Nie dałem rady. Dooglądałem ten filmik do 1:51 i starczy. ten gość jest jednym z największych kretynów jakich w życiu widziałem. "paweł opydo" - muszę zapamiętać żeby wiedzieć na przyszłość kogo się wystrzegać. Masz, kretynowaty pawełku, zapewnione miejsce w mojej pamięci. Jeśli o to ci koleś chodziło - by zapisać się w mojej pamięci - to ci się udało. Tak jak się to udało kajetanowi p, siostrze bernadetcie, eichmannowi, pol-potowi i innym takim jak ty.

@popydo

4 жыл бұрын

Najlepszy komentarz jaki w życiu czytałem, dziękuję

@PorwanieSabinek

4 жыл бұрын

Pani Pawlikowska natknęła się na recenzję Pawła? 😦

@hearbeat1354

4 жыл бұрын

@@PorwanieSabinek Pani Pawlikowska natknęła się niechybnie na wielu takich "pawłów" - wcale nie tylko na ich "recenzje". Studiowałem parę lat na UW. Tam jest istny wysyp takich "pawłów", chyba co najmniej co drugi to tego rodzaju "paweł'.

@panmortal5373

4 жыл бұрын

​@@hearbeat1354 Nie zapoznanie się z całym materiałem Pawła, brak konkretów, tylko ogólne pierdolenie, że jest kretynem, próba bycia bardziej wiarygodnym, poprzez wspominanie o tym, że studiowałeś na UW (chociaż napisałeś tylko, że kilka lat tam byłeś, a nie, że te studia w ogóle ukończyłeś) no i generalizowanie na temat spotykanych na studiach studentów. Czyli jeśli szukamy POPIERDOLONE komentarze, to te są kompletne.

@hearbeat1354

4 жыл бұрын

@@panmortal5373 Kolego. Jak ktoś w przeciągu paru minut zachowuje się jak ostatni buc to po co mam oglądać dalej? Na co mam czekać? Wystarczy jedno kompletnie debilne zdanie lub debilny sposób rozumowania aby całkowicie zdyskwalifikować kogoś choćby on za 2 minuty zaczął nagle znienacka opowiadać niesamowite mądrości. Dlaczego nie polemizuję z nim? - dlatego, że jak ktoś pluje w twarz wszystkiemu co uważam za przyzwoite to ja nie mam zamiaru z nim dyskutować. To co robi w tym filmie Paweł Opydo jest dokładnie tym samym co atak naziola na kolorowo ubraną dziewczynę na marszu równości. Ja absolutnie nie szczycę się tym, że studiowałem na UW (zupełnie nie ma się czym chwalić). Nie ukończyłem studiów choć doszedłem do V roku ale jakbym ukończył nie byłbym kimś bardziej wartościowym niż jestem. A to, że duża liczba studentów to kompletne dekle to tyleż fakt co nie moja wina.

"Każda komórka to żywy organizm" - biochem cringe.

@mycrazyanimals8091

6 жыл бұрын

Łączmy się w bólu...

@agatagargulinska4117

5 жыл бұрын

nie mam nic wspólnego z biochemem, a czuję to samo

"Rozumiesz?" nowym "Skarpetek nie".

@popydo

7 жыл бұрын

Ale zobacz.

@RocknKarol

7 жыл бұрын

Rozumiesz, co mam na myśli?

@mukkebu

7 жыл бұрын

Rozumiesz?

@Pandalka

4 жыл бұрын

Do you understand life?! Do you?!

@ukaszm9824

2 жыл бұрын

Z czego ten tekst o skarpetkach?

Beata Pawlikowska to Katarzyna Michalak psychologii.

@ironictea

4 жыл бұрын

@BartoshEntertainment - CHILLWAGON Ciesz się, że nie wiesz.

Trochę modyfikując pewną wypowiedź; Ta książka pozbawiła mnie myśli samobójczych... Teraz to już realne plany.

@ingrid.shirkus1185

7 жыл бұрын

Wyjdź na dwór i się przewietrz, może wiatr wywieje te myśli. Przy okazji przyklej komus na czole 'lubię cię'. Ale we własnych myślach, żebyś po ryju nie dostał. (Nie żebyś miał ryj. ;) ).

