Miał być publiczny na 1 dzień ale YT stwierdził że zwiększa zasięgi z uwagi na większą liczbę wyświetleń. Zostawię na jeszcze trochę.

Panie Andrzeju ,mój dwuletni syn Antek nie wiem czemu lubi pana słuchać 😊 dziękujemy i słuchamy oraz czerpiemy co najlepsze .!!Pozdrawiam

@jakubek89

19 күн бұрын

Pewnie do spania? Szalenie cenię Wodyna ale słuchać mogę tylko rano po kawie lub bezpośrednio po treningu jak jestem pobudzony, inaczej usypiam taki facet ms głos kojący

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

taki głosik ;)

Siła! Masa! Jazda! Dzięki!

Super 👍💪 pozdro serdeczne 🙏

❤takze słuchamy

Dzięki za plan , Pozdro Siła !

Oby wiecej takich niespodzianek 💪

Rewelacja!

Siła ‼️💪🔥 Pozdro 👋

Siła 💪

Przyznam sie szczerze- na to czekałem. Siła

Dzięki

szacun

Siła!!!!!!

Super materiał SIŁA!!!

@marektlaga4778

Ай бұрын

Podpinam sie

@marektlaga4778

Ай бұрын

Odstrzał dzików 😂😂... ale rzeczywiście świnie lepsze 🙂 porównanie

Siła!!

Super ! Dzięki Endrju ! Siła Master !

Naprwdę fajnie że zrobił pan tłumaczenie German GVT i przetłumaczył go na Polski oraz wytłumaczył i przetłumaczył o co w nim chodzi oraz zmodyfikował go

@Coach_WODYN

Ай бұрын

bez modyfikacji bylby nadal planem z lat 70tych

@marektlaga4778

Ай бұрын

​@@Coach_WODYN Dobrze pan Andrzej napisał i powiedział

materiał Mega. Obejrzałem 5 razy jade szósty

@Coach_WODYN

15 күн бұрын

masz chlopie cierpliwosc ;)

@valarmorghulis9927

15 күн бұрын

​@@Coach_WODYN to chęć nauki od Ciebie Mistrzu.

Siła 🇵🇱🇵🇱🇵🇱

Robiłem tak z przysiadami po obejrzeniu Twojego starszego materiału o 10x10 zakwasy przez 6 dni . Ogólnie to tego typu treningu trzeba już mieć życie pod sport bardzo Ja po treningu nóg 10x10 nie miałem ochoty na inne partie. Czułem dosłownie jak nogi wysysają że mnie kalorie każdego dnia.

@Coach_WODYN

Ай бұрын

I zadne sterydy tu nie pomoga, tu trzeba po prostu zacisnac zęby i przeżyć to jakoś

@jacobcrypto1504

Ай бұрын

@@Coach_WODYN ale fakt że robiąc 70 procent 10x10 przez MSC ,po jakimś miesiacu przeszedłem na serie po 3 powtorzenia i siła wzrosła mimo tamtego pompowania. Fakt zecobowd uda się szybko zwiększył też . na sylwetkę to bardzo dobry trening

Dobrze że pan Andrzej wytłumaczył, na czym polega zasada tępa w ćwiczeniach. Notatka, zrobiona i screen w telefonie.

@Coach_WODYN

Ай бұрын

BTW: "teMpa" ...tempo to nie polskie slowo ;)

@Coach_WODYN

Ай бұрын

oczywiście "tępy" to już polski nóż ;)

Ja podkreśle że bardzo mi się spodobało twierdzenie pana Andrzeja o porównaniu powtórzeń do świętych krów oraz odstrzale dzików. 😂😂 ✌️🙂

@Coach_WODYN

Ай бұрын

Czego to ten Wodyn nie wymyśli lol

@marektlaga4778

Ай бұрын

@@Coach_WODYNxd haha

Uważam że bardzo dobrze wytłumaczony, wszystko jasne i klarowne bardzo dobrze się słucha plan powinien być na lvl 1 a nawet 0 Powinen Pan Andrzej Oraz jeżeli Wodyn by chciał i mógł udostępnił go w jakiś sposób dla szerokiego grona odbiorów

@Coach_WODYN

Ай бұрын

Mozesz sam to zrobic nagrywajac o tym Material i odsylajac do źródła tutaj dla zainteresowanych.

@marektlaga4778

Ай бұрын

​@@Coach_WODYN 🤔 Nie wykluczone tylko musiał bym napewno znaleźć przestrzeń i czas 🙂

@marektlaga4778

19 күн бұрын

❤​@@Coach_WODYN

Twoj plan wyglada duzo bardziej sensownie niz orginalny GVT ktory mi nie podpasowal w ogole. Nie jest raczej dla mnie, bo na GVT bardzo mi przeszkadzala monotonia i liczenie tych serii, ktore tutaj tez jest problemem. W moim doswiadczeniu (robilem go chyba z ~13 lat temu! Bylem wg mnie "srednio-zaawansowany" po 2-3 latach treningu, chociaz z perspektywy czasu i wiedzy bardziej widzialbym to jako poczatkujacy :) i robilem 6-8 tyg z tego co pamietam) plusy orginalnego GVT: - Rzeczywiscie czuc w nim ze ostatnie serie wchodza z automatu i poprawia sie technika i adaptacja do duzej objetosci. - Poprawia apetyt i zrobilem na nim mase miesniowa (podlana, ale wtedy tez mialem duzo wiekszy BF, 15-20% caly czas... Teraz raczej nie wchodze powyzej 12%). - Poprawia wytrzymalosc silowa i ogolna wydolnosc dla objetosci. Minusy orginalnego GVT (znowu, to moje i anegdotyczne doswiadczenie): - Monotonia i nuda, liczenie serii i czekanie na koniec treningu. - Adaptacja glownie do tych konkretnych cwiczen. - Najwiekszy minus - spadla mi sila! Wspominasz o tym mowiac o modyfikacji Charlesa Poliquina. Inne jednostki motoryczne i inna adaptacja nerwowa? Zrobilem go zaraz po planie masowo-silowym i mialem przed GVT zyciowe rekordy (ktore byly smieszne :) ale od czegos trzeba zaczac). Gdy wrocilem na 1-5 powtorzen zaraz po GVT, bylem bardzo zaskoczony i zfrustrowany jak bardzo mi sila spadla, glownie w wyciskaniu lezac ktore bylo i jest moja najslabsza strona. Zajelo mi kolejne ~8tyg powrotu do tych ciezarow. Stwierdzilem wtedy ze nigdy tego planu nie zrobie ponownie. Ale Twoja modyfikacja wydaje sie ze eliminuje ten ostatni, najwiekszy minus, chociaz wciaz raczej nie dla mnie ze wzgledu na ta monotnie. Teraz robie plany w stylu "powerbuilding" (nawet takie jak proste plany jak 5/3/1 + akcesoria swietnie na mnie dzialaja i daja duzo satysfakcji), ale jezeli bede potrzebowal przerwy i zmiany i np. duzej objetosci to moze sprobuje.

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

Świetny post ! Myślę że dla siły trzeba by bylo zacząć od 85%, a powtórzenia na starcie to 5.

