Maruti za 100 milionów - Czy było warte aż tyle?// Muzeum SKARB NARODU
Автокөліктер мен көлік құралдары
#MuzeumSKARBNARODU
Oglądajcie, Subskrybujcie nasz kanał, zostawcie komentarz i kliknijcie Dzwoneczek, żeby otrzymywać powiadomienia o kolejnych filmach.
Nasz Patronite:
patronite.pl/MuzeumSkarbNarodu
Bluzy, koszulki #GRAT, wlepy #GratyDająRadę w naszym sklepie on-line: sklep.muzeumskarbnarodu.pl/
Zajrzyjcie koniecznie!
* * *
Muzeum SKARB NARODU
Miejsce dla miłośników klasycznej motoryzacji.
muzeumskarbnarodu.pl/
FB | INSTAGRAM - @skarb.narodu
TikTok - @muzeumskarbnarodu
#MuzeumSKARBNARODU #skarbnarodu
* * *
Produkcja: Minimalna Produkcja;
Kamera: Artur Perzanowski;
Montaż: Michał Olszak Allshack;
Пікірлер: 419
Jestem niewiele młodszy od Ciebie Robercie... a bardzo duży budzisz we mnie szacunek jak tłumaczysz realia tamtych lat dla znacznie znacznie młodszych... dla tych którzy noże nie do końca rozumieją co to "kineskop".
W tarpanach był silnik 3p Perkinsa. Silniki te były montowane w ciągnikach licencyjnych Ursusa na bazie MF255 czy w C-360 3p😉
@michazietek164
Жыл бұрын
Właśnie miałem to powiedzieć
@KamilKamil-sc4vj
Жыл бұрын
niektórzy zakładają 3p do C330
@michazietek164
Жыл бұрын
Słyszałem ale nie widziałem
@piotrekm9316
Жыл бұрын
Zakładają do C330 tylko trzeba kupić specjalna flansze między silnik a skrzynie. Druga sprawa czy skrzynia i tylny most wytrzyma dłuższe użytkowanie na takim Swapie?
@stanisawkielar7560
Жыл бұрын
Jazda takim Tarpanem to było coś. Radio było zbędne 😁
Często Suzuki Maruti był główną nagrodą w programie "KOŁO FORTUNY" 😎
@carcctv
Жыл бұрын
Magda gładziła je często 😜
@antyrydzokaczka240
Жыл бұрын
@@carcctv Magda odsłonń😉
@bronek9715
Жыл бұрын
Polonezy też były :D
@antyrydzokaczka240
Жыл бұрын
@@bronek9715 niestety 🤣
@fjdivvjsnsna
Жыл бұрын
@@antyrydzokaczka240 🤔🤦♂️
W 92 roku podniesiono znacząco cła na samochody żeby chronić rodzimych producentów, rok wcześniej Maruti kosztowało 70 milionów i było nieznacznie droższe od Poloneza, podobna sytuacja była w przypadku Favoritki która w 92 roku zaczęla być 30 procent droższa, co miało wpływ na wysoką sprzedaż Poloneza
@Decybello
Жыл бұрын
Zgadza się, dokładnie przy pomocy ceł i ograniczeń importu ówczesne ministerstwo finansów zapewniło kosztem naszych traumatycznych przeżyć z polonezami i fiatami sfinansowało o kilka lat dłuższe zdychanie w mękach fabryki FSO... a gdyby ktoś temu już na starcie, zaraz po przemianach uciął łeb - kto wie, prawdopodobnie historia motoryzacyjnych doświadczeń kazdego z nas bylaby dziś bardziej zbliżona do humanitarnej
@armenian123
Жыл бұрын
favo chodziły z dopłata za lakier 1515 , wycieraczka tylna i chlapaczami przednimi u importera 95mln
Witam serdecznie. 🖐️ Mój ojciec kupił Maruti Suzuki bodajże w 92 r był to wspaniały samochodzik. Nazwa Maruti wzięła się od indyjskiego bożka szybkości i zwinności. 😏Pasowała jak ulał do tego samochodu!. Spalanie wahało się minimalnie między 4 a 6L ojciec jeździł bardzo delikatnie. Bardzo mi się podobało to powiedzenie im człowiek starszy tym bardziej lubi swoje życie jest mądrzejszy. Więc coraz mniej się spieszy. Super odcinek 🎥 pozdrawiam serdecznie 👍 Graty Dają Radę🖐️
Ja marzyłem o Polonezie,, przejscowce 🥺 niestety 70 milionów kosztował na giełdzie 😤, kupiłem za 39 milionów 10 letniego Fiata 125p. Z 1984r , skrzynią 5😁 wszyscy bawili się na zabawach i wrzucali To 5 cały czas 🥰, mój pierwszy samochód,( zresztą do dziś jest 🤪).
