Toksyczne old money - ciemna strona trendu z Instagrama

Тәжірибелік нұсқаулар және стиль

Zamów moje książki → instytutetykiety.pl/sklep/
---
Dołącz do grupy na Facebooku „Savoir-vivre. Merytorycznie o etykiecie” → / savoirvivrepl
---
Subskrybuj newsletter → instytutetykiety.pl/
---
▶️ Instagram → / aleksandrapakulapl
▶️ Facebook → / aleksandrapakulapl
▶️ Blog i szkolenia → instytutetykiety.pl/

Пікірлер: 425

  • @marzenakruczkowska7770
    @marzenakruczkowska77707 ай бұрын

    Patrząc na pieniądze którymi obecnie dysponuje budując swoją szafę to swój styl nazwę „no money” 😂😂😂

  • @Paula-fk1cr

    @Paula-fk1cr

    6 ай бұрын

    😂😂

  • @okosahary9526

    @okosahary9526

    6 ай бұрын

    👍😄

  • @WerKatarzyna

    @WerKatarzyna

    6 ай бұрын

    Dobre 😁

  • @justynamaks

    @justynamaks

    6 ай бұрын

    Haha made my day

  • @beatakrakowska3398

    @beatakrakowska3398

    5 ай бұрын

    Coraz więcej zamożnych ludzi zakłada cokolwiek wygodnego.. Żyję czym innym a nie szpanem 😊 Bardzo się z tego ciesze. U ludzi zamożnych często na codzień liczy się wygoda i luz i to jest ekstra

  • @beata1605
    @beata16057 ай бұрын

    Moim zdaniem styl old money to przede wszystkim kultura osobista , sposób wysławiania, zachowania, umiejętność prowadzenia rozmowy z różnymi osobami. Ludzie ubrani drogo a zachowujący się głośno, wulgarne to już nie jest styl old money. Tak myślę.

  • @kasiakarewicz1210

    @kasiakarewicz1210

    6 ай бұрын

    Nie to jest posiadanie klasy. A klasa nie ma nic wspólnego z zamożnością, jej można się nauczyć i to nie kosztuje.

  • @karolinaelrif4069

    @karolinaelrif4069

    6 ай бұрын

    Albo tę klase można wynieść z domu.

  • @na.wasnej.skorze7739

    @na.wasnej.skorze7739

    5 ай бұрын

    @@karolinaelrif4069i to jest chyba kwintesencją stylu old money

  • @3l3ctric_philip97

    @3l3ctric_philip97

    4 ай бұрын

    Jedno z drugiego wynika. To jest kultura osobisya wyniesiona z domu po wielu latach obcowania z rodzicami, dziadkami, którzy tak się zachowywali.

  • @dorist.1397

    @dorist.1397

    3 ай бұрын

    Twoje myślenie to klasizm 100%

  • @monikad.7020
    @monikad.70207 ай бұрын

    Znam ludzi, którzy mogliby codziennie kupić sobie pasek Hermes "do porannej kawy" ale tego nie robią bo im na tym nie zależy, i nie mieszkają w domu 10 razy większym niż ich potrzeby. Ktoś kto ich nie zna nie będzie miał pojęcia ze zarabiają w milionach a i oni sami nie wiedza, że ubierają się w stylu "old money" oni po prostu SĄ old money i jeszcze więcej ci ludzie traktują z takim samym szacunkiem i lekarza i profesora i sprzątaczkę....

  • @MadziaR25

    @MadziaR25

    7 ай бұрын

    Dokładnie! Niestety w Polsce większość celebrytek i VAG-s to logmania,.im większe tym lepiej. To są osoby, które w szybkim czasie doszły do pieniędzy i pokazują to na prawo i lewo. Domy też największe jakie się da a mieszkają w nim 2 osoby. Wszystko na pokaz. Z szacunkiem do ludzi też bywa różnie, ale często są to ludzie niekulturalni i poprostu niewykształceni.

  • @alicjap3380

    @alicjap3380

    6 ай бұрын

    Ależ piękne jest to, co napisałaś. Szczególnie na końcu. To prawdziwa klasa.

  • @monikad.7020

    @monikad.7020

    6 ай бұрын

    @@alicjap3380 dziekuje, poznałam takich ludzi i oni mnie wlasnie do tego inspirują

  • @TheBlackberry00

    @TheBlackberry00

    6 ай бұрын

    Dokładnie, pracowałam jako kelnerka w wakacje na studiach w Wielkiej Brytanii, ludzie którzy są „old money” to bardzo uprzejmi i serdeczni ludzie, klasa sama w sobie :) to nie styl ubioru a kultura osobista i szacunek do drugiego człowieka :)

  • @karolinaorlinska6995

    @karolinaorlinska6995

    6 ай бұрын

    To prawda!!! Ludzie prawdziwie bogaci nie wyglądają jak bogaci ;) chodzą w dresach ;)

  • @Karolina_01010
    @Karolina_010107 ай бұрын

    Olu, bardzo dziękuję Ci za ten materiał. Chciałabym po krotce przedstawić swoje doświadczenie z tym tematem. Na mojej drodze głównie tej edukacyjno - towarzyskiej spotkałam w pewnym momencie osoby które nie tylko ubierały się w tym stylu, ale przede wszystkim były reprezentantami prawdziwego old money. Zgadzam się z stwierdzeniem, że w Polsce trudno o znalezienie osoby która reprezentuje ten styl życia. Pamiętam jak ogromne wrażenie zrobiło na mnie niesamowicie stylowo urządzone, własnościowe mieszkanie mojej dzwudziestoparoletniej koleżanki, ale największym szokiem było dla mnie to, że ona traktuje to jako coś oczywistego. Z moich obserwacji jako 21 letniej dziewczyny z "normalnego" domu - ludzie którzy są prawdziwie zamożni mają daleko gdzieś czy mam torebkę z Hermes'a, czy z zwykła skórzaną, ale polskiej marki. Myślę że to w co powinnyśmy inwestować (szczególnie jako bardzo młode osoby) to edukacja, znajomość języków i zasad dobrego wychowania, czy też w przypadku stylu ubierania się inwestycja w dobrej jakości produkty. Uważam, że to o wiele bardziej zaprocentuje niż usilne próby pokazania, że nas stać.

  • @joankasokoowska6213
    @joankasokoowska62137 ай бұрын

    Moja mama w latach 70- tych ubierała się głównie u krawcowej. Ta pani była "czarodziejką" . Z niczego, bo w sklepach było głównie to potrafiła wyczarować piękne rzeczy, dokładnie, z dbalością odszyte. Mama była atrakcyjną i zgrabną kobietą i niewiele trzeba było żeby wyglądała elegancko. Dziś jest po 70- tce i wciąż wygląda elegancko, choć nie korzysta z krawcowej, kupuje rzeczy jakościowe, odpowiednie do wieku. I to w naszych warunkach jest odpowiednikiem old money. Nasza polska zaradność, elegancja i szyk. W PRL u kobiety polskie wyglądały pięknie chociaż niczego w sklepach nie było.

  • @jannajanna9508

    @jannajanna9508

    7 ай бұрын

    Zgadzam się. Kiedy patrzę na zdjęcia mamy z młodości jestem zachwycona. Mama miała wtedy kilka sukienek, ale wszystkie były szyte specjalnie dla niej przez moją babcię, a teściową mamy. Leżały idealnie i to wyglądało pięknie i elegancko.

  • @AB-qq5ke

    @AB-qq5ke

    6 ай бұрын

    Opisałaś w punkt również moja mamę 😊❤

  • @Xene3

    @Xene3

    6 ай бұрын

    W sklepach PRLu nie było modnych ciuchów, ale tylko tuż po wojnie i potem od samej końcówki lat 70tych, gdy już wystąpiły pierwsze braki zaopatrzenia (z wczesnego dzieciństwa za wczesnego Gierka pamiętam jeszcze pełne domy towarowe i sklepy). Ale i w czasach kryzysu ludzie mogli upolować płaszcz lub spódnicę w sklepach Telimeny, Cory, Mody Polskiej, Vistuli itp, tylko trzeba było wiedzieć kiedy dostawa i postać w kolejce. Krawiectwo przemysłowe było na bardzo wysokim poziomie i niektóre firmy istnieją dotąd, nie wstydzą się rodowodu i nawet zachowały częściowo nazwy. Ale rzeczywiście dobra krawcowa to było to, Mama i Babcia też czasem korzystały z ich usług, nawet gdy akurat nie było problemu z zakupem to miło było mieć indywidualny lub skopiowany z zachodniego magazynu projekt. Mama znała też paru prywatnych rzemieślników robiących obuwie według światowych wzorów i jako nastolatka w początkach lat 80, gdy były kartki na obuwie, miałam przyjemność kilka takich posiadać. Ale powstawały już wówczas jak grzyby po deszczu, tzw. butiki, czyli sklepiki prywatne z masówką tekstylną i skórzaną, czsem gorszej jakości, ale niestety nie tańszej, niż z renomowanej polskiej fabryki, wysyłającej na eksport. Butiki najpierw misly towar z rodzimych małych szwalni rzemieślniczych a potem z importu z Turcji, czy Indii(Chiny to dopiero koniec 80tych) i wtedy naród był już całkiem ubrany na jedno kopyto (to samo na bazach). Do krawcowej mnie zabierali w latach 70/80 i czasem coś przy okazji mi szyła, jako dziewczynce, ale zwykle sama wszystko przerabiałam, zmniejszał i przerabiałam ciuchy po starszych, byłam w tym samoukiem i bardzo to lubiłam. Jak wiele dziewcząt czytałam Filipinkę, gdzie dział mody to były przedruki zdjęć z Grazia, Marie Claire, Cosmopolitan, nawet Vouge itp. Te zdjęcia stylówek były zamieszczane pewnie bez zgody autorów i wydawnictw, jak to u nas za żelazną kurtyną, ale były oknem na świat mody. Jeszcze musiało upłynąć wiele lat do polskich wersji tych czasopism.

