Ten film powinni obejrzeć wydawcy i podpisać, że się z nim zapoznali :)

Słodkie marudzenia nowicjuszy w temacie. 🤗 Chociaż za ostatnią zachętę do otwierania oczu, nieufania reklamotwórcom - brawo! 👊 PS. Planszego jest opłacaną reklamą. PS2. W chipsach powietrze ma konkretne zastosowanie.

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Twierdzisz że Planszeo nam płaci za wspominanie o nich 😃 ? Czy chodzi o coś innego ?

Jak zwykle temat na 10. Czekam na 2 część. 35 min szybko zleciało.

Jak ja nie lubię maruderów i ludzi którzy ciągle narzekają. Ale was to naprawdę dobrze się słucha. Takie narzekania to ja kupuję. Dobra robota. 👍

Bardzo chętnie zobaczyłabym u was odcinek gier które są przeznaczone dla większej liczby graczy jednak tak naprawdę są grami dwuosobowymi. Jak np wg mnie Unmatched, 51 stan czy Neuroshima. A ten oczywiście jest git i czekam na drugą część :D

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

No to czekaj na kolejny odcinek :)

Ufff... już się bałem, że tylko ja nie lubię Gambita :P

@mrCoffee1986

Жыл бұрын

Ciekawe, bo ja nie zarejestrowałem w materiale, ze rodzina Zaków nie lubi Gambita. Ja to rozumiem, ze często po prostu nie zgadzają się z jego opiniami. Po prostu lubią inne gry… Fakt, Gambit jest specyficzny i przyznaję - lepiej mi się słucha Zaku.

@boardgamepanda8395

Жыл бұрын

@@mrCoffee1986 akurat to takie heheszki z mojej strony :) ja też go lubię :)

Tematyka na czasie. Słuchając Was mam podobne odczucia. Dziękuję za ten materiał.

Kurcze. Fajny kanał i fajna forma prowadzenia - super. Sub poszedł!

Hehe, fajnie ze wspomnieliście o Gambicie, bo już myślałem, że tylko ja zwracam na jego oceny i kupuje gry xD na szczęście, te które kupilem po jego wysokiej ocenie na prawdę są fajne. Pozdrawiam

Dobry materiał! Jak dla mogłoby być w jednym filmie bo teraz trzeba czekać na drugą część :)

Jeśli chodzi o kolejne punkty wyliczanki: 1. Amen, zgadzam się z tematem pudełek, nieziemsko irytujące jak próbujesz to wszystko jakoś sensownie umieścić w szafie / na regale 😭 2. Pełna zgoda, kastrowanie gotowej gry żeby jej część sprzedać jako dodatki to zwykłe chamstwo i niechlubne zapożyczenie z gier cyfrowych 3. Postulat „nie kupujcie dodatków” jest nieco zbyt na wyrost i ogólnikowy. Wbrew pozorom są ludzie ogrywający dodatki 😜 I uważam, że nie zawsze dodatek musi wprowadzać jakąś nową mechanikę, czasem wystarczy „więcej tego samego”, np. dodatkowe karty, żeby zwiększyć ich pulę kiedy już po X rozgrywkach znasz wszystkie na pamięć i gra robi się zbyt powtarzalna. 4. Uhh… złe instrukcje, koszmar. Mój „ulubiony” przykład tutaj to Brass Birmingham, jedna z najlepszych gier w jakie grałem i jednocześnie chyba najgorsza instrukcja jaką czytałem. Niektóre akapity trzeba przeczytać kilka razy żeby się upewnić, że rozumiesz co autor miał na myśli, a i tak tej pewności nie masz do końca 😛 5. Massmarket to przypadłość nie tylko gier planszowych. Do dziś są ludzie dla których planszówki się kończą na Chińczyku i Monopoly ;( Ale na to niewiele można poradzić poza cierpliwym uświadamianiem. 6. Jestem za tym żeby wydawcy zaczęli sprzedawać swoje dedykowane stoły do tych wielkich gier 😂 7. Dlatego trzeba oglądać różne kanały żeby zapoznać się z różnymi opiniami o danej grze. A najlepiej jak z krytykami filmowymi, sprawdzić czy jest jakiś recenzent, którego gust pokrywa się z Twoim, wtedy jest większa szansa, że kolejne gry które on/ona dobrze oceni tez Ci się spodobają ;) Najpierw trzeba trochę kasy zaryzykować kupując gry zanim się przekonasz o zgodności gustu, ale całe szczęście mamy dobrze działające grupy sprzedażowe i serwisy aukcyjne ;) Co do moich propozycji na tą listę: W mojej opini największymi wrogami gier planszowych są osoby, które nieświadomie (bądź intencjonalnie) opowiadają głupoty innym niezorientowanym w temacie, np ostatnio jak przyszli do nas znajomi, których stopniowo wprowadzamy w planszówki to cały wieczór straciłem na tłumaczenie, że wbrew temu to gdzieś usłyszeli, 7 cudów świata to wcale nie jest mega trudny moloch na 7 godzin grania, bo się nasłuchali głupot i bali się choćby spróbować 😢 Drugim wrogiem planszówek są scalperzy, którzy sprzedają za chore pieniądze gry, których nakład się skończył (choćby i dodruk miał być w sklepach za miesiąc).

Super odcinek! Obejrzałem oba, Wasz i Kaczmara, niby jedna tematyka a różne podejścia. Kaczmar z 🐼 wgryzają sie bardziej w te zawiłe meandra calego morza planszowek, bardziej dla ludzi którzy siedzą głęboko w wszystkich filmach, wydarzeniach, ktore maja miejsce (tak, że pogubiłem sie nieco 😂) i Wy którzy tak bardziej po powierzchni, ale bardzo merytorycznie. Szczerze bardziej Wasz odcinek przypadł mi do gustu, sluchalem z wiekszym zaciekawieniem ❤ chociaż oba odcinki 🔥 Ostatnio na KPB napisałem, że sa 👑 dramek. No cóż, już nie są 😂

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Dzięki! U nas w kolejnym odcinku będzie trochę więcej kontrowersji niż w tym :)

Wszystko, co powiedzieliście to prawda. Warto było poświęcić te 35 minut. Dobra robota.

