Porady modowe i życiowe, motywacja, restauracje, podróże, rodzina, zakupy i przeglądy. Gdańsk!
Subskrybuj mój kanał i zostań na dłużej.
Lola
Napisz do mnie / send me an email: [email protected]
☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟☟
KOPIOWANIE I ROZPOWSZECHNIANIE MOICH FILMÓW TUDZIEŻ WSZELKICH ELEMENTÓW ZAWARTYCH NA TYM KANALE (M.IN. MINIATUREK DO FILMÓW) JEST NIEZGODNE Z PRAWEM I PODLEGA KARZE!
Пікірлер
Współczuję przeżyłam to w marcu.... luna miała 3 latka. I niestety przez zaniedbanie lekarzy odeszła... 😢 także wiem co czujesz.
Najlepiej to przepisz dom na psa, odjebało Polaczkom od dobrobytu, mam nadzieję że przyjdzie bieda i się wartości naprostują. Nie pozdrawiam odklejenców
❤❤❤❤
Miałam dokładnie tak samo.Takie same podejście, nie chciałam nowego psa, bo ból po jego stracie tez bym ogromny. Mój pies został otruty, wiec jego ostatnie godziny życia były straszne. Zaakceptowałam nowe życie bez psa. Było Ok, po roku poczułam ze chce dać dom i miłość nowej istocie. I tak od 2 lat mam nowa przyjaciółkę. Miałam najlepszego przyjaciela, teraz zyskałam nowa przyjaciółkę. Przytulam Cię. Kiedyś to minie. Trzymaj się dzielnie.
❤❤❤❤❤❤❤
Intuicja to świetny kompan...niech zawsze Ci pomaga,towarzyszy...ona wie co jest dla Ciebie najlepsze 💛 p.s. w pierwszej sekundzie myślałam , że to kanapa jest z paczkomatu🤭
Kochana trzymaj się ❤❤❤❤❤ mój piesek ma 1.5 roku a jak sobie pomyśle ze mogłoby jej nie być z nami to serce mi się rozpada na kawałki… gdzie logicznie rzecz biorąc przed nami jeszcze conajmniej kilkanaście lat razem ❤
Najlepiej w bialym t-shircie ;)
❤
Jesteś tak kochaną ❤. miła kibitka ❤
Jak pięknie słychać ptaszki ćwierkające aż miło to jest taki relaks u siebie słyszę również ale nie mam to takiego widoku jak ty to tak piękne,mile na serduszko na dzień Dobry i do tego poranna kawusia ❤
Kochana nie rób nic na siłę i to jest piękne co mówisz człowiek rodziny nie zwykły pies
Olcia to jest najlepsza terapią mówiąc o wszystkim, najgorsze zamykając się w sobię To jest piękne ,dla nie których piesek dla innych członek rodziny jak dziecko ja to rozumiem Miło Ciebie widzieć ❤
Olu, rób tak jak czujesz. Na wszystko potrzeba czasu. Też mam psa (już kolejnego, ale wcześniejsze na zawsze w pamięci) ❤ PS wiedziałam, że się weźmiesz za kanapę i porysujesz kostkę na dworze 😉
A co mają powiedzieć rodzice jak stracą dziecko ...
Uważasz, że to odpowiednie miejsce na takie rozważania?
pragnę cię Kochanie ❤😮
Też tak miałam przez tydzień, gdy musiałam uspić 15 letniego Husky ❤.U mnie minęło już 6 miesięcy i do tej pory nie mam i nie chcę innego psa
Chcę wszystkie twoje misję pluszowe😮 albo ciebie Wybieraj😅😮😮❤❤❤❤
Olu bardzo współczuję Wam straty Luiska😔nie mogłam powstrzymać płaczu bo sama mam 2 bulldogi angielskie i jeden ma też 9 lat i nie wyobrażam sobie utraty ich bo też traktuje ich jak członka rodziny jak Wy traktowaliście Luiska . Luisek zawsze będzie w waszych sercach pozdrawiam mocno ❤️
❤❤❤
Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
Nie jesteś odklejona. Po śmierci swojej drugiej suczki tak się rozchorowałam, że przez dwa tygodnie miałam temp prawie 40 stopni. Żałoba po każdej mojej suczce trwała ok 2 lat, dopiero po tym czasie bez łez mogłam o nich opowiadać. Mi po ich śmierci pomagało palenie świeczek przy ich zdjęciu. Każde odejście psa jest trudne i wiem, że masz traumę ale pomysl sobie, że to co teraz przechodzisz było warte tych 9ciu lat, tej pięknej przyjaźni, tych wspomnień. Przyjdzie dzień kiedy otworzysz się na nowego przyjaciela bo serce na pewno masz pojemne i dla niego znajdzie się miejsce. Pozdrawiam ❤
Mne manžel po smrti našeho prvního pudlíka "zakázal" dalšího psa, protože viděl, co to se mnou dělá. Mám nového pudlíka, ale musela jsem slíbit, že je to můj poslední, nebo já strašně přežívám jakoukoliv jeho nemoc (a to ještě má od mala problémy se struvity v moči). Ale takto to přežívám i u rodiny, jsem tento typ člověka. Ale i tak tajně doufám, že ještě nějaký pejsek bude, že se k nám "náhodně" dostane...🙂
Przepiękne podsumowanie, dziękuję Ci za te słowa ♥️
❤❤❤
❤
To zrozumiałe że potrzebujesz czasu,pewnie nie ma ludzi którzy przechodzą nad stratą do porządku dziennego.Jeszcze dużo masz do przepracowania i rozmowy z profesjonalistami zawsze jednak trochę przynoszą ulgę.Chyba nikt z nas nie wie jak radzić sobie z utrata kogoś bliskiego i żalem.Każdy z nas kto Cię ogląda chciałby jakoś Ci pomóc,doradzić,pocieszyć i wsród tych wszystkich osób są takie które mają tak silne poczucie potrzeby posiadania zwierzaka że jednego zastępują drugim ale nigdy o żadnym nie zapominają,Poprostu tak radzą sobie z pustką.Może i Ty kiedyś będziesz gotowa na tyle albo poczujesz potrzebę aby podarować komuś dom i zaoferować swoją przyjaźń.Ale pamiętaj nic na siłę,na to potrzeba czasu.I to nie będzie zapomnienie,pocieszenie ani ucieczka to będzie pomoc.I nie bój się że Lui będzie miał pretensje,myślę że on też był Ci wdzięczny że mogłaś dać mu cudowny dom,wspaniałą opiekę,i pełno miłości.Kiedyś Olu sama dojdziesz do tego,że trzeba iść dalej,nie wolno zatracić się w żalu.Masz już teraz jedną bliznę którą będziesz traktować jak największe trofeum po walce i wiem że ona zakłuje nie jeden raz ale to pamiątka po najlepszym przyjacielu.Wiesz co jest najgorsze w posiadaniu psa,nie to że choruje,jest niesforny czy atakuje wszystko co się rusza tylko to że kiedyś musimy się pożegnać,ale tak skonstruowane jest życie inaczej takie są koleje losu.Musisz być silna ❤️🩹
Dużo siły ❤️przytulam🫶
Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego i spokojnego weekendu😀
Czy te dziurki w osłonach nie znaczą może, że donica jest do ogrodu?