  • @AB-qq5ke

    @AB-qq5ke

    6 ай бұрын

    Ja mam w swojej biblioteczce wszystkie egzemplarze Urody...tam to były modelki i wzory ubrań...Cudeńka

  • @KB-jr3rp

    @KB-jr3rp

    5 ай бұрын

    Niestety teraz panuje trend na bylejakość, bezosobowość i przeskalowane ubrania co w rękach ludzi bez wiedzy o modzie przeradza się w coś makabrycznego 😮 ale na tle takich osób my zawsze będziemy wyglądać schludnie, ładnie i z klasą 😅 więc nie ma tego złego 😂

  • @monikalawecka2402
    @monikalawecka24026 ай бұрын

    PANI ALEKSANDRO. Mam wrażenie, że nie mówi Pani o "old money" ;) Jakby wyciąć te dwa słowa to mówi Pani o NARCYZMIE wielkościowym, który tworzy maskę, fasadę. Podróbki i ubrania, które mają sprawić, że będziemy uważani za wystarczających a przynajmniej lepszych od innych. OLD MONEY to styl i jest piękny i w nim nic złego nie ma. Nie jest toksyczny. TOKSYCZNI BYWAJA LUDZIE. pozdrawiam.

  • @dominikajolantad

    @dominikajolantad

    6 ай бұрын

    W punkt

  • @mirush25
    @mirush257 ай бұрын

    Dla mnie old money polega na tym ,że wybieram świadomie ubrania o ponadczasowych fasonach wykonane z dobrych, naturalnych tkanin. Logo nie ma znaczenia.

  • @queenika5989

    @queenika5989

    6 ай бұрын

    No to jesteś w błędzie... niestety Old money jak sama nazwa wskazuje to pokazanie ze masz pieniądze od zawsze i możesz się tak ubrać.

  • @pawehartung7897
    @pawehartung78977 ай бұрын

    Jestem pełna podziwu za twoją odwagę w krytykowaniu pustoty nowobogackich .Serdecznie pozdrawiam !!!

  • @marvju209

    @marvju209

    7 ай бұрын

    Odwagę? Na czym ona polega?

  • @Sylwus02

    @Sylwus02

    7 ай бұрын

    @@marvju209ryzyko że wyżej wymienieni mogą tu przyjść i sie zesrać

  • @annambugaj
    @annambugaj7 ай бұрын

    Dziękuję za ten film! Ja również mam przemyślenia na temat trendu "old money" i chętnie się nimi podzielę. Pochodzę z rodziny przedwojennej inteligencji, rodziny, którą na ówczesne polskie warunki można było uznać za zamożną. Jednak wojna sprawiła, że cały majątek został utracony i warunki życia powojenne moich dziadków nie wyróżniały ich wcale ekonomicznie na tle reszty społeczeństwa. Wyróżniało ich jednak podejście do stylu - moja babcia, jako nauczycielka chemii i materiałoznawstwa w technikum odzieżowym, miała wielu zaprzyjaźnionych rzemieślników: kuśnierzy, kaletników, rękawiczników, krawców, czy szewców. Dzięki temu rodzina mogła korzystać z luksusu szycia miarowego w rozsądnych cenach i jest to podejście, które, według mnie, definiuje prawdziwy luksus. Ubrania, czy buty dopasowane idealnie do gustu, rozmiaru i preferencji osoby je noszącej, to coś, czego obecnie bardzo mi brakuje. Zakłady rzemieślnicze, które były w Warszawie, w większości poupadały, w modzie króluje sztampa i rozpoznawalność marek stała się wręcz wyznacznikiem stylu. Moja babcia preferowała w ubiorze oryginalność, to właśnie brak widocznego pochodzenia danej torebki, czy kapelusza był czymś pożądanym. Elegancka pani spaliłaby się była ze wstydu, spotkawszy w szatni teatru drugą panią w tym samym modelu płaszcza! Osobiście, gdy tylko mam taką możliwość korzystam z szycia miarowego i wyszukuję rzemieślnicze marki galanteryjne, żeby właśnie nie wpadać w schemat noszony przez wszystkich. Nie ma znaczenia cena, bardzo często takie małe zakłady posiadają bardzo wysoką jakość wykonania w rozsądnej cenie, bo nie wydają na wielkie kampanie reklamowe a raczej liczą na powracających zadowolonych klientów. Moje miarowo szyte rzeczy wykonał pan pochodzący z Ukrainy, pracujący w małym zakładzie poprawek krawieckich - wykonał świetnie, bo jest krawcem z wykształcenia i zna techniki konstrukcji. Przepiękne tkaniny wełniano-jedwabne i kaszmirowe, często pochodzące z luksusowych włoskich tkalni, kupiłam w podwarszawskiej hurtowni za promil ceny produktów sygnowanych. Polecam bardzo takie podejście - oczywiście nie jest to opcja tak tanie jak "inspirowane" produkty z sieciówek, ale daje większy komfort użytkowania i satysfkacji z posiadania czegoś naprawdę luksusowego :)

  • @mariolagolewska2949

    @mariolagolewska2949

    6 ай бұрын

    Witam czy mogłaby Pani podać adres tej hurtowni ? Bardzo proszę uwielbiam szlachetne materiały .

  • @beatapluta829

    @beatapluta829

    6 ай бұрын

    Bardzo wartościowy i ciekawy komentarz , mam podobne do Pani poglądy na styl "old money" , niestety nie mam dostępu do prawdziwie fachowego krawca ani dobrej jakości materiałów.

  • @annammazur9712

    @annammazur9712

    4 ай бұрын

    Twój komentarz pokazuje prawdziwe zrozumienie tego stylu. Chętnie dowiem się jaka to hurtownia.

  • @katarzynamikoajczyk5966

    @katarzynamikoajczyk5966

    4 ай бұрын

    Tez bym chciala sie dowiedziec :)​@@mariolagolewska2949

  • @ewelinak.5931
    @ewelinak.59316 ай бұрын

    Pochodzę ze wsi, czego się troszeczkę wstydziłam. Na studiach dziewczyny pokazały mi, że to jest właśnie piękne i dbam o akcenty folkloru w moim ubiorze - ładna salinówka, która dopełnia look, korale przy białej koszuli i jeansie. Kolczyki, bransoletka - wszystko inspirowane paletą barw rawskich. Czuję, że po "old money" zacznie się własnie era folkloru, ze względu na "Chłopów", "Znachora" i innych dzieł literackich.

  • @ewamiszewska4442

    @ewamiszewska4442

    6 ай бұрын

    Ja mam nadzieję,że wrócą hafty w Polsce. Mamy taką piękna tradycje haftów np. kaszubskich a nikogo nie widzę w tym. Bardzo mi się hafty podobają :)

  • @urszulami850

    @urszulami850

    6 ай бұрын

    ​@@ewamiszewska4442możesz spróbować sama haftowac, ja od pół roku uczę się haftu, na ubraniach jeszcze nie haftuje, ale koleżanki z grupy haftują na swoich koszulkach. Jedna nawet wyhaftowała rękawy płaszcza w którym chodzi teraz na jesień.

  • @agatastora7131

    @agatastora7131

    3 ай бұрын

    Na pewno styl old money nie przetrwa w Polsce , bo po prostu Polacy nie pasują do tego stylu. Będą próbować go naśladować, kupować drogie marki i skończy się debetem na koncie. Styl folkrorystyczny już prędzej u nas pasuje. Przecież zawsze byliśmy "Chłopami".

  • @elapenar
    @elapenar6 ай бұрын

    Żyjąc w Polsce napatrzyłam się na przerysowane brwi, długie, kolorowe tipsy , przyciasne płaszcze i obcisłe rurki, było to wedy dla mnie normą i sama ( oprócz brwi ) tak wyglądałam . Jednak obecnie mieszkam w Szwajcarii. Gdy tu przyjechałam miałam wrażenie, że Szwajcarzy ubierają sie bardzo nudno i zachowawczo. Im dłużej przebywałam tutaj, tym bardziej styl z Polskich ulic przestawał mi sie podobać. Jak powiedział mi pewnien Szwajcar - Szwajcaria to kraj rolników. Zrozumiałam, że nie każdy tutaj jest old money, ale ludzie, zwłaszcza starsi preferują minimalistyczny, jakościowy styl, proste fryzury , zadbane paznokcie . Z czasem wyrobiłam sobie " oko" i umiem dostrzec pięknie skrojone, jakościowe ubrania, dzięki temu moja garderoba również zyskała . Pozdrawiam serdecznie 😊

  • @almadouxe2292

    @almadouxe2292

    6 ай бұрын

    Tez mieszkam w Szwajcarii i akurat nie ma czego porownywac. Jedynie w kantonach francuskojezycznych . Genewa, Lozanna ubieraja sie z klasa. Reszta cale zycie oszczedza na wszystkim. Nie doje, nie ubierze sie., skory pelne zmarszczek, siwe wlosy. Ze skrajnosci w skrajnosc. Nie polecam ani polskiego stylu ani szwajcarskiego.