@aziemianczyk3551

7 жыл бұрын

"Wyprowadź swoje ciało na spacer"

@kittyxxtomlinson8670

7 жыл бұрын

Gargamel 😎😍

@oliwiadobrzynska4206

6 жыл бұрын

Kittyxx Tomlinson tez o nim pomyslalam ^^

@rainey_1.618

3 жыл бұрын

Skisłam😅

Niemoc i depresja przyszła po przeczytaniu tej książki...

@ninabogalecka999

7 жыл бұрын

Wyjdź na spacer i nie bądź smutna, leki ci nie pomogą. 👍

Mam depresję i niesamowicie wkurza mnie takie pierdolenie. Na świecie jest wciąż za dużo ludzi nietraktujących depresji poważnie i taki bełkot o podświadomości tylko utwierdza ich w przekonaniu, że to nie jest poważna choroba, która może doprowadzić do śmierci (popełnionej własnoręcznie, ale jednak śmierci), tylko chwilowe zawieszenie i gorszy nastrój, który można opanować pozytywnym myśleniem i (sądząc po działalności pani Beaty) życiem zgodnym z naturą oraz surowym jedzeniem. Tylko że depresja polega między innymi na tym, że (surprise, surprise) NIE DA SIĘ MYŚLEĆ POZYTYWNIE. Zirytowałam się.

@mincemirene

7 жыл бұрын

Plus to przedstawienie depresji w następujący sposób: rodzice cię nie kochają tak bardzo jak jesteś zdrowy, więc celowo stajesz się chory żeby cię bardziej kochali. Czyli na skróty ludzie chorzy na depresję tak naprawdę nie są chorzy, tylko szukają atencji. Ejh.

@majatyl8893

7 жыл бұрын

Znam osobę, która ma depresję i się leczy. Myślę, że gdyby wystarczyło zwykle "Ej radujmy się! Życie jest piękne, niebo jest piękne, wszystko jest piękne!" nie potrzebowalibyśmy lekarstw i specjalnych wizyt u psychologa. Nie rozumiem jak ktoś może dopuszczać takie książki do sprzedaży. One są wręcz szkodliwe.

@ingrid.shirkus1185

7 жыл бұрын

Nigdy nie czytałam o tym czym dokładnie jest depresja. Może ona i wynika w pewnym stopniu z czegoś tam w podświadomości. W koncu ludzki umysł nie został do końca zbadany. Jednak to poważna choroba, którą trudno zrozumieć zwykłemu człowiekowi i bez leków nie da się z niej wyjść.

@Justyna_Ross

7 жыл бұрын

+Oshie26 bardzo dobrze to ująłeś. Mam tą przyjemność, że mnie również dopadła depresja. Fakt faktem jest ona jeszcze hmm "do zniesienia" bo zareagowałam jak tylko uświadomiłam sobie, że chęć przespania całego życia do niczego mnie nie doprowadzi, że to nie jest normalne jeżeli dotychczasowe czynności, które jeszcze niedawno sprawiały mi ogromną frajdę odstawiłam od tak z dnia na dzień bo przestało mnie kompletnie wszytko cieszyć. Do tego ostatni semestr na studiach to porażka, zaliczyłam tylko jeden egzamin z sześciu bo kompletnie nie mogłam się skoncentrować na tym czego się uczę i miałam totalną pustkę w głowie. Od kilku lat czytałam 1 książkę tygodniowo- przez ostatnie 5 miesięcy ledwo 3 i to mnie cholernie dołuje bo książki na półce mam, czekają na przeczytanie a mimo to w ogóle mi to nie idzie. I do tego to cały czas dominujące poczucie pustki i to, że w sumie to wszystko jest ci totalnie obojętne i bez znaczenia. Leki i terapia dają efekty po co najmniej kilku tyg, miesiącu i trzeba chcieć z tego wyjść bo to wcale nie jest takie łatwe.

@whynotnow4163

6 жыл бұрын

Kasia mam tak samo, ale w kwestii anoreksji.. wiem,że Pank Beata wydała książkę na ten temat. Wole jej nawet nie czytać..

A potem w społeczeństwie istnieje przeświadczenie, że depresję można zwalczyć, mówiąc: "nie martw się!"... Ludzie chorujący boją się iść do lekarza, bo przecież wstyd, bo to można wyleczyć pozytywnym myśleniem. Bolą mnie wszystkie członki za każdym razem, gdy słucham bredni, jakie pisze pani aŁtorka. Powodzenia w zmaganiu się z tym, Pawle!

już nawet nie chodzi o to, że ta książka jest zła. Ona jest kurwa szkodliwa.