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Cieszy mnie że nie zawiedliśmy naszym narzekaniem :D

W temacie instrukcji. Ostatnio do córki przyszła koleżanka z jakąś grą imprezową (taką marketową). Gra dla dzieci od lat 5 (albo 4 - już nie pamiętam). Dzieciaki chciały zagrać, więc czytam jak. Instrukcja krótka. Gra na zasadzie - kto pierwszy coś tam zauważy ten bierze kartę. Ja mam ograne różne tytuły, więc przeważnie w takich grach to wystarczy mi rzut okiem. Nie tym razem :) Czytam jedną sekcję raz, potem drugi, potem trzeci :) I dalej nie wiem o co chodzi :) Ostatecznie zagrałyśmy, ale czy zgodnie z zasadami to nie wiem. W każdym razie - Nie dziwię się zupełnie rodzicom tej koleżanki, że nie lubią grać w gry - skoro kilka razy trafili na coś takiego. A jak można skopać instrukcję do takiej prostej mechanicznie gry to totalnie nie rozumiem. No dobra - wiem, że gry marketowe to jednak zupełnie inna jakość niż gry dla dzieci z poważnego wydawnictwa. Ta historia jest jednak trochę smutna, bo tego typu doświadczenia skutecznie zniechęcają do hobby. Happy end jest taki, że nigdy nie brakuje nam chętnych dzieciaków do grania w gry z naszej kolekcji. Dosłownie każde jedno dziecko, które w jakieś deszczowe popołudnie wpadło na partyjkę zostało naszym stałym bywalcem. I tak od słowa do słowa doszłam do kolejnego wroga planszówek - gier marketowych. Dobrze, że o tym wspominacie, bo to jeden z trudniejszych problemów.

Gdyby ludzie mieli tylko takie problemy ;)

Miałem w tym roku być mega pozytywny dla świata....a tu takim materiałem obudziliście we mnie uśpioną bestię malkontenstwa i negatywizmu :-) Czekam na drugą cześć co by się jeszcze dopakować dawką agresywnego testosteronu

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

normalne polskie uczucia :D w kolejnym odcinku będzie ostrzej!

@dreamdicetv

Жыл бұрын

@@ZakuBoardgames ok valerium z dodatkiem nervosolu czeka😁

MEGA dobry odcinek. Zgadzam się w 100%. Mam ponad 100 planszówek i naprawdę patrzę jak duże jest pudełko, bo mieszkanie nie jest z gumy. Kilka ciekawych gier sobie odpuściłem z uwagi na duże pudła. To samo tyczy się gier z powietrzem czy Kronik Zamku Avel, w które chciałem grać z córką, ale brak butów to chamskie zagranie i zrezygnowałem z zakupu. Bardzo miło mi się Was słuchało. Pozdrawiam!

„Siostro basen” - śmieszne +1 dla Mery!

Świetny film, jak zawsze i powinien być obowiązkowym dla wydawców. Całkowicie zgadzam się, że w świecie planszówek, trzeba jeszcze wiele zrobić. Dzięki Zaku i Merry. Ale nie uwierzycie, co mnie dzisiaj w Waszym filmie doprowadziło do olbrzymiego wybuchu śmiechu. Do mojego worka, z fajnymi powiedzonkami trafiło "włożenie Palca Bożego do Kallaxa". Przebiliście tym nawet powiedzonka Trzewika. 😂

Akurat chipsy muszą być puste w większości by się chipsy nie połamały :D

Dzięki za filmik!

Słuchajcie świetny odcinek - wszystko co mówicie to szczera prawda - łącznie z filtrowaniem informacji od recenzentów ;-) . Odnośnie wielkości plansz to czasami jest przegięte w drugą stronę - plansza zbyt mała do wielkości komponentów np. Królestwo Królików - tutaj co prawda naprawiono temat wydając większą planszę - oczywiście jak nie chcesz dostawać białej gorączki to zapłać - albo Cynowy szlak - grę uwielbiam, to taki Brass w łatwiejszym do wytłumaczenia wydaniu - ale komponenty przy rozgrywce na 4-5 graczy łatwo pomylić gdyż pola są zbyt małe. Denerwuje też wydawanie zbyt małych elementów tzn. czasami elementy są malutkie jak dla dzieci, a gra jest skierowana dla starszych odbiorców.

Odnosnie narzekania do recenzentow to Zawsze warto obejrzec playthrough gdzie mozna poczuc jak w dana gre sie gra i czy to jest cos dla nas czy jednak nas to nie bedzie krecic. Tak zakupielem ostry dyzur, jeszcze nie gralem, a po waszym vlogu zastanawiam sie czy zmiesci mi sie na stole ;-) Pozdrawiam

Co do pudełek mogę podrzucić Horror w Arkham LCG każde rozszerzenie badaczy. Pudełko średniej wielkości ale w środku specjalnie wycięty karton blokujący karty żeby nie latały po pudełku. Z dodatkami myślę że najlepszym rozwiązaniem byłoby podstawka gry z planszą, kartami i 3 wersje elementów do nich: kartonowe, drewniane i plastikowe (coś w stylu Wielkiego Mury). Przy kupnie wybierasz którą wersję chcesz i ewentualnie ją później ulepszasz. Akurat Scythe bym podał jako dobry przykład tworzenia gry. Dostajesz podstawkę która zawiera wszystko co potrzebne i niezbędne do gry. 5 frakcji w zupełności wystarczy. Rozszerzenie o 2 kolejne frakcje które jakby były od początku w podstawce to podbiłyby jej cenę o 100 zł. Rozszerzenia o statki które poprawiają mobilność w grze, ale bez nich też da się grać. Rozszerzenia o jakieś metalowe monety, albo bardziej szczegółowe meple - chcesz zwiększyć imersję kupuj, ale bez tego i tak się będziesz dobrze bawił. Osobiście w Scythe gram ze wszystkimi dodatkami. Jedynie plansza modularna najrzadziej jest rozkładana, bo jednak mata jest lepsza, i ostatnio bez statków bo czekają w kolejce do pomalowania. Jeżeli chodzi o wrogów planszówek to moim największym są inserty (a raczej ich brak) i same rozkładanie gry. Patrz Gloomhaven - mam dokupiony insert, bo bez niego gdybym szukał elementów z kilkunastu woreczków to bym chyba nigdy nie zagrał. Zanim to rozłożysz to już się odechciewa grać, a jak ktoś rozpoczyna nową postacią to na dzisiaj już podziękujemy pogramy innym razem. Do takich gier trzeba mieć oddzielny pokój z wielkim stołem na którym będzie rozłożona gra przez cały czas i jak się kończy rozgrywkę danego dnia to się po prostu z niego wychodzi i zamyka drzwi.

