Koniec geniuszu? - debata (Copernicus Festival)

Copernicus Festival
copernicusfestival.com
Kim jest geniusz? Czy żyjemy w czasach, w których pojawienie się geniusza jest coraz mniej prawdopodobne? Na te pytania starano się odpowiedzieć podczas ostatniej debaty głównej tegorocznej edycji Copernicus Festival. Jej prelegentami byli Czesław Nosal, Michał Heller, Jerzy Stelmach oraz Bartosz Brożek. Poprowadzili ją Bartłomiej Kucharzyk oraz Piotr Urbańczyk

Пікірлер: 40

  • @arslibri9957
    @arslibri99574 жыл бұрын

    Panie Profesorze Stelmach, wynalazków by nie było gdyby nie odkrycia. Wynalazki są stroną praktyczną odkryc. Sztuka jest emocjonalna i bardziej subiektywna niz nauka więc łatwiej określic geniusz w nauce, jest on bowiem bardziej konkretny, namacalny.

  • @jozefstaszkiewicz8959
    @jozefstaszkiewicz8959 Жыл бұрын

    "Geniusz to człowiek z boską furią" - ten gość ma całkowitą rację. Człowiek mający więź z boskością .... jest prawdziwym geniuszem. Jest geniuszem a nie "jest genialny". Ludzie prawdziwie wielcy są skromni. Wielokrotnie się o tym przekonałem. Dla mnie człowiek skromny jest wielki. Prawdziwie skromny. Bo skromnisi zauważam w moim życiu bez liku. I jeszcze jedno. Dla mnie geniuszem nie jest ten kto ma wybitny umysł. Geniuszem dla mnie jest każdy, kto poza tęgim umysłem wypracował w sobie harmonię pomiędzy umysłem a sercem. Geniusz bez ducha to dla mnie żaden geniusz. Hitler i Stalin byli takimi "geniuszami". Genialnie potrafili niszczyć innych ludzi. I właśnie moralnego aspektu geniusza mi w tej dyskusji zabrakło. Takiego mocno zaakcentowanego aspektu człowieczeństwa na tle powszechnego dziś jego braku. Bo ogół ludzi to dziś jest "bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy". A kto od tej spaczonej normy odbiega, to ten jest geniusz dla mnie. Taki nawet zbiorowy geniusz ludzi godnych nazwania ich ludźmi. Mało dziś dostrzegam takich ludzi. Dramatycznie za mało. I taki geniusz jest rozpaczliwie wręcz potrzebny światu staczającemu się po równi pochyłej. Dziś ogół społeczeństw nastawiony jest materialistycznie (naturalistycznie) i ducha nie ceni. Nawet mało tego, świat dziś nawet nie raczy dostrzec Ducha w samej naturze wszechświata. Kto jak to dziś wierzy większość naukowców stworzył wszechświat jak to oni sądzą "z niczego oraz przypadkiem" Genialną głupotą jest tak postrzegać wszechświat. Aby nie było! .... nie popieram absolutnie żadnej z religii. Nie popieram także kreacjonistów, choć dostrzegam we wszechświecie kreację. Neguję bowiem ich poglądy o tym w jaki sposób owa kreacja przebiegała. Zrobić "coś z niczego" .... to dopiero jest geniusz. Dziś przypadek dla ludzi jest genialny a mądrość głupstwem. Umieć konsekwentnie i wciąż kochać w świecie w którym miłości jest co raz mniej, to jest dla mnie genialna postawa moralna. Oczywiście miłość bezwarunkową mam na myśli. Kto umie kochać bezwarunkowo ten ma w sobie Ducha. I taka osoba neguje poglądy zarówno materialistów jak i naturalistów. Oni zresztą i naturalistami nie są. Oni natury wszechświata absolutnie ani nie rozumieją ani nie czują. Grama intuicji którą Duch daje w sobie nie mają. Dowodem materialnie nawet poznanym i zrozumianym jest rola szyszynki w organizmie człowieka. I to właśnie szyszynka jest odpowiedzialna za intuicję. Czasem "instynktem samozachowawczym" intuicję nazywamy. Czy my jednak mamy nadal jakiś instynkt samozachowawczy? Mamy jakąś w ogóle INTUICJĘ? Bo dla nas termin "instynkt samozachowawczy" jest terminem naukowym. Ale termin "intuicja" już .... nie. A przecież to jedna i ta sama cecha którą ewidentnie posiadamy. Nie patrzcie na mnie jak na człowieka nawiedzonego, bo tak wielu na mnie patrzy gdy mówię o aspektach duchowych. Nawet fizyka ze swoją teorią względności jak i ze swoją mechaniką kwantową dostarcza mi wielu autentycznych dowodów na obecność Ducha w naturze. "Fizyka dziś ociera się o transcendencję" - prof. Krzysztof Meissner. Uznaniem darzę tego profesora za to, że dostrzega Ducha w naturze. I on by nawet powiedzieć wolał "Fizyka dostrzega ducha w naturze". Ale wielu swoim kolegom po fachu by podpadł i karierze swojej by zaszkodził. Jego koledzy powiedzieli by mu - "mów za siebie a nie za całą Fizykę". Transcendencja a duch to jest jedno i to samo. Różnica jest taka, że "transcendencja": jest dziś terminem uznawanym przez naukowców. Ale oczywiście dla rzeszy naukowców ów termin jest czysto hipotetyczny. Gdy nawet delikatnie wspomnę ludziom, że "transcendencja jest w naturze prawdopodobna", to już samo to wystarczy aby niechętnie na mnie patrzyli albo wręcz pukali się w czółko. Jak na wskroś materialistycznie nastawione społeczeństwo ma rodzić spośród siebie geniuszy? Jeśli ducha w naturze nie ma, to skąd wypływa stwierdzenie jak najbardziej uznane