Dokładnie tak jest. Dwa lata temu odcięłam się od narcystycznej rodziny i...... mnie nie ma. Nikt nie pyta, nie próbuje nawiązać kontaktu. O mnie się nie mówi. I niech tak zostanie, bo ja wreszcie żyję bez zastanawiania się "co ze mną jest nie tak"? Nareszcie żyję :))

@scholastykaniemczyk3979

Жыл бұрын

👋

@sylwiam6514

Жыл бұрын

Gratuluję! Też to przeżyłam :)

@kingagryc6813

Жыл бұрын

Też tak mam.pozdrawiam

@michaburczymicha3332

Жыл бұрын

Jestem na wojnie z nimi

@zlobekpiateczka8397

Жыл бұрын

@@michaburczymicha3332

Wszystko się zgadza, moja teściowa zawsze mówiła, że żona to nie rodzina. Wszystkie synowe były do kitu i zięć też. Pod ich dywanem było tyle syfu, że aż zgnił. Kłamstwo jest u nich normą i kradzieże. Zawsze dużo mówili o miłości, a nie mieli zielonego pojęcia co to jest. Teraz wiem, że tam były same pozory. Jednym słowem Dulscy.

@halinabyczek6677

Жыл бұрын

0😅

O mój Boże, to dlatego teściowa powiedziała mi "nigdy nie należałaś do naszej rodziny, nie należysz i należeć nie będziesz, żebyś zdechła" a mój mąż słuchał i słowem się nie odezwał, wielokrotnie pytałam dlaczego to się nie odzywał, albo zmieniał temat. Bardzo dziękuję za cenne lekcje, szkoda że tak późno człowiek dorasta, przypłaciłam ten związek białaczką i zawałem.

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Współczuje i życzę dużo zdrowia ❤️

@joannabania880

Жыл бұрын

Wcale sie nie dziwie Znam ten bol

@annalenaschmidt2070

Жыл бұрын

To ze Pani miała białaczkę to nic dziwnego. W totalnej biologii niski poziom żelaza ,anemia to związana hest z brakiem miłości jedności i należności w rodzinie. Ja to samo mam .proszę poczytać o krwi w totalnej biologii Mój partner tez mi mówił przez lata że nigdybuw nue kochał nue kocha jestem jego żona tylko na papieże. Moje wyniki krwi to niski hematokryt i hemoglobina. Niski poziom żelaza. Jak sobie pozbierałam Moje puzzle to sue poryczałam.! To nie bajki!! Emocje mają wpływ na to jak się każdy z bad czuje. U mnie to się zgadza. Polecam z serca poczytajcie o totalnej biologii. Dużo zdrówka dla Państwa

@eladrad9186

Жыл бұрын

Wyszłam z takiej rodziny jednym cięciem. Trzeba uciekać bo zjedzą człowieka żywcem. Royalsi przy nich to szaraczki😂 takie mięli zapędy.

@hl6ku

Жыл бұрын

Bardzo Pani współczuję i wiem co to znaczy....to jest okrutne i niedprawiedliwe .Jak wiedząc z totalnej biologii czym to jest spowodowane jak się chronić...?jak leczyc ta totalna biologia?

Dodam jeszcze jeden komentarz bo film utkwił mi w głowie ,mialam do czynienia z taką rodziną. Jest jeszcze jedna cecha tych rodzin tam nikt nikomu nie da wsparcia,gdy komuś się nogą powinie to słowem dobijają, nie daja wsparcia sobie wzajemnie nawet.I są tam lepsi i gorsi np.matka faworyzuje jedno z 4 dzieci między rodzeństwem wtedy nie budują się relacje pozytywne bo ta matka ich nie scala tylko dzieli. W tych rodzinach nie ma miłości, ja kiedyś doszłam do tego wniosku że tam nir ma właśnie Miłości. Są jak diabły z piekła .

@ewamazur1389

Жыл бұрын

Nawiązując do tematu ,że w tych rodzinach nie ma miłości, nie czuje się szacunku , wsparcia, oni się cieszą jak innym powinie się nogą i jest niszczescie ,ale to wszystko widać na zdjęciach ich zachowanie, i jak daleko im do normalnych zdrowych ludzi ,ja na swoich to zauważyłam

@jolantaneeb3296

Жыл бұрын

Ostatnie zadanie jest bardzo trafne! Pozdrawiam

@magdaharpoon

10 ай бұрын

Mój brat dostawał wsparcie. Jeśli jest wsparcie to jest interesowne lub brane od tego, kto jest „najsłabszy” (manipulacyjne, podstępnie wyciągane), ale i tak zapominane i zakłamywane.

200%,prawdy z moje życie, ta rodzina to stek kłamstw,pogardy dla innych ,brak szacunku, udawanie lepszych ,liczy się prestiż , co ludzie powiedzą, kasa kto ma więcej (to nawet między sobą),chwalenie się na pokaz ,postaw się a zastaw ,zgrwanie przed innymi, że jest się lepszym ,i dawanie rozmówcy do zrozumienia, że jest nikim jeśli nie mam z tego korzyści ,wykorzystać, zrobić sługę i żeby tańczyć przed nimi jak oni zagrają, i właśnie ich te tajemnice chowane pod dywan ,do szafy gdzie się da ,tacy niby idealni a jednocześnie nieszczesliwi i chorzy ,całe życie w pracy żeby innym udowodnić że jesteśmy zgraną rodzina smutne to ich życie. To ja wole moja rodzinę w której się wychowałam właśnie taką włoską w której są głośne rozmowy , kłótnie powiedzie jedno drugie co nas boli ,ale zawsze jesteśmy razem i się wspieramy a trudne tematy przy tym chaosie też można rozwiązać. Pozdrawiam

@zdzisawagorska9294

Жыл бұрын

A czy są na tym świecie normalne rodziny? Jak one wyglądają?

Od teścia słyszałam właśnie: kiedy wchodzisz między wrony , kracz tak jak one ... I niejednokrotnie słyszałam : ty nie jesteś nasza (nawet po ślubie). Podczas rozprawy rozwodowej (po 25 latach małżeństwa) świadkami przeciw mnie byli oboje teściowie i brat exa. To bardzo zgrany team narcystyczny - zeznania i zarzuty jakie usłyszałam to stek bzdur i kłamstw, wszystko po to aby wspomóc exa ( mimo że zeznania pod przysięgą...) . Wszystko co Pani dziś powiedziała, to prawda. Gratuluję pani z komentarza bardzo dobrej decyzji w samą porę.

Całe życie słyszałam od teściowej że żona to nie rodzina. tak moja teściowa szalała że została sama jak jej synus mój expartner .. Mieszkalam z nią na szczęście tylko 8 miesięcy tragedia żadnych rozmów tylko rządy teściowej, zlosliweosci, obgadywania itd Zawsze powtarzała boso ale samochodem. Dobrze powiedziane wylakierowany obrazek i zero bezinteresowności, zero lojalności!! Narcyz zabrał mi wszystko i chce mnie zniszczyc trudno walka na śmierć i życie nie poddam się i więcej nie dam się nabrać na żadne kłamstwa z daleka od toksykow!!! Dziękuję że poruszasz tak ważne tematy ❤️❤️❤️❤️❤️ Masz rację kochający partner, szczęście i spokój to jest najważniejsze 🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Witam serdecznie.😀Na pewno w takiej rodzinie nic nie może wyjść na zewnątrz.Oni są idealni tak wszyscy mają to widzieć.Kazda osoba robiąca inaczej i mająca inne zdanie jest gorsza.

@marzenamaya9260

Жыл бұрын

O tak. Jak w każdej patologicznej rodzinie wszystko jest w domu a poza domem Wow rodzina rel8gijna,kulturalną z wartosciami

@katarzynapiechota8568

Жыл бұрын

@@marzenamaya9260 religijna!?😉

@elzbietawecel9321

Жыл бұрын

​@@katarzynapiechota8568 Nie religijna, lecz demoniczną. Pozdrawiam serdecznie.

