aż mnie zaczęły ręce i nogi swędzieć, jak to oglądam :) Pozdrawiam :)

@caminopolska

2 жыл бұрын

Prawidłowa reakcja 😂😏

Bardzo, bardzo, BARDZO bym chciała nigdy w życiu nie skorzystać z żadnej z porad z tego filmiku! :D Czego sobie i wszystkim innym życzę! Ale dobrze wiedzieć na wszelki wypadek :)

@caminopolska

2 жыл бұрын

No, wybierasz się sama, więc porady się przydadzą 😏. Buen Camino 🙏💪.

@dominikaczerniak

2 жыл бұрын

@@caminopolska Jeszcze duuużo czasu, ale będę śledzić, co umieszczasz na kanale, bo to aż szkoda nie skorzystać z Twojego ogromnego doświadczenia i wiedzy :) Igualmente! :)

@caminopolska

2 жыл бұрын

Miło mi, dzięki 😏💪

Ja 2 miesiące temu zauważyłem pogryzienia człowiek myślał, że to komary, ale za często było, zacząłem czytać o pluskwach i przeszukałem cały pokój, jak się okazało nic nie było, dopóki nie sprawdziłem dokładnie łózka. Było ich kilka, jaja też widziałem, łóżko od razu na śmietnik wyleciał, te pluskwy co mogłem pozabijałem, był strach spać na początku, ale nie było ugryzień po incydencie moim. Po miesiącu dostałem dziwne 3 obok siebie ugryzienia na ręce. Zacząłem się martwić, bo wiem jak te szkodniki ciężko wytępić. Było to jednorazowe 3 ugryzienia jednej nocy reszta nocy był git. Teraz Kilka dni temu zauważyłem martwą pluskwę, i się zastanawiam czy mogą jeszcze być choć żadnych już ugryzień nie mam, cały pokój sprawdziłem pod listwami, szafę z ubraniami, wszędzie gdzie się dało i zero znaków, żadnych jaj tych ich gówien też poprałem co mogłem. Czy może to była jakaś ostatnia pluskwa co została, też śpię w tym pokoju bardzo mało od tego czasu, wiem że bez mojej krwi nie przeżyją, tylko też słyszałem że mogą nawet rok przetrwać. Ktoś może dać jakieś porady co mógłbym jeszcze zrobić, żeby się upewnić, że tego na 99,9% nie ma?

Dzięki za film!Wrocilem z Camino Francuskiego i jestem pogryziony! Myślałem ze to komary lub meszki.Po Twoim filmie jestem pewien ze to pluskwy-około 25 ugryzień.Spałem w Lavacolla,przed Santiago,hotel A Concha,nie polecam!Lavacolla to wioska w której pielgrzymi przed Santiago brali kąpiel!I taki czyściutki położyłem sie w łóżku i pięknie mnie pogryzły,pierwszy raz w moim 60 letnim życiu!Na szczęście wszystko pięknie sie goi,pluskwy mi niestraszne!Do zobaczenia na następnym Camino!

@caminopolska

2 жыл бұрын

Widzisz. Okazuje się, że spanie w hotelach wcale nie gwarantuje uniknięcia takich przykrych niespodzianek. Buen Camino na kolejnej wędrówce.

Pluskwy - temat bumerang. Czasem wyolbrzymiany, bo poszła fama i od "chemii na którą wszyscy się rzucili w sklepie i pryskali na sali ile popadnie" byliśmy rano bardziej struci niż czymś innym, po maluteńkie albergii na południu Hiszpanii gdzie faktycznie raz widziałem prawie tak zapluskwione alberge jak drastyczne przykłady gniazd na filmiku. Dużą poprawę wniosło coraz powszechniejsze zastosowanie pokrowców na materace ze sztucznej skóry/dermy (czy co to jest) od wcześniejszych "materiałowych" i flizelinowe, jednorazowe pościele, Jak do tej pory przez 7 lat, po 40-50 dni rocznie, błąkając się po szlakach całej Hiszpanii pogryziony przez pluskwy byłem może 2-3 razy (inna sprawa o której też wspomniałeś, ale którą bym podkreśli - "bąble/zaczerwienienia/"miejsca pogryzienia"/swędzące miejsca... MOGĄ się pojawiać w ciągu kolejnych KILKU DNI, i to nie są nowe "ugrzyzienia" tylko reakcja organizmu na dane miejsce).

