Jeśli ktoś ogarnia podstawy kreatywności to jest w stanie zrobić go za 10% jego wartości katalogowej. Nawet zlecając usługę zaprzyjaźnionemu ślusarzowi to bez najmniejszego problemu wyspawa wam takie cudo zdecydowanie poniżej katalogu. Osobiście robiłem dla siebie 4 duże (1000x600) i 2 male (600x400). Zaopatrywałem się na pobliskim złomie w stal, koła obrotowe z hamulcami, blaty drewniane itp. Sztuka jak liczyłem wychodziła nie drożej niż 450zl ( moje są podnoszone za pomocą śruby trapezowej z lazyskami oporowymi itp więc wszystko działa lekko i precyzyjnie) Oczywiście poświęciłem swój czas (zeszło mi zliczając wszystko bo pracowałem wolnymi chwilami pewnie z 5 dni roboczych) ale wątpię abym zarobił w 5 dni tyle abym mógł kupić te 6 wózków - no i satysfakcja że coś zrobiło się samemu bezcenna 😎 pomijając wszystko obliczenia spoko - wyjaśnią niektórym że nie zawsze opłaca się skąpić 😉

@szymonz.7542

2 жыл бұрын

Słowo klucz to "prawie". Ty musisz się nakręcić śrubą, a tutaj tylko kilka ruchów nogą. Niestety, nie udało mi się znaleźć takiego podnośnika nożnego...

Drogi Michale! Dobór filozofii aby dokonać zakupów jest bardzo istotny (szczególnie wtedy kiedy żona pyta "PO CO CI TA MASZYNA?!?!"). Moja kalkulacja jest nieco inna: nowa spawarka na Allegro - 550 zł, trochę złomu - 300,- zł, jeden wolny dzionek i voila! Mamy piękny wózek nożycowy z funkcjonalnością zbliżona do Feldera i spawarkę! FAT jest drogi i kropka! Nic nie zmieni faktu, że teraz, czy później te 6 czy 8 k trzeba wydać.

Nie obejrzałem zbyt uważnie puki co, ale mam małą dygresje która absolutnie nie podważa tego co mówisz tylko daje dodatkowe światło, a raczej płomyczek. Owszem sprzedał wózek z 19stego roku za 4900 i teoretycznie 100 zł więcej na papierze tylko trzeba by przeliczyć ile kupił by za tą kwotę bochenków chleba wtedy, a ile teraz. Oczywiście inflacja sprawiła swoje. To niczego nie zmienia w kwestii zasadności kupna wózka, a napisałem to w gwoli ścisłości 😛

Wszystko prawda: kupić w leasingu, odpisać od zysku i w sumie nie boli tak strasznie na kieszeni. Ale! Trzeba mieć ZAREJESTROWANĄ FIRMĘ, płacić podatki, płacić ZUSy, płacić ubezpieczenia OC (tylko idiota albo samobójca się nie ubezpiecza...) a to obciąża dochodowość tego interesu z FATem (między innymi) i przestaje być tak różowo, bo już Morawiecki zadba aby wyszlamować nasze kieszenie... A idzie na to, że Skarb Państwa będzie bardzo głodny na nasze siano. Tak więc więc, jak w starym porzekadle: jak się nie obrócisz to dupa zawsze z tyłu. Płać i płacz! Bo jeśli ktoś myśli poważnie o stolarstwie to DOBRY sprzęt mieć MUSI. Gorzka prawda jest taka: leasing jest sensowną alternatywą TYLKO dla kogoś kto ma LEGALNĄ firmę już ma i rozwinął skrzydła na tyle, że ma STABILNĄ KLIENTELĘ. Nie musi dygać jak osika na wietrze, że nastąpi jakiś przestój, że jakieś chwilowe-przejściowe problemy z płynnością finansową... Że byle problem, byle wahnięcie cen i leży koleś na obie łopatki. MUSI do tego mieć pewien bufor finansowy na takie właśnie okoliczności i że jest "zatowarowany" na czas dłuższy, co więcej, ruch w firmie pozwala na stałe odtwarzanie stanu "zatowarowania". To samo dotyczy frezów, tarcz do pił, papierów ściernych, klejów - słowem wszystkiego tego co się stale zużywa. Ja to nazywam perspektywiczna polityka działalności firmy. Co więcej, prawidłowo zarządzana firma MUSI mieć w swoim budżecie fundusz celowy na rozwój. Nowe, albo dodatkowe maszyny i urządzenia. Bo firma która się nie rozwija de facto powoli, ale niechybnie, umiera... Zbyt wielu majstrów tego nie rozumie, nie ma tej świadomości. BTW Mając firmę WSZYSTKO, nie tylko FAT i nie tylko na leasing, można odpisać od zysku - to się nazywa AMORTYZACJA dóbr trwałego użytku. Niekoniecznie trzeba paść bank. Przy zadłużaniu firmy w banku trzeba być bardzo, ale to bardzo ostrożnym!!!! Ja zaś, osobiście, jestem zdania, że banki należy omijać szerokim łukiem - te sukinsyny tylko czekają by cię oskubać. Czy ktoś widział bank, który komuś coś dał (poza gównianym, reklamowym długopisem)? Ja nie. I jeszcze jedno: mając do wyboru: płacić OBCEMU bankowi a płacić NASZEMU Państwu - to ja chyba wolę Państwu... Bo to siano zostanie w Polsce. Choćby po to by było czym zapłacić za Javeliny, które mogą okazać się cholernie potrzebne... Żeby w razie co, w ramach pomocy, Niemcy nie dali nam na przykład 50 000 par butów. Do podzelowania. Bo przykłady z Ukrainy jasno to pokazują i na więcej raczej liczyć nie warto.