@agnieszkabrzozowska3674

9 ай бұрын

​@@katarzynapiechota8568 Narcyzi bardzo chętnie chodzą do kościoła. Wchodzą i wychodzą-nic nie wynosząc. Chodzą, bo czują z tym LEPSI!

Powiem wam, że też usłyszałam ale od męża podobny tekst i liczyłam na wsparcie z jego strony. Kiedy powiedziałam, że jego brat źle mnie potraktował powiedział coś ,co zabolało bardzo. " A to nie wiesz że rodzina trzyma się razem" zapytałam to kim ja jestem?... cisza. Teraz rozumiem schemat.

To jest właśnie to, kiedy Osoba która mówi o narcyźmie, przeżyła to-tak jak Pani, Pani Magdo. Miałam te same sytuacje w rodzinie męża - narcyza. KIedy byłam młodziutką mężatką bałam się ich bardzo, ukradli mi.... dałam sobie ukraść tyle młodzieńczej beztroski, radości... to było straszne.Teraz po latach, tyle się zmieniło, teściowa nie żyje wcześniej się zapijając,gdyż nie dawała rady z teściem tyranem, teść już lata obłożnie chory, uzależniony od innych... nigdy nie przewidziałabym takiego scenariusza....

@mariauczak2774

Жыл бұрын

Mąż jest narcyzem.odciął się od matki narcystycznej.Ja jeszcze jestem z nim ale kosztuje mnie to dużo.W okresach spokoju nabieram woli walki "nie dam się". JAK pękam pomagają tabletki uspakajające.Boje się ,że kiedyś coś mu zrobię.

Działają jak mafia. Ja byłam w szoku. Dokładnie Pani mówi jak jest- rodzina z obrazka, tylko podobrazie spleśniałe 🥴

Dziękuję, dziękuję.. wreszcie wiem z jakiej rodziny pochodzę i jaką stworzyłam..z człowiekiem...tez narcyzem. Zastanawiam się po 40latach małżeństwa, i życiu nadzieją co dalej. Brak relacji z mężem, ciągle ataki i poniżanie, izolowanie się i nie rozwiązywanie konfliktów, przeraża mnie i zmusza do zostawienia wszystkiego i odejścia.... Dla mnie to trudna decyzja ale coraz bardziej prawdziwa. Takie filmiki pozwalają mi wytrzymać trudny czas . Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

@krystynarakowiecki2558

Жыл бұрын

Uciekać jak najszybciej.

Dokładnie tak, rodzina mojego męża. Faworyzowanie jednego dziecka, żeby walczyli o względy. Zamiatanie wszystkiego pod dywan, a ja się zastanawiałam dlaczego oni nie rozmawiają o „trudnych sprawach”.

Jestem przerażona słucham i nie wierzę mam wrażenie że była Pani u moich teściów

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Ha ha ha 🤣

Świetnie przedstawiony obraz rodziny narcystycznej, spotkania z nimi były dla mnie prawdziwą męką.

Też weszłam w taka rodzinę. No ponoć życie zmarnowałam synkowi.

@katarzynapietrzyk463

Жыл бұрын

Najlepsze wyjście - jak najszybciej wymiksować się od tych patologicznych popaprańców.

Pani Magdo całe życie coś mi nie pasowało w rodzinie męża (30lat w zwiazku ), nie wiedziałam o co chodzi.Ba,problemu szukałam u siebie i proszę jak to mówią "Szukajcie a znajdziecie " znalazłam Panią i dostaję odpowiedzi.Jako prawie 50 latka odeszłam z młodszą 9 letnią córką ,starsza ma już 22 lata.Przyszedł moment gdy już wiedziałam, że jak nie teraz to już nigdy .Obi byłyśmy bardzo zniszczone gdyż mieszkaliśmy razem.Chwiejnym krokiem idziemy naprzód ale z ogromną nadzieją na lepsze jutro.I jak to czytałam w jednym poście"Nie wracaj do czegoś,od czego wszechświat juz cię uratował ".Jakby mówiła Pani o moim życiu🍀

@a.g.a.t.a6326

Жыл бұрын

Jak Pani sobie daje radę Pani Beato?

@krystynarakowiecki2558

Жыл бұрын

Proszę pamiętać, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody. To cytat Paulo Coehlo.

@basiawaligora5403

Жыл бұрын

Też jestem sama z córką. Ale nigdy przenigdy nie wrocilabym . Życzę wytrwałości.

@helenhelen2328

Жыл бұрын

Pozdrawiam Panią. Podobnie było ze mną. Teraz moje dzieci wyszły w świat i czas pomyśleć o sobie. Jednak strach o to,że znów źle trafię pozostał. Czyli chyba jeszcze za wcześnie....może za jakiś czas spotkam kogoś wartościowego. Czego sobie i wszystkim obolałym paniom życzę.😅😂🎉

Wydostalem się właśnie z takiego g....wna a siedziałem w nim 22 lata nie dałem się złamać wyszedłem z tamtad jak z ziemi egipskiej a prowadziło mnie Słowo Boże dosłownie mówiąc Bóg mnie prowadzil 🤭🤭🤭Dziękuję z całego serca pani za ten temat . Dziś mija ponad miesiąc mojej wolności . Kiedy 2 lata temu mojemu życiu zaczęło zagrażac wielkie niebezpiecznenstwo powtarzałem sobie że nie chcę tak żyć i to mnie chyba uratowało . Bo gdy rodziły się w moim sercu wątpliwości że może da się tam wytrzymać to znowu się pytałem siebie czy chcesz tak żyć i czy Bóg tak chcę i wtedy Mu mówiłem że nawet jak Ty tak chcesz dla mnie to ja tak nie chcę dla siebie.Nigdy się nie poddajcie kochani . Trzeba mieć w swoim życiu jakies Westerplatte jak to Powiedział JP. ❤️❤️❤️

Jestem prawie pewna, że przebywając z narcystyczną rodziną, w tym toksyczną teściową wdową, stałam się poniekąd narcyzką, obrałam ich sposoby do walki z nimi samymi. Żałosne to, ale muszę się jakoś bronić. Pozdrawiam 🌷🌷🌷👏👏👏

@krystynarakowiecki2558

Жыл бұрын

Najlepsza jest broń przeciwnika. Jeśli działa, to stosuj. Ale może nie warto tracić czasu na taką rodzinę.

Jestem w trakcie wychodzenia z takiej rodziny . 55 lat narcystycznej matki , gdzie przy jej boku ,zmarły 3 osoby ,które chciały jej pomóc . Uwalniam się od nich , zablokowałam wszystkich .

Można się wywodzić z takiej rodziny, a również być traktowanym trochę jak obcy - jeśli się widzi więcej, mówi więcej i nie przyjmuje roli jaką się w rodzinie otrzymało - jeśli mimo treningu od urodzenia, i tak chce się być sobą i nie godzi się na to co się w rodzinie dzieje. Zresztą taki typ rodziny też potrzebuje we własnych szeregach ofiary i "innego", czy "gorszego" (np. kogoś od brudnej roboty, czy do dźwigania negatywnych emocji}. I na zewnątrz i wewnątrz relacje międzyludzkie oparte się zawsze na pewnej hierarchii. Wokół nie ma osób równych, wszyscy wokoło są albo gorsi albo lepsi. Porównanie do rodziny mafijnej bardzo trafne. Racja , gdy się odchodzi od takiej rodziny, trzeba odejść od wszystkich, traci się całą rodzinę, nawet jeśli jest to rodzina pochodzenia. Można być pewnym, że nie będzie się wspominanym, nawet przy wigilijnym stole - dla tej rodziny nie tylko się umarło, dla tej rodziny nigdy się nie istniało. Pozdrawiam.

