NIGDY nie jest za późno, żeby zacząć grać na gitarze
Музыка
Sprawdź mój autorski kurs miks/master 🔥
► kursynebula.pl/
💥 Subskrybuj kanał: bit.ly/2YSEmUq
💥 Inne filmy: bit.ly/2YPwqTZ
Nazywam się Maciej Karbowski i jestem producentem/realizatorem i właścicielem NEBULA STUDIO. Jestem również aktywnym muzykiem w zespole TIDES FROM NEBULA.
Posłuchajcie TUTAJ ► cutt.ly/LjiIHlV
NEBULA STUDIO jest profesjonalnym studiem nagraniowym, mieścimy się w Warszawie, jeżeli potrzebujesz NAGRANIA/MIKSU/MASTERU po prostu PISZ.
► EMAIL nebulastudiopoland@gmail.com
► WWW www.nebulastudiopoland.pl/
► FACEBOOK / nebulastudiopoland
► INSTAGRAM STUDIA / nebulastudiopoland
► INSTAGRAM PRYWATNY / maciozo
► GRUPA NA FB / nebulastudioforum
Podoba Ci się muzyka w filmie?
► Epidemic Sound (30 dni za darmo): bit.ly/3w7fQxI
Produkcja/montaż:
Maciej Karbowski
Пікірлер: 42
40% ZNIŻKI na moją 40tkę na mój kurs MIKS/MASTER 🔥 ► kursynebula.pl/ do 28 marca do północy ⏱
Wróciłem do grania po ponad 15 latach. Moim głównym instrumentem były klawisze/fortepian. Po tych 15 latach wziąłem się za gitarę, a po paru następnych jeszcze za bas. Nigdy nie przestawaj się uczyć! 💪
Szanowny Macieju. Rok temu kupiłem swoją pierwszą gitarę. Żadna górna, ani nawet średnia półka. Zwykły Harley Benton ST-62BK Hot Rod. Uczę się...opornie ale uczę. W styczniu skończyłem 49 lat. Pozdrawiam
@user-ih3jh5jn6h
2 ай бұрын
Ja zaczęłam w wieku 16 lat, na studiach, niby parę fajnych rzeczy potrafiłem zrobić, ale nigdy nie uważałem, że potrafię grać. Potem poszło to w odstawkę, ale coraz częściej, częściej i okazało się, że nie jest źle. Teraz męczę Hendrixa, który kiedyś wydawał się do nie zrobienia. Teraz mam 44 lata i gitara jest super.
Mam dopiero 52 latka, poważnie zaczęłem grać na gitarze z okazji pandemii. Dzis mam dziesięć różnych gitar, niektóre sam zbudowałem. I wiecie co? Warto! Bo gitara jest najważniejszą ze sztuk.
Kiedyś w wieku 25 lat miałem kryzys związany z gitarami - chciałem zacząć się uczyć ale ktoś starszy powiedział mi " wiesz kariery już jako gitarzysta nie zrobisz bo to trzeba wcześnie zacząć" no i tak porzuciłem ten pomysł, potem przeczytałem w jakimś artykule że jeżeli sumiennie się usiądzie do nauki gry na gitarze to w ciągu jednego życia można 7-8 razy osiągnąć bardzo wysoki poziom. A nauczenie się podstawowej gry to już była serio kwestia chęci. Teraz mam 33 lata, dostałem na urodziny od znajomych gitarę basową i sobie brzdękam w wolnych chwilach w planach na przyszłość mam kupono gitary i wykupienie sobie lekcji. Dodam jako ciekawą Historię że mój Tata w wieku ponad 40+ zaczął znowu grać na gitarze i z powodzeniem otworzył 2 zespoły z którymi koncertowali po regionie i jeden z którym jeździli po Polsce, w sumie on umie głównie grać na akordach i trochę śpiewać.
@noisesfromtheabyss
3 ай бұрын
Zgadza się. Systematyczne codzienne ćwiczenia po 30-60 minut potrafią zbudować duży progres. Sprawdzone na sobie ;)
Potwierdzam!!! Wróciłem do grania po 30 latach przerwy i wciąż się uczę a mam 50 lat. Pozdrawiam 🎸🔥🎸
Droga w łatwe i miłe doznania oraz proste przyjemności nie jednego zgubiła... daje krótkie i płytkie poczucie szczęścia. Zwykły banan i szklanka kompotu od babci, po przebiegnięciu 20-kilku kilometrów, nagle sprawiają więcej radości niż posiłek w najdroższej knajpie w mieście. A efekty i satysfakcja z wykonanego zadania/treningu pozostają na długo :) Fajny vlog! Śledzę na Stravie i dopinguję! 💪🏆
I ja zacząłem podobnie w wieku 36 lat ( mam obecnie 43) 😋 Zauroczyłem się utworem "Mała wojna" - Lady Pank. Obecnie nagrywam swoje własne utwory na Yamaha Pacifica 112. Daje to dużo radości. Pozdrawiam i polecam 👍
wróciłem do grania po 20 latach przerwy zajawka mega, polecam 🤘
Tą kapele zalozyłem po 40. Mistrzami nie jestesmy ale fun jest z tego za****sty. Piszemy piosenki, krecimy klipy. Takze jak ktoś sie zastanawia to nie ma nad czym, grać, nie dyskutować, muzyka to świetna przygoda...
hehe :) pewne rzeczy robi się dopiero wtedy, jak już zrobiło się inne, ważniejsze. Zwykle to jakoś wypada w okolicy czterdziestki, jak już człowiek się dorobi trochę, odchowa dzieciaki, to wtedy przychodzi czas realizowania swoich planów. Pozdrowienia od 48-latka :D
Na powrót do gry ( i naukę ) nigdy nie jest za późno. Ja porzuciłem grę w 2000r i wróciłem po 18 latach. Na szczęście nie sprzedałem mojej jedynej wtedy Vki. Powrót i głód gry sprawił że w ciągu 2 lat codziennych pajączków i prostych skal - nauczyłem się więcej niż od początku gry na gitarze. Teraz znowu gram mniej - ale stale "grzebię" w gitarach i elektronice. Robię setupy i serwisy wśród znajomych. Czasem coś tam nagram. Nie wyobrażam sobie teraz - że mógłbym zapomnieć o gitarze i robić co innego.
