Hej mam na imię Artur . Chce zaprosić do śledzenia tego kanału . www.youtube.com/@wodamojapasja Zgodnie z tytułem woda moją pasją czyli wszystko ma się kręcić wkoło wody a to temat rzeka . już od dziecka fascynowała mnie woda i ciągnęło mnie do niej łapanie ryb , akwarystyka i pierwsze pływanie łodzią .W dorosłym życiu woda zaczęła mi towarzyszyć, pierw wędkarstwo a potem prowadziłem sklep zoologiczny i wędkarski po latach doszła hodowla ryb a potem doszła pasja motorowodna mam za sobą kilkanaście remontów łodzi motorowych i jachtów i jedną budowę jachtu sporo wiedzy o elektryce i elektronice jachtowej , największa wiedz o urządzeniach firmy Garmin bo od lat użytkuje osobiście . Co sezon spędzam setki godzin na wodzie sporo pływam po rzekach kanałach i jeziorach i chciałem podzielić się tą wiedzą i w tym kierunku rozwijać kanał . Więc będą filmy z podróży i filmy typu poradniki , pozdrawiam i zapraszam.
Пікірлер
Panie Arturze, ma Pan jaja. Właśnie zbieram wyposażenie na rodzinny rejs po Mazurach, i dzięki Panu zamawiam wędzarnię. Może się kiedyś spotkamy, chyba jesteśmy sąsiadami. Wszystkiego dobrego!
Witam i dziękuję za uznanie, spotkanie zawsze możliwe, mieszkam w Warszawie a pływam tu wszędzie Wisła , Zalew Zegrzyński , Narew , Bug. Pozdrawiam.
Super, dzięki.
Witam. Narew czy Pisa, to jeszcze nic do Kanału Ostródzko Elbląskiego, oraz Iławskiego. Nie dosyć że na wielu odcinkach wąsko, że mijanka to wyzwanie, to głębokość ok 1m to luksus. Dodatkowo ilość zatopionych kłód i innych śmieci jest ogromna. Kanał nieczyszczony od lat. I następna zgroza to zerwane, pozostawione żyłki wędkarskie. Nawijają się pod śrubę i niszczą uszczelniacz wałka śruby. Wyprawa bez zapasowej śruby też jest ryzykowna. Dodatkowo wyczarterowane houseboaty przez ludzi bez wyobraźni i jakiejkolwiek wprawy. Płyną środkiem i nic ich nie obchodzi ze inni muszą uciekać po krzakach. Pozdrawiam.
Szczera prawda o czym napisałeś , niestety popularny sposób zdania na patent w jeden dzień czy weekend to nic innego jak komercyjne podejście do tematu . Nikt nie tłumaczy tym ludzią o sile bezwładności i wietrze i o wielu innych sprawach , żaden kurs nie zastąpi zdrowego rozsądku i doświadczenia . Pływam po kilka set godzin w sezonie , włos się jeży co widzę na wodzie pozdrawiam .
trzeba silnik strugowodny na te głazy i płycizny....
Witam i pozdrawiam , to prawda że było by to pewnego rodzaju rozwiązanie , ale łodzie o napędzie strugowodny ma też spore wady przy niskich prędkościach łódź myszkuje więc długi reis to by była udręka . Drga wada to spora strata mocy w stosunku do tradycyinego napędu.
@@wodamojapasja miałem Romanę z kabiną silnik Wartburg + pędnik.... kilka razy na mazury z Warszawy płynąłem można opanować manewry na małych prędkościach.... no trzeba potrenować zgranie gazu i sterowania...
Wszystko to kwestia treningu , ja nie napisałem że się nieda , pewnie że się da , tylko ja cenie sobie pewien komfort nawet w trudniejszych wyprawach . Zajmuje się łodziami od lat remąty przeróbki czy dostosowanie do wymagań klienta , żeby niewiem co robić to manewry na silniku zaburtowym a na strugowodnym napędzie zawsze będą bardziej zwrotne i opanowane na zaburtowym . Jedyna zaletą strugi to pływanie po rzekach przy niskim stanie wody ale ciasne wąskie rzeki to udręka a omijanie przeszkud beż porównania do zaburtowego . A rzeka pisa 10 czy dwadzieścia lat temu to inny świat . Erozja denna i brzegowa zrobiła swoje a szlak prawie nie używany uległ degradacji co widać na filmie . Pozdrawiam.