Witam. Przeciętny Kowalski który jest wstanie na ławie poziomej wycisnąć z ciężarem 70 % maxa 10 powtórzeń, jak chce zrobić 10 * 10 z ciężarem 70% maxa zrobi 10 serii po 5 powtórzeń i będzie blisko upadku w 10 serii, jak chce zrobić 8 serii z 70% maxa to zrobi 6 powtórzeń w każdej serii, u mnie sprawdzała się lepiej druga opcja, ale polecam niższe zakresy powtórzeń tak od 2 do 4 powtórzeń serii (robienie niższych zakresów powtórzeń nie jest gorsze a leprze na budowanie masy mięśniowej), i taki trening robicie 2 razy w tygodniu albo prawie 2 razy, co do progresji jak jesteście bardzo blisko upadku w ostatniej serii lub zfejlujecie to Wodyn mówił by zrobić deloud i cofnąć się z ciężarem o 5 kg ja polecam cofnąć się o 10 kg i potem co tydzień dokładacie 2,5 kg. Pozdro.

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

ale nie ma dać rady. i nie dla kazdego sie sprawdzi taki hardcore. nie musza tez wytrzymac wiecej niz pare tygodni. fakty sa takie ze jednak plan sie sprawdza. w teorii jest trudny, moja modyfikacja powoduje ze staje sie wykonalny po pierwszych kilku tygodniach. Ma skonczyc serie wczesniej niz w 10tej. ale mialem tez ludzi ktorym udaje sie 10x10 pierwsze pare tygodni... odpisalem powyzej na inny komentarz obszernie, rozpisujac tydzien po tygodniu . ponadto skoki po 1% tygodniowo daja czas na adaptacje

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

Poza tym ja osobiscie jak bym widzial ze ktos jest raczej szybkokurczliwy to juz na starcie byloby o wiele mniej powtorzen, np 10x5 jak mowisz. ale to inny odcinek bedzie

​ @Coach_WODYN Mi chodziło oto by tak zmodyfikować 8*8, 10*10 by plan działał jak najdłużej. 10 serii też robiłem i to było do mnie za dużo po miesiącu był bym zajechany. To co dałem będzie działać z rok bez większych zmian w planie, i dla przeciętnego Kowalskiego który zrobi z 70% maxa 10 powtórzeń przedział powtórzeń od 2 do 4 się sprawdzi lepiej niż 5 6 i więcej powtórzeń (kulturyści maja jakąś irracjonalną fobie i boja się niskich zakresów powtórzeń bo niby trenują pod masę a właśnie niższe zakresy są w h.. leprze ). Jeszcze dokładniej to polecam zacząć od 8 serii po 5 powtórzeń i co 2 miesiące zmniejszać ilość powtórzeń w ten sposób po 6 miesiącach zjedziecie z 5 p do 2 powtórzeń w serii, o metodzie progresji pisałem, chociaż znam więcej metod progresji ( temat na odcinek) na papierze powinniście dołożyć 60 kg ciężaru w rok. To co pisałem jest pod osobę która zrobi z 70% maxa 10 powtórzeń. Nigdzie też nie pisałem że 5 6 i więcej powtórzeń się nie sprawdzi. Dla mnie dojechanie do upadku lub prawie to znak ze trzeba zakończyć ćwiczenie i cofnąć się z ciężarem na następnym treningu w danym ćwiczeniu lub zmniejszyć zakres powtórzeń, albo to i to. Czyli jak robicie 8 serii po 5 p to w 8 seri macie być blisko upadku. Częste feile zajadą wam układ nerwowy. Trening 10*10 itp. to trening dla średniozaawansowanych i zawansowanych. Pozdro.

@Coach_WODYN

18 күн бұрын

poruszyles tu kilka kwestii ale mozna na nie odpowiedziec jednym zdaniem. Każdy ma inną tolerancję na objętość (!!!!) Jest wiele osób zachwyconych większą objętością, jest też wiele mówiących na 5powt "cardio". Zależy od genów, stażu itd. Ponadto ta tolerancja zmienia sie w czasie. Trener dobiera dokladniejsze wartosci zawodnikowi jesli wie ze ten nie podola takiej objetosci. Ten plan jest jakby "MASZYNKĄ" do ustalenia objętości jaka pasuje do danego zawodnika w danym ćwiczeniu i w danym czasie. Pierwszy tydzień to za wcześnie na takie ustalenia w 95% przypadków. Drugi tydzień przybliża nas to adekwatnej liczby powtórzeń przy zachowaniu 10 serii. (owszem jak wolisz może być 8serii, ale to Twoja sprawa i Twoja odpowiedzialność). Trzeci tydzień przybliża nas do tego "chwilowego optimum" jeszcze bardziej. I tak dalej: tydzień w tydzień klaruje się ile powinieneś mieć objętości. W oryginalnym 10x10 nie było tego. Zamiast się skarżyć że naprawiłem "arbitrarne" 10x10 mowisz arbitrarnie ze 8x8 jest lepsze. Nie robiłeś tego planu tylko GVT 10x10, prawda? po miesiącu PVT miałbyś zapewne 10x7p lub 10x6 co jest niemal równe objętością do 8x8. Samo by się wyklarowało. --------------- 8x8 wydaje sie lepsze, ale zaraz znajdzie sie ktos kto przelicytuje Cię na 7x7 czy 5x5. Jeśli zaś proponujesz robic dane ćw 2x w tygodniu to ta ilość serii musi być mniejsza niż ui kogoś kto dany mięsień ćwiczy raz na tydzień. Trner ma ustalić ile wytrzyma zawodnik z korzyścią dla przyrostów. Jak z kolei mam odcinki gdzie stwierdzam iż 16 powt total (ciezary 70% plus) wystarcza do uzyskania hipertrofii, to tez wiele osob probuje przelicytować żeby dać więcej. Ucze od lat że nie ma czegoś takiego jak optymalna liczba powtorzeń ani serii. Ale że należy zmieniać je. Nalezy wychodzić PONAD swoje tolerancje a następnie się wycofywać. Każdy kto myli optimum ze strefą komfortu - po latach skończy na przeciętnych wynikach. BTW. Nie wiem tez czemu piszesz o kilku failach ? Celowalbym albo w jeden fail albo zero. NP Dochodzisz np w 7mej serii(z 10ciu) do 7powt (z 8-10ciu). wiesz ze 8me moze nie wyjść. RIR ZERO > PRZERWIJ SERIE - bo bedzie albo brzydkie nietechniczne albo nawet niebezpieczne. A zawsze mozna zrobic jeszcze jedną serię jak Ci mało. Niedosyt jest ważny na koniec. ta świadomość że mogłęś zrobić więcej pozwoli Ci wrócić po więzej na następnym treningu.

@Coach_WODYN

18 күн бұрын

to nie jest plan 10x10. objętość dostosowuje "sama" się do zawodnika w ciągu pierwszych tygodni.

