Depresja sezonowa. „Słońca potrzebujemy jak kania dżdżu”
Szaro, buro i ponuro… Czy brak słońca rzeczywiście może źle wpływać na nastrój? Jesień jeszcze da się lubić, bywa słonecznie i kolorowo, ale od listopada pogoda w naszym klimacie nie sprzyja dobremu samopoczuciu. Bezśnieżna albo deszczowa zima może przygnębiać - krótkie dni, gdy budzimy się po ciemku, a zmierzch zapada niemal w połowie dnia. Za mało światła… Potocznie mówi się o niej depresja sezonowa, fachowo: sezonowa choroba afektywna.
Największe nasilenie depresji sezonowej przypada na styczeń. Wtedy też mamy "najbardziej depresyjny dzień w roku" - i choć Blue Monday to tak naprawdę marketingowa ściema, to depresja sezonowa jest faktem i cierpi na nią nawet 4 procent Polaków. Gościem podcastu Psyche jest psycholożka dr Beata Rajba, wykładowczyni z Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW, która wyjaśnia, że zimowa chandra jest wynikiem zbyt małego dostępu do światła słonecznego, czego efektem jest spadek energii. I przekonuje, że w sumie jest to bardzo naturalna reakcja ludzkiego organizmu. - Powinniśmy sobie zdać sprawę z tego, że to obniżenie formy jest czymś naturalnym. My nawet mamy geny, które są odpowiedzialne za hibernację. Wprawdzie te geny w naszym gatunku są nieaktywne, niemniej jednak coś jest na rzeczy - wyjaśnia ekspertka. I radzi, jak można próbować zwalczyć sezonową chorobę afektywną. Czy pomocna może byś specjalna lampa?
Zapraszamy do wysłuchania podcastu psychologicznego Psyche, który współtworzą Monika Karbarczyk, Aleksandra Sobieraj i Aleksandra Pucułek.
❤️ Zasubskrybujcie nasz kanał! Wszystkie odcinki podcastu #psyche znajdziecie również na platformach streamingowych:
✔️ Google Podcasty: bit.ly/3SzDEp9
✔️ Spotify: spoti.fi/3xxnYZy
✔️Apple Podcasts: apple.co/3IxbWWr
Пікірлер: 7
Hej:) Jezus Chrystus jest żywym Bogiem, On uwolnił mnie od depresji, nałogów i chorób J 14:6: "Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie." Przyjdź do Boga, (nie do księdza, religii lub denominacji, nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Jezusa Chrystusa). Zbliż się do Niego, odwróć się od nieprawości, czytaj Jego Słowo a Bóg da ci nowe życie, radość i życie wieczne.
Co to za bzdura? Depresja jest opisana przez icd. W psychopatologii nie ma pojęcia „depresja sezonowa”. Bardzo jestem ciekaw, który wykształcony psycholog kliniczny będzie usprawiedliwiał takie bait clicki. Jest to obraza dla wszystkich osób, które zmagają się z tymi zaburzeniami 😤
Nie ma czegoś takiego jak depresja sezonowa. Jest obniżenie nastroju. Nie mylmy pojęć.
Polecam budzik 10 minut wcześniej. Ćwiczyć na leżąco, wzmacnianie mięśni brzucha np. Ruch pobudzająco AUN, podniesie ciśnienie, zwęzi źrenice a więc poprawi ostrość widzenia, ułatwia wstawanie w każdej porze roku(sprawdzone) . Postuluję ponadto utrzymanie czasu letniego całoroczne, ale to już decyzja poza nami
Do roboty się brać !!
Pitu pitu o nicu nicu 🤦