@@wodamojapasja pierwszy raz płynąłem Pisą na Mazury w 1967 roku.... Omegami za holownikiem... faktycznie to był inny świat .a wracając od manewrowości to o wiele trudniej manewrować np housebootem z silnikiem przyczepnym ( płynąłem takim 4 lata temu, Weekendem 8 metrowym z Augustowa kanałem na Niemen i do Grodna )niż moimi różnymi łódkami ze strugowodnym. Ale wszystko kwestia wprawy... a wracając do stanu wód to jest niżej i niżej.... za słabe zimy mamy.... kiedyś na bardzo niskiej wodzie spływając z mazur kiedy zobaczyłem po czym ja na Narwi w ślizgu latałem to włosy stanęły mi dęba...... jedna wielka kupa kamieni ......
Zgadza się , zwały kamieni a wręcz kamieniste rafy drzewa, karpy , łodzie zatopione a nie raz auto , motor ,rower i inne cuda , pmijam śmieci . Dno usiane jest tym wszystkim . Pozdrawiam.
Świetna jednostka.
Witam , tak to prawda , to taki dom na wodzie . Robiłem w niej sporo rzeczy dla klienta i sporo nią popływałem , obecnie chyba jest do sprzedania , pozdrawiam .
Ile zanurzenia masz na tej łodzi?
Witam 30 cm a część rufowa to nawet 25 więc jak silnik jest wytrymowany to można mielizny pokonywać . Pozdrawiam .
@@wodamojapasja WOW, to bardzo małe zanurzenie, z reguły od 50 do 90 a tutaj super wynik. Zupełna płaskodenka. Właśnie tak mnie zdziwiło dawanie rady po tych wąskich kanałach. Super film!.
Jestem w szoku. Pływałem Pisą ponad 40 lat temu. To była zawsze "nerwowa rzeka" ALE wtedy była w całości spławna i bez wielkich przeszkód pokonywało się ją w całej długości. Do tego stopnia, że stałym widokiem były tzw "pociągi" z z omeg i mniejszych łodzi kabinowych, które były ciągane na linach przez małe holowniki. To co zobaczyłem w tym filmie to aż się nie chce wierzyć, że tak się porobiło z jedną z najpiękniejszych dzikich rzek.
Witam , tak to prawda że się sporo zmieniło i to na gorsze . Erozja dna i brzegów zrobiła swoje a bobry dołożyły swoje 5 groszy . Kiedyś drzewa też się zdarzały ale były szybko usuwane bo był ruch na Pisie . Pozdrawiam.
no właśnie napisał Pan to co ja chciałem dodać.... no na wejściu w Nowogrodzie było zawsze płytko i jeszcze słynna rafa koło Kozioł.... nie miałem echosondy.... ruski silnik klasy zemsta Stalina ale jakoś szło.... a te holowniki tez pamiętam (harcerze)
najlepszy był wtedy most obrotowy pływający z kołowrotem i miejscowi co chowali korbę...
31,55 . Port w Piszu .stoję przy prawej burcie. Pozdrawiam
Gorąco pozdrawiam i może do zobaczenia w Piszu . Port miejski w Piszu miło wspominam , fajne miejsce fajni ludzie 👍
Super temat
Pozdrawiam i zachęcam do zobaczenia innych filmów .
Rejs wspaniały, materiał doskonały, narracja taka jak być powinna... sam pływam w rejsy po mazurach, Węgorzewo- Pisz-Węgorzewo ale calipso 750 i wszystko co kolega opisał to potwierdzam, łącznie z rybami ahoj...
Dziękuję za uznanie , prawda sama się broni , doświadczenie to coś czego nic nie zastąpi , a nasza pasja daje nam niezwykły kontakt z naturą i mnóstwo satysfakcji, życzę udanego sezonu 2024 .
