Cześć!
Nazywam się Małgorzata Januszewicz. Jestem nauczycielką języka polskiego jako obcego, doktorką językoznawstwa, egzaminatorką podczas państwowego egzaminu certyfikatowego i twórczynią materiałów do nauki języka polskiego. Moje ulubione tematy to pisanie i gramatyka. Napisałam i wydałam dwa podręczniki. Pierwszy to "Pisz po polsku! Poradnik, ćwiczenia i przygotowanie do egzaminu". Drugi to "Uzupełnij luki! Liczba mnoga i formy (nie)męskoosobowe w języku polskim. Teoria i ćwiczenia. Poziom B1-B2", Obie książki można kupić w księgarni Poltax.
Więcej o mnie i moje materiały: malgorzatajanuszewicz.pl
Mój e-mail: [email protected]
Owocnych lekcji!
Małgorzata
Пікірлер
Pani Małgorzato, fantastyczny przekaz. Bardzo jasno i klarownie. Nurtuje mnie tylko jedna kwestia. Powiedziała Pani, że strona bierna dotyczy tylko czasowników biernikowych. Być może coś źle zrozumiałam, no bo co z czasownikami np. używać (łączy się z dopełniaczem) albo kierować (łączy się z narzędnikiem)? To również są czasowniki przechodnie i można ich użyć w stronie biernej. Marek używa roweru (dopełniacz). --> Rower jest używany przez Marka. On kierował tą firmą (narzędnik) 20 lat. --> Ta firma była kierowana przez niego 20 lat. Pozdrawiam serdecznie Kasia
Część . Mam takie pytanko , na egzaminie B1 w zadaniach gdzie trzeba napisać pozdrowinie lub zaproszenie, czyli ten krótki tekst, to ilość słów jakim sposobem jest liczona?
Każde słowo jest liczone - nawet "i", "a", "o" itp. Po więcej proszę zajrzeć na kanał YT "Drewniak i Monika" - to doświadczeni egzaminatorzy, znajdzie Pan na ich kanale filmik o liczeniu słów.
Przepraszam że zbaczam z tematu, ale skąd ma Pani tą piękną koszulę? Boska jest!
Dziękuję :) Kupiłam ją w ciucholandzie.
@@PozdrowieniazPolski Cudna! Bardzo dziękuję za filmik i książkę bardzo przydatna korzystam :)
Cieszę się:)
Będę szczery - Paweł, tu był
Jestem z Ukrainy i uczę się języka polskiego. Dziękuję bardzo 👍
Owocnej nauki!
Dlaczego - wiadomość - wiadomości - nie rozumiem końcówki - i
Niektóre rzeczowniki rodzaju żeńskiego zakończone głoską miękką mogą mieć w liczbie mnogiej końcówkę -i.
Спасибі пані! Вчу польську через онука, який живе в Польщі. Ніколи не думала, що польська і українська так схожі
To prawda, zwłaszcza słownictwo jest bardzo podobne, ale proszę uważać, bo to podobieństwo to w pewnym sensie pułapka - trzeba uczyć się uważnie, ponieważ oprócz podobieństw jest też wiele różnic. Owocnej nauki!
@@PozdrowieniazPolski Добре. Дякую..
Dziękuję bardzo za pomoc nauczenie!
Owocnej nauki!
Chciałbym pidziękować , za ten ogrom pracy który Pani wykonuje!! Doceniam i podziwiam. Pozdrawiam z Wołynia😊
Dziękuję i życzę Panu owocnej nauki! :)
Dziękuję bardzo, pani za świetną sprawę, nauczenie ❤ Jestem z Ukrainy. Wszystko rozumiem!!!
Owocnej nauki! :)
Przyjemnie się uczyć języka polskiego)
Dziękuję 😊
Dzień dobry. Mam taką prośbę dla pani: Czy mogłaby pani, czy rekomendowana osoba od pani zrobić dla mnie jako test egzaminu państwowego na poziomie B1? Chciałbym wiedzieć jakie tematy muszę podciągać w moim polskim. Będę bardzo Wdzięczny za odpowiedź i pomoc.