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

My także uważamy że dodatki do Scythe mogą być super! To jest tak naprawdę także problem graczy takich jak my, którzy dokupują masę dodatków i to wszystko leży, nie problem samej gry w sobie. Jako przykład gry która wyszła "pełna", z modułami które także mogłyby być oddzielne i płatne ale nie były, to Glen More 2: Kroniki

Dziękujemy za materiał

6:05 - W chipsach nie ma powietrza! Jest tam azot. Ma on na celu przedłużenie świeżości chipsów. Bez niego nie chrupały by. A przynajmniej tak słyszałem, nie pracuję w branży.

@zuk_toczykulke

5 ай бұрын

Szukałem komentarza odnośnie chipsów. Plus wypełnienie opakowania powietrzem zabezpiecza czipsiochy przed połamaniem. Bez tego mielibyśmy paczkę pełna okruchów.

To teraz się zacznie😁 od którego filmu zacząć- Kaczmar czy Zaku...😁😁😁

Uwielbiam Wasze pogadanki. Ja od siebie dodałbym bezsensowne wypraski, chociaż pewnie będziecie o tym mówić w następnym odcinku. Pozdrowionka.

Uwielbiam wasze pogadanki, przyjemnie malować przy takim filmie figurki :) Co do dyskusji z przykładami może też to początkowy przykładem Ankha i Rising Suna jakoś nie wydaję się trafny. Bo jednak dodatek do Ankh z pałacem jest bardziej skomplikowany niż świątynie w Rising sun, ale wiadomo to mój punkt widzenia :P Mowa też była o recenzentach i dodałbym też do tego sytuację, kiedy zagrało się w jakąś grę i chciałoby się usłyszeć opinię kogoś kto będzie bardziej obiektywny, ale okazuje się, że recenzent grał chyba w inną grę lub uwagi do niej są wzięte z kosmosu XD Kończąc przyjemniej to jeszcze raz dobrą robotę robicie oboje ❤

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Dzięki! To podam może przykład gry która wyszła od razu z modułami które mogłyby być płatnymi dodatkami: Glen More II: Kroniki. Co do recenzentów fakt, my nie mówimy o grze w którą nie graliśmy, a jeśli zagraliśmy np 2-3 razy, to robimy pierwsze wrażenia a nie recki :)

Bardzo fajny mieliście pomysł na materiał, bardzo dobrze się to ogląda, choć, no, trochę się człowiek wkurza mimowolnie, bo nic tylko kiwać głową pozostaje. Z tym powietrzem w pudełku to świetne były te przebitki, czy z tymi ciastkami, kawałkami salami na pizzy czy ten filmik, jak można skompresować krewetki xd Przyznać też muszę, że po tym, jak zobaczyłem ten filmik, z ochotą odpaliłem Kaczmara i Pandę ale się od niego strasznie odbiłem... Miałem wrażenie, że jakieś hermetyczne żarty tam padały znane tyko im i tak jakby śmiali się z niczego... W dodatku nie tylko ja miałem takie odczucia. Ale po co ja to mówię, ano po to, że jest to dowód na to, że mając nawet fajny pomysł na materiał, można to i tak spieprzyć. Tym bardziej doceniam jak dobrze to wyszło u Was, tak z humorem, jajem, pomysłem:) Gdy wspomnieliście o tych masmarketowych grach, to z początku nie zrozumiałem, co macie na myśli, ale jest w tym sporo prawdy. Można się strasznie odbić od tego hobby, jeśli wyciągnie się wnioski, że tak właśnie wyglądają teraz nowoczesne gry planszowe. I z pewnością działa to na szkodę. Co do hulającego powietrza w pudełku, kupiłem teraz dodatek do Rebelii i pudełko duże nie jest, a kosztuje prawie 200zł i choć bez problemu zawartość zmieściłaby się w połowie takiego pudełka to, gdyby było to sprzedawane w takim pudełeczku za taką cenę, rósłby strasznie dysonans i podejrzewam jeszcze mniej chętnie wydałoby się na to pieniądze. Takie prawidła psychologii jak widać. Co nie zmienia faktu, że z naszego, klienta punktu widzenia, jest to deczkę irytujące. Tego argumentu o niewymiarowych pudełkach nie rozumiałem, aż nie zacząłem układać gier w kalaxie poziomo (aż do teraz, stały zawsze u mnie pionowo, żeby łatwiej było wyciągnąć bez potrzeby zdejmowania kilku gier z góry, żeby się "dokopać" do wybranej pozycji, ale na bokach jak gra leży szybko tworzą się otarcia niestety...). Gdy się pionowo gry kładzie to nie widać to te różne wymiary pudełek odstające od standardów nie rzucają się tak w oczy, ale jak się już gry położy poziomo... no kłuje trochę w oczy trzeba przyznać. A co jeszcze wkurza? 1. Przede wszystkim zakłamane informacje na pudełkach o skalowaniu! Ja rozumiem, że czas rozgrywki może być różny, bo zależny od liczby graczy czy też ich doświadczenia z grą. Ale jeśli idzie o skalowanie, wiadomo od razu, czy coś działa czy nie. A żeby grę sprzedać lepiej, to się udaje albo, że gra działa na mniej osób, albo, że działa dobrze na więcej, podczas gdy występuje wtedy zabójczy downtime, albo w ogóle gra traci cały urok. 2. Na pewno fomo, "kupujcie teraz, bo potem nie będzie". 3 Drażni mnie też fakt, że teraz gry głównie się "fundują", przez co prawie zawsze gra ma SG i potem trzeba szukać wersji KS, bo coś tam, albo po prostu chce się mieć pełniejszą grę. 4. Jak już poruszyłem kwestię kampanii, to ustalanie śmiesznie niskich, nierealnych progów, żeby się pochwalić, że gra się ufundowała w godzinę, w 20 minut w 10 minut itd. Gdzie żadną miarą nie są to pieniądze adekwatne do kosztów produkcji. Z góry się więc zakłada, że zbierze się więcej i tak też rozkłada SG. 5. Polityka SG. To miał być dodatkowy niewielki kontent, zachęcający do wsparcia, a teraz człowiek ma wrażenie, że cena gry jest wysoka już na starcie, bo zakłada się, że ilość dodanych SG zrekompensuje tę nadwyżkę cenową. W praktyce więc mamy ułudę darmowych dodatków, gdzie tak naprawdę za to płacimy. 6. Ciężko znaleźć grę, gdzie nie ma figurek. Wszędzie pchają plastik, jakby bez tego gra nie mogła istnieć. Trochę się to zmienia, ale wziąć takie podejście dominuje. Wiadomo, związane jest to z ogólną polityką wydawania gier przez organizowanie kampanii. 7. Zapominając o KS itd, irytuje mnie, jak kupuję produkt i otrzymuję komponenty do złożenia. Jest to o tyle problematyczne, że tektura lubi się rozwarstwiać, trzeba reklamować no i ogólnie irytujące. 8. Pakowanie kart w tę taką folię, bez paska bez niczego przez co trudno się do nich dostać zwykle, jeśli nie mamy nożyka pod ręką. 9. Clickbaity w miniaturkach na filikach YT z branży wokoło planszówkowej. 10. I na deser spekulanctwo czyli skupowanie gier, a potem odsprzedawanie ich po zawyżonej cenie bo "skończył się nakład" I ja wiem, że zdania są w tej kwestii podzielone, ale to jest moja opinia na ten temat. Obrzydza mnie fakt, że człowiek nie może sobie zagrać w coś, co chętnie by zagrał, bo inny woli to kisić u siebie na półce i żądać niebotycznych sum, w przeciwnym razie nie sprzeda. Takie psy ogrodnika w sumie. Aż szkoda, że tak szybko się skończyło. Z drugiej strony czeka nas jeszcze druga część, więc nie pozostaje nic innego jak zacierać ręce!