przez wielu światłych, że "bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy". Samo życie wciąż potwierdza obecność ducha oraz jego wagę. Ludzie dziś się zaczynają masowo duchowo budzić. I to nie jest "koniec geniuszu". To jest jego początek. To jest raczej koniec geniuszów. Człowiek bez człowieczeństwa naprawdę niewiele znaczy. A jeśli coś znaczy, to swoją drogę życiową trupami. I daleki jestem od podejrzewania naszej cywilizacji o geniusz. Cywilizacja Indian obu Ameryk jest dla mnie genialna. Ale niestety ... bezdusznie została zamordowana przez blade twarze. Kocham wręcz tę cywilizację. Oni są w przeciwieństwie do nas normalni. I to my jesteśmy dzikusami a nie oni. My blado wypadamy na tle tych "dzikusów". Dzikusami to nawet mało powiedziane. My jesteśmy ... ... BARBARZYŃCAMI. Barbarzyńcą jest dziś nawet jedna blada twarz dla drugiej bladej twarzy. Barbarzyńcą jest także blada twarz dla drugiego białego człowieka. Bo jednak czynię różnicę pomiędzy bladymi twarzami a pomiędzy białymi ludźmi. Bo naprawdę blado wypadamy na tle tych których "dzikusami" niesłusznie nazwaliśmy. A dlaczego ich tak nazwaliśmy? Bo wtedy pękają wszystkie nasze skrupuły przed mordowaniem "dzikusów". I uznawaliśmy nawet za cnotę i wynagradzać umieliśmy zbrodniarzy pacyfikujących Indian. A co z dwoma ostatnimi wojnami światowymi? Zapracowaliśmy sobie na nie niemal wszyscy. Zasłużyliśmy sobie na te dwie wojny. Człowiek do cna zdemoralizowany, czy to nadal jest człowiek? Nie! .... to jest Homo Sapiens. I dość mam już "Człowieka rozumnego". Tęsknie wyglądam nowego ewolucyjnie człowieka .... Człowieka Rozumnie Czującego. A to co wyczyniamy z naszą planetą i ze sobą nawzajem to jest raczej dowód na nasz debilizm niż na jakiś tam rozum. Sam rozum do czynienia postępu jak dziś naocznie dostrzegamy nie starczy. Taki rozum to bieg wsteczny jest. I nie stawiajmy znaku równości pomiędzy naszym naukowo technicznym rozwojem a .... ROZUMEM. Duchowość człowieka jest cechą tak piękną jak i bardzo dla nas praktyczną. I choćby ta praktyczna przydatność ducha potwierdza jego wagę, znaczenie a także jego we wszechświecie obecność. Dlaczego zatem jest jak jest? Albowiem wolną wolą nas duch wszechświata hojnie obdarował. Wolną wolą którą i on sam wysoko jak widać ceni. Na świecie nie było by tylu nieszczęść gdybyśmy otrzymali ograniczoną wolną wolę. A te nasze nieszczęścia są jedynie niezbędną lekcją oraz ceną za absolutnie wolną wolę. Nie ma jednak jak tego doświadczyliśmy ... pełnej wolności bez odpowiedzialności. Taka pełna wolna wola jak widać ... musi mieć jednak i swoją cenę. Poza tym - co za szczęście - czas Homo Sapiens ewolucja pomału domyka. Ta jej gałąź usycha i wręcz skazana jest na wymarcie. Mógłbym tego nie napisać. Moja furia mnie do tego popchnęła. No i trochę światła pragnąłem rzucić na naszą spaczoną mentalność. I dla wielu ludzi z którymi się stykam autentycznie jestem furiatem. Tylko, że oni moją furię postrzegają jako coś dla nich tak niezrozumiałego jak i obłąkanego wręcz. Mało jest ludzi genialnych, ponieważ świat geniuszom każe płacić bardzo wysoką cenę za ich genialność, a geniuszy najchętniej by w psychiatryku pozamykał. Bo .... mocno światu w czynieniu zła przeszkadzają. Ktoś kiedyś powiedział, że "jeśli ciebie nienawidzą to wiedz, że jesteś wielki". "Nie należycie do świata i dlatego świat was nienawidzi, ponieważ ja was ze świata wybrałem" - wypowiedź Chrystusa w Biblii. Warto aby religianci mieli ją stale przed oczyma. Bo religianci stale szukają dla siebie uznania pokłonów i worów pieniędzy, zamiast zabiegać o .... prześladowania. I znowu Chrystus - "Nie łudźcie się. Każdy kto pragnie żyć po bożemu prześladowania znosił będzie". I nie chodzi nawet o to aby o prześladowania zabiegać. Chodzi o to, aby być na nie przygotowanym. Wszystko w tym wszechświecie ma swoją cenę. Absolutnie .... wszystko. Podłość .... także. Gdyby uderzenie młotkiem bolało po roku dopiero, to większość bez palców by chodziła. I większość to nawet palców i faktycznie nie ma. Macają zamiast dotykać. Nawet postawa mężczyzn wobec kobiet o tym świadczy. Tacy posuwają zamiast dotknąć kobiecej miłości. No właśnie! Jest Miłość na świecie czy jej nie ma? Jest choć ją trudno dostrzec dla wielu. kzread.info/dash/bejne/gHuj1Mx7hsTNYKw.html Jeśli nie zaczniemy uczyć naszych dzieci o tym czym jest w swojej istocie miłość to nie spodziewajmy się, że wychowamy geniuszy. Jak uczy się najskuteczniej? Poprzez dawanie osobistego przykładu. Nie wymagajmy ani od dzieci ani od innych więcej niż od siebie samych. Ale też może nauczmy się tolerować to u innych co sami u siebie tolerujemy. Do geniuszu można dojść zarówno poprzez wychowywanie innych jak i przez wychowywanie samych siebie. Geniusz nigdy nie będzie cechą wrodzoną.