Rozumiesz?

@shrekxd5036

7 жыл бұрын

Tak

@wiktorialula8438

7 жыл бұрын

Nie xC

@krzysztofrozenberger4204

7 жыл бұрын

Nieprawdaż?

@herbaciarki

7 жыл бұрын

Maguna Lovi Zobacz, a teraz pomyśl

@padmeamidala2302

7 жыл бұрын

Widzisz?

Pierniki? Beata chyba za długo wiedziała na urlopie w Toruniu.

A ja właśnie poczułam się przez Panią Pawlikowską oszukana. Czytałam jej książki podróżnicze. Są specyficzne ale gładko wchodzą. Na ich podstawie odbierałam autorkę jako lekko "walniętą", ale bardzo pozytywną i sympatyczną osobę (i przede wszystkim: niegroźną). Jak wydała tę książkę to pamiętam, że rozpętała się burza, że książka jest szkodliwa, gdyż po pierwsze: kłamie na temat depresji jako takiej, a po drugie: odwodzi ludzi od udania się do specjalisty. Pani Pawlikowska broniła się tłumacząc, że to jej osobiste doświadczenia i każdy, kto twierdzi, że ona sugeruje w tej książce ludziom, że lekarze im nie pomogą i uleczyć się mogą tylko sami, po prostu tej książki nie przeczytał i snuje teorie niczym nie poparte. Tymczasem, jak się okazuje, napisała tam jasno i wyraźnie, że w jej opinii farmakologiczne leczenie depresji jest zupełnie nieskuteczne. I tak się teraz zastanawiam: czy autorka bezczelnie kłamała broniąc swojego dzieła czy po prostu sama go nie przeczytała? Niezależnie od odpowiedzi stawia ją to w fatalnym świetle.

Sama autorka, zamiast pytac czy rozumiemy, powinna w końcu ZROZUMIEĆ zasadniczą rzecz -że nie jest lekarzem, nie jest psychologiem, nie ma prawa diagnozowac i "leczyć" ludzi. Ta książka nie powinna była zostać stworzona.

@ThePa3ka

7 жыл бұрын

Ta i kilka innych książek tej 'autorki' nie powinny ujrzeć światła dziennego :D

@dariuszmyk1

7 жыл бұрын

Tego dzieła akurat nie znałem, ale lubię książki podróżnicze pani Beaty. Są lekkie, a przy interesujące, ale fakt to "dzieło" jak słyszę ewidentnie jej nie wyszło.

@patrycjamleczek6080

7 жыл бұрын

Ale zobacz.

"To się wyklucza" jako tekst na T-shirt.

Zobacz.

@melanowacka9382

7 жыл бұрын

Rozumiesz?

@mateuszbieniak6385

7 жыл бұрын

Ale zobacz.

@twojkoszmar89

7 жыл бұрын

A teraz pomyśl.

@yaolinn6599

7 жыл бұрын

Rozumiesz co mam na myśli?

@gienka9354

7 жыл бұрын

Możemy tak w nieskończoność! Rozumiesz?

Ta książka to faktycznie bełkot, mało z niej zrozumiałem. Rozumiesz? Ale mnie przeraża coś innego. Ludzie w ostatnich latach zabierają się do pisania książek nie mając pojęcia jak się to robi i nie mając za grosz talentu. Co najgorsze, po treści wyraźnie widać że w życiu nie przeczytali żadnej książki. Ta plaga dosięga wszystkich: youtuberów, aktorów, piosenkarzy, piłkarzy itp. itd. Liczą oczywiście na łatwy hajs. Rzygać mi się chce jak słyszę że kolejny youtuber wydaje książkę. Ludzie, to że umiecie jako tako pisać i czytać nie znaczy że musicie od razu wydawać książkę. BTW dobra i przeprowadzona z humorem recenzja, pozdrawiam.

@nataliapatan711

7 жыл бұрын

Czytałam książki B.Pawlikowskiej i niestety, ale wszystkie były płytkie, miałkie i nie pozostało po nich zupełnie nic w mojej głowie. Mam wrażenie, że są zlepkiem sloganów i przypadkowych zestawień słów. I nie chodzi tylko o pozycje o tematyce pseudo psychologicznej, ale również o relacje z podróży...