Fajny pomysł z tym porównaniem. Kiedys te auta były marzeniem rodzin. Warto sobie przez to odświeżyć pamięć - wspomnienia z młodości ;-)
@marcomarco5056
Жыл бұрын
Dokładnie, Team BIOTAD PLUS 💪
tylko że większość ludzi nawet 3000zł / mies teraz nie zarabia i na nowe auto i tak ciężko uzbierać przeciętnej osobie
@metalhead4017
Жыл бұрын
Robert mówił o zarobkach brutto 😉
@hades3947
Жыл бұрын
To zmień pracę.
@metalhead4017
Жыл бұрын
@@hades3947 i weź kredyt
@civic12
Жыл бұрын
@@hades3947 Powiedz to 80% ludziom pracującym za tyle pieniędzy.
@norbertibramiak5981
Жыл бұрын
@@civic12 TO ja nie wiem w jakim towarzystwie się obracasz że 80% zarabia mniej niz 3 tys
W Indiach wyszła właśnie nowa generacja Suzuki Alto (następca Maruti). Auto w podstawowej wersji kosztuje 18 tysięcy złotych, wersja wyposażona dość przyzwoicie nawet jak na europejskie warunki, kosztuje 27 tysięcy złotych. Dlaczego nie sprzedaje się tego u nas? Auto spełnia normy spalin będące odpowiednikiem Euro-6, crash-test również wypadł przyzwoicie. Wielka szkoda, autko jest niebrzydkie i podejrzewam, że miałoby branie 🙃
@tombouu
Жыл бұрын
Euro 6 na pewno nie spełnia
@jarekkrolik9036
Жыл бұрын
Wolny rynek?
"Pokażemy mu jak wygląda śnieg..." Jak do dziecka, prawdziwa miłość i pasja.
CORSA B najlepsze autko bardzo wdzięczne i fajne w jeździe mieliśmy taka 9 lat i nigdy nie klękła 🙂
Te opelki corsy bardzo udane i fajne auta były. Maruti to taki odpowiednik tico tylko lepiej wykonany. Leci łapka w górę i pozdrowionka.
Kolejny super odcinek. Dziękuję!
Jeśli chodzi o tarpana w dieslu, to one miały silnik firmy Perkins. Silnik ten ma 3 cylindry i montowany był w ursusach c360 3p, MF-ach 255, wózkach widłowych GPW i wielu pojazdach.
Panie Robercie, czekam na ten materiał porównawczy, miałem Tico a nawet i dwa bo synowi też zakupiłem po zdaniu prawa jazdy tikusia do szlifowania i nauki jazdy i był z niego zadowolony, pozdrawiam serdecznie 👍
Te "małe i tanie autka" są ciekawe, ponieważ dla wielu polskich rodzin były przepustką do lepszego życia. Te samochody oferują dużo wyższa jakość, niezawodność oraz komfort podróżowania niż mały Fiat. Były dostępne w salonach sprzedaży bez konieczności wieloletniego oczekiwania. Nie wspominając o tym, że posiadając taki samochód nie trzeba było czekać na autobus czy pociąg.
@WiciuTL
Жыл бұрын
Dokładnie takim autem dla mojej rodziny było Daewoo Tico. Lekki, dynamiczny, oszczędny, niezawodny, prawie nowy, z bagażnikiem i pięcioma drzwiami. Super auto które podniosło komfort podróżowania po przesiadce z malucha. Dzisiaj ciągle wychodzę z założenia, że możliwie najprostsza i oszczędna konstrukcja auta jest dla mnie najlepsza. Daje mi to komfort psychiczny, że potrafię dużo rzeczy w takim aucie naprawić sam.
@tombouu
Жыл бұрын
My mieliśmy e tym celu nasze polskie cinquecento, nowocześniejsze jeszcze
@jarekkrolik9036
Жыл бұрын
A dziś są takie auta?
Nie zgodzę się że fiesta się słabo sprzedaje. Po prostu celem jest wykończyć rynek tanich aut, aut w przyszłości nie mamy kupować tylko wynajmować bo nie będzie nas na nie stać.