  • @Joanna.C.75
    @Joanna.C.757 ай бұрын

    Super odcinek. Bardzo dziękuję. Wpadłam niestety w ten trend pomimo, że zawsze lubiłam ubierać się oryginalnie, wyjątkowo. Nagle, pod wpływem mody, zamieniłam moje perełki odzieżowe na beżowe sweterki i klasyczne spodnie, odkladalam pieniądze na proste, kapsułowe rzeczy. Skończyło się to frustracją. Jestem znowu na drodze to budowania WŁASNEGO stylu, takiego, jaki zawsze mi się podobał, czyli różnorodność, rzeczy nieoczywiste i niespotykane. Znów nie wyglądam jak wszyscy. I bardzo się z tego cieszę. ❤

  • @monikawarchol9997

    @monikawarchol9997

    5 ай бұрын

    To jesteś jak ja 😅

  • @magdalenamaciejewski2728
    @magdalenamaciejewski27287 ай бұрын

    Pochodzę z przeciętnego,raczej skromnego domu ale od dziecka interesowała mnie etykieta i savoir-vivre i takowe książki życzyłam sobie na podarunki. Instynktownie często ubierałam się zbyt poważnie i klasycznie do mojego wieku.A o tym stylu w modzie nie miałam nawet pojęcia. Lata później jak zaczęło mnie być stać na dodatki marek luksusowych nie ukrywam że się trochę zachłysnełam...przy zakupie torebki w butiku Chanel poznałam panią która powiedziała bardzo ważne słowa "stawiaj na jakość a nie logo". Niestety wówczas nie byłam zbyt dojrzala by to zrozumieć. Dziś czasami mi wstyd zawiesić na szyi wylogowaną chustę ale sprzedaż tych rzeczy wiązałaby się ze stratami.Wyciągnęłam wnioski i wolę stawiać na jakościową odzież. Niemniej jednak jestem zdania że każdy wiek ma swoje prawa i do pewnych rzeczy się poprostu dojrzewa. Podróbkom stanowcze NIE

  • @grazynaszymczak3534

    @grazynaszymczak3534

    6 ай бұрын

    Każdy wiek ma swoje prawa, ale też swoje..presje. Młodość (wczesna) ma to do siebie, że chcemy wyglądać podobnie albo wręcz tak samo, jak rówieśnicy. Kiedyś - w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiatych-ze względu na braki w sklepach miałam ubrania szyte u krawcowej albo krawca. Uważałam wówczas, że to coś gorszego, bo innego niż mają wszyscy. Po wielu latach przekonałam się, że odzież miarowa daje gwarancję dopasowania do figury, a także niepowtarzalność. To wspaniałe uczucie-móc nosić, to czego inni nie mają. I to nie żaden snobizm. C'est la vie

  • @sylwiazbieranska5107
    @sylwiazbieranska51077 ай бұрын

    Dla mnie najdziwniejsza jest definicja luksusu. W cenie torebki czy butów przytoczonej w filmie marki, można by mieć buty czy torebkę zrobione na zamówienie, na miarę i to z dobrego materiału. Dla mnie to właśnie oznacza luksus.

  • @monikapruszko9915
    @monikapruszko99157 ай бұрын

    No tak..nasza polska inteligencja została wybita w czasach wojennych.. I także uwielbiam polskie marki ❤️ bardzo jakościowe i przystępne cenowo.. znam też pewnego mega zamożnego pana.. tak ze takich pasków hermes mógłby mieć w tygodniu kilka. Wybiera jednak polskie marki i mówi że panowie w garniturach pracują dla niego:) on nie musi się obnosić z kasą.. nie ma tego kompleksu i tshirt z Vistuli jest dla niego ok;)

  • @elzbietakachnowski8637

    @elzbietakachnowski8637

    7 ай бұрын

    Vistula to świetna jakość 👍

  • @mulatto_luisa

    @mulatto_luisa

    Ай бұрын

    Moj ojciec ma prywatnego jeta a wyglada jak dziad 😂 loga mu nie potrzebne

  • @iwonawawrzenczyk9084
    @iwonawawrzenczyk90847 ай бұрын

    Gdybym miała określić swój styl, powiedziałabym, że jest to klasyczny minimalizm. Old money jest dla mnie świetną inspiracją, jednak nie wyobrażam sobie, że miałabym wydać roczną pensję na jedną torebkę, a tym bardziej, że miałabym kupić podróbkę... Bardziej "old money" czuję się ubrana w rzeczy z polskich marek, które są świetnej jakości i minimalistycznym stylu, niż gdybym miała nawet idealnie zrobioną podróbkę czy coś kupionego za pożyczone pieniądze... Mam wrażenie, że niektórzy odwrócili sens w stylu old money, zatracając go jednocześnie, bo w założeniu styl ten ma być wyrazem cichego luksusu, a nie rozpaczliwą walką o kolejne luksusowe przedmioty...

  • @dorotaskuza8368
    @dorotaskuza83687 ай бұрын

    Old money to nie logo, ale jakość i styl. Dobrej jakości ubrania ze świetnych materiałów można kupić z drugiej ręki i nie muszą mieć logo. Taki styl wygląda naturalnie na ludziach, którzy ubierają się tak od pokoleń, a nie w ślepym naśladownictwie i emanowaniu logo marki. Chodzi o to, żeby tego logo nie było widać a jakość broni się sama.

  • @karolinaelrif4069

    @karolinaelrif4069

    6 ай бұрын

    Dokładnie!

  • @woj5924

    @woj5924

    2 ай бұрын

    niestety Pani Aleksandra nie zrozumiała idei trendu old money

  • @Cationna
    @Cationna7 ай бұрын

    Wydaje mi się, że prawdziwe old money charakteryzuje się stawianiem jakości na pierwszym miejscu, a to niestety wymaga po prostu pewnej wiedzy i wyrobionego oka - właśnie tego, czego sam dostęp do pieniędzy nie daje, do czego potrzebne są pewne umiejętności. Ktoś, kto chce się pokazać, nie wie, czym imponować, jeśli nie wydaną sumą. Wydaje mu się, że jeśli widać, że było drogo (albo może się chwalić, że było drogo), to to jest wartość sama w sobie. Tzw. dobry gust nie ma jednak nic wspólnego z metką. Ktoś z "old money" jest w stanie zobaczyć, czy dana rzecz została solidnie wykonana, czy jest dobrze zaprojektowana, czy została dobrze dopasowana - niezależnie od tego, kto ją wyprodukował. I wtedy nie ma znaczenia, czy to był znany dom mody, czy zupełnie nieznana firma, czy prywatny rzemieślnik, ani ile kosztowała. Już nie mówiąc o aspekcie artystycznym - właśnie old money może sobie pozwolić na sponsorowanie nowych artystów i dawanie im kreatywnej przestrzeni, bo nie musi się kompletnie przejmować, czy nazwisko jest znane, by ocenić, czy uważa dzieło za dobre. Generalnie im więcej masz pieniędzy, tym bardziej jesteś niezależny od opinii innych na twój temat. I teraz pytanie, co z tym zrobisz - czy mimo to będziesz czuć, że musisz na każdym kroku udowadniać i demonstrować swoje bogactwo? Czy będziesz inwestować w to, co jest istotne, bez nabierania się na manipulacje przemysłu modowego? A może twój wygląd w ogóle przestanie być istotny, bo tobie osobiście na nim nie zależy? (Tak też bywa, zwłaszcza u bardzo bogatych mężczyzn). W tym sensie, jeśli aspirujemy do estetyki old money - bo wiadomo, że mówimy tu tylko o stylu - to nie będziemy się zastanawiać, czy buty wyglądają "zupełnie jak" konkretny projekt domu mody, tylko czy uważamy je za ładne, z czego są wykonane, jak wykończone, czy nam posłużą i czy są dobrą inwestycją na naszym poziomie cenowym. A jeśli mamy większą kwotę do wydania na coś wyjątkowego, to raczej zamówimy coś na miarę niż kupimy przywilej bycia chodzącą reklamą. Z tym, że to wymaga zdobycia najpierw tej wiedzy i umiejętności, co nie jest tak łatwe. I mówię to jako ktoś, kto właśnie odczuwa te braki u siebie. W tym sensie nie ma nic złego w zaczęciu od polegania na cudzej wiedzy, w znajdowaniu sobie nauczycieli i arbitrów, jest to normalny etap nauki - a też można być mniej lub bardziej utalentowanym w tym kierunku, jak w każdej innej dziedzinie, i może nigdy nie zdobędziemy wyczucia i smaku księżnej Katarzyny, i to też jest ok. Chodzi o to, żeby nie przyjmować światowych wyznaczników jako ostatecznych, żeby imponowały nam te trudniejsze do zdobycia, wymagające czasu i wysiłku cechy, a nie cena i sztuczny prestiż. Prawdziwe dobre wychowanie polega na tym, żeby ludzi traktować z szacunkiem i odpowiednio do sytuacji, niezależnie od ich statusu i bogactwa - i podobny stosunek można mieć do ubrań i rzeczy materialnych w ogóle.

  • @agatastrychalska
    @agatastrychalska6 ай бұрын

    Pięknie, stylowo i dobrej jakości można się ubrać nawet w przysłowiowym lumpie.

  • @annasorota9325
    @annasorota93257 ай бұрын

    Bardzo dziękuję za krytyczne podejście do mody i stylu Podkreślam- krytyczne podejście nie krytykanctwo

  • @malgorzatadych1109
    @malgorzatadych11097 ай бұрын

    Pierwszy 'PUNKT" za "przyznanie się" do inspiracji. Drugi "PUNKT" za hasło - ubieramy się za pieniądze na ,które nas stać. I przypominam, że kiedyś w Polsce był zwyczaj na podział - na rzeczy noszone od święta i na co dzień I te od święta były zawsze możliwie najlepszej jakości, a z czasem stawały się ubraniami codziennymi.

  • @agatastora7131

    @agatastora7131

    3 ай бұрын

    Tak, typowo po polsku. Od święta do kościoła elegancko, na co dzień skromnie i byle jak.

  • @malgorzatadych1109

    @malgorzatadych1109

    3 ай бұрын

    A co bardziej Cię boli, ze od święta czy że do kościoła ? 👠🥾@@agatastora7131

  • @annarosinska4543
    @annarosinska45437 ай бұрын

    Old Money stało się trendem. Całe życie jestem wierna klasyce i dobrej jakości. Teraz można ubrać się w Sinsay lub innej sieciówce w styl Old Money..co nie ma nic wspólnego z tym stylem. Inwestowanie w dobrej jakości rzeczy to nie koniecznie taka zasada , że musi być logo znanej marki. To przedewszystkim jakość. Jest wiele Polskich marek , które oferują piękne i dobrej jakości ubrania i dodatki. Osoby, które kupują podróbki to porostu chcą się poczuć lepiej mylnie myśląc, że coś sobą reprezentują i szukają uznania u innych. Co de facto działa w drugą stronę. W moim przekonaniu Old Money to nie tylko ubrania..to rownież dusza, charakter, kultura, wychowanie i podejście do pieniędzy. Wiele ludzi nie potrafi się z nimi obchodzić. Konsumpcjonizm zawładnął ludźmi. Ciągle gdzieś nowe trendy , virale itp..każdy chcę pokazać swoje życie na bogato , bo tak się nakręca tę machinę. Najwięcej kasy wydają ci co jej nie mają. Wszędzie się słyszy gdzies " must have"😅 Ja też uważam, że to stało się toksyczne.

