Pełen szacuneczek. Tak powinno uczyć się w szkołach zawodowych. 👍

Moim zdaniem fajnie by było zobaczyć chociaż na jednym przykładzie porównanie multimetru z tak zwanej niższej półki z tym z wyższej znanej jakieś marki. Może i te porównanie byłoby bez sensu?ale zobaczylibyśmy może tą przewagę droższego multimetru nad tym tańszym.

Super materiał, wytłumaczone w prosty sposób. Dziękuję

Kiedyś na laborkach nie zwracałem uwagi na metrologii. Z biegiem lat uważam, ze trzeba się było na tym skupić aby dobrze poznać zasady pomiarów , ich analizę itp. Teraz wiele z tych poruszanych spraw stosuje w życiu prywatnym jak i zawodowym. Dlatego nigdy nie wiemy co nas spotkaniu w dorosłym życiu .. :)

Zaproponowałbym więcej filmów (dokładniejsze testy: możliwości multimetru [dodatkowe funkcje, wykonanie i zabezpieczenia], dokładności i tolerancji pomiaru, czas pomiaru), aniżeli tylko zatrzymanie się na dwóch filmach. Na końcu wyniki zestawić do tabelki w której poza wadami i zaletami uzupełni się średnią cenę konkretnego miernika ze stanem na realny dzień z pominięciem tzw. "Piątkowo-czarnych promocji".

Dziękuję za ciekawy materiał. Moim zdaniem 2 filmy. Fajnie, że Pan robi takie filmy. Jestem tylko technikiem, ale wiele można się dowiedzieć.

Oczywiście 2 filmy będą lepsze, natomiast na końcu poglądowo warto by było porównać jednak górną z dolną półką właśnie po to, żeby pokazać dlaczego niema sensu ich porównywać, a wielu z oglądających - zakładam, że może mieć z tym problem. Kiedy multimetr droższy niż marketowy niema sensu a kiedy wręcz niema sensu takiego używać. No i wierzę, że z Pana doświadczenia ze studentami Pan wie, z czym mają najczęściej problemy i co warto pokazać w tym teście. Bardzo dziękuję za super ciekawe filmy :)

Jak zawsze niezwykle merytoryczny film. Naprawdę ma Pan dar uczenia 😀 Żałuję że nie trafiłem na tak świetnego wykładowcę. Odnośnie testu multimetrów, myślę że dobrym pomysłem dla multimetrów z wyżej półki cenowej, byłoby zbadanie max. częstotliwości dla automatycznych pomiarów wartości max. i min. mierzonego sygnału. Innymi słowy czasu akwizycji sygnału, bo z tym bywa bardzo różnie w przypadku multimetrów.

@piotrburnos1004

Жыл бұрын

Dzięki. Tylko jaką metodologię tu przyjąć? Zmieniać częstotliwość sygnału i sprawdzać wrażliwość na zmianę wartości max i min? To chyba nie da rezultatu bo w końcu multimetr "trafi" w max lub min. Dodatkowo Sanwa PC7000 ma dwa tryby pomiaru max i min, jeden klasyczny drugi przy zmianach sygnału nie dłuższych niż 0,8 ms o ile pamiętam. Sprawa się komplikuje. Dajcie podpowiedz :)

Szacunek za dobrze przekazywaną wiedzę. Zachęca mnie to do powrotu na studia. A co do testu to lepszy byłby test wszystkich na raz. Może wynik wybije z głowy wielu osobom zakup czegoś taniego. Mój mały test domowy wyjaśnił mi, że lepiej zainwestować w coś lepszego. Sam przesiadłem się z trzema orzyżądami na Fluke, ale mam też jeden Hioki do mierzenia mocy kaserów. Po tym nie cofnę się do czegoś z marketu, choć zdaję sobie sprawę, że ta wyższa półka też nie jest idealna.

Ciekawy i przydatny film zwłaszcza dla osób nie dysponujących oscyloskopem. Trzeba tu jednak zwrócić uwagę, że użyty mostek prostowniczy ma swoje ograniczenia - niezbyt dużą częstotliwość pracy i duży spadek napięcia w kierunku przewodzenia co oczywiście wpływa na błąd pomiaru. Lepiej byłoby użyć diód Schottky'ego. Kolejny film o multimetrach można podzielić na dwie lub więcej części w zależności od długości poszczególnych odcinków. Moim zdaniem warto także zbadać częstotliwość graniczną poszczególnych multimetrów czyli maksymalną częstotliwość sygnału przy której pomiar ma jeszcze sens i porównać to z deklaracjami producentów. Taki test miałby większą wartość praktyczną, nie zawsze mierzymy tylko przebiegi o częstotliwości sieci energetycznej. Oczywiście chodzi o pomiar wartości rms a jako wzorca pomiarowego można użyć dobrej klasy oscyloskopu, który zawsze będzie w stanie mierzyć przebiegi o dużo wyższych częstotliwościach niż multimetr.

