Mam 5-miesięcznego labradora i muszę powiedzieć, tak całkiem szczerze, że jest to rzeczywiście MASAKRA. Wydawało mi się, że wiem, czego się spodziewać, że trochę się naczytałam o tej rasie i spokojnie dam radę i to prawda - tak mi się tylko wydawało. Miałam w życiu kilka psów, ale żaden z nich nie pochłaniał nigdy tak wiele mojego czasu i energii, jak ten. Jest to żywe srebro, pies niezmordowany, pełen życia i energii, wszędzie go pełno. Nigdy nie wiadomo, co wymyśli, co znajdzie, co wygrzebie nie wiadomo skąd. Jest w ciągłym ruchu, trudno za nim nadążyć, ciężko zmęczyć. Mądry i inteligentny, ale czasem mam wrażenie, że wybiórczo, bo uczy się tylko tego, na co sam ma ochotę. Ignoruje większość komend, trudno go przywołać, bo interesuje go dosłownie wszystko, co dzieje się wokół i ostatnie, czego chce, to do mnie podbiec. Wiedziałam, że to rasa żarłoczna i liczyłam się z tym, ale to, co mój szczeniak prezentuje, po prostu przerasta wszelkie wyobrażenia. Je dosłownie wszystko i pisząc "wszystko", mam na myśli dosłownie WSZYSTKO, łącznie z kupami i nawet swoimi własnymi wymiocinami. Jeśli coś nadaje się do przeżucia i zjedzenia, na pewno zostanie zjedzone. Niesamowicie trudno jest upilnować go, by nie pożarł czegoś, co mu zaszkodzi. Czasem mam wrażenie, że większość mojego dialogu do niego to tylko: "zostaw", "nie wolno", "nie ruszaj", przez co on znudzony zwyczajnie ma mnie już w d... i przestaje reagować na wszelkie inne komendy. Ma zapewnione wszelkie gryzaki, szarpaki, zabawki, ale one go kompletnie nie interesują, w przeciwieństwie do rzeczy, których gryźć właśnie nie powinien. Szczerze, nie tego się spodziewałam po zabraniu szczeniaka do domu. Wszystko w tym filmie jest prawdą, szczeniaczek to nie same słodkości, ale gorzka rzeczywistość, obowiązek, mega zmęczenie, nerwy. Inna sprawa, z którą nigdy wcześniej z innymi psami nie miałam do czynienia, to częste erekcje. I to nie tylko, jak się za bardzo ekscytuje przy zabawie, ale czasem nawet tak, jak spokojnie siedzi - nagle siusiak na wierzchu. Nie wiem, dlaczego tak robi, co może być przyczyną. Czy wszystkie szczeniaki tak robią? Ale żeby nie było, że tylko narzekam, to poza tym, co powyżej, to jest to pies przekochany i nie da się długo na niego gniewać. Czasem dopada mnie bezsilność i myśli: "na co mi to było?", ale wystarczy, że położy mi głowę na kolanach i spojrzy tymi oczkami, to serce topnieje i emocje puszczają. Czy wybrałabym drugi raz życie ze szczeniakiem? Chyba nie. Jestem mądrzejsza o obecne doświadczenia, wiem już, jak wygląda życie ze szczeniakiem i chyba nie mam już więcej siły, by przechodzić znowu to samo. I to nie chodzi już tylko o tę konkretną rasę, tylko ogólnie o zwierzęta. To niesamowity obowiązek i odpowiedzialność, co niestety nie dla wszystkich jest jasne. Ja rozumiem tę ekscytację i chęć posiadania małego psa, sama to przechodziłam i nie mogłam doczekać, ale życie weryfikuje i wcześniej, czy później, każdego czeka otrzeźwienie. I wtedy trzeba się wziąć w garść, bo to nie jest zabawka, którą oddamy czy odłożymy na bok, gdy nam się znudzi, nie damy z nią rady, czy nie spełni naszych oczekiwań. Także każdemu przyszłemu posiadaczowi z całego serca polecam zastanowić się nie raz, dwa, czy pięć, ale dwadzieścia pięć razy, czy NAPRAWDĘ jest gotowy poświęcić połowę (a nawet więcej) swojego życia na wychowanie młodego psa. Bo jeśli komuś wydaje się, że postawi miseczkę z jedzonkiem, pogłaszcze ze 2 razy, chwilkę pobawi, wyprowadzi na spacerek i wróci do swoich spraw i przyjemności, to nie, tak już nie będzie. Pozdrawiam wytrwałych w czytaniu :)

