Czy bać się podjazdów? | Na Rowerze
Czy podjazdy na rowerze po górskich drogach wydają Ci się przerażające? W dzisiejszym filmie z serii "Na Rowerze" zabiorę Cię na wycieczkę po górach i pokażę, że nie ma się czego bać! Dowiesz się, jakie korzyści niesie ze sobą jazda po górach oraz jak odpowiednio się przygotować, by czerpać z niej pełnię radości. Podzielę się wskazówkami i trikami, które pomogą Ci pokonać strach i zyskać pewność siebie na górskich trasach.
🔔 Subskrybuj kanał "Na Rowerze" i nie przegap kolejnych filmów z poradami, trasami i przygodami rowerowymi!
👍 Wspieraj mój kanał na patronite.pl i pomóż mi tworzyć jeszcze więcej wartościowych treści: www.patronit.pl/ksiadznarowerze
W tym filmie dowiesz się:
Jakie są zalety jazdy na rowerze po górach
Jak przygotować się do podjazdów i poprawić swoją kondycję
Jakie techniki pomogą Ci pokonać strach przed górskimi trasami
Na co zwrócić uwagę podczas jazdy, by była bezpieczna i przyjemna
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o jeździe na rowerze, sprawdzić nowe trasy i podnieść swoje umiejętności, koniecznie obejrzyj ten film do końca!
Dziękuję za oglądanie i do zobaczenia na trasie!
Пікірлер: 12
Jeśli podobał Ci się ten materiał i chcesz by powstawały kolejne możesz w tym pomóc. Zostań patronem kanału! www.patronite.pl/ksiadznarowerze
Mam 47 lat i 86kg dwa tygodnie temu objechałem tatry 234km 2700 w góre polecam sa scianki 12% uwazam ze jak sie człowiek zapsze to da radę góry i rower to najlepsze endorfiny pozdrawiam i dalej ogladam suba dałem
@narowerze111
6 күн бұрын
Dzięki i gratuluję trasy! Też się na nią kiedyś chce wybrać
Pozazdraszczam tych przewyższeń. Jako mieszkaniec Mazowsza jedyne jakie spotykam to wiadukty . Używam sigmę rox 12.1 i póki co polecam . Dziś też jeździłem w upale ponad 30 stopni , pot lał się ze mnie strumieniami ale ogólnie jestem zadowolony . Ponad 60 km w 3 godziny w takim upale to jak na mnie osiągnięcie . Każdemu polecam kolarstwo 😎
@narowerze111
6 күн бұрын
Super! Wielkie gratulacje 🔥🔥🔥
Mam żonę z Opolszczyzny, a mieszkamy w równopolsce pod Warszawą więc kiedy jadę do teściów to zawsze z rowerem . Tą trasę znam doskonale zarówno w wersji szosowej jak i gravelowej . Generalnie dojeżdżając do tych gór kiedy widzę je coraz bliżej i bliżej to czuje taką ekscytację pomimo, że wiem iż zaraz będę mieć PROBLEMY :) W ogóle wjeżdżając do Czech ma się wrażenie jakby czas wolniej płynął, widać większe zadbanie o szczegóły, większe poczucie estetyki. Któregoś razu jadąc przez pierwszą czeską wioskę szły 3 Czeszki, ja byłem 300 metrów za nimi i poczułem - zapach mydła zielone jabłuszko, albo szamponu, albo żelu pod prysznic, nie wiem :). Od razu przypomniały mi się lata -30 lat w PL, kiedy też były takie kosmetyki. Obecnie nie idzie kupić w PL zwykłego mydła zielone jabłuszko ...Śmieszne, ale to było w pierwszej wiosce w Czechach i ten zapach przywołał we mnie takie przemyślenia, że ten kraj jest konserwatywny, przynajmniej jeśli chodzi o przemysł :), a to zwiastuje niezachwiany rozwój. Słynna studzienka z kubeczkiem zawsze pomocna, kiedyś był tam zeszyt i długopis do wpisów pamiątkowych
Rzeczywiście podjazdy to sentencja kolarstwa. Pod Poznaniem trudno o takie elementy, ale bywam w górach. Zdecydowanie wolę podjazdy niż jazdę po płaskim / sprinty.
No mądrze prawisz - jedzenie i piciu to podstawa w takich sytuacjach. Dwa tyg. temu zaliczyłem SOG z Krakowa do Częstochowy + Ojców. Dla kogoś z płasko-polski to jednak jest pewne wyzwanie, tym bardziej że na ciężko z bagażami. Natomiast jak mówiłeś, po wszystkim jest to duża satysfakcja, że się udało.
@narowerze111
6 күн бұрын
Dzięki i gratuluję trasy 🙌🔥🔥🔥
Dużo wysiłku i mocy a w nagrodę piękne widoki.
Jakiś komentarz o najnowszym zdarzeniu w Borzecinie Duzym?