Tylko w maju nasz pomorski inspektorat odebrał 336 telefonów od osób zgłaszających krzywdę zwierząt.
Tylko w maju nasz pomorski inspektorat odebrał 336 telefonów od osób, które informowały nas o zwierzętach potrzebujących naszej pomocy. Skrajnie zaniedbany i schorowany Baron, przemiłe Baca i Elka, które zostały uwięzione w ruinach garażu, czy łagodna Chilli, którą przywiązano do słupa... Te psiaki zostały uratowane przez inspektorów OTOZ Animals i są już bezpieczne pod naszą opieką. To zaledwie kilka przykładów interwencji, które mogliśmy przeprowadzić dzięki Waszemu wsparciu!
Ty też nie bądź obojętny i reaguj na krzywdę.
Telefon interwencyjny: 517 274 947, e-mail: biuro@otoz.pl
Dwa przemiłe psiaki, Baca i Elka, zostały uwięzione w ruinach starego, spalonego garażu, który nie miał nawet dachu. Pieski musiały poruszać się wśród gruzu, resztek zawalonego dachu i naszpikowanych ostrymi gwoździami desek, narażając się na poranienie.
Brak zadaszenia sprawiał, że w upale psy prażyły się na słońcu, a podczas deszczu były zalewane przez wodę. Ich właścicielka po zmianie mieszkania nie wiedziała, co ma z nimi zrobić, więc… zamknęła je w zniszczonym budynku (!).
Oba psiaki zostały uratowane przez inspektorów OTOZ Animals. Elka znalazła już nowych opiekunów. Baca wciąż czeka na kochający dom pod opieką schroniska OTOZ Animals w Dąbrówce.
Tel. adopcyjny: 607 540 557
Chilly miała być malutkim pieskiem, ale urosła. Choć to przecież nie jej wina, została „ukarana”. Właścicielka uwiązała tego łagodnego psiaka linką do słupa i skazała na życie przy budzie. Kobieta twierdziła, że sunia była zbyt silna, by można było sobie z nią poradzić i rzekomo niszczyła jej wszystko w domu.
Chilly została odebrana. Sunia okazała się niezwykle przyjazna, towarzyska i przede wszystkim spragniona kontaktu z człowiekiem. Teraz pod opieką przytuliska w Bojanie czeka na nowy dom.
Tel. adopcyjny: 721 440 005
Historia Barona jest wyjątkowo smutna, bo ten psi senior ma już za sobą wiele lat cierpienia. Starszy psiak z nieleczoną, zaawansowaną chorobą skóry i świądem był trzymany w kojcu na tyłach posesji. Inspektorzy OTOZ Animals oceniając stan jego skóry, stwierdzili, że choroba i efekty rażących zaniedbań męczą go od dawna. Piesek zamiast sierści na całym grzbiecie miał rozdrapane strupy i zmiany ropne.
Baron żył zamknięty w kojcu, w którym spał na własnych odchodach. Inspektorzy OTOZ Animals odebrali psa w trybie natychmiastowym i przewieźli do naszego przytuliska w Bojanie, gdzie od razu otrzymał pomoc lekarsko-weterynaryjną. Psiak aktualnie jest w trakcie leczenia.
To tylko pojedyncze przykłady interwencji przeprowadzonych przez naszych inspektorów, którzy każdego dnia wyjeżdżają w teren, by ratować życie zwierząt.
5348 - tyle interwencji ratujących życie i zdrowie zwierząt wykonali nasi inspektorzy OTOZ Animals w 2023. Ten rok będzie równie dramatyczny, ponieważ zgłoszeń i skrzywdzonych zwierząt czekających na naszą pomoc wciąż przybywa.
Prosimy, pomóż nam pomagać.
Numer konta bankowego:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
PKO BP: 55 1020 1853 0000 9902 0069 5668
Paypal : paypal@otoz.pl
Tytułem: Na kolejne interwencje
Пікірлер: 7
Biedna psinka dziekuje kochani❤
❤❤❤❤❤
Dziekuje❤
Co sie dzieje z ludzmi ? Czy to są jeszcze ludzie ?serce pęka z bólu 💔
Anioły o Wielkich Sercach...
Ciagle czekam na jakiś zdecydowany,rawny ruch dla nieodpowiedzialnych właścicieli zwierzat
😡😡😡😡😡😡😡!!!!💔💔💔