@konradpojmanski3444

Жыл бұрын

Będzie 2 czesc, nie powiedzielismy co prawda o clickbaitach i spekulanctwie, a wczesniej chodzilo mi to po głowie żeby wspomniec. może dogramy, zobaczymy, w kazdym razie dzieki za to!!

Musiałem sie wyprowadzić, aby ustąpić miejsa planszówkom, aktualnie śpię w gospodarczym ;)

Kocham Was! - tyle :D

To już po obejrzeniu moim skromnym zdaniem: mogłabym słuchać waszego narzekania pełną godzinę ciągiem i w przyszłej ankiecie tak bym zaznaczyła ❤

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Dzięki! Druga część narzekania będzie dłuższa i bardziej kontrowersyjna, ponieważ poruszymy kilka delikatnych wątków (np black Aragorn)

Dzięki za film 😊

Jeżeli karty są dobrze wykonane, to nie trzeba ich koszulkować. Moja najstarsza gra Battle Star Galactica: pudełko już wiele wiele widziało, jest mocno poobdzierane, tam mu z 60% HP zostało. Ale karty... mógłbym każdemu wkręcić że gra nie była ogrywana, bo wyglądają perfekcyjnie.

Odnośnie dodatków, to ja bym dodał, że nie znoszę jak dodatek do gry ma kilka modułów, ale tylko jeden moduł jest potrzebny a reszta to zapychadła, które podbijają cenę. Przykłady: Kemet: Ta Seti - 5 modułów ale tak na prawdę każdy kupuje dla czarnych piramid; Star Wars Rebelia imperium u władzy - trochę nowego plastiku, ale każdy kupuje tylko dla talii walki; dodatki do gier zawierające dodatkowe komponenty dla piątego lub szóstego gracza w dodatku (np. Bonfire, Barrage).

Fajny odcinek, dzięki 😊

U nas jest tak, że jak tylko dokupimy dodatki to przestajemy grać w daną gre😢

Też o niekompletnych grach od razu pomyslalem o Avelu

@troszek8290

Жыл бұрын

bez kitu słynne buty 🙂

Przy całej sympatii dla Was to w przypadku gry Scythe terochę popłynęliście. Gra jest oczywiście kompletna, ale dodatek igrając z wiatrem bardzo dużo zmienia, nie mówiąc już o Feneris powstaje...

Lubię i zachwalam recki Tomka, dzięki temu moja półka gier sie nie rozrywa od ilości tytułów. Pozdrawiam

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

My też lubimy i też chwalimy, bo robi porządną robotę. Problem pojawia się kiedy ktoś nie ma swojego zdania i ślepo słucha danej osoby, i tutaj mówię o wszystkich recenzentach na całym świecie i graczach którzy mają wyrobione - ale nie swoje - zdanie na temat danej gry. Jeśli Twój i Tomka gust do tej pory pokrywał się perfekcyjnie to super!

@Buhaka90

Жыл бұрын

@@ZakuBoardgames no to prawda, czuć to bardzo, zwłaszcza w sekcji komentarzy pod danym recenzentem... Jeśli już można to napiszę bardziej odważnie, że zarąbisty problem robi się pod kanałem on table, cukierkowatość, denność "żartów" zaczyna zbierać przewagę ponad rzetelnością, lecz mocni fani tego kanału nie pozwalają ani na moment krytyki w stronę opinii autorki... Dodatkowo podsycając jeszcze milutkimi komentarzami w stronę autorki, że najlepsza, najpiękniejsza och och zrobiła tym dzień i życie jest lepsze... masakra... A ja się pytam gdzie jest video na temat Zerywii (jeden z poważniejszych przykładów) aktualnego jej stanu itd, podejrzewam, że połowa posiadaczy tej gry właśnie wsparło tę grę przez zasięgi on table i jak że kanału game troll.. Rozumiem że ludzie chcą słyszeć dobre zdanie o grach, ale właśnie pytanie, gdzie w tych dwóch kanałach jest miejsce na chwilę powagi i prawdy nad tym co się kupuje i wspiera..

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

@@Buhaka90 Też to widzę dosyć mocno, no ale nie chcę wtykać kija w mrowisko, o ile dany twórca oleje uwagi i przytyki, to psychofani nie popuszczą 😃 ja sam nie bywam turbo obiektywny jeśli jestem zajarany jakąś grą, ale jeśli reklamowanym coś co by się okazało crapem albo wydawca by zawinął wrotki to wziąłbym to na klatę. Na filmach crowdfundingowych staram się zwracać uwagę jeśli widzę że coś jest nie tak z daną kampanią i przestrzegam żeby uważać:)

Mery masz rację!! Jak chipsy! To Zaku się przypieprza, bo Ci pozazdrościł porównania O! "Jak ciastka" pfff xD

Scythe niestety jest zrobiony tak, jak Avel. Na planszy jest miejsce na dwie dodatkowe frakcje, których nie ma w podstawce. U mnie Karnomorfy, Aftermath i Koszmary nadal leżą...

Jeszce do samych dodatkow - są dodatki, które dają wiele i gra się z nimi z wielka przyjemnością patrz dodatki do wiecznej zimy (gramy ze wszystkimi) albo do Bloodborna, ale są dodatki które no cóż… bardziej wkurzają nic cos dodają np dodatki do nemesis. Wiec dodatek dodatkowi nierówny.