@Loulien1

7 жыл бұрын

Dokładnie, a niestety takie książki najlepiej się sprzedają, bo ludzie najłatwiej biorą to co im się podsuwa pod nos, tzn. promowane książki od znanych osób :(

@ThePa3ka

7 жыл бұрын

Też miałam wrażenie, że która książka Pawlikowskiej nie wpadłaby mi do rąk to każda była napisana tak miałko, że aż dziw, że którykolwiek wydawca zgodził się wydać takie gnioty. Inna sprawa, że któraś z książek została w ogóle wydana bez jakiejkolwiek edycji (bo ponoć nie życzyła sobie tego, bo chciała by książka była w 100% oryginalna i napisana przez nią i niepoprawiona przez nikogo) co było bardzo widoczne. A niestety, ale p. Pawlikowska nie jest pisarką i nie zna się na tym, więc wyszło jak wyszło - czyli źle.

@paulina2029

7 жыл бұрын

Jacek Białek Mam wrażenie, że w tych czasach więcej ludzi pisze książki niż je czyta... no i potem mamy "dzieła" w stylu B.Pawlikowskiej.

@weronikalinda4917

7 жыл бұрын

Niestety nie każdy rozumie, że żeby napisać 1 dobrą książkę, trzeba najpierw w życiu przeczytać kilkaset, a i to nie jest żadna gwarancja :(

Spalił mi się procesor. Wymieniłam już dwie myszki i nadal nie działa- co robić?

@ingrid.shirkus1185

7 жыл бұрын

Iwona Wlizło Wyrzuć komputer przez okno. 😂

@Invisse

7 жыл бұрын

To nie wina procesora, to wiatraczek zebrał złe myśli z pokoju. Wyczyścisz i komputer będzie śmigać.

@roselayber9558

7 жыл бұрын

i zabierz go na spacer, do ludzi. Na pewno mu przejdzie!

@Pandalka

4 жыл бұрын

a próbowałaś wymienić myszkę?

Potrzebna jest książka o depresji napisana prostym językiem (może jest, nie wiem), ponieważ depresja często nie jest brana na poważnie. Ludzie myślą, że wystarczy wziąć się w garść i po sprawie. Tylko gdyby to było takie proste, to ludzie nie chorowaliby latami na depresje. Wydaje mi się, że Pawlikowska nie miała depresji tylko stany depresyjne, ciągły dół spowodowany niezadowoleniem ze swojego życia, lub z jakiejś jego części. Bo to co pisze ni jak ma się do rzeczywistości. Rozumiem, że każdy inaczej może coś odbierać, odczuwać. Jednak, to co ona pisze to jest jakiś bełkot. Pozytywne myślenie jest bardzo ważne, ale ono nie wyleczy prawdziwej depresji. Paweł, ja tak bardzo Ci współczuję, że musisz ten bełkot czytać ku naszej radości. Rozumiesz? ;)

Pawlikowska to podręcznikowy przykład anty-mentora. Złe porady, w złej książce podane przez zarozumiałą osobę.

@klaudiapiatek7303

6 жыл бұрын

Przeciętny Człowiek niewazne, ze mentor czy nie. Depresja czy PTSD to nie zarty a ona głupoty posala

"Jak bardzo można zepsuć sobie reputację jedną książką" DIY by Beata

Ja tam się w sumie nie dziwię, że po 10 letnim związku z Cejrowskim pierdoli od rzeczy

@dorotagradzik7863

3 жыл бұрын

To musi zostawiać ślad w człowieku.

Ale zobacz Przecież sens nie ma sensu Rozumiesz?

Każdy możne wyjść z depresji. Oknem tak z 7 piętra powinno być w porządku.

No wiesz Pawel, ty nie grales w Simsy, wiec nie wiesz, ze komputer naprawia sie mlotkiem xD

@flyingpineapples2563

7 жыл бұрын

Wszystko naprawia się młotkiem! Komputer naprawia się młotkiem, kuchenkę naprawia się młotkiem, jak się człowiek postara, to i złamaną nogę naprawi młotkiem! :D

@derpinasafandua9231

7 жыл бұрын

Pod warunkiem, że te rzeczy są ruskie. Ruski komputer naprawdę da się naprawić młotkiem. (nie pytajcie skąd wiem)

Męczy mnie czytanie tylko fragmentów książki podanych w filmie. Jakbym miała przeczytać tą książkę to wydłubałabym sobie oczy. W sumie to nie ja, tylko moja podświadomość.