Dla zasięgów, "siebie" i ludzi lubiących czytać po wysłuchaniu opiszę (drugi raz) jak zaplanowałem wyzwanie 10x10x10 bo chciałem 1000 powtórzeń zaliczyć, jak postać z anime, dla zabawy, myślałem że to łatwe mimo, że płuca w tamtym okresie mogłem uznać za słabe ogniwo, a ciało uważałem za zdolne do codziennego wysiłku, tak jak w robocie, a nawet lżej, bo spokojne 2h, to "formalność" po 8-10h. Wyzwanie zakładało lekkie ciężary, o wiele mniej niz 70%, bo miało być zabawnie na koniec tygodnia, który i tak był przeładowany, gdyż każdego dnia było dźwiganie mniejszych lub większych ciężarów na mniejsze lub większe partie. (Zaczynając od poniedziałku, w który plan zakładał "FBW na 70%" ułożone z czterech stacji... klasyk/dipy/sumo/podciąganie ale jak już założony został docelowy ciężar, to było za dużo skumulowanego wysiłku, więc było to jedynie wejście na docelowe ciężary. Wszystko poprzedzone dużą ilością rozgrzewek i "szybki" koniec, żeby "nie przesadzić", bo dnia następnego były przysiady wytrzymałościowo z podrzutem z ziemi, bez stojaków, bez możliwości zrzucenia, bo było to na betonie przed domem, również przy -18... ale to nie przechwałki, fizycznie byłem mocno "niezadowolony" z wyników, bo chciałem za dużo, dawało mi to za to coś innego, cennego na tamten moment, oraz to dawka motywacji psychicznej, którą też możecie zażyć)... Ciąg dalszy w komentarzach, bo za dużo liter jednorazowo "dla pamiętnika", jak widać też nie ogarnia zbyt wiele na raz 😅

@SSJ4noname

18 күн бұрын

Bez dnia przerwy w tygodniu, w piątek zamiast powtórki FBW z poniedziałku następuje chore wyzwanie 10x10x10, a pierwszy oczywiście martwy ciąg klasyczny, miało wyjść "cardio" na rozgrzewkę z połową wagi ciała... Wyszła tak okropna pompa na zmęczonych już plecach po całym tygodniu, że zaczeła się walka. Drugie ćwiczenie na górę ciała, prawdopodobnie pompki na poręczach, a trzecie na pewno ciągi sumo i tutaj pompa już mniejsza, oraz ruch staje się "luźniejszy" ale następuje kryzys energetyczny, dochodzi wydłużanie przerw mimo, że chęci są tylko aby szybko skończyć "polowanie i zjeść ale... zwierzyna ucieka dalej" Zero ładowania dzień przed, a w trakcie wysiłku jedynie jedna lemoniada... 50g cukru z cytryną i solą himalajską, oraz w żyłach spora dawka kofeiny. Mały sukces, bo 300 powtórzeń w cardio-fbw zaliczone, więc można było iść do domu na przyjemnym zmęczeniu ale mózg poszedł się je..., była ku...ka determinacja, żeby dać w pi..., bo od tego był poniedziałek i piątek, aby zginąć w walce i urodzić się na nowo, wykonując resztę planu jako nadal sprawny zombiaczek. Liczenie do dziesięciu serii było możliwe tylko zapisując cyferki w notatniku na telefonie, bo pamięci nie można już ufać. Kolejne ćwiczenie znowu na górę ciała i teraz wszystko było do zrobienia bez hamulców. Początkowy strzał energii leciał w dół i już był koniec... ale nie na ziemi, to dopiero koniec jak na skoczni narciarskiej, bo jeśli psychika wam pozwoli, to można się jeszcze wybić i szybować daleko bez uczucia zmęczenia. Uczucie porównał bym do gonienia zwierzyny na głodzie, bo gonisz już tak długo, że organizm przestawia się na tryb walcz lub uciekaj. W mojej psychice było "goń, bo ucieka, a najesz się jak złapiesz. Masz stracone już tak dużo kalorii, że jak teraz staniesz, to nie dogonisz innej zwierzyny, bo drugi raz się nie przygotujesz na polowanie i jeśli tego celu nie dorwiesz, to jesteś trupem".

@SSJ4noname

18 күн бұрын

Bardzo chciałem być żywym trupem, a ciało nie chciało ale co mnie obchodzi zdanie takiego "leszcza", który nie chce gonić sarenki, dosłownie oddzieliłem ciało od tego co nim steruje, mimo braku mózgu w okolicy. Nogi mogą odmawiać, ale to "głowa biegnie" (nienawidzę biegać, nigdy w życiu bym nie zrobił maratonu, bo tego nie chcę, a chcieć to móc) Osobiście nazywam to "survival mode" żeby nie dramatyzować, że to jakiś zły stan, bo dopiero po kryzysie, czyli zjeździe energetycznym szybko w dół nabiera się rozpędu... na wyskok i satysfakcjonujące lądowanie/ładowanie. Ostatnie ćwiczenie czyli podciąganie nachwytem już bez żadnych emocji, jak nie szło kilka na raz, to dobijałem po jednej sztuce (to już drugi rodzaj podciągania, wcześniej było podchwytem, a wiosłowanie również nie zostało pominięte) Było tak blisko zwierzyny, że bez sił robiłem "lepsze kroki" niż na początku drogi. W mojej głowie cel robił pół kroku ledwo żywy z zmęczenia, a ja czułem, że całą tą siłę jaką oboje straciliśmy (ciało i umysł) odzyskam z nawiązką robiąc żwawo ostatnie kroki, większe niż zwierzyna, bo jestem zaraz za celem, już czując ten smak... Satysfakcję miałem w zasięgu ręki, żeby wyszło wymarzone ostatnie 100 "kroków", które brakowało do 1000... I już byłby tysiak ale w domu wrócił też świadomy mózg i zauważyłem, że nie zrobiliśmy jednego ćwiczenia na nogi. Chyba fronty z połową wagi ciała zostały pominięte. Pewnie bym czuł, że sr@m pod siebie ale bym zrobił, bo jelita były puste po mocnej kawie, więc obaw nie było żadnych 😂 Muszę i chcę to powtórzyć, bo wyszło 900, jeśli umiałem liczyć prawidłowo. Zrobiła to też druga osoba, nieco cięższa, lepiej odżywiona ale równie zmęczona, mniej przygotowana psychicznie i fizycznie (brak wielu ćwiczeń uzdrawiających, ogólnie pojętego rehabu, medytacji itp.) stosował jakieś swoje "metody" jak mu się chciało i żarł pod korek w trakcie, przed oraz po pracy, więc wiele jest możliwe w różnych warunkach, cięższych lub lżejszych. Lecz, to ja byłem i jestem na dłuższą metę mniej przeciążony, dalej idę tą drogą, więc bez odżywienia ale z odpowiednim poświęceniem czasu, oraz nieznacznych ilości energii również można przywrócić ciało do życia i gonić ofiary skutecznie bez końca... jak zombie lol

