NAJLEPSZY sposób na CZYSTY ŁAŃCUCH w ROWERZE!
Спорт
Łańcuch, który sie nie brudzi, nie łapie kurzu ani piasku. Sprawdzony i skuteczny sposób na czysty i lśniący napęd w rowerze.
W MTB sprawdza się równie dobrze jak na szosie.
PIANKA DO CZYSZCZENIA ŁAŃCUCHA - FENWICK'S Foaming Chain Cleaner
WOSK DO SMAROWANIA ŁAŃCUCHA - MOMUM Mic Wax Lube znajdziesz na www.komonbikes.pl/
🎥SUBSKRYBUJ: bit.ly/2wIhZQQ
📘FACEBOOK: bit.ly/2DFu6EH
📷INSTAGRAM: bit.ly/2wHfAWv
🚴♂STRAVA: bit.ly/2z8cMWw
📩e-mail: zielonyf16@gmail.com
Rower MTB:
TREK Superfly 8 2016r. |Sram GX 1x11| RockShox SID RL |19,5''
Rower Szosowy
TREK Emonda SL 6 PRO 2018r. |58cm|
Okulary:
Alba Optics -
DELTA BLK VZUM™ LEAF (CIEMNA SZYBA)
DELTA BLK VZUM™ FLY (ŻÓŁTA SZYBA)
Kask szosowy : POC Omne Air
Kask MTB: RUDY PROJECT Airstorm
Kamera: GoPro 6
Montaż: Adobe Premiere Pro CC 2016r.
Пікірлер: 442
Ale masz zajebiste podejście do życia! 0% pajacowania pod lajki. Super filmiki!
I takie normalne podejście to ja rozumiem... super film
Biodegradowalność to mit bo o ile pianka jest biodegradowalna to wymieszana ze smarem z kasety i łańcucha już nie za bardzo. Podobny efekt jak Fenwicksem uzyskuję stosując zwykły płyn do naczyń typu Ludwik czy Cif ( co tam żona kupi) pomieszany pół na pół z wodą i wrzucony w spryskiwacz. Piany z tego nie ma ale zapsikany napęd z pomocą szczotki lśni. Dla leniwych na maxa K2 ACRA do mycia silników - sprawdzone, myje jak opętana, łagodna dla lakieru, duuuuuuzo tańsza i wydajniejsza niż pianki. Moim zdaniem największym sekretem jest dobre wytarcie napędu z zewnątrz przed jazdą 😀
@ukaszdn1
3 жыл бұрын
Jak zawsze Dominik konkretnie na temat!!!
@Krzysztof_S
3 жыл бұрын
Są takie pianownice małe stosowane w kosmetyce, które dla fanów pianki mogą być opcją ;)
@piotrszumilas1888
3 жыл бұрын
Bo K2 akra to odtłuszczacz, podobnie jak np benzyna, a pianka fenwics chyba nie, bo sam fenwics ma oprócz niej w swojej ofercie odtłuszczacz
@szymon102102
3 жыл бұрын
Z zewnątrz może być super czysty i lśniący, ale między ogniwami dalej brudny. Najlepiej użyć jakiegoś odtłuszczacza, a na sam koniec wypłukać wodą pod ciśnieniem syf z łańcucha. Jak dobrze wyschnie nasmarować każde ogniwo i wtedy mamy w 100% nasmarowany łańcuch na nowo. Zgodzę się, że samo przetarcie z wierzchu też sporo daje. Zgromadzony na powierzchni syf nie roznosi się między ogniwa i można dłużej cieszyć się czystym łańcuchem.
@mioszkowalski3041
3 жыл бұрын
A jak k2 wpływa na elementy karbonowe? Neutralnie?
Odnośnie benzyny, zresztą jak i każdego innego odtłuszczacza to po szejkowaniu wystarczy odlać ją do jakiegoś naczynia, a następnego dnia cały brud zbierze się na dnie. Taką benzynę zawsze wykorzystuję przy następnej okazji do dwóch pierwszych szejków, trzeci robię już czystą benzyną. Poza tym nie wiem skąd tyle opinii, że takie czyszczenie napędu jest długotrwałym procesem? Odpięcie i trzykrotne szejkowanie łańcucha trwa kilka minut, a przy tym mamy dość ułatwiony dostęp do wyczyszczenia przedniej zębatki i kółeczek przerzutki.
@Pawel1ww
3 жыл бұрын
Dokładnie.Nafta i benzyna ekstrakcyjna. Zlewki do butelek. Spinka jakoś mi się nie rozpięła a zdejmowałem ją już kilkanaście razy. Po takim piankowaniu i szczotkowaniu rower i mechanik ufajdani. Uj nie sposób.
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
Oczywiście też tak można
@kazikkulih
3 жыл бұрын
Racja. Tylko szejk dokładnie wyczyści łańcuch a spinka jest wielorazowa i nie traci swoich właściwości po jej rozpinaniu. Benzynę można przepuścić przez filtr od kawy i jest jak nowa i tak w koło
@baki4803
3 жыл бұрын
Również tak robię i to najłatwiejszy i zaraz najwygodniejszy sposób.
