Moim zdaniem jeżli w aucie jest taka różnica bieżnika, że zaczynasz sobie zadawać pytanie czy lepsze, na przód czy na tył ? - zmień wszystkie 4 opony na nowe ;) a te dwie dobre odsprzedaj komuś kto potrzebuje 2 opon z takim bieżnikiem o podobnym stopniu zużycia. I myśl o różnicach w głębokości bieżnika z wyprzedzeniem czyli co pół roku - rotuj opony pomiędzy osiami przy zmianie kół lato/zima (w skrócie - nie dopuszczaj do sytuacji w której opony nierówno się zużyją).

@Motolab

2 жыл бұрын

bardzo słuszna koncepcja

@skrym7122

2 жыл бұрын

No ale są sytuację typu jedna opona się uszkodziła i nadaje się na śmieci, więc wtedy dokupuje się 2 nowe 🤷‍♂️

@PaUl-nq9ic

2 жыл бұрын

Ale takie pytanie jest zasadne już po jednym sezonie (~15kkm), ja jednak zmieniam po dwóch, trzech.

@pueblo_pablo_cannabis

2 жыл бұрын

No właśnie chodzi o to by w tym cyklicznym rotowaniu co pół roku te lepsze zakładać na przód:) tylko w mocno deptanych RWD tył będzie się szybciej zużywał

@zibi457

2 жыл бұрын

Rotowanie to najlepsze rozwiązanie. Sam tak robię. Ale bywają sytuacje kiedy niestety musimy kupić opony, a na 4 kasy brak, więc kupujemy dzisiaj dwie. Ja wolę mieć lepsze z przodu. Ale to jest mój świadomy wybór.

Z chęcią zobaczył bym test na torze. Teoria jest ważna ale jednak moim zdaniem trzeba wiedzieć jak to działa w praktyce

@Motolab

2 жыл бұрын

zastanowię się nad formą testu. może weźmiemy również początkującego kierowcę.

@michalg3848

2 жыл бұрын

@@Motolab Radziu nie ma co się zastanawiać:D trzeba to zrobić ;))

Jako kierowca lubiacy bawic sie w poślizgach (tyl napęd)dodatkowo przekonales mnie w 100% ze na przod lepsze. Poslizg tylnej osi jest duzo prościej wyprowadzic jak dla mnie

@Motolab

2 жыл бұрын

też tak uważam

Sprawdzamy na torze

@zbyn

2 жыл бұрын

Hej. Istnieje teoria, według której tak jak wspomniałeś mając mniej przyczepności z przodu niewytrenowany kierowca bardziej intuicyjnie wyczówa, że musi zwolnić bo auto gorzej skręca i hamuje Wiadomo, że bez solidnego treningu w aucie bez ESP nadsterowność na drodze w 90% przypadków = dzwon. Generalnie temat rzeka bo poza stopniem wytrenowania czy doświadczeniem ogromny wpływ na decyzję będzie miał rodzaj napędu, rozkład masy ale przede wszystkim kwestia "systemów" typu ESP. Ja mimo wszystko sugerowałbym w większości przypadków lepsze na przód ale pod warunkiem niewielkich różnic. Prosty wniosek że i tak źle i tak nie dobrze więc lepiej nie kombinować z mixem bardzo różnych stanów opon bo pozorna oszczędność kilku stówek może szybko odbić się czkawką... Pozdrawiam.

Dla przeciętnego kierowcy lepiej mieć lepsze opony na tylnej osi, niezależnie od rodzaju napędu. Natomiast jeśli chodzi o kierowcę z doświadczeniem, który potrafi zapanować nad autem i potrafi agresywnie jeździć, to najlepiej by było, żeby sam zdecydował i dopasował opony do swojego stylu jazdy i wyczucia.

@kuba9449

2 жыл бұрын

lepsze na tylnej aby nie skręcił i nie wyhamował?

Warto tez wspomnieć, jak współczesne systemy genialnie radzą sobie z nadsterownoscią. Za to jak przód wyjeżdża…. Co najwyżej przyblokują tył, żeby nadrzucił

@rysiekck4478

2 жыл бұрын

Dobrze mówisz

Chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi ale ja od zawsze wolałem mięć lepsze opony na przodzie i tak zakładałem. Z dwojga złego wolę walczyć z nadsterownością niż podsterownością 😉

Najlepiej to 2 nowe opony na przód... I dwie nowe na tył. 😃👍

Temat często sporny i...wtedy bardzo szybko można rozpoznać kto jakiej specyfikacji jest kierowcą ;) Pozdrawiam Gaweł Paweł

Jeśli chodzi o moje preferencje to dla mnie najlepiej mieć lepsze opony z przodu. Moje auta to RWD. Powodów jest kilka: - nienawidzę podsterowności - tylne opony szybciej znikają (więc szkoda lepszych) - czuję się pewnie w poślizgu nadsterownym (dopóki jestem w stanie nad nim zapanować, a do tego potrzebna mi trakcja z przodu) - jak wspomniałeś większe hamulce z przodu, a szczególnie jest to ważne w aucie bez abs, bo im gorsza opona z przodu tym częściej będą się blokować koła przy hamowaniu Jednak osobom nieprzyzwyczajonym do jazdy w poślizgu nie poleciłbym takiego rozwiązania tak jak wspomniałeś, zatem pełna zgoda Moje daily to etrzyszeście, więc żeby przeżyć trzeba się przede wszystkim nie rozbić :D

@Motolab

2 жыл бұрын

dzięki za wrzucenie swojego zdania

@TOFIK666

2 жыл бұрын

@@Motolab tylko Marcinie dlaczego nie dodałeś, że totalnie błędnego zdania??