Kiedyś przeczytałam jej "książkę" podróżniczą o Japonii. Przez jedną połowę bełkotała o tym jak to nigdzie nie ma jedzenia dla wegan a przez drugą próbowała wmówić czytelnikom że wie skąd się wzięła kultura lolit mimo że jej wyjaśnienia nie miały nic wspólnego z prawdą :/ Rozumiesz?

@julagrata3455

5 жыл бұрын

Ale zobacz.

@dnsjskooo

3 жыл бұрын

Ale popatrz. Rozumiesz ?

Autorka była pewnie nieświadoma tworzenia tej książki, rozumiesz?

@dnsjskooo

3 жыл бұрын

No tak, ale zobacz. Możliwe że ona ma 10 lat i to dlatego bo nie jest jeszcze świadoma swojego istnienia. Rozumiesz?

Matko, jak można takie herezje pisać! Już nie wspominając o tym, że przez takie książki ludzie nie biorą tej choroby na poważnie.

Czekam na odcinek o książce "trening życia" majewski i deynn

@zuziad.8553

7 жыл бұрын

UHILON44 TAK!!! Jestem za!!!

@Olga-xy7ry

6 жыл бұрын

UHILON44 takkk prosimy!

Lubie twoj kanal, rozumiesz?

A ta pani czasami nie pisała książek do nauki języków obcych? Ciekawi mnie kiedy miała czas na te języki skoro miała depresję, przez 10 lat nie wiedziała, że istnieje i dużo czasu spędzała przy alkoholu :v Kurcze "psycholog" i lingwistka, niezłe CV

@justvic1439

7 жыл бұрын

chyba wlasnie nie miała czasu bo one sa tak na "odjeb sie" napisane :l nie polecam

@Comradebishop

7 жыл бұрын

Ky W dodatku pisze książki podróżnicze.

@mercury.sulfide

7 жыл бұрын

Czy to Lin na avatarze

@minsangchi

7 жыл бұрын

Owszem

@mercury.sulfide

7 жыл бұрын

Nice

Moja podświadomość powoli zaczyna tęsknić na panią Michalak T_T

Jakim bełkotem i stekiem bzdur jest ta książka XD Mniej śmieszne jest to, że może być szkodliwa, jeśli ktoś uwierzy w te pierdolety.

@ingrid.shirkus1185

7 жыл бұрын

Na twarzy Pawła widać ból...

Ta pani powinna mieć zakaz pisania czegokolwiek. Pracując w księgarni miałam dostęp do całej gamy jej twórczości i byłam zdruzgotana poziomem zarówno tekstu jako takiego jak i ilością bzdur w tych pozycjach zawarty. A z perspektywy osoby leczącej się na depresję - ta książka zadziałała jak płachta na byka. Bełkot, bełkot, bełkot.

@popydo

6 жыл бұрын

Nie są

@Zaczarowana_Gra

6 жыл бұрын

Czytałam jej "Blondynkę u szamana" i odebrałam ją jako może nie najlepiej napisaną, ale lekką książkę, której pierwsza połowa była taką sobie całkiem przyjemną podróżą po dżungli, a druga spisem jej ćpania dziwnych rzeczy u szamana - efekt był... całkiem zabawny. Raczej jej nikomu nie polecam, ale w sumie... nie bawiłam się w trakcie źle.

@MrModrzewik

6 жыл бұрын

Pracując w księgarni na pytanie "gdzie znajdę książki Pawlikowskiej" odpowiadałem - "wszędzie".

@ladybird4530

6 жыл бұрын

Morrigan hehe. Ponad 90 książek

@zdrowiewnaturze3155

6 жыл бұрын

Morrigan. Beata bardzo wyraźnie wiele razy mówiła i pisała: to co myślisz i mówisz o innych ludziach jest w rzeczywistości prawdą o tobie. Ponieważ dostrzegasz w innych to co masz już w sobie. To co cie denerwuje w Beacie - denerwuje cie w twojej osobie. Z Beatą jest wszystko w porządku, z tobą też. A twoja reakcja na to co robi Beata jest " uwarunkowaniem kulturowym". I ty nie jesteś winna temu jakie masz reakcje. One po prostu są. Wszystkiego dobrego :-) Pozdrawiam ciepło :-)

Jako osoba z depresją kwikłam mocno i głośno.

"Hej, a może zostawilibyśmy leczenie lekarzom?" - moim zdaniem to powinien być jedyny komentarz wobec tej książki. Nie mniej dziękuję za film i wybranie akurat tej książki, każdy fragment jak najbardziej słuszny.