@chudynarowerze
3 жыл бұрын
@@Pawel1ww po komentarzu widać, że takowej pianki nigdy nie używałeś :D
majsterku łapka i komentarz, fajnie mi się ogląda Twoje filmy, nawet o czyszczeniu łańcucha:D
Dzięki za kolejny super merytoryczny film Życzymy dużo zdrowia i wytrwałości Pozdwiamy serdecznie z CHICAGO 🇵🇱🚲🇵🇱
Benzyna ekstrakcyjna i oliwka. Do czyszczenia stare mikrofibry, szczoteczki do zębów, pędzel. I napęd błyszczy 👊🙂
Łapka w ciemno bo fajny z ciebie gość
Dziś przyszły do mnie te kosmetyki... Jutro zabieram się za czyszczenie 💪👍🇵🇱
Pozytywny pan którego oglądam czasami słucham jego rad i śmieje się z rzeczy które też przeżyłem a on o nich opowiada pozdrawiam
Twoje filmy widziałem w propozycjach od kilku miesięcy, ale nigdy niczego nie otworzyłem. To mój pierwszy raz tutaj. Nadszedł moment z pianką do czyszczenia i pojawiło się taki "ooooooo to mi się podoba". Oglądam dalej i tekstem z 07:35 kupiłeś mnie w całości. Zostanę.
Sposób który mi najlepiej odpowiada, bez zbędnego spuszczania się a napęd czysty i pachnący :)
Lubię oglądać twoje filmy i ten nie odbiegał od reguły też mi się bardzo podoba brawo😉👍
Niedawno Cię "odkryłam" ale bardzo lubię oglądać Twoje filmy. Ciekawie i bez napinki opowiadasz o swojej pasji / mojej także /. Pozdrawiam i życzę bezpiecznej jazdy!
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
No to witam 😁🚴♂️
Dobry film, bez zbędnego pierdolenia. Szacun!
Dokładnie takiej szczotki używam 😁. Kupiona w markecie do mycia chyba naczyń, a skończyła w moim warsztaciku 😉.
Tak samo robię. Szczota, stary bidon z wodą, pianka ewentualnie płyn ludwik. Do czyszczenia łańcucha używam też starych szczoteczek do zębów. Rowery czyszcze często w kuchni,więc na podłogę daje starą pościel. Aha i do wygrzebania brudu z kasety używam drutów: takich co się na drutach robi wełniane wdzianka. Pozdr. :)
Do smarowania łańcucha używam smalcu z dobrego sklepu mięsnego.Prawdziwy,tłusty smalec jest najlepszy! Żaden olej mu nie dorówna! Do tego dobrze chroni przed brudem! Podobno sam Sagan jeździ na smalcu.
@goompmocarz7342
3 жыл бұрын
I gdy będziesz głodny, to możesz się zatrzymać i zlizać smalec. Same plusy
@marcinsagan1671
3 жыл бұрын
nic podobnego, jeżdżę na wosku)))
@izaak.salomon5048
3 жыл бұрын
@@goompmocarz7342 raz mi się tylko zdarzyło.Mialem smalec w małym sloiku,
@pawesawinski7435
3 жыл бұрын
Brałeś coś? Szkoda, że nie masz foty na profilu byłoby to widać po oczach.
@inforobertklein
3 жыл бұрын
@@marcinsagan1671 jeździłem na wosku, ma wadę. Szybko się wykrusza/wyciska, potem hałasuje. Wosk w różnych kombinacjach,z molibdenem, z olejem itp. To jest twardy środek smarny.
Ta pianka to jest PETARDA!!! Dzięki za polecajke 🥰
Ze swojej strony polecam przetestować maszynkę do czyszczenia łańcucha ze zwykłym płynem do naczyń. Efekt wizualny podobny i dodatkowo łatwiej jest się pozbyć piasku z pomiędzy ogniw, nie trzeba tyle tą szczotą gmerać. Widzę też różnice między oliwkami na warunki suche i mokre. Oliwkę na warunki suche jest znacznie łatwiej zmyć i łapie mniej syfu pod warunkiem, że używamy jej zgodnie z przeznaczeniem (na suche używam oliwki shimano, na mokre rohlofa). Twój pomysł przetestuję zimą kiedy trudniej jest ze zmywaniem łańcucha jakąś wodą. Pozdro!
Ja mam jeszcze inny sposób i aż dziwi mnie, że w komentarzach go nie znalazłem (mam teorie, że jest tak dobry, że nikt używający go nie ogląda już filmików o czyszczeniu :D ). Mianowicie: środek do czyszczenia silników samochodowych, wiem jak to brzmi ale działa idealnie - K2 Akra. Cały proces czyszczenia jak u Ciebie na filmiku, różnica jest przede wszystkim w cenie, bo jedna butelka (nigdy tego nie liczyłem) na oko wystarczy na powiedzmy 50 myć. Druga różnica to czas, bo nie trzeba na nic czekać, smar po prostu spływa. Polecam do testów. Pozdro!
