Batman: Fortress, The Deadly Duo, by Zdarsky (vol. 2 HC), by Ram V
Dzisiaj w Adrian on Batman o kilku nowszych komiksach z Batmanem. Ponieważ w ostatnim czasie materiałów było dużo, zrobiliśmy trochę pauzę, co by Was za mocno nami nie obciążać. Ale jest film o kilku różnych komiksach. Forteca to przyzwoicie napisane i zarazem bardzo dobrze narysowane rzemiosło, które klimatem przypomina filmy takie, jak Armagedon z Willisem czy Dzień Niepodległości. Jest to pisane w stylu takim, jak dawniej, czyli jest sporo do czytania, nie zawsze akcja jest wartka, ale za to komiks ma początek, środek i koniec. Jest też napakowany akcją komiks pisany i rysowany przez Marka Silvestri. Nie jest to szczególnie mądre, ale broni się dynamiką i wywołuje emocje. Nie można tego powiedzieć o "Uwerturze" Rama V, która dla mnie to po prostu nudziarstwo przez jakie trudno się przebić, no ale dobra. Może się rozkręci, niemniej rysunki są niezłe. Batman Zdarskiego bardziej przypomina jakieś filmy takie jak Mission: Impossible niż komiksy z Mrocznym Rycerzem, ale trzeba scenarzyście oddać, że pisze dobrze. Czyta się to z zaciekawieniem, bez uczucia nudy, no i Zdarsky pomysły ma. Spoilerów nie ma. Jeśli jesteście zainteresowani to zapraszamy, a jak hasztag nikogo to jak zawsze ok.
Пікірлер: 5
Batman: Fortress - Strasznie puste plansze, od razu mam wrażenie że komiks został odwalony w miesiąc jako tako na zlecenie last minute Gotham Nocturne: Overture - Ram Venkatesan ma takie szczęście, że współpracuje z wybitnymi rysownikami i nawet ten Dziki ląd przez to był jako taki. Tutaj mamy Rafael Albuquerque na którym powinniśmy się skupiać a nie na tym Ramie. Komiks do oglądania, a nie czytania. Batman & The Joker: The Deadly Duo tutaj mamy Marc Silvestri, którego kojarzę chyba tylko z Darkness, gdzie nie dało się tego czytać, ale kreska była bardzo dobra (Garth Ennis ma dużo słabszych momentów). Mimo wszystko bardzo dobrze wygląda i na ten tytuł pewnie się zdecyduję. Batman The Bat-Man of Gotham wizualnie intrygujące, ale takie potworki często tylko mają dobrą kreskę, ze scenariuszem który nie ma sensu, a ma umożliwiać tylko pojawienie się konkretnych scen.
Jak tak myślę, to Zdarsky vol 2 bardziej już przypomina jakiegoś doktora Who. Podróże pomiędzy wymiarami, na koniec świata itd. Deadly Duo jeszcze nie czytałem.
@czytelniakomiksumiedzykadr3097
8 ай бұрын
No tak. Dobry Batman z miastem, gdzie są przechodnie, ludzie mający swoje historie, jakieś zagadki detektywistyczne - to niestety nie jest. Czyta się mimo wszystko płynnie, odniesienie do Doktora Who trafne.
#pierwszy!
@czytelniakomiksumiedzykadr3097
8 ай бұрын
Super.