No video

Edward Stachura - Pogodzić się ze światem cz.I

Kiedyś, dawno, byłem jeszcze Edwardem Stachurą - pisał artysta w swym ostatnim utworze - pomyślałem, że człowiek za długo żyje. Że powinien żyć jeden dzień, jak niektóre motyle. Albo jeden rok, od wiosny do wiosny. Mam 42 lata, a tak się czuję, jakbym dźwigał ich 420. Ostro żyłem. Codziennie coś nowego. I mógłbym tak jeszcze długo, może aż do samej cielesnej śmierci, gdyby nie spadło, nie runęło na mnie to straszliwe nieszczęście.
Opiewana wcześniej w pięknym wierszu biała lokomotywa nie zabrała go w podróż w nieznane: zmaterializowała się w postaci elektrowozu, który poranił poetę i obciął mu palce prawej dłoni. Pisać można lewą, Stachura nauczył się tej sztuki w niedługim czasie, jaki mu jeszcze pozostał, ale obu potrzeba do gry na gitarze. Czy widział ktoś jednorękiego barda? Czterdziestodwuletniego chłopca w dżinsowym ubranku, wiecznego buntownika, wolnego jak wiatr obieżyświata zawiodło własne, okaleczone i starzejące się ciało, mamił trawiony straszną chorobą umysł, opuszczali najbliżsi. Zawiódł go wreszcie świat, ten prawdziwy, czasem wrogi i okrutny, zawsze - trywialny, jakże odmienny od przedstawianego w wierszach i prozie świata wewnętrznego, w którym "wszystko było poezją".
24 lipca 1979 roku Edward Stachura zakończył niedługą, ale tak dłużącą mu się życiową drogę z Charvein we Francji, gdzie się urodził, przez Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek i Warszawę na szczyty literackiego Parnasu. Uznany poeta i prozaik, pieśniarz, tłumacz poezji francuskiej i latynoamerykańskiej, znawca literatur romańskiego kręgu językowego, wielbiciel Marqueza, popełnił samobójstwo. Przedtem, jedną ręką, napisał swój ostatni utwór prozatorski - "Pogodzić się ze światem". Właśnie na jego podstawie zrealizowany został monodram Jerzego Zalewskiego, wstrząsający zapis dramatycznej walki twórcy z losem, czasem, cierpieniem, zakończonej pogodzeniem się z tym, co nieuniknione. [PAT]
COPYRIGHT NOTICE: This video was uploaded for NONPROFIT, EDUCATIONAL purposes only under the "fair use" provision of U.S. Code, Title 17, section 107.
www.law.cornell.edu/uscode/17/...

Пікірлер: 12

  • @bonifacykot
    @bonifacykot13 жыл бұрын

    Uwielbiam twórczość E. Stachury. Dziękuję za wstawienie tego filmiku.

  • @GP-bn2gx
    @GP-bn2gx3 жыл бұрын

    W wieku 15 lat poznałem twórczość "Edwarda Stachury. Wywarła na mnie niesamowite wrażenie. Tak jest do dziś.Pozdrawiam serdecznie wszystkich którzy są w wiecznej wędrówce.

  • @joannamyslak350

    @joannamyslak350

    2 жыл бұрын

    Podobnie na mnie. Podobne uczucia, postrzeganie świata. Pozdrawiam

  • @robertpajak4958

    @robertpajak4958

    2 жыл бұрын

    @@joannamyslak350 Ja ze stachurą spotkałem się 2 miesiące temu. Mam 17 lat i ze Stedem poczułem niesamowitą więź. Pokazał mi dużo, mimo że cały czas czytam jego dzieła. Trochę odmienił życie.

  • @joannamyslak350

    @joannamyslak350

    2 жыл бұрын

    @@robertpajak4958. Jest mi bliski, bardzo cierpiał. Idealnie wyraża to, co czuję. Też piszę. Oczywiście inaczej. Pozdrawiam

  • @SirNocte89
    @SirNocte8910 жыл бұрын

    swietne

  • @ryszardbolec1720
    @ryszardbolec17208 жыл бұрын

    Villah TY tu? :D Tu Evolution, jaki ten swiat mały, jednak ciagnie nas tam gdzie ma ciagnac . POzdRAWIAM ;d

  • @pawelswidergal92
    @pawelswidergal9211 жыл бұрын

    Możesz napisać jak ci się to udało i co było najtrudniejsze? I twoje największe lęki. I jak teraz to wszystko widzisz i z przed transformacji.

  • @czak192
    @czak1928 жыл бұрын

    I znowu to samo... NIE "wszystko jest poezją", a "wszystko jest poezja". Jak ktoś nie kuma, odsyłam do książki Edwarda Stachury. Wyłożył kawę na ławę, więc nieco mnie denerwują takie "cytaty"

  • @StanislawDrag
    @StanislawDrag Жыл бұрын

    edek ty wariacie...

  • @dorak8
    @dorak811 жыл бұрын

    Ta sama psychoza co u Nietzschego z tym ukrzyżowaniem. Wow! Kocham obu panów. Może mnie też czeka ukrzyżowanie?

  • @joannamyslak350

    @joannamyslak350

    2 жыл бұрын

    Zupełnie inne mieli choroby. W ogóle l inni ludzie. Inne problemy. Różne epoki