@SSJ4noname

18 күн бұрын

Minęło kilka lat i kolejnym razem przygotuję się, oraz upoluje większą zwierzynę. Przedewszystkim nauczę się liczyć to skomplikowane zadanie, żeby przejść tysiąc kroków do celu, bo już to mogłem mieć i nie zyskałem satysfakcji ale czegoś nie straciłem... Drogi, bo satysfakcja zabija motywację. Ten plan nie zakładał siłowego progresu i brzmi jak szalony ale cel był tak daleko, że dawał nieskończone pokłady motywacji, a to, że nadal nie spełniłem założonych celów, z głównego planu, czyli FBW 70% z poniedziałku miało wyjść na 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu, więc cztery razy tyle, co w GVT, może było to niemożliwe i mam nadzieję, że takie będzie jak znowu do tego przystąpię, abym nie zabił satysfakcją motywacji do kolejnych kroków, a po drodze progres będzie efektem ubocznym, zwykłym rozwidleniem na trasie na które się "zajrzy" dla odświeżenia. Założenie szalone ale skuteczne, zawsze była duża dbałość o przygotowanie poprzez rozgrzewki, aktywacje, mentalne nastawienie, rehab, tanie antyoksydanty, tanie nieśmieciowe jedzenie, prysznice kontrastowe, więc nie doznawałem kontuzji mimo skromnych ilości pożywienia, które jakimś cudem wystarczały, aby być odnowionym. Z pewnością przepalanie całego cukru z krwi również zmniejszalo stany zapalne np. zimna woda mogła poprawić krążenie i przyspieszyć regenerację, dać jakiś tam teoretyczny odzew hormonalny w postaci hormonu wzrostu (tak przynajmniej wierzyłem) ale pewnie po prostu spaliło to resztki cukru z krwi przed snem, aby się ogrzać po zimnej wodzie, poprzedzonej ciepłą (kontrast) a to przełożyło się na brak "zakwasów" i bolesności. Jednak głównie psychiczna wytrzymałość zaliczała progres, z mięśni byłem już zadowolony i liczyły się tylko niemożliwe do zdobycia wyniki, czyli powtarzam 10x10x4 70% maxa FBW ale ten cel się nie przybliżał w takim systemie, to było uderzanie w ścianę, aby zniszczyć i zbudować mocniejszą, do kolejnego wyburzania ale coś mi to dało, oraz podejmę się jeszcze tego, bo fajnie tak czasem przy.. młotem w cegły, tylko dam sobie bardziej odpowiedni sposób na rozwój, lepszy na ten moment drogi, bo wtedy tamten był przynajmniej porządny i pożądany. Fizycznie siłę drastycznie zwiększyłem jedynie w przedramionach, co nie było moim celem, po prostu "dobrze" się ćwiczyło nadgarstek przez 20-30 minut na krześle w ciepłej, ciasnej piwnicy po tym długim wysiłku na dworze, na zakończenie. Progres przedramion był z dnia na dzień, aż na chudziutkim nadgarstku "jak szyja indyka" poszło 50kg w uginaniu... Wnioski sobie możecie z każdego źródła sami wyciągać swoje ale mój wniosek jest taki, że ten mały mięsień, który zgina nadgarstek jest bardziej chory niż psychika osoby, która decyduje się regularnie na taki rodzaj wysiłku, oraz zauważcie, że dostał krótki bodziec w uginaniach, czyli skrócony wysiłek "w skracaniu przyczepów" jednak poprzedzony długim, sporym wysiłkiem izometrzycznie, który można uznać za rozgrzewkę i dodatkowo "nad rozgrzewkę", więc to ta partia otrzymała najlepsze szansę na progres siłowy, a również zwiększyła rozmiar ale w moim przypadku nieznacznie, gdyż brakowało budulcowych składników. To pokazuje też jak mocny mental jest w stanie wiele znieść. Cały dzień w robocie myśli skupione na tym, aby równo się zmęczyć, później aby równo leżeć, prosto siedzieć, dosłownie wszystko "z linijką" pod jeden plan, aby, równo dać w p... całemu ciału, umrzeć i urodzić sie na nowo bez uszczerbku na zdrowiu, a nawet zdrowie zyskując... Uważam, że ciągłe pobijanie rekordów jest tak samo ryzykowne albo nawet bardziej, a używanie stałego procentu maxa jednak daje organizmowi szybszą szansę adaptacji, szczególnie technicznej, zwiększa się również prędkość, co ma dla mnie duże znaczenie pod sporty walki, aby wyrwać..chwasta jednym zdecydowanym ruchem, a wytrzymałości mieć na dziesięć takich ruchów. Pomimo warunków trudniejszych niż się uznaje za wykonalne nie doznałem żadnej kontuzji, gdyż tego w planie nie było, śmiejcie się ale nie chciałem, wierzyłem, że tak będzie, więc nie miałem 😅 "Niemożliwy" plan zakończył się właśnie przemęczeniem przedramion, reszta jako tako dawała radę ale ta partia jako jedyna dostawała większy ciężar bardzo szybko dokładany ale również straciłem ochotę na klamoty. Nastąpił deload, zastąpiłem siłownię sportami walki i jeszcze zanim poznałem szczegółowo metody Pana Andrzeja dzięki Świętej pamięci Wojtkowi pod filmem z KFD, to stosowałem podobne metody wcześniej, a na taki zajazd nabrałem ochoty po paru latach lekkiego wzmacniania. Chociaż niestety nie znałem gua-sha, bo może dalej bym cisnął dzień w dzień przedramiona po codziennym masażu powięziowym, to pierwsze odpuściło, a bez rąk to gorzej niż bez mózgu 😂 Sama kontrastowa kąpiel nie zdawała egzaminu na dłuższą metę w tej kwestii przedramion ale nadal polecam w odpowiednich warunkach to stosować, chociaż nie do końca mogę uznać to za skuteczne u każdego, jednak sam wierzę, że potrafię to wykorzystać skutecznie.

@SSJ4noname

18 күн бұрын

Ta opowieść, to nie przechwałki, bo byłem świadom braku dużych klamotów w tym wyzwaniu ale było dużo cięższe niż ten poniedziałek z 70% maxa. Przez ciężką głupotę i czerpanie intelektualnej przyjemności jaką mi dawała czysta anihilacja fizyczna-wytrzymałościowa nie zachodziło wiele progresu, chociaż będzie mogło dzięki tamtym przepracowanym godzinom do odciny. Serio przechwalał bym się, gdybym dał z siebie 100% ale wiem, że byłem od tego jeszcze daleko, dlatego też nie doznałem kontuzji, to zmniejszało ryzyko ale zyskałem niezapomniane wrażenia z odpoczywania i medytacji w takim stanie "anihilacji". Jak teraz wnioskuję, mój mental to był cel jaki osiągałem skutecznie, oraz nastąpiło przesunięcie bardzo daleko granicy, za którą była jeszcze inna kraina, do której wyruszę na podbój po przygotowaniu do walki i zaliczę najpierw w swoim czasie 10x10 "na rozgrzewkę " przed 10x10x4, oraz pochwalę się mocniejszym 10x10x10 😅 po którym będzie trzeba odchorować ale na pewno nie będzie trzeba nic leczyć, bo tego w planie nie będzie. Niemożliwe nie istnieje, wystarczy nie być świadomym i przejąć kontrolę nad podświadomością, a wiara czyni cuda *siłAmen* 🙏

@Coach_WODYN

18 күн бұрын

Ciekawa historia…

Zacząłem sobie robić PVT stary 70% rep maxa 10x10 to chyba jakiś spóźniony zart na 1 kwietnia. Ostatnia seria ławki i sztanga mnie przy pierwszym powtórzeniu chciała zabić 😂

@Coach_WODYN

15 күн бұрын

takie juz masz geny szybkokurczliwe. Niektorzy biora 10x10 z zapasem. ale to oni. ja tez nie saze ze dalbym rady. za tydzien 71% ale juz proby po 9 powt. nie dochodzisz do nieudanych powtorzen (no chyba ze raz na trening)

@APOGYMMIND

14 күн бұрын

@@Coach_WODYN ja też zauważyłem u siebie kiedy robie łączona lawke z podciąganiem/wiosłem poprostu tracę moc na ławce w porównaniu do tego gdybym miał robić porostu samą ławkę. (Być może też temu nie dałem rady choć wątpię było naprawdę ciężko ale też pierwszy raz robiłem taką obj zawsze 5s max. Dzięki za odpowiedź. Zdrówka 💪👌

Czy powtorzenia mozna obciac tez z klascznym planie np.4x8/3x10 gdy robily lawe 100kg4x6 poszlo ledwo i lepiej na nastepnym treningu zrobic 4x5 102,5kg? Czy dodac pauze krotsze przerwy ze 100kg

@Coach_WODYN

18 күн бұрын

Ogólnie TAK. W szczególnych przypadkach może i nie ale to tylko dla tych co uparcie chcą budować powtórzenia/objętość albo są mocno „wolnokurczliwi”