2 lata temu wziąłem frezarkę hammer na raty, za niedługo go spłacę i wyszedł mi on 16401.76zł brutto tak to kosztował 15943.26zł brutto. Teraz kosztuje 18784.56zł brutto

Zgadzam się, bez fata nie wobrazam sobie pracy. Dźwiganie przenoszenie, transport, to wszystko na facie, a zdrowie najważniejsze.

Sorry, ale ta logika do mnie nie przemawia. Nawet przy dzisiejszych cenach materiałów koszty jego produkcji nie mogą przekroczyć 1000zl. Jeżeli nie ważne ile taki wózek kosztuje, to proponuję zgodzić się na 100000zl za sztukę.

@gizmogaraz2023

2 жыл бұрын

ale nie możesz przeliczać kosztu materiału na koszt produktu, bo materiał to jest ułamek ceny tylko. tak się tylko wydaje wszystko ale wynajmij lub zbuduj warsztat, kup maszyny, zatrudnij pracownika któremu musisz zapłacić pensję, zapłacić jak go nie ma za chorobowe i urlop, opłać zusy i podatki + vat , zapłać za malowanie proszkowe, ile wychodzi za sztukę kosztów ? nadal tysiąc złotych ? wszystko się pięknie wydaje ale tylko pozornie :)

już dawno mówiłem że zakup maszyn to nie jest koszt tylko inwestycja, przykład mojego hammera, 3 letnie używka kosztuje tyle co nowy 3 lata temu, tak samo 5 letni kosztuje tyle co nówka 5 lat temu, podobnie z 10 letnimi jest. więc maszyna nie traci wartości, Jedynie inwestując w maszyny "zamrażamy" gotówkę w nich, ale wszystko co za ich pomocą zrobimy to jest czysty zysk. Niestety kalkulując pięniązkami przed ich wydanie musimy zmienić tok myślenia z hydraulika, policjanta, lekarza czy piekarza na ekonomistę i sobie przeliczyć wszystko żeby zrozumieć. prosty chłopski rachunek. kupiłem maszynę 3 lata temu za 11tys. netto, dziś ona nadal jest warta 11 tys netto, przez 3 lata przestrugałem tyle że gdybym miał kupować drewno już przestrugane to musiałbym na nie wydać pewnie z 11 tys więcej niż za surową tarcicę. rachunek jest prosty, wydałem 11, zaoszczędziłem 11 i nadal mogę sprzedać za 11, więc ogólnie jestem 11 tys do przodu. Więc nie wydałem 11 tysięcy, tylko inwestując 11 tysięcy w maszynę już przez 3 lata zarobiłem 11 tysięcy, a ona ciągle pracuje i przez kolejne lata będzie mi zarabiała kolejne pieniądze, kolejny zysk. Jak pisałem wcześniej, przy wydawaniu pieniędzy trzeba myśleć jak ekonomista a nie mechanik, malarz czy cukiernik.

