WROCŁAW SPACEREM JARMARK BOŻONARODZENIOWY #23 Maciej Wlazło, Piotr Czyszkowski.
Jest tutaj niemal wszystko. Są smakowite przekąski: kiełbaski, oscypki, pieczone kasztany, do tego grzane wino, zimowa herbata czy gorąca czekolada. Dzieci znajdą tu mnóstwo słodyczy i zabawek, dorośli zaś zimowe kożuszki, ciepłe czapki, szale, a także kapcie, skarpety, a nawet dzieła sztuki. Nic więc dziwnego, że wrocławski Jarmark Bożonarodzeniowy - będąc najsłynniejszym w Polsce - ściąga tłumy turystów nie tylko z Polski. Szkoda tylko, że nie każdego stać na te wszystkie wspaniałości. W dzisiejszym, przedświątecznym odcinku, udając się przez „Wrocław spacerem”, trafiliśmy wraz z Maciejem Wlazło na Rynek, aby opowiedzieć Wam historię wrocławskich jarmarków i przy okazji złożyć życzenia: pięknych, pełnych miłości i radości Świąt Bożego Narodzenia, a w nowym 2024 roku spełnienia wszystkich marzeń.
Пікірлер: 10
👍👍👍
Pozdrowienia z NRW , Hückelhoven, Deutschland 😊 Jestem Wroclawianka i ogladam chetnie takie Filmy z pieknego Wroclawia❤
@mariaannad.1252
6 ай бұрын
Pozdrawiam z Berlina. Ja też jestem dumną Wrocławianką.Przepiękne miasto 🤍🤍
Super!
Pozdrawiam serdecznie z Berlina i dziękuję Beard of Breslau za jak zwykle audycję z dużą ilością ciekawostek. Obrazki z drona są jak z bajki. Dziękuję 🤍
Fajnie i kolorowo ale za drogo , pozdrawiam z Bytomia 👍
Pozdrawiam
😊
Mam nadzieję, że w przyszłych latach Jarmark nabierze trochę nowszej lepszej formy. Ceny są bardzo wysokie, a towary nie powalają jakością. Przedwojenny Jarmark był funkcjonalny, teraz jest jedynie atrakcją. Wrocławianie najbardziej narzekają na astronomicznie wysokie ceny jedzenia. Zacząłbym o regulacji cen gastronomii i udostępnił parę stanowisk jarmarcznych rzemieślnikom i artystom z wyższej półki. Wciągnąłbym do współpracy lokalne grupy artystyczne, znanych artystów, galerie takie jak BWA czy młodzież z ASP. Niektóre z budek mogłyby być udostępnione Wrocławskiej gastronomii, nie tylko kiełbą i bigosem za 100zł człowiek żyje. Nie pogardziłbym też gdyby zostały zaproszone kraftowe browary Typu Pinta, Alebrowar czy Browar 100 Mostów. Jarmark powinien zacząć się rozwijać bo jak na razie to jest trochę przaśny...mam wrażenie, że Wrocławskie zloty food trucków czy festiwal piwa na Stadionie prezentują wyższy poziom.
W tym roku na Jarmarku powiało nudą. Te same stoiska,to samo menu. Mam nadzieję że ze w następnym roku bedzie lepiej .