@gwiazdapodpalma2108

10 ай бұрын

Miałam prawie wszystko to samo z moim spanielkiem, teraz ma 2 lata i jest już duuuzo lepiej. Nie je wszystkiego co popadnie, a był z tym duży problem, można spokojnie się ubrać, bo jak był malutki szarpał za nogawki przy wciąganiu spodni, bo to taka fajna zabawa przecież😅Dużo pracy i cierpliwości potrzeba, ale można już przynajmniej odpocząć, bo nie skupia na sobie naszej uwagi caly dzień ( w nocy tez nie było kolorowo). Wciąż ma energię szczeniaka, ale można już ją odpowiednio ukierunkować😊

Jutro mija tydzień z naszym małym atencjuszem w domu i super że powstają takie filmy, bo to co mówisz to święta prawda. Ze szczeniakiem można się nastawiać na dużo radości i słodkości, ale jeszcze więcej obowiązków i nerwów ;)

Dobry materiał 👍 Nasz Foreścik jutro kończy 4 miesiące, u nas jest od skończenia 8 tygodnia. Jak ktoś pyta mnie jak tam piesek odpowiadam od razu - dramat 😂 Przed pojawieniem się psa przeczytalam i obejrzałam 542653 poradników jak wychować psa, ale zdecydowanie mądrzejsza byłam zanim się pojawił, bo jak się okazuje (szok i niedowierzanie) Foreścik nie jest idealny. Okazuje się bowiem że on wcale nie chce być głaskany i przytulany, gryzie, szczeka, jest uparty, boi się innych psów, ale za to kocha wszystkich ludzi i najchętniej skakał by na każdego napotkanego człowieka. Nie oznacza to że go nie kocham nad życie albo że chciałabym go oddać, ale nasze życie zmieniło się o 180 stopni. Cała nasza uwaga skupiona jest tylko na psie - najlepsze karmy, zabawki, weterynarz, behawiorysta, spacerki kiedy tylko możemy, zabawa, szkolenia, pielęgnacja, leki, suplementy i co tylko jeszcze można sobie wymarzyć. A co w zamian - przesadzone wszystkie kwiatki, zjedzone kapcie, listwy przypodłogowe, pogryzione ręce, nogi, uszy i nosy, obsikana kanapa, na spacerkach zjedzone wszystkie kupy w promieniu 5 kilometrów i nigdy nie odmawia sobie kąpieli błotnych. Pierwszy tydzień, spanie na raty, po 2 godziny jak z dzidziusiem. Wiedziałam że psa trzeba do wszystkiego przyzwyczajać i wszystkiego uczyć, ale nigdy nie myślałam że szczeniaczek może bać się wychodzić na dwór, no bo przecież pieski kochają spacerki.... Wiadomo że z dnia na dzień jest co raz lepiej a nasze życie jest jakoś pełniejsze, nie zmienia to faktu że czasami jestem najprościej w życiu zmęczona. Niby człowiek wiedział że szczeniak to obowiązek, niby wszyscy ostrzegali, a jednak się łudził no bo w końcu poradniki przeczytane, wiedza jest więc będę najlepszą psią mamą a Foreścik będzie IDEALNYM pieskiem 😂😂😂 teraz po kilku załamaniach nerwyowych mogę się jedynie śmiać z siebie z przeszłości. Powodzenia świeżo upieczeni psi rodzice i rada ode mnie - nie miejcie żadnych oczekiwań w stosunku do siebie oraz do psa i przygotujcie się na najgorsze 😂

@xertijagee2812

11 ай бұрын

Moj mi zjadl wszystkie ksiazki na najnizsze polce biblioteczki . Teraz mam zamykana. Ale ja wiedzialam na co sie pisze bo to juz kolejne pokolenie w moim domu. Pociesze cie: z dzieckiem jest o niebo trudniej wprawiaj sie :D