  • @kasiape6532
    @kasiape65327 ай бұрын

    W mojej głowie rodzi się pytanie, czy na pewno wszyscy kupują świadomie podróbki? Nie każdy śledzi trendy i zna drogie marki, bo nie musi, ale podoba mu się „podróbka” więc ją kupuje…

  • @AgnieszkaStock

    @AgnieszkaStock

    7 ай бұрын

    Zgadzam się! Ja kupuję to, co mi się podoba, Nawet nie wiem, jak wyglądają torebki Chanel. Pamiętam czasy PRL, miałam za ciasne buty, bo nie udało się kupić dopasowanych...

  • @ewab7680
    @ewab76807 ай бұрын

    Choć nie jestem ani nie aspiruję do bycia elegancką kobietą więc pewnie nie zawitam na kanale zbyt długo (dużo bardziej sobie cenię wygodę, komfort, uniwersalność i przede wszystkim praktyczność) to muszę przyznać, że bardzo się z Tobą zgadzam w tej kwestii oraz muszę napisać, że Twoja prezencja jest doskonała i bardzo miło mi się Ciebie słuchało. Pozdrawiam.

  • @justynapawlak8621
    @justynapawlak86216 ай бұрын

    Ja mam zupełnie inne wyobrażenie o stylu Old money. Mają to być minimalistyczne, ale bardzo eleganckie ubrania dobrej jakości, a nie z logo itp.

  • @ookiiokonomiyaki
    @ookiiokonomiyaki7 ай бұрын

    U nas od dawna wielu ludzi żyje ponad stan. Dobrze, że zwraca Pani na to uwagę, może ktoś nie wyda zbyt lekko swoich pieniędzy.

  • @karolinafijaek7002
    @karolinafijaek70027 ай бұрын

    Świetny odcinek. My Kobiety w dużej mierze (oczywiście nie generalizując) mamy gdzieś głęboko zakorzeniony kompleks bycia gorszymi, który musimy kompensować strojem - ślepo gonią za trendami, najlepiej ze znaczkiem. Jakby to świadczyło o wartości człowieka. Zwłaszcza przeraża mnie to u młodych dziewczyn. Zachowania niemalże - sprzedam nerkę, żeby kupić tę torebkę. Części przechodzi to z wiekiem, nabywając dystansu czy też zyskując pewność siebie, niestety część goni za tym dalej. Dlatego chciałabym życzyć wszystkim kobietom takiej pewności siebie, samoakceptacji i spełnienia, aby nie potrzebowały żadnej metki by poczuć się lepiej 🙂

  • @magorzatabudziak4630
    @magorzatabudziak46307 ай бұрын

    Pani Aleksandro, na podstawie jakich danych Pani twierdzi, że ludzie ślepo podążają za stylem old money i się zadłużają żeby kupić sobie jeden pasek? Chyba nikt o zdrowych zmysłach nie będzie kupować paska czy portfela o wartości swojego samochodu, a jeżeli tak właśnie robi to powinien skonsultować z psychologiem swoją pewność siebie. Styl old money właśnie ma nie emanować logo, na pierwszy plan ma się wysuwać jakość ubrania. Broszka YSL na poliestrowej sukience będzie wyglądać tandetnie. Moim zdaniem styl old money jest przepiękny i ponadczasowy, czerpię z niego całymi garściami. Jeśli mogę sobie na to w danym momencie pozwolić to kupuje w polskich markach, a jeśli nie to szukam w sieciówkach lub na vinted (da się tam znaleźć perełki choć jest to trudniejsze). Kupuję z myślą, że to na lata i bardzo dbam o swoje ubrania. Dobrej jakości beżowy trencz, granatowy garnitur czy biała koszula to klasyki, które nigdy nie wyjdą z mody.

  • @zofiapowalska1100
    @zofiapowalska11007 ай бұрын

    Bardzo mądry wykład - dziękuję Pani.

  • @tinaw.9254
    @tinaw.92547 ай бұрын

    Prawdziwa osoba ubierająca się w stylu old many nigdy nie kupiłaby paska z logo Gucci lub tandetnej torebki z logo LV, bo zasada jest taka, że nie krzyczy się marką. Anglicy żartują, że Polaków rozpoznają po ciuchach z wielkimi logo (bez wzgl. czy to koszulki sportowe czy sandałki albo torebki)

  • @mariaszyndler1304

    @mariaszyndler1304

    6 ай бұрын

    Mam w ogóle spostrzeżenie, ze jak znajomi Polacy przyjeżdzają w odwiedziny to właśnie są ubrani zawsze w ubrania z logo, Tommy Hilfiger, Calvin Klein itp. Bo teraz oni zarabiają prawdziwe pieniądze wiec trzeba pokazać się

  • @kaaasia

    @kaaasia

    6 ай бұрын

    Bzdura

  • @agatastora7131

    @agatastora7131

    3 ай бұрын

    Na angielskich ulicach ludzie ubierają się jak żebracy i to oni wprowadzili niechlujny styl ubierania do Europy na początku lat 2000. Rozciągnięte podkoszulki, poszarpane spodnie, niezasznurowane buty.

  • @hania3866
    @hania38667 ай бұрын

    Olu jestem zachwycona tym odcinkiem! Ubrałaś w słowa to, co chodziło mi od dawna po głowie obserwując niektóre osoby na instagramie... mam wrażenie, że każda osoba wygląda tak samo, reklamuje to samo. Jesteś prawdziwą perełką w instagramowym świecie. Pozdrawiam!

  • @kakijavlog3082
    @kakijavlog30827 ай бұрын

    Przykładamy rękę też do pracy dzieci. Mam koleżankę, która odkąd wsiąknęła w świadome kupowanie ubrań, podkreśla że nie lubi kupować w sklepach typu Pepco czy Kik, bo ma z tyłu głowy że te ubrania może szyć dziecko niewiele starsze od jej pociechy. Niestety nie tylko tanie rzeczy tak powstają. Rozumiem oszczędzanie na porządną rzecz, bo nie każdego stać na płaszcz czy dres w jednym miesiącu, ale żeby tyle hajsu dawać za torebkę czy pasek, gdzie na rynku są dostępne modele trwałe i często ładniejsze, to już według mnie przesada. Rozbraja mnie, że ludzie rozpaczliwie pragną poczuć się lepsi, a nie chcą być lepsi. Jak powiedział mój Tata: "można się ubrać w nowe, drogie rzeczy i nadal być kanalią".

  • @ewelinaubian9609

    @ewelinaubian9609

    6 ай бұрын

    A myślicie że dobre rzeczy nie są szyte przez dzieci, jasne że są.

  • @annapodstolska9343

    @annapodstolska9343

    6 ай бұрын

    Świat jest obrzydliwy Mam na myśli wyzysk i niszczenie środowiska Produkuje sie tony badziewnych ubran , ktore jako ze sa złej jakości ładują szybko na wysypiskach śmieci często w krajach trzeciego swiata Taka moda jest nieetyczna

  • @karinahajder7253
    @karinahajder72537 ай бұрын

    Wciąż ciężko nam przetłumaczyć sobie że jakość produktu ma większe znaczenie jak logo znanej marki. Nie oceniam i nie krytykuję innych, nieustannie sama się na tym łapie. Ten materiał utwierdza mnie w przekonaniu, że dobrze robię że się za takie myślenie karcę i przywołuje do rozsądnego myślenia. Dziękuję ❤

  • @Antyweszka
    @Antyweszka6 ай бұрын

    Na miniaturce filmu jest styl old money i nie widzę tam logo drogich marek, ale widzę piękną elegancję lat 90tych😍

  • @merlinka9770
    @merlinka97707 ай бұрын

    Styl piękny. Nie kupiłabym jednak torebki za 40 000 zł żeby się lepiej poczuć. Niestety tylko o to w tym chodzi. Żeby zostać zauważonym i poczuć się lepiej od innych… w tym przypadku poprzez ubranie. Nie nauczono nas że wszystko mamy już w sobie. Pozdrawiam! ❤

  • @kuba6156

    @kuba6156

    7 ай бұрын

    To raczej pewien kod kulturowy, poprzez który ludzie określają swoją przynależność do danej grupy. Dla nich to normalne, bo taka torebka za 40 000 jest dla nich często podobnym albo i mniejszym wydatkiem, niż dla przeciętnej osoby torebka za 300zł. Tacy ludzie rozpoznają się po tego typu elementach, bez potrzeby badania się i dyskutowania o tym, ile kto ma pieniędzy. Dlatego tym bardziej głupie są próby udawania tego stylu poprzez podróbki. Jeśli ktoś nie pochodzi z rodziny bogatej od pokoleń, to tymi podróbkami narazi się najwyżej na śmieszność. Naprawdę lepiej już nosić inne ubrania, które też mogą wyglądać elegancko, niż zakładać podróbki, od razu pokazując, że udaje się kogoś, kim sie nie jest.

  • @Julia-iv4qv
    @Julia-iv4qv6 ай бұрын

    Co mnie to interesuje, że ktoś zapożycza się na pasek z logo, jego sprawa. A jak ktoś kupuje drogi samochód i latami spłaca to też bez sensu i co , mało takich co tak robią?

