W październiku będę mamusią i teraz wszystkie twoje filmiki o dzidziusiu oglądam jak szalona 😁

Super filmik! jesteś mega pozytywną osobą! Gratuluję i ściskam gorąco Ciebie i maluszka!;*

Jeju jesteś cudowna!

Hej :) Właśnie trafiłam na twój kanał i z chęcią zostanę tutaj na dłużej! Zaraz zabieram się za nadrabianie kolejnych filmów :) Uwielbiam słuchać historii porodu, coś cudownego :) Buziaki

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

cieszy mnie to bardzo! zapraszam i sciskam mocno :*

Super, że jesteś taka pozytywna. Sub i łapka w górę :)

bardzo mnie wzruszył ten filmik

oooo filmik idealny do porannej kawy !!! milo Cie znów widziec:*

Gratuluję kochana 😄! Jesteś taka pozytywna, kocham cię oglądać 😘! Na pewno jesteś i będziesz super mamą! Pozdrawiam

Strasznie przyjemnie się Ciebie słucha i ogląda! :D może dziecka jeszcze nie planujemy, ale chętnie posłuchałam! Pozdrawiam cieplutko! :)

Dajesz mi nadzieję że przeżyje poród. Masz super osobowość! :)

Film emanujący pozytywnym nastawieniem. Nie straszysz, nie marudzisz, i przede wszystkim nie ma w tej opowieści bólu jako motywu przewodniego (a to jest na pierwszym planie w historiach opowiadanych przez moje koleżanki). Chciałabym mieć taką przyjaciółkę jak ty.

Super bylo słyszeć twoja historię porodu. Tez czekam na cesarkę. Jeszcze 1,5miesiaca juz doczekać sie nie mogę

Twoja historia porodu wzruszyła mnie najbardziej z wszystkich dostępnych na YT. ❤️

No i wzięłam i się poryczałam... :)

@IDontNeedNick

7 жыл бұрын

Widzę, że Ci się na wspominki zebrało... ;) mi też, dzisiaj mija rok od mojego bohaterskiego wyczynu jakim był poród :D

o Boziu kochana...wzruszylas mnie do łez... przypomniala mi sie moja cesarka sprzed 2,5 roku :) ta lampa, anestezjolog gadajacy, pierwsze sekundy z dzieckiem...przywitanie... Aaaaj cudownie powspominac, ale autentycznie sie poplakalam :) Twoja szczerosc, uczucie, fascnacja to po prostu jest wsaniale, uwielbiam Cie ogladac i widzialam w poprzednim filmiku, ze moja paczka doszla

Uwielbiam cie za to twoje gadulstwo :) super filmik

Szczera, spontaniczna wypowiedź. Jesteś szczera, spontaniczna i zywiołowa. Fajnego życia z maluszkiem i dużo zdrowia :)

Jak ja lubię takie długie filmy w Twoim wykonaniu😊

Opowiadasz tak jak byś mówiła o mojej cesarce wręcz identycznie miałam. Naprawdę przypomnialas mi mój poród ;-) Zdrowia Tobie i Maluszkowi .

Dziękuję za ten filmik, naprawdę dowiedziałam się więcej niż na nie jednej lekcji, czy wykładzie ze strony mojej rodziny xD

Właśnie Cię znalazłam - dziwnie to brzmi :D Fajnie słyszeć o porodzie poprzez cc a nie tylko naturalne. Dobrze że opisałaś wszystko- łącznie z cewnikowaniem itd :D

bardzo miło się cie ogląda masz bardzo przyjemny głos a i gratulacje :*

uhu uuu super długość idealna do świątecznych porządków ale najpierw kawa

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

ej, nawet nie zwrocilam uwagi ze to takie dlugie wyszlo:D ale ciesze sie,ze idealne wlasnie do sluchania przy robieniu czegos :* ja zabieram sie za sniadanko :)

@annp8118

7 жыл бұрын

Smacznego :) jak widac rytm dnia po urodzeniu bobasa ulega diametrlnej zmianie :D

Gratulacje kochana!!

