
Жыл бұрын
Da ! Jedna terapia, druga terapia.. drzwiami i oknami - Zmierz sie z tym bo masz tylko jedno życie. Jak to śpiewał Rojek - na drugie nie masz szans.
Słucham każdego odcinka, ale to pierwszy, przy którym się popłakałam. Pani Aniu, wszystkiego najlepszego, jest pani super człowiekiem i super mamą!
To było mocne! Powstałaś dziewczyno jak Feniks z popiołów. Teraz już tylko żyj pięknie... ❤
Dzięki , czekałem , cały dzień klikałem i sprawdzałem
Niesamowite, poruszające...brak mi słow. Życzę Pani szczęścia, spokoju i wiary w siebie. " Nic co złe nie musi wiecznie trwać."
Aniu Moja imienniczko... Łzy mi ciekną słuchając Twojej historii😢 Trzymaj się kochana❤ Tulę Cię bardzo bardzo mocno 🩷🩷🩷
Jedna z najbardziej poruszających rozmów 🥺 Bardzo dziękujemy ❤ Jest Pani bardzo dzielna , wielkie gratulacje i życzę dużo siły ❤
@pogranicza
Жыл бұрын
Dziękuję ślicznie
Wow. Bardzo mocny wywiad. Jestem '75 rocznik i jak sobie przypomnę czasy podstawówki... to strach pomyśleć ilu moich znajomych miało podobnie. U mnie na szczęście był tylko problem alkoholu u ojca i przemocy raczej nie było (jak na tamtejsze standardy wychowawcze). Pozdrawiam Panią Anię. Twarda zawodniczka 👍
@pogranicza
Жыл бұрын
Dziękuję
To byl najlepszy wywiad,jaki kiedykowiek uslyszalam ,to co Pani przekazala da sile wielu ludziom ,Dziekuje.
Jesteś bardzo silna, niesamowicie silna.. i uparta przy tym bardzo świadoma. Podziwiam Cię, trzymam kciuki
Piękny z Ciebie człowiek,Aniu.Życzę pięknej przyszłości Tobie i najbliższym.
Życzę dużo siły i wytrwałości. Pani Aniu dziękuje.
Mnie to boli gdy tego słucham. Bardzo mi przykro, bardzo Ci współczuje Kochana. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze,życzę Ci ulgi i dumy, że dałaś radę jesteś MEGA dziewczyna silna
Dziękuję za Twoja odwagę, dziękuję za Twoja historie!
@pogranicza
Жыл бұрын
Nie ma za co. Bardzo pozdrawiam i dziękuję
Dziękuję za tę historię i życzę dużo siły.
Ogladnelam wywiad ze wzruszeniem. Zycze Pani wszystkiego dobrego w dalszym zyciu.
Pani Aniu, co za bagaż! Gratuluję wytrwałości i powodzenia!
Jakieś 6lat temu trafiłem na forum, które ta Pani założyła, chcąc zrozumieć co mi.dolega. Dzięki niemu odnalazłem siebie wśród innych zaburzonych i zrozumiałem że swoje zaburzenie mogę leczyć. Po prawie 7 latach terapii czuję, że dziś mogę już radzić sobie ze swoimi przeżyciami, a do dziś powtarzam sobie maksymę Anny którą na forum mi i pewnie innym powtarzała "aby iść pod prąd" , pod prąd swoich lęków, swoich obaw i nie zgadzać się na to co złe nas otacza. Tak ja sobie przynajmniej to przyswoiłem. Miło było Cię zobaczyć Aniu, życzę powodzenia. PS. Zanim wspomniałaś o forum miałem takie przeczucie że to możesz być Ty, ciekawa sprawa. Twojego id forumowego pewnie nigdy nie zapomnę. :)
Brawo brawo za odwagę wieki szacunek za tak szczere wyznanie takiej strasznej traumy .Powodzenia dużo zdrówka.
Aniu, tak myśl i tak żyj. Zawsze pamiętaj, że masz prawo do własnego szczęścia, noś tylko tyle ile uznasz za dobre~nigdy ponad siły i BĄDŹ zawsze z siebie DUMNA, gdyż naprawdę jesteś cudowną osobą. Serdeczności 😘 dla Ciebie. 🤗
Wspaniała rozmowa, wyciska łzy i ściska w żołądku. Bardzo dziękuje.
Mocne to było. Gratuluję siły i odwagi.
Wiele wspomnień obudziła we mnie ta rozmowa. Trzymaj się kochana. Wspieram całym sercem. Bardzo potrzebne są takie świadectwa. Jestem w terapii uzależnień rok i też już u mnie pojawił się błysk w oku - jak u Ciebie na końcu :)
Trudna,bolesna historia, ale pięknie opowiedziana. Bardzo miły głos do słuchania.