@caminopolska

2 жыл бұрын

Dokładnie tak, jak piszesz. Te podgumowane "szpitalne" materace robią robotę. Buen Camino ☀️

@nacalosc

10 ай бұрын

I tak wnioski: 1.Trzeba sie podtruwac by zneichecic TROCHE te pluskwy. Np nie gryza tez ludzi z alkoholem we krwi (to "pociesza" niektorych🤣). Moze zrec by czosnek? 2. Bezpieczenstwo ZERO nie istnieje NIGDY: Nie mozna ugotowac butow ni wielu naszych spraw niemozliwych do ugotowania avet w tych czarnych workach. 3.Jakim cuden nie wszyscy i nie od zawsze sa zainfekowani, skoro te zyjatka sa tak sprytne - Nie ma zadnego domu gdzie zyja osoby (krwiodawcy honorowi) gdzie nie ma zadnej szczeliny gdzie by sie nie mogly ukrywac i rozmnazac. NIE ma, tymczasem mieszkam tu od 20 lat w 13 pietrowym bloku , balkony sa polaczone bez zadnych izolacji stale zmiany lokatorow w takim mrowisku ludzkimi jakos nie zauwazylam poza okresem letnim zadnych ukaszen od jakichs insektow , ktorych do dzis nie identyfikowalam jako cos innego niz komary. Ten numer z czarnym workiem jest nieglupi choc tez nie dla syntetycznych tkanin, jesli zamrazalnik jest zbyt pelny by wlozyc ubranie . Moze na oko rzecz nie rozleci sie odrazu, ale jez uzywanie skroci sie bo spoistosc bedzie nadwyrezona. Osobiscie przezylam SZOK a to co czytam to jak hekatomba. Do tego poczucie winy bo sobie tez zagracilam mieszkanie i nie mam czystego sumienia. Wlasciwie mam bo to nie z lenistwa : to protrastynacja , i pulsja by stale miec "wszystko", chciec naprawiac wszystko, a w koncu potrzeba godzin by studiowac kazdy problem na necie. Tu wielu z nas dzieli moj przypadek... niemniej Mea culpa. Popelnic sepuku czy przestac sie zadreczac?

Dwa lub trzy razy na Camino mnie pogryzły pluskwy, raz prawdopodobnie mrówki, gdy odpoczywałem na trasie. Generalnie doświadczenia podobne. Dodam od siebie, by nie wstydzić się powiedzieć rano gospodarzom, że coś was pogryzło. Będą mogli w ciągu dnia obejrzeć łóżka i pokoje przygotować na kolejne grupy pielgrzymów. Tak jak Kuba mówi, często to nie jest nawet ich wina, bo po kilka, kilkanaście pluskiew mógł ktoś przynieść w plecaku z innego albergue. Na prawdę ważne dać im znać. Co do prania reszty rzeczy. Tu przydaje się stara praktyka pakowania rzeczy w plecaku w worki, reklamówki. Jeśli są całe i dobrze zawinięte, to te rzeczy obejrzeć i widzimy czy czyste. Do pralki koniecznie plecak, śpiwór, kurtka, spodnie (przy szwach w rożnych zakamarkach mogą być pluskwy, które przeoczymy) i te rzeczy co były luzem. Wtedy nie ma potrzeby angażować hospitelera, by kupował nam koszulkę i bieliznę itd,.

@caminopolska

2 жыл бұрын

Masz rację. Właściwie każdy z nas, idących Camino, jest odpowiedzialny za szlak. Bardzo ważne jest to, o czym piszesz- bezwzględnie powinniśmy informować o pogryzieniach; zarówno hospitalero, jak i pozostałych pielgrzymów. Buen Camino.

A ja pamiętam czasy kiedy na Camino temat pluskiem nie istniał. Kiedy wróciłem na Camino 15 lat temu już tego doświadczyłem.

upranie większości ubrań w temp. pow. 60 stopni powoduje ich zniszczenie, a co dopiero buty, śpiwór, kurtki

Czy możesz napisać na jakich stronach, w jakich miejscach sprawasz reputację schronisk i hoteli? Dziękuję

Zalecacie wykupienie ubezpieczenia?