Ebay właśnie kupiłem, wiem że późno 😁 ale w tym roku zacząłem moją przygodę z rowerem
Łapa w górę i oglądamy ;)
Piankę Fenwicks używam i także polecam jest rewelacyjna. Też słyszałem żeby spinki zbyt często nie rozpinać i coś w tym jest bo później faktycznie są jakieś słabe . No to widzimy się w Owińskach 🙂🙋🚵
No byłem zielony z tymi piankami👍
Kolejny fajny film :) Tylko trzymaj proszę kierownicę gdy mijają Cię auta :/ Fajniej będzie oglądać kolejne filmy niż widzieć "zrzutkę" na leczenie. Pozdrawiam :)
Prosto rzeczowo i tematycznie - pozdrawiam
Jako smaru do łańcucha używam wosku "cyclon wax lube" na MTB jak na razie super co około 80 -100km czyszczę i nakładam ponownie. Jeżdżę na 4 łańcuchy co 500 km szejkuje i wymieniam na następny i tak w kółko. Jak narazie spinki mi się nie rozpinają. Wiadomo napęd gx trochę kosztuje. Więc kombinowanie jest. Na następny sezon planuję jednak jeździć na 2 łańcuchy ale już wyższej jakości xx1 te złote ;) oczywiście przy wymianie kasety blatu na 34t kółeczek i haku przerzutki. Będziemy testować 🙃
Bardzo fajne podejście do czyszczenia.
Całkiem inne podejście i sposoby, zazwyczaj widywałem jak zębatki czyści się brunoxem i jakimś pędzlem potem ręcznikiem po czym łańcuch traktuje się benzyną lub jakimś innym specyfikiem po czym oliwką ale widzę mega fajny sposób u Ciebie.
Uwaga Twoje filmiki uzależniają😉👍
Benzyna ekstrakcyjna, szmaty i szpachelka - wyjdzie taniej i szybciej ;) Też przetestowałem trochę tych środków do smarowania i najbardziej wydajny jak dla mnie jest Rohloff. A mam do serwisowania 3 rowery, które w pełni sezonu raz na tydzień trzeba wyczyścić i przesmarować.
Dobry filmik. Znam i używam piankę F...ks, ale Ty pokazujesz, jak na prawdę trzeba popracować nad dokładnym wyczyszczeniem łańcucha i kasety po użyciu pianki. Samo nałożenie pianki nie wyczyści tak dokładnie. Bród sam do końca nie zejdzje. Chyba, że ktoś używa pianki po kazdej jeździe. No powiedzmy, po dłuższej jeździe, tak ponad 150 km. Do smarowania używam Brunox Top Kett. Smaruję co 300 - 500 km, w zależności od warunków.
Na mtb rewelacja ten woskowy smar bo cały czas łańcuch i napęd czysty 👌 polecam 👊 pozdro
@chrisss9191
Жыл бұрын
Mówisz że polecasz do MTB? Szukam sposobu na to żeby mieć czysty napęd w góralu 😁😁
To fakt używam te produkty od kilku lat 👌👌👌👌👌👌
Zgadzam się w 100% lepiej suchy niż łapiący syf. Ja macoffa używam nakładając na ręcznik i sobie kręcę. A smaruje wieczorem - rano do sucha az na mojej białej podkoszulce na ramiączka nie zostaje nic. Nigdy nie zmatuje brudnego napędu. Nic mnie tak nie irytuje jak skrzypienie. Na kasetę polecam brunoxa do amorków. Jakiś taki antybłotny jest :)
Pierwsze słyszę żeby spinka była jednorazowa, no chyba że z ali...esu hehe, natomiast szejkowania unikałem do czasu, aż porządnie wyczyściłem łańcuch i zrobiłem szejka. Wtedy zobaczyłem co jest warte "porządne" czyszczenie. Na wosk jednak chyba się skuszę 😊 P.S. zerwania łańcucha na zawodach 😜
Witam !. Obecnie używam C3 Dry Weather Ceramic Lube. Obecnie sprawdza się najlepiej.
U mnie też Fenwicks, ale doraźnie, przy przekładce łańcucha shakeowanie musi być. Pozdro 😉
Zdrowe normalne podejście bez wkładania sznurowek w ogniwa czy inne cuda :D
Jako kompletny laik od 2 lat robię tak: Pianka fenwicks + gąbka do łańcucha fenwicks+ szczotka fenwicks. Stojak rowerowy stim za 100zl (mały składany). Jadę na myjnie i bez ciśnienia spłukuje rower wodą (najbardziej kasetę i łańcuch, uważam na elementy które nie lubią mocnego strumienia). Cały rower pryskam cleanerem fenwicksa( kupiłem litrowy koncentrat i mam ze 2 lata). Następnie pianka fenwicksa i z grubsza akcja jak na filmie. Spłukuje woda za kolejne 2zl. Wycieram cały rower. Łańcuch i niektóre elementy przedmuchuje kompresorem obok na orlenie. Całe mycie zajmuje mi 15min. Rower jak nowy. Pozdrawiam.
