Po nawróceniu, miałem straszne diabelskie myśli, które miały na celu żeby mnie odepchnac od Kościoła i to też dlamnie dowód że Bóg istnieje bo jak jest Bóg to i szatan istnieje,na szczęście nie udało mu się, Agatka następnym dowodem na istnienie Boga w moim przypadku jest moje podejście do życia to znaczy spokój, miłość większe opanowanie, brak smutku już tak się nie denerwuje to są piękne rzeczy....

Niezłą robotę robisz, Agata. Chwała Panu za ludzi takich jak Ty!

Agatko, slowa Twe sa tak madre i piekne , ze brzmia jak najlepsza muzyka !...zycze Ci (i sobie rowniez) by dotarly do jak najwiekszej liczby ludzi ! ...pozdrawiam serdecznie !

Myślę Agato że masz zdrowe podejście do tematu i wiem że potrzeba nam patrzeć na jezusa a potem na siebie przez jego Pryzmat, to jednak trzeba się otworzyć na prowadzenie i mądrości Ducha świętego bo inaczej zawsze możemy zabłądzić w doskonaleniu samego siebie, A nie siebie w Chrystusie🤔🙌🏻🔥💟

Ja dzisiaj przejrzałam koresp z zaprzyjaźnioną koleżanką i zobaczyłam, że przez wiele przeszłam i w Ilu trudnych sprawach wysłuchał Mnie Pan i wybawił z utrapień.

Agatko tę postawę o Miłości możemy przenieść na każdą naszą dziedzinę Życia.

Jakie to prawdziwe co mówisz Agato 🔥 dziękuję za to przesłanie ❤️ Błogosławię wszystkich którzy podjęli walkę z wrogiem bo zwycięstwo jest bliskie 🙌

Dziękuję Agatko za odwagę głoszenia Słowa. Kobiety są wyjątkowe w oczach Pana.

Nasz charakter jak i dusza należą do Pana i powinna być poddana Duchowi Świętemu.

Bardzo uwalniajàce dla Mnie dzisiaj

BOŻA MĄDROŚĆ❤

Dziekuje Agatko za to co robisz ❤🙏Chwała Jezusowi Chrystusowi

Muszą to również być radosne osoby w Sercu i na zewnątrz.

Wspaniale się Ciebie słucha i ogląda, jest moc 💪👍

Agata. Po pierwsze to mój umysł walczy ze mną. Można powiedzieć, że niedokładnie pilnowałem swoich myśli. Od klajniaka uformowały się we mnie wzorce myślowe i przekonania, których staram się pozbyć, ale one silnie się trzymają. Jestem nowonarodzony, mam ducha świętego. Mam również Syndrom Aspergera, o którym nie wiedziałem pzez ponad 50 lat mojego życia. Zyję pod prąd i to jest nędza. Tak Jakbym nie odkrył jeszcze tego kim naprawdę jestem. Wiem że Bóg wkładał we mnie pomimo mojego niepozbierania wiele cennych rzeczy, ale jeszcze nie znalazłem i nie zastosowałem scalenia tego. Najbardziej zmagam się ze sobą. Już 5-ty raz dopadła mnie depresja, a myślę, że nigy mnie nie pouszczała tylko siedziała zawse gdieś przyczajona. Myślę też, że jest we mnie coś wyjątkowego od Pana, do czego szatan nie chce dopuścić, abym odkrył. Wciąż szukam sposobów jak walczyć, żeby wygrać - często wbrew uczuciom i myślom, że nic nie dam rady zrobić, że taki już jestem.

Nabrałam Siły, Odwagi i Nadziei.

🌹- -NIECH ....BOG będzie UWIELBIONY w Tobie..)

Miłość to PAN i on nas prowadzi

CHWAŁA BOGU ❤❤❤