Trochę się zaczęłam bać... czy teraz w większości albergue są łóżka antybedbugs?

Mie też swedzi

Właśnie wróciłam z Camino Francés, niestety pogryziona, ok 100 ukąszeń. Bardzo nieprzyjemne doświadczenie. Najprawdopodobniej dopadły mnie w jednym lepszych albergue z bardzo dobrymi opiniami. Jak zdarzy Wam się pogryzienie, polecam dowiedzieć się jakie są opcje prania w miejscu, w którym się zatrzymacie. Ja trafiłam na pralkę która miała w ustawieniach max 30 stopni. Mimo użycia suszarki, nie pomogło, kilka dni później ponownie mnie napadły w nocy. Dopiero pranie w 60 stopniach przyniosły efekt. Na pocieszenie, rozmawiałam z innymi pielgrzymami i tylko 2 dziewczyny miały po kilka ukąszeń.

Jest płyn produkcji niemieckiej , (nazwy nie pamiętam ) bo to było wiele lat temu , został użyty przez domowników we wszystkich pokojach i skutek był taki , że pluskwy całkowicie zniknęły i nie pojawiły się więcej. Było to tak zaskakujące z powodu nie skuteczności rozmaitych trucizn., które stosowaliśmy. Może ktoś z was miał do czynienia z tą trucizną i podejrzewa o jaką chodzi. Z góry dziękuję.

@martaszczurowska7132

22 күн бұрын

Był taki psikacz wiele lat temu o nazwie SZKLARNIAK to nie niemieckie ale tępił WSZYSTKO tak dobrze że go wycofali bo nawet z zabezpieczeniem nosa i ust przy psikaniu był dla człowieka w kilka sekund za mocny i albo psikasz na wdechu ile wytrzymasz albo kaszlalo się prawie wywijając płuca na lewą stronę. ALE BYL NIEZAWODNY W 1H WYBIJAL NA LATA KAZDE ROBACTWO ŁĄCZNIE Z MUCHAMI w domu🤣😂 Szkoda że już go nie ma bo nawet żadnego podobnej mocy nie ma😔🤔

Szanowni Państwo. Jeśli spotkacie w hotelu pluskwę to wyjaśnię jako hotelarz: hotele/apartamenty bardzo się starają utrzymywać czystość. Przecież nie chcemy złych opinii. Pluskwy dają o sobie znać najczęściej w nocy więc dopiero goście zauważają lub gdy są pogryzieni informują, iż są w pokoju pluskwy. Ale uwaga: skąd się biorą pluskwy w hotelu czy apartamencie??? Przywożą je po prostu goście. To nie wina hotelu ze jest w nim pluskwa. Gdy hotel ma wiedzę o ich pobycie bardzo zależy mu na wyeliminowaniu tego jak najszybciej. Odpluskwia się, co kosztuje niemałe pieniądze. Jest bardzo trudno odpluskwic pokój i nawet po 4 sesjach może się zdążyć ze jakiś osobnik przeżyje. Goście mają pretensje do hoteli lecz to nie jest wina hotelu że zasiedliła się tam pluskwa. Pluskwa podróżuje na człowieku. Oczywiście nie mówimy o hotelach którym nie zależy na dobrostanie gości i sobie je po prostu hodują. Ale większość hosteli i hotelarzy robi wszystko aby nie dopuścić do ich zasiedlenia i nagromadzenia. Proszę nie mieć pretensji do hotelarzy. To na prawdę ciężka walka. I jest to temat tabu. Taka ciekawostka na koniec: pluskwa, o dziwo, lubi czystość. To że bytuje w hotelu nie znaczy często że jest w nim brudno. Pokoje są dobrze sprzątane a pluskwy w dzień po prostu nie widac. Jako hotelarz boję się że pojawi się kiedyś i u nas. Robimy więc zapobiegawczo akcje dezynsekcji co pół roku. Narazie, od roku 2017 kiedy działamy, szczęśliwie się nie trafiło :)