Trzymajcie sie kochani❤
Fajnie ,ze się znow usmiechasz 😊 nie gniewaj sie na widzow ,ze pytaja ,nie robia tego żeby Ci dokuczyć.
Lolcia, będzie dobrze ❤
Po stracie ukochanego Tofcia kota będąc starą 46 letnią babą spałam z maskotką pluszakiem aby coś przytulać, bo zawsze spałam i przytulałam się z moim kotem przez pierwsze tygodnie po stracie, chwytalam się wszystkiego co pozwalało na ukojenie bólu...ból nie mija tylko powszednieje, tęsknię każdego dnia i tak będzie już zawsze 🐾😪
😊😊
Miło Cię widzieć w lepszej formie❤️
Ja właśnie dlatego lubię Cię oglądać bo jesteś autentyczna, nie jakaś pani idealna z instagrama. Spróbuj pomyśleć że Luis był szczęściarzem że was miał a wy daliście mu napewno najlepsze życie jakie tylko mógł mieć 💚
Daj linka do nowej kanapy Trzymaj się mocno❤
Kanapa jest z lectusa.
Wiem co czujesz ja musiałam pozwolić odejść psu. Jeden odszedł po 21 lat życia. Gdzie zabrana z ulicy była w wieku 4 lat. Drugi odszedł po 4 latach życia. Rok walczyliśmy z rakiem mózgu. W wieku 5 lat odeszła. Była zabrana że schroniska.
Boziu, jaka bidulka 😭 Trzymaj się kochana 🌸
Lolu ja też napisałem kóp następnego, ale to może i moja wina że nie podkreśliłem jak będziecie gotowi. Nam to zajeło rok, wam może dłużej nawet całe życie. U mnie w domu jest inne podejście psina odeszła ale jest jej lżej, bo pod koniec żywota to jeden i drugi ataki mieli co 2, 3 dni. Pół ich życia na luminalu no to masakra jakaś.
Biedna 🥹
Bardzo współczuję ❤😢
Współczuję, mój odszedł rok temu.😢
Przytulam.Pani Olu pluszowego Luiska niech zawsze czeka na Pania na kanapie..Pozdrawiam❤❤
❤❤❤
Olu zobacz Susz po stracie pieska i kotka wzięła sobie 2 pieski .czulala i dalej żyje że ma pieski ale nie zapomina o zmarłych. Nie można tak myśleć. A jak będzie mały szczeniaczek tak jak był Luis to była radość, nie zapomnę waszej radości. Jeżeli chcecie to weźcie. Może nie chcecie to nie namawiam.Ale życzę by był taki mały słodki szczeniaczek. 😊pozdrawiam
💔
Od śmierci mojego ukochanego pieska minęło prawie 20lat, pierwsze lata były pustką i łzami i tęsknotą. Teraz w sumie nie jest lepiej. Za każdym razem kiedy sobie przypominam mojego przyjaciela to łzy lecą i wspomnienia wracają...😢
Olu, Lius pozostanie w Waszych sercach i wspomnieniach na zawsze . Miał u Was wspaniały dom i szczęśliwe życie ❤ niech spoczywa w pokoju(*)
Gdyby nasi czworonożni przyjaciele potrafili pisać ,zostawili by dla nas testament.::: kochani ,moją ostatnią wolą jest aby mój szczęśliwy dom,moją miseczkę i posłanie,kolana na których kładę głowę,ręce które głaszczą,głos który mnie woła,serce które mnie kocha zapisuję w ostatniej woli, głodnemu,przerażonemu zwierzęciu w potrzebie. ❤❤❤
Pięknie napisane👍👍❤️❤️❤️🙏🙏
Kanapa świetna!!!!!!!!
3 lata temu po 14 latach odeszła moja kochana podhalanka, przez dwa lata nie chciałam słyszeć o żadnym nowym psie, pewnego wieczoru zobaczyłam małą podhalankę do adopcji i poczułam że to jest ten moment. I od roku jest z nami. Trzymajcie się ❤
Nie odeszła tylko zdechła, zrozum psy zdychają
Dziękuję i pozdrawiam🌹