Pozdrawiamy człowieka z pasją😉💪
Dzięki dzięki , wam pasji też nie brakuje , dzieje się sporo na waszym kanale , pozdrawiam. 💪👍
Tez chcialbym kiedys przeplynac Pisa, ale po obejrzeniu filmu troche sie zawiodlem. Pisa jest o wiele niebezpieczniejsza niz myslalem. Myslalem, ze to cos takiego jak Krutynia z bardzo slabym pradem. Pise znam tylko z okolic Pisza. I 80 km walki na malej lodce, bo jeszcze nie mam odpowiedniej lodki, ale jak bede mial, to zaglowka, nie wieksza niz 5m, to chyba zbyt duze ryzyko. No ale zobaczymy.
Wszystko da się tylko trzeba się przygotować , wiosną stany wody są bez porównania wyższe, poza tym na pierwszy raz polecam płynąć pod prąd czyli od Narwi do Piszu . Wtedy zawsze możemy zwolnić i stanąć przyjrzeć się przeszkodzie czy trudnemu miejscu , wybrać strategie . A płynąc z małym silnikiem żaglówką może być problem z walką z wartkim nurtem .
O tym bylo tez na kanale Jacakow (Jacaki - zycie na maxa). Jego tez to spotkalo, ale przez to ze jest znany, to zalatwiono mu wejscie.
Witam , oglądałem ich relację z Poland Boat Show . Ja postanowiłem zbojkotować tą imprezę, bo to ewidentny brak szacunku do ludzi i perfidne naciąganie na kasę . Mieszkam w Warszawie więc nie miałem daleko , ale byli ludzie co jechali setki km . Pozdrawiam .
Wpizdu wam tego zakazac, panoptixowe znawcy hahaha j apierdole, dzieci z ekranikami
Witam , pań zapewne tęskni za prymitywnym wędkarstwem gdy nad brzegami rzek i jezior połowy odbywały się za pomocą kija z leszczyny albo dzidy . Niestety te czasy bezpowrotnie minęły , żal mi pana że na widok ekranu echosondy wpada pan w złość . Aż strach pomyśleć co pan czuje na widok dużego telewizora . Niewiedzę da się w tych czasach wyleczyć czego życzę panu gorąco .
To jest sum?😂🤣😂
Witam , zdaję sobię sprawę że 97cm to nie wędkarskie wyżyny . Moja rekordowa sztuka miała 185 cm i 50 kg . Filmik został zrobiony by pokazać ujęcia z Garmin panoptix i pokazanie miejsca połowu , jako ciekawej miejscówki jakiej warto poszukać na rzece . Mój kanał jak nazwa wskazuje to nie typowy kanał wędkarski gdzie chwalimy się gigantycznymi rybami , pozdrawiam.
Gdzie cumujesz? Ja w Jadwisinie i chetnie bym wypił kawe w twoim towarzystwie
Mój port macierzysty to zalew Zegrzyński okolice rzeki Rządza , a mieszkam w Warszawie. Zawodowo po części pracuje przy łodziach więc jak coś trzeba mogę też pomóc , a co do spotkania na pogaduchy nie ma problemu .
Szacun za materiał, kawał dobrej roboty, będę robił tą trase w maju, pierwszy raz, twoja pomoc bezcenna.
Witam , dziękuje za uznanie . Maj to dobra i rozsądna pora roku na pokonanie tej trasy pierwszy raz w życiu , grunt to dobre przygotowanie wyprawy i zaplanowanie pewnych rzeczy . A na pewno zobaczenie filmu da nam pewne wyobrażenie co nas czeka . Pozdrawiam i stopy wody pod kilem .
Przypomniałeś mi dawne czasy. W latach 70. i 80. na rzece ruch był znacznie większy a poziom wody niewątpliwie wyższy. Aż łezka w oku się zakręciła jak to oglądałem. Sprzęt w tamtych czasach strasznie zawodny, łodzie ciężkie. A pływanie po rzekach takie już jest. Na Wiśle czy Narwi poniżej Dębego też masz kupę mielizn i niebezpiecznych miejsc. Dużo bardziej nie bezpiecznych zważywszy na głębokości. Szkoda, że nie połowiłeś. Jeszcze stosunkowo niedawno było tam naprawdę sporo pięknych okazów ryb. Swoją drogą na tak płytkiej wodzie bardzo uważna obserwacja nurtu jest pewniejsza od najlepszej sondy. Dużo wody pod kilem!