Tak chcemy takie porównanie, świetny pomysł
@arex7008
Жыл бұрын
zależy gdzie , widuje się jeszcze , ale fakt że C i D zdominowały ulice
Silnik z zwykłego Ursusa C-330 jest jak najbardziej do zajechania, chociaż niszczy je w dużej mierze zerowa kultura techniczna użytkowników. Niska jakość materiałów i zły serwis olejowy prowadzą do spadku kompresji, potem silnik przechodzi na wodę zamiast płynu chłodniczego (aby można było do chłodnicy wlać gorącą wodę i ułatwić rozruch) lub też całe życie chodził na wodzie, potem w zimie rolnik wali w szyję w trakcie pracy i zapomina spuścić wodę, więc rano budzi się z pękniętym blokiem. Do tego źle ustawiona pompa wtryskowa oraz lejące wtryskiwacze nie pomagają silnikowi. Natomiast jeśli nie pęknie blok to można ogarnąć remont za bezcen. Dzięki wymiennym tulejom można kupić zestaw naprawczy za 500 zł, do tego szlif głowicy i dalej w pole. Jakość zarówno oryginału jak i zamienników jest absolutnie tragiczna, silnik nadrabia tym że można go naprawić w stodole między żniwami a orką.
Posiadałem taki wóz, miło wspominam :)
Początek roku 91 sąsiadzi kupili takie cudo 😁 W środku w porównaniu do malucha to było cudo. Pamiętam jak 10 latek jazdę tym wypasionym autem. i jakie duże było wtedy 🙂
@k-7500
Жыл бұрын
Mój wujek też miał, mniej więcej w tym czasie. Był zachwycony, po maluchu właśnie.
26:56 Rafał Imielita sprowadzał lampy, bardziej chodzi o kierunkowskazy które Włosi wykorzystali od Suzuki Samurai Patrykowi Mikiciukowi, do jego Lamborghini Diablo.
Daihatsu Charade ❤️ W mojej rodzinie Daihatsu godnie służyło... pamiętam jak ojciec zakupił "to coś innego" i siedział przez kilka dni w oknie nocą by nikt go nie ukradł 🤣🤣🤣...stylistycznie to nadwozie to prawie jeden do jednego jak pokazywane dziś Suzuki Maruti
@pibi8010
Жыл бұрын
Daihatsu szarade D to był złom i japoński nieudany exsperyment
@Blokers91
Жыл бұрын
@@pibi8010 Masz rację że to złom itp. ale sentyment pozostał... wyróżniał się na tle fiatów, polonezów, skód itp. To było po prostu coś innego...
Fajny pomysł na porównania aut z epoki. Kibicuję i miło będzie zobaczyć. Pozdrawiam
Witam, Mam dwa Tarpany z silnikiem Perkinsa 3p i wszystko działa. Trzeba dbac i sprawdzać a nie tylko jeżdzić. Spalanie 6,5l/100km.
@tombouu
Жыл бұрын
W teście motoru tarpan palił 7 litrów
Miałem takie maruti 800. Zero usterek, zero problemów i 5 drzwi. Super auto
Sztos wozidełko. Na to czekałem. Pozdro dla całej ekipy MSN.
Apropos suzuki, pamiętam reklamy w tv regionalnej, czyli Katowice, gdzie w latach 92-94 reklamowano Suzuki Swift dostępne w salonach Suzuki Durczok.
Robicie dobrą robotę dawc więcej.Pozdrawiam serdecznie .
Jak dawno nie widziałem Pana Rafała Jemielity, pozdrawiam serdecznie, MotoMagazyn - najlepsze pismo na świecie... szkoda, że tak szybko zniknęło (mam wszystkie numery)
@krzysztofdebski4229
Жыл бұрын
Czekało się co miesiąc 😉
Super odcinek. POZDRAWIAM👍👍👍
Super odcinek! Pozdrawiam
Oczywiście, że czekamy na takie porównanie wspomnianych trzech maluszków!
Porównanie proszę koniecznie zrobić, samochody tego typu to dla wielu z nas są bardzo sentymentalne samochody, odzwierciedlają to jakie potrzeby mieli wtedy Polacy, potrzeby zdeterminowane sytuacja w kraju głównie, ale i nie przeszkadzało to za bardzo, małość i ubogość tych samochodów nie była problemem bo i tak większość przesiadała się do nich z malucha czy innych nie najlepszych awaryjnych aut.
Naprawdę warto zrobić takie porównanie, chodźby z powodu wspomnień i powrotu do pięknych lat prostej motoryzacji.