Mówiłeś że zastosowanie gvt/pvt może mieć na celu sprawdzenia zawodnika. Robiąc ten plan niektóre grupy mięśniową dają radę inne nie.. i rozumiem to tak że w taki sposób możemy sprawdzić ile seri potrzebujemy na sesje (mniej więcej) bo przykładowo mówi się że min 70% max rep jest „efektywne” a więcej jeśli na daną grupę ni ekranem w stanie zrobić 10s oznacza to że kolejne serie musiał bym robić na mniejszym %rep max czyli „kopanie leżącego”. Taka rozkmina mnie naszła fajnie jakbyś się do niech chociaż krótko odniósł. Pprzykladowo robiąc ten plan widzę że nogi dają radę zrobić 10x10 70%rep max za to ława w 8 seri odpada a plecy ledwo ledwo ale dają radę wiec rozumiem z tego to że na nogi mogę lecieć dużo obj na plecy „middle” i klatka nieco mniejsza. Pozdro 🎉

@Coach_WODYN

2 күн бұрын

TAK JEST: cale wideo jest taka wlasnie rozkminą , a moze inaczej - na bazie tej rozkminy wymyslilem te metodologie. Przypominam ze pod zadnym pozorem nie zmniejszamy ciezaru w dalszych seriach. Poświećić możemy powtórzenia. Np 70% x 10-10-10-8-8-8-6-6-6-6 jak ktos jest bojaźliwy, znudzony lub leniwy to może poświęcić serie: Np 70% x 10-10-10. koniec (traci jednak na dlaszej stymulacji chakterystycznej dla planow wysoko-objetosciowych) w tych przykladach wychodzi ze na 70% w danym cwiczeniu wykona 3 serie po 10.

@patrykpawlus3233

Күн бұрын

@@Coach_WODYN mnie bardziej chodziło o rozkmine tego że jeśli nie mogę zrobić WL na 70% 10x10 to już wiem że typowy split gdzie robię 4-5 cw na klatę to jedynie pierwsze 2cw będą w okolicach mojego 70% max rep cała reszta poniżej 70-60% więc będą seriami nie efektywni jedynie będą pompować mięsień

Czy taki trening również można stosować u kobiet?

@Coach_WODYN

2 күн бұрын

o wiele lepiej sprawdza sie u kobiet niz u mezczyzn poza kobietami z ADHD ktore wiecznie wybredzają

Co sądzicie o podzieleniu planu np zamiast robić w ciagu dnia wszystko robimy tylko 2 cwiczenia 10x10 i koniec następnego dnia 3x12 nastepnego 10x10 nastepnego 3x12 itd

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

jak cos to tego samego dnia na drugiej sesji robisz 3x12 a dzien przerwy musi byc tam gdzie jest

Andrzeju, a jeśli chodzi o ćwiczenia w Polish volume training to wziąć te z planu Poliquina? Czy wymyślić coś nowego?

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

proponuje zerżnąć na żywca moją rozpiskę jaką tu zaprezentowałem (wzorowaną na Poliquinie)... po tym doswiadczeniu - w nastepnym planie mozesz zrobic swoje modyfikacje

Dzień dobry Panie Andrzeju, czy uważa Pan za rozsądne trenować tym planem podczas redukcji ? Superserie fajnie wchodzą, trening jest dosyć krótki i sama objętość też na plus. Pozdrawiam

@Coach_WODYN

2 күн бұрын

kazdy trening hipertroficzny jest jednoczesnie dobry na redukcje. a ten oto jest o tyle lepszy od innych ze na redukcji masz mniejsze zasoby energii, ale dopasujesz do nich swoją objętość

@szystaki

2 күн бұрын

@@Coach_WODYN dziękuję za odpowiedź :)

Panie Andrzeju, jesli mam zapisane np benchpress 6RM, czy dojście do tego w 5 seriach np 60x6, 80x6, 100x6, 120x6, 140x6 jest wystarczajace? Czy zejść z ciężaru i zrobic tych serii 8 do 10 ciu?

@Coach_WODYN

18 күн бұрын

gdy (w innym planie takze) mówiłem że nalezy wykonac 7-10 serii rozgrzewki zanim w pelni rozgrzeje sie uklad nerwowy, odnosi sie to raczej do ciezarow submaksymalnych. tak jak napisales jest super. Ale gdybys np czul się "zardzewiały" po 60x6 czy po 80x6 to mozna zawsze powtorzyc te serie aż do momentu aż poczujesz się "dobrze naoliwiony" że tak powiem ;)

@Jadzwin666

18 күн бұрын

@@Coach_WODYN bardzo dziekuje I pozdrawiam

Jezeli mamy przysiad np 10x10 i w serii np 5 nie wyrabiamy 10 powt to konczymy dane cwiczenie czy robimy 10 serii dalej (juz z mniejsza iloscia powtorzen)?

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

1) nie zmniejszaj ciezaru 2) powtórzenia są do poświęcenia 3) jak nie masz sił i chęci to kończysz. JAk masz siły i chęci to kontynuujesz odejmując powtórzeń , bez faila. RIR zero lub 1

Czy ten trening można zastosowac w przypadku trenowania boksu? Pozdrawiam

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

kondycja na plus ale na szybkosc moze sie przelozyc dopiero gdy zejdziesz na 10x5 powt ... 10x4powt, 10x3p, 10x2p ....

Jeżeli w dipach i ohp 70% jestem w stanie zrobić 6 powtórzeń to tak zaczynam czy zmniejszam ciężar do możliwych 10p ? Ostatnio chciałem przetestować ten system w ohp 10x 6p i 6s udało się lecz 7 seria tytlko 3p mimo 5min przerwy .

@lainlainy5217

Ай бұрын

Nie poświęcaj ciezaru na rzecz powtórzeń. 70 % jeden zrobi 2 drugi 60 powtórzeń masz taką a nie inna wydolność neuromuskularna więc zacznij od mniejszych powtórzeń a nie ciężarów. Jeśli spaliłeś 10x6 na następnym zrób 10x5 + 2.5kg/1-2% . Organizm adaptuje się też do takiego rodzaju treningu i z tyg na tydzień może być łatwiej wyrobic powtorzenia w wszystkich seriach niz na poczatku planu.Jak wyliczasz 70% w cw z doczepionym ciężarem? Pozdrawiam SIŁA !

@Coach_WODYN

Ай бұрын

widocznie jestes szybkokurczliwy na tyle ze ten plan musialbys zacząć na 5-6 powt i jesli nie zaliczysz wszzystkich serii to za tydzien ODEJMUJESZ 1 powt i dodajesz powiedzmy 2,5kg. jako szybkokurczliwiec odpoczywaj po 4 minuty czyli w Twoim przykladzie Tydz 1: 6p przez 6 serii , w siódmej fail Tydz 2: dodajesz 2.5kg. robisz tyle serii ile fabryka dala po 5powt w kazdej Tydz 3: dodajesz 2.5 kg. jesli zaliczyles 10x5 tydzien temu to kontynuuj 5tki - powinno sie udac. jesli nie zaliczyles to sprobuj 10x4 Tydz 4 : dodaj 2.5kg i procedura jak poprzednio

@Zgadzasie232

19 күн бұрын

​@@Coach_WODYN patryk 2073 z Pana się się że Pan jest adzej farmazon i tylko gada farmazony i zero wiedzy

Czy jeśli na przykład w 7 serii zamiast 10 powtórzeń zrobimy 8 to kończymy ćwiczenie czy robimy do końca 10 serii ale w 8, 9, 10 serii robimy ile się da powtórzeń?