Super odcinek

Chyba najbardziej przekonuje mnie argument z wybieraniem wody przy wiekszej predkosci :) aquaplanting na autostradzie, dzie dzięki :P

Ja bym założył lepsze na tył. Przy hamowaniu dociążamy przód więc w pewnym stopniu kompensujemy gorszą przyczepność opony i równoważymy balans auta. Przy przyspieszaniu natomiast uciekanie tyłu kradnie więcej czasu, przód można korygować i gazem i kierownicą a tył tylko gazem.

@XauSex

2 жыл бұрын

Nie skompensujesz tej różnicy bo tylne koło przy nagłym hamowaniu praktycznie i tak nie będzie miało kontaktu z nawierzchnią. Znaczy będzie miało ale nikły. W takiej sytuacji to może kolce by zrobiły różnicę ale myślę że niewielką.

Mnie nauczono, że lepsze opony na tył gorsze na przód tym bardziej w przypadku samochodu przednio-napędowego. Powód jest bardzo prosty, hamulcem możemy sporo zdziałać, dodatkowo jak mamy napęd przedni to już wszystko możemy.

Wiadomo, że sprawdzić w praktyce na torze :-)

Świetny artykuł, w końcu ktoś obalił mit o bezwzględnej wyższości lepszych opon z tyłu. Dla przeciętnego Kowalskiego moim zdaniem najważniejszy jest aquaplaning i stosowny komentarz autora ponieważ w razie draki taki *Kowalski*i tak nie zapanuje nad podterownością Pozdrawiam Autora.

Super temat / TEST OBOWIĄZKOWY, zwłaszcza na śniegu i przy skrajnej różnicy, opona zimowa nowa i zjechana do 3mm lub 2x zimówka i 2x letnia na jednym aucie. W około 99% lepsze na przód(napędowe), przy letnim sezonie jest szansa, że się zrównają i będą lepsze na tyle🤦 Zimna/ślisko to już nie ma innej opcji, zakładając wariant 2xletnia i 2xzimow - skrajny, ale dobrze wytłumaczy istotę problemu …. lepsza czyli zimowa na tył, to pozwoli uniknąć wszelkich zdarzeń, bo nigdy nie wyjedziemy, ale jak się uda to ZERO z hamowania, kończymy dzwonem i mamy po sezonie …. letnia na tyle, zimowa na przodzie, w 100% ruszę i wyhamuje, ale na zakręcie może tył uciekać(wiedząc o tym) powinno być bezpiecznie po zmniejszeniu prędkości Wg mojego doświadczenia przerobienia tego problemu na lekko 200 autach, które latają od 5tys do 20tys na 1mc i aktualnych 40 sztukach. Nie zmieniam tylnich opon montując całoroczne - ale przody odpowiednio do sezonu, co daje latem, na tyle całoroczna/ przód letnia, zimą tyl całoroczna/ przód zimowa, jest to system osobiście wypracowany i stosowany od 5 lat, zarówno w skoda city, jak i fiat ducato, co daje bezpieczeństwo kierowcy i szybkie wymiany tylko sezonowe, bo wymiana tylko dwóch opon na auto. Całoroczne wywalam przy 4mm przed zimą i 3mm przed latem Letnie przy 3mm, zimowe przy 4mm

Radzio. Bardzo mądrze prawisz. Ja do całej układanki dodalbym fakt że ESP i nowoczesne systemy stabilizacji radzą sobie doskonale z poślizgiem nadsterownym za to zdecydowanie gorzej z podsterownym. Dlatego właśnie zawsze lepsze opony na przód niezależnie czy to rajdowka czy cywil

Dawaj na tor! Chętnie zobaczę to w praktyce.

Sprawdzamy na torze, proste!

Ja uważam, że użytkując samochód cywilny na drodze publicznej przy niekorzystnych warunkach drogowych przede wszystkim należy ograniczyć prędkość. Poza tym jeśli pojazd ma napęd na przód to lepsze opony polecam nałożyć na przód bo czasem trzeba podjechać pod górę ośnieżoną lub oblodzoną, więc w takiej sytuacji dobre opony na tylnej osi a gorsze na przedniej to błąd. Jeśli napęd jest na tylną oś to wtedy lepsze opony na tył, tylko trzeba się liczyć z tym, że koła skrętne na gorszych oponach przy nadmiernej prędkości nie poradzą sobie.

Myślę tak samo jak Ty (prywatnie) i jak stałem przed takim wyborem to też założyłem lepsze na przód 👍🏻

Sprawdźmy na torze! 😄

Już robiłem testy 😅 rok temu, sejko 1.1 Lepsze na tylnej osi: ->duża stabilność (szczególnie bylo to widać przy 110-120) ->stabilność przy nagłej zmianie kierunku ruchu Lepsze na przedniej osi: -> zajebista trakcja podczas hamowania (tu byłem mega zdziwiony) ->ograniczenie podsterowności ->dużo fun'u! 😁

Moim zdaniem lepsze na tył. Ale najlepiej to w zależności od tego jak szybko zjeżdżamy opony. Powinniśmy rotować je na pojeździe. W książce serwisowej do chyba Nubiry była genialna wzmianka o zasadzie 5 opon. Tj rotujemy koła do okoła wraz z zapasowka. Nie stronami przód- tył. Tylko do okoła. Szczerze z chęcią bym to sprawdził gdyby kiedyś mnie naszło na zakup Wielosezonu, albo najprościej gdy opona będzie asymetryczna. Kupic 5 nowych opon mieć komplet 5 takich samych felg i rotować koła np co kwartał. I odchodzi nam totalnie problem starego zapasu który zawsze zostaje jako jedyny nienaruszony oraz problem nierównomiernego zużycia opon.