Witam , plenery przepiękne czy to Mazury czy Pisa , Narew czy Bug . Zaś Wisła to po prostu Polska Amazonka. W Wiśle zakochany jestem od dziecka , Pływam po Wiśle będą filmy z tego sezonu , zarówno o jej niebezpiecznych aspektach iak i pokażę piękne plenery z dziką przyrodą . Pozdrawiam.
@@wodamojapasja Masz wspaniałą pasję i podobną do mojej. Ja bardziej się skupiam na wędkowaniu. A na stare lata przeniosłem się z rzek i mazurskich jezior na kaszubskie jeziora. Powodzenia.
Dzięki , ja i sporo wędkuje i sporo pływam średnio co sezon ponad 200 motogodzin wypływam i co najmniej uzbiera się ze 100 dni łowienia ryb . Z racji tego że częściowo jest to związane z moją pracą zawodową przy łodziach , jachtach . Pozdrawiam.
No cóż, a to Polska właśnie. Współczuję i Pozdrawiam!
👍
Pozdrawiam.👍
👍
Fajny film.Kiedys plywalem co roku z Warszawy na Mazury i po sezonie wracalismy.Raz nawet z Krakowa.Milo powspominac stare czasy ogladajac Twoje filmy.Pozdrawiam.
Witam , mam tak samo , wspomnienia to jest to co nas nakręca i głęboko zapada w pamięć .
Świetna wyprawa. Świetna relacja. Ogląda się z apetytem. Szkoda tylko że ten lektor sztucznie wygenerowany i kojarzący się z naciągającymi reklamami z KZread. Lepiej by było własnym naturalnym głosem!
Nie da się wszystkiego na raz zrobić , film jest realizowany po wyprawie , przemyślenia sugestje i konsternacja jest po .
Zawsze można znaleźć problem a mi chodziło o oddanie charakteru wyprawy a nie szukania dziury w całym , nie jestem też youtuberem ze świecznika tylko kimś co stara się oddać charakter wyprawy
Witam, film powstał kilka miesięcy po wyprawie , stąd lektor , tak było łatwiej to sensownie spiąć do kupy , pozdrawiam .
Fajna relacja , oglądam z ciekawością bo planuję w 2024 wypłynąć z Mazur i celem będzie Pętla Żuławska
Witam , mnie też interesuje pętla Żuławska nie wiem tylko czy uda się w przyszłym roku, choć Pisa i Narew ma trudne miejsca to Wisła jest prawdziwym hardkorem. Mam materiał z wisły z tego roku i będę robił z tego filmy . Pozdrawiam .
@@wodamojapasja ja już nawet dostałem materiały pomocnicze... napisałem do Stowarzyszenia Nasze Żuławy i dostałem mapę i przewodnik, super spawa na długie zimowe wieczory. Pozdrawiam
Każdy materiał jest cenny ja mam mapy na echosondzie i sam podczas pływania robię mapy batymetryczne to super sprawa a powrót to jest czysta przyjemność , sama pętla to już relaks ale Wisła to jest mega wyzwanie a szczególnie latem .
@@wodamojapasja mam jachcik Karaś 520 i do tego silnik Yamaha 2,5 konia ... a mój plan być może iście szalony to zwodowac się w Rydzewie na Mazurach, wypłynąć przez śluzę Karwik ... odpłynąć pętle i po wrócić na Mazury w celu dalszej włóczęgi... czas... sezon żeglarski 2024 :-)
Jeśli jesteś kumaty w elektronice jachtowej to poleć mi coś co pokaże głębokość i prędkość... bo chyba więcej informacji mi nie potrzeba?
No to według licznika jestem 176 - ty subskrybent Twojego kanału. Mam na imię Marek urodziłem się i cały czas mieszkam we Wrocławiu. Subskrybuję wiele kanałów i co jakiś czas dochodzą nowe o różnej tematyce. Bardzo fajnie przedstawiasz przyrodę i przygodę. Pozdrówko Marek
Dzięki Marku za uznanie i suba , ja jak widać z Warszawy jestem . Kocham przyrodę i sporo wolnego czasu spędzam na łonie natury . Mam kilka pasji w których wspólnym mianownikiem jest wodą i przyroda . A marzeniem moim jest pływać po świecie .