Genialnie opowiadasz ♥ :D

Hej. Ja dzisiaj mam termin to moja pierwsza ciąża mam 24lata nic się narazie nie dzieje. Ale opowiadasz tak super się Ciebie slucha ze aż się wzruszyłam i jeszcze bardziej chce juz urodzić.. Mam nadz ze będę ogla naturalnie:) pozdrawiam

cudownie sie Ciebie oglada 😻 az sie poplakalam 😪😪

fajnie się oglądało :)

ale masz fajne wspomnienia z porodu! zazdroszcze.. sama bede rodzic pierwszy raz w sieprniu naturalnie tutaj w Londynie i juz jestem pelna obaw,, ;-/

Uwielbiam Twój sposób opowiadania 😂😍

Trafiłam na Twój kanał przypadkowo... muszę stwierdzić, że jesteś cudowną osobą! 😊

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Alicja xxx ojej dziekuje!

Ale fajna babka z ciebie. Dzisiaj Cię odkryłam. Pozytywna wariatka :) megaaa!!

Super że każdy Ci tłumaczył co i jak. Ja po ciężkich 48h w skurczach miałam nagłą cesarkę. Nikt nic nie tłumaczył wszycy latali w popłochu. Pamiętam cewnikowanie, 3 kroplówki, trzaskanie szufladami i bieg pielęgniarek. Potem znieczulenie pp i szybko musiałam się kłaść bo nie było czasu. Pewnie inaczej to wygląda kiedy cc jest koniecznością ale nagła to koszmar

Ale super opowiadasz aż szkoda mi było że się kończy. 😍

Mimo że nie jestem w ciązy, Twój film dodał mi otuchy. Prawdopodobnie też w przyszłości z przyczyn zdrowotnych mogę mieć cc. Jedno się potwierdza, że pozytywne nastawienie do życia, zmienia nawet realnie polskich szpitali :) gratulacje dla Ciebie i niech synek zdrowo i dobrze się rozwija :) p.s. wzruszyłam się prawie płacząc kilka razy :)

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Aleksandra C. Oo jak mi miło :* ej, wiesz co, wlasnie mi uświadomiłaś ze faktycznie to moje nastawienie mogło zmienić obraz szpitala w ktorym byłam. Wszyscy pytają co to za jeden, czy prywatny etc ,a moze to zwyczajnie ja?:D

@nelkanela6577

6 жыл бұрын

Aleksandra C. Nic nie zmienia realiów szpitala ona tam miała kogoś z rodziny i dlatego była taka atmosfera

jak Ty pięknie opowiadasz! 😊😂 a tak co do strzelających termometrów to gdy byłam w szpitalu jakieś pół roku temu to śniło mi się ze mnie ktoś atakuje i poczułam ze ktoś nade mną stoi, jak się później okazało była to pielęgniarka, która mierzyła mi temperaturę 😂 no ale przebudzilam się i od razu wpadłam w panikę bo ubzduralo mi się ze to pistolet i chcą mnie zastrzelić 😂😂 na szczęście pani pielęgniarka zdążyła mnie uspokoić zanim bym obudziła cały oddział 😂😂 biedna popłakała się przy tym ze śmiechu 😂

To również mój pierwszy filmik od ciebie. Strasznie sympatyczna jesteś! 💗 Od razu nadrabiać inne!😉 Pozdrawiam😘

super opowiadasz :)

Jesteś bardzo dzielna i świetnie opowiadasz :) gratulacje :)

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Agnieszka N dziekuje :*

Mój poród i popyt w szpitalu był tragiczny... Lekarz powiedział, gdy krzyknęłam z bólu, że jestem zwykłą góniarą. Nikt nie pytał mnie czy zrobić mi lewatywę, czy chcę być nacinana, mój plan porodu nie był brany pod uwagę... Do tego byłam w szkole rodzenia i komentarz, "To nie wiesz jak rodzić?" Jak niby miałam wiedzieć, jak to mój pierwszy poród... Dziecko moje ważyło 4250gram i 59 cm, szwy po nacięciu goiły się 2 miesiące, lekarz po cięciu szył mnie 1,5 godziny! Do tego miałam ciężki poród, chciałam cesarkę, bo nie mogłąm już przeć, miałam dość... Oczywiście nikt mi nie chciał zrobić... Udało mi się urodzić naturalnie, ale miałam krwiaki w płacie człowowym, o tym dowiedziałam się tydzień po porodzie, jak zaczęła mi drętwieć cała lewa strona ciała, dostałam leki było ok. Do tego pęcherz mi opadł tak bardzo, że co miesiąć przez 5 lat miałam infekcje pęcherza, dopiero teraz doszli co jest grane. Porodu nie wspominam najlepiej... Nigdy więcej nie chcę rodzić naturalnie! Jestem 5 lat po porodzie i nadal boję się rodzić, choć mój narzeczony chce dziecko, ja mam ochotę uciekać, gdzie pieprz rośnie...