Z przodu. Dawaj na tor i zrób tym Galant en podsterowny poślizg nawet z prostej

@Motolab

2 жыл бұрын

to legnum :P

Tak na chłopski rozum to skoro hamulce z przodu są zwykle mocniejsze, tarcze hamulcowe większe, bębnów się nie stosuje, bo auto hamuje głównie przednią osią (70/80 procent siły ham) to logiczne jest że z przodu potrzeba lepszych opon by hamowanie było skuteczniejsze. Tak na chłopski rozum.

Fajnie jak byś zrobił taki test na torze w kontrolowanych warunkach. Jednak wybór teoretyczny jest prosty dla mnie, to jednak przód lepiej mieć kontrolę na osi kierowanej bo masz realne szanse wyjść z opresji odwrotnie już nie. Przy tym teście dajcie dwie różne marki opon o innym zużyciu wtedy będzie bardziej miarodajny ten test. Pozdrawiam.

Dla przeważającej większości lepsze opony na oś tylną, dlatego że przeważająca większość nie potrafi wyprowadzić auta z poślizgu (w który sami go wprowadzili - auta same nie wpadają w poślizg).

@Motolab

2 жыл бұрын

to fakt

jezdnia jest przeważnie przechylona w prawą stronę, więc lepsze opony z wyższym bieżnikiem powinny być po prawej stronie żeby auto było wypoziomowane xD Fakt, montując nowe wyższe opony z tyłu auto jedzie cały czas z górki a to zmniejsza zużycie drogiego paliwa. Natomiast powoduje to że podczas hamowania można wypaść przez przednią szybę xD

Dla zabawy przy FWD lepiej mieć dobre na przodzie, przy wzięciu ogromnej poprawki na to, że tył będzie uciekał można na śniegu fajnie się pobawić gazem, jazda trochę jak z rolkami na tylnej osi.

Jeśli wóz ma esp to zawsze zakładam lepsze na przód. Najprościej mieć 4szt w tym samym roczniku i zamieniać co roku przód/tył wtedy różnica na początku sezonu jest minimalna a przy fwd przód schodzi dużo szybciej i można tą strategią dojechać komplet "do końca".

@Motolab

2 жыл бұрын

słuszna strategia

Zajmuje się oponami 15 lat, klikanascie razy bylem na macie posligwej - ogładałem testy opon, bralem ucial w testach opon .I wszyscy ,zawsze jednoglosnie mowią że dla przeciętnego kowalskiego czy to auto 4x4,czy przod czy tył naped zawsze lepsze na tył .Nawet dekra czy tuv robili takie testy , zawsze opony lepsze na tył.

@LukaszJakubczyk

2 жыл бұрын

Dla mnie głupota bo tył jak Ci zarzuci to nawet średnio ogarnięta osoba odruchowo odbije kierownica i ma szansę wyprowadzić auto a jak poleci przód to już jest kibel i kolizja albo rów.

@jedras1991

2 жыл бұрын

@@Zduneqq Hamowanie awaryjne to jest jak nie ma hamulcy... Pewnie myślisz o nagłym hamowaniu, nadal 50m to sporo drogi na zatrzymanie się ze 100km/h. A to że nie ogarniasz rzeczywistości i nie kierujesz a jedziesz to inna sprawa.

@jakubb7561

2 жыл бұрын

@@jedras1991 50m to jest bardzo mało na zatrzymanie się ze 100 km/h. Oczywiście o ile bierzemy pod uwagę cały proces hamowania, czyli: - ogarnięcie sytuacji - przeniesienie nogi na pedał hamulca - wciśnięcie hamulca - skutecze hamowanie Droga skuteczego hamowania ze 100km/h dla przeciętnego auta, to 35-40m. Czas reakcji przeciętnego kierowcy to 1 sekunda + 0.5 sekundy na skuteczne zadziałanie hamulca. Czyli +/- 1.5 sekundy. Przy 100km/h przejedziesz w tym czasie 42m. Podsumowując - reakcja + droga hamowania to jakieś 70-80m.

@XauSex

2 жыл бұрын

@@jakubb7561 jak ktoś ma czas reakcji na poziomie 1s to powinien oddać prawo jazdy do wydziału komunikacji dla bezpieczeństwa własnego i innych... Kierowcy zawodowi wiedzą o czym mówię, niemożliwym jest zaliczyć sprawność psychomotoryczną mając czas reakcji 1s. Średni czas reakcji prostej to ok 0,3s a reakcji złożonej dwukrotnie dłuższy. 1s to już maksymalny czas dla zwykłego kierowcy kiedy ma pedał w podłodze a nie jeszcze orientuje się w sytuacji.

@jedras1991

2 жыл бұрын

@@jakubb7561 zgadzam się że jest wielu ludzi którzy nie ogarniają co się dzieje i sarna w lesie ich dziwi, jednak generalnie droga hamowania + 20% to jest wystarczająca odległość na hamowanie. Inna sprawa że 100km/h podałem jako nieco zawyżony przykład bo jednak mało kto jedzie 100 tam gdzie jest to mocno średnio bezpieczne i te 50m przypuszczam że zmroziło żyły przy 50-70. Mieszkam za miastem i sytuacje gdzie z kukurydzy wybiega dzik czy pijak nie są czymś rzadkim, średnio raz na 3dni mam taki ewenement.