W moim piewrszym związku z narcyzem rodzina uważała się za lepszych, bo jakiś dziadek był bogaty i nawet ich nazwisko widniało na jakimś kościele na jego część na Ukrainie, posiadał wiele ziemi. Jednak majątku nie udało im się odzyskać ale duma pozostała. W drugim związku mamusia narcyza uznawała tylko jego jedna jego byłą, która była córką sędziego. Inne nie miały wstępu do ich domu. Ja oczywiście też byłam traktowana jak śmieć. Tylko nie widziała jakiego ma syna, nie wazne ze złodziej, narkoman, alkoholik.

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Nawet gdyby wiedziała kum jest jej syn, cała ta prawda schowana zostałaby pod gruby dywan 🤣

Pani Magdaleno ja jestem w takiej rodzinie mój mąż jest narcyzem jego rodzeństwo również. Dzięki temu tematowi przynajmniej wiem ze nie zwariowałam otworzyła mi Pani oczy na rzeczy o których nie miałam pojęcia. Ja się czułam zawsze jak popychadło w tej rodzinie moje zdanie nie ma dla nich żadnego znaczenia. Jestem w dużym szoku ten film daje dużo do myślenia. Dziękuje bardzo za to Nagranie ❤

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Cieszę się bardzo, że chociaż tak mogłam pomóc. Ściskam i dużo miłości :)

Super filmik i idealnie przedstawiony schemat. Tam każdy przed każdym ma tajemnice i nikt do nikogo nie ma o to pretensji. Totalny brak więzi emocjonalnej i wyczuwalna blokada na problemy innych członków rodziny. Na spotkaniach rodzinnych pogadasz o pogodzie ale nigdy o tym, z czym masz problem.

Witam serdecznie. Idealnie Pani przedstawiła narcystyczną rodznę.

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Dziękuję Panie Mirosławie, temat trudny i brak literatury w tym temacie :)

Wypisz, wymaluj moja rodzina, niestety ta z urodzenia. Dziękuję za ten film, teraz już nie mam wątpliwości kim byli moi rodzice i rodzeństwo. Często się zastanawiam, jak ja to wszystko przeżyłam.... Chyba naprawdę ktoś nade mną czuwa :) Dzięki raz jeszcze za ten film :)

@jolantaneeb3296

Жыл бұрын

Czuws nad nami, Boza Rodzina! Wiem, co pisze. To pieklo na ziemi. Jak sie chce sie wyjsc z tego " czarnego" i smierdzacego bagna, to potrafia roznymi chwytami sciagnac ofiare znow w dol. Temat Pani Magdalena super "wyczerpala"...wlacznie z puszystym dywanem. Pozdrawiam serdecznie.

Czasem dywan jest tak wyboisty, że wszyscy się potykają, ale idą dalej na czworaka, choć to bardzo niewygodna pozycja🤔

Pani Magdalenko!!! Ale Pani ich rozgrywa,zdziera dokladnie falszywe maski narcyzow.dokladnie moje doswiadczenia z Tym bydlem! Bo tzw.ludzie,ktorzy doprowadzaja innych do chorob,samobojstw,tragedii,problemow,nalogow itd,skadinad osoby Dobre i empatyczne,to jest bestia i bydlo. 💐❤️ Dziekuje.

@generaewelin3025

Жыл бұрын

Dokładnie....

@MK-cr8hy

Жыл бұрын

Tak jest

Moja teściowa zawsze mówiła o mnie "ona jest obca w tej rodzinie". Po czym tłumaczyła swojemu synkowi, że "żon i dzieci możesz mieć ile tylko zechcesz, ale matkę masz tylko jedną"!

@Ania-qx8vn

7 ай бұрын

No właśnie

Super opis... Ja, kiedy odwiedziłam rodziców mojego narcyza po dwóch miesiącach niewidzenia i kiedy na ich pytanie: Co u mnie słychać ? odpowiedziałam, że zmarła moja mama, zapadła cisza, następnie zaczęli opowiadać o centrum handlowym i jaki tam jest wspaniały Christmas Market! Byłam w szoku... kiedy po wyjściu od nich zapytałam mojego ex dlaczego tak się zachowali i powiedziałam jak mi przykro, odpowiedział, że u nich w rodzinie śmierć to temat tabu... I też szybko zmienił temat...czułam się kompletnie zdewastowana

Przypomniał mi się taki obrazek, ich impreza rodzinna, ja z malutkim dzieckiem, oni biorą męża do zdjęcia rodzinnego, ja stojącą obok jak wryta… To było bardzo dawno temu. Gdy rozmawiałam o tym z teściową, gdy mój pan mąż nas zostawił była zdziwiona, oburzona, że coś sobie „uwidziałam”, „wymyśliłam”. W ogóle ja sobie wymyśliłam te ich wszystkie dziwne akcje…

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

"Obcy" nie funkcjonują w tej rodzinie, niestety. Bardzo mi przykro. :(

@katarzynapawlaczyk7451

Жыл бұрын

Boże jakbyś pisała o mnie . Na ślubie swojej siostry a mojej szwagierki mój jeszcze mąż stanął przy swojej mamusi a ja z nasza córka i w ósmym miesiącu ciąży stałam w kącie na sali weselnej wszyscy usiedli razem przy stole dla mnie zabrakło miejsca musiałam znaleźć miejsce wśród reszty rodziny

@pitbul628

Жыл бұрын

To moja siostra fajnie zwróciła uwagę, kiedy na pogrzebie dziadka (od strony mamy - czyli ta nie toksyczna), w kościele automatycznie usiedli wymieszani z nami, co dało chyba pierwszy raz poczucie, że ta część nie zamyka się w swoim kręgu, ale akceptuje rodzinę jako całość.. Może to dziwne spostrzeżenie, ale zupełnie inne odczucie.

@ewamazur1389

Жыл бұрын

@@katarzynapawlaczyk7451 Bo oni nie mają cech ludzkich ,to są manekiny ,ja będąc w ciąży poszliśmy do kościoła choć źle się czułam, e mamusia (teściową)będzie zła 😡 że nie poszliśmy tam zemdlałam ,a ta gnida co zrobiła zamiast mi pomóc uciek ,obcy ludzie zajęli się mną .Nie warto życia i zdrowia marniwac dla tych potworów a na pewno się nad nimi użalać bo zostali skrzywdzeni .Ofiary tych gnid będziemy walczyć o lepsze życie, o nasze zdrowie aby radość i uśmiech ☺ powrócił do naszego życia pozdrawiam serdecznie

@anyone098

Жыл бұрын

​@@MagdalenaSochaja obecnie jestem w takiej narcystycznej rodzinie. Ok. 7 miesiecy jak jesteśmy po ślubie. Niestety to co Pani nowi na tym nagraniu jest prawda. Ja mam identycznie. Jestem zawsze ta zła, jak sprzątam to jest źle, jak nie sprzątam też jest źle, mąż mimo że teściowie nie mają racji to jest po stronie swojej narcystycznej matki, e ogóle nie czuje się jak w małżeństwie tylko w trójkącie, czworokącie lub jakieś 5 koło u wozu i h całej idealnej rodziny. U nich nigdy nie ma problemów, jeśli są i je widzę to mąż nie chcę ich poruszać, tak jakby się bał wyrwać z jakiegoś schematu. I na dodatek jeszcze myślą że ich rodzina jest idealna i że każdy tak myśli, a ja widzę ich tę grę pozorów. W kościele w pierwszym rzędzie teściowa siada a mnie gnoi że stare szmaty ze strychu wyrzuciłam bo chciałam posprzątać. Stare płaszcze wojenne, brudną bieliznę, ubrania po moim mężu jak był mały, były brudne i pogryzione, te które się nadawały oddałam jej córce i synowej, ale oczywiście awanturę mi robią jak się dzieje nawet inna sytuacja to wywlekają ten strych. I mąż jeszcze jest za mamusia. Nie wyobrażam sobie mieć z nim dziecka i rodziny. Chcę odejść.