Co do Opla Corsy - kilkanaście lat temu miałem Corsę B Kombi. Wzbudzała zainteresowanie każdego, kto choć trochę znał ten model 🙂 Rocznik 1997, 1,4 benzyna, kupiona jako sprowadzona z Włoch, a wyprodukowana (jeśli dobrze pamiętam) w Meksyku, tam też był ten samochód bardzo popularny. Ciekawostką były wszystkie szyby elektryczne, co nie zdarzało się w "normalnych" Corsach. Inne były też przednie hamulce. Mój był dość ubogo wyposażony, ale można było trafić takie na full wypasie. Auto było niezawodne, przejechałem nim ponad 100 tys. km w trzy lata, później jeździł nim wujek, aż do złomowania 3 lata temu (niestety zabezpieczenie antykorozyjne było fatalne). I jeszcze anegdota - kupując to auto zwróciłem uwagę na inną niż "normalnie" tylną klapę, no, ale pomyślałem, że jak dojdzie do stłuczki to raczej przodem... 2 razy wjechano mi w tył 🤓 Wtedy te auta od czasu do czasu widywałem na ulicy i w ogłoszeniach, dziś już nie.
Super pomysł z tym porównaniem.
A gdzie te wszystkie klasyki w końcu bedzie mozna zobaczyc na żywo, miły kolego ?
Pozdrawiam mimo, że z Lublina nie jestem, ale bardzo często pojawiam się tam. 🙂 Jak zawsze ciekawy film.
super odcinek pozdrawiam
Podana średnia to pensja brutto. Czyli odkładać trzeba rok dłużej.
miałem tico ji fajne autko
Fajny pomysł z tym porównaniem 😁
Dawniej to było :) Łezka się kręci jak się widzi dawny obiekt marzeń. Dajcie to porównanie małych słodziaków!
Wtedy (początek lat 90-tych) były to jedyne samochody, na które było stać przeciętnego Kowalskiego. Wielu młodych ludzi stawiało wtedy pierwsze kroki w motoryzacji, właśnie w tych bolidach. Podobnie jak Rafał,czuliśmy się nieśmiertelni. Pamiętam jak dziś przejazd na dwóch kołach przez rondo w centrum mojego rodzinnego miasta :) Dla obecnych 40-50 latków to wspomnienie cudownej młodości i wszystkiego co z nią związane ;)
Mieliśmy Maruti. Idealnie taki sam. Kupiony w 92r za 87 milionów ówczesnych złotych. Sprzedany 10 lat później z przebiegiem 87kkm. Zero rdzy. Co ciekawe w promocyjnej cenie od dilera z Chorzowa dostaliśmy ofertę na elektroniczne amerykańskie zabezpieczenie antykorozyjne firmy Rust Evader. Wtedy kosmos. Efekt był taki że po 10 latach ekploatacji nie było na nim grama rdzy. Nawet wydech był oryginalny. Jak go wspominam? Miło. Uczyłem sie na nim jeździć. Porównanie do Tico mam, bo też miałem. O ile z zewnątrz Tico dla oka było przyjemniejsze, to wewnatrz Maruti było lepsze. Wskaźniki, deska rozdzielcza, pomimo fikuśnego sterowania nawiewami. Silnik? Super. Ekonomiczny i elastyczny. Miał 35KM, mniej niz w Tico, z tym że był przystosowany do paliwa 84 okt. Tico min 91, więc stąd ta różnica. Gaźnik Mikuni, dwugardzielowy. Leciało to bezproblemowo licznikowe 130. Porównujac Maruti do ówczesnego, kanciastego CC to wygrana w kieszeni ze względu na jedną parę drzwi więcej. Wspomnień czar. Dzięki za film.
Pozdrawiam serdecznie bardzo lubię was oglądać
Dobry wieczór
Astra f nie była dostepna w 97 roku jako classic, pojawiła się w sprzedaży dwa lata później. Znajomi kupili taka sedana GL 1,4 60km w 97 roku. Bardzo biedna wersja ale to był w końcu nowiutki,solidny, zachodni, niemiecki wóz i to się czuło, szczególnie we wnętrzu tego autka.
@sebastianm6693
Жыл бұрын
Nie było przypadkiem tak że jak równocześnie były produkowane dwa modele astry czyli f i g, to wtedy f nazywali classic, i później schemat się powtórzył jak nadeszła generacja h, i równocześnie była produkowana g, też nazywała się classic.
