Пікірлер

  • @dw34256
    @dw342563 ай бұрын

    Tylko Jezus Chrystus jest drogą prawdą i życiem. To mówienie tutaj jest prowadzeniem ludzi ku zgubie.

  • @Rasz58
    @Rasz583 жыл бұрын

    💖💖💖💖💖

  • @uzal4879
    @uzal48793 жыл бұрын

    😊

  • @calvincoolidge5943
    @calvincoolidge59433 жыл бұрын

    Serio wierzycie temu cymbalowi?

  • @PtakunDamianShow
    @PtakunDamianShow5 жыл бұрын

    No i miał rację. Mamy zombie z komórkami

  • @michakatafiasz6458
    @michakatafiasz64585 жыл бұрын

    Kim jestem ? kzread.info/dash/bejne/jGqfya-mmrnTf8o.html

  • @Leinad-vq1cs
    @Leinad-vq1cs5 жыл бұрын

    Ale dyskusja..na dole..a po cóż to się w to zagłębiać..bądź teraz ..wznies się poza umysł..

  • @wadysawkrol1775
    @wadysawkrol17755 жыл бұрын

    Wyrastam jak większość Ludzi w Polsce z Katolicyzmu . To mnie zakodowało i ukształtowało . W tej to Wierze i Religii praktykowałem Modlitwy i ćwiczenia duchowe zgodne z moją Wiarą . To one doprowadziły mnie do Prawdziwego Poznania Boga w Jezusie Chrystusie . Dalszy rozwój dał mi zrozumienie , że Moja Religia i wszystkie inne to tylko Szkoły Wiary i w każdej z nich zawarta jest Cząstka Prawdy o Bogu ... . Religie uczą na poziomie Szkoły Podstawowej a dalszy rozwój powinien odbywać się we wnętrzu samego Człowieka . Ostatnie Zrozumienie przyniosło mi poznanie Krija Yogi Paramahamsy Joganandy / polecam do zapoznania się / i dalej lawinowo poznanie nauk Ramana Maharishi , Papaji , Mooji / to wszystko osoby ukształtowane i zakorzenione w Hinduiźmie a jednak uznające Jezusa Chrystusa . I obecnie poznałem nauki Eckharta Tolle najbardziej zrozumiałe ze względu na europejskie pochodzenie Eckharta . Sens zatem jest taki ... że Wszyscy Ludzie czy Wierzą czy nie Wierzą w Boga są Jego Cząstką . Śmierć nie istnieje a My wszyscy Jesteśmy nieśmiertelną Świadomością - Jaźnią , Która Wyrasta z Nieskończonej i Wszechmocnej Jaźni / nazywanej w języku ludzkim Bogiem /. Bóg nie ma Jednego Syna Jezusa Chrystusa , lecz My Wszyscy Jesteśmy Jego Córkami i Synami / znowu używam języka społeczności ludzkiej/ i wszystkie Istoty w tym nazywane Aniołami to Dzieci Boga , każdy ma inne zadania ale Chwała i Moc Każdego Jest Jedna - Bycie Cząstką Nieskończonego , Cząstką Najwyższej Istoty Stwórczej i każdego Wszechmoc jest taka Sama ... . Tutaj pomału zbliżamy się do szczątków informacji z Biblii ... Upadłych Istot i nas Cząstki - Odrośle Najwyższego , Którzy w jakiś sposób zostaliśmy zmanipulowani przez Upadłe Istoty i przez tą manipulację straciliśmy naszą "Boską" Świadomość a utrzymywani jesteśmy w większości w świadomości tylko rozumu Ciała z tej materii ... . Skupieni na tej materii i na tej ograniczonej świadomości odtwarzamy nasze życia już nieskończoną ilość razy . Celem Wcielenia Jezusa Chrystusa było Objawienie nam Prawdziwego Boga - Miłości , Który zawsze nas Kocha i zawsze Czeka aż wrócimy do Domu - do Siebie , oraz ukazanie że śmierć nie istnieje , że nie Jesteśmy tylko Ciałem , a Ciało to tylko "Ubranie" dla Nieśmiertelnej Duszy - Świadomości . To Odkrycie pozwala każdemu z Nas zacząć Zagłębiać się w Siebie .... . Zasiedliśmy kiedyś do "Gry" i mamy tak jakby trójwymiarowe gogle na oczach gdzie gramy w zaprogramowaną grę ... . Zabici , umarli pragniemy dokończyć tę "Grę" i wcielamy się na nowo w Ciało aby lepiej tym razem rozegrać tą grę i tak w w kółko . Nie wiemy już Kim Jesteśmy Naprawdę i utożsamiamy się z wymyśloną Postacią w wymyślonym świecie .... Pobudka Kochani . Wyłącz Program . Wyłącz myślenie , a Zobaczysz Kim Jesteś ....

