Na Wykopie nie ma luster | Egzystencjalizm, Jean-Paul Sartre i przegrywy przy drzwiach zamkniętych

Dziś wybierzemy się na wyprawę do Piekła.
Linki:
Patronite: patronite.pl/mistycyzmpopkult...
Blog: mistycyzmpopkulturowy.blogspot...
Fanpage: / mistycyzmpopkulturowy
Twitter: / mistpopk
Ko-fi: ko-fi.com/mistypop/
Muzyka:
Mikko Tarmia - Exploration
• Amnesia The Bunker OST...
Chris Vrenna - Flying on The Wings of Steam
• American McGee's Alice...
The Moth and the Mirror - Everyone I Know
• The Moth and the Mirro...

Пікірлер: 156

  • @jakub5140
    @jakub514011 ай бұрын

    Nie jestem przegrywam nie żywię nienawiści do kobiet ani żaden mniejszości, ale bardzo potrzebowałem dzisiaj usłyszeć "Drzwi nie są zamknięte". Dziękuję

  • @stachuuchats7801

    @stachuuchats7801

    8 ай бұрын

    +1

  • @michalinakobla2525
    @michalinakobla252511 ай бұрын

    Szacun za ten odcin. Za każdy poprzedni też, ale mówienie o jakiejkolwiek społeczności zahaczającej o incelosferę wymaga odwagi i grozi krytyką z każdej możliwej strony xD dosłownie każdy chce o tym słuchać, ale nikt nie chce mówić ❤

  • @MarekMoowi

    @MarekMoowi

    11 ай бұрын

    Autorowi raczej to nie grozi, nie jest atrakcyjną dziewczyną.

  • @romancywicki6615

    @romancywicki6615

    11 ай бұрын

    @@MarekMoowi Dlaczego atrakcyjne dziewczyny są szczególnie krytykowane za wypowiadanie się w sprawach inceli? Nigdy nie byłem atrakcyjną kobietą, więc bardzo mnie ten fakt dziwi. Najchętniej krytykuje się osoby z brakiem empatii i merytoryki. Co daję chęci i możliwości. Czyżby ładne kobiety nie były empatyczne i merytoryczne? A może tak mocno krytykują bo po prostu mają inne zdanie niż większość. A może to dlatego że najmocniej i najczęściej ich skrzywdziły więc w ramach rewanżu im się też najmocniej obrywa. A może dlatego że są tak mądre że znają prawdę, ale nie potrafią się z nią przebić bo prawda jest zbyt bolesna, lub niepasująca do ich indywidualnych doświadczeń. Co myślą atrakcyjne kobiety o incelach? Faktycznie takich wypowiedzi jest mało.

  • @_Sernik

    @_Sernik

    5 ай бұрын

    ​@@romancywicki6615chyba z tego samego powodu co irytują wyborcy Konfederacji wypowiadając na temat pomocy socjalnej

  • @pyr0pyr
    @pyr0pyr11 ай бұрын

    bardzo dawno temu i ja przeszedłem przez te drzwi, dziękuję za ten wideoesej :)

  • @krzysiekp9313
    @krzysiekp931311 ай бұрын

    Ładnie opisałeś zjawisko, które sprawiło, że pożegnałem się z wykopem. W pewnym momencie przebywanie tam, stało się nieznośnym doświadczeniem, które dużo zabiera a nic nie daje w zamian.

  • @morskatrawa5559
    @morskatrawa555911 ай бұрын

    Może nie jest to na temat spraw poruszonych w filmie, ale chciałbym Tobie z całego serca podziękować za kolejny wideoesej. Miałem dzisiaj ciężki dzień i naprawdę dobrze mi się zrelaksować przy herbacie i kolejnym dobrym temacie.

  • @ufok11
    @ufok1111 ай бұрын

    Uwielbiam sobie włączyć twoje materiały jako tło do praktycznie wszystkiego - pracy, grania, jazdy pociągiem. Dziękuję ci za to co robisz

  • @rafaoszajca7669
    @rafaoszajca766911 ай бұрын

    błąd: opis oskarka to opis chada. Oskarek to coś bardziej w stylu normika

  • @szafirmeru
    @szafirmeru11 ай бұрын

    Drzwi może i nie są zamknięte lecz kiedy się przez nie przejdzie i spotka kolejne niepowodzenia to łatwo jest powrotem otworzyć. To wymaga tego aby po ich przejściu zamknęły się na klucz by pomimo porażek nie mieć drogi powrotnej i siła stawać im czoła już.

  • @kamiladankowska5145
    @kamiladankowska514511 ай бұрын

    Hm, nie miałam pojęcia skąd pochodzi stwierdzenie „piekło to inni” (oprócz mglistego „od jakiegoś egzystencjalisty”). Ciekawy esej, aż szkoda, że taki krótki. Może cześć 2 we współpracy z dziewczynami od reportażu?

  • @miloczapkiewicz1439
    @miloczapkiewicz143911 ай бұрын

    To był bardzo dobry film! Dzięki!

  • @andrzejdubiel3263
    @andrzejdubiel326311 ай бұрын

    Ciekawa ta sztuka. Nie spotkałem się z takim pomysłem w filozofii (aż dziw, mam ponad 30 lat i od czasu do czasu coś z tego zakresu zdarzy mi się przeczytać albo posłuchać, jak przykładowo u Ciebie Misty). A mimo to zawsze tak sobie wyobrażałem piekło. Nie te kotły i inne kościelno-medialne wymysły. Właśnie duszenie się we własnym sosie - tylko swoim lub w grupie innych podobnych ludzi. Takie oko za oko, ząb za ząb.

  • @natalia499

    @natalia499

    11 ай бұрын

    Moje Piekło jako introwertyczki, byłoby to praca jako kelnerka w bardzo napakowanej restauracji, 16h na dobę, z bardzo roszczeniowymi klientami. I tak przez wieczność. Nie wyobrażam sobie gorszego horroru.

  • @khiufu_666
    @khiufu_66611 ай бұрын

    To podsumowanie niezbyt mi sie spodobało, sam chyba uważasz, że nie powinno się mówić do ludzi z np. problemami psychicznymi "sam sobie z tym poradź". To samo tyczy się przegrywów, szczególnie jak sam wspomniałeś wiele z nich narzeka, że nie ma nawet dostępu do pomocy psychologicznej, a próby zmiany takiego sposobu myślenia powinny zacząć się od np. szukania pomocy psychologicznej. Dlatego to zdanie "porzucenie tego sposobu myślenia jest rzeczą którą każdy przegryw powinien dokonać samodzielnie" jest redukcyjne.

  • @Nat9999

    @Nat9999

    11 ай бұрын

    Z drugiej strony oni sami odrzucają terapię i pomoc psychiatryczną z góry nie skuteczną (no chyba poza twardymi benzo?) to jeżeli chcą taką pomoc otrzymać też muszą trochę chęci okazać ze swojej strony? Jak ktoś się zaprze i będzie chciał utonąć to i tak utonie, nie ważne ile ktoś kół ratunkowych z zewnątrz mu rzuci.

  • @zefciu

    @zefciu

    11 ай бұрын

    Większość tych osób nie szuka pomocy. I nie przyjmuje, gdy jest zaoferowana. Zamiast tego trwają w grupie, który utrwala w nich przyzwyczajenia i sposób myślenia dla nich charakterystyczny. Natomiast w którym miejscu autor filmiku mówił, że w Polsce zbyt łatwo dostać pomoc psychologiczną, lub że przegrywom ta pomoc się nie należy? Nie zarejestrowałem.

  • @khiufu_666

    @khiufu_666

    11 ай бұрын

    @@zefciu Wielu ludzi potrzebujących pomocy jej nie szuka, to że ktoś nie szuka pomocy, nie oznacza, że nie powinno mu się pomóc. Zamykanie się w tych społecznościach przegrywów to jedyny sposób w jaki mogą poczuć, że są wśród osób które je rozumieją, to sposób na ucieczkę od problemów. Wielu ludzi z depresją też ucieka od rzeczywistości i nie szuka aktywnie pomocy, nie oznacza to jednak, że na nią nie zasługują. No nie mówił tak i ja tak nie twierdzę, mówił, że członkowie społeczności przegrywów mają rację, gdy narzekają na zły dostęp do opieki zdrowotnej i z tym się zgadzam. Dlatego ja nie rozumiem, dlaczego pod koniec mówił o tym, że przegrywi sami powinni sobie pomóc i nikt za nich tego nie zrobi, co jest zdaniem potwierdzającym wiarę autora w to, że przegrywom pomoc się nie należy. Co więcej w jednym momencie mówił nawet, że przegrywi nie zasługują na współczucie, przez to, że są złymi osobami, bo nienawidzą innych członków wszelkich innych społeczności.

  • @user-kq2ec8tu5p

    @user-kq2ec8tu5p

    11 ай бұрын

    @@zefciu Ja osobiście szukam pomocy, ale mnie na nią nie stać. Czekam miesiącami w kolejce do lekarza. Dosłownie życie mi się sypie i czuję się bezsilny. Mam wielu znajomych i przyjaciół, którzy mnie wspierają i starają się dać jakąś nadzieję, natomiast jeśli ktoś przechodził przez ciężki epizod depresyjny to dobrze wie, że optymistyczne i pokrzepiające gadanie nic tu nie da. Pytanie brzmi czy to moja wina. Może za mało się staram? Za dużo stękam lub marudzę.