Oby Twoje marzenie się spełniło. Mój kolega od wczoraj rozpoczął szkolenie na Kanarach. Prowadzi kursy (ma uprawnienia na wszystko oprócz łodzi podwodnych) na sternika morskiego. A w czerwcu przyszłego roku będziemy razem pływać po Mazurach. Pozdrówko Marek @@wodamojapasja
@@adamb9135 Mnie czeka zrobienie morskiego sternika , może w przyszłym roku się uda .
Baaaardzo interesujący film , oczywiście obejrzany od dzwonka do dzwonka. Interesuje mnie kwestia zezwoleń na połów ryb na jeziorach mazurskich. Jak już pisałem w komentarzu do poprzedniego filmu wybieram się kolejny raz w przyszłym roku na rejs po Mazurach i obiecałem sobie zabrać wreszcie wędki ze sobą. Posiadam od ponad 40 lat kartę wędkarską, rok rocznie opłacaną, jestem czynnym wędkarzem ale dotychczas nigdy nie decydowałem się na wędkowanie podczas rejsu. Czy możesz mi coś na ten temat podpowiedzieć ? Pozdrówko Marek
Teraz trochę jest bałagan w tych tematach wędkarskich, ja jako Warszawa mazowieckie mogę na niektórych akwenach łowić na tą samą kartę , to kwestia umów między okręgami , tam gdzie są dzierżawy jezior może być że dzierżawca będzie pobierał opłatę . A na resztę jezior można wykupić dodatkowe pozwolenie na tydzień czy dwa , sporo info jest w necie , zrób sobie spis jezior po tych trasach co masz zamiar pływać i w necie zobaczysz które jezioro jest pod czyim władaniem , czy wody Polskie czy PZW czy prywatne . Trochę zabawy jest z tym ale sporo info na forach i co nieco na KZread. Pozdrawiam .
Witaj Artur, obejrzałem ten film od dzwonka do dzwonka i jestem nim zachwycony. Wspaniale oddałeś widoki i atmosferę tej wyprawy. Ja od kilku lat uczestniczę w wyprawach z moimi przyjaciółmi na Mazury. Co roku czarterujemy jacht i odbywamy tygodniowy rejs po szlaku jezior mazurskich. Mam już zaplanowany przyszłoroczny wyjazd na trzecią dekadę czerwca tj. 22-29.06 i tam będę obchodził moje 70-te urodziny. W tym roku wyruszaliśmy z Piszu z małego portu Wrota Mazur jacht Hornet 29, a w przyszłym zaczynamy w Wilkasach jacht Maxus 33.1RS. Pozdrawiam z Wrocławia Marek i właśnie zaczynam oglądać następne odcinki.
Dziękuje za uznanie , będą filmy z Wisły z tego roku , jeden będzie o tej rzece i o niebezpieczeństwach jakie można spotkać , tylko muszę złożyć do kupy , pozdrawiam serdecznie i zapraszam do śledzenia .
Byłem w niedzielę na bilet zakupiony przez neta w piątek z rabatem. Wszedłem bez żadnego problemu.
Tylko my tu mówimy o oszustwie w związku z darmowymi karnetami co rozesłali tysiącami a nie o możliwości wejścia na zakupiony bilet z rabatem czy bez .
@@wodamojapasja ok
Niesamowita bezczelność organizatora - trzeba z tego wyciąg wnioski, nagłaśniać nieuczciwość organizatora i nigdy więcej na żadne targi tam nie przyjeżdżać.
Zgadzam się w 100 procentach , ja zrezygnowałem bo tak perfidne oszustwo obrzydziło mi skutecznie tą imprezę mimo iż miał być to materiał na mój kanał .
Prawda. Wracamy właśnie z targów! Przejechalismy 350 km w jedną stronę!!! Po okazaniu wejściówek odesłali nas do recepcji w celu zakupu biletu za 120 zł! Nigdy więcej!
Trzeba to nagłaśniać , by im bokiem wyszły te nieuczciwe praktyki .
To prawda , byłem na szczęście w piątek.
W grupie siła
jeśli to prawda to ciekawy marketing jak legalnie oszukać ludzi.
Prawda bo sam się boleśnie przekonałem , oszukali setki ludzi . Spędziłem tam niecałe dwadzieścia minut i utworzyła się kolejka kilkadziesiąt osób które trzymały w rękach karnety darmowego wstępu , wiele osób przyjechało z bardzo daleka . Wszyscy wściekli i zdezorientowani a komentarze nie nadają się do przytoczenia .
