Świetny kanał z dużym zainteresowaniem obejrzałam.I wysłuchałam komentarz. Oczywiście👍

Jak zwykle wspaniały materiał.Ma Pan bardzo magnetyczny głos,słucha się z przyjemnością.

Kapitalny materiał. Dziękuję

Świetny materiał i cały kanał, dłuższy czas szukałem kogoś w PL, kto zajmuje się analizą obrazów i robi o tym materiał. Leci sub!

Szczerze to z tą "interpretacją" o Marii Magdalenie sam się złapałem, nawet nie wiedząc, że to wymysł Browna. Też krążyła taka bzdura, że ręka z nożem nie należy do Piotra, tylko do osoby, której nie widać na obrazie. Ech, ludzie zamiast zobaczyć geniusza tam gdzie faktycznie jest, robią sensację..

super..

Niestety spłycanie społeczeństwa w każdej wartościowej sferze jest powszechne :/ Dziękuje za materiał :)

Super dokument

Chyba najbardziej przejmujący obraz Chrystusa modlącego się w Ogrójcu namalował bodajże malarz o nazwisku Schwartz - obraz na którym Chrystusowi podczas modlitwy towarzyszy współczujący anioł nie pozwala na spokojną kontemplację dzieła. Wręcz dotyka nas przerażenie Syna Bożego przed czekającą Go kaźnią...

Pytanie czy na obrazie jaet Jezus czy malarz ktory ukryl swoja twarz leonardo da vinci moze dotyczyc jego zycia a to zmienia postac rzeczy?

Byłam, widziałam.

To nie jest orginał obrazu zamazany jest środek stołu na dole ciekawe co chcą ukryć.

co do okien i ich układu to niektórzy doszukują się identycznego w piramidach w Egipcie, w Meksyku i w Indonezji ....

Zdecydowanie podoba mi się bardziej dzieło ucznia Leonarda niz sam obraz Leonarda.

Moim zdaniem Judasz ma po prostu ciemniejszą skórę od pozostałych apostołów (bez podtekstów, nie jestem rasistą). Proszę zobaczyć, św. Jan siedzi tyłem do okna, a ma jasną, dobrze oświetloną twarz, może to wewnętrzne światło ulubieńca Jezusa. To nie położenie Judasza w wieczerniku wywołuje jego barwę skóry, tylko jej naturalne właściwości. To nie do Dana Browna trzeba mieć pretensje o teorie spiskowe, bo wolno mu fantazjować, jak każdemu artyście, tylko do społeczeństwa, pozbawionego umiejętności krytycznej analizy tekstu. Ja z przyjemnością przeczytałem większość książek Browna i nie uwierzyłem w ani jedną tezę. Pozdrawiam.

@excalceliberatus-andrzejlipka

Жыл бұрын

Brown w telewizji NBC w programie Matta Laurela zapytany przez niego: ile w jego książce jest prawdy, a ile fikcji powiedział wprost, że ABSOLUTNIE wszystko (!) jest prawdą; podobnie było w telewizji ABC w programie "Jesus, Mary and da Vinci" - Brown kłamał zupełnie otwarcie - według tego, co wygadywał w wywiadach po 2003 roku, to w "Kodzie da Vinci" wszystko jest oparte na faktach i wieloletnich badaniach, które rzekomo przeprowadził osobiście lub z pomocą żony. Zatem w przypadku "Kodu da Vinci" Brown nie poprzestaje na zwyczajnej literackiej fantazji: wmawia on ludziom, że jego opisy są zgodne z prawdą. Również sama książka jest opatrzona tekstami ustalającymi rzekomą autentyczność opowiadanej historii oraz opierającymi ją na antychrześcijańskiej bibliografii zawierającej z kolei odniesienia do wymysłów i zwyczajnych bredni - zatem to nie jest jakaś tam artystyczna fantazja, jakaś niewinna, lekka licencja poetica, lecz perfidnie spreparowane kłamstwa. Tym bardziej, że autor nie odżegnuje się od nich, lecz świadomie wprowadza ludzi w błąd sugerując im prawdziwość opowieści w sposób zamierzony. Moim zdaniem, chodzi po prostu o biznes: myślę, że Brown sam nie wierzy w to, co mówi, ponieważ często był przyłapywany na logicznych niekonsekwencjach - tworzył jednak i brnął w te absurdy, by zyskać rozgłos na fali tendencyjnych nurtów feministycznych oraz modnych trendów antykatolickich. To właśnie po jego wywiadach wziął się cały ten medialny szum: moim zdaniem przemyślany i z góry obliczony na promocję książki. Mechanika jest tutaj prosta: autor sugeruje domniemaną prawdziwość powieści dotyczącej podstaw wiary chrześcijan, dochodzi do protestów dotyczacych zakłamywania przedstawionej historii, zrywa się medialna burza, która już sama w sobie promuje powieść, ziarno pada na grunt naiwnego społeczeństwa pozbawionego zdolności logicznej analizy i rządnego taniej sensacji - ludzie mówią, reklama działa, kasa jest na koncie. Dzięki za komentarz. Temat jest godny podjęcia i wart oddzielnego filmu, ponieważ takich manipulacji jest coraz więcej. Pozdrawiam.

@65mto

Жыл бұрын

​@@excalceliberatus-andrzejlipka Dzięki za odpowiedź. Nie znałem tych wypowiedzi wypowiedzi Browna. Zobaczmy jakie spiski uknuł Umberto Eco w swoim "Wahadle...", czy "Cmentarzu w Pradze", to mistrzostwo, nie dowodził jednak ich prawdziwości. Byłem kiedyś w San Gimignano, "Toskańskim Manhattanie", w którymś z kościołów, kolegiacie chyba, jest fresk zatytułowany "Sąd Ostateczny", zrobił na mnie wielkie wrażenie, zwłaszcza scena, kiedy diabeł defekuje monetami na twarz grzesznika. Doprawdy ewangeliczne przesłanie. Nie wiem czyjego autorstwa jest ten fresk. W niewielu wolnych chwilach będę śledził Twój kanał. Pozdrawiam.

Analfabetyzm wtórny - zgadza się.

teorie spiskowe swoją podstawę nie w historii a w masońskich mitach - Leonardo nie był człowiekiem Kościoła tylko rozłamowcem - człowiekiem Kościoła był jego największy konkurent deklasujacy Vinciego w każdej dziedzinie i arcymistrz sztuki Michał Anioł Buonarroti i tu chodzi o zazdrość jednego artysty o status drugiego

Po wyświetleniach widać jak głupie jest społeczeństwo,wolą oglądać głupie programy a nie takie cudeńka jak pan robi.Serdecznie pana pozdrawiam.

@excalceliberatus-andrzejlipka

2 ай бұрын

Niestety, treści edukacyjne nie cieszą się obecnie zbytnią popularnością. Również serdecznie Pana pozdrawiam.

@teresaroma6330

Ай бұрын

Po wyświetleniach widać jak głupi są w społeczeństwie niektórzy komentujący Żenujące kompromitujące.