Gabinet Terapeutyczny - Dominik Waszek GQHP
Gabinet Terapeutyczny - Dominik Waszek GQHP
Gabinet Terapeutyczny ProTherapy London rozpoczął swą działalność w Londynie od 2010 roku, oferując specjalistyczną pomoc w rozwiązywaniu problemów psychologicznych i klinicznych. Od końca 2019 główna siedziba gabinetu znajduje się w Warszawie (więcej: www.dominikwaszek.com), gdzie realizowane są sesje indywidualne. Oprócz nich prowadzę również sesje on-line.
Kanał ten powstał dla tych z Państwa, którzy chcą nad swoimi zaburzeniami pracować samodzielnie. Jego treść w połączeniu z informacjami zawartymi w moim e-booku „Wszystko o Lęku” oraz w „Programie o Lęku” pozwolą każdemu samodzielnie uporać się z dręczącymi mi go problemami lękowymi.
Więcej informacji:
www.dominikwaszek.com
Пікірлер
Wie Pan co... byłem dośc długo w terapii. Kręciłem się w kółko, ale zawsze to czego realnie chciałem było okraszone pytaniem - czy to jest moje? Czy ta decyzja i chęć jest moja? Czy to aby nie wynika z jakiegoś zaburzenia, skrzywienia, fałszywych przekonań których jeszcze bądź, nadal nie przerobiłem. Jaką Pan ma podejście aby REALNIE i trafnie ocenić i podejmować decyzje w życiu aby one nie były kierowane z poziomu lęku ale faktycznym prawdziwym poznaniu siebie. Zbyt często miałem poczucie że siebie nie znam, nadal czasami tak mam. I nie sądzę abym był sam w tym problemie. Takie kluczowe pytanie - czego ja chcę tak naprawdę, a nie (tak jak Pan kiedyś powiedział) że chcemy rzeczy które inni nawkładali nam do głowy. Jak to rozpoznać? Dziękuję z tego miejsca za Pana pracę. Uważam, że w gąszczu nadprzeterapeutyzowania i tych wszystkich samopomocowych wykwitów Pan jest głosem rozsądku.
@@maciejmaciej6285 - Doskonale znam to miejsce, z ktorego zadaje Pan to pytanie :-). Niestety znam. Niestety, bo to miejsce już jest zniekształcone przez "demona psychoterapii" :-😀 Odpowiedź brzmi: Nie ma to absolutbie żadnego znaczenia. Nie ma znaczenia, czy to jest Pana, czy nie, czy wynika z duszy, czy z dupy, czy z zaburzenia, czy z najzupelniej zdrowego pragnienia. Serio. Nie ma to znaczenia, bo nie jest Pan w stanie tego wiedzieć i NIGDY Pan nie będzie. Najprawdziwsza odpowiedź brzmi: nie wiadomo i chuj. :-) Wiadomo jednak coś innego i to cos ma wieksze znaczenie. Wiadomo, jak ta wątpliwość działa i co powoduje. Zgaduję, że powoduje niepewność i niepodejmowanie tej decyzji, czy działania, prawda? ;-) A idac dalej: jesli Pan tej decyzji nie podejmuje, to nigdy nie ma Pan szansy się przekonać, czy była "moja", czy nie... Upraszczając: jak czegos chcesz, to to zrób,. Jak się okaże, ze nie o to chodzilo, to zrobisz inaczej... innego wyjścia nie ma. Do tego samego wniosku mozna dojść tez inną drogą, ktorą często swoim klientom polecam. Proszę sobie zadać pytanie: Jak bym się zachował, gdyby nikt nigdy nie wynalazł psychoterapii? Lub: samoswiadomości, rozwoju, duchowości i innych psycho- zabobonów. Tak czy inaczej, powodzenia i pozdrowienia.