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Oczywiście. Tak samo jak mówimy o niepotrzebnych dodatkach, tak samo moglibyśmy zrobić topke najlepszych dodatków

@Tam1ek

Жыл бұрын

@@ZakuBoardgames i to jest temat na film ;) najlepsze i najbardziej zbędne dodatki do gier

zajmowanie się czymkolwiek innym, poza graniem ;)

Ja z tym wycinaniem to podobnie mialem z Lords of Hellas. Strasznie bolalo mnie to puste miejsce na 4 monument. Ostatcznie skonczylem z Lord of Sun i Dark Ages i City of Steel... plus figurki miast. Generalnie przy Lords of Hellas bylo mega swinstowo gdzie figurki do miast do gry na 5 osob byly w dodatku dla 6 osob City of Steel... Mega Swinstwo ze strony AR. Pozdrawiam serdecznie!

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

My cały czas gramy ze świątyniami w wersji standies, nie było nam dane dorwać terrain pack :) może kiedyś sobie drukniemy, ale fakt, mejsce na 4 świątynie w podstawce trochę boli :)

@grylas125

Жыл бұрын

No swiatynie to jak Cie moge ale miasta robia robote. Nie tylko dobrze wygladaja ale sa bardzo praktyczne przy okreslaniu czy hoplita jest w miescie czy nie. pzdr

Jedna uwaga - jak już marudzicie na recenzentów i ich recenzje, sugerując, by np zaglądać na BGG, to nauczcie proszę ludziska czytać BGG. Wiele osób wchodzi na BGG, widzi zwykłą średnią wymaksowaną przez wyhajpowanych przed kampanią ludzi, którzy gry na oczy nie widzieli, więc kupują / wspierają, później żałują zakupu. Nauczcie, że jest coś takiego jak komentarze. Jest coś takiego jak Geek Rating itp ;) To tak jakby wam już tematów na pogaduchy zabrakło :D

Z tymi dodatkami to się zgodzę w 100%. Większość nowych gier ma dodatki, na KS niemal nie wychodzą gry, które już w czasie kampanii nie miałyby możliwości zakupu dodatku. Do Ankha dodatki sprzedałem, nie zagrałem, wystarcza mi podstawka (w którą i tak mało gram). Starsze gry nie potrzebowały dodatków, a nadal są mega: Brass

Mnie wkurza FOMO jakie się w ostatnim roku robi w okolicy premiery większości tytułów... Coraz częściej nadchodzi dzień premiery ... i niedługo po niej cisza o danym tytule... Kiedyś to nie miało aż takiej skali 🤨

Zgadzam się ze wszystkim co było powiedziane. A "Siostro Basen" było tak głupie, że aż śmieszne 😜. Aczkolwiek serial jest już wiekowy i zastanawiam się ilu młodszych odbiorców wie o co chodzi?

@gramsobie2989

Жыл бұрын

Ja też się uśmiechnąłem... Raczej żaden młody człowiek nie będzie kojarzył twórczości pana Krzysztofa Jaroszyńskiego, bo ma dostęp do internetu (czytaj: do ciekawszych i zabawniejszych rzeczy).

Gambit nie lubi Oath, od tego czasu boję się jego recenzji, bo Oath od grudnia u nas nie zchodzi że stołu. Ps. Wszyscy gracze siedzą po jednej stronie stołu więc faktycznie jest ciasno a gramy zawsze trzyosobowo😊

Z dodatkami widze, ze macie dokladnie tak samo jak my. Teoretycznie kupujemy dodatki tylko do gier ktore bardzo lubimy, np Blood Rage, Rising Sun, Root, Ankh, Scythe. Ale prawda jest taka, ze wiekszosc z nich jest niegrana. I teraz z naszych przemyslen co do tej kwestii. Wina lezy w tym ze dodatki musza wejsc do gry zanim gra wyjdzie ze stolu. Jest to o tyle problematyczne bo trzeba by je miec wlasciwie od razu z kupnem podstwki. Ale to jest tez problematyczne bo jest ciezko wyczuc czy gra siadzie az tak, ze chcemy dodatki, a dwa nie wiadomo czy sam dodatek siadzie. U nas bylo to tak z dodatkami ze pojawialy sie za pozno, a ze gier jest taki przepych to sie juz mimo wszystko nawet do tych ulubionych nie wraca. Ogolnie kwestie dodatkow kwitujemy tak, ze tylko do gier na ktore sie jest mega zajaranym, a tak to lepiej kupic nowa inna gre.

"nie każdy koszul-kuje karty" to prawda, ale lepiej jest zadbać o to miejsce na wypadek gdyby ktoś chciał włożyć karty w koszulki, niż żeby się nie dało wykorzystać inserta.

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

prawda! Jednak tu nie o nieprzemyślanych insertach byla mowa, tylko o pudełkach 4x większych niż talie kart które zawierają, jak w przykładzie na filmie :) Tak samo jestem zły jak koszulki mi się niszczą jak próbuję je upchnąć do zbyt małego insertu

Gdy kupujesz np This war of mine i brakuje ci milimetra żeby włożyć zakoszulkowane karty, jeśli chodzi o dodatki to chce kupić deep madness lecz odstrasza mnie ilość dodatkowe inna gra to D.E.I nowa gra a już pocięta mega ja chcę lecz dodatki, dodatki, dodatki... Jeśli chodzi o instrukcje i ciężkie gry idziesz do sklepu widzisz Robinsona mówisz, że to moja pierwsza gra sprzedawca: będzie pan zadowolony 😅. Karty pomocy o kilku do gry Mage knight dowiedział się grając z innymi, bo w moim egzemplarzu nie było takowych i to nie jedna karteczka a chyba trzy kartki A4. Co do recenzentów jestem trochę zawiedziony tym że tylko Kaczmar no i Panda dobrze mówi o Alone gra jest genialna na dwie osoby i mocno niedoceniona.

U mnie w Empiku Monopoli (i jakies jego wersje) i kilka innych mają osobne stoisko od reszty planszówek, gdzie te drugie są w kącie koło książek dla dzieci 3-6 :/

Czipsy!

Oj tak! Pudełka pełne powietrza wkurzają mnie straszliwie

Oj tak. Nie lubimy powietrza. A wydawcy myślą że jeśli klient widzi większe opakowanie na półce sklepowej to myśli że prędzej go kupi.

hehe czuję się jakbyście o mnie mówili - kocham Roota całym serduszkiem, a ostatnio zagrałam w W Grocie Króla Gór i takie tylko ok dla mnie ;)

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

I to jest piękne że mamy różne gusta :)

Zaku i Mery czy możecie powiedzieć jaki macie stół do grania :)

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Hej! W ferworze domówki u Kaczmara zapomniałem wstawić linków w opisie, ale już jest naprawione - stół oczywiście od Oaken Board

@darekkrol7675

Жыл бұрын

​@@ZakuBoardgames Hej dzięki a powiedzcie mi o jakich jest wymiarach :) Jeśli chodzi o materiał wideo - kawał dobrej roboty .