Fajny film :) W tle moje miasto Gniezno, a garaż chyba na ustroniu jak mnie wzrok nie myli. Pozdrawiam
Z tą ilością wosku to pojechałeś :) Pianka jak najbardziej OK -mam używam. Podobnie działa Czysty Napęd od Expand - tyle tylko, że to nie pianka ale daje radę. Ten wosk testuję na rowerach wyprawowych - jest OK po jeździe w suchych warunkach po lesie, polach, szutrach, gdzie się mega kurzy. Natomiast przy szosie - brudził mi się. Być może to kwestia nie dokładnie umytego napędu - aczkolwiek wszedł tam Fenwick i po oczyszczeniu na szmatce nie było brudu, więc nie wiem dlaczego tak się zadziało.
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
no mi na przykałd w szosie dość szybko zaczyna napęd głośniej pracować, a w MTB tak się nie dzieje.. już ponad 70km po jednym smarowaniu i nadal cicho, czysto i sucho.. będe obserwował dalej :D
Ciekawe rozwiązanie;) Pozdrawiam!
AKRA od K2, tego obecnie uzywam do czyszczenia napedu. 5ltr 35zl. bolalo ,placic 70zl za muck offa,efekt w sumie podobny a jednak oszcednosc ogromna. polecam
Jest jedyna Rada Jeżeli chodzi o mtb i przełaj to Po treningu mycie napędu :) Innej opcji ja od 8 lat nie widzę no chyba ze naprawdę jest czysty choć zazwyczaj jakiś i tak piach się znajdzie... :) Oczywiście maszynka do Łańcucha polecam jak najbardziej!
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
WODZUrap dwa wyjazdy i cały napęd jest czysty i jak na razie nie ma najmniejszej potrzeby mycia
Staram się raz na jakiś czas ściągać całą kasetę i czyścić, każda koronkę. W międzyczasie 2x szejk łańcucha, wytarcie do sucha i na koniec olejek finish line (kolor w zależności czy do szosy, czy do trekkinga). Pozdrawiam
mój Dziadek gotował zawsze łańcuch w łoju baranim, czasochłonne ale zajebisty efekt. Rower i Motorower ( typu KOMAR ) :-)) to takie info z typu pradawne metody pozdrower
Przydatny materiał
Czyścidła od Fenwiksa są w Be-bike w łodzi. A jak preparat z syfem chlapie na tarcze to proponuje ręcznie zatrzymywać koła a nie hamulcem by nie oblepić klocków.
Smar kupiony, przetestowany, na szosie. Faktycznie super. Pianka nie jest zła, lepsza niż ten mucoff...
Pianka oczywiście najlepsza 😉👊 Pianka fenwicks
Po latach gimnastyki ze smarami i słuchaniem jak to niektóre są super czyste i nieklejące stwierdzam to samo co Ty - to g.... prawda. Lepią wszystkie. Zdecydowanie najlepszą metodą jaka sprawdza się u mnie w rowerach jest wosk. Od mtb po szosę. W ogóle jestem w szoku, że jest to tak mało popularne rozwiązanie. Nieprawdą jest, że to czasochłonny proces. Może pierwsze czyszczenie napędu ze starego/ fabrycznego smaru - zarówno łańcucha jak i blatów, kasety i kołeczek wózka wymaga trochę poświęcenia. Potem - spinka, łańcuch do gorącej wody z ludwikiem, opłukać wodą, z wody do gara z gorącym woskiem na 10-15 minut. Można wyjmować od razu albo poczekać aż wosk zacznie gęstnieć i wtedy. Kaseta i blaty są w zasadzie zawsze czyste. Ewentualnie można przetrzeć jakąś szczotką. Żadnego brudu, czarnych łap i pozornie czystego napędu, który w przypadku smaru ZAWSZE będzie wymagał mozolnego czyszczenia włączając w to zdjęcie łańcucha i shake w benzynie. W 6 rowerach, które mam jeszcze ani razu nie puściła mi spinka. Nie twierdzę, że nie jej wytrzymałość się nie obniża, ale dramatu nie ma. Zawsze wożę ze sobą jedną extra na wszelki wypadek.
U mnie 3-4 wyjazdy i czyszczenie napedu (wiadomo zalezy od przejechanego dystansu, jesli jade dluzsze trasy to nawet po 2 trzeba szczota jechac) :D
Kiedys bawilem sie w regularne czyszczenie lancucha przy pomocy roznego rodzaju odpuszczaczy, teraz tobie to raz do roku i styke. Zamiast tego po nasmarowaniu rohlofem(malutka kropelka na kazde ogniwo) wycieram lancuch bardzo dokladnie po pierwszej jezdzie a nast wycieram co jakis czas jak mam ochote tak zeby zawsze na zewnątrz byl suchy. I tak do ok 200 a czasem i wiecej km. Po tych 200 lub 300 km po wutarciu łańcucha jak zawsze sucha szmata nakladam znowu po kropelce rohlofa i tyle. Nie wiem co tam wewnatrz lancucha sie dzieje ale nie ma żadnego zgrzytania, naped dziala cicho i przyjemnie. Aha co jakis czas zdzieram srubokretem/szmatka syf z kolek przerzutki. Raz do roku, no max dwa spryskam wszystko odtluszczaczem i splucze woda. Aha naped wyglada ok, nie na wystawe ale naprawdę wyglada ladnie
Pianka Fenwicks - pierwsza klasa to fakt, ja to nawet w tym czyszcze juz po kąpieli roweru w misce szczotki, szmatki itp nadaje sie do mycia napedu, prania mycia roweru, po prostu szok co za produkt .... ale z zapapranym smarem lancuchem sobie nie poradzila, tzn powierzchownie tylko bo dalej syf z lancucha rozpryskiwal sie na caly rower podczas jazdy ale to nie wina pianki, po shake-u w benzynie (2 krotnym) nadal w ogniwach w srodku byla oliwka ktora brudzila mi wszystko dokola pomimo tego ze lancuch po piankowaniu czy benzynie na pierwszy rzut oka wygladal na super czysty po nalozeniu Mommuma podczas jazdy z lancucha zawsze pryskal mi syf z ogniw z pozostalosci oliwki. Wyrzucilem lancuch zalozylem nowy i tylko Mommum, jest czysto, pianka poki co nie uzywana bo nie ma po co.