Bardzo ciekawa opinia i niepopularna. Odnoszę takie samo wrażenie dlatego ciągle poszerzam swoją wiedzę i ciągle się edukuję oraz sprawdzam co nie działa. Jeśli chodzi o terapię to obawiam się jednego: że będę musiał powierzyć wszystko to co czuję osobie która będzie mnie prowadziła i zaufać, że zrobi to dobrze nie kwestionując w słuszność oraz efektywność terapii. Nie raz tak miałem, że wewnętrznie czułem, że metody stosowane nie były najlepszym rozwiązaniem mojego przypadku i czułem wewnętrznie, że jest coś nie tak. Zresztą po czym poznać, że w naszym przypadku jest ona skuteczna? po efektach a większość terapeutów odwleka to bardzo w czasie (rozumiem, że są różne przypadki i niektóre wymagają bardzo dużo czasu) niestety w takim przypadku nie można efektywnie zmierzyć postępów a co za tym idzie czy jest ona odpowiednio dobrana czy zasadna.
Nie sprawdzi sie to w autobusie czy biurze. .. jest jakas dyskretniejsza odmiana tego ćwiczenia ?
Jest. Poszukaj w opisie i komentarzach.
Dziekuje panu❤❤❤❤❤
Poprosze o link
Znalazłam ;) 😊
Wreszcie - po 300 latach jest Pan z nami i wreszcie konkretne, rzeczowe podejście do tematu 🙏
Witam!! Smok powtrócił!! Hurrrrraaa! Pozdro!
Ja jestem uzależniony od pregabaliny/baklofenu oraz alkoholu. Byłem na miesięcznej terapii gdzie zjechałem leki do zera ale zaraz po wyjściu uległem i wróciłem do tabletek, zbyt silny niepokój mnie wykończył. Przynajmniej biore ich znacznie mniej i nie bawie się już w naćpanie się nimi (brałem nieraz po 3000mg pregaby, rekord to 6000mg) ale bez nich nie potrafie funkcjonować. Taki se jestem jak to mawiał mój świętej pamięci Brat alkoholik.
Nie wiem co wam to wniesie, ale sam nie palę od 3 miesięcy. Jak to zrobiłem? Po prostu powiedziałem dość. I w taki oto sposób możecie sobie pomóc.
@@PirackieCzogi ...daj sobie czas... 😄
Cudownie że Pan znów tu jest:))
A co z uzależnieniami behawioralnymi, takimi jak obgryzanie paznokci ? U mnie tylko blokada mechaniczna w postaci noszenia rękawiczek mogłaby przypominać o tym ze "nie!" i ewentualnie pozbyć się nawyku, bo robię to automatycznie, bez namysłu oglądając nawet ten film. Wszelkie obrzydliwe i śmierdzące mazidła nie wchodzą w grę ponieważ "obgryzanie" jest tu tylko symbolicznym nazwaniem upierdzielania sobie paznokci, częściej jest to skubanie, a jak nie ma czym, bo paznokcie za krótkie to i kapsel od piwa (z tym akurat problemu nie ma, ale kapsel gdzieś się zawsze znajdzie xd) do zniszczenia sobie paznokci jest dobry. Po prostu ciągle tymi palcami nerwowo ruszam. Nawet po nałożeniu sobie jakiegoś żelu utwardzającego u manikjurzystki, bo i na takie coś się zdecydowałem- wytrzymałem zaledwie 10 dni i potem szlag to trafił, wydłubałem wszystko nożykiem do papieru, a już całkiem elegancko wyglądało, no ale nie mogłem wytrzymać :(. Palców się nie pozbędę ;) jeszcze się przydadzą.
@@slawolol.j To chyba raczej mowimy o kompulsjach, nie o uzależnieniach. Mialem jeszcze w Londynie klienta z podobną przypadlością... usmiecham się na oścież na wspomnienie tych sesji :-)))
@@SkutecznaTerapia opowiadaj xd
Też widziałam coś takiego u ekspedientki w Lewiatanie ,mówiła ,że też nic nie pomaga ...palce krwawiące ,ona obsługuje klientów ...mówi ,że jak jest zajęta to dobrze ,bo nie ma czasu obgryzać 😅
@@ewadziatkowska1059 aż tak to na szczęście nie, ale jednak i tak mało estetycznie. No nic, spróbuję jeszcze raz tego żelu, może się oduczę
@@slawolol.j trzeba iść do psychiatry po leki na zachowania kompulsywne jak to wyżej powiedział . Ja bym też spróbowała modlitwy o uwolnienie z tego ,nic nie tracisz .Robisz sobie sama krzywdę ,jesteś dzieckiem Bożym .Niech Bóg ci pomoże ,wołaj do niego .
