Dziekuje panu prof. Modzelewskiemu za je referaty. Są one bardzo interesujące

Chyba dwadzieścia lat temu w miesięczniku "Dziś" M.F.Rakowskiego zamieściłem artykuł "Czerwona Róża" o R. Luksemburg. Uznałem, iż ma swój wkład w uzyskanie niepodległości Polski, choć nigdy takich haseł nie głosiła. Jej wkład polegał na rewolucjonizowaniu Niemiec, organizowaniu setek strajków, paraliżu kolei. Praktycznie cały okres I wojny światowej przesiedziała za to w niemieckich więzieniach. Organizowane przez nią strajki osłabiły Niemcy bardziej niż najazd niejednej wrogiej dywizji. W Polsce nie jest to rozumiane i doceniane.

Niedługo setne urodziny Polski od Odry do Bugu, Bałtyku po Tatry ✌️, sto lat to za mało, dwieście by się dało 🙋

Pokolenie prof. Modzelewskiego zbudowało nam PRL2, pod nazwą IIIRP.Teraz mówi z nostalgią,ze kończy się ten projekt. I dobrze,powinie sie skonczyc jak napredzej. To panstwo niesuwerenne, nekolonialne, podporzadkowane sluzalczo interesom Waszyngtonu. Czy mozna bylo lepiej. Tak, pod warunkiem,że rzadzić beda Polacy , a nie polskojęzyczni.

Panie Prof. niech Pan przesłucha swoje wystąpienie i przeczyta sobie od nowa podręcznik historii, bo Pan fantazjuje, tak bardzo nie lubi bolszewików.