Najlepszy sposób na czysty napęd to woskowanie łańcucha. Super wydajne, czyste i długowieczne dla napędu rozwiązanie. Polecam zerknąć na kanał OZ Cycles i jego ultimate waxing guide. Używam w rowerze szosowym i MTB. Na początku może się wydawać czasochłonne, ale po pierwszym razie idzie już sprawnie. Warto zainwestować w kilka łańcuchów i na raz woskować kilka, żeby nie włączać co 300 km wolnowaru. Używając wosku, dobrej jakości łańcuchy jak YBN, dura Ace czy Wippermann pozwalają osiągać nawet 10000 km przebiegu, a kaseta pozwala wytrzymać 45000 km. Liczby robią wrażenie i w długim rozrachunku dają olbrzymie oszczędności, a przede wszystkim szybkość, która jest tak pożądana przez wielu. Polecam sprawdzić porównanie straty mocy łańcuchów woskowanych i smarowanych (zerofrictioncycling zapewnia wielka dawkę wiedzy na temat woskowania). Co do spinek to są spinki jednorazowe i wielorazowe. Zawsze warto wozić ze sobą jakiś zapas, bo to jest nasze najsłabsze ogniwo w łańcuchu. Jeszcze słowo o myjkach ultradźwiękowych. One same nie wyczyszczą łańcucha, a już na pewno nie poradzą sobie ze smarem konserwacyjnym, którym są pokryte nowe łańcuchy, a którego koniecznie trzeba się pozbyć. W tym przypadku trzeba się posiłkować spirytusem mineralnym i przed kąpielą w myjce pluskać w nim łańcuch.
Ja korzystam z metod i chemii która praktykuje w motocyklu. Czyszczenie pędzlem/szczotką i naftą, następnie smar w spray. Zobaczymy jak z żywotnością. W moto nawijam w ten sposób tysiące :)
Ja używam benzyny ekstrakcyjnej i myjki ultradźwiękowej. Łańcuch wyczyszczony piko-belo.
Do kasety (i łańcucha też) mi się sprawdza drivetrain cleaner od muc off - taki żółty. Nawet za bardzo szorować nie trzeba. A do smarowania mleczko dry lube... też od mucoffa 😝. Napęd po tym jest nieporównywalnie dłużej czysty i cichy niż po smarowaniu np. Finishline. Cena może odstraszać ale oba specyfiki stosowane razem są dość wydajne i biorąc pod uwagę biodegradowalność i "nieagresywność" (wręcz miły zapach) to cena robi się akceptowalna.
Przy odpowiednim smarowaniu napędu nawet w najgorsze błoto łańcuch w MTB nie będzie czarny. Odkąd zmieniłem podejście do oliwienia łańcucha to przejeżdżam 200km potem szmatka z odrobiną odtłuszczacza i łańcuch jak nowy a z kasety i korby to twardą szczotką przetrze i napęd jak z pudełka
Ja jestem za parafiną (właściwie mieszanka wosku i oleju parafinowego z dodatkiem odrobiny teflonu i molibdenu), czyli znany już sposób gotowania łańcucha, tz nie zawsze się gotuje (czasochłonne), ale wykorzystuję gotową "miksturę" do kolejnego smarowania (aplikowania), zaleta to czysty łańcuch, cicha praca, wada, parafina w przeciwieństwie do oleju się wykrusza z ogniw łańcucha i trzeba smarować co 200 km aby to jakoś działało, olej wyciśnięty z ogniw do nich wraca, parafina już nie. A czyszczenie to najlepiej zdjąć łańcuch włożyć do plastikowej butelki wlać trochę ropy i robimy szejka, wyciągasz śliniący czysty łańcuch, przemywasz pędzelkiem kasety i całą resztę,
Najlepszy jest Mr. Clean z Biedronki ( taki odłuszczacz do kuchni), który kosztuje 6,99 zł za 750ml. Również psika aktywną pianą, trzeba odczekać, potem szczota w rękę i jedziemy z koksem. Czynność można powtórzyć ze 3 razy dla idealnego efektu. Następnie trzeba podjechać na myjnię i spłukać to czystą wodą. Efekt powalający. Szczęka mi opadła. Napęd po czyszczeniu z wyglądu jak nowy. No i szczota podobna do tej oryginalnej Fenwicka kosztuje na Allegro około 3,5 zł. Można ich sobie kupić na zapas za te pieniądze. Pozdrawiam
z mocnymi rozpuszczalnikami jak np. K2 AKRA do mycia silnika, trzeba być ostrożnym. aplikować na łańcuch i staranie. nie po wszystkim gdzie się da. Owszem jest bezpieczna dla gumy lakiery itp.. ale mi przy okazji rozpuściła cały smar z tylnej piasty :).
