❤

Dzień dobry. Pytanie mam do praktyków. Jestem z dolnośląskiego, wybieram się w czerwcu nad nasze morze w okolice Gąsek. Nie widzę sensu kupować sprzętu specjalnie na taką okazję. Czy sprzęt karpiowy poradzi sobie jako zamiennik, kije 3.9m, 3.5 funta, młynki big pit? Proszę o praktyczne odpowiedzi.

Sam surfcasting jest ok. kije przy tych możliwościach można znaleźć, dopasować, kupić, młynki, osprzęt też, ale z wszędobylskimi, ciekawskimi, upierdliwymi turystami to, już jest mega problem. Ja jestem wręcz chamowaty do nich. Wędkowanie to, mój czas wypoczynku, a nie udzielanie wywiadu. Pozdrawiam

@adampitou

3 жыл бұрын

A ja nie rozumiem takiej postawy. To prawda że mnóstwo ludzi zagaduje, pyta, ale to wynika z tego że zestaw surfcastingowy szczególnie na tripodzie to bardzo niecodzienny widok i wiele osób dopytuje co ja robię:) reakcje są zawsze życzliwe. Wędkarstwo jak każdy sport powinno budzić pozytywne emocje i tak staram sie do tego podchodzić.

Rzucasz 100gr + odważnikami w towarzystwie plażowiczów ??? Mnóstwo dzieci i plażowiczów w okół… Ryzykowne to było 👎🏼