Ja zostałam pogryziona w pewnym hotelu w Polsce, a wiem dokładnie co to znaczy być pogryzioną przez pluskwy, bo kiedyś ktoś przyniósł mi je do domu. Wiele pieniędzy, bólu i łez kosztowało pozbycie się ich, a blizny po ugryzieniach mam do dziś. Dlatego śmiać mi się chce jak obsługa twierdzi, że to komar. Jako specjalistka w tej dziedzinie wiem, że przy ugryzieniu pluskwy, ugryzienie komara jest jak łaskotanie ręki 😃 Jestem w trakcie pisania reklamacji, ubrania się suszą lub przechodzą kwarantannę w plastikowym szczelnym worku. Dodam jeszcze, że ani w hotelu ani we własnym domu, w którym kilka lat temu przez 2 miesiące zmagałam się z tymi najgorszymi istotami na świecie - ani razu nie znalazłam gniazda, a szukałam wiele razy o różnych porach dnia i nocy i na wiele sposobów

@user-pq7lx9br6t

10 ай бұрын

Dobry wieczór. Czy mógłbym liczyć na Pani pomoc? Od trzech miesięcy coś mnie podgryza (najczęściej są to ślady pojedyncze, ale potrójne także się zdarzają). Do dzisiaj szukam winowajców, lecz nie(stety) z marnym skutkiem. Mógłbym wiedzieć, po jakim czasie problem z pluskwami staje się widoczny gołym okiem, tj. widać jajeczka, wylinki, odchody itp.? Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

@wayard

10 ай бұрын

@@user-pq7lx9br6t Dzień dobry. Według internetu w ciągu kilku miesięcy pluskwa może złożyć do 500 jaj. Ja wielokrotnie szukałam gniazda i nie znalazłam, ale za to przyłapałam dwie na sobie w nocy, zwykle budziłam się po ugryzieniu między 1 a 4 rano. Warto zwrócić uwagę na małe ślady krwi na pościeli. W internecie jest dużo wskazówek gdzie pluskwy mogą mieć gniazdo, ale skoro Pan już szukał bez skutku, to pozostaje skupić się na wyglądzie ugryzień. Ja również nie zawsze miałam ślady ułożone w trójkąt, często były pojedyncze w różnych odsłoniętych w nocy miejscach. Jeśli to nie komary, to obstawiam niestety pluskwy

W Skandynawii niema temperatura

Gas musztardowy najleprzy wlasnej roboty robi dobrą robote zabija pluskwy w calym domu w godzine bo sie szybko roschodzi tyko dla rozwaznych bo gas jest niebezpieczny

Przestałem oglądać, kiedy powiedział, że tam gdzie schornisko jest zaniedbane (czyt. biedniejsze) jest większa szansa ma pluskwy. Prowadząc kanał taki, jaki prowadzisz i mówisz takie rzeczy wprowadzając ludzi w błąd to gratuluję. Pluskwy nie patrzą, czy jest nowy sprzęt, czy wykładzina odstaje i czy jest w ogóle czysto! Pluskwy mogą być wszędzie. Prusaki są z brudu... Pluskwy są nawet w 5 gwiazdkowych hotelach.

@caminopolska

Жыл бұрын

Masz tylko po części rację. Oczywiście pluskwy na to nie patrzą. Jednak, gdy schronisko jest zaniedbane i wyraźnie widać brak dbałości o czystość i kondycję mebli, ścian, wykładzin, wtedy z pewnością nie ma też dbałości o regularną dezynfekcję, sprawdzanie kondycji materacy etc. i tym samym większa szansa, że kolonia pluskiew żyje sobie niezakłóconym życiem. To miałem na myśli i szczerze takie podejście mi się sprawdza. Ale każdy może spróbować na własnej skórze. Pozdrawiam i buen camino 👍

Na spyrytus pluskwy się nigdy nie uodpornia on je pali odrazu zostają porażone

@martaszczurowska7132

22 күн бұрын

Ale że jak aplikować poprostu wylać czy psikaczem jak do kwiatów walić tam gdzie sa??

Kujwa jak to zabrzmiało, że pluskwy są inteligentne.

Mi pomogła ziemia okrzemkawa. Posypałem wokół łóżka, na ich ścieżkach i po paru miesiącach znikły. A ponad rok u mnie były.

@caminopolska

Жыл бұрын

Ile kilogramów tej ziemi trzeba zabrać na 2-tygodniowe camino?