  • @marekp8671
    @marekp86714 жыл бұрын

    Za dużo myślenia, słów nawet mi sie nie chciało do końca tego czytać. W sumie to nawet nie wiem o czym pisałeś bo już zapomniałem.

  • @hygge6978
    @hygge69783 жыл бұрын

    Ale mądrze napisane .. szok Dziękuje ♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️ brawo

  • @wiktoriapecherska9073
    @wiktoriapecherska90735 жыл бұрын

    Ponad 90 tys. wyświetleń. Bardzo dużo jak na tą tematykę. Gratulacje - tak trzymać!

  • @TheWoodyTiger
    @TheWoodyTiger6 жыл бұрын

    Przyszedł i delikatnie dał do zrozumienia, że Google+ jest bez sensu. Na szczęcie wystarczyło poczekać dwa lata, a nie dwa pokolenia, hehe :)

  • @ka.ha.6154
    @ka.ha.61547 жыл бұрын

    Jezus powiedział... Wybacz im... A nie wybaczcie im

  • @totenkopf1488
    @totenkopf14885 жыл бұрын

    Ka. Ha. Tak, dokładnie. Powiedział to do Boga.

  • @MBSaludovacSaludovac
    @MBSaludovacSaludovac7 жыл бұрын

    Thank you for SUBSCRIBE my Channel! Best Regards from Serbia!

  • @martinfalkovsky3849
    @martinfalkovsky38498 жыл бұрын

    Kim jest Tolle? Jest facetem z którym coś się stało. Ma świadomość która wie więcej niż tylko " to jesteś ty". Być może wie, że oświecony człowiek to taki któremu intelekt nie działa bo stał sie zbędny ( bo i to jest do pomyslenia). Uważam że mądry to taki który umie spojrzeć na siebie z zewnątrz, moment w którym Ja ogląda samo siebie, nikt nie ma już ochoty spojrzeć na swoje oko bez lustra i odróżnić te dwa odbicia. Tolle nie rozwiązuje zadnego poważnego ludzkiego/ światowego problemu, jego wskazówki służą takiemu jakby ochłodzeniu i zrównoważeniu napięć i afektów przeto są skierowane do bogatych ludzi zachodu którzy nie są przecież tacy dzicy. On chyba poparł swoje doświadczenie literaturą duchową i wkomponował się we współczesność przeto jest zrozumiały.

  • @bjjszymek679
    @bjjszymek6798 жыл бұрын

    Nie on pierwszy, nie ostatni;)

  • @bjjszymek679
    @bjjszymek6798 жыл бұрын

    W dzisiejszym zwariowanym świecie ludzie potrzebują pewniaków, potrzebują guru-psychoterapeuty, który poprowadzi ich za rączkę i powie, hej czym się martwisz, przecież to wszystko jest takie proste, a ty jesteś bogiem, pogadajmy troszeczkę o tym jak to fajnie, że jesteśmy buddami, a potem, no cóż, wracajmy do starego, zeschłego żywota. Ludzie potrzebują kolejnej pożywki dla umysłu, kolejnego pocieszyciela, narkotyku, który na chwilę ukoi ich ból i niepewność, drogi na skróty, łatwizny. Ile jest ludzi gotowych wyruszyć na poszukiwania prawdy? Nie tylko poprzez słuchanie i czytanie do poduszki, lecz poprzez ciężką, ciągłą, codzienną pracę! Ilu jest gotowych codziennie praktykować pośród tylu przeciwności dnia dzisiejszego, wewnątrz zwariowanego świata. W samym środku burzy na zewnątrz i wewnątrz.

  • @damian2001111111
    @damian20011111118 жыл бұрын

    Dzieki za video.

  • @klubmaoobrazkowcow2470
    @klubmaoobrazkowcow24708 жыл бұрын

    Podobnie żekomi milionerzy pakują szczoteczkę i udają się w daleką podróż by strzelić gadkę za 5tyś dol dla jakichś tam studentów na Uniwersytecie krakowskim np.

  • @rainzug
    @rainzug8 жыл бұрын

    +Najwyższy Komisarz ds. Stopni i Tytułów Myślenie pieniędzmi to objaw chorobowy.