Mnie wkurza tryb solo dostępny tylko w dodatku. Jeśli ten dodatek jest Kickstarter exclusive (patrzę na Ciebie, Wiedźmin!), to już jest mega wkurz.

Brak ściągawek dla graczy to jest bardzo duży minus. Np do Valhalli od Łukasza Woźniaka zrobiłem sam pomoce dla graczy z opisem wszystkich kart i jak gramy to mówię im z jakich stron korzystamy podczas danej gry i jest spokój. Bo jak graliśmy w 3 osoby to instrukcja co chwilę latała nad stołem i niestety trochę ucierpiała przez to :/

Gdzie to wszystko trzymać 😊. Ja planszowki upycham już po całym mieszkaniu .

zagrajcie w Scythe z dodatkiem igrajac z wiatrem wówczas gra staje się genialna pełna i kompletna ta apropo cięcia gier na kawałki pozdrawiam

Odnośnie rozmiarów pudełek, to drażnią mnie małe karcianki. Karty wchodzą elegancko... do czasu zakoszulkowania. Robi się problem bo nie można kart zapakować do pudełka

Po roku zrobilem test z 25:30. Nic sie nie zmieniło 😊

A dlaczego mam wkladac Palec Boży do jakiegos kalaxa, skoro go nie mam? Jedna szafa na świecie? Nie kazdego stac na hig boxy, wole miec miejsce na dodatki od razu :)

Tłumaczenie 🙄. W wielu grach trzeba się posiłkować angielska wersja. Niektore rzeczy są tak przetłumaczone, że nie da się zrozumieć karty np. A wystarczy zajrzeć do angielskiej i od razu wszystko jasne. Czy tak ciężko jest logicznie coś przetłumaczyć, czy ktoś to wogole sprawdza 🤔. Ostatni przykład to w Arnak pamiętam była jakaś karta, która nie do końca była zrozumiała, a w ang. wersji było to czytelnie napisane. Tak samo było w instrukcji do multiuniversum, często do angielskiej instrukcji zaglądaliśmy.

Całkiem inne tematy niż u "konkurencji" ;)

3:59 - W piekle jest odpowiednie miejsce dla takich projektantów.

"Planszetka" nareszcie :)

Co do recenzentów - wiem, ze przykładowo Ty zaku mało raczej grasz i lubisz euro gry, wiec mam świadomość, ze nie znajdę u ciebie gry lacerdy. Każdy ma swój ulubiony typ gier i to jest tez piękne :)

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Są eurasy które lubię, ale masz rację, u mnie raczej nie uświadczysz gier Lacerdy tylko dlatego że miałbym ją dostać za free. Nie czuję się w tym i nie będę gadał głupot :)

Zawsze można kupić inny mebel niż kallax. np.: regał na książki z wnękami o szerokości 70 i problem z głowy. No nie widzę powodu żeby ktoś tworzył pudło, które ma pasować do mebli jakie sobie kupiłeś.

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

zgadzam się, sam specjalnie mam jeden regał na niewymiarowe pudła, i jest to najbrzydszy regał, istne piekło perfekcjonisty który chce mieć równo poukładane gry :)

Już gdzieś pisałem, ale ocenianie gier i dawanie im jakiś ocen, bgg czy nawet jako recenzje, a osoba która to zrobi nawet w nią nie zagrała, to jest irytujące i bardzo myli innych

Pewnie macie w swoim notatniku - ale kolejnymi wrogami są: - kłamstwa na pudełku (słynny już wariant 2 osobowy w pierwszej edycji 7 cudów świata), źle podany czas rozgrywki, dziwnie określony wiek - długie gry, bo stosunkowo mało osób może sobie pozwolić na mniej lub bardziej regularne kilkugodzinne popołudnia ze znajomymi - ceny (+inflacja) - dzieci :) - gry legacy (?) przynajmniej dla mnie. Po pierwsze lubię mieć ten komfort, że jeśli dana gra mi nie podejdzie to mogę ją bezproblemowo spróbować sprzedać po kilku rozgrywkach. Ale po drugie - musisz mieć stałą ekipę, z którą będziesz się bardzo regularnie spotykać (zawsze w tym samym składzie). To duże zobowiązanie dla dorosłych, zapracowanych ludzi, często z rodzinami.

Fragment o insertach jest totalnie wbrew mojemu doświadczeniu. Jak gra już ma jakiś insert, a nie tekturowy śmieć, to zwyczajnie musi on uwzględniać rozmiary kart w koszulkach, inaczej jest zwyczajnie droższym, a równie bezużytecznym śmieciem. Nie każdy musi koszulkować, pewnie, ale im więcej miejsca nie przeszkadza. Jak gra ma dodatki, to insert ma obowiązek je uwzględniać, inaczej szybko stanie się totalnie bezużyteczny. Pomysł, że mam sobie kupować dodatkowego big boxa za rok - jest absurdalny. Każdy big box, jaki trzymałem w rękach - był zaprojektowany po prostu fatalnie, tak Neuro Hex i rok molocha, tak terraformacja, tak duże pudło do Diuny Imperium... Popularność i mnogość firm oferujących sklejkowe lub HDF inserty pokazuje dobitnie, że sporo graczy ma tak, jak ja. Milion razy bardziej wolę powietrze w pudełku, jeśli dzięki temu będę mógł tam zmieścić dodatki, a nie trzymać na innej półce kallaxa. Paradoksalnie - to osoby z waszym podejściem są wrogami planszówek w tym punkcie ;D

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Wszystko kwestia gustu:) ja nie lubię pudełek z miejscem na 5 dodatków których nigdy nie kupię. Big box jest alternatywą dla ludzi którzy chcą kupić całą kolekcję i trzymać ją w jednym pudełku. I przypominam - mówię tutaj o pudełkach, nie o insertach - z nimi będzie inna bajka. Dedykowane Inserty które mogłyby wszystko pomieścić z dodatkami i koszulkami ale są źle zaprojektowane i nie mieszczą to też zło.