@martaszczurowska7132

22 күн бұрын

Tak ziemia okrzemkowa to dobra bardzo metoda lecz trwa z doświadczenia niestety wiem, sąsiedztwo się sprowadziło i po bloku normalnie z zewnątrz przeraziły! Wiem bo już nie jedna na fajku w nocy zabiłam ale i tak coś przelało więc walczę bo dzieci w domu.

@martaszczurowska7132

22 күн бұрын

ziemia okrzemkowa to proszek w który one wchodzą i dzięki temu przenoszą go do gniazda na inne osobniki bo żyją jedna przy drugiej i owa ziemia je tzw. wysusza i zabija lecz nie jajeczka!! Ja akurat nie mam widocznych ugryzień jeśli coś dziobanie, lecz u dzieci widzę odrazu i wtedy np. do mieszkania polecam tubę o nazwie,, BOMBA'' lecz tu cały dzień poza domem trzeba oraz zwierzaki zabrać bo się potruja ALE WIEM ŻE DZIAŁA UŻYŁAM JEJ 4LATA TEMU I WYBILAM ROWNIEZ JAJA. NIE ZGODZE SIE że odstraszacze zapachowe nie działają gdyż sprawdzona przeze mnie MIĘTA w olejku np. eterycznym albo EUKALIPTUS pochlapany na materac po całym obwodzie je odstrasza lecz jak kto lubi ( ja akurat zapach mięty uwielbiam, choćby na zatoki działa) to metoda doraźna bo nie zabijemy tym. Ale systematyczne np. raz w tygodniu PAROWANIE łóżek, listwy przypodłogowe, mebli, ZASŁONY-bo w zagięcia lubią się chować też polecam do całkowitego widocznego na ciele efektu bez ukąszeń to potem można zadziej ale jednak robić bo nawet jeśli my wytepimy z mieszkania to ktoś z sąsiadów,,leniwszych'' może zupełnie nic nie robić i i tak do nas przejdą więc SYSTEMATYCZNOSC NAS RATUJE. A ziemię rozybujemy wokół nozek łóżka i odsuwamy/ nie dotykamy ścian nawet pod prześcieradło możemy sypnąć byle z głową bo to jednak proszek to ciut pyli ale nam nic nie zrobi gdy się położymy na takim prześcieradle. Ja osobiście to sypie nawet po całej długości ściany na listwy np. za łóżkiem lub rogi i nogi wyrka wokół by się jakby odciąć od styczności dotykania innych mebli np. nasza pościelą. A w nocy gdy się przebudze to latarkę w tel włączam i rozglądam się po pościeli czy ścianie przeważnie u dzieci nawet gdy już nic nie gryzie, PRZEZORNY.....i tak dalej.🙂

Nie no jasne. Zadzwonić do hotelu że im przyniose pluskwy w prezencie. Pewnie od razu miejsc nie będzie. Ja bym takiego nie wpuścił nawet. Podziwiam optymizm autora.

@caminopolska

2 жыл бұрын

To nie optymizm, tylko doświadczenie życiowe 😏😂

Muga czerwona . Zabezpiecza przed pogryzieniami DEET .

@caminopolska

2 жыл бұрын

DEET z pewnością jest pomocne, ale nie na pluskwy. Komary, kleszcze może tak. Na pluskwy niestety ma niewielki wpływ.