@ukaszdudziak9483
Жыл бұрын
@@sebastianm6693 Tak właśnie było. Podobny manewr zastosowano w skodzie i w pegueocie, 206 plus.
@winogronek1290
Жыл бұрын
Tak wybudowali linie produkcji modelu F w Gliwicach ale wchodziła już generacja G. Sam klient często odkładał na upatrzoną wersję F więc sprzedawana jako Classic. Później generacja G też przez chwile była jako Classic.
Zróbcie porównanie tych taczków bo właśnie nie były ciekawe, po prostu były i niejednokrotnie wielu ludzi marzyło choćby o takim małym, w miarę kulturalnym i komfortowym przemieszczaczu. Sam pamiętam jak praktycznie w jednym momencie 3 osoby z mojego otoczenia kupiły poloneza kombi, tico i lanosa.
Moja ciocia ma podobną Corsę, też przejściówka, czarne blachy, wymuskana, wychuchana, nawet kropki rdzy nie ma. Ach Corsy B wyginęły kompletnie
@jarekheka935
Жыл бұрын
Bo były biodegradowalne 😁😁😁 Też miałem taką, to wiem co mówię. Dzięki Corsie mam awersję do opla do dzisiaj 😁 Najgorsze auto jakie miałem.
@bronek9715
Жыл бұрын
Miałem taką corsę B całe długie lata. autko bardzo mało awaryjne, części tanie... Koszty serwisowania porównując do dzisiejszych samochodów to grosze... Nie ma co porównywać z "dzisiejszymi" samochodami, ale jakbym miał ważną podróż gdzieś daleko, gdzie muszę być na 100% punktualnie, to wiem że taką corsą dojechał bym bez problemu, a jeżeli z problemem to zawsze dojedzie o własnych siłach. Ja miałem rocznik 1996 również polski salon. Wyposażenie zerowe, auto nie miało nic, nawet centralnego zamka, wspomagania, a gdzie tam klimatyzacja. Autko praktycznie było bezawaryjne tylko rdza go jadła, ale to były też lata, gdzie zimy były srogie i soli na drogach całe tony, tak, że po trasie auto zmieniało kolor na biały. Bardzo dobrze wspominam ten samochód, głównie na to, że był bezawaryjny a jeżeli już to bardzo łatwo, tanio i szybko było go naprawić, gdzie dzisiaj połączenie tych trzech cech jest niemożliwe.
Trochę to kosztowało. U mnie wtedy w gminie ten pojazd nówkę miał tylko sędzia i proboszcz ale szybko przestali tym jeździć i tylko stało.
😀Poproszę o porównanie małych autek
@bronek9715
Жыл бұрын
Na kanał do złomnika zapraszam w takiej tematyce
@MrVValdi
Жыл бұрын
@@bronek9715 Dziękuję 👍
Z tego co kojarzę to w tarpanie nie było silnika z c330 tylko 2.5 3 cylindrowy z ursusa c3603p 42km pozdrawiam
W Tarpanach był silnik 3 cylindrowy licencji Perkinsa z ciągnika Massey Ferguson 255 oraz Ursus C-360 3P . 30tka miała polski silnik dwucylindrowy. Montowany również w wózkach widłowych RAK.
Super odcinek, pozdrawiam kolegę z kanału bufor i drewno :)
Warto zrobić porównanie Tico , Maruti , Cinquecento są to ciekawa auta chociażby pod względem wykorzystania powierzchni gdzie w samochodach nieco większych od Fiata 126 p umieszczono silnik z przodu w przypadku Maruti i Tico 5 drzwi , doskonale znosiły LPG co stanowiło że cena podróżowania była niższa niż współczesną hybrydą poza tym były bezawaryjne więc serwis podstawowy olej ,filtry , klocki , szczęki , rozrząd i wymiana opon .
Ale piękne stan igła i widzę blachy z powiatu Przasnyskiego 😁
W miasteczku gdzie mieszkam średnia pensja to raczej jakieś 3 tys. i wiekszość ludzi w tym dryfującym wraku jakim jest teraz Polska ma takie zarobki .
@sebastiankozak8966
Жыл бұрын
A kiedy nie była dryfującym wrakiem?
@ossossossoss9936
Жыл бұрын
Może wsiądź w auto i zrób wycieczkę po Europie, bo chyba nigdy nie aktualizowana wiedza na temat stanu kraju szarpie jakaś propaganda. He he
@jarekkrolik9036
Жыл бұрын
Jakie wraki. Prawie nówki. A jaki serwis takie auta?