@luniz5518
3 жыл бұрын
też tak wtopiłem jeden raz i dołożyłem dużego ciśnienia z myjki samochodowej- pozdro
Nic dodac, nic ujac!--Niezle Ci idzie i jedzie!!!
Również używam wosku do smarowania łańcucha. Jedyna i podstawowa zasadą jest taka, że napęd musi być całkowicie odtłuszczona. Jeżeli łańcuch będzie tłusty przed aplikacją to z wosku po kilkunastu kilometrach zrobią się takie kuleczki z tego wosku. Ogólnie mam na szosie i polecam. Co drugą jazdę 5min smarowania i można jeździć.
Dobrze słyszałeś odnośnie spinek, może nie na jeden raz ale po kilku dobrych rozpięciach uwaliła mi się na powrocie z trasy. Fartownie ok. 5 km od domu, więc można było na luźno podejść ;)
@lechprotean
3 жыл бұрын
ja dla odmiany na odpinanych przejechalem juz 15000km i nie ma problemu...
@siwa8
3 жыл бұрын
Zależy od jakości spinki. Ja używam spinek Connex i jeszcze nic mi nie strzeliło, a mam 4 rowery na takich spinkach i regularnie rozpinam i spinam łańcuchy.
@clipol
2 жыл бұрын
@@siwa8 Dokładnie. Mam całe kompletne łańcuchy tej firmy i jestem zadowolony
BRUDEX, BRUDPUR, K2 AKRA to świetne preparaty a przez to że nie mają roweru na etykiecie nie kosztują fortuny, a właściwie grosze :)
@tomtus1
3 жыл бұрын
Który według Ciebie najskuteczniejszy?
@kubabike
3 жыл бұрын
@@tomtus1 najbardziej lubię K2 akra bo się dobrze pieni. Brudpur myślę tuż za podium. Brudex się słabo pieni ale wszystkie są taka samo skuteczne. Najtańszy chyba brudpur. Widziałem w sklepie za 16zl za 1 litr
@tomtus1
3 жыл бұрын
Podziękował
@dziadWSZEWIED
2 жыл бұрын
ale domowa metoda -wosk z ucha jest najlepsza tyko trzeba brać z taaki podsuszony ,i najlepiej od osoby zasz. czepionej
Rohloff ma raczej przeznaczenie do szosy zacznijmy od tego :) z mojego łańcucha możesz jeść a jest to rohloff w szosie właśnie ;)
ja szejkuje łańcuch kilka razy w sezonie oprócz zwykłego przecierania szmatką z odtłuszczaczem, ze spinka wszystko ok jeszcze mi się nie zdarzyło jej zgubić. Twoja metoda też jest dobra ale to zalezy czego używasz do czyszczenia - jak dobrze schodzi wtedy rozpinanie łańcucha to faktycznie strata czasu.
Zużyte środki chemiczne typu benzyna i opakowania po chemii oddaje się bezpłatnie do PSZOK - Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych
Ja zaś używam do czyszczenia kasety zwykłego odtłuszczacza do hamulców (8zł) oraz szczoty ,żeby głębiej wejść i zadziałać na brud. Do łańcucha szejkowanie w rozpuszczalniku nitro i dodatkowo czyszczę pędzlem ( 2 wymiany nitro) , odstawiony w słoiku nitro oczyści się sam (na dno spadnie cały syf) , przelać przez filtr do parzenia kawy i nitro gotowe do użycia po raz kolejny. Co do spinek to jeszcze nie udało mi się zerwać pomimo wielokrotnego odpinania i ponownego spinania łańcucha ,a jeżdżę po górach (szosa) i mam sporo wagi 88kg. Na niektórych podjazdach na kompakcie z przodu i kasecie 28 z tyłu trzeba srogo przepychać korby , spinka trzyma jak nowa.
Płyn do naczyń roboote robi, tanio i skutecznie
Korzystałem wcześniej z tej pianki ale ostatnio przeskoczyłem na środek chemiczny "akara" sprawdźcie go sobie. 😉
Super materiał. Dzięki. A ekologiczne to na pewno są te setki zbiorników IBC niezabezpieczone na końcu filmu mijałeś firmę po prawej
Są dwa rodzaje spinek. Jednorazowe i do ponownego użycia. I mam tu na myśli prawdziwe spinki, a nie to co Shimano teraz dodaje do nowych łańcuchów zamiast nitów. Np kMC MissingLink 11R EPT (wielokrotnego użycia) KMC MissingLink 11 NR EPT (jednorazowy)
W końcu. Kurde.