  • @zefciu

    @zefciu

    11 ай бұрын

    @@user-kq2ec8tu5p OK. Ale jak to wszystko się ma do tematu, jakim jest skrajnie toksyczne środowisko online, które stara się Twój stan jeszcze bardziej pogłębić?

  • @pitofautism419
    @pitofautism41911 ай бұрын

    Po pierwsze dzięki, że wspomniałeś o problemach przegrywów - niskie zarobki, aparycja, problemy psychiczne - to na pewno przyczynia się do dryfowania przez nich na marginesie społeczeństwa w beznadziejnej pętli. 9:13 Co do antypatii do wszystkich dookoła to masz rację, natomiast nie dodałeś chyba kwestii kluczowej tj. sporo przegrywów nienawidzi również samych siebie. Co do marazmu o którym wspominasz, to pamiętaj że wynika on również z tego, że spora część z tych osób napędzana bredniami pokroju "kowalowania swojemu losowi" próbowała dokonywać zmian w swoim życiu, które mogli okupić porażką czy nawet upokorzeniem. 14:12 Jest w tym przecież sporo prawdy i (wydaje mi się), że sam popierasz takie poglądy np. na poziomie ekonomicznym/klasowym bardzo ciężko wyjść z biedy (geny, wychowanie, kapitał, schematy zachowania) 15:40 Przecież nikt nie stoi nad przegrywem i nie każe mu zaglądać i pisać na tym tagu. Można go opuścić w dowolnym momencie. Druga sprawa, co do kobiet na tagu - pamiętaj że przegrywy to osoby, które niejednokrotnie zostały przez kobietę upokorzone, ośmieszone, odrzucone. Są nieufni, być może nawet agresywni w kierunku kobiet - ale czy to źle że mają swoją enklawę wolną od nich? Czy nie powinno się tego uszanować?

  • @myczycz

    @myczycz

    11 ай бұрын

    Co do enklawy, wcale nie uważam żeby "strefy komfortu" dla określonych grup były złym pomysłem. Problem w tym, że kobiety w tych przegrywowych tagach są w pewnym sensie nadal obecne, ale nie jako żywi ludzie z którymi można pogadać, tylko jako spotworniała idea straszliwego zagrożenia. Propaguje się tam turbo mizoginię. Więc te enklawy są toksyczne i w żaden sposób tym chłopakom nie służą.

  • @pitofautism419

    @pitofautism419

    11 ай бұрын

    ​@@myczycz tak, w tym kontekście w pełni się z Tobą zgadzam. Może powinienem był dodać w swoim komentarzu, że to co napisałem wynika z próby zrozumienia dlaczego jest tak a nie inaczej, ale nie z pochwały dla tego stanu rzeczy. Niestety, zgodzę się z przedmówcami w kilku wcześniejszych komentarzach, że w esesju zabrakło jakiegoś podsumowania lepszego niż "just próbuj coś zmienić bro!"

  • @myczycz

    @myczycz

    11 ай бұрын

    @@pitofautism419 Chciałabym, żeby więcej specjalistów (psychologów, socjologów, seksuologów itd) zaczęło się wypowiadać o tym problemie. Bo wydaje mi się, że to już nie jest margines - coraz więcej wypowiedzi nawiązujących do ideologii "przegrywu" widzę dosłownie wszędzie w internecie. Może tu są potrzebne jakieś systemowe rozwiązania, spore zmiany społeczne, żeby nie zostawiać tych chłopaków na pastwę losu. Z drugiej strony, na razie nie widzę lepszego wyjścia niż apel do przegrywów: wyjdźcie z toksycznego środowiska, spróbujcie zostawić ten sposób myślenia za sobą. W końcu to jest często pierwszy krok do szukania pomocy, próby zmiany życia. Ale ja nie jestem przegrywem, więc łatwo mi mówić. Jak ktoś siedzi przez całe życie w czarnej d..., to jasne że nie chce takich rzeczy słyszeć i potrzebuje silniejszej motywacji.

  • @grrr3500

    @grrr3500

    8 ай бұрын

    Ależ, pojawiają się w incelosferze kobiety, nierzadko z zapewnieniami o swoich czystych intencjach, lecz póki co okazuje się że zawsze kłamią, tworząc fałszywy obraz samych siebie i wyśmiewają nas za naszymi plecami, czego wielokrotnie byłem świadkiem. Jedyne wyjście dla przegrywa, to być bardziej podłym i zakłamanym niż świat i społeczeństwo jest wobec niego i uwierz mi, nie chcesz tego.

  • @AnarchyDusha2137
    @AnarchyDusha213711 ай бұрын

    No i skończone. O kurde muszę poszukać tego w piekle nie ma luster. ... A póki co rewatch

  • @TheTheTheDarius

    @TheTheTheDarius

    11 ай бұрын

    Jakie niespodziewane spotkanie :)

  • @H3karinx
    @H3karinx11 ай бұрын

    Bardzo dobry wideoesej. Opuszczenie toksycznej społeczności to zawsze jakieś wyjście.

  • @villy5727
    @villy57276 ай бұрын

    Wow, prześwietny materiał

  • @qew12
    @qew1211 ай бұрын

    O, to ło mnie.

  • @xeno-2137
    @xeno-213711 ай бұрын

    Ale piękny odcin (słuchałem go w formie podcastu)

  • @sodkaanetka3046
    @sodkaanetka304611 ай бұрын

    9:54 przekonanie, że jest się skazanym na porażkę jest wynikiem bycia odrzucanym przez resztę społeczeństwa przez większość swojego życia. wątpię, że większość przegrywów bierze to przekonanie jedynie z czytania samego tagu. 10:20 na wykopie panuje chanowy klimat i większość wpisów to chęć wzajemnego trollingu. gdy jesteś sfrustrowany wolisz poczytać krawędziowe wpisy, nie na przykład przesłodzone posty instagramerów. 14:55 zdecydowanie jakość twojego życia będzie gorsza, jeżeli z domu wyniosłeś jedynie traumy. szanse są nikłe, że będziesz na tym samym poziomie co ludzie, którzy mają znacznie lepsze warunki niż ty i prawdopodobnie nigdy im nie dorównasz. liczenie na to, że z czasem twoje życie obróci się o 180° jest równie racjonalne co przepuszczanie wypłaty na lotto. 19:55 mogę mówić tylko za siebie, ale wątpię, że jestem jedyną taką osobą. będąc przegrywem pracuję, uczęszczam do szkoły wieczorowej i korzystałem z psychoterapii. nic w sferze budowania relacji z innymi czy ogólnego sociall skilla się nie zmieniło. nie wiem do czego konkretnego można się jeszcze odnieść. większość stwierdzeń pada tak o, bez nawet jakichkolwiek przykładów.

  • @ololo518

    @ololo518

    11 ай бұрын

    Nie chcę mówić ci jak masz żyć, ale, just sayin' może problem jest głębszy i psychoterapia powinna być inna albo wspomagana farmakologią? Tzn. mam vibe, że nie czujesz się szczęśliwy mimo tego, że masz pracę, starasz się rozwijać i podtrzymywać relacje z innymi. Może się mylę. W każdym razie jakkolwiek człowiek nie może być constant szczęśliwy, to bycie stale nieszczęśliwym też nie jest normą. Może wymaga innego podejścia terapeutycznego. Albo obalenia późnego kapitalizmu, nie wiem

  • @rafal788
    @rafal78811 ай бұрын

    Ja tam z wykopu korzystam od wielu lat, ale głównie jako narzędzie do wynajdywania czegoś ciekawego do czytania (co jest trudne, bo politycy zrobili sobie z tej platformy narzędzie do trollowania). Jestem też aktywnym użytkownikiem, często dodaję znaleziska, bo taka jest logika tego portalu i bez tego nie byłoby treści, więc ktoś musi. Nawet bordo tam mam xD Ale jeśli chodzi o tag #przegryw to nie polecam i najlepiej dać na czarną, bo szkoda strzępić ryja na te ich absurdalne modele rzeczywistości oparte na "psychologii ewolucyjnej". Ogólnie, mikrobloga rzadko używam. Czasami tagi #neuropa i #konfederacja czytam dla beki. To chyba najbardziej toksyczne tagi, nie licząc jakichś durnot typu #patostreamy i #przegryw. Reasumując, wykop to dobre narzędzie, alternatywne dla google news i feeda na fejsbuku, ale trzeba umieć z tego korzystać. Jego zaletą jest to, że można dodawać znaleziska i dzięki temu ma się teoretycznie większy zasięg, niż np. dodając coś na zwykłym portalu społecznościowym.