@ryszardimiolczyk1479

2 жыл бұрын

W zasadzie w tej chwili mamy 4 środki ułatwiające ochronę przed insektami typu komary/meszki/kleszcze... niestety na pluskwy wszystkie są tak samo mało skuteczne :( 1. DEET - od dawna nie zalecany do zastosowania bezpośrednio na skórę ze względu na toksyczność, niszczy syntetyki (odzież/plecak/namiot...), krótki czas działania (koło 2h) 2. IKADRYNA (i pochodne tej nazwy w handlu), "działanie odstraszające", mniej toksyczna, bezpieczna dla odzieży, jeden "oprysk" wystarcza w sumie na cały dzień (8-12h, kleszcze krócej, komary dłużej). 3. PERMETRYNA - tylko do zastosowań na odzież/plecak/namiot... nie ciało (działanie odstraszające), ogromną zaletą jest utrzymywanie skuteczności nawet przez kilka prań (większość odzieży/moskiteier... z dopiskiem "anti mosquito" jest właśnie traktowana tym środkiem. 4. Do zastosowań bezpośrednio na skórę zaleca się stosowanie środków opartych o naturalne olejki eteryczne (np. eukaliptusowe) ale to też krótko działa i trzeba sie co chwilę pryskać :) 4a. Za dziecka, babcia już od marca/kwietnia wpychała mi potężne ilości wit.B w tabletkach, potem jadąc do lasu na jagody, jeszcze smarowało się "pastą" zrobioną z wit.B i też działało :) Inną sprawą jest, że przez te kilka lat wędrówek wzdłuż/wszerz a nawet w poprzek :) płw. Iberyjskiego, (zawsze przez lipiec/sierpień) tylko raz, na Camino Sureste byłem pożerany przez komaro-podobne stwory (od Alicante... tak do Albacete), nieco z mej winy, chciałem zaoszczędzić na wadze i zabrałem hamak bez moskitiery bo "po co?" skoro nawet w Galicji komary to nie problem. Kleszcza jeszcze żadnego tam nie "załapałem", a w Polsce rekord to 21 jednego dnia (żona 18 :( i tak, potrafię rozróżnić "wżartego" kleszcza od strzyka sarniego który tylko "sobie lata" choć też potrafi boleśnie ugryźć). Ewentualne pluskwy w alberdze są ostatnią "rzeczą" którą się martwię, większe obawy mam przed psami pasterskimi na mało uczęszczanych trasach. Ale się rozpisałem... :) Koniec, Buen Camino.

Borax roźcieńczyć w letniej wodzie, tani minerał bakteri /owadobójczy.

@panbelmondo

6 ай бұрын

Nie działa.

Usuwają mi je

Co to jest? Mała ciemna muszka odwłok podobny do pluskwy,przezroczyste skrzydła rozgnieciona śmierdzi jak pluskwa i widać krew

przeciez na wysokiej temperaturze rzeczy sie zniszcza😳

@kryrek

10 ай бұрын

pal licho koszulki, buty czy śpiwór to zazwyczaj duży wydatek

@kodokoa

9 ай бұрын

@@kryrek Właśnie dlatego plaga pluskiew wróciła, ludzie nie chcą prać w wysokich temperaturach, chcą być eko i używać jak najmniej chemii plus zakaz używania trucizn, które zabijają jaja! te robale nas zeżrą

To po co tam łazić pytam się. Wszystko jest winna jakaś wiara. Jestem Ateista i mam spokój. Wole Bora-Bora. Najwyżej co jest mało prawdopodobne złapię pluskwę w samolocie, bo lot trwa 20 godzin, ale samoloty są super dokładnie odkażane ze wszelkiego świństwa. Mieszkam sam i jak nie pójdę właśnie w takie miejsca co tu się mówi pluskwy nie złapie. Mimo to jednak raz na miesiąc ozonuje profilaktycznie mieszkanie. Jak już tam musicie iść, to brać ozonator z lampa UVC. Przenośne nie są ciężkie. kzread.info/dash/bejne/iHuapLdynbi_p6g.html

@caminopolska

Жыл бұрын

😄

@zmarkowski

9 ай бұрын

… a jak samolot spadnie Twoja materia znika. To ja jednak Wole wiiarę…😜😜😜

@kodokoa

9 ай бұрын

Tak to się właśnie rozprzestrzenia, przez podróże i zakupy internetowe. Co do odkażania samolotów, to na przykładzie Francji widać, że nie za bardzo, nawet oddziały w szpitalach musieli pozamykać, bo to dziadostwo zalęgło się nawet w rentgenie. Oni się tego nigdy nie pozbędą. Dwa dni temu syn koleżanki zadzwonił z Niemiec, że bloku obok niego jest plaga, na moim osiedlu w Warszawie są od lat, administracja ma wyjebane. Podziwiam Francuzów, że ogłosili, że jest problem, u nas cisza. Też jestem ateistką, ale nie musisz obrażać wierzących, każdy ma inne potrzeby, trzeba się nauczyć szacunku do ludzi, bo jesteśmy różni

obrzydlistwo mój brat miał ich setki🤮🤮🤮🤮🤮🤮🤮🤮🤮