Ze szczeniaczkami jest dokładnie tak jak z dziećmi. W reklamach TV i na zdjęciach wyglądają super słodko 😊💕, nikt głośno nie powie o nieprzespanych nocach, robieniu kup, sikaniu, wymiotowaniu, niszczeniu, czy w przypadku psów gryzieniu... Jedyna różnica jest taka, że psy dorastają szybciej, niż dzieci 🙂

To prawda co ktoś powiedział, pies to przywilej. Musimy mieć na niego sporo zasobów mentalnych i finansowych.

Uwazam ze takie materialy, ktore sa do "bolu" szczere sa potrzebne. Mam niespelna 4 miesiecznego labka. Wcześniej mialam psy, ale pojawialy sie u mnie jako wieksze szczeniaki, takie ktore dobijaly do roczku i musialam miec szczescie bo byly baaardzo spokojne. A tu nagle maly 3 miesieczny szczeniak i rozpierducha w zyciu. Niby czytalam, ze niszcza, ze sikaja, ze sa niegrzeczne, ale rzeczywistosc mnie rozwalila na lopatki. Nigdzie nie przeczytalam zeby bylo tak zle, wszedzie starali sie nalozyc na to maske uroku. A prawda byla taka ze calymi nocami szczekala na nas bo chciala sie bawic, rece i nos krwawily nam codziennie bo byly najlepsza zabawka, nie dalo jej sie przytulic ani poglaskac bo od razu gryzla. O braniu do lozka nie bylo mowy bo od razu rozkrecala sie i nas gryzla. Juz w pewnym momencie myslalam ze zaczyna sie agresja, dopiero specjalista uswiadomil mi ze to zadna agresja, a tak wyglada zycie ze szczeniakiem i to totalna norma 😂 Byly lzy i zlosc. Minal ponad miesiac. Roznica jest OGROMNA. Mimo ze ma 4 miesiace to jest cudowna. Prawie nas nie gryzie, widac juz ze nas kocha, tą więź, czego wczesniej nie bylo. Bylismy gryzakami albo miala nas gleboko :) Dopiero jak zrozumialam ze to normalne duzo sie zmienilo. Cierpliwosci zycze wszystkim posiadaczom tych malych szatanow! Bedzie coraz lepiej, noce tez niedlugo beda przespane😊

Oglądałam ten kanał zanim zaprosiłam do domu Mojego Kochanego Lisia. I absolutnie nie żałuję, ale to była pandemia i pracowaliśmy zdalnie i mogłam dużo czasu poświęcić na szkolenie. To procentuje!!! Mamy wspaniałego przyjaciela, towarzysza i pocieszyciela. Święte słowa Patrycja szczeniak to dużo pracy, ale warto.

potrzebowałam takiego filmu bo mam nadzieje że nie długo psiaka będe mieć i musiałam oglądnoć taki film żeby sie przygotować na to 😊

O rany wróciły wspomnienia 😂 pierwszy rok to naprawdę była masakra. Na pokładzie mała slodka pirania shih tzu. Nic nie niszczyła, gryzła „tylko” nas … przez równy rok 😂 Teraz się z tego śmieję, po 7 latach. Patrycja, ja jestem pod ogromnym wrażeniem z jaką łatwością mówisz do kamery 😄 Czy Wy tam w ogóle robiliście jakieś cięcia? Jakie flow! Świetnie się Ciebie słucha 👍🏻 Czekam na kolejne filmy. Pozdrowienia

@ProjektPies

11 ай бұрын

Czyli nie tylko my tak mamy😜 Hmm to taki mix Patrycji flow (bo naprawdę jest w tym świetna😁) i dobrego montażu (skoro nie widzisz cięć😜)😉 Pozdrawiay również i wygłaskaj od nas piranie😁

@VlogMaMa

11 ай бұрын

@@ProjektPies😅ukłony w stronę montażysty! Jesteście świetni! 😄 Smell you later! Ps. Zuma pozdrawia Snickersa 😉

Dobrze, że takie filmy są. Przynajmniej można się dowiedzieć prawdy, a nie potem płacz, bo ktoś się nie spodziewał że taki pies jest a nie inny.