Polecam Panu lekturę tego tekstu: pozdrowieniazpolski.pl/certyfikat-b1/
@@PozdrowieniazPolski serdecznie dziękuje
Dziękuję bardzo!
Serdecznie pozdrowienia z Stepnicy. To małe miasteczko,w którym mieszkam razem z rodziną, już 6 lat. Szykuje się do egzaminu B1, który odbędzie się za miesiąc w Szczecinie. Bardzo dziękuję za filmiki!😊
Dziękuję za pozdrowienia i życzę Panu powodzenia na egzaminie!
Dziękuję serdecznie
Dziękuję za filmik! Czy może Pani wytłumaczyć, dlaczego 'nastolatek' w liczbie mnogiej będzie 'nastolatki'?
O tym będzie kolejny filmik - już niedługo.
Dziękuję bardzo!
Szukałam, ale nigdzie nie znalazłam informacji, dlaczego gramatycznie mówimy "chłopaki były" ale "chłopcy/chłopacy byli" - nie chodzi mi o rodzaj (m-os. i niem.-os), tylko dlaczego taka jest norma językowa, czyli ktoś kiedyś zadecydował i ustalił, że ci sami ludzie, ale określeni jako chłopaki to będzie niem-os., a chłopacy/chłopcy - będzie m-os. Dla mnie to bardzo dziwne... Może Pani wie coś na ten temat?
To bardzo ciekawe zagadnienie. O takich nietypowych użyciach form niemęskoosobowych opowiem w kolejnym filmiku. W skrócie: gdy rzeczownik jest męskoosobowy, a my używamy go w formie niemęskoosobowej, to zwykle jest to jedna z dwóch sytuacji: jest to rzeczownik o zabarwieniu negatywnym (np. te dranie, te lenie) lub wręcz przeciwnie, rzeczownik o zabarwieniu pozytywnym (te wnuki, te dzieciaki). Czasami mamy pod tym względem dowolność, tak jak z chłopakami (te chłopaki lub ci chłopacy), a czasami tylko jedna forma jest możliwa z danym rzeczownikiem.
@@PozdrowieniazPolski Dziękuję serdeczne za odpowiedź!
Dzień dobry Jestem zapisana na egzamin poziom B 1. Czy macie kurs na egzaminie?
Prowadzę lekcje indywidualne. Najpierw proszę przeczytać mój artykuł o przygotowaniach do egzaminu: pozdrowieniazpolski.pl/certyfikat-b1/ Następnie, jeśli potrzebuje Pani lekcji, proszę zapoznać się z tymi informacjami: pozdrowieniazpolski.pl/lekcje-przez-skype/
Zgadzam się
Samo zanurzenie działa, ale skala czasowa jest ogromna. Każda chwila spędzona z językiem jest nauką, nawet bez notatek. Mózg jest niesamowity, nauczymy się cały czas. Pasywne zanurzenie oczywiście nie działa, ale zanurzenie z pełną uwagą działa. Zacząłem uczyć się polskiego nie więcej niż 2 lata temu i teraz rozumiem prawie wszystko dzięki zanurzeniu. Zwłaszcza że nauczyłem się sam poza Polską i bez pomocy nauczycieli. Myślę , że ta aktywna nauka jest bardziej pomocna w odniesieniu mówienie i pisanie. Jeśli chodzi o rozumienie, input to wystarczy. Ale rodzaj inputu jest ważny. Jeśli dana osoba ogląda tylko telewizję z biegiem czasu będzie ekspertem w telewizji i nic więcej. Ważne jest, aby zapoznać się z pełnym wachlarzem ekspresji. Dziękuję za filmik i pozdrawiam :-)
Zgadzam się ze wszystkim. Moi uczniowie doskonale prawie wszystko rozumieją, ale nie piszą i nie mówią wystarczająco dobrze. Od samego słuchania i czytania pisanie i mówienie nie poprawi się w magiczny sposób. Żeby lepiej mówić, trzeba mówić, a żeby lepiej pisać, trzeba pisać. Zapominałam o tym powiedzieć w filmiku, a Pan o tym wspomniał - tak, bardzo ważne jest to, czego słuchamy albo co oglądamy. Trzeba podnosić sobie poprzeczkę wysoko, wychodzić poza swoją strefę komfortu i sięgać po trudniejszą tematykę. Życzę Panu powodzenia w dalszym rozwijaniu języka polskiego!