  • @musicistilllookingfor1601
    @musicistilllookingfor16016 жыл бұрын

    Najcenniejsze były uwagi Pani z hasłem "powrót do źródeł..." Bóg zapłać!

  • @jozefstaszkiewicz8959
    @jozefstaszkiewicz8959 Жыл бұрын

    Geniusz to człowiek który składa się z ciała, z serca, z umysłu, z ducha, z innych ludzi oraz z całego wszechświata. I jeszcze jedną cechę ma geniusz. Geniusz posiada harmonię pomiędzy tymi aspektami które wyodrębniłem z całości wszechświata. Wszystko jest bowiem jednią a jednostka jest jedynie choć bardzo istotnym elementem wszechświata. Bardziej wszechświata malutkim organem niż jego elementem. Co do Boga, to bym wszystkim Bogom już podziękował i zastąpił go Bezwarunkową Miłością. Mam dużo uznania dla Pana Hellera. Jednak odpowiedział bym kobiecie na zadane pytanie. Jeśli już nie z poziomu Pana religii, to z poziomu duchowości człowieka. Dziś przecież nawet prosta fizyka dotyka transcendencji. Wszechświat zatem ją jednak może posiadać. A jeśli coś jest możliwe to należy to po prostu zacząć poznawać. Chociaż próbować materię z duchem połączyć. I w tym duchu ja sam bym tej kobiecie odpowiedział zamiast zrobić unik. Nawet z poziomu czystej etyki można było jednak odpowiedzi udzielić. Przecież kościół poza swoimi doktrynami oraz swoją celebrą jakąś tam etykę posiada. Chrystus postępował etycznie, czy może .... inaczej?