Inflacja deflacja. Nie dać się cwaniaczkom z korporacji którzy mają na magazynach naprodukowane towary przed 5 czy 10 laty a walą ceny sztucznie w górę.

@HardStyleThiZ

2 жыл бұрын

Jeśli ktoś potrzebuje danego sprzętu to nie ma za bardzo wyboru jak kupić.

Wszystko ok ale cena tego wózka to lekka przesada tym bardziej że Felder tego nie produkuje 😉Na rynku jest dużo takich wózków innych firm które są dużo tańsze a równie dobre

@wookie85

2 жыл бұрын

podrzucisz coś bo większość tak mówi a jakoś trudno znaleźć alternatywę

Michał Ty to masz gadane 💪💪💪 pozdrawiam ;)

Dobre spostrzeżenia. Pozdrawiam

Legenda głosi, że Michał do dziś siedzi na tej dębinie bo Mikołaj go olał i nie pomógł mu zejść, a Michał ma lęk wysokości i się boi 😂😂😂😂😉😉

Skoro był filmik o bieli dębu, to może tak coś o jesionie byś opowiedział:))

W sytuacji odpowiedniej działalności Twoje obliczenia mimo że baaardzo uproszczone, pomijają kilka aspektów są logiczne 👍. Zdrowie jest w tym wszystkim najważniejsze a ułatwienie w pracy to dodatkowy zysk. Co dalej nie zmienia faktu że ceny tych wynalazków są z d..... "korpoksięgowych" wyciągnięte. I o to cała ta draka. Jedna korpo z "profi" znaczkiem wali ceny na zasadzie ile się da wycisnąć a inne firemki podobne konstrukcje puszczą za 10-15% taniej i normalnie klękajmy ze szczęścia. Każdy chce i musi zarobić bo tak działa świat jednak są pewne granice. Ceny stołów nożycowych to przykład typowego zdzierstwa a i tak są i będą chętni ze względu na użyteczność i tak się kręci biznes. Szkoda że w "normalnym" świecie te stoły by kosztowały między 1,5 a 2,5 tyś zł i firmy produkujące zarobiły by na ilości a wielu amatorów na starość by miało zdrowe kręgosłupy. Rynek się zmienia, dostępność wielu dóbr materialnych wkracza w życie zwykłych ludzi, coś co kiedyś było luksusem dziś jest w każdym domu. Stoły nożycowe mimo konstrukcji trochę bardziej zaawansowanej od przysłowiowego cepa, zero jakiegokolwiek zaawansowania, super precyzji obróbki dalej są luksusem dla wielu. 😉. Oczywiście jeżeli przyjdzie taki czas że będzie dla mnie użyteczny tego typu stół to kwestią nie będzie czy tylko jak go zdobyć. Nie raz miałem z nimi styczność, wiem jak są genialne w swojej prostocie i stolarka to jedna z wielu dziedzin gdzie się sprawdzają.

@SpalaczBenzyny

2 жыл бұрын

Te stoły przecież tyle kosztują, to są zagraniczni producenci robiący dla zagraniczne rynki. Np. w Niemczech ten stół kosztuje 1300 euro brutto. Średnia płaca w Niemczech to ok. 2800 euro netto. Wychodzi te 2-2,5 tys. zł PLN w naszym zestawieniu. Jak ktoś ma DG w Niemczech to tez odliczy VAT i dochodowy i to mu wyjdzie jak zakup u nas za 1,5 tys. zł. Więc to kupują i się nawet nie zastanawiają bo taniej niż samemu zrobić. A my musimy rozpisywać podatki, procenty, ułamki, leasingi, inflacje, itd.. aby sobie wmówić, że stół za niemal 2 średnie płace to jak za darmo :D

@ghostanddiy

2 жыл бұрын

@@SpalaczBenzyny Trudno się z tym nie zgodzić, to dotyczy bardzo wielu jak nie większości produktów 👍

Gdzie znajdę film końcowy z prac nad stołem z orzecha ?:) Super filmy :)

Stoły Skala mają lepsze wózki I można je dostosować do własnych potrzeb Długość, szerokość i zakres podnoszenia Jak i siłownik hydrauliczny albo elektryczny I ceny są przystępniejsze

Cześć Argo! Co za wózki lakiernicze za Tobą na warsztacie?

A czemu nie znacznie tańszy Craftdrew? Podobne parametry i 1700 zł w kieszeni. Z pras korzystasz i chyba jesteś zadowolony.