Oj, jak ja bardzo Cię rozumiem. Miałam podobną sytuację, rodzice mnie nie bili, ale pili oboje, nie miałam poczucia bezpieczeństwa, nigdy nie wiedziałam co zastanę jął wrócę do domu. Nie miałam depresji , wydaje mi się że mam silną osobowość ale czy napewno? Jestem teraz w związku, mam dorosłego syna I właściwie moje życie przebiega dobrze. Ale jak wspomnę sobie co przeżywałam, ile razy płakałam. Trzymaj się kochana, jesteś "WIELKA"
Jest Pani cudownym, silnym człowiekiem, który zasługuje na całą miłość tego świata i to że teraz Pani o tym mówi świadczy o sile i wielkość jaka jest w Twoim wnętrzu i sercu. I jest Pani bardzo ważna bo to co było złego w życiu dało Ci taką moc. Wszystko naj ❤️
Ciężko się słuchało. Brawo dla Ani za odwagę i opowiedzenie swojej historii. Sam jestem po kilku terapiach i kilku depresjach - więc rozumiem aż za dobrze. Mi moje dzieciństwo siadło tak , że odpuściłem zakładanie rodziny - a lat mam 52. Dobrze , że Tobie udaje się wyjść na prostą. Przytulam ciepło.
Bardzo mnie ten wywiad poruszyl ,lzy lecialy mi Aniu pewnie tak jak kiedys tobie malej dziewczynce !! Sciskam ❤
To nigdy się nie skończy. Myślałam, że wiele mam za sobą, ale słuchając Ciebie, Aniu, płakałam jak dziecko. Każda historia rozrywa podgojone rany, szczególnie widząc Twoje emocje i czując, jak żywe masz w sobie wspomnienia. Też pamiętam moment narodzin dzieci-patrzac na nie, nie mogłam pojąć, jak można skrzywdzić najważniejszą istotę z własnej krwii. Drugi raz załamałam się podczas skladania zeznań, kiedy policjantka przeczytała mi fragment tego, co przekazał mój brat. Prze długie tygodnie nie mogłam sobie z tym poradzić. A trzeci-kiedy ojciec (nieco ponad rok temu) zmarł. Wyszedł z więzienia, przez miesiąc straszył nachodził mnie i moje dzieci, aż nagle któregoś dnia zmarł. Nie potrafiłam się pozbierać. Uszło ze mnie życie, nie miałam siły wstać z łóżka, nie jadłam Coś we mnie umarło. Rodzina mnie prawie zlinczowała...dziś jest lepiej, walczę o siebie, ale jest trudno. Przeraz mnie to, że nas DDA jest tak wielu.
@pogranicza
Жыл бұрын
Katarzyna. To się kończy.. wierz mi lub nie. Ale to się kończy. Może nie jestem chodzącym ideałem, ale znam swoją wartość. Nienawidzę kłamstwa, obłudy. Jestem impulsywna...bo duszę coś np pół roku i wybucham. Ale na 10 min góra. Potem płaczę sobię trochę. I już jest ok. Koszmary mam coraz rzadziej. Depresja pokonana dawno temu, lęki? a no bywa, że je mam...ale taki mój urok. Wiem co wtedy robić. Poza tym...mega spokój, radość...wiem kim jestem i jestem zadowolona..Przeszłość mam przerobioną od A do Z. Zagoiło sie. Teraz myślę tylko o tym, żeby szybko znaleźć pracę, posadzić jeszcze kilka krzaków malin i brzozy w ogrodzie...a potem...potem czas pokaże. Przed nami wybory na nowy rząd. O tym też myślę. Rządzą nami źli ludzie...i ten kraj cały robi sie przez to taki DDD. Katarzyna... bez terapii to się nigdy nie skonczy- masz racje. Masz zamiar na nią isc?
Polecam Kawałek Trzeciego Wymiaru "Zapomnij o tym". Opowiadający o nędzy lat 80 i 90. Przynajmniej ja mam takie same wspomnienia z dzieciństwa jak w tym kawałku. Wieczne kłótnie. Na szczęście dwa lata po odwyku i jakoś dochodzę do siebie. Te wywiady tu często wywołują wspomnienia, które umysł chce zapomnieć.
Bardzo dziękuję za tą rozmowę Marku i za to że zaprosiłeś takiego gościa . Chciałbym by niektórzy zrozumieli co tak naprawdę z życia robi trwanie w syndromie DDA i jak odbierają to najbliźsi - jak im też przez to jest ciężko . Niestety są tacy którzy nie chcą myśleć o tym że ich życie może być łatwiejsze , nie wierzą w terapię bo nie mogą mieć nad nią swojej kontroli, nie robią z tym nic i cały czas żyją w swojej przeszłości powielając zachowania w teraźniejszości , nigdy nie będąc wolnymi i pogodzonymi ze sobą . Warto słuchać takich rozmów jak ta i mieć nadzieję.