  • @leszekostachowski549
    @leszekostachowski5493 жыл бұрын

    Genialna to jest matuś natura. Mimo że te wszystkie filozofie są tak bezradne zarówno w obliczu ducha abstraktu i konkretu pustaka, to ich głosicie jakoś sobie radzą z egzystencją przeżycia dzięki ich opowiadaniu i gdyby nie genialność zespołu robaczków składając się na możliwość ich funkcjonowania, to kiepsko to widzę. Gdyby nie geniusz chęci przetrwania jednostki uwięziony w geniuszu sytemu kooperacji, to nie mogli by toczyć tych genialnych potyczek osądów. Autorstwo idei, wzorów, powiedzonek,.. jest równie zawikłana, jak dzieł sztuki w boskich personifikacjach definicji uczucia furii zachwytu. Z tym że M$, to dla mnie mitycznie genialna karykatura.

  • @riddick9547
    @riddick9547 Жыл бұрын

    Czasami geniusz zahacza o szaleństwo. Dzieła genialne, bywają w swej prostocie, istotne w swej istocie, na które nikt wcześniej nie wpadł na pomysł. Eureka...czy aby pierwszy odkryłem, wynalazłem lub rozwiazałem? Czy tylko zrozumiałem złożoność istoty? O to jest filozoficzne pytanie, na które wielu przed nami, nie potrafili celnie w sedno odpowiedzieć na nie. Czasami myślę w jednej chwili, czy ludzie tacy mądrzy się zrobili, czy też sedno się zrobiło takie duże. 😉

  • @paweldraws7800
    @paweldraws7800 Жыл бұрын

    A trójkąt egipski jest dziełem Pitagorasa?

  • @2nightofficial
    @2nightofficial3 жыл бұрын

    Prof. Stelmach... a jakie pojęcie da sie zdefiniować w sposób zadowalający? A tak z innej beczki kumpel zawsze gadał na studiach że nie jest sztuka uczyć się i zdać ezgamin na 4,0 sztuka jest imprezować non stop i go zdać na 3,0 :)

  • @katogoria
    @katogoria2 жыл бұрын

    Jak ktoś doświadczył geniuszu wie, że nie pochodzi on z ludzkiego rozumu ale z zewnątrz człowieka na co dowodem jest fakt zdziwienia/zaskoczenia następujący post factum. Owoc geniuszu to 'Informacja Nowa' czyli taka na którą świadomość reaguje zaskoczeniem. Czasem geniusz można pomylić z owocem własnej inteligencji, ale wtedy człowiek jest od początku do końca świadom procesu myślowego którego skutek jest wybitny, ale nie zaskakuje.

  • @TheManglerPolishDeathMetal
    @TheManglerPolishDeathMetal5 жыл бұрын

    jak zaatakowal z ta koloratka

  • @laudani2008
    @laudani20085 жыл бұрын

    W obecnym czasie jest za dużo informacji i danych, żadna pojedyncza osoba nie jest w stanie nad tym zapanować, więc obecnie może być co najwyżej genialny zespół, lub osoba kierująca tymi zespołami. Panowie zamiast dyskutować o geniuszu, nauczcie się poprawnie mówić po polsku, "związek nie jest gówny" tylko główny.

  • @jozefstaszkiewicz8959
    @jozefstaszkiewicz8959 Жыл бұрын

    Zauważam dziś jedno. Mianowicie to, że świat potrzebuje dziś geniusza który by uratował ludzkość przed nią samą. I dopuszczam, że może to być geniusz zbiorowy. Geniusz który by oduczył ludzi wiary w materializm oraz naturalizm, nie popierając przy tym żadnej z religii. Czyli ktoś kto by ludzkości nie tylko, że nic nie dał ale kto by ludzkości odebrał wiarę w materializm. Bo to w materialistycznych postawach wynikających z takiej wiary dostrzegam źródło wszelkich problemów na ziemi. Materializm redukuje bowiem człowieka z istoty cielesno duchowej do istoty czysto cielesnej. A "ciało bez ducha jest martwe". "Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy". Siedliskiem ducha jest serce. Ale nie to które krew pompuje. I to materialistyczne poglądy sprawiają, że ludzie mają pompy zamiast serc. Przytoczę zdanie prof. Meissnera - "fizyka dotyka dziś transcendencji". Co to tak naprawdę oznacza?