Dziękuję😘💕 tak jest...na początku robiłam notatki ale teraz już olałam to. .. ☹️
Może jeszcze wróci Pani chęć do nauki. Czasami też warto po prostu odpuścić i się nie zmuszać.
🔥
Czy czytanie to wysiłek?
Dla niektórych tak, dla innych nie. To zależy co czytamy.
Cześć Gosia! Dziękuję za kolejny wspaniały filmik! Całkowicie się z Tobą zgadzam. Kiedyś doszedłem do tego wniosku samodzielnie. Poziom B1-B2 osiągnąłem dość szybko, a dalej nie rozumiałem, dlaczego nie dostrzegam postępów w mówieniu, przecież słucham i czytam po polsku codziennie. Obecnie staram się pracować aktywnie, przynajmniej podczas czytania. Wypisuję sobie nowe słówka i wyrażenia (lub zapomniane), ale tylko te, które są często używane w polszczyznie. Następnie układam z tymi wyrazami 3-4 zdania. Dalej używam ich pisząc coś w swoim pamiętniku. Za jakiś czas wracam do tych wyrazów, których już się nauczyłem kilka tygodni temu. Wydaję mi się, że to bardzo pomaga w poszerzeniu słownictwa i doskonaleniu polskiej składni, opanowanie której dla rodzimych użytkowników języków wschodniosłowiańskich jest nie lada wyzwanie. Życzę wszystkim owocnej nauki i pozdrawiam! 😊
Wspaniale Panie Igorze! Widzę, że wziął Pan sprawy w swoje ręce. A jeśli widzi pan postępy, to to jest dobra droga. Warto dodać, że to właśnie słownictwo jest tym, czego należy na tym poziomie uczyć się samodzielnie i, tak jak Pan napisał - aktywnie. Powodzenia i wszystkiego dobrego!
Na początku nauki proste seriale dobrze pomagają, ponieważ uczymy się rozumieniu ze słuchu. Ale nie czytać, nie pisać film nie nauczy. Uważam, że ten czas, który tracimy na oglądanie jednego odcinka serialu, można skierować na ćwiczenia gramatyczne, czy na przeczytanie parę stron książki
Ten czas nie jest stracony - to relaks, a odpoczynek jest potrzebny. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, czy to jest tylko relaks, czy relaks połączony z nauką, czy tyko nauka. Z ćwiczeniami gramatycznymi to jeszcze inny temat, bo niektórzy rozwiązują je bezbłędnie, ale mimo robienia ćwiczeń gramatycznych nadal piszą i mówią z błędami.
Tak! Ja się zgadzam, bez wysiłku nie ma kołaczy! 😊😊😊 Dziękuję za ten świetny filmik.
Cieszę się, że filmik się Panu spodobał.
To jest prawda nie dla wszystkich. Ogrom ludzi nigdy w życiu nie uczyli się polskiego, po prostu mieszkali w Polsce - i mówią. Mam takie koleżanki. Nauczyły się w pracy. Żadnego akcentu. Ja się uczę drugi rok i mam akcent + błędy. Chyba że piszę lepiej, ale tego nie słychać.