Co bys nie powiedzial tak czy siak kosztuje ponad 5tys!

Haha. Jest 2022 jestem po wycenie. Juz kosztuje 8. Szkoda. Juz nie kupię.

Michał sam prowadzę firmę i zgadzam się z twoim rozumowaniem choć też biorę od uwagę chociażby logikę Maćka Wieczorka: zero kredytów i leasingów, proponuję zajrzeć na jego kanał, sam mam parę zobowiązań i chcę się ich jak najszybciej pozbyć a zakupy staram się robić za gotówkę, spokojny sen z myślą że nie mam bankowego bata - bezcenny

@ARGOWoodCraft

2 жыл бұрын

Znam Maćka, na bieżąco oglądam jego kanał ;)

@pawekowalski7469

2 жыл бұрын

@@ARGOWoodCraft Tak też myślałem że oglądasz Maćka, ja jestem przeciwny kredytom, choć jeszcze mam a moja żona uszczęśliwia hipotecznymi na 30 lat ludzi, wiadomo leasing 3 lata na maszynę ma sens ale wypasiony SUV to już totalna głupota

@ARGOWoodCraft

2 жыл бұрын

@@pawekowalski7469 niby tak.. ale :) czasem jakaś niepotrzebna zabawka może tak uszczęśliwić Twoje życie, że i tak warto kupić, nie opłaca się ale warto. Tzn... to jest moje zdanie

@pawekowalski7469

2 жыл бұрын

@@ARGOWoodCraft Jak najbardziej trzeba się uszcześliwiać 👍ale nie koniecznie zadłużając się, bo może być tak że noga sie powinie i trzeba będzie spłacać duuuzo małych rat , chłopcy zabawki muszą mieć 😀😀

@ARGOWoodCraft

2 жыл бұрын

@@pawekowalski7469 dlatego ja zawsze wybieram leasing a nie kredyt. Coś się stanie, tak jak mówisz, przy leasingu robię cesję i na tym się sprawą kończy. Z kredytem jest już dużo słabiej... Ja się kredytów boję i nie biorę ;)

Nie jesteśmy do przodu 1000 zł ponieważ wartość pieniądza zmaleje. Te 6000 dzisiaj jest tyle warte co 8000 w 2025

Pozamiatane 😉

W pracy mamy takie 3, nigdy w życiu!!! kasa wyrzucona w błoto, i to nie mała kasa, 2 z 3 już nie podnoszą..

@ARGOWoodCraft

2 жыл бұрын

Same się nie zepsuły, myślę że musieliście je srogo przeciazac

No to poleci ktoś dobrą firmę od leasingu ;)

@andrzej3511

2 жыл бұрын

Teściowa!

@marcinadamski7257

2 жыл бұрын

Stoły Skala mają lepsze wózki I można je dostosować do własnych potrzeb Długość, szerokość i zakres podnoszenia Jak i siłownik hydrauliczny albo elektryczny I ceny są przystępniejsze

@andrzej3511

2 жыл бұрын

@@marcinadamski7257 Podasz link? PLS

Brak straty nie jest zyskiem! Opowiadasz bzdury, z finansowego punktu widzenia. Znasz się na drewnie i na tym pozostań, bo skróty myślowe dotyczące finansów są błędami logicznymi - mam na myśli przykład z ceną 100 zł, która w przyszłym tygodniu ma skoczyć do 150 zł.

@ARGOWoodCraft

2 жыл бұрын

Jestem po fizyce i ekonomi, myślę że wiem co mówię ;) tak działa między innymi market, kupujesz taniej, sprzedajesz drożej. Dzisiaj kupię taniej coś co i tak muszę kupic. Jak kupię za tydzień drożej to jestem uboższy o 50 zł w stosunku do sytuacji gdy kupię wcześniej

Do 2025 roku być moze dopadnie nas hiperinflacja. Wtedy wózek będzie kosztował miliony 😉

@PiotrPiowelWeltrowski

2 жыл бұрын

A w 2030 mamy nie mieć nic. I być szczęśliwi. Wszystko zapewnią nam rządy i korporacje... :(

@EwelinaSzostakiewicz

2 жыл бұрын

@@PiotrPiowelWeltrowski Światowe Forum Ekonomiczne zatroszczy się o nas ;)

@PiotrPiowelWeltrowski

2 жыл бұрын

@@EwelinaSzostakiewicz Niestety...