Dokładnie tak wyglądały początki 😂 Radość na zmianę z bezsilnością. I jeszcze poczucie, że ten trudny okres trwa dłuuużej niż się spodziewaliśmy. Ale po roku jest już dobrze 😉

Wszystko prawda ;) u nas poświęcony ostatecznie został korytarz (dobrze, że akurat odpuściliśmy robienie jego remontu). Doznał lekkiej dewastacji, teraz po 1.5 roku razem jak ręką odjął te zachowania. Na początku prawie sobie włosy wyrywaliśmy z głowy, a mimo przygotowania się do posiadania szczeniaka, to nigdzie nie padło, jak może być ciężko. Nawet od psiarzy. Więc chyba faktycznie zapominają, wypierają, albo nie chcą straszyć :P

Super film!

Taki film jest bardzo przydatny, ja przygotowywuje się na szczeniaka więc proszę o więcej takich filmów ❤

Mam 3 miesięcznego Staffka w domu i to co sie dzieje to jest po prostu koszmar jest u nas 3 tydzien i dom jest do gory nogami, bałagan gryzie wszystko co tylko napotka pogryzl nawet sciane oczywiscie gryzie tez po rekach stopach chwyta za nogawki mam za soba juz dwa zalamania nerwowe ale jakby jestem wyrozumiala wiedzialam ze tak bedzie i wiem ze najbliższy rok bedzie pelen pracy wzlotow i upadkow ale super psiak i trzymam za nas kciuki oczywiście za kazdego kto ma obecnie w domu takiego malego szatana również ❤😂

dzięki waszym filmom wychowałam swojego psa doskonale! ❤

Bardzo nie lubię jak ludzie mówią o moim Kochanym Yorku, że mam słodką maskotkę! Pies to nie zabawka! Zauważyłam i zaakceptowałam to, że mój pies jak chce być głaskany to się kładzie lub wkłada pyszczek pod moją rękę. Daję mu być sobą!❤

Oj tak 😅 nasz jutro kończy 5 msc. Jest szalony i reaktywny. Gryzie, choć już trochę mniej. Naszą rodzinę kocha, ale wszystkich gości okropnie obszczekuje i ludzie się go boją. Dużo pracy przed nami. Strasznie kradnie jedzenie!!!

Byłam gotowa na Border Collie ale nie na szczeniaka. Przez pierwsze dwa tygodnie nie chciało mi się wracać do domu. Gryzienie, głupawki wyglądające jak napady agresji. D R A M A T, a teraz jest najkochańszy na świecie. Fajnie że ktoś podejmuje ten temat.

Od niedzieli mam drugiego bordera- szczeniaczka. Pamiętając co się działo 4 lata temu (choć przyznam, że wychowałam go super, mało mieszkania zżerał, brak lęku separacyjnego- ale jakim kosztem hehe ), zbierałam się do drugiego 2 lata XD A temat wprowadzenia szczeniaczka do drugiego psa, to osobny temat ;)

Moi rodzice wychowywali od szczeniaka labradora. W pierwszych tygodniach jak przychodziki do domu z pracy to tapeta w przedpokoju była do połowy zerwana bo tylko tyle pies był w stanie dosięgnąć i zjeść

❤❤❤❤❤

❤

Jak mialam miec nowego psa bo poprzedni odszedl ze starosci to pierwsze co mi sie kojarzylo ze slodkim szczeniaczkiem to ja schylona ze szmata sprzatajaca calodobowo no i pogryzione wszystko oczywiscie. Oprocz tego musialam nauczyc moje psy apelu bo naturalnego nie maja ani w zab. Caly proces trwal u kazdego psa ponad dwa lata. Reasumujac: wole dorosle psy bo szczeniak w domu to jak niemowle w domu moze i slodki ale jest przy nim fure roboty. Warto o takich rzeczach mowic bo nawet jesli tylko kilka osob dwa razy sie zastanowi i da sobie spokoj to to i tak lepsze niz zeby wzieli i po paru miesiacach sie pozbyli bo maja dosc tych klopotow. Zamiast sie rozczulac nalezty zadac sobie pytanie" czy jestem gotow na tyle nowych obowiazkow i czy im podolam .