Fenwicks pianka 👍👍👍
Pianka fajna, fajniusia. Spinki connexa zakładaja się bez zatrzasku więc nic się nie zużywa, ale być może nie sprawdzają sie przy sportowym mtb. Benzynkę po szejkowaniu się odstawia, osad opada i można używać ponownie.
@wiktorwisniewski5748
3 жыл бұрын
Dokładnie. Spinki connex sa najlepsze
Dałem suba dzwonek i łapkę w górę nie spierdol tego ;)
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
Przem oOo ale presja , aż się spociłem 😁
smary na bazie wosku wywodzą się z mtb i przełaju zdecydowanie gorzej dają rade na szosie, jak sam wspomniałeś po stosunkowo niewielkiej ilości km w zasadzie trzeba nasmarować na nowo...notabene na to co pogoda szykuje na Owińska sprawdzi się idealnie..;)
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
dużo nie wymagam, żeby tylko nie padało :D
Dla mnie „szejkowanie” łańcucha w benzynie ekstrakcyjnej to jak dotąd najlepszy sposób na czysty łańcuch. Metodę tę stosuję od lat. Daje ona także możliwość dokładnego wyczyszczenia pozostałych elementów napędu. Ponadto nigdy nie miałem problemów ze spinkami, które wielokrotnie rozpinałem do tego celu, nie zauważyłem też utraty ich "właściwości". Co do kwestii „ekologiczności” tego rozwiązania to warto wskazać, że benzyny ekstrakcyjnej używam wielokrotnie. Potem zlewam ją do słoika i wykorzystuję w lato do rozpalania grilla lub oddaję do utylizacji w warsztacie samochodowym, przy okazji wymiany oleju w aucie (NIGDY nie wylewam tego w glebę lub do kanalizacji). Nawiasem mówiąc, warto zadać sobie pytanie na ile mycie łańcucha dedykowanymi specyfikami jest obojętne dla środowiska. Niezależnie od powyższego, 5 litrów benzyny ekstrakcyjnej wystarcza mi na bardzo długo, natomiast wszelka dedykowana chemia w postaci pianek, płynów, aerozoli itp. zużywa się dość szybko i nie starcza na długo. Co jest bardziej eko…?
piankę można kupić w centrumrowerowe. Sam tam zdarza mi się kupować. Czasem mają dobre promocje. Ceny średnie są, ale często darmowa wysyłka inpost. PS - To nie jest reklama chociaż tak wygląda. :-D Pianki używam i jest naprawdę dobra. A w razie naprawdę dużego syfu kupiłem też degreaser do łańcucha fenwiksa. Oj robi robotę...
@borowka83
3 жыл бұрын
CR to był kiedyś sklep nad sklepy. Bardzo dobre ceny i rewelacyjny asortyment. Po "nawiązaniu współpracy" z jednym z wielkich graczy sprzedaży internetowej ceny jak i co gorsza asortyment uległy znaczącemu pogorszeniu. Dziwnym trafem jednocześnie pojawił się gracz bliźniak DADELO. Niestety ale nie mają już niczego czego by nie znalazło się na Allegro.
Czyściłem tak. Tyle, że dałem myjką pod ciśnieniem na myjni ręcznej samoobsługowej na tyle konkretnie po kasecie od marca do czerwca 2021, że w piaście było sporo rdzy, bo woda się dostała. Więc myjką można myć, ale z głową, plus faktycznie lepiej nalać z myjki do bidonu wody i tak spłukać kasetę. Chętnie bym obejrzał filmik jak prawidłowo myć na myjce rower, żeby sobie nowych piast na przyszłość tak nie załatwić.
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
Zależy jakie piasty jeszcze, jakieś budżetowe z marketowych rowerów to nawet lekki deszczyk może załatwić. Trochę wyższej klasy są na tyle uszczelnione, że nie powinna się tam woda dostać.
@sysadmin-info
3 жыл бұрын
@@ZielonyF16 Quando. Cokolwiek to mówi. Właśnie zastanawiam się nad Novatec D041SB + D042SB (przód i tył), tyle, że nie wiem na ile są dobre.
Czyszczę podobnie jak Ty, z tym że po rozpięciu spinki zmywam stary smar z łańcucha K2 do mycia silnika , kasetę pianką później kompresor i osuszam odtluszczam benzyną wycieram i smaruję. Dodatkowo nakładam cienką warstwę brunoxa pędzelkiem na kasetę i pedały (podpatrzyłem u Szajbajka i działa to sposób na błoto) później ścieram nadmiar z łańcucha i kasety ściereczką. Wspomniałeś o tym że nie różnią się smary wydaje mi się że te na mokre warunki lepiej się aplikuje na suche moje doświadczenie to sytuacja że te smary były takie rzadkie i krócej trzymały słychać było po czasie odgłosy łańcucha pozdro 👌
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
masz czas jeszcze, żeby pojezdzić ? :D
@bartomiejmazurkiewicz9471
3 жыл бұрын
@@ZielonyF16 hahahaha wystarczy że śpię z myślą że mam czysty napęd 😂😂😂 nie no choć to długi wpis całość nie trwa długo dziś zajęło mi to 30 min 😀👌
A no to ja czyszcze ściągając wszystko i bardzo mi się podoba że moja kaseta nx 12 rozbiera się na oddzielne zębatki i łatwo i dokładnie można ją wyczyścić i jeden blat z przodu łańcuch w benzynę do butelki i szejkowanie potem wszystko zakładam smaruje łańcuch i jadę A smaruje jakimś tanim olejem za 4 zł
Hejka, siemka 👋 akurat do obiado-kolacji 😀
@radekpolusik2458
3 жыл бұрын
spotted wczoraj na jackowskiego, smakowało? 😁
Ja polecam EXPAND ANTISTATIC. Nie brudzi napędu.