Tak na wesolo:) hehe

Szybka akcja kochana ☺ oj jak ja bym sobie zjadła taki placek :)

Bardzo fajnie opowiadasz. Ja też dobrze wspominam swoj poród, mimo że trwał 15 godzin...

Rodzę styczeń/luty i Twoja historia mnie podniosła na duchu, bo strasznie się boję :)

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

cos Ty,nie ma czego bo jest naprawde super!

Super 😊

Piękna historia, zreszta każda historia porodowa jest piękna! Cieszę się ze wszystko się udało, No może oprócz tego placka ... hahah kochana ale nie możemy mieć wszystkiego w jednej chwili :P albo rybka albo akwarium, buziaki dla Was :*:*

moj syn ur sie tez w sobote i tez przez cc 😊 tez mam dobre wspomnienia gdzie to taki fajny szpital gdzie maz moze byc przy tobie ? moj maz byl w dzien a w nocy bylam sama

Ja z blizniakami pojechałam w 33tc bo twardnial mi brzuch trochę czułam podbrzusze a pod ktg okazało się że rodze... Na szczęście udało się jeszcze na chwilę odciągnąć wszystko i w miarę dobrze się skonczylo 😊

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Zajrzałam przypadkiem na Twój filmik jak szukałam instruktażu do kręcenia włosów prostowinica i... po 1 od razu mi się udało-a kiedyś próbowałam i nic i zaczęłam oglądac resztę i przepadłam! okazuje się że jesteś młodą mamą (a ja planuje ciąże niestety mamy małe problemy ale mam nadzieje,że w końcu zobaczę 2 kreski na teście), i jesteś tak niesamowicie pozytywna,że nie da się Ciebie nie lubić! okazuje się,że jesteś bliźnięta- ja jestem z 22 maja 1987 więc nie dziwię się,że "poczułam więź jak z dobrą koleżanką" :) i szczerze żałuję że nie mieszkasz tam gdzie ja, bo na pewno miło byłoby Cię poznać! pozdrawiam serdecznie i na pewno będę tu zaglądać :)

Uwielbiam Cię ;*

wyglądasz na bardzo młodą ;D gratuluje ślicznego dziecka i ślicznej mamuśki :D

Szalenie ciekawe jest słuchać takich opowiadań z perspektywy pacjentki:)) Trochę mówisz błędnych informacji, ale to naturalne że nie wiesz wszystkiego :) Cięcie cesarskie nie jest 10 min zabiegiem, a prawie godzinną rozległą operacją :) od nacięcia brzucha do wydobycia dziecka rzeczywiście mija kilka minut, ale to dopiero początek, a nie koniec ;) wiem, bo robię cc :) pozdrowienia i gratulacje!!! wyglądasz rewelacyjnie, a twoje pozytywne nastawienie jest zaraźliwe :)

brzmi jak dobra impreza hmm moze sie wybrac na taka :-)

Świetny film! Leci łapka w górę i subskrypcja.

