No video

"Tęsknota", Adam ASNYK

Obłoki, co z ziemi wstają
I płyną w słońca blask złoty,
Ach, one mi się być zdają
Skrzydłami mojej tęsknoty.
Te białe skrzydła powiewne
Często nad ziemią obwisną,
Łzy po nich spływają rzewne,
Czasem i tęczą zabłysną.
Gwiazdy, co krążą w przestrzeniach
Po drogach nieskończoności,
Są one dla mnie w marzeniach
Oczami mojej miłości.
Patrzą się w ciemne odmęty
Te wielkie ruchome słońca…
I ja miłością przejęty,
Patrzę i tęsknię bez końca

Пікірлер: 3

  • @iwonalewandowicz5543
    @iwonalewandowicz55432 жыл бұрын

    Uwielbiam go słuchać 🌸💞🌸

  • @annabieregrutoj2197
    @annabieregrutoj21972 жыл бұрын

    Piękny wiersz....tak skutecznie skopany....

  • @basiakuchta1476
    @basiakuchta14763 жыл бұрын

    Cudowny wiersz