  • @bjjszymek679
    @bjjszymek6799 жыл бұрын

    Odpowiedź dla michała: Życie w błogości i "oświeceniu" nie oznacza wycofania ani rozwiązania wszystkich naszych problemów, tak naprawdę dalej masz to samo życie, dalej musisz jeść, sikać i srać, dalej musisz na siebie zarabiać, dalej możesz zachorować, zwariować, dalej masz myśli, uczucia, problemy.... bo dalej żyjesz w ciele, które jest śmiertelne. Dalej żyjesz w ciele, które ma potrzeby, dalej musisz je zaspakajać. Dalej żyjesz w społeczeństwie wśród innych ludzi (no chyba, że zwiejesz w góry do klasztoru - ale tam też jest pewna struktura i społeczność). Zmiana dotyczy twojej świadomości (jaka to zmiana słuchaj co ma do powiedzenie Tolle i inni tym podobni ludzie), zmiana dotyczy zrozumienia, zmiana dotyczy uświadomienia, odkrycia prawdziwego siebie, SELF, tego czegoś co było, jest i będzie, tego czegoś co jest nieśmiertelne. Tego czegoś co wychodzi ponad indywidualne ograniczone, zalęknione ego . Po co Tolle pisze książki, jeździ po świecie itd.?.... być może po to, że może na tym nieźle zarobić, a może dlatego, że coś odkrył, doświadczył i teraz chce się tym podzielić z innymi ludźmi. Gdyby się wycofał żyjąc sobie samotnie w swoim "oświeconym" błogostanie byłby samolubny byłby jak dupek, jak małe dziecko chowające swoje zabaweczki pod kocyk. A dzięki temu, że pisze i wykłada może stać się użyteczny dla wielu poszukujących ludzi.

  • @jagoda6180
    @jagoda61808 жыл бұрын

    +bjjszymek cyt. "Życie w błogości i "oświeceniu" nie oznacza wycofania ani rozwiązania wszystkich naszych problemów"Oczywiście, że w momencie pełnego zrozumienia - oświecenia - nie masz już żadnych problemów, bo pojmujesz w pełni istotę wszystkiego. Zdecydowanie zmienia się też forma i ilość uczuć, potrzeby materialne również ograniczają się do minimum, tak jak ktoś zupełnie wolny może w dowolnym momencie zostać choćby buddyjskim mnichem i uwolnić się całkowicie od zarobków i wieeeeelu problemów naszej cywilizacji.Faktem jest, że takie oświecenie "człowiek pracujący" musi podtrzymywać i kosztuje to więcej wysiłku, niż wesołego mnicha, bo masz styczność z ludźmi głupimi, nieuważnymi, zagubionymi, pracą, problemami związanymi z kredytami, mieszkaniem, rodziną, etc - życie atakuje codziennie - ale człowiek uwolniony od cierpienia i rozumiejący istotę wszystkiego, spokojnie sobie z tym radzi nie rozpamiętując, nie żaląc się, nie przejmując się... mimo wszystko, wówczas zanika pojęcie problemu jakie zna większość ludzi.