  • @rafalnowakowski3119
    @rafalnowakowski31193 жыл бұрын

    Czy ten pan w okularach nie gral w rejsie :P

  • @piotrcz9021
    @piotrcz90217 жыл бұрын

    Dlaczego gdy ludzie mowia o religii to stają się fałszywi wobec siebie i innych a gdy mówią o czystej nauce to mogą mówić prawdę i wyrażać niepewność? Wolę jednak niepewność i prawdę od fałszu i pewności. Dziwne że większość ludzi szufladkuje innych jako pewnych i prawdziwych oraz niepewnych i fałszywych. Jednak według mnie pierwszy podział jest słuszny i logiczny a ten drugi to abstrakcja ponieważ kto twierdzi ze jest czegoś pewien musi być fałszywy.

  • @karolmaopolski4120

    @karolmaopolski4120

    2 жыл бұрын

    Szanowny Piotrze cz, wyraziłeś bliski mi pogląd na temat pewności (jako właściwości). Z dzieleniem ludzi i obdarzaniem ich atrybutami (cechami) prawdziwości, pewności, niepewności i fałszywości to jest - według mnie - inaczej: wszelkie takie kategorie są naszymi projekcjami, a więc nie dotyczą obiektu, ale mojego subiectum. Pozdrawiam.

  • @edwardlewandowski5473
    @edwardlewandowski5473 Жыл бұрын

    🎂✋

  • @AndrzejWilkable
    @AndrzejWilkable5 жыл бұрын

    Ja bym zszedł na ziemię i zdefiniował geniusza w następujący sposób: to osoba z zespołem aspergera z wysokim ilorazem inteligencji. Osoby z tym zespołem posiadają wszystkie cechy jakie zostały tutaj omówione, natomiast wysoki iloraz inteligencji = możliwość wyobrażenia sobie wszystkiego, szybkie rozumienie treści, osiąganie dużego poziomu wiedzy w krótkim czasie, umiejętność stosowania tej wiedzy w praktyce na poziomie przekraczającym poziom większości ludzi zainteresowanych tematem. Patrząc na tę definicję, o ile nauka bardzo się rozwinęła na tyle, że geniusze interdyscyplinarni praktycznie się już nie zdarzają, to nie oznacza jednak końca geniuszu.

  • @karolmaopolski4120
    @karolmaopolski41202 жыл бұрын

    "Geniusz" zatracił swoje pierwotne znaczenie. Kiedyś nie używano często tego pojęcia, bo było to przyzywanie demona. Dziś geniusze fruwają swobodnie i nikt się nie obawia takiego przyzywania. Rozpętaliśmy geniusza i ten geniusz rozpętuje swoje idee, a im bardziej geniusz jest rozpętany, tym bardziej my jesteśmy spętani, związani, zniewoleni. Poznikali ludzie wybitni, zdolni, kompetentni, uczeni, a coraz więcej geniuszów zdolnych do wszystkiego (jak Aleister Cromley, doktor Josef Mengele, Alfred Kinsley).

  • @edwardlewandowski5473
    @edwardlewandowski54733 жыл бұрын

    W gronie apostołów były różnice zdań w temacie roli kobiety w zborze👁️/Craig vs Hitchens/*Biola-University/Jordan Peterson

  • @ja_mcito
    @ja_mcito6 жыл бұрын

    Wierzono uporczywie w statyczny wszechświat bo wtedy to było potrzebne do odrzucenia Boga jako stwórcy naszego wszechświata i do trwania przy tzw. materializmie naukowym -- wiecznym.

  • @zenonpawlicki8264

    @zenonpawlicki8264

    3 жыл бұрын

    bóg to pieniądz

  • @ja_mcito

    @ja_mcito

    3 жыл бұрын

    @@zenonpawlicki8264 wierz tak dalej a skończysz jako eutanazjowany - bo twoja kasa potrzebna młodszym

  • @zenonpawlicki8264

    @zenonpawlicki8264

    3 жыл бұрын

    @@ja_mcito boga =pieniądz trzeba umieć ukryć , tkz bóg ukryty

  • @ja_mcito

    @ja_mcito

    3 жыл бұрын

    @@zenonpawlicki8264 za ukrywanie trafisz za kratki a władze wydadzą więcej na wykrywanie ukrytego

  • @zenonpawlicki8264

    @zenonpawlicki8264

    3 жыл бұрын

    @@ja_mcito tutaj się zgodzę . choć trzech milicjantów na jednego to sztuka pt huj nie interes

  • @nonseans
    @nonseans8 жыл бұрын

    Posłuchałem zacnej dyskusji i podobało mi się, aż tu nagle ta baba na koniec wyskoczyła i zachwiała mą wiarą w ludzkość. Ale na szczęście prof. Heller wiarę mą przywrócił, prawidłowo ją puentując.

