Dzień dobry posiadam taki rower w jaki sposób odblokowuje się prędkość do 44 km/h?

Witam. Czy bateria wyświetla cały czas poziom naładowania?

JEST OK RO PNY

Gdzie można go serwisować? W mojej okolicy jest z tym problem.

@xNyptoNx

Ай бұрын

mam to samo

JEST FAN TA STY CZNY......

@wingsuner9137

2 ай бұрын

masz go?

jak się na nim jeździ bez włączonego silnika?

@pozaszlakiem3376

17 күн бұрын

Ciężko. Mam farmazona pro. Da się jechać ale tak jak by cały czas pod górkę. Najlepiej się jeździ pedałując i wspomagając silnikiem. Można wykręcić niezłe zasięgi. Z prędkością 20km/ czyli na drugim z trzech biegów u mnie realnie to około 140 km zasięgu. Z tym że powyżej 70 już tyłek odmawiał dalszej jazdy. Pro w oryginale ma koła 3" ja zmieniłem na 2,1". Mniejsze opory i hałas na asfalcie.

@agnieszkakot2074

16 күн бұрын

@@pozaszlakiem3376 Tego się obawiałam :/ Rowerem chcę jeździć z i do pracy, a napęd elektryczny ma mi pomagać w jeździe pod górę - nie widzę sensu by zawsze go włączać nawet jadąc po płaskim terenie. Co do kół był zniosła ten hałas i opór. Jak się sprawują zimą na śniegu/lodzie? Wiem że teraz zimy trwają 2 tyg. max ale chcę jeździć cały rok.

@pozaszlakiem3376

16 күн бұрын

@@agnieszkakot2074 ja używam elektryka głównie na dojazdy do pracy. Nie mam daleko ale jak mam wyciągać auto to zwyczajnie rowerem jest szybciej. Napęd elektryczny nie przeszkadza. Przykładowo na 2 biegu max prędkość to 20 km/h. Pedałując można spokojnie wyciągnąć 22 lub 25... z górki wiadomo i więcej. To znacząco zmniejsza zużycie "baterii". Włączam tempomat i pedałuje ile chcę. Mam swoje problemy zdrowotne. Trudno mi oceniać z punktu widzenia młodych i w pełni silnych ludzi przydatność takiego sprzętu. Dla mnie mała to być alternatywa dla auta w dojazdach do pracy. Wybitnie sprawdza się tez w wakacyjnych wycieczkach poza miasto. Zrobić 70 km (na samej baterii) to można objechać kawał świata. Po śniegu nie jeździłem ale z takim bieżnikiem myślę, że nie bałbym się jechać. Jednak muszę wspomnieć o "chińskiej" jakości. O ile do samego roweru nie mam zastrzeżeń. Wersja PRO mieści się w bagażniku co ułatwia wypady w teren. Jednak niektóre elementy są zrobione z materiałów kiepskiej jakości. Np hamulce mocno piszczą. Pomogła wymiana na tarcze shimano. Łańcuch koroduje błyskawicznie. Po niecałym roku musiałem wymienić bo wyglądał tragicznie. To dwa najsłabsze punkty. Po wymianie mogę powiedzieć, że jestem z roweru zadowolony. Wadą elektryków jest to że trzeba planować. Pozostanie w polu bez prądu to kiepski pomysł. Jednak przy zasięgach z pedałowaniem około 140 km to nie jest problem. Jazda pod górę z włączonymi tempomatem to bajka. Tam gdzie emeryci zsiadają a inni zwalniają elektryk da więcej prądu i zwyczajnie się jedzie ze stałą prędkością. Oczywiście zwłaszcza pod górę warto pedałować żeby nie przeciążać zbytnio silnika i baterii. Ja swoim farmazonem pro, kupionym rok temu mam zrobione ponad 1000 km. Według wyliczeń zamiana z auta na rower miała mi zwrócić koszt roweru po około 1,5 roku. Z mojego punktu widzenia zakup trafiony i każdemu polecam.

Szukacie chyba motoroweru😂