0:58 Wow wow wow. Owszem, większość jest przygnębiona, ale na pewno nie większość ma depresję. Ktoś tu ma tendencję do wyolbrzymiania, pani Beato. 1:45 Ktoś to w końcu powiedział otwarcie. Za dużo jest obecnie samozwańczych psychologów i terapeutów.

Po komunikacie na twitterze czekałam na to jak cholera, więc like i oglądamy

A może kolejną seria niech będzie "Gra o Ferrin" pani Katarzyny Michalak :) Ładnie proszę ;)

7:47 - życie, życie jest nowelą...

Tęskniłam za tą serią! :)

Smutne jest to, że każdy może sobie napisać książkę o tym jak wyleczyć się z depresji, nie mając tak naprawdę żadnej merytorycznej wiedzy na ten temat...

@ytfilmik

3 жыл бұрын

Każdy ma wolność i może z niej korzystać. Smutne byłoby gdybyśmy stracili tą wolność. Każdy ma wybór i może pisać a drugi może czytać lub nie.

Jak to boli matko kochana. Nie wierzyłam, że jest coś bardziej bolesnego niż bełkot kołcza majka.

>bądź Beatą Pawlikowską >idź na informatykę >zadław komputer fałszywymi danymi >wyleć że szkoły >ale zobacz >znajdź zatrudnienie w fabryce pierników >zachoruj na depresję >przypomnij sobie że w sumie to tak naprawdę zawsze chciałaś zostać psychologiem >napisz psychicz... Psychologiczną książkę o informatyce, depresji i piernikach >rozumiesz?

Fabryka pierników

Rozumiesz? Ale zobacz. A teraz pomyśl. Rozumiesz, co mam na myśli? Ale rozumiesz? Patrząc na cytaty z owej bardzo mądrej książki nie odczuwam nic oprócz abominacji. Przeraża mnie fakt, że takie 'dzieła' w ogóle zostają wydane. Ale jeszcze bardziej przerażającym wydaje mi się to, że ludzie to czytają i się tym zachwycają. Chętnie obejrzałabym odcinek Złych Książek poświęcony "Dotykowi Julii" (gdzie większość opowieści, to poskreślane zdania, bo autorka uważa czytelników za zbyt wielkich idiotów, aby byli w stanie domyślić się prawdziwego znaczenia słowa "współwięzień") lub dziełom P. C. Cast (w szczególności obu częściom "Powrotu Bogini", które przypominają opowiadanie z Wattpada napisane przez jedenastoletnie dziecko).

@mairwen1823

7 жыл бұрын

Przecinki, w niewłaściwych, miejscach. Działają mi na, nerwy.

@majatyl8893

7 жыл бұрын

O tak! Zgadzam się co do "Dotyku Julii". Nie dość, że autorka ma czytelnika za kretyna to jeszcze stworzyła postać "odważnej" Julii, która tak naprawdę robi wszystko najpierw pod dyktando Adama a potem Warnera jakby sama nie miała mózgu :

@Kaskaderka016

7 жыл бұрын

Akurat skreślone zdania w "Dotyku Julii" były dla mnie dość ciekawym zabiegiem, a pierwsza część nawet mi się podobała (ze względu na ciekawą koncepcję) ale im dalej tym gorzej. Pomysł dobry ale bardzo złe wykonanie, o rozwoju historii już nie wspomnę

@majatyl8893

7 жыл бұрын

Kaskaderka016 Prawda xD 1 cześć biorąc pod uwagę to, iż seria jest po prostu zła, jest najbardziej znośna.

@olaolechowska1700

6 жыл бұрын

Nic nie rozumiałam z książek powrót bogini" ciągle było takie WTF! A czytałaś jej serię o wampirach?? Seria "dom nocy" czy jakoś tak. Główna bohaterka to taka dziwka... Mimo, że nie mam nic przeciwko kiedy główna postać uprawia sex z więcej niż jedną osobą w serii, ale ta mnie tak wkórwiała... + Z każdą książką było gorzej. Autorce nie chciało się więcej pisać tego gówna

Jak ja tęskniłam za tą serią ❤️ a pani Pawlikowska już od pewnego czasu baaardzo żenuje...

Mam jedno pytanie... jak Piernik mógłby wyglądać "bardziej energetycznie"? Oglądałem ten odcinek już z dwadzieścia razy i nadal nie wiem o co autorce mogło chodzić. W sensie piernik w kształcie baterii?