  • @karolinaelrif4069
    @karolinaelrif40696 ай бұрын

    Dawniej mówiło sie, że status ludzi poznaje sie po butach, zegarku(niekoniecznie Cartier) i fryzurze(zadbane, zdrowe dobrze obcięte włosy). Old money styl dla mnie to dobrze uszyte ubrania torebki z naturalnych tkanin(wełna, kaszmir, jedwab, prawdziwa skóra), które niekoniecznie muszą być z najdroższych butików. Zamiast kupować 5 swetrów z akrylu lepiej kupić jeden porządny z kaszmiru. Biżuterie jak mamy po dziadkach złota/srebrna to jest lepszy wybór niż np. Pandora, którą teraz wszyscy noszą. Włosy/fryzura to nie tylko zasługa fryzjera ale i to jak sie odżywiamy gotujemy. Cała ta otoczka jak żyjemy, jak pofrafimy odróżnić ładne od brzydkiego, dobre od złego, jak priorytujemy nasze dochody...aż po to jak szanujemy innych czyni nas Ludzi z Klasą, którzy prawie zawsze są Old Money.

  • @Charlene8900
    @Charlene89007 ай бұрын

    Świetny film, myślę, że są osoby, które powinny go wysłuchać, choć uważam, że nie zawsze to dotrze. Jak miałam 25-29 lat to się zachłysnęłam dobrami luksusowymi, co prawda nie mam tego dużo, bo 3 torebki LV i chusta Gucci, ale jednak. To był moment, gdzie bardzo dużo i intensywnie pracowałam (3 prace) , więc było mnie na nie stać i po prostu mi się podobały. Poza tym to były inne czasy i cena tych rzeczy w porównaniu do zarobków, wcale nie była jakaś luksusowa. Teraz zdecydowanie jest i wiem, że bym ich nie kupiła, więc mam, dbam i z nich korzystam. Wtedy też nie mówiono o jakości materiałów, ufano, że jak marka jest droga, to jest jakościowa. Teraz jest zupełnie inaczej i okazuje się, że nawet drogie marki mogą mieć fatalny skład. Teraz mam 34 lata i zupełnie inne podejście, jestem bardziej świadoma pewnych rzeczy i dokonuje innych wyborów i ten film do mnie bardzo trafia, ale wcześniej z całą pewnością nie. Niestety obcuję z ludźmi, którzy chcą się dowartościować i myślą, że metki załatwią im szacunek a to nie tędy droga.

  • @katem6444
    @katem64446 ай бұрын

    Niszowe produkty lokalnych marek w dodatkach i dobrej jakości (składu, kroju) odzież polskich producentów to fantastyczne rozwiązanie.. Kopalnią skarbów moze być odzież uzywana. Na dowod - w Paryżu babeczka zaterzymala mnie zachwycając się moją torebką, bo nie była to kolejna chanel, hermes czy LV. A ja z dumą powiedziałam, że to torebka polskiej marki. Gdybyście widzieli jej zaskoczenie, że u nas tak ciekawe i dobrej jakości torebki powstają.

  • @chomicur
    @chomicur7 ай бұрын

    Przerażające jest, jeżeli ktoś buduje poczucie własnej wartości na logo. Jeżeli ktoś chce wydać średnią krajową na rzecz marki X, jego sprawa i marzenie, ale często spotykam się z tym, że ludzie, których nie stać na takie rzeczy wpadają w kompleksy.

  • @joannaczubasiewicz9943
    @joannaczubasiewicz99437 ай бұрын

    Mi w stylu Old money przeszkadza nacisk kładziony na pieniądze. Ta estetyka to tak naprawdę jakaś wersja elegancji, a elegancja nie wynika wprost z posiadania pieniędzy. Można ubierać się elegancko przy umiarkowanym budżecie, czego dowodziły nasze babcie w trudnych czasach PRL. Wydaje mi się, że estetyka Old money jest tak naprawdę dla przedstawicieli new money, którzy już nie chcą być new money.

  • @11Khrystyna
    @11Khrystyna7 ай бұрын

    Widziałam dokument o tym jak marki luksusowe m. in. Saint Laurent produkują swoje buty i torebki w zapyziałych fabrykach, gdzie ludzie pracują po 18 godzin dziennie, bez dni wolnych, za marne pieniądze... Produkcja jednej pary butów to zaledwie 38 euro, a wiemy jakie są ceny w sklepach... Poza tym, na tych samych fabrykach są produkowane podróbki i to często one są dużo lepszej jakości niż oryginalne rzeczy. Więc kupowanie w sklepach luksowych niczego nie gwarantuje....

  • @monikaochojski9527
    @monikaochojski95276 ай бұрын

    Styl "Old money" to ja właśnie rozumiałam tak, że chodzi o to by wyglądać elegancko, kupić rzeczy dobrej jakości ale absolutnie nie chodzi o pokazywanie marek, logo. Jeśli już to bardzo małe i nie rzucajace się w oczy. Jeżeli ktoś nosi ubrania z wielkim logo to nie ma nic wspólnego z "old money" styl. Tu chodzi własnie o styl, by dobrze wyglądać, mieć mniej rzeczy dobrej jakości, i nie kupować taniej mody, ktąra się co chwila zmienia. Tu chodzi o styl ubierania się a nie o to by mieć "stare" pieniadze. Taka tania moda jest produkowana właśnie najcześciej w niehumaninarnych warunkach, niekologocznie i ląduje szybko w śmietnikach, bo już nie modne albo zniszczone. Przyczyniając się tym znowu do zanieczyszczenia środowiska. Zamiast kupić 5 sweterków w przecenie i tylko dlatego, że okazyjnie, lepiej kupić 1 dobrej jakości. O droższą rzecz też bardziej dbamy. Taki zakup jest bardziej przemyślany.

  • @Mattigaw
    @Mattigaw7 ай бұрын

    Ja inaczej rozumiem old money, możliwe że zrozumiałam to źle 🙂 natomiast wydaje mi się że od marki ważniejsze jest to, żeby ubranie było z bardzo dobrego jakościowo materiału i dobrze uszyte. Czyli nie buty za miliony monet, tylko buty z prawdziwej, dobrej jakościowo skóry w których mogę chodzić latami wiedząc że się nie rozpadną. Nie torebka z najdroższych na świecie, tylko porządną, klasyczna torebka, nie że skaju który się wyswiechta o ubranie po pół roku. Nie najdrozsze spodnie, jakie znajdę w mieście, tylko dobre, wełniane spodnie które nie wyjdą z mody za rok, tylko które będę mogła zawsze założyć i będą dobrze wyglądać. To nie muszą być strasznie drogie rzeczy, oczywiście czesto kilkaset zł będą kosztować, ale dwie dobre bluzki posłużą dłużej niż 20 gównianych, i w ten sposób jest oszczędniej i ekologiczniej. Nie byłam nigdy bogata, ale moja babcia była krawcową i wiem że zupełnie co innego jest mieć spodnie uszyte na ciebie, może nie najmodniejsze, ale wygodne i dobrze skrojone, a co innego szałowe spodnie z targu których potem nienawidzisz. Potem przeszłam etap frustracji kupując tanie, modne buty, które nawet jednego sezonu nie mogły wytrzymać, i na własnych błędach się nauczyłam że mnie na nie nie stać. Kupię buty ze skóry za 500 zł, ale chodzę w nich po kilka lat. Jeśli ludzie się nie znają na markach, to czy jest sens kupować coś tylko dla marki? Bardziej obroni się jakość, jeśli kogoś stać, to może drożej, ale równie dobre rzeczy, nie udające, ale w których się nie płaci za nazwę też są ok

  • @WeronikaMaryniak

    @WeronikaMaryniak

    7 ай бұрын

    Zgadzam się z powyższym. Mam wrażenie, że ta Pani z filmu pomyliła pojęcia. Czy się mylę?

  • @woj5924

    @woj5924

    2 ай бұрын

    nie - nie mylicie się, ubieram się tak od lat i jedną z najważniejszych cech tego stylu jest brak logo i dobre tkaniny

  • @janekovalsky3050
    @janekovalsky30507 ай бұрын

    A przy okazji... A propo nieetycznej produkcji... Wielkie i znane marki robią co chcą z rzeczką Arno w Toskanii. Wlewając bezkarnie chemikalia po garbarniach skór ( skór i futer sprowadzanych z Chin, gdzie zwierzęta zyja w urogających istotom zywym warunkach). Był na ten temat film dokymentalny dziennikarzy sledczych... Zname narki na literę P, D i wiele innych... Bardziej ekologicznie jest szukac ybran w lumpeksach, bo te rzeczy sa juz wyprodukowane i to jest prawdziwy recykling. Pozdrawiam❤

  • @alicjap3380
    @alicjap33806 ай бұрын

    Ten film ma dla mnie wymiar edukacyjny, bo szczerze mówiąc nie miałam pojęcia o tym stylu. Tak jak Twoim, Aleksandro, naturalnym środowiskiem jest to biznesowe, tak moje naturalne środowisko jest dalekie od stylu i mody. Jestem mamą, wolontariuszką, a zawodowo- twórczym wolnym strzelcem. Dla moich dzieci i podopiecznych z wolontariatu, a tym bardziej dla mojego laptopa 😉 styl nie ma znaczenia. Ubrania obchodzą mnie o tyle, że mają być wygodne, czyste i dostosowane do sytuacji. Dresy do biegania, jasna sukienka koktajlowa do kościoła, ciemniejsza koktajlowa na wieczorne wyjście do teatru itd. Nie noszę leginsów zamiast spodni i nie miksuję więcej, niż trzy kolory- i na tym mój styl się kończy 😅😉 Kiedyś myślałam, że szerszą wiedza o modzie i stylu nie jest mi do niczego potrzebna. Okazuje się, że to nie do końca prawda. Z niewiedzy można zaliczyć nieetyczną i nieelegancką wpadkę. Kiedyś spodobał mi się piękny, beżowy szal w kratkę. Chciałam go kupić, a ktoś uświadomił mi, że to charakterystyczna kratka Burberry. Podobnie było z pikowaną torebką inspirowaną Chanel. Na szczęście nie kupiłam, bo głupio by to wyglądało. Świadomość jest potrzeba nawet takim outsiderom, jak ja 😉 Dzięki za dawkę wiedzy. I pozdrawiam 😊

  • @neenaszostak4216
    @neenaszostak42167 ай бұрын

    Nareszcie chociaż ktoś o tym powiedział, brawo, Pani Aleksandro👍! Ktoś chyba zamówił ten temat, bo stanowczo za dużo się o tym ostatnio mówi. Omawiany styl ma prawo na istnienie w pewnycz zamkniętych kręgach. Moim skromnym zdaniem dobry gust polega na tym, żeby, o ile tego chcę, niektóre moje rzeczy lekko przypominały przysłowiowy old money style, z tej prostej przyczyny, że NIE należę do tego grona - koniec, kropka.Mogę też zapożyczyć jakieś pomysły, naprzykład brak logo na dobrej skórzanej torebce😉. Jes taka złota myśl: "Kupujemy rzeczy, na które nas nie stać, za pieniądze, których nie mamy, żeby przypodobać się ludziom, którzy nas nie lubią" (nie całkiem serio). Dziękuję za Pani pracę!