@pyotecritical3231

19 күн бұрын

jak nie dajesz rady zrobic ilosci powtorzen to troche zmniejsz ciezar , w nastepnym tygodniu dodaj to co zdjałes , a w kolejnym tygodniu troche dodaj ....

@MrKrisMK

19 күн бұрын

@@pyotecritical3231 to wciąż nie odpowiada na moje pytanie. Co w momencie jak zakłądam zrobienie 10x10p, a wychodzi 6s 10p, a w 7s 8p - czy robić serie 8, 9, 10?

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

1) nie zmniejszaj ciezaru 2) powtórzenia są do poświęcenia 3) jak nie masz sił i chęci to kończysz. JAk masz siły i chęci to kontynuujesz po 5-7 powtórzeń , bez faila. RIR zero lub 1

Czy ćwiczenia z planu można mieszać tzn akcesoria z dnia góry dać w dzień dołu i odwrotnie, żeby zrobić z tego planu cos na wzór fbw?

@Coach_WODYN

17 күн бұрын

Mozna ale nie polecam wiecej niz 2 cwiczen 10 seryjnych w jeden dzien

Jeżeli nie jestem w stanie zrobić 10x10 podciągnięć na drążku to zrobić ile dam radę czy zrobić ściąganie drążka wyciągu górnego czy użyć tej maszyny która trochę nas podnosi podczas podciągania

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

zrob ile dasz rade. Ściąganie drążka toosobne cwiczenie. Oczywiscie mozesz plan zupelnie zmienic i w ogole nie robic drazka. nie wazne ze nie dasz rady 10x10. powtorzenia są do poświęcenia. za tydzien zas masz probe 10 serii po 9 powt. jesli nie wyszlo 10x10, ale cioezar dokladasz. albo 1% albo 2.5kg

Witam! Przysiad Cz.2 buty Reebok crossfit..... jest link do butów? Pozdro.

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

nie robią ich już

Jak miał bym Kowalskiego który z 70% maxa zrobi 7 serii po 10 p i w 8 zfeiluje, gośćowi brakowało 3 seri do 10seri zaplanowanych to zmniejszam mu zakres powtórzeń o 3 i następny trening robi 10 serii po 7 p, metodę progresji dajcie tą co pisałem i w ten sposób trening będzie bardzo długo działał, a tak jak dałeś Wodyn ktoś kto nie umie wyczuć ciężaru czyli większość osób będzie co trening cisnąć do upadku jak 🐏i sobie układ nerwowy zajedzie, jak ja trenowałem 10*10 to w 7 i 8 serii czułem bust w sile ale w 9s i 10s flaczałem, jak ziomeczkowi którego trenujesz i on nie wie co się dzieje masz to wytłumaczyć i sprawdzić ile serii lepiej mu dać. ( jeszcze dodam ze natural musi trenować dane ćwiczenie a nie partię minimum 2 razy w tygodniu by mieć w tym ćwiczeniu progres siłowy, może być raz wyciskanie ciężko raz leciutko byle było 2 i są wyjątki jak np. martwy).

@Coach_WODYN

18 күн бұрын

Nie wiem czemu tak uparles sie ze natural ma robic lawke czy przysiad 2x na tydzien. To zalezy od planu. W 10x10 tez tak robiles 2x/tydz ? Jeśli tak to być może dlatego wytrzymaleś tak krótko. Nie znam nikogo co tak krótko wytrzymał 10x10. Coś tam musiało nie grać. To co teraz zaproponowales to jedna z wielu mozliwości. Mozna tak zrobic ale tez nie bedzie to plan na wieki. Poza tym w pierwszych tygodniach MOŻE BYĆ wowczas mniejszy przyrost bo bedzie aż za lekko. To ze 7 i 8 serii czules „boost” a w 9 i 10tej flaczałeś to akurat pozytywne. MASZ DAĆ SOBIE W KOŚĆ! Organizm nie zmieni się jak będziemy w „comfort zone” tydzień w tydzień. Na deload też przyjdzie czas.

@Coach_WODYN

18 күн бұрын

A tak w ogóle zwróciłeś uwagę że w Poliquinowskich planach masz przysiad czy ławkę itp raz na 5 dni? Mówiłem zdaje się o tym w powyższym materiale. Dla większości jest to optymalna częstotliwość. 120h. Są owszem osoby regenerujące się szybciej a także regenerujące się wolniej. Częstotliwość jest najbardziej zindywidualizowaną zmienną treningową.

@MrTrener95

18 күн бұрын

@@Coach_WODYN Tak wiem ze nie musi być idealnie 2 razy w tygodniu na live o tym też mówiłeś. Ja robiłem przysiady 8*8 dwa razy w tygodniu, tylko to na nogi, metoda progresji podobna do tej co pisałem i przez pół roku to działało bez żadnych zmian w planie. Pozdro.

Mam pytanie jaką wartość wziąć jako 70 procent maxa, gdyż próbowałem martwy na 1 powtórzenie aby wyczuć swoje maksy i na tej podstawie zrobić plan. Poszło 190, 195 nie ruszone nawet ale na ostatnią serie 135 miało być na 10 ruchów ale było lekkie i poszło 15 jeszcze myślę że z zapasem na 1-2 ruchy. Stąd nie mam pewności jaką wartość przyjąć gdyż jak wezmę za te 70% jako 135 i będę robił 10 powtórzeń to nie jestem pewien czy spełni to wymagania aby plan dawał odpowiednie efekty. Dzięki za ten film

@polkohaju2618

19 күн бұрын

Zostań na 135 i zrób 10x10. Dopiero potem kombinuj

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

135 wynika z tego

@Johny-rz1rp

19 күн бұрын

Okej dziękuję Siła 💪

Czy w dzień 4 mozna martwy ciag wkomponować ?

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

wszystko mozna ale na swoją odpowiedzialność ... hhehe

Czyli po zrobieniu cwiczenia A1 odpoczywamy 2 minuty i robimy A2 i znowu 2 minuty przerwy i A1 itd?

@Coach_WODYN

14 күн бұрын

Tak bylo mowione/pisane

Mistrzu Wodynu czy ten plan ma rację bytu przy rekompozycji/ lekkiej redukcji. ?? Nie przewiduje on żadnych deloadów.... ??

@Coach_WODYN

Ай бұрын

tak. kazdy plan na hipertrofie jest dobrym planem na redukcje czy na rekomp. TYlko nie oczekuj ze SIŁA pojdzie w gore jak by to sie stalo na plusie. ;)

@krzysztofswierczek2675

Ай бұрын

@@Coach_WODYN Dzięki za odpowiedź, jestem już po pierwszym starciu z GVT czy też PVT. Pierwsze odczucia są bardzo pozytywne trening banalnie prosty, ale morderczy jeśli próbujemy wykonać go w szybkim tempie tak jak mowileś w filmie 3-4 minutowe przerwy to absolutne minimum szczególnie po 5 serii głownego boju. Metoda ta jest również bardzo efektywna czasowo, wystarcza skrawek miejsca i minimum sprzętu. W czasie gdy ja robię pełną sesję 10x10 fani kulturystycznych pompek stoją dopiero w kolejce do linek by wykonać swoje 5 ćwiczenie na klateczkę z damskim ciężarem atakujące ją w 2137 płaszczyźnie roboczej celując w włókna mięśniowe od 457 do 1243 piersiowego większego.

