"Roboty związane z rewitalizacją nadbrzeży w pasie pomiędzy mostami są sukcesywnie realizowane. W obecnym etapie wykonano remont kanalizacji deszczowej i budowę jednego z jej odcinków oraz umocniono lewy brzeg rzeki. Wyniki prac są bardzo efektowne.
Na początku czerwca br. stan zaawansowania prac sięgał niemal stu procent.
- W zakresie kanalizacji deszczowej wykonano 95 proc. robót. Do wykonania pozostało zamontowanie jednej klapy zwrotnej oraz przygotowanie dokumentacji odbiorowych. W zakresie umocnienia brzegu rzeki, wykonano ścianki szczelne z oczepami oraz umocnienie z narzutu kamiennego. Do wykonania pozostało ułożenie płyt chodnikowych wzdłuż nabrzeża - informuje miejski ratusz.
Przewidywany termin zakończenia robót to 15 lipca 2024 r. Szczegóły inwestycji znajdziesz w naszym artykule.
A jak ma być w dalszej perspektywie? Nabrzeże ma być poddane rewitalizacji i w pasie pomiędzy mostami ma powstać infrastruktura dla mieszkańców i turystów. Wizualizację z tych planów miasto przedstawiło na początku tego roku."
Artykuł z 13. lutego:
"Pierwszy etap zagospodarowania nabrzeży Narwi ma polegać na umocnieniu lewego brzegu rzeki wraz z budową kanalizacji deszczowej.
Tych, którzy myślą, że po ich zakończeniu nabrzeże Narwi zamieni się od razu w piękne i pełne atrakcji miejsce wypoczynku dla mieszkańców, musimy trochę rozczarować - jeszcze nie teraz! Obecna inwestycja zakończy się na tym "co w ziemi", umocnieniu brzegów i przygotowaniu terenu. Co potem?
- To dla mnie osobiście bardzo ważna inwestycja, na którą mieszkańcy długo oczekiwali. Trzeba powiedzieć, że poprzednie samorządy niewiele w tym kierunku zrobiły. W tej chwili zagospodarowywany jest teren pomiędzy mostem Madalińskiego i mostem Wyszyńskiego. Aplikujemy o kolejne środki i wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku możemy pozyskać w ramach programu Pisa-Narew 8 milionów złotych na zagospodarowanie tego terenu. Obecnie zostaliśmy wsparci kwotą 4 milionów złotych z sejmiku województwa mazowieckiego - mówi Wojciech Zarzycki.
- Takim moim pomysłem jest pociągnięcie z lasku przy Warszawskiej ścieżki rowerowej i spacerowej aż do mostu kolejowego, z kładką przez Omulew. Musimy w końcu zadbać o rzekę, bo to jest nasz skarb. Musimy to robić etapami. Kolejnym etapem, na pewno będę o to zabiegał, jest budowa porządnej ścieżki rowerowej na wale przeciwpowodziowym. Od mostu kolejowego, aż do plaży miejskiej. A ostatnim etapem zagospodarowania nabrzeży Narwi powinna być plaża miejska. Z tego co tam jest w tej chwili, w moim odczuciu może pozostać tylko pomost. Tereny nad rzeką mogą i powinny stać się wizytówką miasta - konkluduje Wojciech Zarzycki."
Tekst: Moja Ostrołęka
Grafika i zdjęcia: Z3Z Architekci
#ostrołęka #budowa #narew #nabrzeże