Szczęść Boże Bóg zapłać

Chyba to przechodzę pozdrawiam👋👍☺

Dzięki 😇

Bóg zaplac o.Tomaszu : za ciekawostki i mądre slowa 💔😘

Dziękuję OJCZE Tomaszu za naukę św

🙏❤😊

Dzięki Bogu tego nie odczuwam 💞

Wszystko to chyba obecnie przechodzę.....🤔 chociaż duchowo raczej nie.... pogubiona jestem...trzeba to jakoś rozeznać ...teraz trudno i z lekarzem i z" kierownikiem duchowym" 🙏🧓

Dziękuję (komentarz sponsorowany przez moją acedię, bo piszę to w trakcie oglądania)

A ja myślałem, że słowo acedia jest właśnie od kwaśności Pozdrawiam :-)

O to ja czasami mam . Dziękuję za nauke

❤️😇

Jedną z podpowiedzi wypróbuję, skrupulatnie wypełniać drobne powinności nie poddając się lenistwu. Bóg zapłać o. Tomaszu 💕

♥️

Mam pytanie. Czy zaraz po śmierci będziemy widzieć Boga twarzą w twarz, czy dopiero na sądzie ostatecznym? Dziękuję

Nikt by nie wytrzymał w celi.. Czyli wszystko z nim w porządku.. Gorzej z tymi, którzy Go tam zamknęli.. Takie zdołowanie człowieka jest wynikiem załamania związanego z niepowodzeniem czy też żałoba.. Taki długotrwały stan prowadzi do depresji, które mogą tragicznie się skończyć.. Dzięki.. Pierwszy raz słyszę słówko "acedia"..

😔😔😔💛💚❤

💜💙🧡

Dziękuję za dobrą naukę, ojcze Tomaszu. Jeśli można miałabym takie pytanie, bo mam taką zagwozdkę i nie wiem,co myśleć. jak Ojciec by się odniósł do działalności takich osób, które uważają się zarazem za katolików jak i medium jak np. P. Marek Szwedowski?tak, oni są tu na KZread i głoszą swoje nauki w filmikach. Czasem odnoszą się oni do wiary i Boga, do Kościoła ale na podstawie kontaktu z duszami mówią czasem dobre a czasem dziwne rzeczy np.jakies poziomy energetyczne, piekło, które nie jest wieczne? Jestem katoliczka i nauki tych ludzi powodują we mnie zamęt duchowy, jak powinno się do tego odnosić?

@popopo1815

Жыл бұрын

To o czym Pani pisze na pewno pochodzi od Złego. Nauka Kościoła Katolickiego przed tym przestrzega. Pozdrawiam.

Czad!

Ojcze Tomaszu sama cierpię na depresję od 8 lat, ale modlitwa i szukanie rozwoju duchowego pozwala mi walczyć z depresją i może tylko w moim przypadku nie ma mowy o accedi. Bardziej skłaniałabym się iż ascedia to lenistwo lub braku silniejszej wiary i serdecznej chęci do rozwoju duchowego. Jest to moja indywidualna opinia a każdy jest inny. Dziękuję za naukę. 😇

@popopo1815

Жыл бұрын

Acedia to zdecydowanie nie lenistwo, to choroba na wielu płaszczyznach, która przysparza wiele cierpień duchowych, ale boli także w relacjach społecznych.

✞❤️

Tak na szybko: osoba świecka nie doświadczy acedii łatwo, to choroba ludzi rozwiniętych. Tłumacze co to jest moim zdaniem: Bog tak stworzył wszechświat że istnieją pewne poziomy rozwoju (energii swiaodmosci) - człowiek żyjący normalnym życiem: cieszy się życiem, lubi coś zjeść, zapalić fajkę. - generalnie jest szczęśliwy człek XXI wieku. Ale gdy zacznie się rozwijać intelektualnie i duchowo zaczyna się wznosić - co czuje sie we wzroście wewnętrznej energii (takiej duchowej), zaczyna sie czuć coraz lepiej. Pojawia sie stan ekstazy duchowej - najzwijmy to nirwaną, doświadczali tego „święci” czasem naukowcy i odkrywcy a także wynalazcy. Ezoteryka (nie wiem czy temuwierzyć) - mówi o „wibracjach”. Teraz tak wskutek rozwoju i zbliżania sie do „Boga”, wszechświata i absolutu, można doznać stanu oświecenia. W tym stanie trwamy, ale capnac nasz może jaki program podświadomości - pojawia sie „ale”, ponadto powrót do normalności po takich doświadczeniach jest niezwykle trudny, a żyć trzeba dalej wśród „nieprzebydzonych”. Wtedy pojawia sie acedia, bo wraca szarówka dnia codziennego Jeśli kto jest na ścieżce rozwoju - niech będzie uważny i nie da się zlapać w żadne religijne pułapki (bo można sobie ciemność wytworzyć)

Cedia znaczy troska, jest to cecha Boska