Kolejny świetny materiał, poprosimy więcej takich:)
Mega materiał. Naprawde podziwiam poświęcenie i pomysły w kwestii nagrywania przebitek itd. Co materiał widać progres :D Kłaniam się. Podobnie miałem co do gitar "V" Od zawsze marzyłęm o takiej po 10 latach udało się kupic porządny temat. I jednak nie jest taki fajny juz ;p
zajebiscie ! cos w tym jest ze gitarniki lubia rowery - pozdro
Super :) (Z tym bieganiem to w punkt trafiłeś :P)
Ten PRS to nie SE, tylko Paul's Guitar i już trochę nie jest taki całkiem budżetowy, bo nowy z 5k kosztuje. Ja wróciłem do grania po przerwie 15 lat w czasie kowidowym, ponieważ okazało się, że mam trochę wolnego czasu i też muszę trochę posiedzieć sam z sobą. Do tego to co można znaleźć teraz na YT (tutoriale) bardzo ułatwia naukę i zachęca do rozwoju. Kiedyś nie było lepiej, bo były tylko tabulatury ściągane w kafejce internetowej, więc polecam grać na gitarze i rozwijać się 😉
bardzo duże podobieństwo do siebe widzę u tego kolegi. w podobnym wieku się zajarałem, mam podobne gitary i wiele innych detali. fajnie :)
Mam dobrze więcej nić 50 lat. Od 30 lat gram. Nagrałem 7 płyt ... Każdy wiek jest dobry żeby zacząć przygodę z gitarą. Każdy może znaleźć w muzykowaniu mnóstwo przyjemności. Trzeba jednak rozumieć, że wiek powoduje pewne ograniczenia. Zapewne nie nauczysz się już grać w tempie 220 bo paluchy już mogą nie nadążać, to trzeba ćwiczyć długo. Ale to niczego nie zmienia! Zagraj wolniej ale piękniej! Pozdrawiam wszystkich gitarzystów!
Ok, namowiles mnie. Sciagam ze sciany swojego akustycznego fendera. Tylko 43 na karku ;) Cheers, Michal Bang Your Head Live Photogrphy Ps. Obiektywy juz mam😂😂
Chorus w klasyku, to bardzo przydatna opcja.
@NebulaStudioPoland
3 ай бұрын
Kluczowa :)
Maciek!! smarujemt lancuch!@!@!
@NebulaStudioPoland
3 ай бұрын
Tak tak :)
O proszę, jaki zbieg okoliczności. Też do 40 tuż tuż i też sobie niedawno strata sprawiłem... Powód uzasadniony tym, żadne inne gitary o takiej samej lub podobnej konfiguracji nie zabrzmialy charakterystycznie jak oryginalny fender strat....
Mam 19lat, gitarę kupiłem w wieku 16stu. Niestety stoi na stojaku i obiecuję sobie, że kiedyś się zmotywuje. Pamiętam, że zaczynałem od akordu f i mam wrażenie, że to był najgorszy pomysł jaki mogłem zrobić, oprócz barówek. Jeśli ktokolwiek ma chęci i czas. Może podesłać rozpiskę, czego po kolei najlepiej się uczyć. Spróbuję jeszcze raz.
@NebulaStudioPoland
3 ай бұрын
Sprawdź kanał Bazoka na YT :)
Świetny materiał! A ja sądziłem, że moje 24 lata to już za późno, by nauczyć się grać na gitarze…
Hejo. Co to za mocowanie do aparatu na plecaku?
@NebulaStudioPoland
3 ай бұрын
Peak design capture clip
Jak długo jechałeś z Warszawy do Gdańska?
@NebulaStudioPoland
3 ай бұрын
To było w ramach wakacji, 5 dni, po 80-90km dziennie :)
@mlody969
3 ай бұрын
@@NebulaStudioPoland Aaa, bo myślałem że jednego dnia taką traskę walnąłeś jako jak sam mówisz "niedzielny rowerzysta". Jak to usłyszałem to się przeraziłem własną formą :)
skąd ja to znam że przed 40stką wraca gitara po 15 latach :)
Można potwierdzam, 50+, regularne lekcje i dupogodziny od 13 miesięcy
Sprawdź oponę, pewnie został jakiś patyk czy drut który przebija dętkę
@noisesfromtheabyss
2 ай бұрын
Ja miałem tak kiedy kupiłem nowe koła. Wewnątrz obręczy nie było gumowym bandaży. 3 dętki kupowałem bo były przyszczypniete przez otwory na szprychy. Dopiero przy 3ciej dętce sprzedawca u którego kupiłem koła polecił mi zakup w/w bandaży. Pytany dlaczego przy zakupie kół o tym zapomniał" wspomnieć - odparł że nie pytałem...
i to siodełko ci nie weszło w rzyć na tej trasie ?
Eee... gitary to pół biedy . Prawdziwy dramat to - wzmacniacze , efekty , modulary.... U nas już zaczyna być jak na Zachodzie , że nie musisz być czynnym muzykiem by tym żyć przez całe życie . Z resztą sporą część publiki takich zespołów jak twój stanowią muzycy - niekoniecznie czynni , ale miłośnicy dźwięku i energii .