Czy mógł By Nam Nagrać coś kiedyś o Zaburzeniu Osobowości? Myślę ze Pomógł by taki filimik Wielu Osobom Dowiedzieć sie wiecej coś o tym
@@SebastianPiotrowski-u1o Zaburzeń osobowosci jest wiele, jakieś konkretne Cie interesuje?
@@SkutecznaTerapiato Popularne Borderline gdzie się Jest nie stabilnym Emocjonalnie i tak dalej..
@@SebastianPiotrowski-u1o O Bracie... :-). Szuknij sobie na moim kanale film "Czy wierzyć w diagnozy?". Widzisz... istnieją zaburzenia (problemy) oraz diagnozy, ktore lubią mieć niewiele wspólnego z rzeczywistoscią.
Jak miło że pan wrócił. Straciłam zdrowie i spokój ducha przez osoby uzależnione, które pojawiały się w moim życiu . Pytanie mam takie: czy lepiej zgłosić się do poradni leczenia uzależnień, czy na spotkania AA i co jest bardziej skuteczne?
@@Percelanka Tak jak mowiłem w filmie: nie ma nic lepszego niż AA.
A czy można być uzależnionym od nie robienia czegoś, np od nie robienia planów albo sprzątania? Jaka jest różnica od ucieczki do i ucieczki od?
@@popopo1815 Chyba można, ale z tego rodzaju uzależnie iami raczej sie na terapię nie chodzi... :-) Pozdrowienia
A skąd wiedzieć czy coś jest uzależnieniem czy (złym) nawykiem? Mam tak np z napojami energetycznymi. Mówię sobie, że piję je dla smaku i to prawda, ale możliwe że to racjonalizacja i jestem uzależniony od kofeiny. Być może to kolejne uzależnienie/nawyk tzn. Kompulsywne myślenie o tym czym to co robie jest właściwe 😂
@@wenus4391 - Jest cała masa testów na uzależnienia dostepnych on line. Robileś jakieś?
@@SkutecznaTerapia terapeutka mi mówi, że nie jestem, ale już nie wiem czy w to wierzyć
Komentarz taktyczny dla zasięgu. Dziękuję panie Dominiku za wykład.
Pan Dominik wymiata. 😀👍👍👍 Komentarz taktyczny dla zasięgu.
Jakie to jest piękne ❤ Dziękuję ❤️ jest Pan cudowny 💪
Szkoda ze wcześnfiej nie trafilam na tak ciekawe sugestie na temat natretnych mysli,uciekam od problemów,stracilam pracę, mam depresję
Duszę się w kolejce, duszę się na koncercie, duszę się w lesie, duszę się w korku, duszę gdy odwiedzam dziadka w szpitalu gdzie jest gorąco, posłuchałem o Pana pacjencie i jak bym słuchał o sobie. Ostatnio stałem w kolejce w piekarni i msusialem wyjść bo już myślałem że zemdleje a zaraz miałem być obsłużony. W górach musiałem uciekać w dół chociaż już widziałem szczyt. W kolejce na koncert chciałem wyjść bo musiałem że uduszę się w kolejce. W windach nie jest źle powiedział bym że nawet okej ale nigdy się nie zaciąłem w niej i samo pomyślenie o takiej sytuacji mnie przeraża. Zmagam się z lękiem z którym próbuje walczyć pana sposobami. Pańskie filmy mi bardzo pomogły ale jeszcze muszę nauczyć się lęku…
Jest Pan genialny. To zabrzmiało trochę jak w Monty Pythonie: " W 1945 roku ROZPĘTAŁ SIĘ pokój" 😂😂😂😂
Jest Pan najlepszy! Pana nagrania na yt, program o lęku, e-book i książka są na wagę złota dla każdego kto zmaga się z lękami. Dziękuję Bogu, że na Pana trafiłam😊
1:31 terapia prowokacyjna…właśnie przeczytałem na czym polega i widzę że jest totalną odwrotnością tej terapi w której uczestniczyłem…od półtora tygodnia oglądam Pana filmiki niektóre po kilka razy i przekaz mi ogromnie odpowiada.
