Czas cierpienia i nadziei. Polska w 1918 roku | HISTORIA ŻYWA
Pierwsza wojna światowa przyniosła światu niespotykane wcześniej straty w ludziach i infrastrukturze. Codziennością była pożoga i śmierć. Po kilku latach trwania działań na wschodzie zaczął kiełkować totalitaryzm mający twarz Włodzimierza Lenina. Czy wobec tego wśród zniszczeń i bólu było miejsce na choćby cień nadziei?
Wojna, która w latach 1914 - 1918 ogarnęła Europę, była wydarzeniem bezprecedensowym pod względem liczby ofiar i skali zniszczeń. Powszechnymi skojarzeniem z konfliktem zbrojnym, zwłaszcza w jego trzecim czy czwartym roku trwania, były więc ból i cierpienie. A jednak głównie w Polsce niespodziewanie skojarzenia te skrzyżowały się z nadzieją. - W miarę upływu lat narastała nadzieja na to, że z wojny może wyniknąć na pewno jeden ważny skutek w wymiarze politycznym. Zbudowanie lub odbudowanie niepodległej państwowości - zauważa historyk, prof. Andrzej Nowak.
Prowadziła: Dorota Truszczak
Gość: prof. Andrzej Nowak (historyk, publicysta, nauczyciel akademicki, sowietolog, autor "Dziejów Polski")
Data emisji: 30.05.2022, 21.00
Więcej: www.polskieradio.pl/7/5102/Ar...
--------------------------
🔔 Subskrybuj i bądź na bieżąco: bit.ly/3rFnZJd
📺 ZOBACZ RÓWNIEŻ:
🎥 Szkiełkiem i okiem - wideoreportaże i wywiady: bit.ly/3e47UVn
🎥 Studio Dokumentu i Reportażu Polskiego Radia: bit.ly/33Ca2Sv
🎥 Nasze relacje z granicy polsko-białoruskiej: bit.ly/3Gpso7t
#polskieradio #historiażywa #bolszewickaRosja
Пікірлер: 18
Dlaczego odcinek jest o Gierku, a nie o roku 1918?
Opis nagrania bez związku z treścią.
Thank you , 👏 ❤ from 🇳🇿 !
Profesor Nowak wymiata!
Polska w 1918 czyli GIEREK. Litości.
Wspaniała seria. Dziękuję Państwu
A gdzie znajduje się film o roku 1918? Dziękuję bardzo.
Dzieki
Doskonaly program!!!
chyba wam sie pomyliło cover photo z tematem audycji. nie chce mi sie o gierku sluchac. mialo byc o 1918 roku
Dobre
Gierek byl dzieckiem konkretnego ukladu, ale niezaprzeczalna zasluga Gierka to przeksztalcenie Polski z kraju rolniczo- przemyslowego w kraj o gospidarce przemyslowo- rolniczej i towarzyszacej tej przemianie swiadomosci spolecznej.
Troche przedada. Moi todzice mirszkalu we Wroclawiu od 1946, ja uridzilem sie ramze i nie oamietam aby ktokolwiek obawial sie ze Niemcy Wroca. Cieszylismy sie jak zyciem w Ojczyznie. No moze wladze sie troche obawisly, bo ostatnie gruzy zniknely dopiero pod koniec lat 60, 😊
Dlatego chce to skonczyc raz na zawsze 🦢
👏👍👍👍
Coś mi się tytuł nie zgadza z treścią.
Beznadziejna ta francuska kawę