Pytanie o rozpiske dni. Poniedziaklek, wtorek to dzien 1 i 2 treningu. Sroda to dzien 3: regeneracja, Czwartek to 4. dzien treningu, Piatek to regeneracja. W sobote mamy cwiczenia z poniedzialku. W niedziele jest dzien z wtorku i tak dalej? Czy mozna to rozpisac na 3 dniwy cykl z przerwami we wtorek, czwartek i weekend?

@Coach_WODYN

18 күн бұрын

Mozesz te 3 podane dni ustawic jako poniedzialek, sroda, piątek. Lub wrotek czwartek „weekend”

@Coach_WODYN

18 күн бұрын

120h regenracji nie zawsze jest praktyczne ale w 70% populacji daje szybsze przyrosty

@MarcinMilewski78

18 күн бұрын

@@Coach_WODYN Dzieki za odpowiedz 💪💪

To mam pytanie, w 4 dniu 70% 1rm przy drążku i dipsach doliczamy ciezar wlasnego ciala ? Bo jesli tak to ma to sens, ale jeeli ktos np ma dipsy 1rm 60kg a wazy 80 to z 60kg 1rm 70% wychodzi 42kg a doliczając swoja wage 80kg plus 1rm60kg = 140 i z tego 70 % wychodzi nam 98 kg, wiec dowieszamy 18kg

@Coach_WODYN

15 күн бұрын

ja nie rozumiem dlaczego ktos mialby nie dodac wagi ciala i ciezaru jako uogolniony ciezar. w przysiadzie tego nie robimy bo nogi sa ultra wytrzymale, ale ramiona nie są. Np wazysz 70 kg i doczepiasz 30kg i to jest Twój max. 100kg oczywiscie nie 30. 70% ze 100 kg to 70kg 70 - waga ciala to 0kg doczepione do pasa jesli z obliczenia wyjdzie ze 70% to mniej niz waga ciala to trudno, nadal mozesz zaczac od wagi ciala , za tydzien najwyzej zmiejszysz liczbe powt o 1p

@rdzrepresent

8 күн бұрын

​​@@Coach_WODYNa jeśli w wyciskaniu sztangielek 1 tydzień wykonałem całe 10x10 na 2 tydzień dołożyłem 1.5kg na sztangielke, w 2 tygodniu w 10 serii zrobiłem 9 powtórzeń więc na 3 tydzień zszedłem na 9 powtórzeń i dołożyłem 1.5kg bo takie mam Sztangielki regulowane (skok co 1.5 kg) a w 3 tygodniu zrobiłem w 10 serii ale 8 powtórzeń zamiast 9. Więc od 2 tygodni dosłownie 1 powtórzenie dzieliło mnie od ukończenia założonego zakresu, ale mimo wszystko nie ukończyłem. Traktować to tak jak powinno być czyli odejmuje powtórzenie i dodaje kg?

czyli w zasadzie jest to połączenie rozpiski Poliquina z twoim założeniem, jak wykonać ten plan?

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

Rozpiska jest moja ... ale wzorowana na Poliquinie. A Poliquin Wzorował się na koncepcji ciężarowców z NRD. Moje "Polskie" założenia mają sprawić że plan jest wykonalny dla większości ludzi. bo oryginalne GVT bylo zbyt hardkorowe dla większości. Wiele osob jednak przysięga że GVT 10x10 to jeden z ich ulubionych planow. Dla mnie kiedys dzialalo (22-23 lata temu), a obecnie "na starosc" jestem za silny na takie objetosci.

@jpshemo3076

19 күн бұрын

@@Coach_WODYN tzn na ekranie widnieje w srodku filmu ta rozpiska Poliquina i z tego, co wynika w opisie to rozumiem, żę to nią trenujemy?

5cio dyniowy czy 4 dyniowy, czegoś nie zauważyłem na screenie?

@squashi96zalen57

19 күн бұрын

Plus ciągów nie robimy w tym planie?

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

nie ma limitu na ilosc tygodni. plan robisz tak dlugo jak dziala

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

ciagi? a po co ? kiedys przez 14 tygodni przed zawodami robilem power row zamiast MC i na zawodach poprawilem maxa z 300 na 315...

Zastanawiam się nad tempem i przerwami w Twojej metodzie ? Poliquin tam miał glownie 4s fazy ekscentrycznej co jast zabójcze dla większości. Intuicja mi podpowiada ze tempo powinno być poprostu normalne. A przerwy min. 3minuty. Zgodzisz sie ?

@Coach_WODYN

17 күн бұрын

Ja preferowalbym tempo 2-3 sek (czyli normalne albo nieco wolniej) a przerwy preferuje 4min

@rdzrepresent

15 күн бұрын

Nie skupisz się na tempie, choćby się zesr*ł podczas takiego wysiłku. Ja po prostu liczę powtórzenia a tempo w fazie ekscentrycznej staram się zwolnić myśląc o tym podczas ćwiczeń na tyle ile mogę (bez przesady oczywiście). Za to przerwy robie 2 minuty, czyli wg planu poliquina, ale chyba zwiększę bo to jest piekło już.

Nie kazdy w sumie moze robić 10x10 jeśli ktos pracuje te 12h fozycznie 😉

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

jak tak pracujesz to wybieramy plan o niskiej objętości

@foplo7050

18 күн бұрын

​@@Coach_WODYN Można ale moze nie 10x10 ale w innych ćwiczeniach dodatkowych dobijać tą objętość lekkimi ćwiczeniami

666

W jaki sposob osoba ktorej max to 80 kg na wyciskaniu ma to niby zrobic ? 70% to 56 kg dajmy ze startujemy z 57.5 nie jest mozliwe zrobienie tego co tu proponujesz dla takiej osoby w piątym tygodniu bedzie wtedy 67.5kg a w dziesiatym 77.5 Mam takie 2 wnioski dla osoby co wyciska 120 to zaden klopot bo to 84 kg nawet w piatym tygodniu to 94... za to osoby z malym maxem szybko dojda do sciany Ponadto osoby z wiekszą siłą powinny dać rade utrzymać odpowiednie tempo Dzięki za materiał zapisze ale jednak jestem krytyczny co do kilku aspektów Szkoda że nie wspomnialem ze taki high volume training rozwali jakies 95% osob gdyż jak nie masz dopiętej diety to za każdym razem bedziesz obnizał ilość powtórzeń,przy tak dużym wysiłku i stresie ilość czasu potrzebna do regeneracji leci w kosmos dla osób które mają a- stresujące życie b- niedojadają