@74NRGEE
Жыл бұрын
Ta, 15 miesięcy, chyba przy założeniu, że zęby wbijesz w ścianę, a rachunki same cudownie się popłacą 🙈🤣
Uważam że porównaiwe ty trzech wymienionych aut to super pomysł , Pozdrawiam
Maruti tylko dla najbogatszych milionerów!
Ja tam czekam na jakiegoś Datsuna 👍
Ja taką corsą jeżdżę z 97 roku od 20 lat do pracy i mnie nigdy nie zawiodła.Mamy ją od nowości
Opel chyba nigdy nie będzie klasykiem 😬 przynajmniej dla mnie 😁
Będzie ciekawe porównanie małych samochodzików z lat 90-tych po 30 latach 😁
Zacny odcinek. Porównałbym Maruti z Maluchem, Lancią Y10 i Renault 5, Twingo, no i może jeszcze z pierwszą pandą.
Myślę że jak najbardziej Corsa może być klasykiem ale za chwilę. Tak samo jak Punto 1, czy Fiesta IV. Punto już nie powróci, Fiesta też zaraz zniknie jak Golf czy Passat. Kończy się pewna era samochodów. Uśmiercane są modele które przejdą do historii na ich miejsce wchodzą dziwne modele ''E'' do których musimy się przyzwyczaić. A takie autka na czarnych tablicach szybciej staną się klasykami niż myślimy.
W latach 80-tych to większym marzeniem było Daihatsu Charade z silnikiem diesla dostępne w Pewexie, biorąc pod uwagę, że diesel nie był na kartki jak benzyna to to było marzeniem a nie żadne Maruti, które nie grzeszyło urodą i niby nazwa Japońska ale wszyscy wiedzieli, że to z Indii. To już ciekawsze było też Suzuki ale Swift produkowane na Węgrzech, z tym, że to już bardziej w latach 90-tych.
Pamiętam taki radioodtwarzacz samochodowy właśnie firmy Damis, który miałem w Zastavie 1100.
Silnik tarpana tak zwany 3p Perkins był montowany w ursusie c360 3p oraz w 2812 i 3512 oraz w fergusonach 255 oraz 235
te auta miały w sobie "to coś" , teraz nazwiemy sentymentem może, ale wtedy było to marzenie dużej części społeczeństwa, w tym i moje:) patrząc na to dzisiaj były to całkiem fajne i zgrabne autka, które niejednemu dały dużo frajdy i poczucie że w końcu przesiadł się na coś fajnego z tych prl-owskich wynalazków:)
Pozdrawiam👍👍👍👍
Pozdrowionka z Ciechanowa 😂🤣🙏💪👍
jak dobrze kojarzę sąsiad jeszcze takim jeździ
Fajny odcinek, pozdrawiam kolegę Igora😉
Super te obliczenia ze średnią krajową, szkoda tylko że brutto. Kiedy policzymy netto to wyjdą nam prawie dwa lata.
W super ekspresie! W drapkach.
Ja 20letnim Matizem jechalem 130h śmierć w oczach ( emocje większe niż jadąc dziś nowoczesnym autem 2 paczki )
porównywanie jabłek z gruszkami raczej. To średnie dziś to wyrażone w brutto, czyli jakieś okolice 4k netto, w tym momencie całe wyliczenie jest z dvpy :(
@jarekkrolik9036
Жыл бұрын
A auto brutto.
Te samochody były fajne, bo były inne, powiew supertechniki. I powiew innego designu. Były ciekawsze, a może głównie mniej oparzone jak FSO, FSM, IFA, Skoda itp. Wyróżniały się wyglądem i legendą jakości....
Ciekawy odcinek o Suzuki Maruti
Ten gość z Suzuki pracował kiedyś w TVN Turbo? Kojarzę go z Automaniaka
@mietekkopec3042
Жыл бұрын
Taa to Rafał Jemielita
@ukaszdudziak9483
Жыл бұрын
Ten Pan pisał również dla Playboya oraz do nieodżałowanego Motomazynu.Komentarz napisany przed obejrzeniem filmu.
Silnik z tarpana to Perkins, który był taki mf255. Wójek pracował na kolei i miał dostęp do nowego silnika, a ja miałem MF 255 i tak stoi już po dziś dzień.
@jarekheka935
Жыл бұрын
I w Ursusie C 360-3P.