@popydo

7 жыл бұрын

+Alexander 1133 nie, chodzi o czerwony lukier (dlatego „delegacja z Chin” itd.). Nie pytaj jaki to ma sens.

@Alexander-gb4rr

7 жыл бұрын

...w tej książce chyba mało co ma jakikolwiek sens. Ale tak czy siak dziękuje za tą odpowiedź na moje pytanie.

Ale zobacz, to jedyny odcinek Opydo który ledwo obejrzałam do końca. Rozumiesz? Nawet Kołcz Majk jest mniej duszny.

Babeczka chyba nie do końca potrafi rozróżnić podświadomość od intuicji. Rozumiecie?

Sama przechodziłam przez depresję i twierdzę że ta książka to kompletny bełkot. Leki bardzo pomagają podczas leczenia stanów depresyjnych. To prawda, że same leki nie wystarczą, ale są bardzo przydatne. Poza tym depresja nie tylko bierze się z niedoceniania przez innych. Mam wrażenie, że autorka opisuje tylko swój przypadek i stara się podciągnąć pod niego wszystke osoby cierpracę na depresję. Żałosne

Jak ja długo czekałem na kolejny odcinek ,, Złych Książek ,, !!! :D

Czyli... siedzą w nas mali kosmici, którzy decydują za nas i nazywają się - podświadomość. Tak zrozumiałam ten bełkot, ta książka to totalny bullshit, rozumiecie?

Kocham ten odcinek i fragment z fabryką pierników. 😂💙

Zawsze można leczyć depresję, tak jak proponuje Jeży Zięba. ZAKWASZANIEM ŻOŁĄDKA!

Z przerażeniem stwierdzam, że mam jedną z jej książek językowych, którą kupiłam za dychę w biedrze

Naprawdę uwielbiam serię Złych Książek, ale przy tej chyba załamię się psychicznie... Zmagam się z depresją, i gorszego bełkotu niż pani autorki nie słyszałam. Co innego zła literatura typu Grey, ale taka twórczość już jest szkodliwa... i krzywdząca w zasadzie też. Tym bardziej wyrazy podziwu za przedzieranie się przez te wypociny.

Kolejna książka, która powinna skończyć się na "moim zdaniem" :')

Miałam napisać coś mądrego ale ograniczę się tylko do tradycyjnego: ja pi**dolę czy w dzisiejszych czasach nikt nie prowadzi konsultacji naukowych i nie redaguje tekstów?

Kiedyś to wypożyczyłem w nadziei na jakieś ciekawe spojrzenie na to zaburzenie mniej profesjonalnym a bardziej ludzkim, bliskim czytelnikowi okiem. Oddałem tego samego dnia.

Mam propozycje co mógłbyś dodać do "Złych Książek": "Nie mów nic, kocham Cie". Nigdy nie czytałam gorszej książki.

Gdzie Ty znajdujesz takie arcydzieła...

Kiedy "Ukryte Terapie" szamana Zięby?

@sairan593

7 жыл бұрын

Ta książka jest zabawna, on daje shortlinki jako źródło XD

Matkobosko co to się stanęło... Do czego myśmy doszli. Gorszego bełkotu w życiu nie słyszałam.

Nareszcie nastąpił powrót mojej ulubionej serii.

nie robi się żartu z żartu

Książki Pawlikowskiej były impulsem do zmiany mojego życia na lepsze.

ta książka w księgarniach powinna leżeć na półce "Dramat"

Ooo matko jak ja czekałam na kolejną recenzje książki już się bałam że się przeżuciłeś na piosenki całkowicie :D

Trafiłem przypadkiem. Fajny kanał. Inteligentnie, z poczuciem humoru i na temat. Właśnie doszła kolejna subskrypcja 😊

Tera sobie puściłem tylko żeby nabić Ci wyświetlenia, potem obejrzę z dziewczyną z jej kompa. RÓB TAK DALEJ!

śmieszne jest to, że niektórzy myślą, że jak stworzą coś o depresji, to od razu nabiera to głębi :^)

Kiedyś zaczęłam czytać jedną z podróżniczych książek tej autorki, ale w 1/3 zrezygnowałam bo takiego bełkotu było więcej niż informacji na temat kraju/kultury/podróży/czegokolwiek czego można się spodziewać w książce tego typu.

