Bardzo inspirujące. Jeden z moich ulubionych wykładów. Słucham go zawsze w chwilach zwątpienia i rezygnacji. Dodaje mi zawsze siły. Miałam nawet ten zaszczyt poznać Pana Mirosława Kłoczko osobiście. Bardzo inspirująca osoba.

O duchowości trudno jest mówić z poziomu mózgu. Zwłaszcza że człowiek o tym swoim mózgu wie niewiele. Duchowości doświadczam wtedy gdy wkładam całego siebie w to co robię. Też trudno mi zdefiniować co to znaczy w praktyce. I na tym polega właśnie duchowość. Jest osobista, indywidualna i nieopisywalna przez słowa. Jeśli jej doświadczamy to nie musimy jej w ogóle nazywać. Ale chcemy się podzielić tym doświadczeniem z innymi. I mówimy o niej chociażby tak jak Mirosław Kłoczko. To piękny wykład i smak tego co mówi można odkryć wtedy gdy opuścimy słowa a odbierzemy ducha z jakim mówi. Wtedy odkryjemy esencję jego przekazu.

Temat trafiony w dziesiątkę. Jeżeli człowiek nie wzmacnia swojego ducha, to ponosi klęskę w każdej dziedzinie. Niestety wielu ludzi jeszcze o tym nie wie. Cieszę się, że mówi się o podejściu holistycznym. Mam nadzieję, że wykład ten pomoże zainteresowanym znaleźć drogę do uwierzenia w swoją siłę.

Zawsze historie są najważniejsze. Dla mnie. Historia z zatrzymaniem pociągu jest mocna i za nią dziękuję.

@marss1317

9 жыл бұрын

Alicja Dąbrowska a gdzie konsekwencje? Czemu o nich nie powie, nie można tak o, zatrzymać pociagu. Można pociagnać za hamulec bezpieczeństwa ale co dalej..?

Jak dla mnie jest to bardzo dobry występ, widać sporo naturalności w Twoim wystąpieniu. Ponadto od razu udziela się Twoja pozytywna energia i uśmiech. Temat jest interesujący, myślę, że to przemówienie bardzo zachęca do rozmowy z Tobą w cztery oczy. Pozdrawiam.

Bardzo pozytywny wykład i wiele mądrych słów. Wiadomo nie od dziś, że wiara czyni cuda :) Pozytywne nastawienie i optymizm pozwala lepiej radzić sobie zarówno z problemami dnia codziennego, jak też w walce z chorobą. Czekam na więcej :)

Bardzo inspirujące ! Z coraz większą niecierpliwością i zainteresowaniem oczekuję na Pana książkę. Brawo.

Bardzo pozytywne i inspirujące wystąpienie :)

Bardzo ciekawy temat, inspirujaca,szczera mowa.Mnie przekonala w 100 procentach. Mam jedna mala rzecz do skrytykowania- podczas wystapienia za duzo pan chodzi, to dziala ( przynajmniej na mnie) dekoncentrujaco. Pza tym szczegolem jestem jak najbardziej na tak :)

W dobie porównywalnych technologii, ciągłych prób umasowienia oferowanych przez moją firmę produktów i powolnego zatracania różnic miedzy działami handlowymi szkolonymi przez tych samych trenerów trudno jest wypracować te kilka procent przewagi konkurencyjnej nad innymi oferentami. W firmach wszędzie pełno doradców, ocen wszystkiego a tak rzadko trafia się ktoś , kto z wiarą przystąpi do prawdziwego działania i będzie w tym wytrwały. Nie mylmy tylko naszej duchowości z jakimś przelotnym emocjonalnym uniesieniem, gdyż jest to mały zawiązek, który przez lata ma szansę rozwinąć się i dać prawdziwą wewnętrzną siłę. Widzę efekty, wzmacniam ducha i wspieram w tym rodzinę, przyjaciół i najbliższych managerów.

Zrób to!! Nie patrząc na konsekwencje!! Może poza twoją sprawą są też inni, ktoś jechał podpisać ważna umowę, a Ty zatrzymałeś ten cholerny pociąg....Zyskałeś- gratulację!!

jak ksiądz na kazaniu

"Wsłuchaj się w swoją intonację...". Ciekawe czy ten pan wsłuchał się w swoją, bo mówi jak ksiądz kazanie. Pauzy, przeciąganie słów, irytujące. Zgadzam się z @Adrian Bienias, że mało naukowe to wystąpienie. Przepływy energii, silny duch, zalatuje jakimś sekciarstwem... :/

nie lubię jak na typowo intelektualno-naukowych eventach jakim bez wątpienia jest TED podejmowane są tematy duchowe chociaż w tym wystąpieniu pojęcie wiary nie dotyczy stricte religijności to jednak przekonywanie, że istnieją jakieś inne ośrodki odpowiedzialne za podejmowanie decyzji poza mózgiem (sugerowanie, że coś dzieje się w "sercu") jest moim zdaniem trochę nie na miejscu można wzmacniać wiele czynników i procesów zachodzących w mózgu (np. odwagę potrzebną do zatrzymania pociągu) ale nazywanie tego wzmacnianiem ducha brzmi jak kazanie w kościele...

@adrianbienias-pl

10 жыл бұрын

Szymon Kolankiewicz nie można akceptować wszystkiego i być otwartym na wszystko bo doprowadza to do niebezpiecznych sytuacji gdzie np. akceptowane są adopcje w homoseksualnych związkach lub imigranci zaczynają narzucać własne zasady/poglądy/wierzenia zasłaniając się tolerancją. Dużo jeszcze czasu upłynie zanim my jako ludzie zaczniemy opierać własne poglądy na suchych faktach i nauce, a nie ustnym przekazie i odczuciach innych ludzi. Głęboko wierzę, że tak się jednak kiedyś stanie i nie będzie miejsca na "wydaje mi się", "tak czuję", "tak mówili w tv" czy inne filozoficzne mądrości. Będą liczyć się tylko fakty, które jasno świadczyć będą o czyjejś racji lub błędzie - tak jak to ma miejsce w badaniach naukowych. W takiej sytuacji wszelka otwartość i akceptacja po prostu nie będzie miała racji bytu - bo jaki jest sens bycia otwartym na czyjeś poglądy czy akceptowania czyichś sugestii jeśli nie są one poparte miarodajnymi dowodami? "Fundament w drodze na szczyt" "Nie oceniaj lecz akceptuj" Brzmisz jak Budda...

Tyle chodzi, że się skupić nie można na tym co mówi.

Trochę słabe wystąpienie, naciągane jakby i trochę o niczym.