Dziękuję Pani Izo🤗. Właśnie teraz potrzebuje tych rad. Słyszałam od znajomych o nich. A teraz pojawiły się u mnie.

Skutecznym sposobem na ziemiórki jest combo - lepiszcze i roztwór wody z olejem z modli indyjskiej (neem oil) lany do ziemi. Lepiszcze wyłapuje dorosłe osobniki, roztwór oleju działa na larwy, znacznie zmniejszając ich ilość. istotna jest tez informacja, że larwy zabierają się za korzenie także gdy gdy nagle próbujemy przesuszyć roślinę.

Dziękuję za to, teraz będę wiedział😊😉😉

👍bardzo fajny filmik Pani Izo❤️

Witam serdecznie Izo,mam okropny problem z nimi,zniszczyły mi piękne storczyki, maciejkę zjadły kompletnie jak i nagietka, myślę że jednak kupiłam je wraz z ziemią, gdyż wcześniej nie miałam z tym problemu, oczywiście latały czasami pojedyńcze osobniki,ale nie miałam zniszczonych roślin,chcą wojny to ja będą miały 😂zaczynam działać, pozdrawiam z całego serducha 😁👍✋🌹

na larwy zapałki - poleca sie włożyć zapałki głowkami do ziemi , lekko podlec i czekac, az siarka sie rozpusci, to powinno zalatwic larwy, mozna zastosowac profilaktycznie .. cynamon na dorosle osobniki, odstrasza ziemiórki, pomaga roślinie sie zregenerować jak i ukorzenić, wystarczy posypać wierzch doniczki i przemieszać z ziemia, te 2 sposoby zastosowane naraz powinny pomóc....

Ciekawy odcinek był by o fitonii. (Pierwszy)

Wypowiedziałem wojnę ziemiórka jakiś miesiąc temu: lepy rozstawione i co tygodniowe podlewanie naparem z czostku... Przesuszanie gleby i znowu czosnek. Wydaje się, że ziemiórek jest mniej, ale walka z nimi jest trudna! Świetny film! 👍

@merrickcody1692

2 жыл бұрын

i know Im randomly asking but does any of you know a way to log back into an instagram account?? I stupidly lost my password. I would love any help you can give me.

@ignaciomitchell7176

2 жыл бұрын

@Merrick Cody Instablaster ;)

Tak zauważyłam że ziemia na bazie torfu ta kupiona ma już ziemiorki niestety

Dakujem

Wg mnie, sposób wypróbowany - muszki zniknęły natychmiast - do 1 litra wody wsypać łyżeczkę amoniaku ( może być ten do pieczenia ) ja takiego użyłam i muszki padły. Na razie nowe, te powstałe z larw, nie pojawiły się - minęło 2 tygodnie od podlania tym preparatem.

A ja poprostu wszystkie wytłukłam,akurat latające wyciągnęłam odkurzaczem a pozostałe,które zadomowiły się na powierzchni doniczki również razem z ziemią/oczywiście delikatnie by nie wyssać całej ziemi/ też potraktowałam odkurzacze. W ciągu tygodnia nie ma ani jednej/pojedyncze wyłapałam/.

U mnie się sprawdził Raid w aozeolu. Spryskałam ziemię w doniczce

Deltam, Mospilan, radze tak, a domowe sposoby może pomagają przy kilku sztukach. Przy inwazji tylko stosowanie chemii. Ale należy robić tak, żeby znowu ich nie przynieść do domu.

E tam. Ja na talerz czystą wodę wlałem i zostawiłem koło kwiatków. Po kilku dniach było tam czarno od nich. Oczywiście w tym czasie nie wolno podlewać kwiatków - gleba musi przeschnąć.

Bardzo upierdliwy szkodnik. Walczę z ziemiorkami od kilku miesięcy. Pojawiły się w wymieonej ziemi u dwóch dorodnych dracen (po przelaniu korzeni). Całe opakowanie żółtych pułapek poszło. Na razie wietrze je na balkonie od czasu do czasu mieszając ziemię żeby jeszcze dokładniej przeschła. Widać już różnice ale boje się że muszki znów wrócą po wstawieniu do mieszkania. Podlewam moje draceny już prawidłowo więc nie mają za dużo wody. Czy granulat zamiast ziemi byłby jakimś rozwiązaniem na pozbycie się szkodnika?

Podzielę się moim sposobem na ziemiórki, tablice lepowe i podlewanie roślin wodą z cynamonem, kilka kropel olejku z drzewa herbacianego, kilka kropel płynu lugola i łyżeczkę wody utlenionej na 1,5 l butalkę. Tak naprawdę nie wiem co działa ale działa. Polecam.

@lloolla1000

2 жыл бұрын

Muszę to zastosować ja wypróbuje wszystko żeby to świństwo znikło!!!!

uwaga: błąd w filmie, korzenie w kąpieli z mydła potasowego (szarego) mają być przez 20 minut, nie 24 godziny.