  • @Usul18

    @Usul18

    11 ай бұрын

    I przy okazji byle pato gali cały mikroblog zajebany tylko walkami patusów

  • @Wookash11111
    @Wookash111118 ай бұрын

    Ja sie części osób z tego tagu nie dziwie. Na takie spojrzenie na świat czy niskie poczucie własnej wartości, potwierdzane przez innych rownie toksycznych ludzi, często też ma wplyw samo dzieciństwo. Mi ojciec wiecznie mowil, ze na nic nas nie będzie stać. Łebki sie śmiały z ubrań czy tego co robię poza szkołą. Przez śmierć matki nie poszedłem do matury. Wszystkie moje zajawki i chęci rozwoju przez okres edukacji były skutecznie gaszone. Jak robiłem prawo jazdy za swoje to ojciec mi wmawiał, ze to nigdy nie bedzie potrzebne. Kilka dziewczyn w gimnazjum chodziło za mną i mówiło, że śmierdze. Co miało byc zwykłym zartem. Ale takie zarciki zostają na dlugo. W technikum miałem dwóch typów z gimnazjum w klasie. Co poskutkowało tym, ze już wszyscy o mnie wszystko wiedzieli. Ale nikt mnie nawet nie znał. Przez co konsekwentnie odcinalem się od znajomych i nie miałem nawet dziewczyny do końca technikum xD Co poskutkowało tym, że moje życie towarzyskie dzis ledwo istnieje. Przeciez nie będę na siłę przekonywać ludzi, ze jestem inny niz im sie wydaje. Ja siebie znalem na tyle dobrze, że mi nie zależało zmieniać zdania osoby, która nigdy ze mna nie rozmawiała ale wie o mnie sporo🤷🏻 I wszystko to przełożyło sie w dużej mierze na to, ze jestem trochę takim towarzyskim kaleką i prawie 30 letnim singlem. Ostatnio w sklepie zamawiałem meble do kuchni. I spędziłem 30 minut na fajnej rozmowie z Panią od mebli. O pracy, zyciu, zdrowiu i remontach. A przychodzi gadać z malolatami w moim wieku i nie umiem znaleźć tematu. Wiec to nie jest tak, że nie umiem rozmawiac z ludźmi. Tylko w tym wszystkim jest to, ze ja znalem swoja wartosc. I nie dałem sobie wejść na głowę toksycznym myślom czy ludziom, którzy chcieli mnie utwierdzać

  • @ManJak001
    @ManJak00110 ай бұрын

    Takie esencjalistyczne podejście do świata, społeczny determinizm i motywowanie się własnym fatalistycznym miksem, jak to dobrze nazwałeś, zawiści i pogardy Nietzsche (którego wielu przegrywów stanowi misaimed fandom) opisał jako mechanizm resentymentu, parafrazując - "zazdroszczę, ale wolę umniejszać temu, komu zazdroszczę, niż porównać nasze warunki i walczyć o to, by nie być ograniczanym, ale by równać się na równych zasadach". Świetne są te Twoje teksty. Podpisuję się pod oczekiwaniem na odcinek o "Dobrym Miejscu", nie widziałem równie humanistycznego serialu od czasu "Przystanku Alaska". Siadł wariat i powiedział sobie "a zrobimy ludziom serial, który pozostawi ich lepszymi ludźmi niż zastanie", i cyk, łapiąca za serce i mózg historia, która przemyca deontologię, konsekwencjalizm, utylitaryzm, egoizm, idealizm i relatywizm, i dołącza instrukcję obsługi pośród żartów na poziomie, o którym niejeden sitcom mógłby pomarzyć. Wielkie propsy też za telefony zaufania. Oby więcej takich materiałów na jutubie.

  • @Jarkendar1
    @Jarkendar110 ай бұрын

    Dziękuję za informacje. Pozytywne nastawienie to klucz, energia jaką oddajesz jest energią jaką otrzymujesz. Pozdrawiam. Dzięki za materiał o Gothicu.

  • @RS-jv6cz
    @RS-jv6cz11 ай бұрын

    Podana przez Ciebie definicja "Oskarka" jest błędna. Przedstawiłeś ją za pomocą samych superlatywów, prawie jakby nie było podstaw by w ogóle tworzyć taki stereotyp. Słownik Slangu podaje natomiast oskarka jako synonim "bananka"; nastolatka z dobrego domu, rozpieszczonego, aroganckiego, którego "sukces" to zabawki kupione za szmal rodziców. To jeden z pierwszych wyników w wyszukiwarce, więc to nie tak, że nie wiedziałeś tego robiąc risercz, raczej sądzę, że celowo to pominąłeś, a zgłębianie tematu było pobieżne lub go nie było. Co mnie uderza to bijące z filmiku poczucie wyższości. Nie próbujesz wysłuchać ich narracji, tego co mówią o sobie samych i swoim statusie. Pouczasz ich, oceniasz, , mędrkujesz, psychologizujesz , prezentując tylko swój własny punkt widzenia. Bo po to jest ten wideoesej. To nie rzetelna próba zrozumienia problemu i znalezienia remedium, tylko twoje subiektywne odczucia z których najważniejsze to pogarda wyrażająca się politowaniem. Ty widzisz w nich ludzi wzajemnie się hejtujących, ja widzę tu grupę samopomocową. Ludzi podobnych do siebie którym jest tak raźniej. Ty się zastanawiasz czemu z przegrywu sami nie wyjdą, bo dla ciebie to takie proste, ja się zastanawiam nad przyczynami dla których się tam znaleźli a które nie zniknęły. Nie jesteśmy tacy sami. Ja uważam, że prawdziwy lewak nie powinien bać się ubrudzić sobie rąk przy takiej analizie, ty nie wyściubisz nosa zza pleców Sartre'a bo śmierdzi. To co tu uprawiasz to propaganda. Charakterystyczna dla współczesnej lewicy pseudointeligencka próba rozwiązania współczesnych problemów za pomocą starych prawd i kanapowych filozofów zadowolonych z własnej pozycji. Uchowaj nas panie od takiej lewicy.

  • @WolfxTV

    @WolfxTV

    11 ай бұрын

    Doskonały komentarz punktujący 10/10 tendencyjność "eseju". Nazwanie oskarka jako człowieka "inteligentnego" to całkowite niezrozumienie tematu. Szczególnie po dodaniu następnie żenującego opisu: "Oskarek uosabia wszystkie cechy, których przegrywy nie są w stanie dojrzeć u siebie i posiada wszystkie te rzeczy, których oni sami nie mają". Wiadomo, że przegryw przegrywowi nie równy, ale bardzo duża część przegrywów to jednostki aspołeczne ze względu na bardzo wysoki - często niesamowicie wysoki - poziom inteligencji - albo abstrakcyjnej (IQ), albo - u innych przegrywów - inteligencji emocjonalnej (EQ). I właśnie często z tych powodów, tak dużego odstawania pod kątem intelelktualnym od reszty rówieśników - te osoby nie potrafią zapoznać się z nikim w swoim otoczeniu, nie mają kolegów, nie mają sposobności, żeby nawiązać bliskie relacje z kimkolwiek, a tym bardziej, żeby poznać potencjalną dziewczynę. Śmianie się z przegrywów jest w zasadzie na równi ze śmianiem się z osób z Zespołem Downa, ludzi z autyzmem czy Zespołem Aspergera i zrzucaniem na nich winy za swój los i swoją "aspołeczność" czy odmienność. Podczas gdy Oskarki są zazwyczaj po prostu średnio inteligentne, jeśli nie zwyczajnie tępe. Bo przecież w naszym społeczeństwie nie chwali się kogoś bystrego i inteligentnego - chwali się ludzi, którzy są tępi, ale odważni. Ludzi, którzy są głupi, ale najgłośniejsi i najbardziej pewni siebie. Definicją typowego Oskarka może być Patryk Peretti - typowy banan, który w dzieciństwie wychowywał się w biedzie, z brzydką matką, biednym ojcem, a który po tym jak matka zaczęła robić "karierę" w durnych telewizyjnych programach, zaczęła robić sobie wszystko sztuczne, od ryja, po cycki aż po dupę, po czym - w efekcie - trafiła na bogatego biznesmena, dzięki któremu mogła kupić sobie kilkanaście drogich samochodów, a synkowy - głupiemu Oskarkowi - zafundować słynne już na całą polskę żółte "wyścigowe" Renault Megane. Z tego co ja zrozumiałem, przegrywy nienawidzą Oskarków, ponieważ mają oni fajne życie, reprezentując sobą totalne DNO, zarówno intelektualne, emocjonalne jak i społeczne. Wychodząc z założenia, że życie powinno być sprawiedliwe i ludzi dobrych powinno spotykać dobro, a ludzi złych - zło, trudno się dziwić niechęci do - tak naprawdę nic nie wartych Oskarków. Z tym oczywiście, że życie nie jest sprawiedliwe i to własnie tego przegrywy zdają się nie rozumieć.