Skąd pani zna moja "nabytą " rodzinę 😂😂 jestem przerażona tym co usłyszałam. 100% moja sytuacja

Taka w 100% jest rodzina mojego exsia. Nigdy nie należałam do tej rodziny. Powiedziano mi to. Proszę sobie wyobrazić co się działo, kim byłam dla tej rodziny, kiedy po zdradzie męża orzekłam rozwód z jego winy i poinformowałam o tym znajomych tej rodziny, pokazując wyrok sądu i dowody przedstawione w sądzie. Była jazda jak na autostradzie!!! Nie ma rozmów, nie ma nic. Nie mam imienia. Teściowa, ofiara narcyza po kryjomu kontaktuje się ze mną, mówi do mnie,, kobieto". Cała reszta zaszyła się w domu, bo co ludzie powiedzą. Wszyscy się wzajemnie obgadują, wyszydzają, wyśmiewają itd

Bosze, ale trafione w punkt :) Pani Magdo - jeszcze dodam, że miło się na Panią patrzy i na uśmiech, i na dystans, i na uleczenie z tego parszystwa, jakim jest doświadczenie przemocy narcystycznej.

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Dziękuje za piękne słowa i życzę dużo szczęścia ❤️😁

Od kilku tygodni do mojego zycia wkradl sie promyk slonca i nadziei na lepsze jutro w postaci pani Madzi ! Pozdrawiam serdecznie i podziwiam jak trafnie i w pogodny , sympatyczny sposob przekazuje nam pani tajniki tego trudnego tematu. Kolejny filmik szokujacy , jak bym czytala ksiazke z mojego zycia i wszystkiego co dzieje sie po drodze. Nawet dotyczacy rodziny ! W punkt !

@annadudziak9634

Жыл бұрын

❤️

@sandrapiecha89

Жыл бұрын

Czyżby Pani siedziała w szafie w moim rodzinnym domu i robiła notatki? 🤔😉

Wypisz wymaluj rodzina mojego byłego męża. Zawsze czułam się wśród nich obco . Niby były prezenty niby uśmiechy uściski wyuczona na pokaz życzliwość ale zawsze czułam jakiś dyskomfort dystans matka tam dowodziła i szwagierka. Wiele by opisywać sytuacji pomijanie w trakcie bardzo ważnych imprez rodzinnych jak ślub nie rozmawianie o problemach jeśli chciałam porozmawiać z teściową to najczęściej milczała albo nie podejmowała tematu spłycała go jak pracowaliśmy na zmiany tylko synuś był zmęczony jak byłam chora i musiałam zajmować się niemowlęciem a synuś oddawał się pasjom to też było w porządku jego siostra trzy miesiące przed porodem nie mogła już przyjechać na święta ja na ostatnich nogach w upale musiałam jechać 80 km od miejsca zamieszkania bo akurat teściowa zorganizowała urodzinki swojego synusia w sądzie siostra eksa powiedziała , że teraz mogą się częściej spotykać bo jak byłam jego żoną to jej mąż nie chciał bo jestem toksyczna nie szanowałam jej brata. Gdy sędzia zapytał jak się wyrażał brak szacunku odpowiedziała, że miałam inne zdanie od jej brata i tym go obrażałam mogłabym wiele przytoczyć przykrych sytuacji Ale ostatni telefon mojej teściowej mnie zabił "nigdy nie pasowaliscie do siebie dawałam wam 5 lat małżeństwa i tak długo ze sobą wytrzymaliscie jak powiedziałam jej o zdradach "no wiesz mężczyźni mają inne podejście do życia. Nie ty pierwsza nie ostatnia poradzisz sobie z trójką dzieci jak M podjął decyzję o odejściu to znaczy , że tego małżeństwa nie da się uratować " mój eks nadużywał alkoholu tonrowniez zamiecione pod dywan Jak powiedziałam , że odszedł do innej to teść powiedział swojej siostrze , że na pewno nie chodzi o inną kobietę hm nawet wtedy zaprzeczał jak ja miałam już dowody 🤦

@ewagertner5545

Жыл бұрын

Medal że tyle wytrzymalas z tą dysfunkcyjna rodzina

@renatarambau-swatko8151

Жыл бұрын

Jejku . Jakbym o sobie czytała... matka i siostra exa... mieszanka wybuchowa

Moja matka to narcyz, wychowala mnie na nieudacznika, a partner i jego rodzina to sami narcyzi, szykuję sie do odejscia z 3ką dzieci. Wiem, ze nie będę miala wystarczająco wsparcia, ale dzieki Pani filmikom rosnę w siłę i planuje ten piekny moment. Dziękuję

Jak mąż mnie uderzyl / nie pierwszy raz/, a ja wezwałam tum razem natychmiast policję, to teściowa powiedziała do mnie :" no teraz , po tym co zrobiłaś, to juz mój Marianek musi sie rozwieść."

Wielkie Bóg zapłać. Pięknie przekazane. Suuuper. To jest moje życie!.

Tak! Takie rodziny potrafią wspólnie kreować swój wizerunek, tak jak pojedyńczy narcyz to potrafi. Tylko że grupowo są jeszcze bardziej wiarygodni, przekonujący i skuteczni. Dokładnie tak ich odbierałam: cudowna rodzina, bogobojna, zgrana, pierwsza po świętej! 😉 I ja zabiedzona emocjonalnie - cóż, dziś wiem, że z takimi deficytami i będąc z natury ufną, nie mogłam się oprzeć się takim cudownościom. Przecież wreszcie miałam szansę żyć w "normalnej" rodzinie! 😄 I początkowo, niczego nieświadoma, zaśpiewałam razem z nimi w tym chórze pochwalnym, chórze na ich cześć. Swojego syna kreaowali na cud świata! Zadbali bym uważała tak samo. Nie miałam pojęcia, że to tylko pusty wizerunek. Łykałam każde słowo. W rzeczywistości wychowali syna, który zakopał swoją autentyczność głęboko pod ziemią. Ta autentyczność, prawda najprawdziwsza o nim, jest dla niego najgorszym wstydem. Sam mówi o sobie, że ma w sobie najstraszniejsze mroki i potrafi żyć, jakby tego tam w środku nie było. Prawda o funkcjonowaniu takiej rodziny odsłania się bardzo powoli. Zawsze jest okrutna. W przypadku tej rodziny była to wręcz patologia na patologii, dewiacje a nawet zaskakujące tajemnice, zwalające z nóg. Wtedy nie mogłam uwierzyć, że można tak było udawać. Jak to możliwe i po co ten teatr?! Nabrałam się i wręcz przeżyłam żałobę po tym cudnym wizerunku. Tacy ludzie nie umieją być autentyczni, nie chcą tej raniącej ich autentyczności, gardzą tą autentycznością i w związku z tym nie budują prawdziwych relacji.

Niesamowicie precyzyjnie Pani opisuje funkcjonowanie takiej rodziny.Dziekuje.

Jak się wejdzie między wrony, będziesz krakał, tak jak one. A ja planowałam rozmawiać o problemach z kolejnym narcyzem. Czuje się w tej rodzinie, jak kozioł ofiarny. Już rozumiem o co tu chodzi. Dziękuję bardzo za wiedzę. Pozdrawiam serdecznie.

Przypomniało mi się jeszcze, że moja teściowa kazała wozić się do sanatorium tylko po to, żeby chwalić się wszystkim, jak ma wykształcone dzieci. Lekarz, stomatolog, architekt, inżynier. Mina ludzi, którym to opowiadała była dla niej głównym zabiegiem uzdrawiającym.

@TwojadrogaDoGwiazd

Жыл бұрын

: )))))) trzeba takie pospisywać i nakręcić komedię

@TwojadrogaDoGwiazd

Жыл бұрын

niech wszyscy usłyszą o wykształconych synach : )))

Jak ja teraz rozumiem z kim miałam do czynienia. Z rodzinką rozstałam się szybciutko!

