Jak zawsze świetna opowieść

Smutna historia...ale super opowiedziana jak zwykle . Pozdrawiam 🎉🎉

Mój sąsiad był wtedy na pokładzie, do końca życia nie wrócił na morze, nie powrócił też do równowagi psychicznej miał na imię Roman

@romankorgol5694

Жыл бұрын

Ja mam na imię Roman

@wodzimierzilicz4061

11 ай бұрын

@@romankorgol5694 Powróciłeś jednak na morze? 🤣

Bardzo ciekawy podcast 👍👍 . Ucierpieli biedni marynarze i ich rodziny . Polityka to jednak ... 🤬

@adamtutaj1220

Жыл бұрын

A z drugiej strony przysyłano broń,

Sprzedawanie naszych rodaków za kasę , ma u nas już długą tradycję.

No to jazda po całości z rekompensatami! Poza innymi, powinni zażądać od Wietnamców i Jankesów! Z odsetkami! Dziękuję i pozdrawiam!

@jarosawdobas6327

11 ай бұрын

NAPRAWDĘ tak "myślisz"?

ciekawa historia !

Bardzo ciekawy kanał .Pozdrawiam.

Ciekawie opowiedziane!

Pozdrawiam.#

Na pytanie dlaczego mawiano pokątnie że przywiózł amunicję

az dziwne to postepowanie strony polskiej w stosunku do marynarzy

Zbliża się setna rocznica śmierci JCK (1857-1924). Może warto byłoby poświęcić trochę uwagi jego statkom? I to nie tylko tym, na których pływał, ale i tym, które stworzył na kartach swoich dzieł. Moim ulubionym utworem 'Pana C.' jest 'Tajfun', opowieść o kapitanie i załodze parowca, zagrożonego podczas jednego z rejsów (z Bangkoku do Fuczau) aż przez TRZY żywioły: wicher, fale i... własnych pasażerów! Statek z tej opowieści DAJE SIĘ opisać!! 😊👍

@katastrofymorskie

11 ай бұрын

JKC jest mi bliski na swój sposób - choć sposób jego pisania nie jest - czego mam świadomość - dla wszystkich. Ale o nim zrobiłem podcast. Może nie tyle życiu (choć trochę też), a raczej o pechu, który snuł się za nim i za wszystkim, co z nim związane było... Jeśli nie słuchałeś - to zapraszam: kzread.info/dash/bejne/a6ODxbqLisTAccY.html

@WojciechWachniewski-st1zm

11 ай бұрын

@@katastrofymorskie Korzeniowski nie najlepiej mówił po angielsku, pisanie w tym języku sprawiało mu nieledwie katusze, ale przecież stwierdził kiedyś, że gdyby nie pisał po angielsku - nie byłby pisał w ogóle. Był poliglotą świetnie znającym francuski, ale do historii wszedł, pisząc w języku sobie... obcym! Swoją drogą - ciekawe, czy pisząc po francusku stworzyłby na przykład 'Zwierciadło morza'? Ciekawe, czy powstałby wtedy 'Tajfun'? 😊👍

@katastrofymorskie

11 ай бұрын

@@WojciechWachniewski-st1zm Albo "Jądro ciemności"...

👍

👍👍👍👍👍.

Gdyby choć jeden z marynarzy był odpowiedniego wyznania , to strona amerykańska sama wystąpiłaby z sowitym odszkofowaniem. A tak to "stulić dziub i nie wspominać o tem".

Mnie ciekawi, dlaczego Amerykanie nie zrzucili bomby atomowej na Wietnam. Co ich powstrzymywało? I dlaczego Wietnamczycy weszli w wojnę z Amerykanami wiedząc, że mają atomówkę?

Działania bojowe a nie katastrofa

...?

Czy znasz nazwiska rannych?

@katastrofymorskie

Жыл бұрын

Jestem poza domem, ale jak wroce to sprawdze. Na 90% mam.

@katastrofymorskie

Жыл бұрын

No niestety: w książce Ryszarda Leszczyńskiego "Ginące frachtowce, t.1" są podane jedynie nazwiska czterech marynarzy, którzy zginęli. Ogółem było 11 rannych, z czego 4 hospitalizowano. Jedno nazwisko z hospitalizowanych jest wymienione: Jan Chrościcki. Pozostałe nazwiska - niestety nie. Ale jak zajrzysz do książki, znajdziesz mnóstwo zdjęć a w podpisach - nazwiska członków załogi. Więc może to Ci w jakiś sposób przybliży zagadnienie.

@moruskot1958

Жыл бұрын

Pytam bo pamiętam z dzieciństwa historię z rodzinnych stron o pewnym człowieku który ponoć był na tym statku i zapamiętałem nazwisko.

@katastrofymorskie

Жыл бұрын

@@moruskot1958 Podaj proszę nazwisko. Może znajdę w podpisach zdjęć.

@moruskot1958

Жыл бұрын

@@katastrofymorskie Śledź

Ciekawa sprawa politycznie. Coś wiadomo o tych statkach radzieckich? One opuściły port, czy też zostały uszkodzone? Rozwalić w tamtych czasach statek Polski, to trochę cos innego niż radziecki

@katastrofymorskie

Жыл бұрын

Amerykanom nie zależało przecież na zniszczeniu jednostek bander trzecich. To, że akurat Conrad oberwał - to był przypadek. Polska - nawiasem mówiąc - stratna na tym nie była, bo dostaliśmy spore umorzenie długu wobec USA.

Nie chodziło tu moim zdaniem o odszkodowania. Wietnam prowadził słuszną, antykolonialną wojnę przeciwko amerykańskim imperialistom i ich marionetkowej dyktaturze na południu. My byliśmy sojusznikami Wietnamu Północnego i wspieraliśmy go sprzętem i bronią, które to materiały pewnie przewoził "Conrad". W sytuacji wojennej miny, czy nie miny, zadanie dostarczenia zaopatrzenia walczącym należy wykonać. Atak amerykańskiego lotnictwa - choć nielegalny, podobnie jak cała, nigdy nie wypowiedziana wojna - był wojennym ryzykiem. Owa barka/pogłębiarka mogła być po prostu lichtugą, na którą wyładowywano broń przed dostarczeniem na brzeg. Trzeci oficer, mechanik i steward polegli więc na polu chwały w walce o wolność Wietnamu. Cześć Ich Pamięci! I mówię to jako człowiek, który niechętny jest Sowietom i ZSRR, ale walkę z kolonializmem jako Polak którego uczono walki o niepodległość szanuję

@Veriv213

Жыл бұрын

My wspieraliśmy komunistyczną rewolucje w Wietnamie? Polska lat 70tych? Bierut wiecznie żywy.....