@Coach_WODYN

19 күн бұрын

OJ GAPA JESTEŚ ! ...przegapiłeś że była opcja że można dokładać 1% na tydzień. kzread.info/dash/bejne/fnaYx5mDhJDIaLA.htmlsi=VNhX7LZY9kBFz5JO&t=1366 WIDZISZ ??? 23 CIA MINUTA i dalej przez wiele wiele minut sie powtarza !! ALE DOBRA, ZAŁÓŻMY ŻE GOŚCIU JAK TY PRZEGAPIŁ TEN 1% SKOK TYGODNIOWY LUB UZNAŁ ŻE DA RADY 2.5KG: Przeciez cala koncepcja planu polega na tym ze nie dasz rady zrobic wszystkich serii i powtorzen. TO NIE PLAN DLA WYMOCZKÓW !!! Ma dojść do faila w którejś tam serii. Oraz żaden plan nie jest dobry dla ludzi niedożywionych !!! Oraz nikt ie powiedział że plan ma trwać czy to 5 czy to 10 tygodni. Ma trwać tyle ile działa, i trzeba go zaprzestać kiedy przestanie działać. A Twoj plan ma działać forever ? NIE ! ALE PRZYJRZYJMY SIE CZARNEMU SCENARIUSZOWI JAKI OPISAŁEŚ: TYDZIEŃ 1: 57.5 kg x "X" serii x 10p (wiemy ze większość nie da rady , ale nie musi, O TO CHODZI żeby dojść do ściany objętościowej już na dzieńdobry i zmodyfikować powtórzenia za tydzień -> schodzimy na 9tki) TYDZIEN 2: 60 kg x "X" serii x 9p (wiemy ze większość nie da rady , ale nie musi, o to chodzi zeby dojść do ściany objętościowej i zmodyfikować powtórzenia za tydzien -> schodzimy na 8ki) TYDZIEN 3: 62.5 kg x "X" serii x 8p (wiemy ze większość nie da rady , ale nie musi, o to chodzi zeby dojść do ściany objętościowej i zmodyfikować powtórzenia za tydzien -> schodzimy na 7ki) TYDZIEŃ 4: 65 kg x "X" serii x 7p (wiemy ze większość nie da rady , ale nie musi, o to chodzi zeby dojść do ściany objętościowej i zmodyfikować powtórzenia za tydzien -> schodzimy na 6-ki) TYDZIEŃ 5: 67.5 kg x "X" serii x 6p (wiemy ze większość nie da rady , ale nie musi, o to chodzi zeby dojść do ściany objętościowej i zmodyfikować powtórzenia za tydzien -> schodzimy na 5-tki, NO CHYBA ŻE SIĘ UDA ZALICZYĆ WSZYSTKIE 10 SERII PO 6 POWT) TYDZIEŃ 6: 70kg x "X" serii 5 powt : obecnie jest to 87.5% z 80kg co nadal daje przynajmniej jedną serię pełnych 5ciu powtórzeń dla 70% populacji... z tym że jak ktoś kto wyciskał 80kg i dobrze jadł to na 100% jest silniejszy niż 80kg max. Więc jako że powinien być silniejszy to da rady. Ale jeśli nie da rady to po 6ciu tygodniach może sobie odpuścić dalszy plan, i zmienić na twój plan.... albo KONTYNUOWAĆ I zdecydować się na 4ki, 3ki, 2ki... W naczarniejszym scenariuszu gdzie nie zwiększono siły a uparcie dokłada się 2.5kg ... Tydzien 7: 72.5kg x "X" serii po 4p = 90%, co nadal daje przynajmniej jedną serię pełnych 4ch powtórzeń dla 70% populacji. Ale powinien stac sie silniejszy. mam pisać dalej? bo nawet na 80kg nadal w najgorszym przypadku wychodzi 1powt, a taki początkujący spokojnie zwiększy maxa Owszem gdzieś tam jest ktoś tak słaby że nie da rady. Ale trzeba być inteligentnym i jeśli masz maxa zbyt małego to co tydzień dokładać 1% PEACE !

@ASdragon0

19 күн бұрын

@@Coach_WODYN dzięki za odpowiedź Nie da się dodawać 1% gdy masz 80 kg 1RM nie ma takich krążków na standardowych siłowniach Wiem że jest to plan wyczerpujący,chciałem zaznaczyć że ten akurat doprowadzi do upadku nie tylko fizycznego ale i psychicznego tego w materiale nie było To czy plan działa nie da się sprawdzić w tydzień niestety... Przerwy obciążenie fizyczne i psychiczne jest wykluczające dla 90% ludzi ćwiczących jeśli chodzi o standardowe osoby a o tym nie padło tu ani słowa Nawet jeśli przez kilka tygodni będą obniżać powtórzenia to tak jak wspomniałeś większość odbije się w pierwsze 2 tygodnie a reszta może nie mieć żadnego progresu Dlaczego ? Gdyż ilość serii jest zbyt duża na regenerację standardowych osób,może dla zawodowców albo zaawansowanych Nie będzie odpowiedniej regeneracji i pierwsze 3 tygodnie i tak pójdą w błoto. Po drugie ścięgna,stawy i psychika to czy coś jest ciężkie to jedno ale to że można sobie zrobić krzywdę to drugie Rozumiem że ten plan ma na celu zniszczenie psychiczne że za każdym razem nie udaje Ci się a wzrost siły może być niezwiązany z masą gdyż to właśnie głową poza mięśniami decyduje czy cały ich potencjał zostanie wykonany i to jak dobra technikę w czasie ćwiczenia będziemy mieć Tak to widzę,myślę że Twoja wypowiedź ma sens ale nie ma co się spodziewać dużych efektów pod względem masy nawet jeśli ktoś to przeżyje Gdyż istnieje pojęcie junk volume to nie tylko powtórzenia które są zle techniczne ale to również serie które są za daleko adaptacji które tylko działają hamująco na nasz progres Czasem lepiej zrobić 3 serie na klatę niż 6 mimo idealnej techniki Na koniec wspomnę że push pułl i fbw jest praktycznie nie do zrobienia w tym programie a szkoda

@paweg6415

18 күн бұрын

@@ASdragon0 chodze na 3 silownie i na kazdej sa 0.5 , 1, 1,5.... ,2... 2,5 z tego 2 silownie to sieciowy . Moze popros na recepcji zeby zakupili .

Alina od 2703 to znana obciagara z wydm

@Coach_WODYN

15 күн бұрын

jak juz kogos hejtowac to hejtera

Trening mega. Ale czy da się go ułożyć 2dni t. 1 rest 2 dni tr ???

@Coach_WODYN

2 күн бұрын

owszem. da sie. Dzien 1: wyciskanie leżąc, wiosłowanie po 10 serii superseria bic i tric 3x12p dzien 2: przysiady, uginanie nóg po 10 serii dzien 3 xxxxx dzien 4: wyciskanie stojąc, drążek po 10 serii. superseria tylne barki i rotacje 3 x 12p dzien 5: Martwy ciąg, brzuch po 10 serii dzien 6 xxxx dzien 7 xxxx

@kuniowski

2 күн бұрын

@@Coach_WODYN Mega !!!! Dzięki wielkie

Może jakiś plan na fbw dla naturala ?

@Coach_WODYN

8 күн бұрын

Wpisz w wyszukiwarce „wodyn 15 10 5”

Mnie zastanawia ta duża różnica w ilości ćwiczeń pomiędzy treningiem dla niemieckich ciężarowców, gdzie jest tylko jedno ćwiczenie na treningu 10serii a w wersji Poliquina dwa cwiczenia po 10 serii i 3 dodatkowe ćwiczenia 3 serii. Bardzo duża rozbieżność w objętości.

@Coach_WODYN

17 күн бұрын

Przeciez mowilem ze to moja wlasna rozpiska reprezentujaca niemieckich ciezarowcow i zrobiona tylko dla zobrazowania zasady. Nie polecam kopiowac bo celowo nie uwzglednilem klaty, najszerszego, tricepsa i bicepsa bo nie oplaca sie to ciezarowcom

@koostini

16 күн бұрын

I moje drugie pytanie a zarazem upewnienie się o 3 slajd o tygodniowej progresji. Nasz tydzień trwa w tym przypadku 5 dni, a nie 7 prawda? Nie tak, że wykonujemy trening z dnia 1 w 1 i 6 dniu na tej samej objętości.

Siła 💪