Lepy, polysect dwa razy w odstępie 2tyg,napar z rumianku.. Nie mam ich duzo ale jednak pojawiaja sie. Mam wrazenie ze odkad sie pojawily to nigdy do konca sie ich nie pozbede.

Nemycel i po trzech dniach nawet największa plaga ziemiórek zatrzymana. Sposób w pełni ekologiczny i pewny 👌🏻

@pakeroso1

4 жыл бұрын

i drogi...

@Drimatyk

2 жыл бұрын

@@pakeroso1 zależy ile masz roślin, jeżeli dużo to o wiele taniej wychodzi niż jakakolwiek chemia 😀

Nie nawidzę tych ziemiórek , podjadają mi korzonki wysianych sałat czy innych rozsad ... ☹️

Polecam tez posypac ziemie sproszkowanym cynamonem. Mi to baaaardzo pomoglo. Polecam tez roślinę owadożerną: dzbanecznik, super je wyłapuje - mial cale dzbany muszek gdy spradzałam. Cynamon zadzialal na tyle, ze teraz sama musze tego dzbanecznika dokarmiać, bo zadnych muszek juz w dzbanach nie widzę :)

@agnieszka1310

3 жыл бұрын

Monika, a czym dokarmiasz? 😆

POMOCY! W moim pokoju lata bardzo duzo takich malych czarnych muszek! Siedza przy lampie oraz czesto przelatuja kolo uszu czy twarzy. Poradzicie cos? Nie wiem czy to ziemorki czy moze meszki.

Ja po prostu zabijam. Jak widze że gdzieś siedzi i szybki ruch palcem i zgnieciona. Kiedyś latało mi ich tyle, że ja dzień zabijałem około 15, dziś już średnio 4

Ziemia gotowa w workach może posiadać jajka tych muszek.

@teredaa4891

3 жыл бұрын

No i ma, sama się przekonałam.

@jajankowska636

2 жыл бұрын

Tak, u mnie też ziemiorki pojawiły się wraz z nową ziemią kupioną w sklepie ogrodniczym

@grzesoffg4523

2 жыл бұрын

@@jajankowska636 Dobrze sprawdza się wkład na komary wkładany do kontaktu, ten w płynie.

@czarnaowca3793

Жыл бұрын

Potwierdzam, ponieważ przerobiłam to na własnym przykładzie kupując ziemię w dino.

U mnie przesuszenie ziemi pomogło, płyn wspomniany w filmie (ocet, płyn do mycia naczyń oraz kurkuma) dał znikomą pomoc w walce z ziemiórkami. Teraz mam na kwiatku wciornastki...czy ktoś wie jak się ich skutecznie pozbyć?

@Drimatyk

2 жыл бұрын

Miałem to samo, ten przepis z octem, kurkumą i płynem do naczyń przez tydzień nie zwabił ani jednej. Może to w przypadku gdy jest ich dziesiątki latających nad roślinami, ale jak jest ich 10 to bardzo słabo.

Gdzie kupić, te " Żółte tablice lepowe..."?

A jaki to szkodnik który ma ok 2 milimetry koloru białego?

A GNATROL pomoże? Ja zaczynam stosować, jak ktoś napisze w jakich dawkach to będę wdzięczny

zapytam znajomego on zajmuje się elektrokulturą w ogrodzie, może poradzi nam coś

Ja pozbyłam się ich roztworem z ziemi okrzemkowej( ziemia okrzemkowa spożywcza do oczyszcznia organizmu sama ją piję) raz podlałam i spokój. Niestety wszystkie inne preparaty okazały się nieskuteczne te ze sklepu ogrodniczego( płyny do rozcieńczania i lepy) a walczylam ponad 8 miesiecy, przyokazji uśmierciłam razem z ziemiórkami kilka roslin. Dopiero ziemia okrzemkowa pomogła. Warto wypróbować koszty ziemi okrzemkowej jest niższy niż preparatów chemicznych

@justy7039

Жыл бұрын

Jak stosowala Pani ta ziemie okrzemkowa? z woda czy posypala pani ziemie? jezeli podlewanie to jak czesto

@MyokoLove

25 күн бұрын

no tak, przecież ona ma taką strukturę że rozicna larwy, w końcu podobnie działa w naszym organizmie, dziękuję za sposób 🙏

Zapraszamy do sklepu po żółte tablice sklep.ogrodnacodzien.pl/pl/p/Tablice-lepowe-na-ziemiorki%2C-maczliki%2C-mszyce-i-inne-10-sztuk/298

@iwpi4074

Ай бұрын

Tablica łapie dorosłe osobniki, a w ziemi zostają tysiace larw, które obgryzają korzenie i w końcu wylecą z doniczki. Dorosły latający osobnik nie jest szkodliwy dla roślin, poza tym że znosi jaja.