Zrób film o tej łodzi. Przymierzam się już od roku ale takiej kabinówki do 6m. Ceny teraz powalają.
Ja mam dziesiątki remontów za sobą i swoich łodzi i klientów , w tej też robiłem wiele rzeczy , od elektryki po systemy trzeba było dostosować do zmiany napięcia z 110 v na 230 v . A co do cen jachtów to faktycznie poszły ceny w górę .
Kamera nie oddaje że ta łódź jest taka wielka.
Witam , widać choć by po szerokości bo ma 3 m i 30 cm szerokości więc ginie te 11 metrów , ale widać jaki wielki i przestrzenny jest dolny pokład a wejście jest mniej więcej w połowie łodzi .
Kto to dabinguje, bo ten głos słyszałem już w kilku filmach?
Witam , dziękuje za suba , dzwięk jest z programu komputerowego bo obecnie jest mi łatwiej tak obrabiać i składać filmy by się to wszystko kupy jakoś trzymało . Pozdrawiam .
@@wodamojapasja Lepiej jak byś sam to opowiadał.
Subik i 👍poszedł.
Super.
Relacja niczego sobie, ciekawa z akcentem informacyjnym. Jedyne co, to irytujący podkład muzyczny, który jest za głośny a nawet zbędny. Pozdrawiam ;)
Ja 9.09.23r nie pokonałem Narwi do Ostrołęki. Bardzo niski stan wody. Super filmik. Pozdrawiam
Witam , w 2022 na początku Września stan wody był jeszcze niższy na niektórych odcinkach przez setki metrów 40 cm a niekiedy bywało 30 , wiosna początek lata to dogodny termin na tą trasę , chyba że będzie lato z częstymi opadami deszczu. Pozdrawiam
Fajna relacja ale w opisie jest błąd ortograficzny "mnóstwo" (bo mnogo). Proszę to poprawić.
Przedstawiasz podróż Pisą jako heroiczną wyprawę ,a to jest trasa setek jachtów każdego roku. Potem mordujesz niewymiarowe węgorze tylko dla żarcia. Zaśmiecasz zanętami dno jeziora mordując oczyszczające wody małże i " tzw żywce". Wracaj do Wawy i znikają z Mazur
Skąd tyle kasy , węgorze kilkadziesiąt cm powyżej ochronnego wymiaru miały widać że pojęcia nie masz o czym piszesz , a było pokonać Pisę w zeszłym roku na mega niskim stanie wody jaki był na początku Września . A na dodatek samemu sporą jednostką , gdy ja płynąłem Pisą mijałem tylko kajaki , fajnie się krytykuje z fotela . Dziś na przykład pływam po wiśle zapraszam dołącz pokaż co potrafisz . Pozdrawiam .
Oj tak po zimie to tęskni człowiek za wodą i naturą.
Wszędzie dobrze ale na wodzie najlepiej 👍😁 pozdrawiam.
Super, ale po co na „szuwary i bagna” tyle sprzętu elektronicznego. Dlatego szkoda mi czasu na pływanie po kałużach. Wole Adriatyk ;)
Witam , powodów jest wiele . Sporo pływam sam po trudnych akwenach pełnych mielizn i przeszkód podwodnych i tu jest niezastąpiony Garmin Panoptix PS31 . drugą moja pasją jest wędkarstwo i tu nailepszy jest Garmin Panoptix LiveScope , iście kosmiczna technologia . Po trzecie zaimuję się zawodowo remontami łodzi i jachtów oraz montażem wyposażenia tych jednostek , gdzie w skład wchodzi elektronika jachtowa i systemy współpracujących użądzeń , takich jak anteny GPS , kompas , radar , czu autopilot , oraz wiele innych . Dobrze wiedzieć co się montuję i jak obsługuję co klientowi się proponuję . poza tym te użądzenia to mapy i możliwość tworzenia własnych map batymetrycznych w czasie rzeczywistym . Urządzenie wyświetla też parametry silnika i wiele innych . Zazdroszczę pływania po morzach i oceanach , to moje marzenie . ale zanim je zrealizuje czeka mnie zakup morskiej jednostki , zdobycie uprawnień żeglarskich i praktyka . Więc krok po kroku idę w tą stronę , gorąco pozdrawiam .