Wszystko prawda. Moja ex teściowa, poza moimi plecami opowiadała jak to ja nie pasuję do jej synka i to małżeństwo jest od początku nieudane. Jak to ja, niby uczona (tak mowila, bo ja po studiach, w przeciwieństwie do syna narcyzka) nie umiałam się zabezpieczyć i zaszłam w ciążę. A dzieci są bardzo zdolne, chętne do nauki, nie sprawiajace problemów. Ale wykształcenie to dla niej i dla mojego ex zadna wartość. Opowiadała jak to biedny syn sprząta w domu, bo ja nic nie robię. Ja tylko sobie pracuję. Tylko że ja utrzymywałam całą rodzinę, byłam nauczycielka dla dzieci, kierowcą, kucharką, organizatorką wszelkich wyjazdów, itd. Ex teściowa, która wszystkim obrabia tyłek, a potem idzie do nich na kawę. Żenada. Wszystko się zgadza pani Magdo. Daleko od takich ludzi.

dopóki ktoś szuka i zadaje pytania innym, nie jest gotowy działania, czyli zostawienia tego; a jak już ktoś poczuje że nie da rady, czyli miarka przebierze, to nie będzie pytał tylko - otworzy drzwi i wyjdzie. - piszę z doświadczenia 15 lat związku + wspólna firma, właściwie dwie po prostu wyszłam - właściwie wyjechałam za granicę bez grosza, a nawet z bankructwem; zostawiłam gnojkowi firmy i dom (na co razem pracowaliśmy...) Jestem szczęśliwa... : ))) po siedmiu latach mogę już opowiadać anegdoty z życia z narcyzem : )))

Genialnie Pani tłumaczy, jest Pani fantastyczną Osobą, serdecznie pozdrawiam

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Pięknie dziękuje i serdecznie pozdrawiam ❤️😁

Pozdrawiam serdecznie, dziękuję bardzo za całą prawdę. 💕

Dodam , że to nie obgadywanie , tylko próba zdyskredytowania ludzi wokół dużo ,,lepszych od nich " Próba manipulacji , aby sobie,,dodać wartisci" tym

Spotykaliśmy się już 4lata. Pojechałam do ówczesnego narzeczonego. Wchodząc do domu gdzie oczywiście mieszkał z rodzicami, od Jego taty, który właśnie przechodził przez przedpokój na dzień dobry usłyszałam "wystraszyłem się, bo ktoś obcy do domu wchodzi" Doskonale pamiętam to uczucie zmieszania i taki wewnętrzny bunt "jak to obca, po 4latach?" Co mnie zastanawiało to tę to, że jadąc do mojego mężczyzny nigdy nie byliśmy sami tylko czułam, że jestem przyprowadzona do Niego plus w gratisie było towarzystwo rodziców. Zawsze! Ja i druga synowa byłyśmy trędowate. Trzecia synowa, która była tą zabiegającą o ich przychylność i też która najmniej wiedziała o ich chorym funkcjonowaniu była tą ulubioną i wyczekiwaną. Śmieszni ludzie 😊

Pięknie dziękuję, bo słucham Pani przekazy i wszystko w punkt prawdziwie sprecyzowane.... Wszystkie etapy z psychopatą, narcyzem ukrytym przeszłam, a co do rodziny tx wszystko się zgadza... Jestem już wolna i warto walczyć o siebie i w każdy możliwy sposób uciekać... Serdecznie pozdrawiam 🍀💕🍀

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Wszystkiego dobrego ❤️

To wszystko prawda, świetnie wytlumaczony temat rodziny narcystycznej. Dziękuję 😊

Absolutnie z tarcza wyszła Pani. Trafilem dzis na ten film . 100% obserwacji

Omg - jakież te rodziny są dramatycznie powtarzalne !

👍👊 Nienawiść , pogarda , mściwość .Ja powiedziałam matce publicznie ,że się jej wstydzę .

U mnie matka i to jak sekta .Każdy to z zewnątrz to ,, obcok '' . Moi bracia i syn przejęli pałeczkę po matronie . Mój syn właśnie stał się toksyczny ,narzeka ,obraża ,szantażuje .Dobrze ,że u nas policja rozumie co się dzieje . Mnie powiedzieli ,że gdy będę próbowała opuścić to wyjadę w trumnie . Samorozwój niemożliwy .Sukcesy niemożliwe bo matka ma kompleksy ,niskie poczucie własnej wartości . O właśnie :o pieniądze 💰💸 .A jak za dużo .O , to zazdrość ,pogarda . Moja matka nienawiścią zniszczyła własnego brata rodzinę .Mnie chciała zeżreć z butami ,gdy mnie widziała rozmawiającą z jej bratem a moim chrzestnym .

Bardzo dziękuję 🤗 pozdrawiam i życzę dużo zdrówka 😘❤

Kiedyś ktoś powiedział „ najgorsze , gdy z dziada robi się pan „ …

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Bardzo trafne przysłowie 👏🏻👏🏻

Dziękuję. Narcyz, Narcyzka... To choroba nie ma płci. Całe szczęście, nie jest zaklęta w osobowościach wszystkich ludzi pochodzących ze środowiska hodowli Narcyzów.

Dzięki serdeczne za mega interesujący materiał, serdecznie pozdrawiam Panią

Nigdy nie ma tak, że w zyciu jest: zawsze, wszystko, wszędzie, nigdy.

Dzień dobry Pani Madziu ,nie ma Pani za co linczowac ,wręcz przeciwnie ,wszystko co Pani mówi w 100 %pokrywa się z faktami ,bardzo dziękuję za rzetelne omówienie tematu ,pozdrawiam serdecznie

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Pięknie dziękuje ❤️😁

Pani Magdo przerażająco prawdziwe.Mam wrażenie, że od 30 lat jest Pani na moich rodzinnych spotkaniach z rodziną męża 😢

@MagdalenaSocha

9 ай бұрын

Przyznam, ze bywam w wielu domach 😁 schematy są niestety identyczne. Serdeczności ❤️

Jest dokładnie jak Pani mówi, niestety jestem w takiej rodzinie już prawie 40 lat i nigdy do ich życia nie przyzwyczaję się ale jestem dla córki i wnuczki choć sam nie wiem co jest dla nich lepsze bo ja już nie liczę na nic. Najgorsze jest to że nie ma miłości w takiej rodzinie, że wszystko jest sztuczne. Dla mnie to jest nie do wytrzymania. Szkoda że wcześniej nie było KZread i osób które mówiły o tym w tak dostępny sposób jak Pani. Bardzo Pani dziękuję bo chociaż teraz wiem co to za bagno w którym tkwię bo do tej pory brałem pod uwagę że ze mną jest coś nie tak. Pozdrawiam serdecznie Panią i wszystkie zranione osoby które znajdują nadzieję w Pani informacjach.

@elaciolek3304

9 ай бұрын

Mam podobnie

Bardzo dziękuję za ten wykład Pani Magdo. Dzięki temu co Pani powiedziała zrozumiałem jak funkcjonuje rodzina mojej siostry narcyzki. Wszystko się zgadza tak, jak to Pani przedstawiła. Zrozumiałem też jaka była przyczyna rozstania mojego siostrzeńca z jego żoną,, sympatyczną i wrażliwa osobą. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)

Dokładnie tak jest, i to dosłownie. Rodzina mojego byłego już męża jak ognia unikała tematu śmierci, choroby ojca mojego męża. Dopiero 5 lat po rozwodzie, w kłótni, emocjach, rzucił "to co? Mam się powiesić jak mój ojciec?" To był dla mnie totalny szok. Ukrywanie tego, zatajenie tego przed kimś teoretycznie najbliższym. A mama i siostra byłego męża , no wypisz wymaluj, jak Pani opisała. Brrr

Dzięki Pani zdjełam😢różowe okulary. Basia Jestem przed rozwodem z orzeczeniem o winie.😊

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Mocno trzymam kciuki

Prawda,super film, jest jak pani mowi .