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

:*

Śliczne brwi, czym je malujesz ? Pozdrawiam 😘

Witaj Zuziu! Gratulacje, ciesz się małym póki mały jest:) I zdradź co to za szpital. Ja niby chce mieć drugie dziecko ale trauma z poprzedniego porodu w pewnym kieleckim szpitalu mnie odstrasza skutecznie. I pewnie takich osób jest mega dużo. A Ty tak fajnie opowiadasz o miejscu gdzie rodziłaś. Pozdrowionka

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

na kosciuszki :) wspolczuje poprzedniego porodu, co tam takiego fatalnego bylo? opowiadaj!

jej, jak Ty fajnie opowiadasz :d

Bardzo fajnie opowiadasz i serdecznie Ci gratuluję z maleństwa

Fajnie opowiadasz:)

a jak pepuszek? po ilu dniach odpadł, tez pryskalas octeniseptem? ale piekny film nagralas, dziekuje...

wow zazdroszczę porodu ! W jakim szpitalu rodziłaś ? U nas to chyba jak za komuny, poród sam w sobie nie był straszny ale nastrój i traktowanie mnie to była masakra

Tez mam safe wzroku ale bsrdziej powazna.. i boje sie czy w przyszlosci bede mogla urodzic.. pozdrawiam

Ja mialam tesz cesarke tylko ja rodzilam na przedmiesciach chicago I po 4 godzinach kazali mi chodzic potem wzielam prysznic

Wspaniale promieniejesz ;) dużo siły dla ciebie i malucha, a w którym szpitalu rodziłaś bo też z Kielc jestem ;p

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Monika Pruś na Kościuszki:) dziekuje za te miłe słowa kochana:*

Pięknie opowiadasz.Chciała bym zapytać czy rodziłaś w wojewódzkim w Kielcach ja mam termin na marzec i właśnie tam chce rodzić i tak jestem ciekawa czy ten super personel co był u Ciebie to właśnie tam?

A mnie cieszy, że wspomniałaś, że w szpitalu w którym rodziłaś, pracuje ktoś z twojej rodziny. To dlatego miałaś taką fajną atmosferę, zero stresu i non stop męża przy sobie i brak problemów. Niestety nie każda młoda mama ma tak wspaniały poród, bo koledzy z pracy wiadomo, że postarają się bardziej dla rodziny osoby, którą znają, niż dla obcego. I to mnie wkurza w naszych szpitalach, że nie ma równego traktowania matek jednak. Gratuluję dzidziusia i zazdroszczę porodu, bo ja jako osoba bez "kontaktów rodzinnych" muszę przygotować się na koszmar jednak. :(

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

wiesz, przykre jest to,ze pacjentki nie sa fajnie traktowane za kazdym razem. bo gdyby byly traktowane po ludzku i z usmiechem w wielu szpitalach to wszystko byloby okej. a tak naprawde to gdyby do Twojej pracy trafil ktos znajomy to wiadomo,ze bardziej rowniez bys o niego dbala, normalna sprawa w zyciu. dziwi mnie jednak,ze wiele osob ogladajacych ten filmik w ogole nie wylapalo tego faktu dlaczego wlasnie tak bylam traktowana,a to przede wszystkim wlasnie przez to,ze znaja moja tesciowa mimo,ze pracuje na innym oddziale. Wierze jednak,ze bedzie dobrze w Twoim przypadku,znam mnostwo dziewczyn ktore byly zachwycone opieka w szpitalu. Wystarczy czasem przyniesc nawet kawke i drozdzoweczki przez meza i dac dziewczynom na milsze spedzenie nocy przy pacjentkach :)

@gremlinianeczka7309

7 жыл бұрын

Czyli jak za komuny - bombonierka i kawa dla pielęgniarek, a dla lekarza flacha, by raczyli zabrać się za swoją pracę? Super perspektywa, jednak mało mnie pociesza chyba.

@gremlinianeczka7309

7 жыл бұрын

I właśnie sądzę, że to też jest przykre, że bardziej - w tym przypadku po ludzku po prostu - pojawia się właśnie w tym kontekście znajomych i rodzin, a nie normalnych standardów i nikomu to nie przeszkadza. A tak szczerze, to nie, nie starałabym się bardziej dla rodziny czy znajomych, bo w pracy zawsze się staram i przykładam, mam jakieś standardy i wyobrażenia, do których staram się dążyć, a nie robić lepiej tylko, jak ktoś znajomy, bo mogę coś z tego mieć jest. Bo to takie też komunistyczne myślenie. Przykre po prostu. Mimo wszystko Ci zazdroszczę, bo jak pisałam - jak większość, muszę się przygotować na "bydlęce" traktowanie, a nie ludzkie i to mnie jednak zniechęca i przeraża, ale jak będę po, to też nagram filmik i podzielę się przeżyciami i porównasz sobie sposób traktowania w szpitalach osób bez znajomości.