  • @marekrudnicki9756
    @marekrudnicki97566 жыл бұрын

    Nie Copernius, tylko Copernicus.

  • @laudani2008
    @laudani20085 жыл бұрын

    Ten ostatni Pan, ma wyraźny problem z Prof. Stelmachem, może niech się nad tym zastanowi.

  • @abaedz4734

    @abaedz4734

    4 жыл бұрын

    Niech sobie kurwy dadzą po ryju i taki będzie finał

  • @katogoria
    @katogoria2 жыл бұрын

    Zaczęło się interesujaco, ale prof. Stelmach ściągnął rozmowę na mieliznę. Nawet wielcy naukowcy nie umieją oprzeć się pokusie dygresji i równania w dół.

  • @wieslawprzedzik1409
    @wieslawprzedzik1409 Жыл бұрын

    Stelmach z pewnościa nie posiada cech geniusza😁😁😁

  • @clvn33
    @clvn336 жыл бұрын

    Kurwa dlaczego nie dano dokończyć tej kobiecie. Cała rozmowa nie była jakaś naukowa wielce a skoro dopuszcza sie już kogoś do głosu to wypadało by dać dokończyć. Druga kwestia z tym brakiem czasu. Jest to podnoszone w praktycznie każdym wykładzie. Jakaś żenada. To raptem godzina lub mniej. O co wam chodzi z tym czasem. Właśnie doszedłem w tej chwili do wniosku że ta pisanina i tak nie ma sensu bo odpowiedzi mogę się spodziewać jedynie zapewne od jakichś dziwnych troli ktorzy zwykle wypisują jakieś bzdury po filmami. Cóż jednak się wypowiem bo jestem trochę wkurwiony.

  • @kadykianus
    @kadykianus5 жыл бұрын

    Dobra dyskusja ale ta tytułomania per profesor jest nieznośna. Tego w debatach na Zachodzie nie ma. Można zwracać się do rozmówcy po imieniu bądź po imieniu i nazwisku. Wracając do geniusza i tła na którym go widać. Euklides miał dużo niższe tło niż Einstein. Euklidesa nie zmieniono przez kilka tysięcy lat. Einsteina nie zmieniono przez 120 lat. Pytanie: Czy 120 lat Einsteina to mniej czy więcej niż kilka tysiecy lat Euklidesa? Zwróćmy uwagę, że tempo rozwoju nauki w XX wieku był kosmiczny w porównaniu z tempem rozwoju nauki od czasów Euklidesa do XX wieku.

  • @laudani2008

    @laudani2008

    5 жыл бұрын

    W Polsce to normalne, jeśli ktoś nie jest profesorem lub choćby doktorem to nie istnieje. Polska zdaje się ma największą liczbę profesorów na świecie, i bardzo niską ilość nagród Nobla w dziedzinie nauki, bo łatwość zdobycia tego tytułu zależy tylko i wyłącznie od ilości, odpowiednich znajomych.

  • @krystynaiks9433
    @krystynaiks94334 жыл бұрын

    Organizować otwarte spotkanie i nie pozwolić kobiecie dokończyć wypowiedzi i zadać pytanie? Toż to bezsens... Może warto spotkać się u kogoś na chacie i se pogadać, a nie zajmować ludziom czas, a później poganiać lub mikrofon zabierać. Wstyd!

  • @Dawid____

    @Dawid____

    4 жыл бұрын

    Tak, ale trzeba też się trzymać wyznaczonej formuły. Ona tam chciała zrobić własny wykład, a nie zadać pytanie.

  • @damiant2542
    @damiant25426 жыл бұрын

    Tę babę moherową nie zapraszać i najlepiej zamknąć jej jadaczkę !

  • @zenonpawlicki8264

    @zenonpawlicki8264

    3 жыл бұрын

    aż mi się się srać zachciało gdy usłyszałem o kartach biblijnych

Келесі