  • @radosawzieniuk3534

    @radosawzieniuk3534

    11 ай бұрын

    Niestety, ale tak jak mówi autor eseju obserwacje były robione jednym okiem i to bardzo widać. Jest wysuwane twierdzenie że wystarczy tym ludziom dać lustra aby mogli zbudować sobie własną tożsamość i samoocenę, ale chyba autor nie zdaje sobie sprawy że to co widać w lustrze może być gorsze niż obraz wykreowany na forum. Nieporadność społeczna, bieda, problemy rodzinne, miejsce zamieszkania, szpetota, niepełnosprawność czy nawet problemy psychiczne to coś czego nie chce się oglądać. Ci ludzie potrzebują realnej pomocy podbudowania i wyjścia do wygrywu (co zawsze jest chwalone na forum przegrywu, choć autor eseju twierdzi inaczej). No cóż znacznie łatwiej jest przyjść libertariańską pozycję i powiedzieć "to ich własna wina" i niech sobie radzą. Cóż, po autorze tego eseju spodziewałem się znacznie więcej

  • @serpent3800

    @serpent3800

    11 ай бұрын

    @@WolfxTV ,,Wiadomo, że przegryw przegrywowi nie równy, ale bardzo duża część przegrywów to jednostki aspołeczne ze względu na bardzo wysoki - często niesamowicie wysoki - poziom inteligencji - albo abstrakcyjnej (IQ), albo - u innych przegrywów - inteligencji emocjonalnej (EQ),, XDXDXDXD Co za urojenia.

  • @subarumitsubishi697

    @subarumitsubishi697

    11 ай бұрын

    "Ty widzisz w nich ludzi wzajemnie się hejtujących, ja widzę tu grupę samopomocową" - a widzisz efekty tej pomocy?

  • @aradanat231

    @aradanat231

    8 ай бұрын

    Mam pewne doświadczenie z obserwowaniem #przegryw, i można to nazwać wszystkim, ale nie grupą samopomocową. Część samych osób określających się jako przegrywy wręcz odradza dłuższe przebywanie na tagu jako szkodliwe psychicznie - owszem, jest pewne poczucie wspólnotowości, można ponarzekać, ale ze względu na wiarę w esencjalizm - pomocy jako takiej to tam nie ma za wiele, bo status jako przegrywa jest inherentny, nie można się go pozbyć - po co więc próbować coś zmienić. Są od tego wyjątki - ale to wyjątki.

  • @pawel80
    @pawel8012 күн бұрын

    Takie nawiązanie, że z krzesła spadłem, szanuję bardzo za nakreślenie problemu.

  • @notthefox
    @notthefox11 ай бұрын

    Przegryw to jedno z gorszych miejsc w internecie, jak dobrze że wyrosłem z tego bo nie umiem sobie wyobrazić żyć tak.

  • @MrPyzio
    @MrPyzio11 ай бұрын

    "Tag przegryw to miejsce toksyczne dla przegrywów" mogła powiedzieć tylko osoba która sama nigdy nie była przegrywem który znalazł się w otoczeniu oskarków i julek

  • @user-ih4so4gx3r

    @user-ih4so4gx3r

    11 ай бұрын

    W sumie potwierdzasz założenia autora filmiku

  • @MrPyzio

    @MrPyzio

    11 ай бұрын

    piekło to normiki - Jan Pawlacz@@user-ih4so4gx3r

  • @Brilchan
    @Brilchan11 ай бұрын

    Dziwie się, że wykop jeszcze istnieje / funkcjonuje xD cieszę się, że jesteś zdrowy i ocalałeś ze szpitala nie słyszałem o tej dziwnej subkulturze smutne w sumie

  • @MarekMoowi
    @MarekMoowi11 ай бұрын

    Przegrywy przypominają mi Incelów, parę lat temu Natalie Wynn z kanału @Contrapoints zrobiła o nich odcinek. Opisani przez nią ludzie przesiadujący na 4chanie zachowują się bardzo podobnie. Przy okazji, czekam na odcinek o The Good Place :D

  • @mariposa5451

    @mariposa5451

    7 ай бұрын

    Bo te dwie grupy się że sobą łączą. Trochę, jak okręgi, które na siebie nachodzą. Jest taka książka "Przegryw", może o niej słyszałeś, tam temat przegrywów jest bardziej szczegółowo opisany. I też chętnie obejrzałabym taką analizę "Dobrego miejsca" :)

  • @AnarchyDusha2137
    @AnarchyDusha213711 ай бұрын

    ❤️❤️❤️

  • @stachuuchats7801
    @stachuuchats78018 ай бұрын

    Muzyka na koniec?

  • @volterx4665
    @volterx46656 ай бұрын

    🧡

  • @rakaspdn7722
    @rakaspdn772211 ай бұрын

    A to jakimi ludźmi się otaczamy i w jakiego rodzaju interakcje z tymi ludźmi wchodzimy, w olbrzymiej mierze zależy od nas samych" tak. Jeśli wychowałeś się w patologicznej rodzinie to jesteś tak samo zaprogramowany społecznie jak to w jakim stopniu twoja rodzina wpłynęła na język którym mówisz. A no i zapomniałbym, to że w podstawówce wszyscy dookoła mieli cię za śmiecia, bo byłeś gruby i miałeś odstające uszy i nie potrafiłeś się obronić w większości zależało od ciebię. Tak to działa. Pamiętajcie też, że Oskarek, który przodował w podśmiechujkach z twojej osoby, kiedy ty próbowałeś schudnąć w tym samym czasie dobrze bawił się z innymi fajnymi dzieciakami nie ma żadnego wpływu na rozwój waszych dwóch osobowości. Jedna osoba w śyciu gównie dostaje i bierze, a jedna osoba musi ciężko pracować, by dorównać poziomem życia innym choć trochę. Przecież to zależy od ciebię *miało być "w życiu głównie dostaje i bierze"

  • @pangentleman1789

    @pangentleman1789

    11 ай бұрын

    Heh nic do ciebie nie dotarlo z tego filmu, lecisz tylko swoj przegrwowo wykopowy skrypt. W sumie sie nie dziwie to musi byc strasznie wygodne

  • @rakaspdn7722

    @rakaspdn7722

    11 ай бұрын

    @@pangentleman1789 Ja nie mówię o sobię. Po prostu pomijanie istnienia sytuacji ekstremalnych jest błędem

  • @atijohn8135

    @atijohn8135

    11 ай бұрын

    @@rakaspdn7722 A teraz wskaż winowajcę istnienia sytuacji tak esktremalnych

  • @Windchill16
    @Windchill1611 ай бұрын

    Miałam zrobić ćwiczenia od fizjoterapeuty i nie miałam czego przy tym oglądać... Wciąż muszę zrobić te ćwiczenia, ale materiał już mam, więc większe prawdopodobieństwo, że jednak się za nie wezmę...

  • @Windchill16

    @Windchill16

    11 ай бұрын

    Zrobiłam te ćwiczenia jak coś... Dzięki za motywację! Odnośnie materiału - nigdy jakoś szczególnie nie interesowałam się Wykopem wobec czego nie miała też zbyt wiele wspólnego z tamtejszą grupą Przegrywów. Dobrze, że nie udostępniłeś żadnych materiałów, które mogłyby kogoś ośmieszyć. Cóż, nie pozostaje mi nic innego niż dodać, że mam nadzieję, że możliwie wiele z nich odkryje, że drzwi są otwarte

  • @zuzaaa1998
    @zuzaaa199811 ай бұрын

    Świetny filmik, przez jakiś czas martwiłam się, że już nie będzie filmików tego typu na tym kanale a zostaną jedynie długie wideoeseje o grach, ale widzę, że na krótsze odcinki o sztuce też się znajdzie miejsce i to bardzo cieszy. Opis tej sztuki wydawał mi się znajomy, wydaje mi się, że Abigail Thorne opowiadała o niej, w którymś odcinku Philosophy Tube, ale nie skojarzyłam tego do tej pory z przegrywami, chociaż teraz to porównanie wydaje się tak oczywiste. Dzięki wielkie za ten materiał!

  • @MistyPop

    @MistyPop

    11 ай бұрын

    Gry to też sztuka! Ale rozumiem, o co Ci chodzi i mogę zapewnić, że tego typu materiały NIE znikają i NIE znikną w dającej się przewidzieć przyszłości.

  • @joannaalabaster5916
    @joannaalabaster591611 ай бұрын

    Jakbym była facetem, byłabym przegrywem, haha, pozdro xD

  • @gryficowa

    @gryficowa

    7 ай бұрын

    To niezbyt pozytywny fakt

  • @emactonpl
    @emactonpl11 ай бұрын

    idealnie zobrazowany swiat przegrywa. sam obserwuje go od jakiegos czasu i doszedlem do tych samych wnioskow. w skrocie wszystko zamyka sie w prostej zasadzie - urodzilem sie brzydki, niski, ewentualnie z jakimis wadami, wiev nie mam szans na jakiekolwiek relacje intymne z kobietami, wiec nie ma sensu sie starac poprawiac swoj los w tych zakresach, gdzie mam wplyw, bo i tak relacji intymnych z kobietami nie bedzie, wiec gnije sobie na swoim bagienku, narzekajac na brud smrod i ubostwo z nim zwiazane, zywiac jeszcze tlaca sie nadzieje ze jakas kobieta jednak mimo wszystko zechce z wlasnej woli miec relacje intymne ze mna, ale one nie chca, bo kazda dostrzega i wyczuwa, ze gnije w swoim bagienkuz brudem i smrodem w ubostwie, wiec tym bardziej niewarto sie starac by cos w tym zakresie zmienic. zwlaszcza ze inni przegrywowie ze swoich bagienek beda krzyczec ze kołpuje, ze dalem sie naiwnie przekonac ze wyjscie z bagienka, posprzatanie swojego zycia w tych zakresach w ktorych mam jakikolwiek wplyw to glupota. tak jak ulance spod znaku cialopozytywnosci rzucajace miesem w laski szczuple, ktore nie rozbily sie o skaly cialopozytywnych syren tylko zatykajac uszy poplyely dalej...

