Jak Negocjować Pensję na Rozmowie o Pracę?

Sprawdź, w jaki sposób negocjować wynagrodzenie na rozmowie o pracę!
Zarobki.pracuj.pl: zarobki.pracuj.pl/?...
Więcej porad: kariera.pracuj.pl/?...
Oferty pracy: www.pracuj.pl/praca
Facebook: / pracuj
Twitter: / pracuj
Google+: plus.google.com/+pracujpl/posts
Rozmowy o pieniądzach zawsze wywołują sporo emocji. W Polsce zarobki wciąż są tematem tabu, nic więc dziwnego, że gdy na rozmowie o pracę przychodzi TEN moment, większość z nas ma problem ze swobodną rozmową o przyszłej pensji. Dziś podpowiem Ci, jak prowadzić taką rozmowę i na co zwracać szczególną uwagę.
----------------------------------------------------------------------------------
JAK NEGOCJOWAĆ PENSJĘ NA ROZMOWIE O PRACĘ?
1. Określ zadowalający Cię poziom zarobków
2. Poznaj średnie zarobki na danym stanowisku
3. Pokaż pracodawcy, dlaczego warto Cię zatrudnić
4. Zapytaj o wielkość podstawy i prowizji
5. Dowiedz się o benefity
6. Sprawdź zasady podwyżek i premii
----------------------------------------------------------------------------------
Subskrybuj kanał Pracuj.pl na KZread: kzread.info?s...

Пікірлер: 12

  • @siklaudio1358
    @siklaudio13585 жыл бұрын

    Stawkę trzeba omówic juz przy pierwszym telefonie z pracodawcą - by nie marnować czasu i pieniędzy na dojazdy na rozmowy - generalnie płaca juć powinna być podana w ofercie

  • @maxdredi
    @maxdredi9 жыл бұрын

    ale sie usmialem! nie czesto sie to dzieje. Swietna aparycja i dykcja tego kolesia. pozdr!

  • @szatanowska
    @szatanowska5 жыл бұрын

    Nie biorę pracy poniżej 4000 zl i tyle , należy ustalić sobie kwoty od której się nie bierze pracy

  • @dominikawojcik7566
    @dominikawojcik75666 жыл бұрын

    Bardzo profesjonalny filmik. Premia dla tego pana 😊

  • @Klamra
    @Klamra9 жыл бұрын

    Świetne filmiki! :)

  • @mareklewandowicz2009

    @mareklewandowicz2009

    6 жыл бұрын

    Klamra

  • @Izka08
    @Izka088 жыл бұрын

    Super 😄

  • @Patyk1980
    @Patyk19807 жыл бұрын

    Ale pierdzielenie! 1. niestety jest zmowa cenowa, i każdy kandydat musi zdawać sobie sprawę z tego, że w danym regionie zarabia się do danej kwoty i koniec, choćby skały srały tego się nie przeskoczy. W co najmniej 5 rozmowach spotkałem się z określeniem po podaniu przeze mnie kwoty, że "ooo dużo pan chce, jak na (moja miejscowość)" albo "no to bardzo dużo". Wystarczyło pojechać 80-170km dalej i pensja o której tutaj wszyscy wywalali oczy była przyswojową "podłogą" w negocjacjach. 2. Jako młody pracownik nie masz prawa oczekiwać wyższych pieniędzy aniżeli minimum płacowe dla twojego miejsca zamieszkania (u mnie jest to niestety minimalna płaca). Pracodawca musi poświęcić zazwyczaj najwięcej czasu i nerwów aby z totalnego świeżaka zrobić w pełni wydajnego pracownika. Często sam fakt pracy po 8h przez 5 dni jest czymś nowym w czym młody bez doświadczenia musi się nauczyć rozkładać siły na na cały czas pracy - jak za szybko to się wypali/wyeksploatuje fizycznie i mentalnie, albo za wolno to pracodawca wywali go z pracy. 3. Największy surwiwal jest niestety w miejscowościach gdzie jest kiepsko z pracą bo tam wymagania pracodawców rosną w skali logarytmicznej. Jakiś czas temu w mojej pracy pojawiła się pewna Pani, która przyjechała z Warszawy gdzie była kierowniczką w dziale księgowości w dużej korporacji. Przeprowadziła się do mojej miejscowości bo jej mąż dostał propozycję pracy jako dyrektor firmy ale właśnie tutaj. Ale mniejsza o to, mówię o tym aby nie było głupich sugestii, że co za bezsens przeprowadzać się z Warszawy na zadupie. Chodzi o to, że została wyrzucona od nas z pracy bo nie dała rady. Okazało się, że u mnie standardem jest wykonywanie obowiązków które w dużych miastach wykonują 2 osoby. 4. Prawda jest taka, że prawdziwe negocjacje niestety odbywają się tylko tam gdzie pracy jest dużo, nie tyle ogólnie pracy z dokładnie twoimi kwalifikacjami. Jeżeli po wysłaniu podań masz po tygodniu 3 co najmniej 3 zaproszenia na rozmowę i na każdej pracodawca jest żywo zainteresowany twoją osobą, to już samo takie coś sprawia, że zaczynasz się cenić. Do tego wtedy z normalnej pozycji możesz negocjować zarobki, poprzez informowanie każdego pracodawcy (zazwyczaj też sami pytają), że starasz się lub jesteś też w trakcie takich rozmów w innej firmie. Generalnie na "zadupiu" żadne absolutnie żadne metody negocjacyjne nie mają zastosowania. Z kolei w miejscach gdzie istnieje dużo firm, fabryk pracodawca który szuka a nie poszukuje-wybrzydzając, bierze pracownika i liczy się z tym, że na początku nie będzie to pracownik doskonały. Pracodawca nie wybrzydza i ma racjonalne podejście. Wtedy też specjalne techniki można olać bo jak powiesz na rozmowie, ze przynajmniej część obowiązków umiesz wykonać to Cię wezmą. Wkurza mnie jak widzę takich HR-owców, niech przyjadą na zadupie gdzie pracodawcy wymagania maja wywalone w kosmos a płacą minimum (technolog,konstruktor,operator CNC,automatyk,informatyk - 2300-3000 brutto, zawody z niższego pułapu kompetencji to już minimum 2000 brutto).

  • @paulinaglownia8029
    @paulinaglownia80295 жыл бұрын

    Wylaczcie prosze ta muzyke w tle, bardzo denerwujaca :).

  • @MrPetrus24
    @MrPetrus246 жыл бұрын

    Jak się spytasz o większą stawkę pracodawca w szoku...co on chce...albo pytanie pracodawcy ile by pan chciał zarabiać chore pytanie odpowiadam zawsze 3000 tysiące ale na rękę tak ale ja mam dwie ręce i po rozmowie...

  • @Patryk6163

    @Patryk6163

    5 жыл бұрын

    w polsce 3 milionów nie zarobisz na miesiąc

  • @piotr4311
    @piotr43116 жыл бұрын

    Negocjować może jedynie u prywaciarza.