  • @Rizer-jg5st
    @Rizer-jg5st7 ай бұрын

    Jestem zachwycona materiałem. Nieraz spotkałam się z osobami, które mimo posiadania dużej ilości pieniędzy epatowały krzyczącymi logo. W rozmowie z nimi ciągle podkreślały posiadanie nie wiadomo ile, nie wiadomo czego, nie uwzględniając zwykle kultury słownej. Sama nie pochodzę z zamożnej rodziny i dopiero uczę się zarządzania pieniądzem, jednak po tych sytuacjach i filmie wiem czego nie robić, nie kupować oraz na co warto zwrócić uwagę. Dziękuję

  • @beatapluta829
    @beatapluta8297 ай бұрын

    Świetny , przemyślany , ciekawy odcinek. Ponieważ ja i moja rodzina reprezentujemy bardzo skromne finansowo środowisko , można by powiedzieć "starą biedę" wolę się ubierać zwyczajnie , klasycznie i w takim stylu czuję się najlepiej. Natomiast wokół widzę mnóstwo podróbek najgorszej kategorii , brzydkich i tandetnych. Na etykę i warunki w jakich te rzeczy powstają nikt nie zwraca uwagi. Na pewno kojarzy pani ten styl " na bogato" ciężkie makijaże, sztuczna biżuteria , logo większe niż produkt itp . Pewnie ci ludzie coś sobie tym rekompensują. Nie oceniam , ale ja sama tego unikam. Pozdrawiam i dziękuję film.

  • @mjb2416
    @mjb24165 ай бұрын

    Pani Aleksandro, nie jest prawdą ze w Polsce nie bylo stylu old money w PRL. Pani tego nie pamieta, ale ja tak. MODA POLSKA (firma) sprzedawała odzież wyłącznie w stylu old money. I to byly rzeczy z najwyższej półki. Pamietam jak pojechalam do USA to moje koleżanki Amerykanki zachwycały się moimi ubraniami.

  • @aleksandrapakula

    @aleksandrapakula

    5 ай бұрын

    Nie mówiłam, że nie było stylu old money, ale o tym, że w Polsce praktycznie nie ma „starych” pieniędzy.

  • @mjb2416

    @mjb2416

    5 ай бұрын

    ​@@aleksandrapakulaMówimy tu o STYLU old money. Posiadanie pieniędzy nie ma w tym stylu nic do rzeczy. Miałam to szczęście że pomimo dorastania w Polsce w PRLu po względem odzieży dorastałam w luksusie z najwyższej światowej półki, mimo że moi rodzice nie byli nadzwyczajnie bogaci. Chcę tylko żeby Pani wiedziała że to co było w PRLu nie zawsze było złe, a w niektórych obszarach wręcz przewyższało to co mogły dawać tzw. kraje zachodu .

  • @KatM2802
    @KatM28027 ай бұрын

    Ekhm. To nie do końca tak. Old money to nie obwieszanie się złotem i szanelkami tylko wybieranie klasyki i ponadczasowości zamiast logo drogich butików czy projektantów. Znam ludzi z pieniędzmu od pokoleń i żadna z tych osób nie ubierze garniaka od armaniego ani torebki prada. Natomiast ich ubrania mimo że skromne z daleka krzyczą: jakość! I tak uważam że nie ma nic zdrożnego w kupieniu 1 koszulki za 180 zł zamiast 6 za 29.99.

  • @magdarozycka
    @magdarozycka6 ай бұрын

    Jak ja się cieszę, że ktoś to głośno powiedział :) Old money to przede wszystkim elegancja.. taka zdobywana właśnie pokoleniami. Na osobę elegancką składa się dużo więcej niż tylko "ładny ciuszek". To ich wykształcenie, to książki które czytają, sposób w jaki się wysławiają, sposób w jaki się zachowują na co dzień. To pokora i rozsądek w wydawaniu pieniędzy. Nikt tam niekomu nie musi niczego udowadniać.. bo jeśli wydamy " rodzinną fortunę" na pasek, to dla następnych pokoleń już tej "fortuny" nie będzie. Pomijając stronę etyczną, dla osób ze środowiska "old money" epatowanie bogactwem jest w złym guście i tonie, jest uznawane za wulgarne.

  • @AgnieszkaStock
    @AgnieszkaStock7 ай бұрын

    Bardzo ciekawy odcinek. Widzę pogłębioną refleksję. Ja np. zawsze stawiałam na prostą elegancję, funkcjonalność, ale przede wszystkim stosowny ubiór, np. nigdy w dżinsach do filharmonii. Natomiast uważam za wprost niemoralne wyrzucanie pieniędzy na szmaty. Nie zarabiam tyle, co Paolo Souza, więc.... Znowu zasada stosowności.

  • @eviikas1822
    @eviikas18226 ай бұрын

    Styl jest fascynujący, wg mnie, bo jest odwrotnością mody szybkiej, zmieniającej się kilkukrotnie w ciągu roku, byle jakiej i dodatkowo często nieestetycznej, albo estetycznej ewentualnie dla niewielkiej grupy wybrańców. Piękne tkaniny, świetne krawiectwo, dobrze dopasowane ubrania do różnych sylwetek, a do tego odpowiednie styl bycia i życia. Nic, bajka jak o royalsach, a wszyscy, prawie, lubią baśnie. A co kobiety robią ze stylem i modą, to jest inna sprawa. Czy jest to styl Old Money, czy New Look, zawsze były osoby bezkrytyczne wobec mody, pojęcie ofiara mody funkcjonuje od dawna, i takie, które mimo zmieniających się mód, miały swój styl i właśnie, elegancję.

  • @magdalenamaciejewski2728
    @magdalenamaciejewski27287 ай бұрын

    Super ciekawy temat, czekam z niecierpliwością. I nie ukrywam że cieszy mnie powrót do niedzielnego publikowania😊

  • @monikasokolowska9247
    @monikasokolowska92477 ай бұрын

    Luksusowe marki tez maja swoje za uszami. Z jednej strony mamy firmy typu Shein, ktore kradna projekty, ludzie pracuja w okropnych warunkach, z drugiej strony luksusowe marki, ktore niszcza nie sprzedane egzemplarze kolekcji. Luksusowe marki nie koniecznie maja etyczne warunki pracy. Tez zlecaja szycie w firmach mieszczacych sie w biednych krajach. Bardzo czesto te same firmy szyjace dla luksusowych brandow szyja te same podrobki. Tak wiec zaden z tych dwoch odleglych niby biegonow nie jest etyczny. Moda to jeden z najbardziej winnych zanieczyszczenia srodowiska przemyslow.

  • @agnieszkacudna2069
    @agnieszkacudna20697 ай бұрын

    Olu, jak opowiadasz o tym stylu, że każdy zaczyna wyglądać tak samo, że z wizerunku musza az krzyczeć wydane pieniądze to nasuwa mi się myśl o poprawianiu się w medycynie estetycznej. Wszystko przerysowane i podobne do i innych. tu wstrzyknięte tu podniesione- tanie to nie jest wiec tez widać, ze „mnie stać”. A czasami nie stać i kredyty też idą w ruch 😮 czy styl old money to tylko ubrania czy wygląd tez?

  • @user-ig1dw5on9v
    @user-ig1dw5on9v6 ай бұрын

    Brawo kobieto!! Ubralaś pięknie w słowa to co od dawna czułam . Świetny materiał

  • @e.l.9397
    @e.l.93976 ай бұрын

    To prawda. Moja córka pracuje w środowisku milionerów w USA. Milionerzy nie noszą markowych ubrań ani markowych torebek. Kiedyś czytałam, ze marki zostały stworzone dla biedaków, którzy kupując te rzeczy chcą podnieść swój status w oczach innych. W Chinach w tej samej firmie, w której szyje się markowe torebki, paski itp., od godziny 16 ci sami pracownicy szyja podróbki tych firm.

  • @mirellaslifierz9649
    @mirellaslifierz96497 ай бұрын

    Odcinek wartościowy, ale bardziej niż sam temat, wrażenie zrobiła na mnie końcówka odcinka i takie bardzo szczere i myślę osobiste zdanie na temat podrobek i sposobu ich produkcji. Piękne zwrócenie uwagi na bardzo istotny i przykry temat. Dziękuję!

  • @gosiawerner3522
    @gosiawerner35227 ай бұрын

    Pierwszy raz słyszę o tym stylu, może dlatego, że nie mam konta na Instagramie. Bardzo dziękuję za wartościowy film 👍

  • @re-lmayer9024
    @re-lmayer90247 ай бұрын

    Brawo, w końcu to zostało powiedziane - nie bierze się ciuchów na kredyt, to jest chore. Bardzo prosta droga do spirali długów i tragedii. Mieszkam w UK i tutaj nawet jak kupujesz skarpety na eBayu to możesz sobie je na raty rozłożyć przy pomocy Klarny albo PayPal kredytu… a potem ludzie bankrutuja😢

  • @dziewczynazsekskamerek

    @dziewczynazsekskamerek

    6 ай бұрын

    U nas już też to wchodzi w życie. Nawet miesiąc bez spłat ale zapewne po miesiącu są opłaty jak za złoto.