Jakie masz zanuzenie i jaki silnik%
Witam zanużenie niecałe 30 cm a silnik to yamaha 30 konna czterosuw na wtrysku i z elektrycznym trymem , te i inne szczegóły są zawartę w trzech filmach z tego reisu . pozdrawiam , dziś ukażesię film z majówki polecam .
👍👍👍
w 68 , na zaglach , na pychu , na burlaka 10 dni z warszawskiego WKW do sekstow ta sama drogo , od tej pory 20 lat wluczegi po swiecie na innym yachcie , konno piechota , dzipem i jak sie dalo , ale tamtych chwil nigdy nie zapomne . Pozdrowienia z Normandii .
Super , do odważnych świat należy . znam podobne relację od starych żeglarzy jak to kiedyś się na Mazury płyneło , pozdrawiam .
@@wodamojapasja dzieki za pozytyw, zadkosc to w naszych czasach , ja sie staram od 50 sieciu lat , czasem ciezko jak febra w amazonskiej dzungli trzesie , albo trzeba wiaderkiem trzy dni wylewac bo w ogonie huragana na wysokosci Bermudow , kajakiem, rowerem , na wrotkach , zyc trzeba ludzie bo zycie krutkie !!!!!!
@@andredubielecki6996 To prawda nikt za nas życia nie przeżyje , mamy jedno życie więc warto wykorzystać każdą chwilę bo jest na wagę złota . ja kocham wodę jest moją pasją od dziecka . Marzy mi sie pływanie po świecie , ale do tego muszę albo zbudować albo kupić i wyremontować jednostkę pełno morską . Musi być to coś autonomicznego . to też obecna jednostka to kolejny krok ku spełnieniu marzeń .
@@wodamojapasja szkoda bo przekazalem moj yacht dwa lata temu asocjacji" Hagaw" ktora do tej pory nic z nim nie zrobila ,( moze to putin a moze covid). ale jest w swiecie tyle pozuconych yachtow !!!!!! poszukaj troche , zwolaj chlopakow i dziewczyny i ruszajcie , swiat jest piekny i tego wart .... Andrzej
@@andredubielecki6996 Zrobienie remontu to nie problem zajmuje się tym na co dzień zawodowo i trochę lat doświadczenia w tym mam . ale mieszkam w Warszawie w bloku , jak znajdę dogodne miejsce to kupię i biorę się wtedy ostro za robotę . jak masz jakieś filmy z wypraw to chętnie zobaczę , pozdrawiam .
Pokochałam Artura i jestem jego partnerka też mam pasje i lubię wędkować kocham go
Wszystko jasne , potencjalne rywalki odstraszone 😁👍.
@@wodamojapasja obce kobiety woń
25 lat temu, wiosną, przepłynąłem z Piszu do Łomży Tangiem 780RT z położonym masztem. Silnik przyczepny 8 km. Wtedy odbywała się regularna żegluga na Pisie w obie strony. Do głowy mi nie przyszło żeby brać piłę. Zaczynam myśleć o takiej łódce jak Pana. Jak przestanę jeździć motocyklem to taką do pływania po "krzakach" kupię. A może Pan chce sprzedać?? Choć moim zdaniem za duży tam silnik. Pozdrawiam.
Pozdrawiam , śilnik obecnie to 30 km , to minimum waga łodzi to prawie 1500 kg , jest to płaskodenny kadłub ale motorowy , stawia większy opór niż wypornościowy kadłub łodzi żaglowej , Obecnie nie sprzedaję swojego projektu łodzi . jak co to mogę doradzić , zajmuję się też remontami łodzi . dorabiam elementy ze stali nierdzewnej i kwasoodpornej ,zajmuję się montażem wyposażenia jachtowego jak i doborem elektroniki jachtowej , echosondy i tym podobne .
@@wodamojapasja Niewykluczone że się zgłoszę.
@@UrbaniakGrzegorz Zapraszam , będą też ukazywać się filmy o tej tematyce na tym kanale .
Witamy ciekawa wyprawa👌👌pozdrawiamy a w wolnej chwili zapraszamy do Nas🤠
Fajnie jak oprócz miłości łączy nas coś takiego jak wspólna pasja i wspólne spędzanie wolnego czasu , pozdrawiam .