Kurczę, chyba wyczytujesz tematy jakimś przekazem podprogowym 😁 Dwa dni temu, dumałem właśnie - bo mam różne komplety opon na obu osiach - co zakładać na przód (auto FWD), a co na tył :)

@Motolab

2 жыл бұрын

i co wybrałeś?

@LukaszKa.

2 жыл бұрын

@@Motolab, padło na lepsze z przodu, a powodem tego wyboru jest dużo lepszy model opony na deszcz, błoto pośniegowe w stosunku do modelu na tylnej osi. Gruby śnieg i zaspy nie są mi raczej straszne, bo nie mieszkam w wysokich Karkonoszach :)

@Dedis87

2 жыл бұрын

@@LukaszKa. będzie pan zadowolony

Bardzo często pomijana jest też kwestia rotowania opon, tak by ten bieżnik schodził równo, niż dokupować po jakimś czasie nową parę opon...

@Motolab

2 жыл бұрын

słuszna uwaga.

@Rob-Sam

2 жыл бұрын

O to właśnie chodzi. 👍

👍 👍

W przednionapędowym jakim jest VW Polo 6n2 bez jakichkolwiek systemów lepsze opony z przodu wielokrotnie uratowały mi tyłek. A i gorsze z tyłu zapewniły fajną zabawę na torze ^^

W górach jest prosta sprawa. Lepsze na oś napędzaną i tyle. Tak tu robimy. Zresztą, głównie używane są bieżnikowane profil winter Collins extreme. Żre to śnieg i syf aż miło.

Poproszę film z testem na torze :)

Dodatkowo, zimą jeździmy wolniej, a jak jeszcze mamy podjazdy zaśnieżoną drogą, to lepsze tylko na przód, na oś napędową.

w przednim napędzie lub tylnym po prostu co roku zamieniać przód z tyłem dla bardziej równomiernego zużycia. Ja zawsze daje mniej zużyta oponę na os napędową.

Zloty środek to co sezon max dwa przekładać przód z tyłem :) A co fajgorsze to auto fwd wypadające w poślizg przodem Wiele lat jeździłem rwd i uczlo ono pokory a feedback był wystarczający i człowiek wiedział co robić aby uniknąć dzwona

Dla mnie niesamowity temat do przemyśleń i testów, na miarę możliwości. Poślizg przodem jest trudniej wyprowadzić, ale chyba łatwiej wyczuć np na przyspieszeniu lub hamowaniu na prostej, i wtedy wiem, że dalej trzeba uważać, w ruchu nie kjs. Dodatkowo większy rozkład masy na przód zwiększa przyczepność przodu a lepsza opona z tylu wyrównuje to. Cały czas zakładałem lepsze na tył, ale w świetle tych argumentów chyba zmienię przyzwyczajenia.

Ja wolę mieć lepsze opony z przodu. Lepsza trakcja, lepsze hamowanie. A poślizgów trzeba poprostu unikać. A poślizgać się treningowo na pustym parkingu zawsze warto. :)

A jak ustawić tylna oś (zbieżność, pochylenie) aby uzyskać najlepszą trakcję?

Cześć. Jakie polacacie oponki do e60? 245/40/r18, myślałem nad Nokianami rocznik 2021, ale mase hejtu dostały ostatnimi czasy.

Ja co roku rotuje opony przód z tyłem żeby się równomiernie zużywały i to jest chyba złoty środek.

@jarosawkaczynski2471

2 жыл бұрын

Tylko rotowanie sezonowe 👍

Ja u siebie zawsze lepsza na przód montuję. W razie czego wolę kontrę założyć, bo jak auto przodem wychodzi to już nie wiele da się zrobić (na hamowaniu). Ale test chętnie bym zobaczył.

A przy okazji pytanie po co w rajdach montuje się opony na krzyż? Bo tłumaczyłeś układ deszcz na przodzie, z tyłu cięty slik, ale po co na krzyż?

Rok temu miałem taki dylemat. Chciałem kupić nowe opony (wielosezon) na przednią oś (stare 11letnie opony). Na tylnej są 4 letnie. Dokupiłem na przód tej samej firmy co mam z tyłu (Vredestein). Okazało się,że różnica w bieżniku pomiędzy nowymi a starymi jest tylko 1,5mm więc nówki wleciały na przód. Auto przednionapędowe. W ciągu roku nie odnotowałem żadnych uślizgów, czy start przyczepności.

Zawsze słyszałem, że lepsze tam gdzie jest napęd, żeby zwiększyć trakcję, czyli dochodzi nie tylko aspekt hamowania i wychodzenia z poślizgu ale także napędzania samochodu

@Loogik1979

2 жыл бұрын

No i teraz pytanie czy bardziej niebezpiecznie jest nie ruszyć czy nie wyhamować 😉

Wszystko zależy od samochodu. Kiedyś robiłem taki test na octavia 1 i laguna 1, octavia czy miała z przodu zimowe a z tyłu letnie w zimie oczywiście czy przód letnie a tył zimowe tak czy siak na mocnym zakręcie wychodziła przodem, natomiast laguna odwrotnie lubiła tyłem zadriftowac. Dlatego wszystko zależy od danego samochodu i nie ma jednej uniwersalnej reguły

Lepsze opony na przód, odruchowo w sytuacji kryzysowej hamujemy. Czekam na wyniki testów.