Fakt. Żyłam w narcystycznej rodzinie 21 lat. Rozwód. Nowe życie. Ale to,co kiedyś mnie spotkało ( lata temu) teraz P. Magda mi to uświadomiła. Poukładała. Teraz mi się obrazek złożył w całość. Dziękuję Pani za ten wykład.😊

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Dużo szczęśliwości ❤️

@helenhelen2328

Жыл бұрын

@@MagdalenaSocha chciałabym się zapisać na webinar na temat wewnętrznego dziecka. Sądzę,że ten pokład mam do remontu 😁 szukam w necie,a tu wiele Magdalen😂 czy Pani jest z Sandomierza?

Brawo. Wspaniały wykład.

Dziękuję za ten temat Pani Magdo :) ściskam mocno ❤

Taka rodzina buduje agresję ,kłamstwo itd.

Dziękuję Kochana Madziu. Oczy się po trochu otwierają

U mnie to wygladalo tak, ze sie ciagle klocili. Nie udawali. Jego ojciec alkoholik i wszechwiedzacy buc. Matka skakala i dala sie ciagle ponizac. Smiala sie jak na nia wrzeszczeli. Synus oczywiscie cudowny co by nie zrobil. Nie wiem sama czy to narcystyczna rodzina.

Świetne słowa ja się wpakowalem w takie bagno zmierkowalem się po 10 latach

Taki zgodny chór pijawek przebranych za motyle xD Gdy ktoś z zewnątrz zaatakuje lub ktoś ze środka się wyłamie, to formują się niczym szarańcza xD Chyba, że widzą zysk, to każdemu podadzą rękę... Ot, tacy "przyjemnialsi" xD

Dokładnie tak było w moim przypadku tesciowa jak coś potrzebował to potrafiła udawać miłą a jak tylko ja się nie zgadzałam z czyms to byłam zmieszana z błotem ze gdyby nie oni to mnie by nie było nie osiągnęłabym tego co osiągnęłam 😮 moje osiągnięcia przypisywali sobie

❤Bardzo dziękuję Magdaleno, za piękny ,pouczający uzdrawiajacy przekaz,,Jesteś Wielka,,dajesz nadzieję na lepsze życie ❤pozdrawiam serdecznie, dużo dobra życzę, wszystkim uwolnionym z toksycznej rodziny ,relacji ❤

Dziekuje ❤Pieknie Pani dzisiaj wyglada,i ten usmiech ktory tak dodaje sil i te wspaniale slowa ,Dziekuje ❤

teraz już rozumiem dlaczego bratowa exa wysłała mi paszkwilowy SMS... każda rodzina ma jakąś patologię, ale trzeba to po prostu przyjąć zaakceptować (a czasem obśmiać). trzeba żyć... dziękuję za filmy, pewne schematy też widzę i u siebie i obśmiewam i odwracam... np. zwracając uwagę, żeby nie rozmawiać o kimś kogo akurat nie ma... ale oczywiście to jest niezrozumiałe no ale cóż... 🤭trzeba pracować i zmieniać, a zmiany zaczynać od siebie, a zmiany schematów są bardzo trudne i pracochłonne ale mozliwe 💁❤️😘 pozdrawiam serdecznie i dziękuję ❤️

to nie strata rodziny tylko pozbycie sie z zycia toksyn

To jakby Pani opisywała moją sytuację. Weszłam w chory związek, tkwiłam w tym małżeństwie przez 17 lat i walczę z całą rodziną męża i mężem cały czas :(

@anyone098

Жыл бұрын

Mogę wiedzieć jakie zachowania objawiają się w rodzinie u Pani/Pani męża? Mam podobną sytuację, nie wiem co robić.

@krysiaZgazowni

11 ай бұрын

Znam to z autopsji. Łączę się w bólu.

Wszystko sie zgadza !! Bylam w miare dobra synowa ale w momencie zostawienia narcyza stalam sie okropna ropucha i zero kontaktu.Do mojej tesciowej zwracalam sie Mamo myslalam ze to cos znaczy ale nie dla niej dlatego nigdy juz wiecej nie bede do tesciowej Mamo mowic.Nigdy!

@ewagertner5545

Жыл бұрын

Mamę ma się jedna

Kochana pani Magdo taka rodzina trafila mi sie we Włoszech odchodzę po 30 latach.

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

współczuję, narcyzm niestety nie zna granic. Brak uczciwości i w tym pięknym kraju też istnieje, niestety :(

Tak właśnie co mogą dostać i dzieci traktowane oh ah a rzeczywistość kopnięcie do du... Między sobą tak to wszystko się zgadza zastanawiałam się z jakiej przyczyny są tak nieszczesliwi

Ja muszę napisać, gdy usłyszałam, że może okazać się, że w rodzinie narcystyczne jest ktoś z szlacheckimi korzeniami. Mój eks teść się tym szczycił, że pra dziadek był jakimś hrabią, ale to eks teściowa była klasyką narcyzmu wielkościowego. Niestety teść też był silnie toksyczny, a ich jedyny syn - mój były, po czasie przejawiał czyste zachowanie matki. Gdy ulegała m przemocy ze strony rodziców jego i zaczełam narzekać, on przeszedł szybko na ich stronę i zostałam ja przeciwko 3 silnie toksycznych osobom. Ja miałam wykształcenie wyższe - licencjackie, ciągle mi ublizano, że to nic nie warte, a teściowa z wykształceniem średnim ciągle podkreślała (włókiennicze)że poziom był wysoki i uznawala z góry, że nic nie mogę wiedzieć lepiej. Bardzo im przeszkadzało, że podążam za swoimi przekonaniami, wychowuje dziecko po swojemu. Tesciowa, która jedno dziecko 35lat temu wychowała i ono żyje, uznała że jest namacalnym dowodem, że dobrze się nim zajmowała i wie co jest co. Moja dwójka kilkuletnich zdrowych dzieci nie była dowodem na to że dobrze się nimi zajmuje i przy 3dziecku nie dali mi po swojemu się opiekować dzieckiem. To że ja się informuje na bieżąco, nie było argumentem nad "35lat temu przeczytałam poradnik i wszystko wiem". Że ja przeczytałam 10lay temu, 6lat temu i miesiąc temu mnóstwo poradników, opinii i zaleceń nic nie znaczyło. Wyśmiano mnie z niechęci podawania dziecku wody z glukozą, wyśmiano że uwazam, że to woda z cukrem a przekopywano mnie że glukozą nie cukier... Przeżyłam piekło, a że ciągle non stop zaniża no moja wartość to było normalka. Nie mogli przyjąć do wiadomości, że nie jestem taka wcale głupia (nie chodzi już o wykształcenie a ogolnie). Ale gdy uznali, że wg nich powinnam coś wiedzieć (np cena papy na dach) a ja powiedziałam że nie wiem, to wmawiali, że wiem i głupa rżnie, bo tak na codzień wmawiali mi że nic nie wiem, nie mam doświadczenia i jestem gorsza. a śmieszne to jest to, że syn tylko złożył dokumenty do zaocznej szkoły wyższej na licencjati już uznany za mądrego, ja z dyplomem licencjata byłam głupia. Nie oceniam ludzi po wykształceniu, bo ono nie warunkuje czy ktoś jest inteligentny, a wiedzę może nabyć każdy i się wyuczyć, ale mnie gnoili za samo to, że mam studia.

@katarzynawitkowska2288

Жыл бұрын

u mnie też mieli cudowne korzenie, przodkowie byli hrabiami 🤣

@edytapytka5316

10 ай бұрын

U mojego męża też się szczycą że korzenie szlacheckie, siostra to wogóle szlachcianka, mąż ja szybciutko rozgryzł, tylko dwa lata się męczył.

Bardzo jestem ciekawa tego typu spraw jak tu pokonać takich narcyzów, jak ich zwyciężyć jeśli jest taka w ogóle możliwość, ale nie zniżaniem się do ich poziomu zagrywek i toksycznych zachowań. Jak ratować dzieci przed tą patologia. Wdzięcznam.