W 1992r maruti było już nieco podstarzałe ale w porównaniu do malucha czy nawet poloneza to był wóz z innej planety. Jedno z najtańszych nowych aut, niezawodne i ekonomiczne. Nikt nie grymasił że jest zrobiony w Indiach. A corsa b w zwykłej biednej wersji nigdy nie będzie klasykiem. Jakaś wersja gsi to i owszem. I wersja 1.5td bo nie miał konkurencji w swoich latach.
@tombouu
Жыл бұрын
Miał. Peugeot 205 1.8 td 78 KM, i niedostępna na wszystkich rynkach Fiesta 1.8 td 77 KM 133 Nm. Ale królem osiągów małych Turbo diesli był Peugeot 205.
koedys tymi malymi autami jezdzily na wakacje rodziny szescio osobowe i to bylo dla nich cos... odkladali kase zapozyczali sie by miec czym jezdzic.... mnie wujek z rodzicami do pierwszych reali wozil trabantem skoda 120 faworitka. milo te czasy wspominam. mam 33 lata i to bylo cos miec auto.... pamietam jak za bajtla jezdzilismy komarkami a 95ka byla po 1.75
Miałem taką corsę B całe długie lata. autko bardzo mało awaryjne, części tanie... Koszty serwisowania porównując do dzisiejszych samochodów to grosze... Nie ma co porównywać z "dzisiejszymi" samochodami, ale jakbym miał ważną podróż gdzieś daleko, gdzie muszę być na 100% punktualnie, to wiem że taką corsą dojechał bym bez problemu, a jeżeli z problemem to zawsze dojedzie o własnych siłach. Ja miałem rocznik 1996 również polski salon. Wyposażenie zerowe, auto nie miało nic, nawet centralnego zamka, wspomagania, a gdzie tam klimatyzacja. Autko praktycznie było bezawaryjne tylko rdza go jadła, ale to były też lata, gdzie zimy były srogie i soli na drogach całe tony, tak, że po trasie auto zmieniało kolor na biały. Bardzo dobrze wspominam ten samochód, głównie na to, że był bezawaryjny a jeżeli już to bardzo łatwo, tanio i szybko było go naprawić, gdzie dzisiaj połączenie tych trzech cech jest niemożliwe.
C 330 nie do zajechania, taką targałem dwie przyczepy ziemniaków, myślę że było tego z 12 ton, przyczepy miały podwyższone burty, była bez wydechu i dawała radę.
W 1991r mój wujek biznesmen na tamte czasy ( produkcja słonecznika i musztardy 😜) kupił takie suzuki dla mojej cioci to był szał ale w 1997r zamienili na Daewoo Tico 🤯 i ciocia ma to Tico do teraz bo to pamiątka po wujku 🪦
Mam taką Corsy z 97 roku trzydrzwiową ale do tej pory jeszcze jeździ
Corsą B się super jeździło :)
No nie wiem który młody chłopak w latach 90 wolał takie pudełko niż Poloneza;-)
Panie Robercie to może teraz kolejne Suzuki ale tym razem Swift ? Też wspaniałe autko
Spoko Panie Brykała pamiętam jak benzyna była po 1,20 po denominacji
Do Tarpana zakładany był silnik z ursusa C-360 3P Perkins.
Mój nauczyciel angielskiego z podstawówki takim jeździł , to był jakiś 93 albo 94r. Koledzy mu raz napchali śniegu do rury wydechowej 😐
Opel w Austrii nie produkował samochodów tylko skrzynie biegów i silniki, Corsa 3 drzwiowa była produkowana w Eisenach a 5 drzwiowa w Saragossie
Porównanie tych wozów na pewno ma sens, z racji tego że każdy z nich był pod każdym względem lepszy od powszechnie dostępnego wtedy malucha. Nikt się nie zastanawiał że takie Maruti było indyjskie, Daewoo i cinquecento nadrabiały opcjonalnymi metalizowanymi lakierami a takie Yugo i tak biło malucha pod względem komfortu i osiągów. Szalone lata 90, gdzie starą krajową motoryzację, zaczęły wypierać nowsze, zagraniczne konstrukcje, które były niczym lot kosmos!
@jarekkrolik9036
Жыл бұрын
Na progi trzeba auto terenowe.