Witam mam BMW E90 z przodu opony 225/35 r19 i dystanse po 10 mm na stronę, tył 255/30 r19 bez dystansów, po za błędami z abs (po podłączeniu obd nie pamiętam kodu błędu) i włączającym się absem podczas różnych sytuacji gdzie nie powinien się włączać podczas szybszego ruszania na suchym, powolnego ruszania na przejeździe kolejowym, najbardziej dziwną sytuacją są koleiny samochodem rzuca strasznie na boki plus przy prędkości powyżej 160 km/h strach jechać samochód staję się strasznie nie przewidywalny. Co jest problemem od czego spróbować? Zdjąć dystanse? Czy opony są źle dobrane? Dodam, że wszystkie opony to kumho ecsta ps91. Zbieżność została zrobiona wszystko jest w zielonym polu problem był z tyłem technik musiał opony ustawić w negatyw. Taki zestaw był już na samochodzie gdy go zakupiłem. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam

Ja w trakcie użytkowania przekładam opony tył na przód żeby zużywały się równomiernie

Wiadomo, najlepiej 4 dobre. W ruchu ulicznym, jak nie 4 nowe, to moim zdaniem przy dużej różnicy w bieżniku, lepiej mieć lepsze z tyłu. Te gorsze z przodu będą przypominać o swoim stanie przy ruchu kierownicą i temperować zapędy do szybszej jazdy. Jak te z tyłu "przypomną", że nie są już dobre i auto pójdzie bokiem, to może być za późno. Ruch uliczny to nie tor, nie zawsze jesteśmy wypoczęci i mamy 100% koncentracji, żeby odpowiednio szybko zareagować i mieć na to odpowiednio dużo miejsca.

@jedras1991

2 жыл бұрын

Z drugiej strony jeżdżąc autem śmietnikiem to nawet po 24h za kołem z jendym okiem zamkniętym wpadasz w boka i prostujesz bez drgniecia powieki... bo robisz to ciągle. Jazda to walka o ogień i ratowanie odbywa się automatycznie.

Ja w swoim aucie opony kierunkowe rotuję co 10tyś/km czyli co wymianę oleju bo i tak jest w górze tj 3x w roku

Z mojego doświadczenia na rowerze Wigry 3 pamiętam, że ciśnienie w oponie na bardzo duże znaczenie na przyczepność, oprócz stanu bieżnia. Poza tym często jest tak, że przednia oś ma inne ciśnienie niż tylna. Czyli regulując ciśnienie można skompensować różnice w bieżniku, żeby samochód zachowywał się neutralnie na zakręcie. Ja osobiście do Fabii lepsze opony daję na przód. 😉 A tak w ogóle to jeżdżę cały rok na zimówkach już od 10 lat. 😀

Wszytko zależy od auta. Z historii Citroen AX GT 780 kg całość, nacisk na oś tylna 240 kg. Z przodu nowe kormoran winter 155/70R13 Tył Michelin MXT 165/65R13 Mokro / lekko zaśnieżona jednia. Przy hamowaniu na wprost blokowanie tylnej osi. W efekcie mamy poślizg nadsterowny. Przy zakrętach podobnie. Doświadczenia drogowe. Tyle że AX to takie Saxo/106 light. Przy Skodzie 130 Rapid było by zapewne inaczej. Tam odwrotnie silnik za tylną osią. Bez dociążenia przedniej nie skręca.

Podobno jest tak zasada, lepsze na przód do miasta bo przód hamuję i skręca a w mieście nie rozwija się dużych prędkości. Za to lepsze na tył na trasach by na autostradzie nas dupa nie wyprzedziła bo nie wyratujemy. Z mojego doświadczenie lepsze daje na przód bo nie lubię jak mi auto płuży przodem. Teraz mam gorsze z przodu w BMW i jak kręcę bączki to mi przód leci zamiast skręcać, masakra. W przednionapędowych też daje lepsze na przód. Co nie zmienia faktu że powinno się mieć wszystkie 4 lepsze ;D

Tu wpływ ma dużo czynników, ale generalnie wolę walić przodem i wyjść, niż bokiem i być wyniesionym. Wolę jednak założyć lepsze na tył. Wiem, że przód hamuje i skręca, ale nad tyłem (szczególnie w FWD) nie mamy zbyt dużej mozliwości kontroli.

@Motolab

2 жыл бұрын

to jest jedna z teorii, ale wbrew pozorom całkiem łatwo kontroluje się poślizg nadsterowny w aucie tylnonapędowym.

@jedras1991

2 жыл бұрын

Zależy od auta, golf 2/3, saxo czy astra f czy inne miejskie gówna z rozkładem masy 80/20 są nie do wyprowadzenia jak uślizg przekroczy 10stopni i walisz tyłem. A jakimś cudem wartburg 1.3 wyciąga boki z 45st gazem w podłogę, lekka kontra i pozwalając kierownicy iść gdzie chce sam wyjeżdża - o ile nie ma śmieciowych opon z przodu...

@eMWuGSM

2 жыл бұрын

@@Motolab mi tego nie musisz akurat mówić, ale statystycznemu kierowcy, który nie zaczynał przygody od RWD bez ESP może sprawic duzo problemów. A tak jak napisałem zapanować nad FWD jak dupa ucieka i są słabe opony to większy problem. W RWD gaz i spora szansa ze wyjdziesz

@TOFIK666

2 жыл бұрын

@@jedras1991 zalezy od predkosci, do 50 realnej w poslizgu to sie wieloma autami ogarnie uslizg, powyzej wiekszosc kierowców robi kontre stanowczo za późno, a potem jesli cudem sie uda skontrowac to i tak przetrzymuja kontre za dlugo, a wtedy jest juz pozamiatane :D

Kupiłem auto ze słabymi już zimowkami. Na przód założyłem nowe Klebery Quadraxer 3. Teraz myślę że może Goodyear Vector 4 season. Czy już dokupić te same czy mogą być Goodyeary na drugiej osi