@ewagertner5545

Жыл бұрын

Omijać patoli szerokim lukiem

Bardzo dobrze ujęłaś temat. Świetny film.

O rany, byłam 23 lata w takiej nabytej przez małżeństwo, rodzinie!! Rodzina mieszkająca na wsi, teściowa wyniosła i chłodna, teść prawie nieobecny, ich córka w kilkunastu nieudanych związkach partnerów wybierała na chłodno, byle mieli kasę, ich syn - mój były mąż - gwiazda w rodzinie. Gdy przyjeżdżaliśmy na święta, wakacje, musiałam uważać na każdy gest, każde słowo, jak jem, jak mówię, jak się ubieram. Nie mogłam być sobą! Tetaz gdy od 2 lat nie jestem już z mężem, ani razu od rozstania nie zadzwonili ani do mnie, ani do wnuków. Przestaliśmy istnieć!!! Teściowa zawsze ustawiała mnie pod siebie - mam chłopu prać, prasować, gotować co lubi, sprzątać, żeby jak wraca z pracy miał miło i przyjemnie. Moje potrzeby - ależ o czym mówisz?? O co ci chodzi? On zarabia, zapieprza na was, stwórz mu ciepły dom, niech wie do czego wraca, a że wymaga - ma prawo, bo on pieniądze do domu przynosi! Wszystko tam właśnie kręciło się wokół kasy, forsy, pieniędzy. Mieszkanie wychuchane jak na wiejskie warunki, teściowa aspirowała do arystokratycznych warunków (stylizowane meble dębowe, obrazy w ramach, stare przedmioty imitujące antyki), teść aspirujący na wsi do stołka sołtysa, ale zdrowie mu nie pozwoliło, podobno z jakimiś korzeniami arystokratycznymi. Ja byłam inna - rodzina z historią, wykształcona, z zawodem, ambicjami, znająca 3 języki, zarabiająca na życie, choć moja praca zawsze była ta gorsza. Mój mąż swojej siostry nie lubił, zawsze wyrażał się o niej pogardliwie. Z ojcem rozmawiał zartobliwie i głównie o samochodach. Matka była tematem tabu, ale wchodziła zawsze między wszystkich. Mimo, że między sobą się nie lubią, to stoją za sobą. A już za moim bylym mężem najbardziej, bo pracował za granicą, zarabiał w euro. To, że mnie zdradzał, okłamywał, wydawał nasze wspólne pieniądze na panienki, to oczywiście ja sobie wymyśliłam!! Nie było rozmowy, raz próbowałam. Najgorsze były spotkania rodzinne, gdy przyjeżdżało rodzeństwo matki. Co wtedy się działo!!! Czułam się obco i nieswojo. Teraz mój były znalazł kobietę na stanowisku podinspektora w urzędzie, starszą, z domem, mieszkaniem, autem, z dużego miasta. Już jej współczuję, tylko nie wiem co ona w nim widzi - chłopek roztropek, bez wykształcenia, z długami. Nie mieści mi się w głowie!!! Boli to okropnie, bo ja jej nie dorównam stanem posiadania. Zamieszczali zdjęcia ze wspolnych wyjazdów, gdzie ze mną i z dziećmi przez 23 lata nigdzie nie pojechał!!! Boli okropnie!!!!!

@Akama13

Жыл бұрын

Tkwisz w emocjonalnym zniewolenia. Staraj sie o nim nie myśleć, nie śledź go, zajmij się swoim życiem i weź za nie odpowiedzialność. Życzę Ci dużo siły i miłości do siebie samej. Narcyz to była lekcja, bo zapomniałaś o sobie.

@teresaksok7136

Жыл бұрын

Kobieto nareszcie się od dziada uwolniłas👍

@justynawalasek3796

Жыл бұрын

Ciesz się życiem. Poznawaj życie każdego dnia. Jesteś najważniejsza. To co było na szczęście nie wróci. Tu I Teraz się liczy.

@basiawaligora5403

Жыл бұрын

Miałam podobnie, tulę że chłopek roztropek to był austriacki bogacz z hektarami , ale po podstawówce, wszystko to przerabiałam, tyle że nigdy nie dał mi grosza, na nic, nawet na zakupy, ba za to ,że mogę z nim mieszkac kazał sobie płacić czynsz, albo odpracować to w polu lub w lesie, bo miał też las. Kiedy się że mną ożenił - zwolnił pracownika.

Tak , wstąpiłam do takiej rodziny , i tkwię już 8 lat, a ze jestem pielęgniarka z zawodu wiec od początku nawet byłam akceptowana szczególnie przez teściowa która potrzebowała opieki .Z biegiem czasu zauważyłam ,ze żyją tylko dla siebie. A ponieważ nie jestem osoba wymagająca na wiele rzeczy nie zwracałam uwagi.Tesciowa z roku na rok wymagała więcej i pomimo,ze doszło do tego ze na każdy urlop z nami jechała ( bo mi jej żal było)wiecznie bylo za mało.Któregoś dnia teściowa dała mi do zrozumienia , ze nadszedł czas i obowiązek abyśmy ja wzięli do siebie ( bo w końcu dziedziczymy jej dom , który krótko przed ślubem na syna przepisała ),w tym momencie nawet myślałam ze podjęła bym się tego. Jednak przemyślałam i stwierdziłam , ze tylko sobie zaszkodzę i odmówiłam . Teściówa zaczęła nasz straszyć samobójstwem ….itp. w efekcie musiała isc na oddział psychiatryczny, Po tym jak wyszła miałam jak zwykle wyrzuty sumienia, jednak nie ustępowałam. Obiecałam jej opiekę.Jednak ona tego nie rozumie i terroryzuje mnie werbalnie.Wyrzuca mi ze jestem niezła aktoreczka ze na wszystko mam czas tylko nie na nią itp.Nue może się z tym pogodzić ze nie zamierzam z nią mieszkać.Mąż mi zarzucił ze najpierw o nią dbałam a teraz ja odrzuciłam. Od miesiąca nie rozmawiam i nie odbieram telefonów ( po 5 x dziennie od teściowej )z mężem nie rozmawiam również , chociaż mu to chyba na rękę bo do mamusi jeździ częściej , a ja wogole nie ingeruje.Ale muszę powiedzieć ze chyba w ostatnim momencie wyrwałam się z tej sytuacji ( chociaż jeszcze nie wiem jak będzie)bo inaczej chyba sama bym w wariatkowie wyladowala.A jeśli chodzi o obraz takiej rodziny to prawda „oni wszystko zamiataja pod dywan”nie raz byłam uciszana,bo co sąsiedzi powiedzą , się czasem naprawdę banalne sprawy.Tak po krotce moja historia, pozdrawiam i życzę sily.

@anyone098

Жыл бұрын

Czy jest Pani z mężem czy się Pani rozstała? I czy to, że jest Pani pielęgniarka z zawodu dało Pani możliwość odcięcia się od takiej narcystycznej rodziny? Bo np nie bała się Pani,że sobie nie poradzi z pracą i finansowo? Pytam bo mam podobną sytuację z tym że chciałabym zacząć studia we wrześniu i się uniezależnić finansowo. Tylko czy dam radę?