Do smarowania od trzech lat też używam wosku, Squirt lube. Smaruje mój rower, żony i syna,
@jangwozdzik4503
3 жыл бұрын
Słyszałem o tym specyfiku, to jest bardziej do szosy czy na mtb też da radę ?
@mariuszcbn83
3 жыл бұрын
@@jangwozdzik4503 ja używam w suchych warunkach, w gravelu. Syn 8 letni ostatnio jeździł po kałużach i błocie i też dał radę
@jangwozdzik4503
3 жыл бұрын
@@mariuszcbn83 muszę spróbować
Ja jeżdżę na kujawksim, muszę z niego zrezygnować bo po tygodniu kaseta i łańcuch robią się czarne. 😀
Fajny filmik, ale chyba wosku MOMUM nie trzeba przecierać tylko zostawić do wyschnięcia :) Sama używam go od jakiegoś czasu i chyba nie wróce już do tradycyjnych smarów. Pozdrawiam
@zielonyF16 zużytą benzynę bierzesz w bańce czy tam w tym co zbierasz, kupujesz 4pak i pierwszy lepszy warsztat motoryzacyjny koło domu weźmie od Ciebie.
Polecam środek BRUDPUR VC242R. To też jest aktywna pianka i działa jak fenwicks ale kosztuje 15zl !!
zbierałem się poczyścić napęd, już chciałem kupować benzynę.. ale pojadę i kupię tej pianki, sprobuję jak to działa. Fajnie że jest ECO, zastanawiam czy nie zostaję się jakiś piasek na lancuchu.. Dzięki.
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
Nic nie zostaje, będziesz zadowolony 😁
@SergeiKjtydghk
3 жыл бұрын
Świetnie, dziękuję :)
Z woskiem jest taka sprawa, że najlepiej zostawić go na noc, potem przetrzeć, ale tylko zewnętrzne boki. Sprawdza się idealnie. Dwa dni temu rower wyglądał jakbym go w błocie kąpał, a łańcuch był srebrny i między ogniwakami nic nie zgrzytało.
Też używałem smaru woskowego, ale od FinishLine (do szosówki). Denerwowało mnie jednak to, że praktycznie co drugą jazdę musiałem go nakładać (co 60 - 70 km) , bo inaczej słyszałem napęd. W efekcie 100 ml poszło po chyba niecałym 1000 km. Także osobiście preferuje oliwkę przy tym 2 smarowania co 500km i jedno porządne czyszczenie co 1000 km
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
Z woskiem milem dokładnie tak samo, co 60-70km napęd robił się głośny i trzeba było smarować, okazało się , ze przy korzystaniu z wosku można zrobić naprawdę sporo błędów , przy czyszczeniu , przy nakładaniu i przy dalszej eksploatacji , temat na cały odcinek, teraz w MTB po 100km nadal cicho i czysto, w szosie po 170km zaczyna robić się głośno ale myśle ze da się ten wynik poprawić 😁
@rafab4681
3 жыл бұрын
@@ZielonyF16 Hmmm nie widzę, większego pola manewru jak solidne wyczyszczenie wszystkiego, ale może się mylę i jest jeszcze jakiś trik.
A co myślicie o wyczyszczeniu roweru myjką parową , mam taką przemysłową 10 bar oczywiście w pewnej odległości .
Kupić sobie najlepiej taką plastikową maszynkę z okrągłymi szczotkami, co się ją zachacza o przerzutkę i leje rozpuszczalnik albo coś do środka. Potem tylko wytrzeć do sucha i nasmarować. Taki szejk, tylko, że łańcucha nie trzeba ściągać i mniej benzyny czy rozpucholu idzie.
Czysta szmata plus odtluszczacz do hamulców. Dobrze pryśniete I wytarte do sucha. Potem oliwka i po dłuższej chwili też wytarte do sucha. Pozdrawiam
szybko i bez bawienia się w stylu szajbajka, ale tarcze hamulcowe to masz po tej piance do odtłuszczenia ! :)
@pawesz1249
3 жыл бұрын
a tej benzyny do szejkowania to używam ciągle tej samej, filtrowana i przelewana do butelek.
@ZielonyF16
3 жыл бұрын
Ta pianka to jest odtłuszczacz, można czyścić tez bez problemu tarcze