Najlepsze jest to, że znajdą się ludzie, którzy uwierzą w to co jest w tej książce napisane i, o zgrozo, zaczną się do tych "zaleceń" stosować.

Moja ukochana seria wróciła❤️

Tak myślałam, że to jedna z tych książek. Rozumiesz o co mi chodzi?

Cieszę się z nowego odczinku Złych książek

Jakim cudem to zostało wydane? O_o To przerażające, że z chęci zysku wydawnictwo wydaje coś, co jest tak szkodliwe.

To jest gorsze niz kołczing... 😭😭

Tak, to jest bełkot. Potworny wręcz bełkot. Tak bardzo Ci współczuję czytania tej "książki". Mnie fizycznie boli słuchanie fragmentów...

To mi tak bardzo zapachniało stylem kołcza Majka, że aż boli

To nie jest literatura, tylko bardzo długi post o personalnym charakterze wydany wformie ksiażki. Nie przykładajmy do tego normalnych zasad stylistycznych, bo to nie ma sensu. Autorka nawet nie próbowała.

"Słyszysz ciszę" to raczej popularne określenie tego, że np. w pokoju jest cicho. Myślę, że czasem trochę przesadzasz, ale i tak lubię ten kanał

@popydo

7 жыл бұрын

+Sunlight Detheun nie, to oksymoron i o ile jest akceptowalny w jakiejś formie poetyckiej, to tu stanowi fragment zupełnie niepoetyckiego opisu.

@sunlightdetheun2299

7 жыл бұрын

Paweł Opydo Dobra, przyznaję, nie wiem co to oksymoron XD. No ale dobra, wytłumaczyłeś się ")

@Rethemorn12

7 жыл бұрын

Sunlight Detheun oksymoron to związek przeciwności. Chudy grubas, duży krasnolud, ciepły lód itp.

@sunlightdetheun2299

7 жыл бұрын

Damian Wiśnioch Ok, dzięki ")

@AnnaPaczkowska936

7 жыл бұрын

Pierwsze słyszę o tej zasadzie, że można oksymoronów używać wyłącznie w poezji.

obejrzałam i jedyne czym to mogę skomentować to 'ja pierdole'

Mam propozycję na kolejną część "złych książek". Może "Chłopak który zakradał się do mnie przez okno"? Ostatnio wpadła mi w łapki i powiem szczerze, że takiego chłamu dawno nie czytałam

Ta seria to jedyne miłe tortury :3

4:06 ta siła która pozwala nam oddychać to grawitacja, która utrzymuje atmosferę na ziemi. Nie sądziłem że ma aż takie możliwości

Moja podświadomość wybuchnęła śmiechem

Zgubiłam się trochę w tej fabryce pierników

Zdrowy nigdy nie zbliży się do tego co myśli chory na depresję. Jeśli w tej książce jest bełkot to jest to najlepszy opis umysłu w depresji.

Autorka była żoną(no prawie) W. Cejrowskiego, a to na pewno rzuca się na psychikę -_-

W sumie większość książek Pawlikowskiej wygląda podobnie. Nigdy nie zapomnę fragmentu o bento w książce o Japonii (*)

Moja ULUBIONA autorka od czasu, gdy Gonciarz udostępnił na swoim facebooku jak pewien człowiek (zapomniałam imienia i nazwiska) podsumowywał jej wypowiedzi o Japonii

@wefoundalove2065

5 жыл бұрын

Klaudio, wiem, że piszę to późno, ale można znaleźć wypowiedzi, o których piszesz, pod hasztagiem #blondynkawjaponii albo #blondjaponia. Może to pomoże wyszukać je innym? :D Pozdrowienia!

Nigdy nie sądziłam, że przyjdzie mi coś takiego powiedzieć, ale... Paulo Coelho podług pani Pawlikowskiej to prawdziwy tuz intelektu i literatury.

Aż się zaśmiałam. Każda komórka to osobny organizm . dobre hhaha

Bardzo na to czekalam!

Nie rozumiem ani słowa z tej książki.

Jezu no po prostu kocham Cię oglądać, prawie oplułam się kawą 😂

Kiedyś czytałam książkę w której autorka pomyliła w połowie imię głównego bohatera ;-;

@emil4063

5 жыл бұрын

Co to za książka? XD

@leamichele2535

5 жыл бұрын

Może nie ona a redaktor?

Barbara santana pisała tę książkę? Jakbym słyszał jej bełkot. 😂