Dzien dobry. Bardzo dziekuje za kolejna porcje wiedzy. Odnosnie testu multimetrow uwazam podobnie jak Pan ze nie ma sensu porownywac serii profesjonalnej z hobbystyczna z oczywistych powodow, no moze kilka slow w podsumowaniu. Wsrod tego testu milo by bylo zwrocic uwage na szybkosc dzialania tych drozszych modeli ( sanwa fluke), ich wyposazenie, jakosc sond. Dokladnosc to wazny ale nie jedyny parametr. Zakladam ze przechodza wzorcowanie. Bede wdzieczny za test gdyz zamierzam wlasnie kupic cos porzadnego. pozdrwiam serdecznie

Świetny materiał 👏

I kolejny kamyczek do koszyczka elektroniczka. Dobra robota Panie Piotrze.

W sprawie testów można by rozbić na tańsze i droższe. Ponieważ nie sposób porównywać Sanwy czy też Brymena do marketówki. Chociaż niektóre tańsze modele posiadają fajne rozwiązanie na płytach i układ główny z Tajwanu jak w Brymen ie. Najwasznieszy aspekt to szybkość próbkowania oraz funkcjonalność, ilość funkcji także ma ogromne znaczenie. Jeszcze jeden aspekt to zabezpieczenia miernika. Osobiście poruszam się w branży Automotiv więc jest to trochę inny profil niektórych funkcji. Ale oczywiście używamy taże multimetrów uniweresalnych do pomiarów płyt we wszystkich sterownikach i modułach. Dziś miernictwo i prawidłowy odczyt wartości to podstawa sukcesu. Pozdrawiam. 🙂

Polecam firmę NDN. Stary METEX, daje rade. Moim zdaniem , zrobić dwa osobne filmy

Najlepiej na kilka filmów. Funkcjonalność i parametry. Podzielić na klasy urządzeń. Ja bym zrobił jeden test najdroszego vs najtańszy.

Świetny kanał, cieszę się że na niego trafiłem :) Co do multimetrów to osobiście zdecydowanie rozbił bym na dwa filmy, ale zaczął od tych tańszych a następnie zwycięzce z tych tańszych dołożył do testu multimetrów profesjonalnych. Myślę że to właśnie unikalna możliwość żeby zobaczyć porównanie tych klas, bez nadmiernego przeciążania tematu. Ten miernik który dostał by "awans" pewnie i tak będzie dołował w porównaniu do tych profesjonalnych... ale czy zawsze to będzie przepaść? Czy tylko oczko wyżej? No właśnie jestem ciekaw:) Czasami płaci się za markę (niezawodność, powtarzalność, kontrola jakości) za dodatkowe funkcję których nie każdy potrzebuje, za akcesoria które można dokupić z czasem, i okazuje się że wzrost ceny nie odpowiada w prost proporcjonalnie do polepszenia parametrów "tyle samo razy". Ten z "awansu" mógłby robić za punkt odniesienia, dzięki któremu można połączyć oba testy. Nie ma sensu porównywać żółtego chińczyka za 20zł z 3 cyframi z "Flukiem" za 4 koła i wyświetlaczem graficznym, ale jak ktoś się uprze, to zobaczy sobie jak wzajemnie się miał ten chińczyk do zwycięzcy testu a następnie jak ten zwycięzca poradził sobie w teście "lepszych" i może wyciągnąć jakieś wnioski na zasadzie przechodniości. Co do awansu to też zależy od formuły testu i ilości obiektów badanych. Może być sensowne żeby w teście tańszych wyróżnić np. zwycięzce i zwycięzce koszt-efekt, może wtedy warto by awansować oba? Tu już sam mam wątpliwości, i zostawiam pod rozwagę sens takiego rozwiązania, jak i oczywiście całą powyższą propozycję :)

Wiele osób oglądając materiał może się czegoś nauczyć. Ja tylko dodam że do większości zastosowań dokładność sond prostownikowych jest wystarczająca - zwłaszcza jak się uwzględni spadek napięcia na diodzie, w końcu dla niskich napięć można użyć diody Schottky. Układ prostownika który lepszy? Dla przebiegów symetrycznych z pewnością dwupołówkowy, dla asymetrycznych jednopołówkowy. Prostownik w układzie podwajacza da nam pomiar wartości międzyszczytowej. Powraca zatem stara maksyma, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego:)

Koniecznie 2 osobne filmy. Czasem jednak jest jest dylemat czy jakość aby na pewno idzie zawsze z ceną. Może warto multimetry podzielić nie ze względu na cenę a parametry ? Jako przykład podam multimetr AN870 TRMS. W cenie około 200 zł to rewelacja. Do tego stopnia mi się spodobał, że zakupiłem 3 egzemplarze. Bardzo przydatny jest również bogaty zestaw akcesoriów (nakręcane krokodylki, nakręcane końcówki banan, czy nawet termopara).