  • @patrycjamordalska6761
    @patrycjamordalska67617 ай бұрын

    Wspaniale, że o tym mówisz ❤ zgadzam się z każdym punktem i podziwiam, że mówisz o tym z taką klasą :) Niestety moda sprawiła, że na ten elegancki pozornie temat wypowiadają się osoby w często żenujący sposób, dlatego po kilku takich publikacjach, omijałam to zjawisko szerokim łukiem - dopóki nie trafiłam na informację u Ciebie. Dzięki i niech zatacza jak największe kręgi ✨️

  • @annaad6761
    @annaad67617 ай бұрын

    Bardzo mądry film. Super. Cieszy taki głos w dzisiejszym, często egoistycznym, powierzchownym i materialistycznym świecie. Głos rozsądku.

  • @marzena3501
    @marzena35017 ай бұрын

    Bardzo wartościowe spostrzeżenia i pięknie wyartykułowane. Pozdrawiam.

  • @zyjlepiejnizdobrze
    @zyjlepiejnizdobrze2 ай бұрын

    Zdaje się, że cechą charakterystyczną stylu old money jest przede wszystkim brak logo 😁 Jeśli kobieta oszczędza na pasek lub torebkę Hermes czy też Chanel lub inną podobnie drogą, bo jakaś influencerka z IG się z takową pokazała, to nie ma to nic wspólnego z old money. Jest to raczej new money, po polsku nowobogacki styl - pokazanie, że ja też mam, co jest rzeczywiście destrukcyjne nie tylko dla portfela 🤔 Często te rzeczy mają podbudować nasze poczucie wartości, a tak się nie dzieje niestety. Wartość mamy znaleźć w sobie i tę rozwijać. Bardzo dobry film. Grunt to zachować zdrowy rozsądek i pamiętać, że nie torebka czyni człowieka.

  • @JD-ni4og
    @JD-ni4og6 ай бұрын

    A ja mam takie przemyślenie, że nazywanie podróbek nieetycznymi jest..... nieetyczne XD W MaoPowedziane prowadzący mówią jak produkowane są te wszystkie "luksusowe" torebki, ubrania czy produkty Appla- w fabrykach o niksim standardzie płac, jeden dzień w tygodniu wolny albo nawet tylko jeden dzień w miesiącu wolny. A po "luksusowej" parti następnie z tej samej fabryki wychodzą "podróbki" bez metki. Tylko po to żeby Ci których stać na torebkę za kilkadziesiąt lub set tysięcy dolarów czy inne bajecznie drogie ubrania mogli przyszpanować XD Skończyły się czasy gdy Ci wszyscy projektanci szyli swoje kolekcje we Włoszech czy innym prestiżowym miejscu. Teraz we Włoszech to co najwyżej wszywają metkę "made in Italy". Czy to jest ta etyczna moda o któej mówią projektanci? Oczywiście, że nie- oni etycznie to co najwyżej potrafią liczyć swoje pieniądze w rajach podatkowych. A jak wielkie domy mody płacą swoim pracownikom czy modelkom? Raczej nie adekwatnie do "statusu" marki (w końcu dobrze wynagradzany pracownik to strata dla firmy) Więc ja bym aż tak nie przesadzała z wynoszeniem na piedestał projektantów i domów mody bo ten biznes nie jest taki etyczny jak na to pozuje. Więc wg mnie najlepiej kupić ubranie od marki lokalnej, która produkuje z dobrych materaiłów i godziwie płaci szwaczkom i innym pracownikom. Warto też zauważyć, że płace w szwalniach w PL też nie zawsze są cudowne, więc made in Poland to wcale nie zawsze oznacza, że marka jest "etyczna".

  • @Stina239
    @Stina2397 ай бұрын

    Jestem pelna podziwu dla tego przekazu! Dziekuje za Twoja prace☀️

  • @mingaraliaa
    @mingaraliaa7 ай бұрын

    Nie rozumiem trochę krytyki stylu old money w tym filmie. Czytając definicje w internecie można wywnioskować, styl old money odzwierciedla stwierdzenie „mniej znaczy więcej”, a ubrania i dodatki wybierane są z dbałością o jakość, nie ilość. „Less is more” - co w tym złego? Rozumiem krytykę nowego trendu polegającego na kupowaniu drogich krzyczących dodatków, ale czy to rzeczywiście jest old money, może bardziej „new money”. Znalałam nawet opis: „Na ubraniach w stylu old money nie zobaczymy wielkich logotypów marek, fantazyjnych wzorków czy jaskrawych, neonowych kolorów. Estetyka „starych pieniędzy” charakteryzuje się skromnością, czystością, klasą i prostotą w wyrafinowanym, eleganckim stylu.” Moim zdaniem absolutnie nie ma nic złego w podążaniu za stylem old money - kupowanie mniejszej ilości ubrań, ale pięknych i dobrej jakości. Będzie mi miło jeśli ustosunkujesz się do tego komentarza. :)

  • @monikaochojski9527

    @monikaochojski9527

    6 ай бұрын

    Zgadzam się z tobą. To o czym Tu mowa to nie "Old money" styl, tylko styl nowobogacki. Lub jeśli chodzi kupowanie podróbek to raczej chęć udawania bogatego.. Ja widzę wiele zalet tego stylu ubierania się. Stylu a nie "posiadania " starych pieniędzy.

  • @nataliak3805

    @nataliak3805

    6 ай бұрын

    Dokładnie, zgadzam się w 100% Parę lat temu nazywano to minimalizmem, a chyba za sprawą serialu Sukcesja zyskało nazwę "Old money" 🤷‍♀️

  • @EWA_DOE
    @EWA_DOE7 ай бұрын

    Cóż, dla mnie najważniejszym wyznacznikiem w kupowaniu ubrań jest ich dopasowanie do mojego stylu życia i komfort użytkowania. Nie interesują mnie zbytnio trendy, jeśli nie pasują do mnie, nie interesują marki, nie odróżnię torebki markowej od podróbki i w ogóle nie wiem, które są markowe, nie lubię widocznego logo z powodów estetycznych, nie kupę torebki z widocznym logo, nie ma znaczenia jakie to logo. Nie znoszę prasowania, więc często świadomie wybieram poliester, bo cenię sobie wygodę. Na upalną pogodę rezygnuję z poliestru na rzecz naturalnych tkanin, bo cenię sobie komfort. Jak zakładam na siebie ubranie, to lubię mieć poczucie: 'this is me'. Moje podejście do tematu jest z lekka dziaderskie. Wygoda nade wszystko.

  • @agnieszkap-ska5742

    @agnieszkap-ska5742

    7 ай бұрын

    Mam tak samo. Mogę np. za bluzkę zapłacić 50 zł jak i 10 zł na targu jeśli mi się spodoba i będzie dobra jakościowo.

  • @dziewczynazsekskamerek
    @dziewczynazsekskamerek6 ай бұрын

    Jak sobie pomyślę że musiałabym np przez miesiąc pozyskiwać pieniądze tylko po to by wydać je wszystkie na telefon to aż mnie skręca w środku. A ludzie jednak tak robią, nawet dłużej. Nie wiem ale na ich miejscu już wolałabym ten czas przeleżeć na kanapie w ogrodzie bo poświęcanie miesiąca życia na coś takiego jak telefon wydaje się mało atrakcyjne.

  • @edytan6057
    @edytan60577 ай бұрын

    Niestety teraz się płaci za firmę a nie za jakość. Późno to odkryłam i trochę mi też zeszlo lat zanim w końcu dostrzegłam w których barwach wyglądam korzystnie (tylko 3 ciepłe). Dzięki Tobie odkrywam się na nowo. Dziękuję

  • @PaulinaFox
    @PaulinaFox7 ай бұрын

    Mam wrażenie, ze argumenty zostały wymyślone na siłę i są tak uniwersalne, ze dopasujesz je do dowolnego tematu. Nikt ubierający się w stylu Old Money nie będzie nosił paska Gucci z wielkim logo. „wWzyscy w tym stylu wyglądają tak samo” to można powiedzieć o wielu innych stylach, jak retro, pin up, grunge etc. Stwierdzenie, ze osoby od Old Money noszą podróbki może dotyczyć każdego stylu, głównie tych, które stawiają na epatowanie logotypem. „Styl Old Money kreuje w Social Mediach wyidealizowany styl życia”. Nie, niezależnie od stylu w Social Mediach ludzie kreują wyidealizowany styl życia. Kolejnym absolutnie nietrafionym argumentem jest to, ze przez Old Money teraz wszystkie wnętrza musza wyglądać tak samo. A to w 2000r nie mieliśmy wszyscy drewnopodobnych mebli w kolorze olchy, które niezależnie od producenta wyglądały identycznie? A w latach 80 wzorów na ścianach udających tapety i obowiązkowej paprotki? „Przykładamy swoją rękę do produkcji nieetycznych ubrań” - to dotyczy każdej osoby na świecie, która nie kupuje wyłącznie w second handzie, a nie fanów konkretnego stylu ubierania.