❤❤❤❤❤❤

Czasami bywa inaczej. Nasza Fili (Jack Russel Terier) jako szczeniak była bardzo grzeczna, sikała na matę, nic nie niszczyła. Gdy skończyła rok, dalej w domu była super grzeczna, oczywiście spacer bez smyczy minimum półtorej godziny to konieczność. Niestety atakuje inne większe psy, mimo bardzo odrobionej socjalizacji, potrafi pójść na Cane Corso, a potem to nie piesełek tylko człowiek musi ratować.

Jest pani bardzo szczera i prawdziwa

Faktycznie zapomniałam jak to bylo. Bez podestu nie umial wskoczyc na lozko. Ale jak zostawilam kanapki i wyszlam na moment z pokoju to juz mialam slady łap na biurku, a po kanapkach zostawała jedynie rozrzucona po podłodze rukola 😂

i tak naprawde to od was się najwięcej dowiedziałam u psiakach zaczełam sie wkońcu dowadywać o nich bo kiedyś byliśmy bardzo blisko od kupna psiaka ale nie zdecydowaliśmy sie i wtedy się zasmuciłam a teraz jak myśle jakie ten psiak by warunki miał to jestem wdzięczna rodzicą że go nie wzieliśmy. I po pewnym czasie zaczełam się dowadywać o nich i już wiem jakie warunki powinen mieć jaka karma co to jest socjalizacja itd i to wy mi w tym najbarciej pomogliście. Jak się dowiedziałam że znikacie z Yt to powiedziałam '' NIEEE'' i od tego czasu mega mi was na Yt brakowało i jak zauważyłam film z powrotu to się mega ucieszyłam że wkońcu kolejne ciekawoski o psiakach i inne. Jacie ale się rozpisałam!😅 (najlepsza była historia z dronem 🤣🤣)

@ProjektPies

11 ай бұрын

Miło nam czytać takie komentarze😍 co do historii z dronem to Krzysiek się nie zgadza, że najlepsza😂

mi się wydawało, że jestem gotowa na szczeniaka i wszystko wiem, ale pierwsze miesiące to był horror🙃 dużo ciężkiej i teraz mój roczny piesełek jest super gość, co nie zmienia faktu, że nadal wymaga pracy, która ze smutnego, trudnego obowiązku zamieniła się w najlepszą aktywność dnia🤭

Wszystko prawda. Mam teraz szczeniaka, totalny chaos, sprzątanie, brak snu itp., ale wiem na co się pisałam. Na szczęście nie wyobrażałam sobie jednorożców 😉 będzie dobrze.

Potwierdzam wszystko. Według mnie zbyt mało jest edukacji skierowanej do dzieci. Ja za dziecka nigdy nie słyszałam, że tak wygląda życie ze szczeniakiem. Tylko myślałam, że to właśnie słodka kulka. Przed zakupem psa też myślałam, że jestem przygotowana i wiedziałam, że nie będzie łatwo. Ale i tak.. Nie wiedziałam, że będzie aż tak ciężko 🤣. Na szczęście po roku jest już okej 😁

cała prawda

Pani Patrycjo proszę się nie przejmować jakimi kolwiek negatywnymi komentarzami, ludziom się niestety nie dogodzi, natomiast mi Pani bardzo pomogła. Za dzieciaka zawsze chciałem mieć swojego psa, u mnie w domu pojawiały się przeróżne rasy np owczarki kaukaskie, bernardyny ale jednak to był pies wujka albo kogoś z rodziny a nie mój. Dzięki Pani filmikom zauważyłem ile błędów popełniali w wychowaniu psów czy nawet w karmieniu jak to powinno wyglądać i że psie przedszkole naprawdę coś daje. Będę się teraz przeprowadzać już na swoje z moją narzeczoną i powiem szczerze że jest Pani jedyną osobą której ufam w kwestii psów i mojego upragnionego corgiego bądź jamnika (ponieważ te psy są najbardziej dostosowane pod tryb mojego życia o czym też można się dowiedzieć u Pani na kanale) zapisze do Pani psiego przedszkola. Serdeczne pozdrowienia