W moim „środowisku” praktycznie wszyscy maja multimetr Fluke 87V fajnie by było porównać go z Brymenami i innymi z wyższej półki

Panie doktorze, rozdział na dwie grupy po 2 odcinki będzie raczej zasadny.Na koniec jednak fajnie zobaczyć np.porównanie najtańszego oraz nalepszego multimetru (nie wnikam w metodologię pomiarów).

Przy takich testach chyba bardzo ważne jest by pokazać widzom dlaczego NIE warto kupować tanich multimetrow - dotyczy to zarówno zabezpieczeń samych multimetrow, jakości wykonania przewodów jak i funkcji (np trms), pomiar napięcia przy wyższych częstotliwościach, szybkość reakcji testu ciągłości obwodu itp itd. Tak mi się wydaje.

Myślałem, że się czegoś dowiem a tu taki zawód. Byłem ciekawy ponieważ problem jest interesujący. Nie mierzymy w ten sposób wartości szczytowej bez obliczeń. Chuba że w energetyce, gdzie mamy prądu pod dostatkiem. I małą częstotliwość.

Testy multimetrów jak najbardziej rozbić na dwie grupy.

Przypominam, że mówimy: dwóch diod, nie diód! Nauczyciel powinien to wiedzieć i stosować. Moja żona nawet zwróciła na to uwagę. Zapytałem jej dlaczego. Odpowiedziała, że to są diody nie diódy. Pozdrawiam.

Przyrząd pomiarowy to przyrząd pomiarowy niezależnie od tego czy kosztował 15 złotych czy 1500. Jeśli materiały wyjdzie dużo niech Pan go podzieli, ale nie pod względem ceny, a kolejnych testów. Czasem tanie urządzenie wygląda niepozornie, ale spełnia swoje zadanie lepiej niż ogumowany, z kolorowym wyświetlaczem i bajerami przyrząd. W praktyce ważny jest czas pomiaru, ale to trudno zmierzyć - trzeba liczyć klatki na filmie. Podobnie czas załączenia piszczyka. Ważne czy mierniki trzymają parametry deklarowane przez producenta.

@erdna7373

Жыл бұрын

Może uda się wskazać coś tańszego a dobrego.

Moim zdaniem warto też przemyśleć podział ze względu na potencjalnego użytkownika. Dla jednego najważniejszą funkcjonalnością będzie szybki piszczyk, dla innego duża deklarowana dokładność a dla jeszcze innego solidna obudowa odporna na upadek. Odradzałbym porównanie błędów wskazań poszczególnych egzemplarzy bo to nie ma większego sensu...

Jest sens porównywać drogie i tanie multimetry. Żeby ludzie wiedzieli jakie są ograniczenia i czy rzeczywiście dla nich istotne.

Drogie macie te mostki. Nie lepiej zlozyc taki z schottkyego ? Mniejszy spadek...

Dla mnie ma sens polsczenie testu tanich z drogimi. Przynajmniej wyjaśni się czy ma sens kupowanie taniego.

Chyba bardziej niż prostowanie było by określenie "ujednokierunkowienie" przepływu prądu, bo dla obu połówek przebiegu wejściowego prąd będzie zawsze płynął w jednym kierunku czy to przez połowę czy też przez cały okres. Przebieg wejściowy jak był krzywy tak jest dalej więc gdzie tu "prostowanie" ? ;)

@piotrburnos1004

Жыл бұрын

Czy ja wiem... tak się przyjęło :)

@Paes64

Жыл бұрын

@@piotrburnos1004 Wiem, tak sobie tylko "gdybnąłem" słowotwórczo. A co do prostownika, to lepsze by były diody Schottky'ego albo nawet germanowe ze względu na mniejszy spadek napięcia, tylko gdzie znaleźć dziś taką DZG7 dla "naprzykładu" ;) Te mostki, to mają duże pojemności złączowe diod i przy większych częstotliwościach mogą wprowadzać dodatkowe cuda do wyniku pomiaru.

rozbić na dwa i trzeci odcinek wybrać reprezentatywne mutlimetry z obu grup i porównać.

A... liczba mnoga dopełniacz mówimy "diod" nie " diód". :):):)