Jak Cie (Pana) słucham to mi od razu wszystko przechodzi.....
A czy wg pana complex Ptsd jest wymyślonym zaburzeniem czy jest coś takiego rzeczywiscie ? Objawy sie zgadzają, ale wlacza mi sie syndrom oszusta i że cos sobie wmawiam.
Dokładnie tak...dzięki tej metodzie pozbyłam się lęku wolnopłynącego.
Czy zapalenie trzustki po stosowaniu SSRI to też somat? Przed tzw. leczeniem farmakologicznym nie było żadnych somatów żołądkowych ani trzustkowych.
właśnie dzisiaj Pana znalazłem 👏🙏👏👍👍👍👌
Dzisiaj Pana znalazłem , 🙏oczywiście subskrypcja i 👍 dziękuję bardzo , męczę się już sporo czasu z tą chorobą , bardzo fajny wykład 👍🙏👏👏👏🍀🍀🍀🍀🍀🍀
Rewelacja. Zamówiłem dzisiaj książkę.
Witam mam problem nie zostalem zdiagnozowany z nerwica czy czyme takim mieszkam w UK (szkocja) tu lekaze sa dziwni mialem duzo badan skan glowy it'd 8 nic wszytsko ok ale jak. Siedze albo jeszcze gorzej jak jade autem to mam takie dziwne ataki jak mialbym stracic przytomnosc lub jak by glowa byla ciezka jesli ruszam glowa szybko w lewo prawo to to tez powstaje takie dziwne uczucie to nie jest ze sie kreci w glowie ciezko okreslic slownie to uczucie jak w aucie szybko na gorke wyjdziesz po czym powstaje uczucie w brzuchu co. U mnie to. W glowie przy tym mam bol glowy czesto roznie z przpdu z tylu itd ale glownie w czesci potylicznej z tylu szyi ja sie domyslam ze to nie zbyt dobrze napisane ale ciezko okreslic to uczucie prosze o pomoc jesli to mozliwe
Rozumiem. Jakiej pomocy oczekujesz?
@@SkutecznaTerapia Sam nie wiem czego oczekuje czuc sie lepiej i odpowiedzi czy to nerwica czy moze jednak cos innego wedlug pana filmow pewnie mam nerwice lekowa ale bardzo malo o tym wiem...
Panie Dominiku, ja nie mam problemu z wpuszczeniem lęku, bo on mi sam tam włazi. I np. stoję w kościele i się chwieję jak podcięta 😅 No po prostu się kiwam, usiłując utrzymać równowagę. To co robić? Olać i rąbnąć jak długa? Serdecznie pozdrawiam ❤
To, ze on sam wlazi nie znaczy, że go Pani wpuszcza... Wiecej i bardziej w szczegółach mowię o tym w Programie na mojej stronie. Pozdrowienia.
@@SkutecznaTerapia Dzięki, zerknę. Pewnie ma Pan rację. Nie robię tego świadomie. Dzieje się i tyle. Serdeczności 🌹
Benzodiazepiny.?😮
Ale przecież lęk nie mija gdy kończy się sytuacja zagrażającą. To jest ta różnica między strachem a lękiem, że lęk nie ma uzasadnienia w przeciwieństwie do strachu który jest naturalną reakcją na zagrożenie zewnętrzne.
Tak mówią teorie, praktyka trochę inaczej. Lęk od strachu różni nie to że on nie ma przyczyny, tylko że Ty tej przyczyny nie znasz. Ale ona tam jest i w dodatku prawdziwa. Kiedy ją poznasz i zrozumiesz, to lęk minie - tak jak strach - wobec braku przyczyny. Pozdrowienia :-)
@@SkutecznaTerapia zgoda, precyzyjnie Pan to tutaj przedstawia. W filmiku jakoś to przekazane jest inaczej, bądź ja inaczej zrozumiałem. Dzięki za odpowiedź i wartościową robotę na kanale. Pozdrawiam serdecznie!