  • @bjjszymek679
    @bjjszymek6798 жыл бұрын

    +bambusowy "w momencie pełnego zrozumienia - oświecenia - nie masz już żadnych problemów". To zależy co rozumiemy pod pojęciem "problem", mi chodzi bardziej o problem w sensie zadań do wykonania, obowiązków związanych z naszym codziennym życiem w społeczeństwie, naszych zobowiązaniach względem rodziny i ludzi wśród których żyjemy. Być może gdy pojawi się zrozumienie/oświecenie, to to, co dla wielu ludzi jest "problemem" dla ciebie nim nie będzie, choćby z samego faktu nie utożsamiania się z nim. Problem może zniknie, ale ZADANIA nie znikną, chyba, że zerwiesz swoje zobowiązania rezygnując z rodziny, pracy, uciekając od tego, by stać się "...choćby buddyjskim mnichem i uwolnić się całkowicie od zarobków i wieeeeelu problemów naszej cywilizacji" Jednak wyobraź sobie, co by się stało gdybyśmy wszyscy po osiągnięciu stanu oświecenia i zrozumienia stali się "wesołymi mnichami" wystawiając ręce z miską żebraczą, rezygnując z naszych zobowiązań i zadań związanych z życiem w społeczeństwie, uwalniajac się od problemów naszej cywilizacji. Piszesz "Zdecydowanie zmienia się też forma i ilość uczuć." Zdecydowanie się z tym zgadzam. Dzięki zrozumieniu, porzuceniu fałszywej tożsamości, poszerzeniu świadomości możemy lepiej sobie radzić z zadaniami i wynikającymi z nich problemami, aczkolwiek one nadal będą istnieć, natomiast nasze zrozumienie pozwoli nam patrzeć na nie inaczej. Dopóki tu żyjemy mamy zadania do wykonania, po drodze pojawiać się będą problemy. Przecież nie przestajemy żyć. Jeżeli mamy dzieci, rodzinę, dom to nadal musimy pracować, nadal musimy zarabiać, żyć między innymi ludźmi. Życie zewnętrzne oświeconego mnicha zen też nie zmienia się wiele, nadal ma te same zadania w zależności od tego w jakich warunkach żyje. Nadal nosi wodę ze studni i robię drzewo, nadal musi jeść, to co się zmienia to jego świadomość, a nie zewnętrzne okoliczności i zewnętrzny świat, zmienia się to w jaki sposób będzie postrzegał to co się dzieje w nim i to co dzieje się na zewnątrz. Nadal jednak jest człowiekiem, a dopóki jest człowiekiem będzie miał zadania do wykonania, choćby miał jedynie medytować, by podtrzymać stan oświecenia będzie nadal potrzebował nakarmić swoje ciało. Natomiast nie będzie już dla niego problemem to, że kiedyś umrze, bo już przekroczył ciało. Przekroczył nie poprzez zaprzeczanie jego istnieniu, lecz poprzez poszerzenie świadomości, poprzez zdobycie, lub właściwie odkrycie wiecznie istniejącej w nim świadomości i nowej tożsamości. Poza tym samo uświadomienie sobie kim naprawdę jesteś nie do końca uzdrowi twoją osobowość, nie nauczy cię samo w sobie tego, jak budować relację z innymi ludźmi, jak sprawnie z nimi funkcjonować i współżyć, nie sprawi, że staniesz się we wszystkim ekspertem, chcąc żyć w stanie przebudzenia w świecie możesz napotkać jeszcze więcej zadań do wykonania. Gdy w takim oświeconym człowieku pojawi się współczucie zrodzone ze zrozumienia tego kim naprawdę jest być może wyruszy on w drogę, aby nauczać innych, aby pomagać innym w odkryciu prawdy, będzie musiał jednak spotkać się z problemami, zadaniami i przeszkodami, które będzie musiał pokonać by dotrzeć do wielu różnych ludzi. Aby sobie z tym poradzić będzie mu potrzebne zdrowe silne ego, sprawny umysł, inteligencja i wiedza, które pozwolą mu dotrzeć do wielu miejsc, do wielu ludzi. Jednak te zadania będą dla niego tylko zadaniami, a nie problemami z którymi się utożsamia, z których buduje sobie własną tożsamość. Te "problemy" nie będą mogły go zranić, ani przytłoczyć. Piszesz, że "Zdecydowanie zmienia się też forma i ilość uczuć, potrzeby materialne również ograniczają się do minimum" Zgadza się, na pewno zniknie chciwość (moim zdaniem główna przyczyna problemów wynikających z niedostatku, głodu i niesprawiedliwości związanej z podziałem dóbr na świecie), ale podstawowe potrzeby nie znikną całkowicie i nie ma w tym moim zdaniem nic złego. Przecież nie możemy stać się martwymi słupami, posągami trwającymi beznamiętnie w stanie oświecenia. Czyż nasze życiowe wzloty i upadki, gra naszych zmysłów, radości i smutki nie są w pewnym sensie piękne, są nasze, są ludzkie, jesteśmy w nich zanurzeni, żyjemy, jesteśmy żywi. Być może kiedyś przyjdzie czas na "nowego człowieka". Człowiek jako istota wielowymiarowa, nowy człowiek będzie całością, niepodzieloną całością, która będzie się rozwijać na każdym poziomie istnienia. Będzie wykorzystywał technikę, naukę i wiedzę, będzie korzystał z potęgi i piękna myślenia tam, gdzie jest to potrzebne. Będzie wykorzystywał i dzielił się z innymi pięknem uczuć płynących z serca, nowego, przebudzonego serca, gotowego i otwartego. Jednocześnie spoglądając na to wszystko czujmy okiem świadka, spoczywając w istnieniu, wiecznie trwającym i nigdy nie kończącym się istnieniu. Wschód i Zachód muszą się spotkać, serce spotka się z rozumem, dusza z ciałem. Nowy, kompletny człowiek stworzy nowe lepsze społeczeństwo. Gdy wraz z rozwojem techniki i nauki będzie równolegle następowała zmiana świadomości wówczas powstanie nowa ziemia, nowe społeczeństwo.