A ja mam pytanie do wszystkich graciarzy: Gdzie można obecnie kupić takie wspaniałe pokrowce na fotele we wzór tygrysa??? Szukam takich do mojego Cinquecento już ponad pół roku i nie mogę znaleźć... Konia z rzędem temu kto wie i mi powie! PS. Panie Robercie, jak zwykle świetny i rzetelny film, fajnie ze dzisiaj mieliśmy okazję zobaczyć takie dość rzadko spotykane już autko :)
Jestem za takim testem aut klasy A, z początku lat 90'
14:45 silnik ogólnie był ten sam w alto i maruti 800/800mpi jeden z gaźnikiem 40KM, a drugi z wtryskiem wielopunktowym (3) 37KM i katalizatorem, przy 640 kg w zupełności wystarczało (Matiz ma 52 KM, ale waży 820kg). Po przesiadce z maluch to była rakieta. I cichutko i płynnie i 5 bez starania się paliło po mieście, a poza miastem tak do 80 (bo tylko krótka skrzynia 4-ka) to 4,5 - bo silnik na niskich obrotach nieźle się odpychał, a nie 6-7 skąd żeś to wziął- v max to jakies 120. A zimą to jak jakaś terenówka - dość wielki prześwit i zaspy mu niestraszne. I ta cieniutka kierownica 😁. Jaka ładna podsufitka. Najeźdźiłem się takim kilkadziesiąt tys km. No i jak te autko grzało zimą (a kiedyś to były zimy) - aż parzyło w nogi. Fajne wspomnienia.
@tombouu
Жыл бұрын
Suzuki Alto i Tico miało nowszą wersję silnika 800, o mocy 40-41 KM. Ale Maruti 800 miało starszą wersję tego silnika do końca, gaźnikowe miał 35 KM 56 Nm, a z wtryskiem wielopunktowy m i katalizatorem 34 KM i 57 Nm.
@mrdider1
Жыл бұрын
@@tombouu miałem Alto 800 mpi z 1997 roku i w papierach miało 27kW czyli ~37KM. Pamiętam to bo zawsze mnie dziwiło, że Tico z gaźnikiem a w katalogu miało 41KM. Silnik w Alto i Maruti to kodowo F8b konstrukcji Suzuki, a Tico i Matiz mają już F8c - poprawiona wersja, chociaż np blok z Tico i Matiza nie jest identyczny, bo np w silniku Tico nie ma miejsca na czujnik spalania stukowego. Skrzynia w suzuki (4 biegi) ma sterowanie sprzęgłem na górze skrzyni - przez co jest niezniszczalne (linka itp) a w Matizie (i Tico 5 biegowa) jest pod skrzynią, przez co np linka często zachlapana wodą rdzewieje i się urywa i sama dźwigni sprzęgła przy skrzyni się też wyrabia - czego w Suzuki Alto 800 nie było. Pisze z autopsji bo jeździłem i Alto 800 i Matizem (jeszcze czasami jeżdże).
@tombouu
Жыл бұрын
@@mrdider1 pierwsze czytam o 37 KM. We wszystkich katalogach, testach, Maruti MPI zawsze 25 kw 34 KM. Było słabsze o 1 KM od gaźnika, ale dzięki lepszemu momentowi obrotowy jeździło lepiej. Zawsze Maruti było ok 5 KM słabsze od odpowiednika Suzuki.... Daewoo. Bo miało stara wersję silnika, z lat,83-86, i jeszcze przystosowaną do trudniejszych indyjskich warunków i gorszego paliwa
@mrdider1
Жыл бұрын
@@tombouu pisze tylko co miałem w dowodzie i na papierach z salonu Suzuki (od poprzedniej właścicielki). Zanim kupiłem Alto, to w sumie szukałem Tico, ale akurat albo nie było, albo jak już były to zajeżdżone. I ciekawostka - trafiłem na Śląsku Tico z silnikiem 650 cm³. Ale nawet nie oglądałem po doświadczeniach z 126p i jego 650 - chociaż mogło być ciekawiej, bo to całkiem inne silniki. I tak potwierdzam Alto 800mpi fajnie jeździło. Po mieście, na 3 biegu od, wolnych obrotów - ledwie się toczyło, do tych przepisowych 50 - prawie jak z automatem.
@tombouu
Жыл бұрын
@@mrdider1 MPI to przede wszystkim bardzo równa i płynna praca w stosunku do gaźnika. To jest główna różnica, precyzyjne podawanie paliwa, a nie pi razy oko jak gaźnik. Ja mam od 23 lat malucha rocznik 86, 156 tyskm. I mi się maluchem jeździ bardzo dobrze. Może dlatego że mam rozmiary normalnych ludzi, z połowy ubiegłego wieku, i nie JESTEM księżniczka na ziarnku grochu. Osiągi na miasto i przepisy zupełnie ok.