  • @Blaizyr
    @Blaizyr11 ай бұрын

    Hej. Czy można prosić o informacje dotyczącą co konkretnie będzie spojlowane w następujących wideoesejach, tak, aby móc się przygotować, i z czystym sumieniem odsłuchać materiał zaraz po premierze? :D Jeżeli już taka informacja się gdzieś pojawia to przepraszam

  • @MistyPop

    @MistyPop

    11 ай бұрын

    Obecnie siedzę nad wideoesejem, w którym pojawią się spoilery z gry Amnesia: A Machine For Pigs i na 99% ukaże się on na początku września. Więc... cóż, jeśli chcesz wejść komfortowo na czysto, możesz sobie odpalić tę grę w międzyczasie i ją przejść.

  • @Blaizyr

    @Blaizyr

    11 ай бұрын

    ​@@MistyPop​Dzięki! Zwłaszcza w przypadku nawiązań do literatury informacja z wyprzedzeniem będzie przydatna. Z gierkami u mnie różnie. Kłaniam się.

  • @MikolajZMiasta
    @MikolajZMiasta11 ай бұрын

    Jak się nazywa ta piosenka na końcu?

  • @MistyPop

    @MistyPop

    11 ай бұрын

    The Moth and the Mirror - Everyone I Know (w opisie masz tytuły i linki do wszystkich utworów użytych w filmie)

  • @Valgard
    @Valgard11 ай бұрын

    Dobry materiał, ale zabrakło mi jednak zawarcia w nim remedium, które Sartre opisał w Bycie i Nicości albo w bardziej przystępnym tomiku Egzystencjalizm jest humanizmem. Dużo w eseju wspominasz o głęboko zakorzenionym esencjalizmie, ale nie mówisz niestety jak tym jak egzystencjalizm do niego podchodzi tzn. że w tym systemie to egzystencja poprzedza esencje, a przegrywa w byciu przegrywem nie trzyma jedynie jego wykopowa społeczność, ale przede wszystkim zła wiara. Rozumiem, że w ten sposób starałeś się przedstawić zwięźle i przystępnie pewną problematykę, ale myślę, że taki przegryw oglądający to dużo by zyskał na uświadomieniu sobie tej najważniejszej lekcji jaką oferuje nurt pachnący czarną kawą i szlugiem

  • @gregorius790
    @gregorius79011 ай бұрын

    👍

  • @dawidsokalski
    @dawidsokalski6 ай бұрын

    O jaki serial chodziło?

  • @yoloswag2505
    @yoloswag250511 ай бұрын

    Jak się nazywa ten serial?

  • @MistyPop

    @MistyPop

    11 ай бұрын

    Dobre Miejsce (The Good Place)

  • @yoloswag2505

    @yoloswag2505

    11 ай бұрын

    @@MistyPop Oglądałem go! dzięki.

  • @maka-vd9gy
    @maka-vd9gy11 ай бұрын

    A co to za serial?

  • @natalia499

    @natalia499

    11 ай бұрын

    Wydaje mi się, że Dobre Miejsce (The Good Place). Bardzo polecam.

  • @rafal788
    @rafal78811 ай бұрын

    Lustro to już zawsze coś, ale lustro i tak nie pokazuje prawdy, bo to tylko "halucynacja" naszego mózgu. Nie można polegać na samych zmysłach. Właściwie to w życiu nie ma nic pewnego. Nawet nie wiadomo, w czym żyjemy. Można jedynie wierzyć.

  • @SmokeyDora
    @SmokeyDora11 ай бұрын

    Ja zostałam ostatnio nazwana Oskarkiem, a jestem trans babą xd absurd jakiś, nie czaję o co chodzi

  • @bochenek1820

    @bochenek1820

    7 ай бұрын

    Ale dlaczego?

  • @SmokeyDora

    @SmokeyDora

    7 ай бұрын

    @@bochenek1820 ale skąd mam wiedzieć? Xd

  • @obikonik
    @obikonik11 ай бұрын

    Mam wrażenie, że mylisz nieco skutek z przyczyną - ludzie na tym tagu Wykopkowym są w większości tacy jacy są, bo to życie ich doświadczyło a teraz się peklują w swoim sosie że tak powiem. A nie dlatego, że przebywają na tym tagu to stają się dziwni i zgorzkniali. Wiadomo, że to im nie pomaga koniec końców wyjść z sytuacji a może nawet pogłębia problemy - ale źródło tych problemów najczęściej nie leży w internecie. Już pomijam jak bardzo uogólniłeś problem, jakby analogiczny materiał nakręcić o feministkach z twittera - które nawołują do radykalnych czynów i z którymi absolutnie nie da się polemizować na żaden temat (a już na pewno nie jak jesteś białym cis hetero gościem - bo co ty możesz o nas i naszych problemach wiedzieć, wieczny syndrom oblężonej twierdzy xd) - to byś podniósł larum i płacz. Pokazuje to po raz wtóry, że osoby takie jak Ty tj. inteligentne ale z jasno określoną proweniencją do lewej strony zawsze sobie tak ułożą narrację żeby domagać się a wręcz żebrać o tolerancje a jednocześnie gładko wykluczać z grona tych którym im się ona również należy tj. osoby niespełniające standardów które sam arbitralnie ustalasz implikując, że każdy kto siedzi na tym tagu jest taki sam. Gdzie wiadomo po krótkiej lekturze tagu #przegryw, że część osób tam trolluje, część ma zaburzenia psychiczne, część jest zagubiona, a część nieszczęśliwa - czasem ze swojej winy i zaniedbać a czasem z powodu słabych genów (choroby czy tak zwanej "urody radiowej") albo słabych warunków socjo-ekonomicznych i mocnego determinizmu społecznego.

  • @gFkDYVMx

    @gFkDYVMx

    11 ай бұрын

    Tylko że ten felieton nie jest o przyczynach samego przegrywu, lecz o skutkach siedzenia na świętym tagu bożym. Jakkolwiek przyczyny wylądowania tamże mogą być różne i częstokroć są naprawdę stoją za nimi prawdziwe ludzkie dramaty, siedzenie tam jedynie pogarsza sprawę i nakręca poczucie beznadziei. Więc nawet, jak słusznie piszesz, źródła rzeczonych problemów często nie leżą w internetach, to już usprawiedliwienie życiowej bierności czy resentyment wobec innych już tam jest,

  • @obikonik

    @obikonik

    11 ай бұрын

    @@gFkDYVMx Masz całkiem sporo racji.

  • @emiliaai9609
    @emiliaai960911 ай бұрын

    O nie wiedziałam że siedzisz na wykopie. Przeglądasz czasem tag #antykapitalizm i #revoltagainsthemodernworld?

  • @yoloswag2505

    @yoloswag2505

    11 ай бұрын

    Czyli na wykopię istnieją jeszcze bardziej toksyczne grupy niż przegrywy?!

  • @emiliaai9609

    @emiliaai9609

    11 ай бұрын

    @@yoloswag2505 Pewnie, ale te tagi o których tu wspominam to takie które skupiają osoby ze skrajnej lewicy i prawicy które są niezadowolone z obecnego systemu. Specyficzne miejsce, ale pomyślałam że autora filmu zainteresuje.

  • @yoloswag2505

    @yoloswag2505

    11 ай бұрын

    @@emiliaai9609 Rozumiem, avatar z Experiments Lain?

  • @emiliaai9609

    @emiliaai9609

    11 ай бұрын

    @@yoloswag2505 ta

  • @ignac1996
    @ignac199611 ай бұрын

    Chyba nie bardzo rozumiem w jaki sposób wyjście z wykopu i nieotaczanie się takimi ludźmi miałoby pomóc przegrywom. Oni sami z niego wyjdą, gdy poprawi się ich sytuacja. Wydaje mi się, że siedzenie na wykopie, to objaw taki sam jak przesadna czasowo gra w gry komputerowe. Objaw, a nie przyczyna. Ucieczka od okrutnej rzeczywistości i poszukiwanie kogoś kto „też tak ma”, trochę jak w utworze Eltona Johna - „Sad Songs”. Problemem jest nieuświadomione społeczeństwo i brak empatii. Ludzie lewicy w większości oferują pomoc partykularną, głównie dla kobiet pomijając przegrywów. Nikt nie robi o nich filmów, czy seriali na netflixie, czują się niechciani przez kobiety, mało zarabiają, a na końcu słyszą, że są uprzywilejowanymi mężczyznami, a jak nie są to jest to ich wina. Nie dziwi mnie zatem rosnąca popularność Jordana Petersona, czy na naszym polskim poletku popularność Konfederacji, bo oni jako jedyni mówią im „You are ok!”.