Odnalazlam w Twojej historii siebie - pojawienie się dzieci, wracające z tym flashbacki z własnego dzieciństwa, poczucie ogromnej odpowiedzialności za tego małego człowieka, którym kiedyś też byliśmy, a nie dostaliśmy odpowiednich narzędzi jak wychowywać i kochać- to spada jak ogromny głaz na plecy. Tylko ktoś kto wychowywal się w domu dysfunkcyjnym wie, jak przesrane zadanie nas czeka- w pracy z samymi sobą, trzymając w rękach nowe życie. Ściskam Aniu. Dałaś radę tak bardzo ♥️
@pogranicza
Жыл бұрын
Dziękuję
Kochana jesteś cudowną, silną kobietą, wzruszyłaś mnie niesamowicie. Życzę dużo szczęścia i spokoju zasługujesz na to !!!! Ogromna praca nad sobą, podziwiam ❤️
Pani Aniu, moja imienniczko.. Jest Pani wspaniała. ♥ Nawet Pani nie wie jak bardzo rozumiem. Nic więcej chyba nie napisze.. Po prostu ROZUMIEM. Pozdrawiam i życzę dużo spokoju, ściskam.
Słuchałem i łzy mi leciały. Dziękuje Pani ❤
Wspaniała i piękna kobieta, trzymam kciuki
Aniu, bardzo, bardzo mocno Cię przytulam. Ogromnie podziwiam Cię za Twoją siłę. Tak bardzo mi smutno, że doznałaś w życiu tyle krzywdy. Tak bardzo przytulam tą małą Anię, która musiała wyprowadzić się do dziadka, żeby coś zjeść. Wierzę bardzo głęboko, że sama siebie pokochasz. Bo to nie była Twoja wina, że rodzice tak bardzo Cię skrzywdzili. Dziękuję, że jesteś. Ja też byłam bardzo zapomnianym dzieckiem, bitym, niezauważonym, zostawionym samemu sobie (a jeszcze musiałam się opiekować o pięć lat młodszym bratem). I dopiero teraz uczę się kochać tą małą dziewczynkę, która jest we mnie, a która potrzebuje utulenia. Bądź przy sobie tak mocno, jak tylko dasz radę, ściskam ciepło
Witam wszystkich serdecznie 😘 ja też byłam bitą wzięli mnie z domu dziecka macocha się znęcała bardzo zakładała mi majtki na głowę i musiałam spać całą noc bałam się kąpieli bo mnie topiła byłam bitą za wszystko trzeba było majtki ściągnąć i się położyć na taboret i bili mnie dyscyplina przeszłam horror do dziś siedzi mi to wszystko w głowie
Aniu jesteś wspaniałą osobą,na pewno dasz radę.Ściskam Cię mocno 💚💛♥️
Trudna historia życia...rany zadane, ale te rany bėdą wydawać piękne owoce...mogą być pięknym ogrodem❤ dużo Miłości dla pani❤🙏
@pogranicza
Жыл бұрын
Bardzo dziękuję
Dziekuję, Aniu! ❤
Podziwiam Panią za determinację i wolę życia. Też jestem DDA i w terapii pół roku. Jestem oburzona tym, że w naszym kraju nikt nie reagował na Pani zgłaszane wszędzie problemy. Wstydzić powinni się ci wszyscy urzędnicy i lekarze za brak reakcji...
Anno jesteś cudowna, ciepło od Ciebie bije, masz w sobie dużo siły i wiary, mój ojciec nie pił, ale ja też niewiele pamiętam z dzieciństwa (znęcanie psychiczne), pamiętam jednak jak byłam wsparciem dla mojej matki.
Cisną mi się na usta słowa że to cudownie dojrzała rozmowa, wysłuchałam ją z bólem brzucha bo musiałaś tyle przejść nie aby stać się silna bo byłaś jesteś i będziesz silna ale żeby zobaczyć w tym wszystkim siebie i odkryć się na nowo! Podziwiam Cię za upór, walkę i determinację! Przytulam mocno💜
Bardzo trudna historia z pięknym zakończeniem❤ wykonałaś kawał roboty 💪
Piękny wywiad . Bardzo dużo wnosi . Jest tu wiele ofiar takich rodzin . I wszystkim polecam szukanie pomocy . Bo po co się męczyć ,życie ma nam zbyt wiele do zaoferowania . Mowie to jako jedna z ofiar przemocy .