@vallarr

Жыл бұрын

@@ZakuBoardgames Niezbyt widzę problem - dobra, nie kupisz. No i? Jeśli największą wadą gry jest za duże pudełko, ale masz pełną świadomość, że to nie jest pudełko bez sensu, tylko świadomie rezygnujesz z opcji, to... z takimi wadami mogę żyć. Nie wierzę, że w przypadku dobrej, granej gry - Cię to boli :P Tak jak nie wierzę, że w przypadku dobrej, granej gry z dodatkami, gdzie insert był dobrą inwestycją - byś wolał żonglować 4-5 pudełkami, niż mieć wszystko w jednym, ewentualnie dwóch, jak jest z rootem. Z tych alternatywnych podejść jedno jest dobre i sensowne, drugie jest durne tak z punktu widzenia gracza, jak i wydawcy, który chce sprzedać dodatki. Precz z małymi pudełkami! Big boxy zazwyczaj wydawane są długo po premierze i są alternatywą dla nowych graczy, nie dla mnie. Nie widzę sensu sprzedawania gry ze stratą, bo używana i wydawania forsy na to samo. Nie widzę na rynku big boxa do gry, w którą gram, który chcę. Jaki dobry big box pamiętasz? :) I na dobicie - od ręki wymienię z 5 gier, które trzymam w dużym, głównym pudle razem z 1/2/3 dodatkami. Dziwnym zbiegiem okoliczności są to też najczęściej lądujące na stole gry. Najwspanialszym przykładem jest choćby Brzdęk! W kosmosie - choć sama podstawka by weszła do pudła o połowę mniejszego, to ostatecznie zajmuje mniej miejsca w kallaxie niż mniejsze pudło, ale z 3 mniejszymi pudłami. I na drugie dobicie - nie wierzę, że wyjmując roota cieszysz się na myśl o wyjmowaniu 4 frakcji z 3 różnych pudeł :P

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

@@vallarr Root byłby idealnym przykładem gry do której w pierwszej kolejności bym kupił big boxa, niestety nigdy nie będzie :) co do dobrej gry w za dużym pudle - oczywiście że kupię, ale będę się wkurzać :) Mam kilka bigboxow i jestem zadowolony, ale mam jeszcze więcej gier do których albo nie potrzebuje dodatków albo je mam, ale trzymam oddzielnie i nie zawsze wyciągam. Roota akurat trzymam w 3 pudełkach i tam mam wszystko ładnie ogarnięte co gdzie jest i mi nie przeszkadza - to tak samo kwestia indywidualna. Być może mamy inne podejście bo ja nigdy nie biorę pod uwagę sprzedaży czy wymieniania się grami i ewentualnej straty wartości i naprawdę muszę już sporo kombinować żeby znaleźć w biurze miejsce na pudełka z powietrzem

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

@@vallarr btw, bardzo dobra dyskusja. Kolejna sprawa - kupując pudło z pięknym insertem przygotowanym na 3 dodatki, nie czujesz tego o czym takze mowilem na filmie, że podstawka została pocięta i wydawca robi Cie w konia sprzedając porozbijany produkt, defacto zmuszając Cie do kupna dodatków ?

@vallarr

Жыл бұрын

@@ZakuBoardgames Nie, bo nie czuję się zmuszony w żaden sposób. Jak mi gra podejdzie, to owszem, kupię, ale jeśli nie - to puszczam dalej, więc nie mam sytuacji, że mam lubianą grę z dziurami w pudle. Tutaj wybija się Neuroshima Hex - mam insert od warboxa na 24 armie... i owych armii 7. Kupuję jak mam nastrój, średnio co 3 miesiące ostatnio. Cieszy mnie jak się powoli zapełnia ;) Chyba nie mam na półce gry z chamsko wyciętym dodatkiem, który jest integralną częścią podstawki. No nie mam. Może jak sięgnę po SW:Rebelię, to poczuję, bo dodatek trudno dostępny, drogi, a podobno niezbędny... Potencjalnie ten casus byłby przy Mutants! od lucky duck, gdzie zamykany insert w podstawce ma opisane miejsce na każdy dodatek, w tym exclusive z ich sklepu, ale... zagrałem 3 razy jednego wieczora i chciałem mieć wszystko. Upolowałem mega tanio i mam, i cieszę mordę, że wszystko pięknie w jednym pudle, zakoszulkowane. Powiem nawet, że ta gra mnie tym kupiła. Słabe, pocięte gry w za dużych pudłach to nadal słabe gry. Nie uratuje jej rozmiar pudełka. Dobrą grę zły insert może uwalić, jak mi się kojarzy z frustracją i setup sprawi, że rezygnuję. Ciasne pudło uwala nawet pomysł dokupienia insertu. Bez sensu z każdej strony. Ciekaw jestem jak byś zareagował na insert do roota od redrewna - jest idealnie po prostu, wyciąganie tej gry to przyjemność, setup trwa dwie minuty od ściągnięcia z półki do czekania, aż szop rozstawi swoje przedmioty na planszy.

To te szroty to, które gry z ostatnich miesięcy? Bo nie kojarzę

Co to Gambita; To on zawsze podkreśla że jest to tylko jego subiektywna ocena. On nie patrzy co ludzie powiedzą i co myślą o grze. On pisze i ocenia grę wyłącznie pod siebie.

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Dokładnie tak! Każdy ma swoje subiektywne zdanie i ja się np z ocenami Gambita często nie zgadzam, chociaż je rozumiem i szanuję. Nawet zdarzyło mi się otrzymać grę od kogoś kto został nahajpowany przez Tomka i ostatecznie gra nie podeszła, więc nie mam o co marudzić :D

Najgorszym pudełkiem EVER jest Everdell kompletna kolekcja.. No to to woła o pomste do nieba. Pudło zupełnie nie przemyślane a sprzedają to jako big Storage (to ja rozumiem że ma tam mi pomieścić wszytkie rozszerzenia no ok..) ale STORAGE- TO znaczy UPORZĄDKOWANIE,! Wielkie pudło z niepotrzebnymi rzecZami plastikowymi.. Mogłoby być PÓŁ MNIEJSZE! To pudło jest jak roczne dziecko (tyle waży) a żeby sobie pograć to musisz najpierw :wszystko po wyciągać bo plansze są NA SAMYM DOLE. (czy kto to projektował.. Kiedykolwiek w to grał? ) Pudło ogromna Kobyła.. Przechodzi ochota do grania. A kupiłam bo kocham Everdell. Tego typu rzeczy nie kupuje nikt kto nie kocha tej gry! A i jeszcze samo Zamykanie pudła.... Można było zrobić zamykanie takie.. No jak skrzynia na magnes.. Ale nie.. Masz tak jak po całym dniu nad morzem że masz materac i go musisz wypompować żeby ci się do auta zmieścił.. Kładziesz się.. Uciskasz, ciężarem ciała i CZEKASZ

Mnie wkur... Niemiłosiernie to, że ostatnio wszystkie gry jakie wychodzą mają babole. W instrukcji, na kartach, złe tłumaczenia kart, odcienie kafelków itp.itd. ile można?