  • @kamiladankowska5145

    @kamiladankowska5145

    11 ай бұрын

    No nie jest to do końca prawda. Wspomniane przez Misty dziewczyny, Patrycja Wieczorkiewicz i Aleksandra Herzyk właśnie z szeroko pojętej lewicy napisały o nich reportaż. Śledząc proces pisania na social mediach dziewczyn widać od razu, że obie starają się podchodzić do teamtu i swoich bohaterów z szacunkiem i empatią wskazując na źródła takiej, a nie innej postawy życiowej. A co daje wyjście z wykopu przegrywów? To samo, co ucieczka z przemocowej rodziny czy mobbingującej pracy. Gdy siedzisz w pokoju gdzie słyszysz tylko echo negatywnych myśli, jeszcze zwieloktrotniane przez złość i przemoc ze strony innych, to nie dotrze do ciebie nic innego. Co jest wartościowego w takiej społeczności, jeśli zamiast wsparcia ciągnie jeszcze mocniej w dół? Znam osobę (nie-przegrywa) która jest w rodzinie, która jest takim "echo-chamber" - osoba z natury melancholijna i cicha na każdą swoją porażkę dostawała od zawsze tekst typu "no oczywiście, że się nie udało, łudziłeś/aś się, że będzie inaczej?", a na każdy sukces albo milczenie albo sugestię, że oszukiwała/miała farta/tak naprawdę nie zasłużyła. Nie ten poziom, co na wykopie, ale to była powolna psychiczna śmierć od tysiąca cięć pełna samospełniających się przepowiedni ("i tak nie dostanę tej pracy, więc po co się starać" i inne takie). Szczęśliwy traf sprawił, że rodzina musiała się przenieść do innego miasta, a osoba została na miejscu. To zadziwiające, jak bardzo może się zmienić osoba, jeśli nie słyszy codziennie, że jest beznadziejna. Może dostać pracę i pójść na terapię na przykład. To nie był jakiś drastyczny przypadek, ale dość dosadny przykład na to, jak bardzo negatywny "echo-chamber" może zrujnować psychikę. A wykop to taki echo-chamber do sześcianu podlany ekstremizmem. Wyjście nie oznacza automatycznego sukcesu, ale daje choć szanse, tkwienie w systemie to automatyczna porażka.

  • @sirodus8976

    @sirodus8976

    11 ай бұрын

    @@kamiladankowska5145 I te 2 dziewczyny są JEDYNYM przykładem pochylenia się tak zwanej lewicy nad problemem mężczyzn w naszym zjebanym kraju. Oglądałem kilka wywiadów z nimi i mówiły, że nawet były atakowane przez lewą stronę za to. To pokazuje tylko hipokryzje lewicy polskiej, która dzieli ludzi na równych i RÓWNYCH, dla lewicy mężczyzna to nie człowiek a co najwyżej inteligentne zwierzę. PiS również nie ma dla takich osób nic do zaoferowania a konfederacja? Na prawdę dziwie się, że tyle przegrywów ją popiera, to jakiś rodzaj masochizmu.

  • @ignac1996

    @ignac1996

    11 ай бұрын

    @@kamiladankowska5145 Obserwuję działania tych dziewczyn i bardzo je pochwalam. Nie jest to jednak pomoc systemowa, a odosobniony przypadek pomocy. Co do wyjścia z wykopu jako wyjścia z "echo-chamber", to wcale nie ma gwarancji, że taka osoba nie trafi do kolejnej "echo-chamber". Internet, jak i rzeczywistość jest pełen takich miejsc. Szczególnie taka jednostka jak silnie nieatrakcyjny i rozgoryczony mężczyzna nie ma "common values" z atrakcyjnymi rówieśnikami, którym się powodzi. On jeżeli w ogóle się dogada, to najpewniej z podobnymi sobie i jeżeli ich dobrobyt się nie poprawi, to będą się dalej wzajemnie radykalizować i nakręcać. Historia, którą przytaczasz znowu jest odosobnionym przypadkiem, dowodem anegdotycznym, a o lepszym losie opisywanej przez Ciebie osoby zdecydował los, a nie decyzja tej osoby, bo ta osoba mogła nie mieć środków, warunków do samodzielnego wyjścia z tego środowiska. Skupienie się tylko na tym, żeby ludzie opuszczali negatywne środowiska, zamiast próbować zmieniać te środowiska systemowo na bardziej pozytywne, może być krótkowzroczne.

  • @piotrbekier2582

    @piotrbekier2582

    11 ай бұрын

    @@ignac1996 tak, wyście z echo-chamber nie daje gwarancji że będzie lepiej ale zwiększa na to szanse. O to chodziło Kamili. Nikt nie postuluje idealnych rozwiązań. I choć jej przykład jest anegdotyczny to poczytaj sobie o efekcie pigmaliona albo samospełniającej się przepowiedni (takie błedy poznawcze) a zobaczysz że to nie tylko anegdota. To co otoczenie o nas myśli i to co sami myślimy o sobie może być katalizatorem naszych reakcji i działań i tkwiąc w toksycznym środowiksu zmniejszasz dysrastycznie szanse, że sobie pomożesz. A pro po dowodów anegdotycznych. Odrzucasz ten ale sam de fakto nie operujesz czymś lepszym. Podobną historie wyjaśniająca dlaczego poprawa bytu tych ludzi nie pomoże, można bez problemu przygotować. Ba wspomniane przeze mnie efekty mogą wręcz sprowadzać osoby spowrotem na złe tory w imie zachowania swojego obrazu i jakiejś tam przynależności do grupy. To nie jest tak że zmiany stystemowe nie są potrzebne. Ale sporwadzanie problemu systemiwego do poprawy bytności tych ludzi to gigantyczne zbagatelizowanie wielopoziomowego problemu, w którym samośrodowisko też jest problemem. "kupienie się tylko na tym, żeby ludzie opuszczali negatywne środowiska, zamiast próbować zmieniać te środowiska systemowo na bardziej pozytywne, może być krótkowzroczne." - powiedz to kobietom w przemocowych związkach w któych mąż bądź facet gaslightinguje. Nie pisze tego by zanegowac że systemowe zmiany są potrzebne. Ale to są zmiany długiterminowe a musimy też myśleć o tym co jest tu i teraz. Zmiany systemowe wymagają często nacisku ze strony ludzi. Środowisko przegrywów nie aktywizuje się jak słusznie Misty zwrócił uwage. To tez o ile sensownie zwracasz uwagę że problemy systemowe są potrzebne to, to co przedstawiasz jest własnie krótkowzroczne. Zwracasz uwagę na jeden aspekt problemu a tych aspektów jest więcej i działają one na zasadzie sprzeżenia co dodatkowo nie pomaga

  • @ignac1996

    @ignac1996

    11 ай бұрын

    @@piotrbekier2582 Zgadzam się z Tobą, że problem "przegrywów" jest wielowymiarowy i nie można go sprowadzać tylko do jednego aspektu. Mój punkt dotyczący poprawy bytu nie był próbą zbagatelizowania innych aspektów, ale raczej wskazaniem na jedną z najważniejszych dróg naprawy sytuacji. Masz rację, efekt Pigmaliona pokazuje, że oczekiwania społeczne mają wpływ na zachowanie jednostki. Ale jednocześnie efekt ten pokazuje, jak ważne jest pozytywne wsparcie ze strony otoczenia - coś, co próbuję podkreślić w kontekście potrzeby systemowej zmiany. Kiedy mówiłem o konieczności zmieniania toksycznych środowisk, nie sugerowałem, by ludzie pozostawali w patologicznych sytuacjach. Dla wielu osób opuszczenie toksycznego środowiska jest pierwszym krokiem do poprawy sytuacji. Jednak długoterminowe rozwiązanie problemu polega na zmianie tych środowisk, tak aby inne osoby nie musiały ich opuszczać w przyszłości. Poprawa bytu jednostki nie jest jedynym rozwiązaniem, ale może być ważnym krokiem w kierunku pomocy przegrywom. W wielu przypadkach finansowa stabilność, zdrowie czy relacje interpersonalne mogą wpływać na poczucie wartości i pewność siebie, które z kolei wpływają na postrzeganie świata przez jednostkę. Nie twierdzę, że tylko systemowe zmiany mogą pomóc. Ale uważam, że skupienie się wyłącznie na jednostkach bez próby zmiany systemu jest niekompletne. Potrzebujemy zarówno interwencji krótkoterminowych, ale przede wszystkim długoterminowych, aby skutecznie poradzić sobie z problemem.

  • @monelli1980
    @monelli19805 күн бұрын

    Dlaczego czytasz Sartre z tym e na końcu gdy powinno się czytać bez tego e na koncu?

  • @MistyPop

    @MistyPop

    5 күн бұрын

    Ponieważ gdy źle wymawiam nazwiska, ludzie nie mogą się powstrzymać przed poprawianiem mnie w komentarzach, co przekłada się na większą liczbę komentarzy, co z kolei przekłada się na wyższe pozycjonowanie moich filmów w algorytmach KZread'a.