  • @lola34641

    @lola34641

    6 ай бұрын

    Mam podobne odczucia;) przecież na tym właśnie polega moda, że wszyscy w danym czasie wyglądają podobnie

  • @katarzynaostynowicz
    @katarzynaostynowicz6 ай бұрын

    Pięknie pani Aleksandra poruszyła szczerze temat, a ja wspieram z całego serca popieram. kobiety pięknie potrafią wszystko 🌸🌸🌸

  • @aleksandraprzyby5636
    @aleksandraprzyby56367 ай бұрын

    Po prostu - dziękuję 🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️❤️❤️❤️

  • @weronikawajszczuk261
    @weronikawajszczuk2616 ай бұрын

    Osobiście, nie podzielam opinii jaka jest przedstawiona na filmiku. Wydaję mi się, że problem podrabiania bądź zbytniego inspirowania się światowymi markami dotyczy dosyć szerokiej gamy produktów, nie tylko tych, które wpisują się w styl old money, chyba, że przyjmiemy założenie , że tylko takowego rodzaju są kreacje i dodatki znanych marek. Po drugie, korzystając z podanego przykładu przesadzonej inspiracji klapek, ludzie mogą kupować produkty będąc zafascynowani projektem nie wiedząc, czyj on dokładnie jest. Dla każdego także granica cenowa jest inna, ale przeglądając oferty sklepu Venezia nigdy nie uznałabym jej za tzw „tani zamiennik”. Trzecią kwestią, dosyć wątpliwą jest dla mnie miejsce i warunki powstawania odzieży i dodatków. Wspominając kupowanie podróbek bądź tańszych wersji produktów rzekomo doprowadza to do zwiększania popytu na produkcję masową w złych warunkach, wykorzystując prace nieletnich itd.. Nie bylabym taka pewna czy również i te marki ze znanym nazwiskiem w świecie mody za uszami swojego nie mają.. Przechodząc płynnie do czwartego „ale”, które już całkowicie oddaje moje prywatne podejście - kupowanie czegoś do ubrania za tak chorendalnie wysokie ceny jakie oferują znani projektanci wydaję mi się niezdrowe bo mimo wszystko zaburza to obraz i przewartościowuje przysłowiowy pasek czy torebkę..

  • @agnieszka7166
    @agnieszka71667 ай бұрын

    My jesteśmy w większości w Polsce starą ale bidą, więc styl Old money, choćby było nas na niego stać zawsze będzie u nas emanacją naszych dopiero aspiracji. Tu się zgadzam. Wszelkie udawanie zawsze ociera się o kicz. Dotyczy to również propagatorow pewnych trendów, którzy starają się bezkrytycznie przenosic coś na nasz polski grunt czy to styl ubierania się czy życia, uważają się za znawców a już tylko chociażby z poprawnym wysławianiem się jest kiepsko. To mnie często razi, i choćby taki ktoś miał mnóstwo zdjęć czy filmów jak to nosi torebki za kilkadziesiąt tysięcy nie przekonuje, że tam jest coś więcej niż lans. Ludzie około 40 generalnie mają słuch do takich rzeczy, bo pamiętają z czego wszyscy wyrośliśmy, z bidy lat 80 i transformacji ustrojowej, gdzie większość z nas to co ma jest na spłacany wieloletni kredyt. Ale młodzież tego już nie wie. Fajnie że podkreślasz wagę tego co w głowie, inwestycji w siebie, tyle że tego nie widać od razu, a teraz ceni się to co widać na zewnątrz.

  • @annalouis8498
    @annalouis84986 ай бұрын

    Nareszcie krytyczne podejscie do duzego obszaru mody i trendow! Dziekuje Pani Aleksyndro. Na taka kratyke zasluguje rowniez wiele innych trendow i wysilkow, aby zaprezentowac sie jako kogos, kim sie nie jest. Szoda, ze wielu ludzi boi sie po prostu BYC SOBA i nad SOBA pracowac, a nie nad swoja fasada.

  • @ewatrzy4692
    @ewatrzy46927 ай бұрын

    Dzień dobry. Bardzo dziękuję za poruszenie tego tematu. Tak, to piękny styl, ale jak każdy styl - dla nas, a nie my dla niego. Pozdrawiam

  • @user-uh3zc7mh2i
    @user-uh3zc7mh2i5 ай бұрын

    Zgadzam sie za komentsrzem tej pani przede mna,co twierdzi ze ten styl nie jest toksyczny,on jest piekny😍ogladam go na you tube okolo 2 lat,mysle ze wiele racji pani ma jesli chodzi o etyke ,podrobki,ale ja bym widziala w tym inny sens,a mianowicie skoro nam sie podoba ,a jest piekny ,elegancki,stonowany,z nonszlancko zawiesznymi swetrami na ramionach ,gdzie wystepuje fuzo jadnych pieknych kolorow ,to uwazam ,ze wspaniiale ,ze niektorzy z nas inspiruja sie tym stylem,nie ogladzac ,zo nosze sty old money,ale on mnie inspiruje fo ekeganckich stylizacji ,i jesli wygladamy w tym pieknie to tylko pozostaje nam sie cieszyc,celem mody byc elegancka ,szkoena czasami awangardowa ,a jesli nawet cos zapozyczamy od innych to swietnie ,mamy gust i mimo braku wielkich pieniedzy bedziemy elegantscy plus fobra orezencja i obycie i to zalatwi sprawe,z wielu stylow cos biezemy i jeseli mamy poczucie piekna ,talent, towcale wcale nie umnijsza to naszej fantazji i talentu we naszym ubieraniu sie😊😊😊😊😊😊

  • @karolinaaa2712
    @karolinaaa27127 ай бұрын

    Wielkie dzięki! To był miód na moje uszy w tym świecie cyrku!

  • @janekovalsky3050
    @janekovalsky30507 ай бұрын

    Olu! Świetny odcinek. Ja korzystam z własnego stylu, który sama sobie nazwałam ,,old english style" :). Moze dlatego, że fascynacja Wlk. Brytanią była u mnie odkąd pamiętam a że od dzieciństwa jeździłam konno to wszelkie bryczesy, tweedy, sztyblety i oksfordy były w mojej szafie od dawien dawna. Nie kupuję rzeczy, gdzie jest widoczne logi bo to jest w złym stylu. Poza tym nie chcę być obrendowana. Za reklamę się płaci i to dużo. Pozdrawiam serdecznie❤

  • @juliasobczyk2734
    @juliasobczyk27346 ай бұрын

    Cudowny odcinek! Potrzebowałam takiego materiału ostatnim czasem. Dobrze jest usłyszeć, że jest więcej rozsądnych ludzi, którzy nie zatracili sensu w tej gonitwie niewiadomo za czym. Będę do niego z pewnością wracać ❤️

  • @Tosia2017
    @Tosia20177 ай бұрын

    Dziekuje za ta ciekawa rozmowe osobiscie uwazam ze o byciu eleganckim nie swiadcza drogie ubrania ale kultura osobista otwartosc na drugiego czlowieka ciekawosc swiata. Pracuje za granica jako pielegniarka i nie potrafie sobie wyobrazic ze dla kogos metki na ubraniach czy wyidealizowany obraz rodziny moze byc synonimem bogactwa. Klase I elegancje widac newet w szpitalnej koszuli tego sie nie kupi. Pozdrawiam serdecznie.

  • @annamikulska5793
    @annamikulska57937 ай бұрын

    Mądry i interesujący materiał, wyważone podejście do mody i stylu, dziękuję bo usłyszałam to, co wewnętrznie przeczuwałam, ale sama sobie wydawałam się jakaś ... niedzisiejsza ;-). Teraz wiem, że nie jestem sama.

  • @bogumianowak6025
    @bogumianowak60257 ай бұрын

    Dzięki za wspaniały film 👏 pozdrawiam serdecznie i

  • @mariasz7801
    @mariasz78017 ай бұрын

    Super, że o tym mówisz;)

  • @Joanna-zx8yo
    @Joanna-zx8yo6 ай бұрын

    Uważam, że akurat argument, ze podrobki powstaja w nieetyczny sposób jest nietrafiony bo wiekszosc fortun old money powstala podobnie - na wyzysku ludzi. Z resztą jak najbardziej sie zgadzam.

  • @dominisiaaaaaa1234
    @dominisiaaaaaa12344 ай бұрын

    Bardzo wartościowy filmik. Konkretny przekaz, aż miło posłuchać. 😊

  • @iwonaradymska9209
    @iwonaradymska92097 ай бұрын

    Bardzo ważny i potrzebny odcinek👏👏👏

  • @katarzynaen4142
    @katarzynaen41427 ай бұрын

    Bardzo mądry odcinek 😊 czasami można odłozyć na dobrej jakości płaszcz, ale podążanie za samymi metkami całkowicie bez sensu

  • @aleksandrapakula

    @aleksandrapakula

    7 ай бұрын

    Polskie old money oszalało na punkcie metek albo przynajmniej replik, a przecież to typowa cecha new money. Stąd cały problem.

  • @paulinaskrzypinska8053
    @paulinaskrzypinska80536 ай бұрын

    Ogromnie podoba mi się zarówno Twoja perspektywa jak i sposób w który ją przedstawiasz. Wielkie brawa!

  • @rudolffina
    @rudolffina7 ай бұрын

    Bardzo interesujący odcinek. 😊

  • @basia2092
    @basia20927 ай бұрын

    Nie nadążam za tymi wszystkimi trendami…bo zwyczajnie nie chcę.Interesujące przedstawienie tematu👍

  • @agipagi3162
    @agipagi31626 ай бұрын

    Brawo! W końcu ktoś to powiedział. Dziękuje bardzo ❤

  • @weronikaanna2992
    @weronikaanna29927 ай бұрын

    Bardzo potrzebny odcinek. Brawo!

  • @agnieszkaepkowska6239
    @agnieszkaepkowska62396 ай бұрын

    Bardzo dziękuję za ten film. Bardzo ważny etycznie ale nie tylko.

  • @jakdorota
    @jakdorota7 ай бұрын

    Świetny odcinek! Bardzo mądre podejście do mody ... i do życia 🙂👍

  • @martadurawa683
    @martadurawa6837 ай бұрын

    Bardzo ciekawy odcinek, świetnie się Ciebie słucha jak opowiadasz o jakimś temacie, czekam na więcej takich filmów 😊

  • @user-ub1vf1eg6x
    @user-ub1vf1eg6x7 ай бұрын

    Uwazam ze nasz styl to kwestia osobowości. Mieszkam od lat za granicą, zauwazyłam jednak ze polacy bardzo wszystko kopiuja we wszystkich dziedzinach i to tak ulepszają , stają sie wielkimi znawcami ,tak bardzo chcą byc lepsi, lecz w tym wszystkim brakuje jednego wielkiego sekretu, moze kiedys to odkryją. 😊 Pozdrawiam serdecznie 🥰🌷🌷🌷

  • @EWA_DOE

    @EWA_DOE

    7 ай бұрын

    A może jednak 'Polacy'?...

Келесі