Propo złych instrukcji... Czytaliście instrukcje do Tidal Blades? 😢

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Piękna gra i tyle mogę na ten moment powiedzieć, nie graliśmy 😃

@grajkowaRodzinka

Жыл бұрын

@@ZakuBoardgames granie to już w miarę akurat. Ale przebrnąć przez instrukcje to masakra. Siedliśmy któregoś pięknego wieczora z chęcią zagrania, a po godzinie czytania nam się odechciało wszystkiego... Jednak zagraliśmy, bo już szkoda nam było straconego czasu na czytanie, tym bardziej jak zauważyliście to pięknie wydana gra. Co do instrukcji to autorzy wpadli na genialny pomysł wymieszania zasad z historią i oba aspekty swobodnie się między sobą przeplatają....

A ja do tematu wydawców dodałabym niewłaściwe traktowanie klientów. Aktualnie jestem w posiadaniu gry z kilkoma błędnie nadrukowanymi kartami oraz brakiem kafelka startowego odpowiedniego koloru dla jednego z graczy. Zgłosiłam problem do wydawcy i dostałam odpowiedź, że wszystko jest tak jak ma być i to ja nie umiem czytać instrukcji😂

@KonradPawlik

Жыл бұрын

Ja muszę pochwalić portal już dwa razy dosyłali mi figurki do Massive darkness 2 za pierwszym razem dwie a za drugim jednego z bossów. Bez pan bez problemu. Za to rebel brakowało mi karty do Tyrants of the underdark fakt kartę dosłali jak pokazałem paragon, w tym samym mailu poprosiłem o figurkę do Zony tutaj już nie miałem paragonu napisałem że mogę dopłacić, figurki nie dostałem.

@krzysztof353

Жыл бұрын

Jaka gra jeśli można wiedzieć?

@annaskrobisz9888

Жыл бұрын

@@krzysztof353 Black Rose Wars

With technology today, standard should be for manufacturer to sell board game with copy of USB or online link, where there is instruction provided and sample video play included. I wouldn't mind to pay bit extra for this.

wybaczcie musiałem, jest to podobne do jednego który się pojawił, chodzi mi o promowanie gier przez portala, przykład arkana magii, portal: najlepsza gra bardzo regrywalna , tymczasem gra jest nudna mdła i nie zbalansowana.

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Z całym szacunkiem do Portalu, ale jeśli chciałbym wysłuchać rzeczowej i obiektywnej opinii o grze, to wydawca tej gry (któremu sprzedaz musi się zgadzać i będzie zachwalać produkt) nie da mi takiej opinii :)

@robertkaminski1367

Жыл бұрын

To jest rzecz jasna , ale portal przesadza z zachwalaniem.

Niepotrzebne dodatki to nie to samo że nie gracie w dodatki ! Nie masz czasu to nie grasz w nie.

Tak źle, tak niedobrze... Wkurza duże pudło z chińskim powietrzem, a jak zrobią grę w małym pudełku, to bez sensu się to przechowuje.

Akurat czipsy to kiepski przykład bo to specjalnie jest azotem napchane żeby zachowały "świeżość" i chrupkość. ;) Dzięki za materiał

Śmiszna z was parka, tak? ;)

3:25 monopoly 😂

Lubię słuchać Wasze narzekania ;-)

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Dziękujemy! A my lubimy narzekać :)

Gambitowi to się dostało i tutaj i u Kaczmara. Zobaczy i powie że chrzani to, zwija interes.😂

Czyzby o trollach i Asi bylo? ;)

@brownie1985

Жыл бұрын

Jej się nie podobała Wojną o pierścień - gra karciana i dzięki temu jej nie kupiłem, choć się zastanawiałem.. 😋

TEAM ZAKOWIE

Co do podstawek które wręcz wymagają zakupu dodatku lub co gorsza wielu dodatków to według mnie przodującym przykładem jest Eldritch Horror. W zasadzie podstawkę można traktować jak swoiste demo a pierwsze rozszerzenie czyli Zaginiona Wiedza to właściwie wycięta zawartość która de facto czyni całą grę o ok 100 zł droższą. Z drugiej strony jeśli nie podoba nam się demo można sobie resztę darować... ehh jak zwykle można wszystko sobie wytłumaczyć;P O AH LCG nie wspominam bo decydując się na model LCG raczej powinno się mieć świadomość ze to worek bez dna🤑 Tak czy siak wszystkiego dobrego i dzięki za materiał!

@MaksStaron

Жыл бұрын

PS. W Brass Birmingham są karty pomocy z rozpisaniem akcji a na odwrocie jest tabela z kartami w zależności od ilość graczy. Z tego co kojarzę to na BGG jest rozwinięcie niektórych spornych kwestii i ogólnikowy zbiór zasad coś jak boczna tabela w Zamkach Burgundii w tym wydaniu od Rebel (big box z dodatkami). Swoją drogą jedna z lepszych instrukcji! Instrukcja do Brass Birmingham też niczego sobie według mnie😛

@marcinmajzner8979

Жыл бұрын

Ale patrz na to z drugiej strony, płacisz mniej za demo które jak nie podejdzie to zawsze jesteś „mniej w plecy” a i tańszy produkt łatwiej sprzedać. Przykład AH LCG lepiej zakupić podstawkę za 200zl niż podstawkę i kampanie a to już ponad 500zl. Oczywiście ja tu nie bronię wydawców, bo sam bym chciał tanio i dużo ;)

Gambit wrogiem Gloomhaven 😂 Ale Gloomhaven Szczęki Lwa dla nas było 4/10 jeszcze zanim znaliśmy ocenę Gambita o zwykłym😄

13:35 Było! Team Mary

Cześć marudy

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Siema!

Fatalny materiał. Zestaw naiwnych życzeń z perspektywy roszczeniowego konsumenta. Do tego nie wiadomo, do kogo skierowany. Do projektantów? Wydawnictw? Wydawnictwa mają wpływ na marketing hipermarketów? Ich perspektywa jest inna. Część przykładów jest czysto subiektywna i zupełnie nie trafia.

Kto wymyślił tą linię muzyczną 🤮🤮🤮 .po to są standardy a nie ze wiatr aż świszczy wtf .

@ZakuBoardgames

Жыл бұрын

Gdzie niby wiatr świszczy ? Nie wiem o jakie "standardy" chodzi, ale w obecnych czasach masę twórców na YT używa muzyki w tle. Nawet mamy od tego specjalną bibliotekę audio, no ale widać przyzwyczajenia do archaizmów nadal mocne.

@P_44_44

Жыл бұрын

Mi tam się podoba