Jejku sam filmik mnie uspokoil 😮 ale cwiczenie tez dobre bo odwraca moja uwage od tego nie przyjemnego uczucia
Moze pan prosze nagrać drógi filmik na temat derealizacji?
Kiedy 13 lat bylem z kobieta sam nie wiem narcyzem toxykiem myślałem że mam depresjie. 8 miesiecy po zauważyłem że to nie była depresja tylko nie byłem sobą Czasem zmęczonym bez humoru Czasem uśmiechnięty zadowolony. miałem być wiecznie happy
Może jakiś filmik na temat uzależnień ?
Kocham Cię Doktorze😅🤣🤣🤣🤣🤣Najlepsza terapia. Teraz idę terapeutyzować swoją terapeutkę🙃😉😂Poproszę o więcej wykładów tego Pana światowej sławy 😘
Super!
Naprawdę bardzo mądrze Pan mówi. Oglądam kilka filmów dziennie odkąd mnie dopadło.
A czy w tym czasie nie jest łatwiej wpaść w jakieś uzależnienie? Bo ja kiedy odpoczywam, siedzę w internecie i wiem, już z pewnością, że jestem zależniona od YT i to się zaczęło niewinnie kiedy byłam w fazie lizania ran.
ja na stany lękowe stosuję olej CBD, odstawiłam wszystkie leki bo niestety nie służyły mi one dobrze i teraz czuję się najlepiej. Serdeczne olecam sprawdzić. Zaczęłam od stężenia 10% i niedawnlo zwiększyłam do 20% :)
Pan mi tak pomógl, dzekuje ❤
A o takim teście mmpi co myślisz? Bo te zaburzenia osobowości, które niby wykazał właśnie podejrzewałem u siebie więc może jednak nie jest to taki pic na wodę? Pytanie moje czy warto sie tym sugerować
Ja nie wierzę w osobowość. :-)))
@@SkutecznaTerapiaja nie wiem czy wierzę czy nie, ale koncepcja osobowości schizoidalnej wyjątkowo rezonuje ze mną. Traktowana jest jako zaburzenie, ale tak na prawde chyba tylko dlatego, że jest pewnym odstępstwem od normy, a nie czymś przykrym subiektywnie. Bo ja powoli zaczynam się godzić ze swoim "losem" czy "stanem rzeczy". Ale jakaś część mnie jeszcze resztkami sił chce walczyć i się mocować :) ale tutaj chyba muszę być po prostu bardziej łagodny wobec siebie i dać troche czasu, prawda? Mimo wszystko kończę dopiero 22 lata w tym roku. Ps. W akceptowaniu siebie pomógł mi twój film o słowie "powinienem". Czuję że lwia część moich problemów psychicznych wynika właśnie z wymyślania problemów i wiary w powinność i słuszność pewnych rzeczy albo przekonań.
Dziękuję
❤
Mam niestety problem z lękiem wolnopłynącym w połączeniu z czystym OCD. Ale mam nadzieję że z tego wyjdę.
Miałem z 2 tyg temu moment pełnej akceptacji, kompletnej straty kontroli. Nawiasem mówiąc było to bardzo dziwne doświadczenie, miałem wrazenie, że umieram dosłownie, myślałem że to jakis udar, zadzwoniłem po karetke, a jak ratownik odebrał to przeszło od razu. Wołałem pomocy, straciłem panowanie nad sobą, ale to dlatego bo to było dla mnie tak obce. Jednocześnie odczułem niezwykle głęboki relaks. (Nie brałem żadnych substancji) Przez nastepny tydzien z hakiem niczym sie dosłownie nie przejmowałem, czułem sie całkowicie inaczej w pozytywnym sensie, natomiast od paru dni zauważyłem, że znowu zaczynam wracać do starych schematów i przejmowac sie byle gównem. Moim problemem prawdopodobnie jest zbyt duża delikatność i wrażliwość na emocje. Są one mnie w stanie pochłonąc bez reszty, często nawet błahostki.