@DorotaSchmidt-bl3jz

Жыл бұрын

@@anyone098 Tak jestem z mężem w dalszym ciagu, teściowa jest w domu starców od jakichś 2 miesięcy , ma tam swoje małe mieszkanie , znalazła koleżanki. Mąż odwiedza ja regularnie. Uspokoiło się. Pod względem finansowym się nigdy nie martwiłam ponieważ zarabiam dość dobrze i myśle, ze dałabym sobie spokojnie rade sama. Najważniejszy jest spokój.A i mąż ma mniej zmartwień.Nie znam Pani sytuacji wiec ciezko mi coś doradzić,ale myśle, ze zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji.Pozdrawiam

@anyone098

Жыл бұрын

@@DorotaSchmidt-bl3jz ja obecnie jestem 8 miesięcy po ślubie. Ogólnie mój mąż jest narcyzem i zawsze obiera rację swojej matki, raz tylko obrał moja bo już nie miał argumentów na to co widział że wyrzucam, (stare, brudne i podarte rzeczy), a nie jak ona to przedstawiła że nowe. W każdej innej sytuacji jest za nią, czy ma rację czy nie. W październiku chcę iść na studia, i albo sytuacja się uspokoi albo się rozstanę z mężem i zacznę życie od nowa.

@anyone098

Жыл бұрын

@@DorotaSchmidt-bl3jz dziękuję za Pani odpowiedź.

@DorotaSchmidt-bl3jz

Жыл бұрын

@@anyone098 napewno warto zrobić coś tylko dla siebie , ja bym sie nie zastanawiała i poszła na studia, a może mąż wtedy tez na Panią inaczej spojrzy .

Dziękuje za Pani filmy kawał dobrej roboty

Bardzo trafny obraz narcystycznej rodziny! Lepiej bym tego nie ujęła, a z takiej rodziny wlaśnie pochodzę- ojciec narcyz, matka męczennica narcyz ukryty i jeszcze do tego mam troje rodzeństwa, w tym jeden z braci narcyz ukryty, z żoną będącą kopią naszej matki. To co Pani mówi- jakby podsłuchiwała Pani u nas w domu. Gratuluję świetnego filmiku i dobrze ujętego tematu. Sama go zgłębiam od 4 lat. Pozdrowienia!

Pani, Magdaleno opowiedziała Pani o rodzinie mojego męża, co prawda teściowa nigdy wprost mnie nie atakowała, ponieważ bała się że patologia wyjdzie na zewnątrz, z synem a moim mężem nie było łatwo (nadal jest - razem 38 lat), ponieważ przejął częściowo wzorce zachowania swojej matki,. Dopowiem, że koniec życia mojej narcystycznej teściowe był straszny, w wieku 90 lat szambo się wylało, wszystkie gu...wa wypłynęły na zewnątrz. Nie mając siły manipulować, wykończył ją jej ukochany syn, który wyłudził od niej wszystkie oszczędności, na jej oczach przepił. Podsumowując umarła bo dostała udaru, a na pogrzeb jej syn ( brat mojego męża) przyszedł kompletnie pijany, cała rodzina zobaczyła ukrywany alkoholizm jej idealizowanego syna. Moja rada jak najdalej od takiej teściowej, ja zaczęłam żyć gdy się przeprowadziliśmy, nie dałam się manipulować bo w nosie miałam ich zasadę " co ludzie powiedzą", karanie milczeniem było mi na rękę bo się wtedy nie wtrącała ( sama prowokowałam sytuacje, aby się obraziła na mnie , miałam spokój) . Narcystyczna teściowa przegrała swoje życie, ale przy okazji zniszczyła życie 2 synów których wychowywała sama, bo z mężem się rozwiodła.

Mi teściowa powiedziała, że jestem nie partią dla jej syna. On to słyszał, ale słowem się nie odezwał.

Ja zostałam skreślona przez taką rodzinę 2 lata temu bo nie chciałam brać udziału w spiskach przeciwko byłej żonie. Wymyślano na mnie jakieś bzdurne zarzuty, śledzono moje profile żeby dzwonić do mojego faceta i mnie krytykować. On się im postawił, ale niewiele z tego wynika bo sam przejawia takie cechy. Dzięki za ten film, ciężko mi się tego słuchało, co chwila ścisk w żołądku, że to o nich. Jestem dumna z siebie że od 2 lat przynajmniej nie dopuściłam żeby mieli ze mną kontakt.

@MagdalenaSocha

Жыл бұрын

Ja dziękuje za moralną i piękną reakcje aby nie uczestniczyć w niszczeniu innej osoby. Ściskam mocno i pozdrawiam ❤️

"Jeśli wejdziesz między wrony musisz krakać jak i ony"🙂

@beatawereszko2600

Жыл бұрын

Też te słowa usłyszałam od swojej teściowej po ślubie.

@anyone098

Жыл бұрын

A ja od tescia gdy mówiłam wprost co mi nie pasuje.

Nawet z największego gówna da się zrobić nawóz 💪😁❤️

Ja tak dokładnie miałam. Zarabiałam ,utrzymywalam narca i dodatkowo doposazałam dom moich teściów myśląc,że są biednymi ludźmi A oni brali całymi łyżkami przy pomocy narca,który mówił np.mama marzy o.....rodzice muszą wymienić piec bo się ulatnia. On mnie nakręcał a oni z radością brali.Ja myślałam,że pomagam ludziom ubogim a oni dom wyposażony i chata urządzona.Rola narca wprost do Oskara.Dopiero później dowiedziałam się, że oni mają dużo pieniędzy. Gdy się po wielu latach rozstaliśmy oczywiście nikt z tamtej rodziny nie zadzwonił nawet żeby zapytać co u mnie,dlaczego tak się stało.W stosunku do naszych dzieci również taka sama cisza jest. Dla mnie są nienormalni. A uśmiałam się Pani Magdo bo rzeczywiście moja rodzina ma korzenie hrabiowskie a jego chłopskie😊 i tak naprawdę nic z tego nie wynika. No może dobre zasilanie finansowe z mojej strony. Jedna rzecz jaka się bardzo rzucała wchodząc tam to chłód,taki cholerny chłód rodzinny,niby wszystko grzecznie i z kulturą ale pomiędzy nimi był chłód. To się bardzo czuło.Na początku tłumaczyłam sobie,że każda rodzina jest inna,nie musi być tak gorąco jak w mojej a teraz wiem,że to typowe gniazdo narców było Obgadywanis nawzajem norma

Oj dokladnie , moj ex i cudowna rodzinka.. po rozstaniu- horror, nasilenie dewaluacji, manipulacji i sztama kłamstw i gaslightingu klanu. I w tym wszystkim nasz synek dla ktorego odeszlam od ex. I , udalo sie - wychowjuje Go ( bo ex ma ograniczona wladze bo mizerne zdolnosci wychowawcze) i ze wszystkich sil musze starac sie go ocalic od negatywnych wplywów, edukowac, uczyc samostanowienia choc ma Si i 10 lat- to trudne i żal ,serce pęka... co musi przezywac dziecko ..przez w sumie mój wybor... A ex? Od kiedy odżyĺam i stawiam granice wybiera albo atak albo kompletne odrzucenie. Niestety zbyt( jeszcze) czeste kontakty z synem wikłają mnie w koniecznosc zabiegania o wspolprace, ktorej oczywiscie ex nie prezentuje, zdobywaja po swojemu przewage , bo chroniac dziecko przed konsekwencjami jego zachowan, musze stawac na glowie. Nie jest łatwo. Prawie przypłaciłam za to najwyższa cene. Ale odejscie bylo najmądrzejsza rzecza jaką zrobiłam w życiu, najpierw z milosci dla syna, bo mnie juz nie bylo... potem sie pozbieralam, tez dla synka. Teraz moge juz życ dla siebie i na razie niestety tylko moge marzyc ze moj syn bedzie bardziej wolny od narcyza jak ja...

Dosłownie to rodzina mojego męża. Jednak mąż narcyzem nie jest. Od jego rodziny się odcięłam i wiem, że żyje. Po prostu święta rodzina, często w kościele, fundatorzy wyposażenia kościoła a jednoczensie skłonni do używania czarów, bioenergii itp. Obgadywanie, wladza pieniądza, no wszystko się zgadza. Uciekłam od nich i moje życie zmieniło się na lepsze. Człowiek gasnie przy nich. Nie można się im dać ale czym prędzej odciąć. A mąż tam jedzie kilka razy w ROKU, to ja dla nich NIE ISTENIEJE.