  • @radosawzieniuk3534
    @radosawzieniuk353411 ай бұрын

    Niestety, materiał bez dogłębnego zrozumienia problemu, a rada na końcu :) mogło być też: przestań być smutnym albo idź pobiegać lub coś Wiem że umiesz lepiej, śmiało weź głęboki wdech i zanurkuj, zrozum, poczuj. Drzwi od twojego komfortowego pokoju są otwarte

  • @sebsebix1
    @sebsebix111 ай бұрын

    Kurde i właśnie dlatego analizą zjawiska przegrywu musi się zająć ktoś, kto posiada z nimi dużą część cech wspólnych i jednocześnie na tyle otwartą głowę, żeby być w stanie spojrzeć na to wszystko z boku. Bo ten twój materiał niby w jakimś tam stopniu trafnie opisuje zjawisko, ale bardzo rzuca się w oczy to, że nie jesteś w tej kwestii neutralny, co jak wiadomo ma gigantyczny wpływ na efekt końcowy wyników takiej obserwacji. Książka tych dwóch aktywistek o której wspominasz też pewnie będzie tendencyjna i napisana pod taką tezę "przegryw to zło wcielone". Zdecydowanie za mało uwagi zostało poświęcone problemom, z którymi ci ludzie się borykają i przyczynami tych problemów, oraz przyczynami obyczajów wśród nich panujących. A dowodu na swoją marginalną znajomość problemu dostarczasz sam w puencie tego materiału, kiedy radzisz przegrywom "po prostu wyjdź z tego pokoju bro".

  • @kamiladankowska5145

    @kamiladankowska5145

    11 ай бұрын

    Daj szansę książce Oli i Patrycji. Ofc jeszcze nie czytałam, ale śledząc social-media dziewczyn widać, że podchodzą do tematu z szacunkiem i empatią, starają się zrozumieć zjawisko i nie stawiać płytkich diagnoz. Z tego co wiem, zawiązały realne przyjaźnie z co bardziej otwartymi uczestnikami "woliery goblinów". Na pewno nie będzie to książka z tezą, dziewczyny za dużo życia włożyły w reaserch żeby tak spłycić temat.

  • @salemnights4443

    @salemnights4443

    11 ай бұрын

    Akurat te dwie dziewczyny za swoje podejście do tego typu osób były niekiedy wręcz atakowane wśród środowisk, które feminizmem jedynie wycierają sobie mordy. Więc polecam dać szansę : )

  • @sebsebix1

    @sebsebix1

    11 ай бұрын

    @@kamiladankowska5145 te ich social media są publiczne? podlinkujesz coś?

  • @sebsebix1

    @sebsebix1

    11 ай бұрын

    @@salemnights4443 to faktycznie o czymś świadczy już

  • @myczycz

    @myczycz

    11 ай бұрын

    A jakie wg Ciebie są ich największe problemy, i przyczyny tego że pozostają w takiej sytuacji? Misty wspomniał, że wielu z nich to mieszkańcy mniejszych miejscowości, często też wykluczeni w różny sposób, ale fakt że nawiązał do tego bardzo skrótowo. Jednak mnie to naprawdę ciekawi, że taki trend pojawił się akurat wśród młodych mężczyzn z różnymi problemami. A nie widzę nigdzie subkultury kobiet-przegrywów. A młodzi mężczyźni i młode kobiety mają, wbrew pozorom, dość zbliżone problemy: brak kasy, brak mieszkania, konieczność harówy w znienawidzonej robocie, problemy osobiste, rodzinne, kompleksy, podupadające zdrowie psychiczne. Czy to świadczy, że np. wymagania społeczne wobec młodych facetów są większe, a oni nie dają rady im sprostać? A może oni zostają w jakiś sposób wyrzuceni na margines społeczny bardziej niż kobiety? Mają mniej wsparcia? Ale dlaczego? Skąd to się bierze? Chętnie bym się coś na ten temat dowiedziała. Więc jeśli masz ochotę napisać dłuższy komentarz, to fire away :)

  • @grzegorzprzygrodzki3764
    @grzegorzprzygrodzki376411 ай бұрын

    kdz

  • @myczycz
    @myczycz11 ай бұрын

    Świetny esej. Dość krótki, ale chyba pokazujący najważniejszy problem w tym temacie - że ludziom w psychologicznej czarnej d... nie da się pomóc, dopóki sami tego nie zechcą. Jest to straszne i smutne, i pewnie rozpowszechnienie internetu sprawia, że takich ludzi jest coraz więcej, bo mają swoje miejsca, gdzie mogą się wzajemnie nakręcać w tej beznadziei. Podobnym rakiem było swego czasu forum dla anorektyczek (nie wiem czy jeszcze istnieje), gdzie wzajemnie się zniechęcały do szukania pomocy i gloryfikowały swoją chorobę. Istniały i pewnie istnieją też nadal miejsca w sieci, gdzie ludzie się namawiają na samobójstwo. Niestety social media dają duże możliwości dla powstawania i rozrastania się takich grup.

  • @kapsel-yg2sk
    @kapsel-yg2sk11 ай бұрын

    "I właśnie dlatego Stalin baza" - Sartre, prawdopodobnie

  • @stachuuchats7801

    @stachuuchats7801

    8 ай бұрын

    On serio tak powiedział xdddd?

  • @kapsel-yg2sk

    @kapsel-yg2sk

    8 ай бұрын

    @@stachuuchats7801 Nie, ale był mocno proradziecki

  • @rafal788
    @rafal78811 ай бұрын

    To, czego nie lubię w pewnych nurtach myślowych XX wieku, to jest właśnie ten antyesencjalizm, a może nawet antynatywizm i wiara w jakieś chyba "tabula rasa". Do tego jeszcze intersubiektywizm, który w przypadku tego materiału przybiera formę poglądu, że jaźń jest konstruowana zewnętrznie wobec podmiotu, a sam podmiot nie jest w stanie niczego sam z siebie wymyślić. To oczywiście jest nierealistyczne, bo świat nie jest ani całkowicie symboliczny, ani całkowicie esencjalistyczny. Istnieją pewne wrodzone neurotypy, które w zasadzie można jedynie minimalnie dostosowywać do potrzeb społecznych, ale i tak uważam, że nie należy się dostosowywać i osobiście lubię swoją odmienność, którą zawdzięczam wrodzonej wręcz aspołeczności i niezdolności do zabawy z innymi, którą przejawiam od dziecka, co zostało potwierdzone przez moich rodziców. Jednak w odróżnieniu od #przegryw uważam to za zaletę, ale może to dlatego, że miałem w życiu sporo farta. Nie uważam jak korwiniści, że każdy jest kowalem własnego losu. Można być oczywiście szczęśliwym odmieńcem, ale trzeba mieć przy tym farta "natywnego" i "zewnętrznego", no i ja miałem jedno i drugie. Fart natywny polega na mieszance pewnych cech, które do siebie pasują. W moim przypadku będzie to introwertyzm + aspołeczność + autyzm + zdolność do hiperfokusowania się, dzięki czemu mogłem wykorzystać fart zewnętrzny, który polegał na tym, że moi rodzice nie próbowali na siłę nic wymuszać, bo i tak stawiałem opór i w wyniku tego, tak o z nudów, zacząłem "obsesyjnie" interesować się najpierw kompletnie nieużytecznymi rzeczami jak np. samochodami i rajdami samochodowymi, a potem na farcie komputerami i programowaniem, co następnie na farcie zamieniłem w pracę, którą lubię i ponadto miałem kolejny fart, bo ta praca jest w miarę dobrze płatna. Dzięki temu jestem wysoko funkcjonującym dziwakiem z zerowymi umiejętnościami społecznymi. A kolejny fart jest taki, że odziedziczyłem po moim dziadku predyspozycję do bycia skąpcem, który tylko piniondze chce akumulować i dzięki temu jestem w stanie przetrwać nawet jeśli moja praca stanie się już rynkowo bezużyteczna, bo potrafię oszczędzać i umiem inwestować na giełdzie. Ale ten cały zbieg okoliczności w formie cech natywnych i zewnętrznej struktury to zwykły fart, bo jestem kompletnym nonkonformistą i wolałbym być bezrobotnym niż robić coś, czego nie lubię, a wtedy pewnie byłby takim #przegrywem właśnie, dlatego przegrywów nie szkaluję, bo oni mieli po prostu pecha.