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Gremlinianeczka tak jak Ci mowilam, porównań mam duzo i było identycznie oprócz tych wycieczek do malucha :) nastaw sie pozytywnie,wtedy inaczej tez Ty będziesz tych ludzi odbierać:)

@olad.4860

7 жыл бұрын

bez przesady z tymi znajomosciami :) sama jestem pielegniarka i wiem, ze moje podejście do pacjenta w dużej mierze zalezy od podejścia pacjenta do mnie, a nie od tego ze to akurat krewny jakiejs pani Krysi ktora jest pracownikiem szpitala. znajomosci moim zdaniem to drugoplanowa sprawa. aczkolwiek dobrze jakas znajoma twarz w poblizu miec dla swojego spokoju :) jesli sie trafi na polozna ktora ma kiepski humor albo ma po prostu kiepski charakter to moze nie byc milo... wiadomka ale moje doświadczenie z tej drugiej strony pokazuje, ze jak pacjent jest w porządku, stosuje sie do zalecen, nie wymadrza i z szacunkiem odnosi się do innych, to wtedy i personel serdecznie traktuje takiego pacjenta i jest pomocny :) i mimo ze jako pracownik służby zdrowia rodzilam, to byla na oddziale jedna taka kobitka l, ze mimo moich uśmiechów warczala jak niewiem co :)

Moje wspomnienia z mojej pierwszej cc (i jedynej jak dotad) sa straszne. Urodzilam nagle w 10 min od podjetej decyzji w 29 tc z powodu ciezko powilklanego rzucawka zatrucia ciazowego. Pamietam przerazenie, wymioty w trakcie zabiegu ale najgorszy byl paralizujacy strach o dziecko. Nie bylam w stanie wydobyc z siebie zadnego dzwieku, chcialbym kiedys doswiadczyc tej szczesliwej wersji

"Jakiś łokieć, jaka dupka, świetnie" xD

@Syl8886

3 жыл бұрын

Hehehe😄😄👍

Moja mama urodziła (mnie) naturalnie i podobno to trwało 8 godzin

Cześć! Bardzo miło się Ciebie słucha! W jakim szpitalu rodziłaś, że mąż mógł być w nocy z Tobą? Z tego co się orientuję to raczej na noc wypraszają, niestety.. :(

Ciekawe ktg miałaś. W moim szpitalu do 99% tylko dochodziło. Ja miałam często 90% i nic nie czułam. Ja leżałam tydzień na patologii :( dzień przed wywoływaniem zrobiłam sobie lewatywę :) no ale poród naturalny skończył się cc :( Ja nie miałam pojęcia, że mi cewnik zakładają, kazały mi kaszlnąć i już. Ja leku przeciwwymiotnego nie dostałam, bo jestem na niego uczulona, ale na szczęście nic się nie uniosło.

dziekuje za ten film. sama bede miala cc i troche mi naswietlilas jak to wszystko wyglada ☺ mam pytanie po ilu godzianach nakarmilas malenstwo?

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Anna W. Jak tylko sie przekręciłam na bok wiec po 4,5dokladnie.ponoc maluszki nie sa głodne przez jakas dobę bo sa najedzone jeszcze z brzuszka mamy ale jak sie budził to koniecznie chciałam go dostawić zeby moja siara była pierwszym co dostanie. Dzieki Bartkowi który mi pomagał go przystawić sprawniej poszło ale w ogole te pierwsze przystawiania sa dość...trudne bo niby sie zna technikę ale w praktyce jakos nie zawsze idzie :D

@annaw.6672

7 жыл бұрын

Mademoiselle Zu dzieki za info ☺ mam nadzieje ze moj Tomek da rade bo poki co ciagle powtarza ze nie da rady zajac sie maluszkiem 😕

Nie dlatego nie można jeść żeby lepiej wstawać, tylko w razie przejścia na znieczulenie ogólne i intubacji zeby nie doszło do komplikacji.