Przy małych siewkach to nie pomoże,pozostaje preparat neemazal

Jestem przekonana, ze kilka zapalek umieszczonych glowkami do ziemi w doniczce, skutecznie pomoze nam i roslinie w pozbyciu sie tych upierdliwych owadow 🤗👍🍀

@ewaewa9673

2 жыл бұрын

Niestety próbowałam z zapałkami i nic

Czy larwy mogą wyjść z doniczki z ziemią? Lub przy przesadzaniu?

2 жыл бұрын

Wyjść z doniczki i przenieść się w ten sposób do innej - raczej larwy nie powinny ;) Ale przy przesadzaniu... może się tak zdarzać, że nie widząc szkodnika przeniesiemy go w nowe miejsce. Pozdrawiam, Iza

Kurcze, mam kłopot z ziemiorkami, mam wrażenie że są w każdym kwiatku, próbowałem separowania roślin i żółtych lepów "motylków" z filmiku, ale nic nie pomaga. Też macie taki kłopot z ziemiorkami teraz, czy tylko u mnie? Nigdy nie miałem problemów z tym i nie umiem się ich pozbyć.

3 жыл бұрын

Ja najczęściej walczę z nimi wczesną wiosną, kiedy mój dom jest pełen młodych rozsad warzyw i kwiatów... Może warto lekko przesuszyć podłoże w roślinach, które to przeżyją? Larwy ziemiórek uwielbiają wilgoć, dlatego mnożą się w naszych domach zimą i wiosną, a nie latem, kiedy podłoże w doniczkach przesycha znacznie szybciej niż teraz. Lepy w moim przypadku były pomocne, ale na efekt ich działania trzeba poczekać... Wyłapują tylko dorosłe osobniki, więc wszystkie larwy muszą się przepoczwarzyć i dopiero wtedy przykleić się do pułapki. Poza tym umieszczałam ich całkiem sporo. Nie da się ukryć, że ziemiórki są strasznie irytujące... :( Może ktoś ma jeszcze inny pomysł, jak się ich skutecznie i szybko pozbyć bez potrzeby przesadzania rośliny? (to też pomaga) Pozdrawiam, Iza

woda utleniona +woda w proporcji 1:4

@anitasieczka5538

2 жыл бұрын

A rośliny woda utleniona nie zniszczy?

juz dużo rzeczy robilam łącznie z mycie całych kwiatow nie da rady sie pozbyć nic nie pomaga

Niestety ziemiorki zniszczyły mojego grudnika. Nie udało mi się ich wyeliminować, grudnik nie miał w ogóle systemu korzeniowego jak chciałam zmienić mu ostatecznie ziemię. Zostały się jedynie badyle które były już do wyrzucenia 😢

Nie powinno się polecać czegoś, czego się nie zastosowało. Nie na takim kanale.

@mammamia9472

2 жыл бұрын

A gdzie padło słowo "polecam"?

Pułapki lepowe to daremny wysiłek i reklama mało skutecznej metody, należy walczyć z larwami.

W ziemi z netto były 😪

Wątpię aby to był ekologiczny sposób... Bardziej jest ten z octem winnym.

Mój sposób to Drosera capensis - roślina owadożerna „zjada” takie małe muszki :)

@grzesoffg4523

4 жыл бұрын

Ciekawe z jakim efektem.

ja walczę z nimi już ponad rok. mieszanki z octem, żółte przylepce- nic nie pomaga a te upierdliwce są już też w kwiatach na pietrze... koszmar!!! dziś postanowiłam wszystkie kwiaty z całego domu przesadzić w nowe większe doniczki z kupioną ziemią. trzymajcie kciuki!

@kiniapatrycja1432

Жыл бұрын

I pomogło?

@woblier

4 ай бұрын

Zadziałało?

@czarymary938

4 ай бұрын

Niestety nie. Były tez w tej cholernej nowej ziemii...

@woblier

4 ай бұрын

@@czarymary938 smuteczek :(

Niestety u mnie ziemiórkę przyniosłam ze sklepu wraz z zamią. Larwy dosłownie wyjadły jedną z bulw. Bardzo upierdliwy szkodnik.

@nataliajacak53

4 жыл бұрын

Najlepiej spryskać je woda 1 lyzka wody utlenionej na O,5 litra wody z kranu za tydzień powtórzyć.

Skąd wziąć te żółte lepce????

@agnieszkaaleksandrowicz8112

2 жыл бұрын

Ja zrobiłam sama tanim miodem posmarowałem żółte kartki i powsadzalam do ziemi

Lepiej kupić rosiczkę, piękna, kolorowa drobna roślinka, która je bez problemów wabi i zjada.

