Zajebioza ,ale trzeba mieć Zolądek !!!

Piękny zawód trudny i odpowiedzialny, miałam w rodzinie marynarza uwielbiałam jego opowieści pozdrawiam i wesołych Swiat

Wesołych Świąt i smacznego jajka oraz spokoju na morzu 🙂

Na filmie fale super, a te trzaski i wiatr to budzą grozę.🎥🚛🌊 Jak zawsze fajnie wygląda na ekranie bo w rzeczywistości wymiękam 🌏

Boziuchno Ty Moja od samego patrzenia mnie mgli a co dopiero jakbym był na tym statku. pamietam jak 1969 roku na koloniach w Dziwnowie zafundowano nam rejs wodolotem po Bałtyku. Morze trochę falowało no ale tak zarzyganego otocznia to jeszcze nie widziałem ani wcześniej ani potem . Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę.

Wesolych Swiat wilku😊😊😊

Wesoło macie Panowie.

Święta na morzu ?zdrowia życzę

Przerąbane. Człowiek idzie odpocząć, a tu nic z tego. Jak wygląda spanie w takiej pogodzie na tej wielkości jednostce? Na jachcie trzeba się cały czas trzymać, aby nie wylecieć z koi. A nowoczesne czarterówki nie mają nawet sztormdesek. Czasem trzeba próbować zasnąć "w kucki" w poprzek koi, aby zaprzeć się o burtę i ścianę kabiny. Pozdrowienia dla tych co na morzu.

… Beczki rumu nam nie zwiało Pół załogi ją trzymało Taki był cholerny sztorm! :)

To ile bezsennych nocy?

Fale nie wchodzą na pokład więc nie jest tak źle. Nie ma też przechyłów zbyt dużych.

Robi Wrażenie!

Jakie zarobki ma marynarz?

Ile jedzenia zostaje w taką pogodę?

@tomeksedzik8325

2 жыл бұрын

Marynarze nie odczuwają morskiej choroby. Przechodzą ją tylko na początku pracy a potem mają już spokój. Są nieliczni jako wyjątki. pozdrawiam

Ciekawe jak by się zachowywał 12 m jacht na takim morzu?

@andrzejstrauchold5601

2 жыл бұрын

Bardziej gwałtownie, choć ta fala jest raczej długa. Na nogach bez stałej asekuracji rąk lepiej nie próbować. Wszelkie nie zabezpieczone przedmioty latają. Nam kiedyś rozbił się termos. O dach kabiny...

@karondomicki9965

2 жыл бұрын

@@andrzejstrauchold5601 uzywaliscie dryfkotwy ewetualnie jak ustawialscie jacht do fali

@andrzejstrauchold5601

2 жыл бұрын

@@karondomicki9965 Od wielu lat nie widziałem takiego cuda. Ostatnio jednak, w zeszłym roku na Sycylii spotkałem takie coś. Tylko w sumie nie wiem po co. Umowy czarterowe mają zastrzeżenie, że nie wolno nawet wyjść z portu przy prognozie powyżej 24 węzłów. A to nie jest wystarczająco zła pogoda do stawiania w dryf. Jeśli chodzi o zachowanie sterowności, to kilka lat temu żeglowaliśmy przy wietrze powyżej 50 węzłów. Wiatr z baksztagu i bardzo szeroka rufa z jedną płetwą sterową utrudniał utrzymanie kursu, ale obeszło się bez poważniejszych ekscesów. Z resztą w ogromnym ruchu Cieśniny Gibraltarskiej to i tak niewykonalne. Tu trzeba iść w bezpiecznej odległości od ruty, a nie dawać się nieomal bezwładnie dryfować.