Kochana, cudownie się ciebie słucha, jesteś taka pozytywną. Mam nadzieję że ty i maluszek będziecie zdrowi, i mam pytanie Czy byłaś w szpitalu prywatnym?

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

dziekuje

@aleksandrajedrzejczyk8170

7 жыл бұрын

Jesteś mega pozytywną dziewczyną i życzę Ci szczęścia w roli mamusi oraz oczywiście zdrówka dla Andrzejka ❤ I mam pytanko. Rodziłaś w szpitalu prywatnym czy jednak istnieją miłe szpitale publiczne?

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

dziekuje

@k.6755

7 жыл бұрын

Mademoiselle Zu Bardzo dziękuję za odpowiedź :D

@dominikaszczepanik2988

7 жыл бұрын

Mademoiselle Zu

a jak to kochana jest z tą cesarką można sobie zażyczyć, że tak powiem aby uniknąć ogromnego bólu jaki jest przy naturalnym porodzie o własnych siłach czy tylko w momencie wykrycia zagrożenia dla ciąży ?

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Kasia Madeksza u nas nie było zagrożenia dla maluszka:) nie można sobie zażyczyć, trzeba miec wskazania aczkolwiek wiem, ze wystarczy kwitek od psychiatry o tym, ze boisz sie ogromnego bólu i masz cesarke

Dzidziuś ma dzień po mnie urodzinki 💞💞 jak super :)

❤

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Sylvia T

Pozdrawiam was a szczególnie Andrzeja

Ja mam pytanie odnośnie imienia Czy po prostu takie Ci się podobało, czy to np. imie po ważnej dla Was osobie?

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

i to i to :)

Ta "dziewczyna", która się Tobą opiekowała na sali porodowej to po prostu położna. Tak samo jak mówiłaś o "Panu" anestezjologu, z szacunku warto również mówić "Pani" położna.

Masz przepiękne włosy. Czy to naturalne, czy robiłaś sombre?

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

cos Ty, farbowane, ja to juz mam pelno siwizny na skroniach hihi

Jaka jest historia imienia Andrzejka ? Jak je wybraliście i jakie były inne opcje ? Pozdrawiam serdecznie 😉

@justynanowak7112

7 жыл бұрын

tez jestem bardzo ciekawa :)

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Karolina S były opcje jeszcze Tadeusz i Aleksander. Nie ma historii, zwyczajnie rzuciliśmy imiona ktore nam sie podobały analizując wszystkie ktore w ogole istnieją i wybraliśmy te ktore obojgu pasowały:) a druga sprawa ze moj dziadek, osoba ze wszystkimi możliwymi tytułami naukowymi, rownież ma tak na imie wiec to dobry autorytet ;)

W którym szpitalu porod?

Czesc! Trafilam na Twoj kanal przypadkiem i zostaje :) Prosze napisz mi w wiadomosci prywatnej w ktorym szpitalu rodzilas, rodze za rowne 3 miesiace i chcialabym wiedziec czy to moze o moim szpitalu opowiadasz :)

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Ewelina Ch na Kościuszki :)

Dziwie się, ze tak się cieszysz ze Cie tyle osób odwiedzało, sciskalo itd., znaczy bo ja jak na razie mogę tylko gdybac, ale chyba bym nie chciała tylu osob. Pierwsze godziny i dni chciałabym dojść do siebie i nauczyć się wraz z partnerem 'obsługi' maluszka... no ale nie wiem, może jednak nie potrzebuje się ciszy i spokoju tylko wsparcia od jak największej liczby osób ;) kiedyś się okaże... Ciekawe czy personel szpitala zawsze taki super czy dlatego, ze po znajomości i przywileje :P Tak czy siak jak zwykle milo się Ciebie słucha i ogląda :*

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

dlatego nikt znajomy mnie w szpitalu nie odwiedzal :) same osoby ktore tam pracowaly :) ale tak, potrzebuje sie duzo spokoju przy czym to nie wychodzi, kazdy chce zobaczyc malucha bo sie cieszy z jego przyjscia na swiat i niektorzy czekaja kilka dni,inni tydzien ale wycieczki sa przez caly pierwszy miesiac :)

mam pytanie po cewniku tez mialas problem z moczem potem?? czyli chcesz siusiu musialas chodzic ja nie moglam wstrzymywac nawet do min :/

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

nie,nie mialam na szczescie zadnych problemow. a pozniej Ci juz sie unormowalo?