@AnnaWarszawska
8 ай бұрын
Bardzo dziękuję za te słowa
Nawet sobie nie wyobrażam wychodzenia z takiej traumy. Mniejsze rzeczy potrafią zepsuć psychikę na lata. Powodzenia i wytrwałości
Pani Aniu jest pani piekna i inteligetna,teraz bedzie tylko lepiej,zycze wszystkiego najlepszego,bo pani no to zasluzyla.💗🙂💗
Podziwiam Panią, też jestem matką ale nigdy nie chciałabym moich dzieci skrzywdzić. Mam też wnuki kocham je miłością bezwarunkową. Dla nich zrobiłabym wszystko. Pani Aniu jest Pani cudownym człowiekiem i na pewno będzie teraz już tylko dobrze.❤
@AnnaWarszawska
8 ай бұрын
Dziękuję Pani za te przecudne słowa
Wspaniała osoba,dla mnie ANIA jesteś wzorem TYTAN PRACY SIŁY I ODWAGI! PS.chciałbym odkryć w sobie kiedyś chociaz połowe tej mocy
@pogranicza
Жыл бұрын
Seba. Pomalutku .. pomalutku.
❤Dziękuję Aniu❤
@AnnaWarszawska
8 ай бұрын
Rozumiem
@AnnaWarszawska
8 ай бұрын
To ja dziękuję
Ale ta rozmowa bolała... człowiek dostaje życie, żeby móc doświadczać tych pięknych rzeczy na świecie, miłości, a tu, jeden człowiek człowiekowi, ojciec, rodzice tak mogą rozwalić człowieka, piękną istotę. Życzę Pani dużo zdrowia, dużo chęci do życia, dużo powodów do radości.
Ogromny uścisk dla Ciebie Aniu!!!!
Aniu wykonałaś kawał dobrej roboty 🫶 Pomoglas wielu z nas 🫶Dziękuje za ten kanał Marku 👌
Świetnie się ciebie slucha Aniu, a jak usłyszałam że jesteś z Płocka to jeszcze bardziej ciepło zrobiło mi się na sercu, też wychowałam się w Płocku 🥰
Bardzo trudna historia, przeżyłaś piekło na ziemi. Słuchać, że emocje ciągle są żywe. Też jestem DDA i DDD od 4 lat w terapii. Wiem jaka to ogromna praca. Bardzo się cieszę, że udało Ci w końcu znaleźć pomoc. Życzę Ci Aniu, żebyś była szczęśliwa ✊🏻
Obejrzałam rozmowę wczoraj i po raz pierwszy nie wiedziałam co mam napisać. Siły życzę Anno. I odwagi w dbaniu o siebie. Jeszcze będzie przepięknie.
Piszecie tak, ze mnie przytulacie...i ja to naprawdę czuję :) I mam już takieeee wielkie skrzydła... nie wiem tylko gdzie mam lecieć teraz :)
@Katkaaa
Жыл бұрын
Przytulam mocno, Aniu ❤️
@edytanajdzinska2299
Жыл бұрын
Hej. Jak znaleźć Twojego bloga.? Lub kontakt z Tobą. Szukam pomocy dla swojej córki., która ma bordera. A przy okazji inspiracji dla siebie jako matki w walce o córkę. W Polsce ciężko o pomoc. Wszędzie traktują Cię jak gó....o.
@pogranicza
Жыл бұрын
Borderline się teraz dobrze leczy. Naprawdę. Polska wychodzi z epoki kamieniołomu. Borderline to nie choroba... proszę o tym pamiętać. Mówimy choroba... ale tak się przyjęło.. ale to zaburzenie.
@edytanajdzinska2299
Жыл бұрын
@@pogranicza ciężko leczy się border będąc osobą niepracująca z powodu bordera, depresji, lęku. Nie ma pomocy bez pieniędzy. Niestety jak do tej pory nie natrafiłyśmy na nikogo, kto pochylił by się nad córką, wskazał konkretne miejsce, gdzie jest specjalistyczna pomoc. Jedynie Babiński w Krakowie ale na niego czeka się miesiącami... jeśli w ogóle można się dostać....
@pogranicza
Жыл бұрын
wiem. Bo Borderline doprowadza do depresji...lęku....nie da sie funkcjonować. Ale przysługuje renta. A do Babińskiego nawet jak się czeka....to przecież warto czekać.
Rozmowa odejmująca mowę. Co musiało dziać się w głowach rodziców, ze aż tak krzywdzą własne dzieci. Brak usprawiedliwienia na takie bicie i traktowanie. Powodzenia życzę, ściskam serdecznie❤🍀
Dziękuję za te arcyważną rozmowę .