  • @rafal788

    @rafal788

    2 ай бұрын

    @MateuszMisztela Ta, skoro jesteś taki niemagiczny, to podaj mi wszystkie przyczyny, które wpłynęły na dany przedmiot i sprawiły, że aktualnie posiada on aktualnie taką, a nie inną historię, oraz znajduje się w takim, a nie innym stanie. A co jeśli wiele zupełnie różnych zbiorów przyczyn może wytworzyć ten sam przedmiot? Skąd wiesz, który z tych zbiorów wywołał tak naprawdę taki, a nie inny efekt? Poza tym, jeśli wszystko jest zdeterminowane, to ludzie nie mają wolnej woli i jaka to niby różnica czy determinizm jest czy go nie ma? Zupełnie jak fart, pech, los, przeznaczenie. Determinizm również podchodzi pod kategorię przypadkowości, bo nie masz żadnego wpływu na to kim jesteś, a ponadto jeszcze, możesz se nawet odtworzyć całą historię wszechświata, począwszy od wielkiego wybuchu, a i tak nie wytłumaczysz sensu tego wszystkiego, bo takiego sensu nie ma, a więc twoje życie to bezsens i zupełny deterministyczny przypadek, bo dawno temu coś w kosmosie pierdolnęło, a kilkanaście miliardów lat później sobie żyjesz na jakiejś ziemi i nie masz na nic wpływu, a potem umrzesz i choćbym nie wiem jak bardzo byś się starał to tego nie zmienisz, a to jaki masz materiał genetyczny, w jakiej rodzinie się urodziłeś, w jakim kraju itd. to też determinizm, jebane przeznaczenie, czyli przypadek albo fart, jednemu wielki wybuch tak pierdolną, że w efekcie urodził się Bezosem, a innemu tak jebło, że teraz ginie na wojnie na Ukrainie, a taki jebany Bezos może pierdolić se co chce, ale żadnym kowalem własnego losu nie jest, bo to los jest właścicielem jego kowadła xD

  • @rafal788

    @rafal788

    2 ай бұрын

    @MateuszMisztela No to przecież napisałem, że wolnej nie ma. Twój problem polega na tym, że stosujesz perspektywę bezoosobową, a z niej żadnego przypadku nie zobaczysz, w sensie, że losowości, bo skutek ma przyczyny itd., czyli dokładnie tak jak napisałeś, ale mnie chodziło o przeznaczenie z punktu widzenia osoby, która sobie żyje np. na ziemi i nie może decydować o przyczynach, a jej los jest zdeterminowany, czyli że nic nie może zmienić, a prawa determinizmu są jej przeznaczeniem, którego nie da się przezwyciężyć, bo przyszłość jest już dawno przesądzona. To jest to, co ludzie nazywają losem i jak się urodzisz Bezosem to masz wtedy farta. Fart i pech to nie są żadne byty, przedmioty, idee nawet nie, to po prostu słowa, które określają czy bycie danej istoty jest pechowe, bo się np. pechowo urodziła, a taka się urodziła, bo wiele czynników na to wpłynęło, ale ona sama nie wpłynęła na to, a więc pechowo. Tak samo można być niepełnosprawnym od urodzenia itd. No i wiele czynników na to się złożyło, a jak masz wystarczającą ilość danych, możesz prognozować itd., no ale to był pech i czego nie rozumiesz? Xd Chodzi o uczucia, że wiesz, że jest chujowo, ale nie da się tego zmienić i to jest pechowa sytuacja. Tak samo ze szczęściem. Jak np. wygrasz w totka fortunę, to też powiesz, że żaden to nie był fart, bo matematyka, bo prawdopodobieństwo i jest możliwe, że ktoś wygra, a te kulki w maszynie losującej to ich trajaktorię lotu obliczyć można. No i co z tego? Jak wygrasz w totka to fart będzie. Jedyne co mogłeś zrobić to kupić kupon i liczyć na farta. A do tego jeszcze, to twój mózg sam podjął decyzję o kupnie, bo jest zdetermniowany neurobiologią, a więc twój los był już ustalony, a to się nazywa przeznaczenie.

  • @Damian12312
    @Damian1231211 ай бұрын

    Życie należy przede wszystkim zakończyć i go nie nadawać. Dość już minęło pokoleń, a wraz z nimi łez szczęścia i bólu, ale twierdzić, że warto przekazywać tę sztafetę kolejnym pokoleniom.

  • @Klawy_Fumfel

    @Klawy_Fumfel

    11 ай бұрын

    kzread.info/dash/bejne/Y2eFvJiumJezptI.html

  • @myczycz

    @myczycz

    11 ай бұрын

    Życie jest nadal wartością samą w sobie, po prostu ludzi jest za dużo i stąd wiele problemów.

  • @Damian12312

    @Damian12312

    11 ай бұрын

    @@myczycz Ja nie prosiłem się o tę wartość i niestety mimo to muszę tutaj dreptać. A gdyby było życie pośmiertne to w ogole daj już spokój. O ileż piękniejszy byłby cichy niebyt od głośnej obecności.

  • @Jutrzenka99

    @Jutrzenka99

    11 ай бұрын

    To nie przekazuj. Nie ma przymusu. Mi się żyje całkiem nieźle i zamierzam swoim dzieciom zapewnić jeszcze lepsze życie

  • @Damian12312

    @Damian12312

    11 ай бұрын

    @@Jutrzenka99 Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową.

  • @Tharoffnik.
    @Tharoffnik.11 ай бұрын

    Misty, pewnie wiesz, a jak nie wiesz, to Ola Herzyk (+ współautorka) wydaje książkę właśnie o przegrywach z wykopa.

  • @MistyPop

    @MistyPop

    11 ай бұрын

    myślę, że wiem, zważywszy na fakt, że mówię o tym w dalszej części wideoeseju :)

  • @rafal788
    @rafal78811 ай бұрын

    Jakich znowu luster? Na portalach internetowych i ogólnie w sieci nie ma żadnych luster. A po co? A komu to potrzebne?

  • @ukaszurban5537
    @ukaszurban553711 ай бұрын

    Kolejny materiał atakujący wspólnete #przegryw nie spodziewał się po tobie takiego victim blamingu. Przegrywy to osobą które mają zniszczone życie przez ludzi z otoczenia, bici poniżani przez kolegów ze szkoły, wyśmiewani przez kobiety tak idealizowane przez ciebie, odrzuceni przez społeczeństwo.

  • @romancywicki6615

    @romancywicki6615

    11 ай бұрын

    Są różni, ale tacy też, podoba mi się obrona słabszych. Na pewno film jest za bardzo atakujący.

  • @marekgorski7017

    @marekgorski7017

    11 ай бұрын

    To nie jest takie proste, żeby można to było nazwać victim blamingiem. Jak dziewczyna się "nieodpowiednio" (w świadomości jakichś tam grup ludzi do których nie należę) ubierze i ktoś ją będzie molestował, a my obwinimy za to "nieodpowiedni" ubiór, jaki by on nie był, to to jest victim blaming. Sytuacja z #przegryw jest jednak inna: można przecież być jednocześnie ofiarą i oprawcą - w grupie, ale równie dobrze samemu sobie, i to z tym mamy tu do czynienia. W pewnym sensie jest mi ich szkoda, tym bardziej, że sam byłem w życiu w różnych nienajlepszych miejscach a większość czasu spędzonego w dorosłym życiu to ogarnianie się i uczenie się życia samemu ze sobą. #przegryw przypomina mi raczej sytuację ze starego żartu o Polakach w piekle, których nie trzeba pilnować, bo sami nie pozwolą nikomu ze swoich uciec z kotła, tylko ściągną go z powrotem. Siedzenie pod tagiem przegryw, na forach dla inceli, redpillowców czy w zbliżonych miejscach jest nie to, że nieskuteczne, tylko okropnie szkodliwe dla samych czytających, ponieważ są to samonapędzające się machiny utrwalania narracji uznanych za słuszne (że, nie wiem, bycie niskim uniemożliwia szczęśliwe życie, czy coś takiego). Jest to na pewno bardzo wygodne, bo nie trzeba (a nawet nie należy) nic robić, można sobie siedzieć, narzekać, kisić się i czuć się ze sobą coraz gorzej, podczas gdy prawdziwa zmiana jest procesem długim, żmudnym i, co przyznaję, nierzadko dosyć bolesnym. Gdyby ww. miejsca w niej pomagały to super, myślę że nikt nie miałby nic przeciwko i nie byłoby tego wideoeseju - ale nie pomagają.

  • @zefciu

    @zefciu

    11 ай бұрын

    Wielu ludzi pada ofiarami przemocy. Wielu ludzi zostaje na jakimś etapie przez kogoś wyśmiane. Wielu ludzi należy do jakichś grup, które są odrzucane przez społeczeństwo. Nie każdy jednak z tego powodu staje się członkiem agresywnej społeczności, która utrwala w swoich członkach depresyjne skłonności oraz atakuje inne odrzucone grupy (np. LGBT).

  • @armandryfyfinski9445
    @armandryfyfinski944510 ай бұрын

    Trochę poplątałeś chada z s oskarkiem, oskarek to po prostu bananowy młodzieniec któremu życia goryczy smak jest obcy, generalnie można to streścić do synów nowobogackich domów.

  • @gryficowa

    @gryficowa

    7 ай бұрын

    Nie do końca, Internet zniszczył chada i teraz oznacza też przegrywa co jest mizoginem do kobiet... Tak, to sami mizogini tego dokonali, więc z mema zrobiono sieczkę

  • @MrPyzio
    @MrPyzio11 ай бұрын

    Co byś bnie zrobił i jaki nie był, i tak cię normictwo będzie jak psa traktować

  • @huberthepner3754
    @huberthepner375411 ай бұрын

    Wow. Wahasz się między banałem a idiotycznym kłamstwem

  • @blackpillowajulka3176
    @blackpillowajulka31766 ай бұрын

    Że wam się nie znudzi to kłamanie sojaki 😂

  • @antipillst
    @antipillst3 ай бұрын

    Ehhh, niby spoko materiał ale nie rozwinąłeś najważniejszego - blackpillu. Bo uwaga: tak, twierdzenia przegrywow są potwierdzane przez nauke