Który lekarz Cię prowadził?

Ja termin porodu mam na 30 stycznia , lekarz planuje mi również zrobić cesarkę ze względu na drobną figurę a dokładnie miednice . Jestem bardzo ciekawa czy cesarka zostanie wykonana w terminie czy wcześniej , już się nie mogę doczekać aż zobaczę moją kruszynkę . Pozdrawiam Cię cieplutko ;) i buziaczki dla Andrzejka

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

ale fajnie, juz tak niedlugo! jak tylko sie nie mozesz tak bardzo doczekac to i ja rowniez! :D macie juz wybrane imie?:)

@aniaczarnulka85r7

7 жыл бұрын

Tak :) będzie miała na imię Alicja

Też się boje igiel a poród za ok 90 dni....

super filmik :) a jakie były pozostałe 3 imiona dla synka? :)

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

Tadeusz, Aleksander i Jakub :)

@whitewidow41

7 жыл бұрын

Mademoiselle Zu przyznam, że Andrzej to bardzo oryginalne imię jak na obecne czasy i troszkę byłam zaskoczona nim :) mój tata tak ma na imię :)

@aniaaa211

7 жыл бұрын

White Widow mój tata też na imię Andrzej bardzo mi się podoba to imię ☺

Nie rozumiem czemu pod sam koniec mówisz że długo jeszcze nie zjesz placka :) Przecież mleko wytwarzana się z krwi a nie z treści żołądka :) Śmiało możesz zjeść placek, na zdrowie!

Mam pytanie: rodziłaś w okularach? Z tego co wiem, bywa z tym właśnie problem.

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

nika nie,bez okularów :)

Jeżeli mogę spytać gdzie i w jakim szpitalu rodzilas?

@kasiafilipczak8030

4 жыл бұрын

Na kosciuszki

Te dwie elektrody to peloty :D

w ktorym szpitalu rodzilas? na Prostej??

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

na kosciuszki :)

Ej.. rodzę za miesiąc i dopiero teraz się zastanawiam, kangurowanie przez tatę jest bez koszulki? xD

@mademoisellezu

5 жыл бұрын

Pararara rapapapa może być i w koszuli tak żeby była rozpięta, wiesz, chodzi o kontakt skóra do skory :)

Wybacz wymądrzanie się, ale z tym "niejedzeniem" przez 6 godzin przed znieczuleniem to jest totalnie nie tak, jak powiedziałaś. Kobiety w ciąży są szczególnie narażone na zarzucanie treści żołądka do przełyku i jamy ustnej. Dodatkowo, jak się leży na stole operacyjnym, pozycja jest wymuszona (bo nie masz czucia od pasa w dół), znieczulenie poraża też mięśniówkę przewodu pokarmowego - to takie zarzucanie jest bardzo niebezpieczne. Dodatkowo, jeśli podpajęczynówkowe nie działałoby tak, jak powinno (zdarzają się pacjentki np. z bezobjawowymi torbielami pajęczynowki) i trzeba by było zrobić znieczulenie ogólne (ze zwiotczeniem mięsni, włożeniem rurki do dróg oddechowych) - ryzyko zarzucenia jeszcze by wzrosło. Jeśli treść żołądka dostałaby się wtedy do dróg oddechowych, najprawdopodobniej rozwinęłoby się najczęściej śmiertelne w skutkach chemiczne zapalenie płuc. Pacjenci nie zdają sobie z tego sprawy i potrafią kłamać prosto w oczy, że nic nie jedli. Lekarze nie chcą wam zrobić na złość - wszystko dla waszego bezpieczeństwa. Pozdrawiam, młoda anestezjolog w 34 t.c. :)

@mademoisellezu

4 жыл бұрын

Eve Rose tyle mądrości w jednej wiadomości! Dzieki Ci dobra kobieto za tak wyczerpujący opis! ❤️❤️❤️❤️

moge zapytac w ktorym szpitalu rodzilas ja tez jestem z kielc

@mademoisellezu

7 жыл бұрын

na kosciuszki :)