To prawda, jednak takie osoby nie przychodzą do mnie na lekcje :)
Zgadzan śię z pani wypowidzią. Mieszkam w Polsce od 2 lat i już prawie nie uprawiam nauki języka polskiego. Czasami ogląndam seriali i filmiki po polsku, żadziej słucham audiobuków. Na dodatek chcę powiedzieć, że bardzo na naukę i chęć wpływa możliwość z kimś porozmawiać(przyjaciół-polaków albo rodzaju pracy, który nie pozwala w pracy komónikować się z kolegami) i umiejętność komunikować z ludźmi.(Z drugim ja mam problem, nawet w języku ojczystym). Bez zrozumiena dla czego jest potrzebne ulepszenie poziomu języka którego się uczysz, nigdy nie będziesz miał ochoty i czasu do nauki. Serdecznie dziękuję pani za pracę i pomoc.
Otóż to. Jeśli te możliwości rozmawiania po polsku nie pojawiają się same, to trzeba samodzielnie je znaleźć, oczywiście jeśli się chce. Polecam wszelkiego rodzaju spotkania autorskie, spacery z przewodnikami, warsztaty, kursy (nie językowe, inne), zajęcia w domach kultury - niektóre tego typu inicjatywy są darmowe.
Dziękuję, Pani Małgorzato! Zgadzam się. ale...trudno.
Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo :)
Zgadzamy się
A zatem owocnej nauki :)
Moim zdaniem , oglądanie z napisami jest skuteczne. Ale , oczywiście , w ten sposób nie nauczysz się języka szybko. Notatki warto robić też i ćwiczyć , ćwiczyć ... Praktyka czyni mistrza!
To prawda, ale proszę spróbować obejrzeć coś bez napisów - jest zdecydowanie trudniej. Napisy dobrze jest wyłączyć, jeśli chcemy rozwijać sprawność rozumienia ze słuchu. Gdy ja oglądam coś z napisami (np. film po angielsku i napisy po angielsku), to doskonalę swoje czytanie w danym języku i zawsze gubię trochę fabuły.
Kupiłam wasze książki-nauka do przodu!
Owocnej nauki :)
Mam wrażenie, że dlatego, żeby zaawansować na B2 trzeba sprzedać duszę Anki. Dodawanie nowych kart wymaga wysiłku. Oczywiście chodzi o karty z wysoką jakością, czyli z definicją, przykładem, odpowiedzią (oraz odmianą dla nie niektórych czasowników). W filmikach na KZread dużo mówi się o słuchanie i czytanie (comprehensible input), ale ja też zauważyłęm, że na średnich i wysokich poziomach tego już nie wystarczy. Zwłaszcza kiedy rozumiesz ok. 80% mowy albo tekstu. Dobra, wracam do anki :D
To prawda! Wiele osób na wyższych poziomach lekceważy poprawność gramatyczną i nie rozwija jej. Od poziomu B2 w górę trzeba dbać o to, by nasze zdania były bardziej rozbudowane i trzeba rozwijać umiejętność parafrazowania, a także trzeba sięgać po słownictwo z wyższej półki.
Całkowicie się zgadzam, nie tak dawno myślałam o tym, dziękuję za podniesiony temat❤
Cieszę się, że tematyka filmiku się Pani podoba.
To jest prawda, biendzemy pracować.
Trzymam kciuki!
Як приємно вас слухати. Дякую.
Dziękuję za miłe słowa :)
Dzień dobry, czy Pani ma filmik o liczbach? Jestem bardzo zainteresowana tym, jak zapisywać liczby słownie. Byłabym wdzięczna za pomoc! Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za Pani pracę, uczę się pisać juz drugi miesiąc :)
Nie mam takiego filmiku - zapis słowny liczb znajdzie Pani bez problemu w internecie (np. na stronie Polski na wynos). Inną sprawa jest natomiast odmiana liczebników przez przypadki. Owocnej nauki!
Dziękuję za przykłady ogłoszeń! Mam pytanie odnośnie nazwy. Czy musi ogłoszenie zawierać krótka nazwę typu "kupię samochód!", "sprzedam rower!" i t.d?
Nagłówek nie jest obowiązkowy w ogłoszeniu.
@@PozdrowieniazPolski Dziękuję za odpowiedź! ❤️
Super
Ja też lubię wykrzykniki!!!!!! Używam ich dużo!!!!!
Byle nie za dużo :)