  • @ciosy3135
    @ciosy31355 жыл бұрын

    Nie , nie bylby jak dupek i cala reszta. Sama swoja obecnoscia rownowazylby negatywnosc mniej oswieconych ludzi. Nawet gdyby nie prowadzil swojej dzialalnosci.

  • @user-cm9ur2de3x
    @user-cm9ur2de3x9 жыл бұрын

    ....

  • @arko128
    @arko12810 жыл бұрын

    Jak mam sobie odpowiedzieć na pytanie kim jestem? Nie wiem kim jestem

  • @ciosy3135
    @ciosy31355 жыл бұрын

    Jesteś.

  • @Pitereczek100
    @Pitereczek10010 жыл бұрын

    haha, spojrzenie jakie rzucił gościowi, gdy wspominał o wielkich korporacjach ^^

  • @kwiatoo66
    @kwiatoo6610 жыл бұрын

    z szacunkiem, chyba nie dokonca zrozumiales, wewnetrzny spokoj to zrodlo najwiekszej kreatywnosci, bez pomylek bez ego, z wielka moca czyniaca co sobie zazyczysz.. uwierz w to

  • @TheSkaut002
    @TheSkaut00211 жыл бұрын

    Tolle ma swoj styl aczkolwiek przewodzi nauce w ktorej ruch i bezruch sa tym samym wiec bez znaczenia czemu skladasz poklon, aby miec jedno potrzebujesz drugiego co w ostatecznosci i tak jest jednym... .

  • @TheSkaut002
    @TheSkaut00211 жыл бұрын

    rzeczy nie wydarzaja sie same, wyjasnijmy cos sobie - on jest tym wszystkim tak jak wszyscy inni. Kazde stwierdzenie tego typu musi byc zawsze wspomagane jakims wyobrazeniem tak wiec jest sobie zyczliwy obserwator i rzeczy ktore sie wydarzaja, nauki niedualne czesto koncza sie... dualizmem tylko inaczej ubranym, ktory ma sprawiac wrazenie, ze jest jednią... w jedni niczego nie laczysz, bo nic nie zostalo rozlaczone, ruch i bezruch to to samo, w swym rdzeniu sa tym samym.

  • @mlevelmTM
    @mlevelmTM11 жыл бұрын

    hehhe Pozdro :)

  • @ojcieckrzysiag3799
    @ojcieckrzysiag37996 жыл бұрын

    mlevelmTM yo, żyjesz jeszcze? :)

  • @anasi828
    @anasi82811 жыл бұрын

    Z jakiego powodu nie uczy sie tego w szkolach?Poniewaznie bylo by konfliktow ludzie staliby sie jednoscia i jak wobec tegomozna by bylo nimi zarzadzac?Dziel i rzadz to stara maksyma pasozytow.

  • @hygge6978
    @hygge69783 жыл бұрын

    anasi828 brawo ♥️

  • @1306Gemini
    @1306Gemini11 жыл бұрын

    Pierwsza część wypowiedzi Eckharta, to kwintesencja tego co powinniśmy znać jako ludzie. Należałoby uświadamiać już dzieci w szkole, zamiast nauczać różnorakich religii.

  • @hygge6978
    @hygge69783 жыл бұрын

    1306Gemini dokładnie ..

  • @sewastopol89
    @sewastopol8911 жыл бұрын

    i to ma sens

  • @mlevelmTM
    @mlevelmTM11 жыл бұрын

    Też

  • @mlevelmTM
    @mlevelmTM11 жыл бұрын

    poziom wyżej

  • @mlevelmTM
    @mlevelmTM11 жыл бұрын

    Każdy ruch bierze się z bezruchu, właśnie w bezruchu tkwi ogromny potencjał do każdego ruchu. W stanie w jakim on jest, on nic nie musi tak naprawdę robić - rzeczy wydarzają się same, a on jest tylko życzliwym obserwatorem.

  • @karolkarolkiewicz5493
    @karolkarolkiewicz549311 жыл бұрын

    On nic nie wywyższa. Mówi tylko o tym , żebyśmy nie szukali dopełnienia siebie w świecie zewnętrznym bo nie znajdziemy. Bądźmy zadowoleni z tego co jest i cieszmy się jeśli pojawiają się nowe rzeczy i sytuacje ale nie przywiązujmy się do tego. Tak ja to rozumiem

  • @damian2001111111
    @damian200111111111 жыл бұрын

    Dzieki za to tlumaczenie...pozdrawiam

  • @TheFilmownia
    @TheFilmownia12 жыл бұрын

    Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom [2Tm 4,1-4].

  • @marekp8671
    @marekp86714 жыл бұрын

    Bóg z tobą.....