Film bardzo ciekawy, ale podejmę się polemiki z Pana zaleceniem zakładania opon bardziej zużytych na przód, gdy z samochodu korzysta mało doświadczony kierowca. Zdecydowana większość (tak sądzę) aut na drogach wyposażona jest już w system ESP, a on zdecydowanie lepiej radzi sobie z poślizgami nadsterownymi. Niewprawny kierowca wyposażony w samochód z ESP może polegać na tym systemie w przypadku nadsterowności, także w przypadku hamowania (nowoczesne ESP jest przecież połączone z ABS i EBD). Z podsterownością nie poradzi sobie ani kierowca, ani ESP. ;)

@Motolab

2 жыл бұрын

Starałem się w filmie nie zalecać, ani jednej, ani drugiej opcji, tylko realnie przedstawić wady i zalety. Zgadzam się, że ESP lepiej radzi sobie z nadsterownością.

Osobiście bym wybrał lepsze na przód (auto FWD). Jakoś lepiej mi wyprowadzać poślizg tylny niż przedni. Wystarczy założyć kontrę i tyle, a w FWD przy głębokim poślizgu można się jeszcze wyciągnąć gazem (żonę tego nauczyłem na treningu śnieżno-lodowym na torze). Pod-sterowny poślizg jest mniej intuicyjny, bo mocne hamowanie może nie pomóc lub pogorszyć sprawę, pogłębienie skrętu nic nie daje. Jedynie lekkie odkręcenie i odpuszczenie gazu/lekkie przyhamowanie pomoże, a to nie jest do końca intuicyjne. Można też sobie podciąć ręcznym auto, ale tego też trzeb się nauczyć... czyli trzeba mieć gdzie, a na pustym parkingu to samy wiemy jak się to może skończyć ;) Za prezentacją różnic konfiguracji opon na torze jestem jak najbardziej za, a przy okazji techniki wyprowadzania z poślizgów (takie mini szkolenie on-line dla młodych kierowców byłoby dobre).

Poruszyłeś bardzo trudny temat, do którego jest dużo rozwiązań i każde w pewnych warunkach ma uzasadnienie 😂 trudno napisać coś mądrego, gdybym miał taki problem i nie było by możliwości kupić kompletu, to osobiście dał bym lepsze na przód, ze względu na zachowanie na wodzie. Ale do samochodu żony, wolał bym dać lepsze na tył bo wiem, że jeździ wolniej i aby systemy bezpieczeństwa mogły prawidłowo zadziałać w razie potrzeby 🤷🏻‍♂️ Temat wydaje się być beznadziejny im dłużej się nad nim zastanawiać (biorąc pod uwagę różnice na osiach powyżej 2mm? 3? 4?)

Znam jeszcze jedną koncepcję, o której jeszcze nikt nie napisał. Gorsze opony na oś napędzaną, żeby użytkownikowi było łatwo sprawdzić aktualnie panujące warunki poprzez przyspieszanie, a nie jedynie hamowanie. Tylko dotyczy to raczej aut, w których momentu nie jest na styk. Przy okazji RWD ląduje z gorszym tyłem, a to RWD łatwiej wyprowadzić z nadsterowności poprzez odjęcie gazu, co jest naturalne dla laika, co źle się kończy w FWD.

@XauSex

2 жыл бұрын

Zaraz zaraz, odejmując gaz przenosisz ciężar na przód auta czyli odciążasz tył. Tracąc kontakt osi napędowej z nawierzchnią, tracisz kontrolę nad tym poslizgiem. Bo jak chcesz kontrolować poślizg odciążając tył pojazdu który zaczął odjeżdżać?

Wydaje mi się, że na to pytanie nie ma dobrej odpowiedzi. Bardzo dużo zależy od auta którym jeździmy. Są auta które moim zdaniem dla przeciętnego kierowcy z oponami o różnym stopniu zużycia są po prostu niebezpieczne nawet przy spokojnej jeździe. Dużo zależy od rozstawu osi i konfiguracji zawieszenia. Ja dążę do tego aby w autach którymi jeżdże na co dzień wszystkie opony były takiej samej "jakosci". Chetnie zobaczył bym taki test na torze. Jako auto testowe proponuję Clio 2 bez żadnych wspomagaczy. Myślę, że to autko potrafi zaskoczyć.

Lepsze zawsze na przód ☝☝☝

Najlepsze są komentarze tych co "coś" tam poupaliali i wydaje im się że "ja to ogarnę poślizg nadsterowny" bo jak się podcinał na ręcznym na parkingu pod lidlem czy nawet jak mu na trackday'u dupka uciekła na nawrocie to też "złapał". Tylko, że w każdym z tych przypadków ten poślizg był spodziewany. Co innego jest jak wracasz w jesienny wieczór z obiadku od teściowej...

@alhizerv14

2 жыл бұрын

Mialem wiele niespodziewanych poslizgow nadsterownych i wyszedlem z kazdego ;) i mialem pare podsterownych i dupa . Raz sie udalo na farta zatrzymać . Raz wylądowalem na barierkach przodem , raz wylecialem w pole. Także fo nie jest wydaje mi się tylko poparta doświadczeniem wiedza ze lepiej miec nadsterowny poślizg ;)

Mi się wydaje że mało wprawny kierowca chyba lepiej jak ma tył lepszy, bo z uderzenia bokiem często wychodzi się przez kostnicę. Ja zakładam co roku odwrotnie, ale lepsze na przód. Podyktowane to jest oszczędnością, czyli równomiernym zużyciem Fwd. Gdybym cały czas zakładał tak samo to w trakcie jednego kompletu na tyle bym musiał ze 3 na przód kupić. A tak raz na 4 lata wszystkie nowe i git.