Opowieść o niesprawdzonych metodach, słabo

Ja poszedłem na łatwiznę i podlałem kwiaty Kohinorem - dwa razy plus oprysk dorosłych osobników co kilka dni i wszystko co miało to zdechło.

To nie działa

Większości z podanych przepisów pani nie testowała a sprawdzony i stosowany to jedynie lep. Niezbyt odkrywcze jak na eksperta. Niezbyt pomocne a szkoda bo to powtórka z poprzednich wiadomości. Trudno, trzeba sobie samemu radzić ze szkodnikiem....

@ZWIREKiMUCHOMOREK

4 жыл бұрын

jest wiele sposobów i żadnego tutaj nie usłyszałem

@hannajaniszewska2126

2 жыл бұрын

@@ZWIREKiMUCHOMOREK Dzień dobry. Kiedyś zaparzało się tytoń z jednego, dwóch papierosów i po ostudzeniu polewało się ziemię wokół rośliny. Tak spróbuję.

@franzferdinand4892

Жыл бұрын

Skandal

Pułapki bardzo słabo wychodzą w porównaniu do domowej mixtury

Upiec ziemię.

pułapki lepowe bezsensu ! Nie ekologiczne, nie estetyczne i w ogóle jedno razowy śmieć, który non stop trzeba kupować. Moją plagę ziemiurek wyeliminowałam wysypując kilkucentymetrową warstwę piasku w donicach. Ziemiórki nie mają możliwości złożyć jaj ;P

@bozenagoowacz9387

3 жыл бұрын

Na dno ten piasek czy na wierzch w doniczce?

@werkaxx738

2 жыл бұрын

Czy kwiatki maja jak oddychac? Nie plesnieje ziemia?

Do nosa wlatują dobrze że mam kaktusy to je susze.

Nie ma sensu stosować lepów i innych cudów! JEDYNY ŚRODEK TO RAJD - do kontaktu (środek na komary). Działa, po 2-3 dniach widać pierwsze ofiary... i tak musimy 2 tygodnie pozostawić środek w kontakcie aż wszystkie dorosłe osobniki padną i nie dadzą rady się rozmnożyć ponownie. :)

@mateuszmajerczyk1480

Жыл бұрын

Hej, pryskasz? Czy raid do kontaktu?

@patrycjuszgasiorek

Жыл бұрын

@@mateuszmajerczyk1480 rajd plus lep

@MyokoLove

25 күн бұрын

miałam rajd w kontakcie przez kilka miesięcy, muszki padały ale nowe się pojawiały więc hmmm szukam innego sposobu

Lubię oglądać ten kanał, ponieważ jest tutaj do zdobycia ogrom wiedzy, ale … Wydaje mi się, że troszkę z tą jednością odlatujecie za daleko od rzeczywistości i nie trzyma się ta teoria kupy. Z jednej strony niby wszyscy jesteśmy jednością i w pewnym sensie to prawda. Żyjemy na ziemi i stanowimy pewnego rodzaju całość/organizm, ale to złudne. Wszak nasz organizm też jest taką całością i nie wszystko co w nim się znajduje i żyje, jest nami. Np. pasożyty. Nie sądzicie chyba, że pasożyt nam w czymkolwiek pomaga i, że ma ten sam cel do osiągnięcia co my. Jak pozbyjemy się pasożytów będziemy zdrowsi i nie muszę kochać robaków i o nie dbać by żyło mi się lepiej. Tak na marginesie powiem, że słowo „miłość” jest zdecydowanie za dużo używane przez wszystkich od kościoła począwszy, poprzez środowiska homo i niby obudzonych z alternatywnych środowisk ezoterycznych. Nikt nie wie co to ta miłość w ogóle jest, jak oczywiście tego wzniosłego uczucia nie doznał. Wy „kochający” wszystko i wszystkich (tak ja to odbieram) chcecie przerobić nas na masochistów. Namawiacie nas by jak te barany przyjmować każdą krzywdę bez protestu, a masochizm to choroba i trza ją zwyczajnie leczyć. Totalną bzdurą jest to, że wszystko się samo zrobi. Jak nie widać „kochającego” nas wroga to nie strzelam na oślep byle gdzie, bo to nic nie da. Zdaję sobie sprawę z tego, że ziemia jest organizmem niesamowicie sprawnym i kompletnym w swej doskonałości, ale jak to tutaj bywa wszystko się brudzi i co jakiś czas trza posprzątać. Samo się to nie zrobi i koniec. Mam też świadomość tego, że agresja powiększa agresję z drugiej strony, ale jakikolwiek brak sprzeciwu na nasze zniewolenie nic się nie zmieni, a wręcz nasze zniewolenie będzie coraz bardziej nas duszące i tak jak nie pozbędziemy się pasożytów to te pasożyty nas wcześniej czy później zabiją.