@ProjektPies

11 ай бұрын

Bardzo, bardzo dziękuję za te słowa ☺️i oczywiście zapraszam 😁

Heh, czyli Cane Corso i Bokser to najlepsze psy do dzieci. Cierpliwość idealna, masa taka że jak dziecko się zawiesi to jest czas by zareagować i dziecku powiedzieć że tak nie wolno. Tylko gorzej że nie dasz dziecku potrzymać smyczy :P

U nas w pierwszych dwoch tygodniach szczeniak zjadl ścianę w przedpokoju (bo zostal sam, gdyz trafila nam sie wizyta z dzieckiem u lekarza, a bylismy dopiero na poczatku nauki klatki 🙊)

Super, że poruszasz ten temat ❤ Życie ze szczeniakiem nie jest usłane różami. Słuchałam sobie właśnie tego odcinka mopując podlogę z siuśków 😅 Jeszcze wisienką na torcie jest czasem rada: pies broi? To dobierzcie mu jakiegoś towarzysza 🤦‍♀️

@renatakowalska4263

10 ай бұрын

Zobaczysz, będzie super! Łatwo nie jest. Dla mnie naprawdę dużą pomocą były filmiki szczególnie Projekt Pies. Teraz mam fajnego, grzecznego piesełka.

@patrycjak2878

10 ай бұрын

@@renatakowalska4263 Mój pies ma już rok, natomiast opiekowałam się 6 miesięcznym spanielem 🤣 Ale masz rację, z czasem jest coraz lepiej. Bardzo chciałam zapisać swojego psa na szkolenie z Projekt Pies, ale niestety mieliśmy za daleko 🙄 Udało mi się znaleźć behawiorystę w swoim mieście, ale ostatecznie na własną rękę zgłębiłam temat jeszcze bardziej, czytając książki itd. Jeśli masz do polecenia jakąś pozycję, to będę wdzięczna 😊🩷 pozdrawiam! 🥰

Potwierdzam to nie był moj ulubiony okres 😆 pierwszy miesiąc nauki zostawania w domu był mocno stresujący ale też miło się zaskoczylam bo czytajac o rasie wiedzialam że jest problematyczna a ona nie była aż tak niszczycielska😁

Życie że szczeniakiem to obóz przetrwania 😂😂

Cześć, czy jeszcze będziecie nagrywać odcinki o rasach psów? Jeśli tak czy byłaby możliwość nagrania filmiku o pinczerach średnich? Z góry dziękuję za odpowiedź

@ProjektPies

10 ай бұрын

Cześć :D tak będziemy, natomiast rasy jakie się pojawiają w dużej mierze zależą od tego, kto z naszych Kursantów decyduje się wystąpić przed kamerą bo chcemy żeby te odcinki były jak najciekawsze dla Was😉

@lnxcy

10 ай бұрын

@@ProjektPies Fajnie by było posłuchać o BOSie :D

Właśnie mamy szczeniaczka i zgadzam się z Panią w 100%😊

Ja mam 2 letniego psa ale gdy był szczeniakiem to po moim pokoju walały się śmieci 😂❤

Aktualnie mam szczeniaka w domu i przytakuję! 😅

Mówiąc szczeniak (jaki masz wiek na myśli np do roku)?

@ProjektPies

11 ай бұрын

Tak mniej więcej właśnie pierwszy rok jest najtrudniejszy 🙈

@xertijagee2812

11 ай бұрын

@@ProjektPies Ja najpierw myslalam ze pierwszy rok potem,ze pierwsze 5 lat teraz wiem,ze piersze dziesiec :D Nigdy nie pozwole np dzieciom glaskac mojego psa. Zachowanie wypracowalam ale nie dam sobie reki uciac co zrobi jak dziecko przeholuje. Tzn wiem co zrobi:ugryzie bez namyslu za to bardzo dotkliwie.

Stoprocent prawda😂

Te sikanie to pogrom 😅