@Motolab

2 жыл бұрын

słuszna koncepcja

@Dedis87

2 жыл бұрын

Robię tak samo od lat

A co ja mam w Smarcie powiedzieć, jak nie dość że różne rozmiary (155 vs 175) to jeszcze rożne rozstawy kół (10cm różnicy)

@jakubb7561

2 жыл бұрын

1. Wiele aut ma różne rozstawy kół, szczególnie tylnonapędowe 2. Masz dwa różne rozmiary, więc nie możesz ich używać zamiennie. Jak masz kiepskie opony na jednej osi, to kupujesz nowe. Więc masz akurat bardzo prostą sytuację

@wojtekja1980

2 жыл бұрын

@@jakubb7561 ja to wiem. pisze tylko dlatego zeby pokazac ze te rozmyslania nie sprawdzaja sie w niektorych autach.

Jak pamiętam to moto doradca zrobił taki test po okręgu i wyszło ze najlepiej mieć cztery koła z ruwnym bieżnikiem.

@Motolab

2 жыл бұрын

zawsze jest lepiej mieć dobre opony :)

Tylko i wyłacznie na przodzie lepsze tył pomaga nam ESP i kontra a jak przodem nie skrecimy to mamy wiekszy problem , ja zawsze co 2 lata wymieniam opony i na przod nowe a te 2 letnie na tył na kolejne 2 lata i zjechane sa do 3mm i smietnik

@TOFIK666

2 жыл бұрын

co do esp, to zalezy od systemu, chyba juz od lat 2000 kontrole trakcji bawią sie tak przodem jak i tyłem, ponadto korzystaja z czujnikow abs, skretu kierownicy, przeciążeń bocznych itp, a więc jedyn sluszne rozwiązanie to zmiana czterech opon, tym bardziej ze srednia półka nie jest tak droga zeby nie mozna bylo raz na powiedzmy 3-4 lata zakupić kompletu nowych opon. rozkmina kupowania dwóch opon to jakiś powrót do komuny, patrząc przez pryzmat tego iż jest to jedna z najważniejszych rzeczy w zakresie bezpieczeństwa w naszych samochodach...

Hmmmmm no

Ale żeby test na torze był miarodajny to trzeba by sprawdzić FWD, RWD i 4WD. Obstawiam że w FWD najlepszy wynik dadzą lepsze opony na przedniej osi. Ogólnie sam miałem okazję sprawdzić różnicę między oponami przednimi a tylnymi po 3 sezonach na jednej osi. No ewidentnie auto zaczęło się zachowywać bardziej nadsterownie, tyle że zimą na śniegu prowokuję poślizg, aby wyczuć nawierzchnię no i już będąc w delikatnym poślizgu, nie wpadnę w większy, o ile nie zmieni mi się diametralnie nawierzchnia np. z ośnieżonego asfaltu na oblodzony asfalt

Zakladam lepsze na tyl, tylni napęd. W zekrecie i tak sie dohamowuje wiec doklada sie przyczepnosci na przodzie a odejmuje na tyle.

Wystarczy stosować rotację opon, to nikt nie miał by takiego problemu. Dawniej to był standard u każdego kto miał jakie takie pojęcie o samochodzie.

Przednia oś przyspiesza, hamuje i skręca. Zdecydowanie lepsze na przód, tył jakoś sobie poradzi

Jeżeli chcesz robić testy warto wziąć dwa auta. jedno bardziej podsterowne drugie z tendencja do nadsterownosci.

Dla mnie zdecydowanie przód lepsza opona, skręca i hamuje a w fwd i awd przyspiesza. No i lepsza nie oznacza nowy rainsport 5 na przód i 37 letnia dębica d124 z 2mm mięsa na tył... a wydaje mi się że wielu to tak interpretuje. Co do systemów to są mi mocno obce, z moich doświadczeń działają tam gdzie wystarczy delikatna korekta ale kompletnie pierdolą jazdę gdy mocno przeholujemy przykładem focus 3 który mi na łuku jak zarzuciło dupką skontrowałem postanowił wyprostować auto ale pod kątem 30st do pasa... na szczęście było jeszcze 3 pasy i na styk się zmieściłem. Nie wiem jak te kontrole sobie radzą na 'chujowych' oponach, ale wydaje mi się że bardzo na miarę tych opon więc tymbardziej im nowsze i 'lepsze' auto to trzeba dbać o kapcie. Ale ja to w ogóle mam osobliwe podejście do samochodów upalając na torze wartburgiem...

Zamiast nowego telefonu albo kilku butelek wódeczki kupić 4 takie same, zdrowe gumy ;)

Like za samego legnuma

lepsze jest mieć z tyłu jeśli o zimowe chodzi dzieki ja sie upierałem z majstrem i tak zrobił ja ty auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Najbardziej merytoryczny kanał w internetach. PS przez 15 lat zawodowej jazdy przerobiłem wszystkie możliwe kombinacje na wszystkich typach pojazdów (włącznie z całorocznymi + letnie/zimowe). Wniosek jest jeden: wszystkie nowe i równe + rotacja oponami (jeśli jest możliwa bo w dużych autach istnieje również podział na opony sterujące, napędowe i przyczepowe).

Aha czyli film bez konkretnej odpowiedzi 🤦‍♂️

Wszystkie 4 dobre i równe ;)

Lepiej z przodu lrpsze, zdecydowanie. Nie nawidzę poślizgu podsterownego ciężko go wyprowadzić. Nadsterowny to kontra i trochę więcej gazu auto jedzie gdzie chcę.

Dla zwykłego zjadacza chleba, kogoś kto ma wsiąść i przejechać z pkt A do pkt B, to według prostej, i starej szkoły...Lepsza opona na oś NIEKIEROWANĄ, a nie napędową, czy nie (bo to miesza niepotrzebnie). Dlaczego tak? Radek wyjaśnił krótko i na temat. Ktoś kto już dopuści sie poślizgu to dlatego, że nie ogarnął nawierzchni i przyczepności, więc tym bardziej nie jest władny opanować uślizgu tyłu, a zdecydowanie bezpieczniej jest już przywalić przodem, niż owinąć się o latarnie, czy wystawić na strzał innego auta. Przenoszenie teorii i praktyki z toru niewiele wniesie, bo większość kierujących to jednak idioci, albo jeżdżą szybko i bezpiecznie, albo właśnie piszą sms'a, lub siedzą na fb. Z poślizgu można wyjść na dwa sposoby: - mając szczęście, co zdarza się mega rzadko lub - mając doświadczenie a tego nie ma nikt, kto pierwszy raz zostanie gdzieś zaskoczony.

@TVBigos

2 жыл бұрын

- czyli spada śnieg i gość z lepszymi na tyle nigdzie się nie ruszy i nie wyhamuje, ale ma trzymanie na zakręcie - TO NIE TRZYMA SIĘ KUPY🤦

@ukaszmakkus9962

2 жыл бұрын

@@TVBigos Piszesz to tak jakby nie istniały auta RWD, na dużą ilość śniegu to możesz użyć łańcuchów na osi NAPĘDOWEJ, i nawet łysa letnia sobie poradzi....a jeśli w ogóle masz zamiar założyć na samochód opony, na których nie da się ruszyć to może jednak lepiej żebyś jechał komunikacją miejską. Pytanie, odcinek nie jest zatytułowany "łyse opony na przód czy tył?"

@TVBigos

2 жыл бұрын

@@ukaszmakkus9962 jak na letnie zaskoczy śnieg to spuszczasz do 1,0bar i masz koło ratunkowe, a łańcuchy to na lód, a przy tylnym napędzie skrajny wariant zimą, zimowe na tył letnie na przód - wyjedziesz, ale hamowanie jest prawie zero, do tego jak skręcisz koła to pchanie jest na tyle duże, że jedziesz prosto :)

"poparte doświadczeniem jako instruktora techniki jazdy"????... Tzn byłeś czy jesteś instruktorem? I gdzie jeśli Mozna wiedzieć?

@Motolab

2 жыл бұрын

Przez rok, bodajże 2010 pracowałem w Szkole Jazdy Renault, później prowadziłem, szkolenia w Białymstoku we własnej szkole.

@dominp1857

2 жыл бұрын

@@Motolab ok, dzieki. Nie wiedziałem o tym, widocznie za krótko śledzę Twoje poczynania, staram się czerpać max wiedzy z Twoich przekazów bo na prawdę soczysta wiedza👌 pozdro

Fakt, że w ogóle dochodzi do takich dylematów u niektórych kierowców, świadczy w dużej mierze o 2 rzeczach, tj niskiej kulturze technicznej, bo na prawdę dużo ludzi jeździ na jednym komplecie opon, aż im diagnosta nie chce podbić przeglądu. Tak samo są osobniki którzy nie wierzą, że guma ulega starzeniu i dla nich 10 letnia opona z 3mm bieżnika ma taką samą wartość jak nowa opona. W wymianę paska rozrządu do 5 lat też nie wierzą hehe . A druga sprawa, to nasze niskie zarobki i to, że ludziom żal czasem wydawać pieniędzy na samochód, a potem jak tylko zacznie kropić deszcz, to na zakręcie idiotów w Bielsku-Białej drogowcy nie nadążają wymieniać barierek :-P

Nigdy nie wpadłem w poślizg, nie wiem o czym Pan mówi.

@motolab A czy jest sens do auta sporadycznie używanego w zimę kupować np używane, 5letnie Continentale? Bieżnik na poziomie pow. 6mm. Miłego.

Lepsze na przód w 99% przypadków.

Dywagacje w stylu: lepiej założyć czystą skarpetkę na lewą czy na prawą nogę, lepiej myć zęby tylko te na górze czy tylko te na dole. A może po prostu, w końcu przyjąć jedne słuszne założenie, że albo rób coś dobrze albo wcale. Nie stać cię na komplet nowych opon (kiedy wymagają wymiany) to może warto zastanowić się, czy w ogóle stać cię na posiadanie samochodu. A może po prostu dany samochód nie jest na twoją kieszeń? Nie każdy musi jeździć samochodem z kołami w rozmiarze 19 cali.

@jacekb7402

7 ай бұрын

A może po prostu kupujesz auto używane z dwiema oponami np po dwóch sezonach i dwiema z poczatku wszechświata. I co wtedy? Nowe będą lepsze niż te dwuletnie ale to jeszcze nie powód żeby je wyrzucać. Proste.

Zawsze 4 nowe!

Lepsze zawsze na przód, bezdyskusyjnie, nawet jak cie obróci tyłem to zwykle wychodzisz z tego bez szwanku poza tym na suchym cie nie obróci a na śliskim szybko sie nie jeździ

To ta Miśka? kzread.info/dash/bejne/hJp3ypWSodPdZZM.html

@Motolab

2 жыл бұрын

tak :)